Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 2675/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2025-11-05

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 listopada 2025 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Jolanta Solarz

Protokolant: Adam Paluszek

po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2025 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa X. K. i U. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą we E.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z dnia 5 lipca 2023 r. sygn. akt I C 1952/22

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów 8100 zł kosztów postępowania apelacyjnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie
w płatności od uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 5 lipca 2023 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy ustalił, że umowa kredytu numer (...) zawarta 20 czerwca 2006 r. pomiędzy powodami X. K. i U. K., a stroną pozwaną (...) Bank S.A. z siedzibą we E. jest nieważna (pkt I); zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 42.992,06 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 6 grudnia 2022 r. do dnia zapłaty (pkt II); dalej idące powództwo w zakresie zasądzenia odsetek oddalił (pkt III) oraz zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 11.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od prawomocności wyroku do dnia zapłaty (pkt IV).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o ustalenia faktyczne, jak na kartach 150v.-152v. uzasadnienia wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona pozwana, która zaskarżyła wyrok w części, tj. co do pkt. I, II i IV. Zaskarżonemu wyrokowi apelująca zarzuciła naruszenia przepisów postępowania oraz prawa materialnego, skonkretyzowane na str. 1-4 apelacji (k.166-167v.). W oparciu o powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych.

W zakresie postępowania dowodowego, w oparciu o art. 380 k.p.c. i art. 382 k.p.c. apelująca wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego – celem wykazania faktów szczegółowo opisanych w odpowiedzi na pozew.

W odpowiedzi na apelację (k. 182 i n.) powodowie wnieśli o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Podstawą rozpoznania apelacji były ustalenia faktyczne, poczynione przez Sąd Okręgowy w ramach uzasadnienia zaskarżonego wyroku, jako, że znajdowały one oparcie w zebranym w niniejszym postępowaniu materiale dowodowym. Sąd pierwszej instancji przeprowadził w tej sprawie wystarczające i wyczerpujące postępowanie dowodowe i nie wymagało ono uzupełnienia w postępowaniu apelacyjnym. Powtarzanie ustaleń Sądu pierwszej instancji nie jest zatem konieczne i Sąd Apelacyjny przy zastosowaniu art. 387 § 2 1 ust. 1 k.p.c. władny jest poprzestać na stwierdzeniu, że ustalenia te uznaje w całości za własne.

Analiza apelacji strony pozwanej dowodzi, że strona pozwana, podnosząc szereg zarzutów procesowych, jak i zarzutów naruszenia prawa materialnego, dążyła do zakwestionowania dokonanej przez Sąd Okręgowy wykładni oraz oceny klauzul zawartych w umowie o kredyt hipoteczny z 20 czerwca 2006 r. Sąd Apelacyjny odstąpił od omawiania zarzutów zgodnie z chronologią przyjętą w apelacji i ustosunkował się do nich w miarę prezentowania swego stanowiska.

Sąd Odwoławczy nie znalazł podstaw do odmiennej oceny wniosków dowodowych strony pozwanej, podzielając ocenę dowodów przeprowadzoną przez Sąd I Instancji, który za wystarczającą podstawę dla poczynienia ustaleń uznał dowody z dokumentów i dowód z przesłuchania powodów na okoliczności związane z przedmiotową umową kredytu i procesem jej zawierania.

Podzielić należało stanowisko Sądu Okręgowego co do pominięcia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów i bankowości, zwłaszcza że kwota wierzytelności dochodzonej w ramach powództwa głównego przez powodów stanowiła różnicę pomiędzy kwotą uiszczoną na rzecz pozwanego Banku, a kwotą przyznaną w ramach przedmiotowej umowy kredytu, które to wartości wprost wynikały z zaświadczenia banku. Nadto należy dodać, że to rolą Sądu, a nie biegłego jest ocena ważności umowy w kontekście przedstawionych przez strony zarzutów. Prawidłowo również wskazał Sąd Okręgowy, że wobec stwierdzenia nieważności umowy nie było potrzeby przeliczenia wysokości świadczeń według np. innych kursów czy stóp procentowych.

Sąd Apelacyjny nie dostrzegł podstaw dla uwzględniania wniosku strony pozwanej statuowanych w oparciu o art. 382 k.p.c. o przeprowadzenie postępowania dowodowego w odniesieniu do dowodu z opinii biegłego sądowego, podobnie jak brak jest podstaw dla uwzględniania skorelowanego z tym wnioskiem zarzutu naruszenia prawa procesowego, tj. art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c.

Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 189 k.p.c. w zw. z art. 365 § 1 k.p.c. Pozwany błędnie wywodzi, że skoro zasądzenie świadczenia nastąpiło w oparciu o nieważność umowy, to wyrok ustalający nieważność stanowi zbędne superfluum wobec mocy wiążącej wyroku zasądzającego. Moc wiążąca, o której mowa w art. 365 § 1 k.p.c., dotyczy jedynie tego, co zostało rozstrzygnięte w sentencji, nie zaś prejudycjalnych ocen stanowiących jej podstawę. Wyrok zasądzający rozstrzyga wyłącznie o obowiązku zapłaty, nie usuwa natomiast stanu niepewności co do dalszego istnienia stosunku prawnego i jego skutków na przyszłość, w szczególności ryzyka dochodzenia przez bank innych roszczeń czy realizacji zabezpieczenia. Ustalenie nieważności umowy pełni więc funkcję samodzielną i definitywnie kształtuje sytuację prawną stron, co uzasadnia interes prawny powodów. W konsekwencji zarzut pozwanego należało uznać za bezzasadny.

Nie ulega wątpliwości, że treść spornej umowy kredytu mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 Prawa bankowego). Zawiera wszystkie elementy przedmiotowo istotne ( essentialia negotii), o których mowa w art. 69 ust. 1 Prawa bankowego. Wprawdzie regulacje związane z udzielaniem kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej zostały wprowadzone poprzez dodanie art. 69 ust 2 pkt 4 a i ust 3 ustawy Prawo bankowe 26 sierpnia 2011 r., jednak już uprzednio w judykaturze wyrażane było jednolite stanowisko aprobujące zaciąganie zobowiązań kredytowych w walucie obcej z zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej (tak: wyrok SN z 30.10.2020 r., II CSK 805/18).

Ustosunkowując się do zarzutów materialnoprawnych apelacji strony pozwanej, które zmierzały do zakwestionowania oceny Sądu Okręgowego, że umowa wiążąca strony zawierała klauzule, które należało uznać za abuzywne, to nie zasługiwały one na uwzględnienie i nie mogły skutkować zmianą rozstrzygnięcia.

Podkreślić należy, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie trzy przesłanki pozytywne, tj.: zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Kontrola abuzywności postanowień umowy wyłączona jest zaś jedynie w przypadku spełnienia jednej z dwóch przesłanek negatywnych, tj., gdy postanowienie umowne zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem oraz gdy postanowienie umowne określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w sprawie spełnione zostały powyższe przesłanki pozytywne i żadna z ww. przesłanek negatywnych, co przesądzało niedozwolony charakter spornych klauzul.

Poza sporem pozostawało, że umowa kredytu zawarta została z powodami jako konsumentami i istotna była ocena, czy w umowie kredytu były postanowienia niedozwolone, nieuzgodnione indywidualnie, które rażąco naruszały ich interesy i były sprzeczne z dobrymi obyczajami, które mogły być ocenione na gruncie art. 385 1 k.c., a w dalszej kolejności, w razie eliminacji tej klauzuli, czy umowa może być uznana za ważną. Za niedozwolone postanowienia umowne uznane mogą być tylko te postanowienia, które nie zostały uzgodnione indywidualnie z konsumentem.

Stosownie do art. 385 1 § 4 k.c., ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje, a zatem na stronie pozwanej. Na fakt indywidualnego uzgodnienia postanowień obejmujących zakwestionowane klauzule pozwany bank, nie przedstawił dowodów; postanowienia umowy, będące przedmiotem oceny w niniejszej sprawie nie były indywidualnie negocjowane, a umowa była standardowo stosowanym wzorcem, obejmowała niezmienne i nie podlegające negocjacjom zapisy znajdujące zastosowanie do wszystkich kredytobiorców.

By stwierdzić indywidulane uzgodnienie treści umowy, wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, a nie polegać na teoretycznej możliwości np. przyjęcia innej oferty kredytowej. Pozwany Bank nie przedstawił dowodów, które wskazywałyby na prowadzenie między stronami jakichkolwiek uzgodnień co do treści poszczególnych postanowień umowy, tj. nie przedstawił faktów, które wskazałyby na zgłaszanie przez kredytobiorcę propozycji dotyczących treści postanowień.

Przedłożona powodom do podpisu umowa stanowiła wzorzec umowny nie podlegający negocjacjom czy zmianom, nie miała ona więc realnego wpływu na brzmienie poszczególnych postanowień.

Sąd Apelacyjny akceptuje dominujące obecnie stanowisko, że zastrzeżone w umowie kredytu indeksowanego czy denominowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm przeliczenia, określają główne świadczenie kredytobiorcy (zob. np. wyroki SN z: 4.04.2019 r., III CSK 159/17; 9.05.2019 r., I CSK 242/18; 11.12.2019 r., V CSK 382/18, OSNC-ZD 2021, nr 2, poz. 20; 21.06.2021 r., I CSKP 55/21; 3.02.2022 r., II CSKP 459/22, por. wyroki Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2019 r., Ili CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, nie publ.).

Brak jednoznaczności klauzul waloryzacyjnych zastosowanych przez stronę pozwaną w spornej umowie kredytowej, nie poddających się obiektywnej weryfikacji, wypełnia przesłankę ich abuzywności.

Zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na walutę CHF przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych, bowiem kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku.

Klauzula indeksacyjna, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. Bank uprawniony został do samodzielnego określania danych istotnie wpływających na wymiar zobowiązania drugiej strony.

Rację ma Sąd Okręgowy, przyjmując, że Bank nie zrealizował prawidłowo spoczywającego na nim obowiązku informacyjnego co do ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu waloryzowanego do waluty obcej. Kredytobiorcy, jako nieprofesjonalna strona umowy, bez przygotowania z zakresu bankowości czy finansów, nie mieli wystarczającej wiedzy i doświadczenia, by w pełni zrozumieć i ocenić skutki tych postanowień. Ryzyko wynikające ze zmiany kursu waluty obcej dla kredytobiorców ma dwa zasadnicze skutki: zmieniający się kurs powoduje zmianę wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, a związanie kredytu z kursem waluty obcej wpływa bezpośrednio na zmianę wysokości zadłużenia pozostającego do spłaty, a zatem ma największe znaczenie dla konsumenta i naruszenia jego interesów, bowiem wpływa na stan majątkowy kredytobiorców.

Wprowadzenie do umowy kredytowej zawieranej na wiele lat, stanowiącej istotne obciążenie finansowe dla konsumenta, mechanizmu działania ryzyka kursowego, wymagało szczególnej staranności Banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z oferowanym kredytem, tak by konsument miał pełne rozeznanie konsekwencji ekonomicznych zawieranej umowy. Powyższy obowiązek powinien zatem zostać wykonany poprzez jednoznaczne i zrozumiałe poinformowanie, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardziej ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat, a takiej informacji powodowie nie otrzymali.

Wobec braku określenia przez Bank na etapie zawierania umowy w sposób precyzyjny i kompleksowy, na czym polegał mechanizm indeksacji i jakie ryzyko za sobą niesie, doszło do nierówności informacyjnej stron. A skoro pozwany Bank nie dopełnił wymaganych od instytucji finansowych obowiązków informacyjnych, zastrzeżenie indeksacji kredytu było w świetle art. 385 1 § 1 k.c. sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Podkreślić przy tym należy, że nie ma w tym kontekście znaczenia to, czy w czasie trwania umowy Bank ustalał kurs dowolnie, czy też w oparciu o czynniki obiektywne, takie jak kursy średnie Narodowego Banku Polskiego, kursy obowiązujące na rynku międzynarodowym czy ocenę bieżącej sytuacji rynkowej – skoro nie zostało to w żaden sposób formalnie przez niego uregulowane. Dobre obyczaje nakazują, aby ponoszone przez konsumenta koszty związane z zawarciem umowy, o ile nie wynikają z czynników obiektywnych, były możliwe do przewidzenia. Brak określenia w umowie sposobu ustalania kursów walutowych w rażący sposób narusza interes konsumenta.

Przypomnieć trzeba, że Sąd dokonuje oceny, czy dane postanowienie umowy są niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), według stanu z chwili zawarcia umowy (zob. uchwała SN 7 sędziów z dnia 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2).

Konsekwencją stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych jest sankcja bezskuteczności niedozwolonych postanowień i zgodnie z art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. postanowienia te nie wiążą powodów. Przepis art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG przewiduje, że nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków.

Zgodnie z wykładnią tego przepisu, dokonaną w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości, umowa zawierająca nieuczciwe warunki powinna w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej, niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego.

Dokonuje się przy tym prawnej oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy, a nie oceny faktycznej (czy postanowienia umowne są wykonalne). Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że art. 385 1 § 2 k.c. wyłącza stosowanie art. 58 § 3 k.c., co uzasadnia stanowisko, że nieuczciwe postanowienia nie powinny być zastępowane innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27.11.2019 r., sygn. II CSK 483/18).

Co więcej, brak jest takich przepisów, które mogłyby zastąpić lukę powstałą poprzez usunięcie niedozwolonego postanowienia w umowie. Art. 358 § 2 k.c. jest przepisem o charakterze ogólnym, a nie dyspozytywnym, co w oparciu o powyższe stanowiska judykatury, wyklucza możliwość jego zastosowania. Nie powinien on zatem być używany dowolnie przez sądy w sprawach kredytów frankowych. Ponadto art. 358 § 2 k.c. odnosi się do zobowiązań, których przedmiotem jest suma w walucie obcej, a nie do klauzul waloryzacyjnych (a zatem zobowiązań, dla których waluta obca pełni jedynie funkcję miernika świadczenia, które jest spełniane w walucie polskiej).

Sąd Najwyższy dokonując podsumowania dotychczasowych poglądów orzecznictwa w zakresie tzw. spraw frankowych, w wyroku z dnia 27 lipca 2021 r. (V CSKP 49/21), wskazał, że nieuprawnione jest zastąpienie przez sąd postanowień niedozwolonych innymi, polegającymi np. na odwołaniu się do kursu walut stosowanego przez Narodowy Bank Polski.

Niezasadność, a także niedopuszczalność takiej ingerencji Sądu krajowego w treść łączącej strony umowy kredytu indeksowanego została wyczerpująco wyjaśniona i umotywowana przez TSUE w sprawie C-212/20, w której odwołując się m.in. do wcześniejszego wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r., C-19/20, I.W., R.W. przeciwko Bank (...), Trybunał podkreślił, że w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku. Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes przedsiębiorców.

Po wyeliminowaniu abuzywnych postanowień odnoszących się do klauzuli waloryzacyjnej nie jest możliwe ustalenie świadczenia konsumenta. Bezskuteczność klauzul określających sposób przeliczania salda kredytu i rat kapitałowo -odsetkowych według ustalonego przez pozwanego kursu CHF oznacza wyeliminowanie mechanizmu różnic kursów walutowych, a także wyeliminowanie ryzyka kursowego, zaś kwota zobowiązania byłaby wyrażona w walucie polskiej, przy jednoczesnym pozostawieniu oprocentowania opartego o stawkę bazową LIBOR, co prowadziłoby do zmiany charakteru stosunku prawnego i pozostawałby w sprzeczności z naturą (właściwością) stosunku prawnego (art. 353 1 k.c.), jakim jest umowa kredytu indeksowanego. Istnienie umowy kredytu udzielonego i spłacanego w walucie polskiej, w której stawka procentowa byłaby oparta o wskaźnik LIBOR, który pozostaje integralnie związany z klauzulą walutową i rozliczeniami w walucie obcej, nie jest możliwe. Innymi słowy, bez klauzul waloryzacyjnych umowa nie może istnieć, a do zastąpienia klauzuli abuzywnej inną – musi istnieć zagrożenie interesu konsumenta oraz jego zgoda na takie zastąpienie – przy czym dwa ostatnie warunki muszą istnieć w koniunkcji (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11.12.2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344).

Skoro klauzule indeksacyjne w przedmiotowej umowie były bezskuteczne, zaś bez tych klauzul umowa nie mogłaby obowiązywać, z uwagi na sprzeczność z naturą stosunku prawnego, następstwem wyeliminowania z umowy klauzul przeliczeniowych jest nieważność ex tunc całej czynności prawnej. Tym samym umowa kredytu hipotecznego była od chwili jej zawarcia dotknięta sankcją nieważności, zatem orzeczenie zawarte w punkcie I zaskarżonego wyroku jest prawidłowe, a podnoszone przez pozwaną zarzuty nie zdołały go podważyć.

Prawa i obowiązki stron umowy kredytu uznanej za nieważną tracą status praw i obowiązków określonych przepisami prawa i postanowieniami umowy, a stają się czynnościami faktycznymi, które zostały dokonane bez podstawy prawnej. W przypadku umowy kredytu spełnienie zobowiązań następowało przez spełnienie określonych świadczeń pieniężnych. Wobec uznania umowy za nieważną świadczenia pieniężne Banku i kredytobiorców stały się świadczeniami nienależnymi, stanowiącymi szczególny przypadek bezpodstawnego wzbogacenia, które dotyka obydwie strony. Świadczenie jest nienależne m.in. wówczas, jeżeli odpadła podstawa świadczenia albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i stała się nieważna po spełnieniu świadczenia. W przypadku umowy kredytu uznanej za nieważną każda ze stron jest wzbogacona, ale też zubożona (B. Bajor w: T. Szanciłło (red.) Kredyty powiązane z walutą obcą. Aspekty materialnoprawne i procesowe. Komentarz praktyczny, wyd. C.H.Beck, Warszawa 2022, s.217-218).

W świetle powyższych okoliczności powodowie tytułem zwrotu nienależnego świadczenia na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. mogli skutecznie domagać się zasądzenia od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty uiszczonej na rzecz pozwanego Banku w wykonaniu umowy jako świadczenia nienależnego, niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Ponadto powodowie swoje roszczenie o zapłatę ograniczyli wyłącznie do kwoty nadpłaty rat kapitałowo-odsetkowych (42.992,06 zł), uiszczonych w okresie realizacji u spornej umowy, ponad kwotę udzielonego im kapitału (351.546,81 zł).

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut potrącenia, podniesiony przez stronę pozwaną na etapie postępowania przed Sądem I instancji, wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału z wierzytelnością powodów o zwrot nadpłaty ponad udzielony im kapitał kredytu, nie zasługiwał na uwzględnienie. Roszczenie pozwanego z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału nie może zostać uznane za wymagalne i pewne w rozumieniu art. 498 § 1 k.c. Roszczenie to nie znajduje obecnie podstawy prawnej w obowiązujących przepisach ani w utrwalonym orzecznictwie. Roszczenie banku o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału nie przysługuje jako świadczenie należne po stwierdzeniu nieważności umowy kredytu. Stanowisko to znajduje aprobatę w orzecznictwie TSUE, w którym podkreślono, że przedsiębiorca stosujący klauzule abuzywne nie może czerpać korzyści majątkowych z unieważnienia umowy (zob. wyrok TSUE z 15.06.2023 r., C-520/21). Skoro więc po stronie pozwanego nie powstała wierzytelność o takim charakterze, nie zachodzi przesłanka z art. 498 § 1 k.c. umożliwiająca dokonanie potrącenia. W konsekwencji podniesione w tym zakresie zarzuty apelacji (pkt 8 i 9) nie mogły odnieść spodziewanego skutku i jako bezzasadne podlegały oddaleniu.

W tym stanie rzeczy apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c., o czym Sąd orzekł w punkcie 1 wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego w punkcie 2. wyroku orzeczono na podstawie art. 98 § 1-1 1 i 3 k.p.c. Koszty te podlegały zasądzeniu od strony pozwanej na rzecz powodów, jako wygrywających sprawę. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powodów w postępowaniu apelacyjnym w kwocie
8 100 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Jolanta Solarz

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Irena Szpytko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Jolanta Solarz
Data wytworzenia informacji: