Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 143/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2019-10-09

Sygnatura akt II AKa 143/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2019 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia Piotr Kaczmarek

Sędziowie: Bogusław Tocicki

del. Andrzej Szliwa (spr.)

Protokolant: Wiktoria Dąbrowicz

przy udziale prokuratora Prokuratury (...)Tomasza Błaszczyka

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2019 r. i 9 października 2019 r.

sprawy

oskarżonego K. G. (1)

z art. 282 kk w zw. z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 189 § 1 i 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 2 kk, art. 13 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 2 kk, art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii

oskarżonego D. G. (1)

z art. 282 kk w zw. z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 189 § 1 i 3 kk w zw. z art.11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, art. 13 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

oskarżonego M. S. (1)

z art. 282 kk w zw. z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 189 § 1 i 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art.12 kk, art. 13 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

oskarżonego K. G. (2)

z art. 282 kk w zw. z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 189 § 1 i 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art.12 kk

na skutek apelacji wniesionych przez K. G. (1), D. G. (1), M. S. (1) oraz K. G. (2)

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 26 listopada 2018 r. sygn. akt III K 21/18

I. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. G. (1) w ten sposób, że w miejsce przypisanego mu w pkt. I części rozstrzygającej wyroku ciągu przestępstw, uznaje go za winnego tego, że:

- w dniu 30 lipca 2017 r. w Ś., na osiedlu (...) we W. oraz w pobliżu K. i K., działając wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), D. G. (1) i K. G. (2), po uprzednim pozbawieniu wolności R. K. (1), dokonali rozboju i wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go w ten sposób, że używając groźby spowodowania uszczerbku na jego zdrowiu oraz zaboru jego auta zmusili go do opuszczenia swojego samochodu i zajęcia miejsca w ich samochodzie oraz dokonali kradzieży jego telefonu komórkowego S. (...)o wartości nie mniejszej niż 520 złotych i zmusili go do podpisania zobowiązania zapłaty kwoty 2850 złotych na rzecz D. G. (1), czym doprowadzili go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą, a następnie wbrew jego woli, wywieźli go do pobliskich kompleksów leśnych, gdzie poprzez okazanie noża zagrozili mu pozbawieniem życia, czym zmusili go do rozebrania się do majtek oraz użyli wobec niego przemocy polegającej na skierowaniu w jego twarz strumienia gazu łzawiącego, a także oddali w jego plecy i kończyny dolne kilka strzałów z pistoletu pneumatycznego, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem i narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci zadrażnienia spojówek gałek ocznych, oparzenia chemicznego twarzy oraz urazy klatki piersiowej i kończyn dolnych, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieście z dnia 6 grudnia 2013 r. sygn. akt II K 611/13 za czyn z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w ramach kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieście z dnia 12 lutego 2015 r. sygn. akt II K 634/14 w okresie od 26 grudnia 2015 r. do 20 lutego 2017 r., to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 282 k.k. w zw. z art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k. oraz art. 64 § 2 k.k.;

- w nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2017 r. w Ś. i w pobliżu tej miejscowości, działając wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) oraz D. G. (1), po uprzednim pozbawieniu wolności T. W. (1), dokonali wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że pod pretekstem odwiezienia do jego miejsca zamieszkania w M., zawieźli go, wbrew jego woli, do Ś., gdzie zażądali zapłaty za przejazd, a kiedy odmówił, wozili go w ustronne miejsca, gdzie groźbami pozbawienia życia, w tym przy użyciu noża, oraz poprzez bicie rękami i nogami w głowę oraz oddanie do niego kilku strzałów z pistoletu pneumatycznego w kończyny dolne i górne zmusili go do zażywania narkotyków oraz do podpisania fikcyjnej umowy pożyczki kwoty 1000 złotych, czym doprowadzili go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą i co łączyło się ze szczególnym udręczeniem oraz narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci otwartych ran obejmujących kończynę górną i dolną lewą, a także pozostanie ciał obcych w obu ramionach, na łokciu prawym i stopie lewej co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieście z dnia 6 grudnia 2013 r. sygn. akt II K 611/13 za czyn z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w ramach kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieście z dnia 12 lutego 2015 r. sygn. akt II K 634/14 w okresie od 26 grudnia 2015 r. do 20 lutego 2017 r., to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 282 k.k. i art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k.,

- przyjmując, że oba wyżej przypisane przestępstwa zostały popełnione w warunkach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierza mu karę 5 (pięciu) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego D. G. (1) w ten sposób, że:

1.w miejsce przypisanego mu w pkt. IV części rozstrzygającej wyroku ciągu przestępstw, uznaje go za winnego tego, że:

- w dniu 30 lipca 2017 r. w Ś., na osiedlu (...) we W. oraz w pobliżu K. i K., działając wspólnie i w porozumieniu z K. G. (1), M. S. (1), K. G. (2), po uprzednim pozbawieniu wolności R. K. (1), dokonali rozboju i wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że używając groźby spowodowania uszczerbku na jego zdrowiu oraz zaboru jego auta zmusili go do opuszczenia swojego samochodu i zajęcia miejsca w ich samochodzie oraz dokonali kradzieży telefonu komórkowego S. (...) o wartości nie mniejszej niż 520 złotych oraz zmusili go do podpisania zobowiązania zapłaty kwoty 2850 złotych na rzecz D. G. (1) czym doprowadzili go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą, a następnie wywieźli go, wbrew jego woli, do pobliskich kompleksów leśnych, gdzie poprzez okazanie noża zagrozili mu pozbawieniem życia, czym zmusili go do rozebrania się do majtek oraz użyli wobec niego przemocy polegającej na skierowaniu w jego twarz strumienia gazu łzawiącego, a także oddali w jego plecy i kończyny dolne kilka strzałów z pistoletu pneumatycznego, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem, w wyniku czego w/wymieniony doznał obrażeń w postaci zadrażnienia spojówek gałek ocznych, oparzenia chemicznego twarzy oraz urazy klatki piersiowej i kończyn dolnych i co narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, to jest przestępstwa z art. 189 § 1i 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 282 k.k. w zw. z art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k.;

- w nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2017 r. w Ś. i w pobliżu tej miejscowości, działając wspólnie i w porozumieniu z K. G. (1) oraz M. S. (1), po uprzednim pozbawieniu wolności T. W. (1), dokonali wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że pod pretekstem odwiezienia go do jego miejsca zamieszkania w M., wbrew jego woli, zawieźli go do Ś., gdzie zażądali od niego zapłaty za przejazd, a kiedy odmówił, wozili go w ustronne miejsca, gdzie groźbami pozbawienia życia, w tym przy użyciu noża, oraz poprzez bicie rękami i nogami w głowę i oddanie do niego kilku strzałów z pistoletu pneumatycznego w kończyny dolne i górne, zmuszali go do zażywania narkotyków oraz do podpisania fikcyjnej umowy pożyczki kwoty 1000 złotych, czym doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą oraz, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem i narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci otwartych ran obejmujących kończynę górną i dolną lewą, a także pozostanie ciał obcych w obu ramionach, na łokciu prawym i stopie lewej co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 282 k.k. i art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k.

- przyjmując, że oba wyżej przypisane wyżej przestępstwa zostały popełnione w warunkach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 189 § 3 w zw. z art. 11 § 3 k.k . i art. 91 § 1 k.k. wymierza mu karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2. obniża karę za przestępstwo przypisane mu w pkt. V części dyspozycyjnej wyroku do 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

III. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego M. S. (1) w ten sposób, że:

1. w miejsce przypisanego mu w pkt. VII części rozstrzygającej wyroku ciągu przestępstw, uznaje go za winnego tego, że:

- w dniu 30 lipca 2017 r. w Ś., na osiedlu (...) we W. oraz w pobliżu K. i K., działając wspólnie i w porozumieniu z K. G. (1), D. G. (1), K. G. (2), po uprzednim pozbawieniu wolności R. K. (1), dokonali rozboju i wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że używając groźby spowodowania uszczerbku na jego zdrowiu oraz zaboru jego auta zmusili go do opuszczenia swojego samochodu i zajęcia miejsca w ich samochodzie oraz dokonali kradzieży jego telefonu komórkowego S. (...) o wartości nie mniejszej niż 520 złotych oraz zmusili go do podpisania zobowiązania zapłaty na rzecz D. G. (1) kwoty 2850 złotych, doprowadzając go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą, a następnie wbrew jego woli, wywieźli go do pobliskich kompleksów leśnych, gdzie poprzez okazanie noża zagrozili mu pozbawieniem życia, czym też zmusili go do rozebrania się do majtek oraz użyli wobec niego przemocy polegającej na skierowaniu w jego twarz strumienia gazu łzawiącego, a także oddali w jego plecy i kończyny dolne kilka strzałów z pistoletu pneumatycznego, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem, w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci zadrażnienia spojówek gałek ocznych, oparzenia chemicznego twarzy oraz urazy klatki piersiowej i kończyn dolnych i co narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 282 k.k. oraz art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k.;

- w nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2017 r. w Ś. i w pobliżu tej miejscowości, działając wspólnie i w porozumieniu z K. G. (1) oraz D. G. (1), po uprzednim pozbawieniu wolności T. W. (1), dokonali wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że pod pretekstem odwiezienia do jego miejsca zamieszkania w M., wbrew jego woli, zawieźli go do Ś., gdzie zażądali od niego zapłaty za przejazd, a kiedy pokrzywdzony odmówił, wozili go w ustronne miejsca, gdzie groźbami pozbawienia życia, w tym przy użyciu noża, oraz poprzez bicie rękami i nogami w głowę, a także oddanie do niego kilku strzałów z pistoletu pneumatycznego w kończyny dolne i górne i zmuszali go do zażywania narkotyków, oraz do podpisania fikcyjnej umowy pożyczki kwoty 1000 złotych, czym doprowadzili go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem i narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci otwartych ran obejmujących kończynę górną i dolną lewą, a także pozostanie ciał obcych w obu ramionach, na łokciu prawym i stopie lewej, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 282 k.k. i art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k.;

- przyjmuje, że wyżej przypisane przestępstwa zostały popełnione w warunkach ciągu przestępstw z art. 91 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. i przy zastosowaniu art. 60 § 3 i 6 pkt. 2 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2. za podstawę prawną nadzwyczajnego złagodzenia kary pozbawienia wolności wymierzonej za przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. przypisany oskarżonemu w pkt. VIII wyroku przyjmuje art. 60 § 3 i 6 pkt. 3 k.k.;

IV. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. G. (2) w ten sposób, iż w miejsce przypisanego mu w pkt. XI części rozstrzygającej wyroku przestępstwa, uznaje go za winnego tego, że w dniu 30 lipca 2017 r. w Ś., na osiedlu (...) we W. oraz w pobliżu K. i K., działając wspólnie i w porozumieniu z K. G. (1), M. S. (1) oraz D. G. (1), po uprzednim pozbawieniu wolności R. K. (1), dokonali rozboju, wymuszenia rozbójniczego na nim oraz pobili go, w ten sposób, że używając groźby spowodowania uszczerbku na jego zdrowiu i zaboru jego auta, zmusili go do opuszczenia swojego samochodu i zajęcia miejsca w ich samochodzie oraz dokonali kradzieży jego telefonu komórkowego S. (...) o wartości nie mniejszej niż 520 złotych oraz zmusili go do podpisania zobowiązania zapłaty kwoty 2850 złotych na rzecz D. G. (2), doprowadzając go do niekorzystnego rozporządzenia tą kwotą, a następnie wbrew jego woli, wywieźli go do pobliskich kompleksów leśnych, gdzie poprzez okazanie noża grozili mu pozbawieniem życia, czym zmusili go do rozebrania się do majtek oraz użyli wobec niego przemocy polegającej na skierowaniu w jego twarz strumienia gazu łzawiącego, a także oddali w jego plecy i kończyny dolne kilka strzałów z pistoletu pneumatycznego, co łączyło się z jego szczególnym udręczeniem, w wyniku czego w/w doznał obrażeń w postaci zadrażnienia spojówek gałek ocznych, oparzenia chemicznego twarzy oraz urazy klatki piersiowej i kończyn dolnych i co narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowało naruszenie czynności narządu jego ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, to jest przestępstwa z art. 189 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 282 k.k. oraz art. 158 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 189 § 3 k.k. wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

V. w pozostałej części zaskarżony wyrok wobec oskarżonych K. G. (1), D. G. (1), M. S. (1), K. G. (2) utrzymuje w mocy;

VI. na podstawie art. 91 § 2 k.k. w zw. z art. 85 § 1 i § 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. łączy kary jednostkowe pozbawienia wolności:

- wymierzone oskarżonemu K. G. (1) i wymierza karę łączną 6 (sześciu) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

- wymierzone oskarżonemu D. G. (1) i wymierza karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;

- wymierzone oskarżonemu M. S. (1) i wymierza karę łączną 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

VII. na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonym na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności odpowiednio:

- K. G. (1) od 9 sierpnia 2017 r. do 9 października 2019 r.;

- D. G. (1) od 9 sierpnia 2017 r. do 16 października 2017 r. i od 11 czerwca 2018 r. do 9 października 2019 r.;

- M. S. (1) od 9 sierpnia 2017 r. do 16 października 2017 r.;

- K. G. (2) 16 sierpnia 2017 r.

VIII. na podstawie § 2 i § 17 ust. 2 pkt. 5 i § 20 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata P. D. obrońcy z urzędu oskarżonego K. G. (2) oraz radczyni prawnej A. B. obrończyni z urzędu oskarżonego K. G. (1) po 720 złotych oraz po 165,60 złotych podatku VAT, tytułem udzielonej z urzędu obu oskarżonym obrony w postępowaniu odwoławczym;

IX. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. oraz art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karych zwalania oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, poniesionymi wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Prokuratora Okręgowy we Wrocławiu oskarżył :

1. K . G., D. G., M. S. oraz K. G. o, to że od 30.07.2017r. do 09.08 w Ś. i innych miejscach, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, współdziałając, pozbawili wolności R. K., wywożąc go do lasu, grożąc mu pozbawieniem życia, używając noża i broni typu wiatrówka, gazu łzawiącego ,zmusili go do rozebrania się oraz działając ze szczególnym udręczeniem, zmusili go do napisania oświadczenia zobowiązującego go do zapłacenia kwoty 2850 złotych oraz dokonali zaboru jego telefonu; to jest o przestępstwo z art. 282 k.k. w zw. z art. 280 §1 k.k. i art. 189 §1 i 3 k.k. i art. 11 §2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. , a ponadto wobec K. G. w zw. z art. 64 §2 k.k., a wobec D. G. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

2. K. G., D. G. oraz M. S. o to, że w nocy z 30.06 na 01.07 2017r. w Ś., pod pretekstem zapłaty za kurs z P. do M. , pozbawili wolności T. W. w ten sposób, że w Ś. siłą wsadzili go do auta, po czym bijąc go, grożąc mu pozbawieniem życia, oddając strzały z wiatrówki, działając ze szczególnym udręczeniem, zmusili go do napisania umowy pożyczki kwoty 1000 złotych ; to jest czynu z art. 282 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 189 § 1 i 3 k.k. i art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., a ponadto wobec K. G. w zw. z art. 64 § 2 k.k., a wobec D. G. w zw. z art. 64 §1 k.k.

3. K. G. , D. G. oraz M. S. o to, że w lipcu 2017r. w Ś. usiłowali doprowadzić K. S. do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi w kwocie 500 złotych w ten sposób, że nakazali mu rozebranie się, a następnie bili go, strzelali do niego z broni typu wiatrówka lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na postawę pokrzywdzonego; to jest czynu z art.13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 2 k.k. i art. 11 § 2 k.k. , a ponadto wobec K. G. w zw. z art. 64 § 2 k.k., a wobec D. G. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

4. K. G., D. G. oraz M. S. o to, że w dniu 09. 08. 2017r. posiadali 0,09 grama środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste; to jest przestępstwo z art. 62 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii .

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 26 listopada 2018r. sygn. akt IIIK 21/18 :

1.w miejsce czynu zarzuconego oskarżonym K. G., D. G. , K. G. ,M. S. na szkodę R. K. uznał ich za winnych tego ,że w okresie od 30.07.2017r. do 9.08. 2017r. w Ś. i innych miejscowościach , czynem ciągłym , działając wspólnie i w porozumieniu ,w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wzięli i przetrzymywali jako zakładnika R. K. w celu zmuszenia go do określonego zachowania polegającego na zapłaceniu pokreślonej sumy pieniędzy w ten sposób ,że zajechali mu drogę, zmuszając do zjechania na parking, wyciągnęli kluczyki ze stacyjki jego samochodu ,K. G. groził mu uszczerbkiem na zdrowiu , zmusił go do wejścia do ich samochodu oraz zabrał mu telefon komórkowy, po czym przetrzymując go jako zakładnika doprowadzili go do rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 2850 złotych poprzez zmuszenie do go podpisania zobowiązania do zapłaty tej kwoty na rzecz D. G., a następnie udali się z nim do lasu przy miejscowości K. w celu zmuszenia go do zapłaty im tych pieniędzy oraz gdzie wzięli udział w jego pobiciu, nakazując mu rozebranie się do majtek i gdzie pryśnięto mu motaczem gazu po oczach oraz gdzie K. G. groził mu u życiem noża ,oddano do niego z bliskiej odległości kilka strzałów z broni pneumatycznej w okolicę klatki piersiowej i kończyn dolnych co łączyło się ze szczególnym udręczeniem oraz narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, powodując zadrażnienie spojówek gałek ocznych, oparzenie chemicznego twarzy oraz urazy klatki piersiowej i kończyn dolnych, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni, po czym uwolnili go tego samego dnia, nadal żądając od niego zapłaty tych pieniędzy i doprowadzając pokrzywdzonego do przekazania im kwoty 1500 złotych, to jest przestępstwa z art. 252 § 1 i2 k.k. i art. 282 k.k. oraz art. 158 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. i art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. a w odniesieniu do D. G. także z art. 159 k.k., przyjmując ,że K. G. czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy z art. 64 § 2 k.k., zaś D. G. w warunkach recydywy z art.64 § 1 k.k.;

2.w miejsce czynu zarzuconego oskarżonym K. G., D. G. oraz M. S. na szkodę T. W. uznał ich za winnych tego ,że w nocy z 30 .06 na 1.07. 2017r. w Ś. , działając wspólnie i w porozumieniu, w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i zmuszenia do zapłaty na ich rzecz nienależnej kwoty 1000 złotych wzięli go i przetrzymywali jako zakładnika w ten sposób ,że podstępem spowodowali ,że wsiadł z nimi do samochodu, po czym zażądali zapłaty w/w kwoty, a po braku jej uzyskania poprzez wypłatę z bankomatu, zmusili go przemocą do ponownego wejścia do samochodu ,po czym wozili go w różne miejsca , zmuszając za pomocą gróźb pozbawienia życia w tym przy użyciu noża ,do zażywania narkotyków ,nakazali mu zdjąć buty , które wyrzucili , pobili go zadając mu ciosy ręką i kopnięcia w głowę , a ponadto D. G. oraz M. S. oddali do niego strzały z bliskiej odległości z broni pneumatycznej w okolicę kończyn dolnych i górnych narażając go i powodując narażało go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, i spowodowało obrażenia w postaci otwartych ran obejmujących kończynę górną i dolną lewą , a także pozostanie ciał obcych w obu ramionach, na łokciu prawym i stopie lewej co skutkowało naruszeniem czynności narządu ciała trwającym nie dłużej niż 7 dni, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem ,czym doprowadzili go do rozporządzenia tą kwotą poprzez podpisanie wbrew jego woli fikcyjnej umowy pożyczki kwoty 1000 złotych od D. G., po czym nie mając zamiaru odstąpienia od wymuszenia tej kwoty i nakazując mu jej zapłacenie , uwolnili go , to jest przestępstwa z art. 252 §1 i2 k.k. i art. 282 k.k. oraz art. 158 §1 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. , a w odniesieniu do D. G. i M. S. - z art. 252 § 1 i2 k.k. i art. 282 k.k. oraz art. 159 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. oraz przyjmując ,że K. G. czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy z art. 64 § 2 k.k. , zaś D. G. w warunkach recydywy z aart.64 § 1 k.k.;

3.przyjmując ,że w/w czyny zostały popełnione przez K. G. ,D. G. oraz M. S. w ciągu przestępstw , na podstawie art. 252 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i art. 91 § 1 k.k. a w odniesieniu do K. G. także art. 64 § 2 k.k. , zaś D. G. art. 64 § 1 k.k. skazał :

-K. G. na karę 6 lat pobawienia wolności ,

-D. G. na karę 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności,

-M. S. przy zast. art. 60 § 3 i 6 k.k. na karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności ,

-ponadto K. G. na karę 5 lat pozbawienia wolności,

4.w miejsce czynu zarzuconego oskarżonym K. G., D. G. , K. G. ,M. S. na szkodę K. S. uznał ich za winnych tego, że w lipcu 2017r. w Ś., działając, działając wspólnie i w porozumieniu, w krótkich odstępach czasu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłowali przemocą doprowadzić go do rozporządzenia własnym mieniem w ten sposób ,że po uderzeniu go ręką w twarz , nakazaniu mu rozebranie się do majtek, oddaniu do niego kilka strzałów z broni pneumatycznej z bliskiej odległości, czym spowodowali pozostawienie metalowych kul w tułowiu i lewym podudziu pokrzywdzonego, zażądali zwrotu nienależnych im pieniędzy w kwocie 500 złotych, lecz zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na postawę pokrzywdzonego, a także uznał ,że zachowanie K. G. narażało pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i powodowało naruszenie czynności narządu naruszeniem czynności narządu ciała trwający nie dłużej niż 7 dni , to jest przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282k.k, a ponadto w odniesieniu do K. G. z art. 157 § 2 k.k. i art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. , a także przyjmując, że K. G. czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy z art. 64 § 2 k.k. , zaś D. G. w warunkach recydywy z art.64 § 1 k.k. i wymierzył im za to :

-K. G. karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oaz karę łączną 7 lat pozbawienia wolności ;

-D. G. karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i kare łączną 6 lat pozbawienia wolności ;

-M. S. przy zast. art. 60 § 2 i 6 k.k. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i karę łączną 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności .

5. na podstawie art. 85 § 1 ,2 i 3 k.k. oraz art. 86 § 1 k.k. oraz art. 91 § 2 k.k. wymierzył :

-K. G. karę łączną 7 lat pozbawienia wolności ,

-D. G. kare łączną 6 lat pozbawienia wolności ,

-M. S. karę łączną 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności .

6. na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonych M. S. nawiązki na rzecz pokrzywdzonych K. S., R. K. i T. W. po 1000 złotych ;

7. na podstawie art. 17 § 1 pkt. 3 k.p.k. umorzył postępowanie karne wobec oskarżonych K. G. ,D. G. oraz M. S. o czyny z art. 62 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii,

8. na podstawie art. 70 ust.2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii , art. 44 § 2 k.k. oraz art. 230&2 k.p.k. orzekł w przedmiocie dowodów rzeczowych ;

VII. na podstawie art. 63 § 1 k.p.k. zaliczył oskarżonym na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności okresy rzeczywistego pozbawienia wolności odpowiednio :

-K. G. (1) od 9 sierpnia 2017r. do 1.03.2018r. 2019r. -D. G. (1) od 9 sierpnia 2017r. do 16 października 2019r. i od 11 czerwca 2018r. do 29.08 2018 r.,

-M. S. (1) od 9 sierpnia 2017r. do 16 października 2019r.

-K. G. (2) w dniu 16 sierpnia 2017r. ,

Apelacje od tego wyroku wnieśli :

I. obrończyni oskarżonego K. G. ,która zaskarżyła wyrok w całości ,na podstawie art. 425 § 1 ,2 i 3 k.p.k. art. 427 § 1 k.p.k. i art. 428 § 1 k.p.k. art. 444 k.p.k. 445 § 1 k.p.k., zarzucając :

1. obrazę prawa procesowego mająca wpływ na treść orzeczenia polegającą na nie rozpatrzeniu wniosku dowodowego oskarżonego K. G. z dnia 18 stycznia 2018r. oraz D. G. (1) z dnia 24 stycznia 2018r. i powtórzonego na rozprawie w dniu 8 marca 2018 r. dot. dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z monitoringu Banku (...) S. A. (obecnie Bank (...)) w Ś. przy ul. (...) oraz stacji paliw (...) w P. przy ul (...) , dot. okresu od dnia 30 czerwca 2017r. do 1 lipca 2017r., na okoliczność ustalenia prawidłowego przebiegu czynu opisanego w pkt. II wyroku (na szkodę T. W. (1)) wobec sprzecznych zeznań opisujących zdarzenie , a których treść w istotny sposób wpłynęła na ustalenia w sprawie .

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , który miał wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu winy oskarżonego K. G. w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowody, a zwłaszcza niespójne zeznania pokrzywdzonych i oskarżonych nie pozwalają w oczywisty sposób na jednoznaczne i nie budzące wątpliwości uznanie winy tego oskarżonego,

3. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , który miał wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu ,że oskarżony K. G. wziął jako zakładników pokrzywdzonych R. K. i T. W. , a następnie ich przetrzymywał , działając każdorazowo ze szczególnym udręczeniem, co doprowadziło do błędniej kwalifikacji czynu, to jest z art. 252 § 1 i 2 k.k.

Alternatywnie, na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 4 k.p.k. zarzuciła rażącą niewspółmierność kary nie precyzując tego zarzutu .

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie K. G. od zarzucanych mu czynów lub uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

II. obrońca oskarżonego K. G. , zaskarżył wyrok w całości .Na podstawie art. 425 § 1 i 3 k.p.k. art. 427 § 2 k.p.k. i art. 428 § 1 k.p.k. art. 444 k.p.k. 445 § 1 k.p.k. i art. 447 § 1 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia , który miał wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a polegający na przyjęciu i uznaniu sprawstwa i winy K. G. w sytuacji gdy zebrany materiał dowodowy prowadzi do wniosku przeciwnego , w szczególności w świetle niejednoznacznych zeznań R. K., który jedynie w wąskim tylko zakresie odniósł się do tego oskarżonego, a także biorąc pod uwagę ,że współoskarżony M. S. nie potwierdził udziału tego oskarżonego w zdarzeniu, a relacja tego współoskarżonego nie była ,wbrew ocenie Sądu pierwszej instancji ,zbieżna z relacja R. K. (1) co do zachowania K. G. , a w treści uzasadnienia wyroku brak jest okoliczności faktycznych świadczących o jakimkolwiek porozumieniu i zakresie ewentualnego porozumienia oskarżonego K. G. z innymi osobami.

Alternatywnie zarzucił na podstawie art. 427 § 2 k.p.k i art. 438 pkt. 4 k.p.k. rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu.

Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie odmiennie co do istoty sprawy poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia

III. obrońca oskarżonego M. S. (1) zaskarżył wyrok w części dot. czynów opisanych w punktach VII i VIII ( na szkodę R. K. oraz T. W. )oraz kary łącznej , zarzucając na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt. zaskarżonemu wyrokowi :

1. obrazę przepisów postępowania , to jest art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnych okoliczności wynikających z uznanych za wiarygodne zeznań świadka T. W. , w których wskazał on ,że nie bał się zażywania narkotyków ,podawanych mu przez oskarżonych,

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia , który miał wpływ na jego treść polegający na przyjęciu ,że oskarżony wziął i przetrzymywał jako zakładników R. K. i T. S.???? ( w zarzucie apelacji dot. czynu VII obrońca prawdopodobnie na skutek omyłki błędnie wskazał T. S. zamiast T. W. ) oraz działał wobec nich ze szczególnym udręczeniem , co doprowadziło do błędnego zakwalifikowania jego czynu jako wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 252 § 1 i 2 k.k.

Wskazując na powyższe zarzuty obrońca tego oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu czynu przypisanego oskarżonemu M. S. w pkt. VII wzięcia R. K. i T. W. jako zakładników w celu zmuszenia ich do określonego zachowania, a następnie ich przetrzymywania, działając każdorazowo ze szczególnym udręczeniem, a tym samym zmianę kwalifikacji prawnej tego czynu poprzez wyeliminowanie art. 252&1 i 2 k.k. i uznanie ,że oskarżony dopuścił się przestępstwa pozbawienia wolności z art. 189 § 1 k.k. oraz nadzwyczajne złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary, przy zastosowaniu art. 60 § 3 i 6 k.k. i wymierzenie mu za ten czyn kary 1 roku pozbawienia wolności oraz wymierzenie mu w takiej samej wysokości kary łącznej pozbawienia wolności .

IV. obrońca oskarżonego D. G. , zaskarżył wyrok w całości.

Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt. 1 i 2 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :

1. obrazę przepisów prawa materialnego , to jest art. 252 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 8 Ustawy z dnia 21.05.1999r. o broni amunicji poprzez błędne ich zastosowanie i przyjęcie, że oskarżony D. G. posługując się bronią pneumatyczną (...) wyczerpał znamiona w/w przepisów , to jest …”oddał z broni pneumatycznej , stanowiący podobnie niebezpieczny jak broń palną przedmiot, co łączyło się ze szczególnym udręczeniem osoby R. K. ”…..podczas gdy energia kinetyczna pocisku opuszczającego lufę nie przekracza 17 J , co w świetle art. 8 w/w Ustawy o broni i amunicji nie pozwala na uznanie, że w/w broń jest bronią w rozumieniu powołanej Ustawy, a tym samym nie może stanowić …” podobnie niebezpiecznego narzędzia jak broń palna”…….a ponadto z opinii biegłych z zakresu broni, amunicji i balistyki wynika ,że ….” najbardziej niebezpieczna jest jej „funkcja wizualna …gdyż znakomicie imituje pistolet (...) ”………

2.obrazę przepisów prawa materialnego, to jest art. 8 Ustawy z dnia 21.05.1999r. o broni amunicji ,poprzez jej niezastosowanie i uznanie ,że w/w broń pneumatyczna (...) o numerze seryjnym (...) ,stanowi ...” inne niebezpieczne narzędzie podobne do broni palnej ”.......

3. obrazę przepisów prawa materialnego , to jest art. 159 k.k. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie ,że oskarżony D. G. (1) wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami brał udział w pobiciu człowieka z użyciem broni palnej , noża lub innego podobnie niebezpiecznego narzędzia , podczas gdy energia kinetyczna pocisku opuszczającego lufę nie przekracza 17 J , co w świetle art. 8 w/w Ustawy o broni i amunicji nie pozwala na uznanie ,że w/w broń jest bronią w rozumieniu powołanej Ustawy,

5.obrazę przepisów prawa materialnego , to jest art. 18 § 1 k.k. w wyniku jego błędnej wykładni i w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie tego przepisu , które to naruszenie miało istotny wpływ na wynik sprawy ,poprzez przyjęcie ,że sama obecność oskarżonego D. G. na miejscu zajścia świadczy o współsprawstwie, w sytuacji gdy z ustaleń faktycznych nie wynika by podejmował on jakiekolwiek czynności wykonawcze i działał w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi, podczas gdy zeznania świadka K. S. (2) przeczą takiemu twierdzeniu ,

6. obrazę przepisów postępowania, to jest art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów i dokonanie jej z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz doświadczenia życiowego, a nadto nie oparcie podstawy rozstrzygnięcia o całokształt okoliczności ujawnionych w toku sprawy , a w tym przede wszystkim na wnioskach z uzupełniającej opinii biegłych z dnia 12.06.2018r. z której wynika ,że biegli nie mieli …” możliwości stwierdzić ,czy w momencie zabezpieczenia broń ta byłą w stanie oddać strzał ”…,

7.obrazę przepisów postępowania, to jest art. 7 k.p.k. i art. 391 § 1 k.p.k. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodu, to jest zeznań T. W., które różnią się diametralnie na poszczególnych etapach postępowania i w tym kontekście powinny być ocenione przez Sąd ze szczególną ostrożnością.

8. obrazę przepisów postępowania, to jest art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. polegającej na uznaniu za w pełni wiarygodne zeznań T. W. w sytuacji gdy prawidłowa ocena tego dowodu, dokonana w granicach swobodnej oceny, winna doprowadzić do wniosku przeciwnego, a mianowicie, że są one niekonsekwentne, a w wielu miejscach sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności, zdaniem skarżącego, dotyczy to przyjęcia , że D. G. strzelał z broni pneumatycznej do świadka pomimo tego ,że świadek ten wprost wskazał na oskarżonego M. S.,

9 . obrazę przepisów postępowania, to jest art. 5 § 2 k.p.k. polegającą na nie rozstrzygnięciu wątpliwości, które Sąd powziąć powinien, na korzyść oskarżonego D. G., w sytuacji gdy świadek T. W. wskazał jednoznacznie kto do niego strzelał , zaś nie był w stanie w ogóle przypomnieć sobie jak wyglądał trzeci sprawca, zaś świadek K. S. wyraźnie zaprzeczył , że oskarżony D. G. groził mu, strzelał i bił go.

Wskazując na powyższe zarzuty obrońca tego oskarżonego wniósł o uniewinnienie go od popełnienia zarzucanego mu czynów.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacje obrońców oskarżonych K. G., K. G., D. G. (1) oraz M. S. częściowo zasługiwały na uwzględnienie .Dotyczyło to w szczególności dokonanej przez Sąd I instancji oceny zachowania w/w oskarżonych polegającego na pozbawieniu wolności R. K. i T. W. jako przestępstw „wzięcia i przetrzymywania zakładnika ze szczególnym udręczeniem ” z art. 252 § 1 i 2 k.k. oraz co do wymiaru orzeczonych przez Sąd I instancji za te przestępstwa kar pozbawienia wolności . Sąd Apelacyjny mając na uwadze wieloosobowy charakter sprawy ,złożoność materiału dowodowego, różnorodność zarzutów w celu czytelnego ustosunkowania się do podniesionych w nich kwestii uznał za niezbędne ustosunkować się odrębnie do apelacji poszczególnych obrońców, za wyjątkiem zawartych w nich zarzutów kwestionujących prawidłowość zakwalifikowania zachowania oskarżonych polegającego na pozbawieniu wolności obu w/w pokrzywdzonych z art. 252 § 1 i 2 k.k. Z uwagi na zbiegający się charakter zarzutów dotyczących tych kwestii uznał za celowe ich łączne rozpoznanie.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego K. G..

Jest faktem , że Sąd i instancji dopuścił się obrazy prawa procesowego poprzez nie rozpoznanie wniosków K. G. o zabezpieczenie i odtworzenia monitoringu Banku (...) S. A. (obecnie (...)) w Ś. przy ulicy (...) oraz stacji paliw w P. przy ul. (...) .Nie miało to jednak wpływu na treść zaskarżonego wyroku Sąd I instancji nie popełnił też błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia w zakresie jakim uznał ,że K. G. współdziałał w popełnieniu zarzucanych mu czynów .Rację ma jedynie obrończyni ,że Sąd ten błędnie zakwalifikował czyny popełnione przez oskarżonego na szkodę R. K. oraz T. W. jako zbrodnie z art. 252 § 1 i 2 k. k. Również zarzut dot. rażącej niewspółmierność kary zasługiwał częściowo na uwzględnienie.

Odnosząc się do pierwszego zarzutu dot. nie rozpoznania wniosków K. G. o zabezpieczenie i odtworzenia monitoringu w/w Banku (...) S. A. w Ś. oraz stacji paliw w P. w celu ustalenia czy został zarejestrowany pobyt oskarżonych w tych miejscach w czasie ich akcji przestępczej na szkodę T. W. (czyn opisany w pkt. II części dyspozytywnej wyroku) należy zgodzić się ,że uchybienie to stanowiło obrazę art. 167 k.p.k. Dowodów tych obecnie. nie da się przeprowadzić z uwagi na brak tych nagrań. Należy jednak stwierdzić, że K. G. nie przeczy, że był w obu tych miejscach. Obrońca przekonuje że, przeprowadzenie dowodu z monitoringu Banku (...) S. A. ... „ miałoby kluczowe znaczenie”... dla prawidłowego odtworzenia przebiegu zdarzenia na szkodę T. W.. W ocenie Sądu Apelacyjnego, tak nie jest. Otóż gdyby założyć, że aktualnie byłoby możliwe przeprowadzenie tego dowodu, to mógłby być on pomocny jedynie w ustaleniach faktycznych dot. początkowej fazy zajścia, to jest momentu wejścia pokrzywdzonego do auta. Niewątpliwie w kwestii tej zachodzi sprzeczność, gdyż T. W. (1) stwierdził, że K. G. chwycił go za rękę i szarpiąc zmusił do zajęcia miejsca w aucie.Tymczasem oskarżony kwestionuje ten fakt. Odnosząc się jednak do tezy zawartej w apelacji ,że przeprowadzenie tego dowodu miałoby decydujące znaczenie dla ustaleń faktycznych dot. przebiegu tego zajścia należy stwierdzić ,że oskarżeni stosowali przemoc i groźby wobec pokrzywdzonego nie tyle w pobliżu bankomatu co po odjechaniu z nim z tego miejsca , a więc w dalszej fazie tego zajścia. Wtedy grozili mu, pobili oraz oddali do niego strzały z pistoletu pneumatycznego .Jednak do stwierdzenia tych okoliczności dowód z zapisu monitoringu był zupełnie nieprzydatny, gdyż ta część zajścia miała miejsce poza zasięgiem kamer bankowych . Dowodami na podstawie których Sąd mógł i dokonał ustaleń faktycznych dot. przebiegu tego zajścia były w szczególności zeznania pokrzywdzonego T. W. oraz wyjaśnienia oskarżonego M. S.. Odnosząc się do zarzutu obrońcy jakoby T. W. był niekonsekwentny w swoich relacjach dot. przebiegu zajścia należy zauważyć, że faktycznie na rozprawie wystąpiły pewne niespójności w swobodnej części jego zeznań. Pokrzywdzony jednak je przekonywująco wytłumaczył podając, że wynikało to z niepamięci szczegółów na skutek znacznego upływu czasu. Jest to zrozumiałe mając na uwadze ,ze od zajścia do jego przesłuchania na rozprawie upłynęło półtora roku .Sąd I instancji zauważył te nieścisłości, wyjaśnił je i właściwie ocenił. W kwestii tej należy też stanowczo wskazać, że T. W. w toku całego postępowania konsekwentnie wskazywał na K. G. jako tego napastnika , który stosował wobec niego przemoc. Te jego zeznania słusznie Sąd I instancji ocenił jako wiarygodne .Prawidłowo też ocenił wyjaśnienia oskarżonego M. S., z których wynika, że akcja na szkodę T. W. została zaplanowana i zorganizowana właśnie przez K. G. oraz przeprowadzona z jego udziałem. W/wskazany materiał dowodowy pozwalał ułożyć poszczególne sekwencji tego zajścia w logiczną całość - od momentu opuszczenia lokalu w P. ,gdzie oskarżeni pozornie zgodzili się odwieźć T. W. do M. . Następnie ,wbrew tej obietnicy, zawieźli go w pobliże bankomatu znajdującego się przy Banku (...) w Ś. ,gdzie zaczęli domagać się od niego ....” zapłaty za kurs ”.... . Słusznie uznał Sąd I instancji że nie spełnienie tego żądania zapoczątkowało wspólnie i w porozumieniu przeprowadzoną akcję oskarżonych wobec pokrzywdzonego, w której aktywnie uczestniczył też K. G.. Polegała ona na grożeniu mu nożem oraz stosowaniu wobec niego różnych form przemocy fizycznej i psychicznej (oddanie strzału do jego telefonu, grożenie ugodzeniem nożem, bicie, zmuszanie do zażycia narkotyków strzelanie do niego z pistoletu pneumatycznego ) .To te ich czynności sprawcze miały na celu zmuszenie go do rozporządzenia pieniędzmi. W tych okolicznościach Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że naruszenie przez Sąd I instancji w/w przepisu proceduralnego nie doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych co do roli K. G. w akcji na szkodę T. W. i nie miało wpływu na treść zaskarżonego wyroku. W pozostałym zakresie Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w części dot. udziału K. G. w tej akcji przestępczej w sposób prawidłowy. Także ustaleń faktycznych dot. jego roli w popełnieniu pozostałych zarzucanych mu przestępstw dokonał respektując zasady prawdy materialnej( art. 2 § 2 k.p.k. ) , zasadę bezstronności (art. 4 k.p.k. ) oraz zasadę swobodnej oceny dowodów ( art. 7 k.p.k.). Wbrew twierdzeniu obrońcy, Sąd orzekający miał w polu widzenia wszystkie zebrane i ujawnione dowody i należycie je ocenił. Opierając się na tym materiale dowodowym prawidłowo uznał, że oskarżony ten zaplanował akcję wobec T. W. , kierował nią i brał w niej bezpośredni udział, np. wielokrotnie zadając pokrzywdzonemu uderzenia w głowę . Miało to na celu zmuszenie go do podpisania oświadczenia zobowiązującego do zwrotu rzekomej pożyczki. Zupełnie niezrozumiała jest sugestia obrońcy ,że negatywny wpływ na stan postrzegania T. W. mógł mieć jego stan psycho-fizyczny wynikający ze spożycia narkotyków. Należy w tej kwestii zauważyć że przed zajściem pokrzywdzony nie zażywał narkotyków. Został do tego zmuszony przez oskarżonych. Nie to było jednak powodem jego niepamięci niektórych szczegółów na rozprawie, a upływ czasu. Sąd I instancji właściwie ocenił też zeznania R. K. oraz K. S., a także wyjaśnienia M. S. odnośnie roli K. G. w przebiegu akcji przestępczych na szkodę obu pokrzywdzonych. Słusznie przyjął, że K. G. odegrał istotną rolę w pozbawieniu wolności R. K. . To on nakłonił współoskarżonych do udziału w tej akcji. Domagał się od pokrzywdzonego wydania pieniędzy. Zmusił go do zajęcia miejsca w ich aucie, a chwilę później do wydania telefonu, groził mu pobiciem , użył wobec niego gazu łzawiącego, zmusił go do rozebrania się. Sąd Okręgowy wykazał też należyty krytycyzm przy ocenie wyjaśnień M. S. w ustaleniach faktycznych dot. roli K. G. w akcji na szkodę R. K.. Twierdzenie obrońcy ,że wyjaśnienia M. S. dot. udziału K. G. w tej akcji przestępczej mają wątpliwą wartość dowodową dlatego, że nie potwierdziły się zasłyszane przez niego od D. G. informacje dot. zupełnie innej sprawy („odzyskania długo od przedsiębiorcy z B.”) jest całkowicie chybione. Sąd I instancji oceniając w/w materiał dowodowy nie ustrzegł się jednak błędu uznając, że pozbawienie wolności było tym środkiem którym oskarżeni zmusili R. K. oraz T. W. do rozporządzenia pieniędzmi, gdyż oskarżeni faktycznie cel ten zamierzali osiągnąć i osiągnęli dzięki zastosowaniu wobec nich przemocy oraz gróźb. Nie uzależniali też uwolnienia obu pokrzywdzonych od zapłacenia okupu. Dlatego dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne nie pozwalały na przypisanie oskarżonym sprawstwa „ wzięcia i przetrzymywania zakładnika połączonego ze szczególnym udręczeniem ”z art. 252 § 1 i 2 k.k., a jedynie sprawstwo „ pozbawienia wolności połączonego ze szczególnym udręczeniem ”, to jest przestępstwa z art. 189&1 i 3 k.k. Szczegółowo w tej kwestii sąd odwoławczy wypowiedział się w dalszej części uzasadnienia. Sąd I instancji prawidłowo ocenił też wyjaśnienia M. S. dot. udziału K. G. w akcji na szkodę K. S. . Nie uchybił przy tym zasadzie zawartej w art. 7 k.p.k. Z pełnym obiektywizmem ocenił zeznania tego pokrzywdzonego, a także wyjaśnienia D. G. i M. S. dot. roli w/w oskarżonego w tej akcji przestępczej. Ustalenia Sądu I instancji w tym zakresie są prawidłowe i oparte na swobodnej, a nie dowolnej ocenie wyżej wskazanego materiału dowodowego. Prawidłowo ustalił on, że K. G. groził K. S. oraz oddał do niego strzały z pistoletu pneumatycznego oraz , że domagał się od niego kwoty 500 złotych.

Odnosząc się do zarzutu rażącej niewspółmierności kary należy stwierdzić, że obrońca nie wskazał jakie ustawowe dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k. naruszył Sąd I instancji przy jej wymiarze K. G.. Nie przedstawił też żadnej argumentacji, ani też wniosków w tej kwestii .W tych realiach należy jedynie przypomnieć ,że rażąca niewspółmierność kary oznacza znaczną dysproporcję między karą wymierzoną , a karą sprawiedliwą .Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona , gdy na podstawie okoliczności sprawy można przyjąć, że zachodzi wyraźna różnica między karą wymierzoną , a karą która powinna być wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo (por: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1.12.1994r. (...) 120/94,OSP 1995,Nr. 6 poz. 138,wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 19.12.2018r. sygn. akt II AKa 248/18Lex nr. (...)). Odnosząc się do wskazanych przez Sąd I instancji okoliczności uzasadniających wymiar kar jednostkowych i kary łącznej temu oskarżonemu należy wskazał , że uległy one jedynie pewnej zmianie na korzyść oskarżonego z uwagi na modyfikację kwalifikacji prawnej czynów dokonaną przez sąd odwoławczy na łagodniejszą. Dlatego Sąd Apelacyjny obniżył karę jednostkowej za ciąg przestępstw opisany w pkt. I części dyspozycyjnej jego wyroku, a w konsekwencji tego obniżył karę jednostkową za ten ciąg do 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a karę łączną do 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności .

Odnośnie apelacji obrońcy K. G.

Sąd I instancji nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych uznając, że oskarżony ten współdziałał z pozostałymi oskarżonymi w akcji przestępczej na szkodę R. K.. .Właściwie ocenił w tym zakresie materiał dowodowy w postaci zeznań R. K. oraz wyjaśnień M. S. dot. jego roli w tej akcji. W świetle tych dowodów nie budzi żadnych wątpliwości, że K. G. brał aktywny udział w pozbawieniu wolności R. K. od momentu zmuszenia do zajęcia miejsca w aucie i zmuszeniu go do sporządzenia fikcyjnej umowy, aż po stosowanie wobec niego gróźb i przemocy. Polemika obrońcy z tymi ustaleniami jest całkowicie chybiona. Wbrew stanowisku obrońcy, Sąd prawidłowo uznał ,że rola tego oskarżonego nie sprowadzała się wyłącznie do jego obecności na miejscu zajścia. Przeciwnie, był wulgarny i agresywny wobec pokrzywdzonego, groził mu wyrzuceniem z auta, oraz użyciem wobec niego noża. Słusznie ustaleń tych Sąd I instancji dokonał na podstawie konsekwentnych zeznań pokrzywdzonego .Obrońca dowodzi, że R. K. nie miał na rozprawie pewności, że to K. G. groził mu nożem. Brak jest podstaw do takiego wnioskowania ,np. na rozprawie pokrzywdzony wprost wskazał na tego oskarżonego jako napastnika, który podczas jazdy otwierał drzwi samochodu, a później groził mu nożem (k. 1517 odwrót). W postępowaniu przygotowawczym określił go słowem „ trzaśnięty ” (k. 5) . Należy zauważyć, że pokrzywdzony nie znał wcześniej oskarżonego .Trudno byłoby więc wymagać od niego, iżby w początkowej fazie postępowania przygotowawczego mógł wskazać go inaczej jak poprzez opisanie jego wyglądu lub opisu jego zachowania. Tak też uczynił na karcie 5 akt sprawy. Trudno byłoby także doszukiwać się sprzeczności w relacjach pokrzywdzonego oraz M. S., jak starał się przekonywać obrońca. Wbrew twierdzeniu obrońcy, już w pierwszych wyjaśnieniach M. S. wskazał na K. G. jako jednego z napastników , który wysiadł z auta i podszedł do pokrzywdzonego zarzucając ,że mu ....” coś mu odjebało” . Wskazał na tego oskarżonego, jako tego ,który ( cyt.) ....” miał nóż .Raz podszedł do niego z tym nożem , ale w sumie machnął raz koło niego ” ....(k. 205) . Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił wyżej wskazany materiał dowodowy w zakresie w jakim uznał, że oskarżony współdziałał z pozostałymi oskarżonymi w akcji przestępczej na szkodę R. K. . Wniosek ten wynika też z podanych przez M. S. okoliczności dot. zwołania się oskarżonych do przeprowadzenia tej akcji i wspólnego stosowania różnych form przemocy wobec R. K.. Reasumując, brak było podstaw do zaakceptowania stanowiska wyrażonego w apelacji jakoby Sad I instancji dokonał dowolnej oceny w/wymienionego materiału dowodowego. W związku z powyższym całkowicie chybiony jest też wniosek o uniewinnienie tego oskarżonego gdyż materiał ten pozwalał uznać, że oskarżony ten wziął udział w pozbawieniu wolności R. K. oraz dokonaniu rozboju, wymuszenia rozbójniczego i pobicia go. Natomiast co do przyjętej kwalifikacji prawnej tego czynu Sąd Apelacyjny wypowiedział się poniżej łącznie z pozostałymi oskarżonymi.

Odnosząc się zarzutu rażącej niewspółmierności kary wymierzonej K. G. należy stwierdzić że, podobnie jak w przypadku K. G., obrońca nie wskazał jakie ustawowe dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 k.k. Nie przedstawił też żadnej argumentacji ani też wniosków w tym zakresie. Sąd Apelacyjny obniżył temu oskarżonemu karę do 3 lat pozbawienia wolności , a więc wymierzył najniższą w ramach zwykłego wymiaru kary za przypisane mu przestępstwo z art. 189 § 1 i 3 k.k. W kwestii tej należy wskazać, że w odniesieniu do tego oskarżonego nie zachodziły żadne szczególne okoliczności, które uzasadniałyby zastosowanie wobec niego instytucji pozwalającej nadzwyczajne złagodzenie tej kary. Oskarżony był uprzednio karany. Jego rola w akcji przestępczej na szkodę R. K. w żadnym razie nie była podrzędna. Jego motywacje, jak słusznie zauważył Sąd I instancji zasługujące na potępienie. Aktywnie uczestniczył w bezmyślnym dręczeniu pokrzywdzonego, co świadczy też o dużym stopniu jego demoralizacji . Jego czyn charakteryzował się dużym zawinieniem bardzo wysoki stopień społecznej szkodliwości. Wymierzona mu więc przez Sąd Apelacyjny kara 3 lat kara pozbawienia wolności jest sprawiedliwa .Spełnia cele wychowawcze oraz zapobiegawcze.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego M. S. (1).

Apelacja nie jest trafna w zakresie zarzutu obrazy przepisów postępowania . Zasługiwał na uwzględnienie zarzut kwestionujący przyjętą kwalifikacji prawną czynu z art. 252 § 1 i 2 k.k. oraz zarzut i wniosek dot. obniżenia wymiaru kary.

Odnosząc się do podniesionego w pkt. 1 apelacji zarzutu obrazy art. 410 k.p.k. należy przypomnieć ,że przepis ten zawiera dwie normy nakazowe dot. podstawy wyroku .Pierwsza zobowiązuje sąd do ujawnienia dowodów na rozprawie , druga stanowi ,że podstawą wyroku musi stanowić całokształt ujawnionych na rozprawie dowodów („całokształt okoliczności”). Sąd Okręgowy nie uchybił obu tym normom. Wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności dot. udziału M. S. w akcji przestępczej na szkodę T. W.. Wniosek ten dotyczy także zarzutu obrońcy jakoby Sąd orzekający przy dokonywaniu ustaleń faktycznych pominął tę części zeznań T. W. w których stwierdził on, że ... „ nie bał się on zażywania narkotyków ”..... W kwestii tej obrońca starał się przekonywać, że nie można uznać faktu podawania T. W. (1) narkotyków jako elementu „ szczególnego udręczenia”, skoro pokrzywdzony stwierdził na rozprawie że, nie bał się ich zażycia. (k. 5 uzasadnienia ). Odnosząc się do tej tezy należy stwierdzić ,że już w założeniu jest ona fałszywa .Zakłada ona, że skoro oskarżony, jako osoba zażywająca w przeszłości narkotyki ,nie bał się ich wpływu na jego organizm to tym samym nie mógł bać się sytuacji która doprowadziła go do ich zażycia w czasie tego zajścia. Takie rozumowanie jest błędne. Pokrzywdzony wprawdzie nie obawiał się skutków działania narkotyków na jego organizm gdyż faktycznie wiedział jak na niego działają. Na karcie 1905 odwrót ujął to wprost następującymi słowami ....” Ja się nie bałem zażywać tej amfetaminy – mówię to pod kątem tego ,że wiedziałem co to jest i jak to działa .Wiedziałem jakich skutków mogę się spodziewać po metamfetaminie ”.... ). Jednak jego stan emocjonalny w czasie zajścia nie można oceniać w kontekście obawy przed negatywnym oddziaływaniem tej substancje na jego organizm , a tego czy bał się towarzyszących tej sytuacji czynności oskarżonych polegających na stosowaniu wobec niego przemocy i gróźb w celu skłonienia go do ich zażycia. Sąd I instancji opierając się na zeznaniach tego pokrzywdzonego słusznie uznał, że bał się on wówczas oskarżonych , którzy wywierali na niego presję psychiczną i fizyczną ,żeby zażył narkotyki. Kiedy odmówił ,spotkało się to z gwałtowną reakcją oskarżonych, polegającą na biciu go, grożeniu mu zabójstwem oraz oddawaniu do niego strzałów z pistoletu pneumatycznego. Obawa, że będą oni kontynuować te różne formy przemocy sprawiła, że wykonał ich polecenie . Słusznie więc uznał Sąd I instancji , że zażywanie przez niego tych narkotyków nie miało charakteru dobrowolnego oraz, że było jednym z elementów „szczególnego udręczenia” . Wynika to wprost z zeznań T. W. złożonych zarówno w postępowaniu przygotowawczym jak i na rozprawie. Należy przykładowo wskazać jego zeznania złożone w postępowaniu przygotowawczym , w których podał ,że kiedy odmówił zażycia ...”pigułki ”...” M. S. (4) oddal do niego strzały z pistoletu pneumatycznego Swój stan emocjonalny w tym momencie opisał on następującymi słowami…..” Ja wystraszyłem się tego bardzo i zażyłem tabletkę ”.....Podobnie opisał tę sytuację na rozprawie wskazując ,że zażył narkotyki dlatego ,że napastnicy grozili mu śmiercią , bili go i strzelali do niego z pistoletu , (k . 393 ,903 odwrót, 1902, 903 odwrót, 1904 . k.1902, 903 odwrót, 1904). Sąd I instancji nie popełnił więc błędu uznając, że pokrzywdzony bał się w tym czasie oskarżonych, którzy stosowali wobec niego groźby i przemoc w celu zmuszania go do zażywania narkotyków . Bezbłędne są też ustalenia faktyczne Sądu I instancji dot. roli M. S. w akcji przestępczych na szkodę R. K. . Obrońca dowodził ,że rola M. S. w tej akcji była podrzędna gdyż pełnił on jedynie rolę kierowcy i nie stosował przemocy .Nie można zgodzić się z tą oceną .Należy zauważyć ,ze oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu . W ramach tego podziału ról przypadła mu rola kierowcy. Oskarżony nie ograniczał się jedynak do wykonywania tych czynności. To on zajechał autem drogę pokrzywdzonemu i uczestniczył w pozbawieniu jego wolności . Udał się też do lombardu i zastawił tam za kwotę 190 złotych telefon zabrany pokrzywdzonemu , z czego zatrzymał 40 złotych (na paliwo). Po wyjściu z lombardu na jego oczach współsprawcy sporządzili fikcyjną umowę według której pokrzywdzony miał przekazać D. G. (1) kwotę 2850 złotych .Nie miał jednak żadnych oporów, iżby następnie zawieźć pokrzywdzonego w ustronne miejsc, gdzie współsprawcy stosowali groźby i przemoc wobec pokrzywdzonego. W tych realiach błędna jest ocena obrońcy jakoby jego rola była podrzędna. W /opisane ustalenia faktyczne dot. czynów na szkodę T. W. oraz R. K. ,oparte w dużej mierze właśnie na wyjaśnieniach samego M. S. oraz zeznaniach pokrzywdzonych pozwalał przypisać temu oskarżonemu, podobnie jak i pozostałym oskarżonym, sprawstwo pozbawienia wolności zarówno T. W. i R. K. stypizowanego z art. 189 § 1 k.k. Dlatego, podobnie jak w odniesieniu do poprzednich oskarżonych przyjęta przez Sąd I instancji kwalifikacja z art. 252 § 1 i 2 k.k. była błędna. Do kwestii tej Sąd odniósł się szczegółowo poniżej, łącznie z zarzutami pozostałych obrońców. W tym miejscu należy jedynie stwierdzić ,że Sąd I instancji słusznie zastosował do M. S. instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary wskazaną w art. 60 § 3 i 6 k.k. Był to rezultat swoistej umowy zawartej przez oskarżonego z organami ścigania. W jej następstwie ujawnił on istotne okoliczności czynów popełnionych na szkodę tych pokrzywdzonych. Sąd Apelacyjny podziela argumentację Sądu I instancji dot. potrzeby jej zastosowania. Jednocześnie respektując tę umowę, która w założeniu ma rozbijać solidarność świata przestępczego w zamian za niższy wymiar kary, doszedł do wniosku, że oskarżonemu należy wymierzyć kary jednostkową za ciąg przestępstw oraz karę łączną pozbawienia wolności zgodnie z propozycją Prokuratora wyrażoną na rozprawie. Dlatego uznając go za winnego popełnionych w ciągu przestępstw z art. 189 § 1 i 3 k.k. i inne na szkodę R. K. i T. W. i stosując instytucję zawartą w art. 60 § 3 i 6 pkt. 2 k.k. wymierzył mu za ten ciąg przestępstw karę 1 roku pozbawienia wolności oraz karę łączną 1 roku pobawienia wolności .W trybie art. 455 k.p.k. przyjął także za podstawę nadzwyczajnego złagodzenia mu kary pozbawienia wolności wymierzonej za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. przypisany oskarżonemu w pkt. VIII części dyspozycyjnej wyroku art. 60 § 3 i 6 pkt.3 k.k.

Sąd I instancji nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych dot. udziału tego oskarżonego w zajściu na szkodę T. S. . Wprawdzie z zeznań pokrzywdzonego wynikało, że to K. G. groził mu , oddał w jego kierunku strzały z broni pneumatycznej oraz domagał się od niego pieniędzy. Jednak rola M. S. nie ograniczała się wyłącznie do obserwowania przebiegu tego zajścia. Przeciwnie , był nie tylko kierowca , który przywiózł pokrzywdzonego na miejsce zajścia i odwiózł go, ale też zagrzewał K. G. do stosowania przemocy. Pokrzywdzony ujął to jego zachowanie słowami ….” ś miał się i podjudzał K. ”….. do stosowania przemocy po to ,żeby ….” bardziej zrobić mu krzywdę ”…..( (...) odwrót). Dlatego Sąd I instancji prawidłowo uznał ,że M. S. współdziałał w ramach podziału ról z K. G. w akcji przestępczej także na szkodę K. S. (2) mimo, iż nie uczestniczył bezpośrednio w stosowaniu wobec niego przemocy.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego D. G..

Apelacja obrońcy tego oskarżonego w zakresie zarzutów obrazy przepisów postępowania (zarzuty wskazane w pkt. pkt. 7 do 9 apelacji dot. obrazy art. 410 k.p.k. art. 7 k.p.k. art. 391 § 1 k.p.k. oraz art. 424 § 1 k.p.k., art. 5 § 2k.p.k. ) oraz wymiaru kary zasługiwała częściowo na uwzględnienie.

Odnosząc się zarzutów zawartych w pkt. od 7 do 9 apelacji należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy wprawdzie nie uchybił zawartej w art. 410 k.p.k. normie nakazującej oparcie wyroku na dowodach ujawnionych na rozprawie. Naruszył jednak normę dotyczącą budowy podstawy dowodowej wyroku w oparciu o „całokształt okoliczności” ujawnionych na rozprawie. Należy zauważyć, że naruszenie tej normy następuje także w sytuacji gdy sąd wziął pod uwagę tylko część zeznań danego świadka lub oskarżonego. Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie w zakresie dokonanej przez Sad Okręgowi oceny zeznań T. W. oraz wyjaśnień M. S.. Tylko częściowo poddał ocenie te dowody. Następstwem tego zaniechania było błędne ustalenie, iż oprócz M. S., także D. G. oddał strzały z broni pneumatycznej do tego pokrzywdzonego (k. 6 uzasadnienia) . Dokonując tego ustalenia , Sad pierwszej instancji pominął te fragmenty zeznań T. W. w których wskazał że miał pewność jedynie co do tego ,że M. S. strzelał do niego, a co do drugiego sprawcy miał tylko przypuszczenia . Świadek ten , opisując w postępowaniu przygotowawczym tę sytuację podał, że M. S. wyjął z samochodu pistolet pneumatyczny i oddal do niego kilka strzałów (opisał go w tych zeznaniach jako wysokiego mężczyznę w okularach odpowiadającego wyglądem M. S.). Ujął to następującymi słowami ….”on strzelił kilkakrotnie do mnie z wiatrówki , ja poczułem ból w ręce prawej w okolicach łokcia i bicepsu, w ręce lewej w okolicach bicepsu i w stopie lewej nogi”….( k. 384 odwrót). Wprawdzie w dalszej części tych zeznań stwierdził ,że mógł strzelać do niego także drugi napastnik ,podając ( cyt.) …….” wydaje mi się ,że nie tylko on do mnie strzelał, do mnie chyba też strzelał mężczyzna określony jako trzeci”……..( zidentyfikowany jako D. G. - k. 394). Jednak, jak wynika z zacytowanych wyżej zeznań nie miał co do tego pewności . Tak też należało je potraktować. Tym bardziej, że pokrzywdzony również na rozprawie zeznał, że strzelał do niego tylko M. S.. Ujął to następującymi słowami …” Strzelała do mnie tylko jedna osoba - był to pan w okularach”……. (zidentyfikowany jako M. S. – k.1901 odwrót, 1902). Sąd I instancji w ogóle nie poddał ocenie tej części jego zeznań. Przyjął jednocześnie jego zeznania jako podstawę w ustaleniach ,że D. G. oddał strzały do T. W.. Na taką ocenę roli D. G. w akcji na szkodę T. W. miała też wpływ nie wystarczająco krytyczna ocena wyjaśnień M. S. w tej kwestii. Otóż oskarżony ten stwierdził, że D. G. oddał ....trzy lub cztery strzały”.... do T. W. , ale jednocześnie wykluczył, iżby on sam strzelał do niego (k. 23 uzasadnienia). Sąd I instancji bezkrytycznie dał wiarę tym jego wyjaśnieniom, argumentując, że oskarżony ten wskazał także na siebie, jako tego który oddał strzały do D. W. (k. 30 uzasadnienia). Tymczasem oskarżony ten w żadnym fragmencie wyjaśnień nie wskazał na siebie jako tego który strzelał do tego pokrzywdzonego .W istocie więc wyjaśnienia M. S. w tej kwestii pozostają w istotnej sprzeczności z zeznaniami T. W., które Sąd I instancji uznał za wiarygodne. Reasumując, Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom T. W. wskazującym na M. S. jako osobę, która oddała do niego strzały, ale też wyjaśnieniom M. S. który jednak wykluczył siebie, ale jednocześnie wskazał na D. G. jako tę osobę która strzelała do T. W.. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, taka konfiguracja materiału dowodowego nie pozwalała w sposób nie budzący wątpliwości uznać jak to uczynił Sąd I instancji ,że także D. G. oddał strzały do T. W.. W zaistniałej sytuacji Sąd I instancji powinien oprzeć się na wyrażonej w art. 5 § 2 k.p.k. zasadzie i rozstrzygnąć wątpliwości co do tego czy także D. G. oddał strzały do T. W. na jego korzyść, czego nie uczynił. W tym zakresie Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko obrońcy oskarżonego i wyeliminował to ustalenie z opisu czynu przypisanego D. G. na szkodę T. W.. Pozostałe ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy dot. udziału D. G. w akcji przestępczej na szkodę T. W. są prawidłowe. Wbrew zarzutom apelacji, Sąd I instancji prawidłowo przypisał temu oskarżonemu odpowiedzialności w ramach współsprawstwa za całość akcji na szkodę tego pokrzywdzonego. należy przypomnieć, że nie jest wymagane uczestniczenie współsprawcy w wykonywaniu wszystkich czynności sprawczych . W tej kwestii w teorii dominują dwa poglądy. Według teorii formalno – obiektywnej przyjęcie współsprawstwa wymaga wypełnienia przez każdego ze współdziałających chociażby części znamion czasownikowych danego typu czynu zabronionego. W myśl teorii materialno – obiektywnej współsprawstwem jest oparte na porozumieniu wspólne wykonywanie czynu zabronionego charakteryzujące się odegraniem istotnej roli w realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego po stronie wspólników. Współsprawcą według tej teorii jest zatem także osoba ,która nie wykonała żadnej czynności sprawczej , ale zachowanie której , uzgodnione z wspólnikami, stanowi istotny wkład w realizację wspólnej akcji przestępczej. Sąd Apelacyjny jest wyrazicielem tej drugiej teorii. Według niej współsprawstwem jest też oparte na porozumieniu uczestniczenie w wykonywaniu czynu zabronionego cechujące się odegraniem istotnej roli w procesie realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego po stronie wspólnika .Współsprawcą jest więc nie tylko osoba która w porozumieniu z innymi osobami realizuje całość lub część znamion czynu zabronionego, ale także osoba która wprawdzie nie wykonuje czynności sprawczych, ale której zachowanie, uzgodnione ze wspólnikami, stanowi istotny wkład w realizację przestępczego zamachu .Takie stanowisko zaprezentował np. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 1 marca 2005r. sygn. Akt IIIKK 208/04. oraz w postanowieniu z dnia 20 kwietnia 2004r. Sygn. Akt VKK 351 /03 stwierdzając, że znamiona współsprawstwa realizuje także ten współdziałający , który nie bierze osobiście udziału w danej czynności sprawczej, jednak swoim zachowaniem zapewnia realizację uzgodnionego wspólnego przestępczego zamachu. Podobne stanowisko zawarł Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 6 września 2007r. sygn. Akt IIAKa 131/07 stwierdzając ,że z działaniem wspólnym mamy do czynienia także wtedy gdy współdziałający nie realizuje żadnego znamienia czasownikowego czynu zabronionego , ale wykonane przez niego czynności stanowią istotny wkład we wspólne przedsięwzięcie. Również Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 3 października 2006r. sygn. akt II AKa 139/06 stwierdził ,że współdziałający nie muszą fizycznie uczestniczyć w każdej z czynności wykonawczych realizującej znamiona przestępstwa. Podobne stanowisko zaprezentował Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 8 maja 2013r. II AKa 126/13.Także Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 15.04. 2008r. sygn.. akt II AKa 210/07 stwierdził ,że współsprawca odpowiada za całość przestępstwa ,także za elementy które sam nie zrealizował jeżeli obejmował porozumieniem całość akcji przestępczej która spajała w jedność zachowania osób współdziałających. .Również Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 19 września 2013r. sygn. akt II AKa 168/13 wskazał , że porozumienie jest łącznikiem, spoiwem który determinuje, iż każdy współdziałający odpowiada również za to ,co zrobili inni współsprawcy ,a więc za całość bezprawnego działania. Należy dodać ,że niezbędnym subiektywnym element tak rozumianego współsprawstwa jest wola bycia sprawcą , to jest traktowanie przez sprawcę czynu jako swojego. Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić , że D. G. miał pełną świadomość sytuacji w jakiej znalazł się T. W.. Mimo tego, nie będąc przymuszany, pełnił rolę kierowcy samochodu do którego podstępem zwabiono pokrzywdzonego. Następnie, wbrew jego woli , woził go w różne ustronne miejsca gdzie aktywnie uczestniczył w wywieraniu na niego presji psychicznej i fizycznej. Aktywnie uczestniczył także w sporządzeniu fikcyjnej umowy pożyczki. Te jego czynności świadczą dobitnie o odegraniu przez niego istotnej roli w przebiegu akcji na szkodę T. W..

Słusznie uznał też Sąd Okręgowy, że D. G. współdziałał w akcji przestępczej na szkodę R. K. , poczynając od jego zatrzymania oraz zmuszenia go do sporządzania fikcyjnej umowy, z której wynikało ,że R. K. ma mu zapłacić kwotę 2850 złotych w terminie do 11.08.2017r., poprzez wywieranie na niego presji psychicznej i przemocy fizycznej. Dlatego w ocenie jego roli w akcji na szkodę tego pokrzywdzonego Sąd I instancji nie popełnił błędu uznając że, współdziałał on z pozostałymi sprawcami. Sąd I instancji także prawidłowo przypisał D. G. współudział w akcji przestępczej na szkodę K. S. . Nie zasługuje na akceptację pogląd zawarty w pkt. 5 apelacji jakoby jego rola w tej akcji sprowadzała się wyłącznie do obecności w miejscu zajścia. Sąd Apelacyjny wyraża oczywiście pogląd ,że sama obecność osoby na miejscu zajścia nie daje podstaw do przypisania jej współsprawstwa w sytuacji gdy nie realizuje ona żadnej czynności sprawczej - chyba ,że jej zachowanie stanowi istotny wkład w realizację danego czynu .Z taką sytuacją mamy do czynienia w tym przypadku . Sąd I instancji słusznie oparł ustalenia faktyczne dot. tego zajścia w głównej mierze na zeznaniach pokrzywdzonego. Dowód ten wprawdzie nie daje podstaw do stwierdzenia iżby D. G. miał zagrzewać do akcji na szkodę K. S. , gdyż pokrzywdzony temu stanowczo zaprzeczył (wykluczył iżby oskarżony ten uczestniczył w …..” głupich gadkach ”….. stwierdzając ,że tak się wypowiadał tylko M. S.). Nie budzi też wątpliwości ,że to nie D. G. użył przemocy oraz nie on oddał strzały do pokrzywdzonego .Zrobił to K. G. - na oczach D. G. . Jest faktem ,że nie ciążył na nim prawny obowiązek przeciwdziałania tym czynnościom sprawczym K. G. .Brak jego reakcji w obronie pokrzywdzonego i jego całkowita obojętność na to co się działo z K. S., nie dowodzi więc sama w sobie, iżby współuczestniczył w wykonaniu tej akcji przestępczą. Nie dowodzi tego również fakt , iż musiał on słyszeć jak K. G. domagał się pieniędzy od pokrzywdzonego, ani też jego słowa, że podzieli się łupem z współoskarżonymi. Okoliczności te świadczą jednak o tym ,że miał pełną świadomość sytuacji w jakiej znalazł się K. S. .Łącząc wskazane wyżej okoliczności z czynnościami jakie przedsięwziął D. G. w celu zwabienia pokrzywdzonego do auta i przewiezienia go w ustronne miejsce, a także jego zachowaniem w czasie zajścia i po nim dawało to podstawy do uznania ,że współdziałał on w tej akcji . .W szczególności tylko on znał K. S. ( z pracy). Przed zajściem przebywał on w samochodzie, którym sprawcy podjechali do pokrzywdzonego i zaproponowali mu przejażdżkę. Faktycznie został on zawieziony do lasu. D. G. miał świadomość dokąd jadą . Mimo to po opuszczeniu auta odszedł z pozostałymi oskarżonymi na bok i rozmawiał z współoskarżonymi. Wprawdzie pokrzywdzony nie słyszał jej treści, ale w zaistniałych realiach rozmowa ta musiała dotyczyć pokrzywdzonego skoro chwilę później napastnicy razem podeszli do pokrzywdzonego i otoczyli go. Pokrzywdzony na rozprawie ujął to słowami ....” staliśmy obok siebie w grupie. My staliśmy tak, że ja stałem i wokół mnie te trzy osoby koło siebie”....To wtedy K. G. zaatakował go, uderzając w twarz, a następnie oddał do niego strzały z pistoletu pneumatycznego. W/w wskazane okoliczności świadczą po pierwsze o tym ,że istniało między oskarżonymi porozumienie co do podjęcia akcji przestępczej wobec K. S. oraz po drugie ,że wspólnie ją zrealizowali. Przebieg akcji potoczył się tak, że D. G. nie musiał uczestniczyć w stosowaniu przemocy wobec pokrzywdzonego, gdyż ten natychmiast podporządkował się poleceniom K. G.. Nie był on jednak jedynie biernym obserwatorem zajścia, jak zdaje się przekonywać obrońca. Jego rola była jednak w tej akcji podrzędna, podobnie jak M. S. , co znalazło wyraz w wymierzonej mu karze pozbawienia wolności za ten czyn w dolnej granicy ustawowego zagrożenia.

Odnośnie zarzutów zawartych w pkt. 1, 2, 3 i 4 apelacji obrońcy oskarżonego D. G. (1) dot. obrazy art. 159 k.k. oraz art. 8 ustawy o broni i amunicji dot. uznania przez Sąd I instancji że pistolet pneumatyczny jest przedmiotem podobnie niebezpiecznym do broni palnej .

Sąd Apelacyjny z przyczyn wcześniej wskazanych wyeliminował z ustaleń faktycznych ,iżby D. G. oddał strzały z pistoletu pneumatycznego do T. W.. Należy jednak odnieść się do przedmiotowych zarzutów z uwagi na zawarte w nich dwie powiązane ze sobą tezy . Pierwsza, że Sąd I instancji błędnie uznał, że użyty przez sprawców pistolet pneumatyczny jest przedmiotem podobnie niebezpiecznym do broni palnej w rozumieniu art. 159 k.k. .Druga ,iżby właśnie to ustalenie skutkowało uznaniem, przez Sąd I instancji ,że doszło do wyczerpania znamienia „ szczególnego udręczenia”.

Sąd Apelacyjny ,odnosząc się do tych zarzutów ,zgodził się z pierwszą tezą. Pistolet pneumatyczny nie stanowi innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu do broni palnej czy noża w rozumieniu art. 159 k.k. k.k. z uwagi na to ,że nie ma właściwości typowych dla tego rodzaju narzędzi . Sąd I instancji dokonując zakwestionowanego ustalenia oparł się na opinii biegłego z zakresu broni, stwierdzającej, że jego użycie , „ w sposób jak to czynili oskarżeni zagrażało poważnym uszczerbkiem na zdrowiu” . Nie sposób zgodzić się z tą tezą. Wynik eksperymentu polegającego na wystrzeleniu z tego pistoletu metalowych kulek do tuszy świńskich pozwolił uznać ,że z odległości od 1 –do 2 metrów przebija ona skórę i penetruje tkanki .Z odległości 2 metrów jest w stanie przebić skórę człowieka (k.1641 1645 – 1646). Jednak z większej odległości siła rażenia jest znacznie mniejsza. Należy też zauważyć, że eksperyment ten nie odzwierciedlał warunków w jakich oddane zostały strzały z tego pistoletu do T. W. jak i do R. K.. Zeznania obu pokrzywdzonych nie dają podstaw do przyjęcia ,że sprawcy strzelali do nich z odległości około 2 metrów .Raczej ta odległość była większa , to jest 3 – 4 metry lub jeszcze więcej. Przy takim założeniu możliwość zranienia , jak wynika z treści opinii jest o wiele mniejsza. Po drugie , nie każdy przedmiot który jest w stanie zranić człowieka jest narzędziem podobnym do broni palnej czy noża w rozumieniu art. 159 k.k., ale tylko takie, które użyte zgodnie z jego fizycznymi cechami lub konstrukcją są zdolne spowodować podobnie poważne skutki dla zdrowia lub życia człowieka , jak użycie broni palnej lub noża. Takich właściwości nie posiadał przedmiotowy pistolet pneumatyczny. Jego cechy konstrukcyjne nie powodują ,że wystrzelone z niego kulki wyrządzają identyczny lub zbliżony skutek do broni palnej lub noża. Hipotetycznie biorąc ,gdyby napastnicy oddali te strzały z broni palnej , skutki byłyby nieproporcjonalnie poważniejsze. Zatem rację ma obrońca, że przedmiotowy pistolet pneumatyczny na metalowe śruty nie stanowił broni palnej , ani też przedmiotu podobnie niebezpiecznego do broni palnej lub noża w rozumieniu art. 159 k.k. Tak między innymi stwierdził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 23.11.2005r. sygn. akt II A Ka 290/05 . Odnośnie drugiej tezy zawartej w apelacji obrońcy D. G. należy stwierdzić ,że o tym czy doszło do „ szczególnego udręczeniaT. W. i R. K. nie ma znaczenia czy użyte przez sprawców narzędzie stanowiło przedmiot podobnie niebezpieczny do broni palnej czy noża , a sposób ich działania .Sąd I instancji ,konstruując na nowo w zaskarżonym wyroku znamiona przestępstw na szkodę R. K. i T. W. przyjął po pierwsze że oskarżeni wzięli ich jako zakładników w celu zmuszenia do rozporządzenia odpowiednio kwotami 2850 złotych oraz 1000 złotych poprzez podpisanie zobowiązań do ich zapłaty oraz po drugie ,że od spełnienia tych żądań uzależniali oni uwolnienie ich. Inaczej mówiąc uznał , że oskarżeni wzięli i przetrzymywali ich jako zakładników dla okupu (zmusili ich do określonego zachowania poprzez wypłatę w/w sum pieniędzy ). Na kartach 41 – 41 odwrót wskazał Sąd Okręgowy dlaczego uznał ,że oba te czyny stanowią zbrodnie z art. 252&1 k.k., a nie z art. 189 § 1 k.k. Zdaniem Sądu Apelacyjnego argumentacja ta nie jest przekonywująca. Wprawdzie zasadniczo ustalenia Sądu I instancji co do samych faktów ,że doszło do pozbawienia obu pokrzywdzonych wolności oraz ,że stosowano wobec obu pokrzywdzonych groźby i przemoc, a także, że zostali doprowadzeni do niekorzystnego rozporządzenia mieniem były prawidłowe. Fundamentalnym kwestią na gruncie tych ustaleń była jednak odpowiedź na pytanie czy faktycznie oskarżeni zastosowali wobec pokrzywdzonych środek w postaci pozbawienia ich wolności w celu doprowadzenia ich do rozporządzenia w/w mieniem czy też nie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w tej kwestii Sąd I instancji błędnie uznał ,że oskarżeni w tym celu pozbawili ich wolności. Błędnie uznał też ,że uwolnili oni pokrzywdzonych dopiero gdy zobowiązali się oni na piśmie rozporządzić mieniem na ich rzecz. Doprowadziło to do błędnego zakwalifikowania czynów popełnionych na szkodę R. K. oraz T. W. jako zbrodni z art. 252 § 1 k.k. Odnosząc się do tych ustaleń należy przypomnieć ,że doktryna przyjmuje ,że „branie” zakładnika polega na pozbawieniu innej osoby wolności ,wbrew jej woli , w celu zmuszenia jej do określonego zachowania . Np. w Komentarzu W. W. i A. Z. do art. 252 k.k. ( opublikowanym w (...) 2017) zdefiniowano „branie zakładnika” jako … „ zdobycie , zatrzymanie zakładnika ”……. ( np. porwanie z ulicy) ,lub też zatrzymanie go w sytuacji gdy nie stawia on żadnego oporu” …...Natomiast przetrzymywanie ” zakładnika jako …„ utrzymywanie stanu bezprawnego pozbawienia wolności tak długo , jak długo nie zostaną spełnione żądania porywaczy”… .W podobny sposób określił istotę „ wzięcia zakładnika „. M. F. w Komentarzu do art. 252 kodeksu karnego wskazując ,że zwrot „bierze” należy interpretować jako …..”zachowanie niezgodne z jakimiś zasadami : zdobywanie, zabieranie czegoś siłą, wbrew czyjejś woli, wywieranie przymusu ,przemocy na kimś ” …Podał że, w praktyce takie zachowanie sprawcy określa się zwrotem „porywać” ...co znaczy ...”schwyciwszy zabrać , uwięzić ,uprowadzić kogoś siłą ,przemocą, wbrew czyjejś woli ”…(wyd. V opublikowane w WK 2016 oraz Uniwersalny słownik t.3,s. 400 pod red. S. Dubisza). Doktryna definiuje więc pojęcie „ brania zakładnika” jako jego pojmani , uprowadzenie, zdobycie w celu zmuszenia go lub innej osoby do określonego zachowania .Przestępstwo to może zostać popełnione tylko w zamiarze bezpośrednim - kierunkowym. Celem działania sprawcy jest właśnie zmuszenie do określonego zachowania rozumianego jako wywołanie u danej osoby, wbrew jej woli, określonego zachowania (działania, zaniechania, znoszenia) poprzez wywieranie na nią presji, np. w celu zmuszenia jej do świadczenia finansowego w zamian za uwolnienie lub za obietnicę uwolnienia. Natomiast „przetrzymywaniem” zakładnika jest najogólniej biorąc ,utrzymywaniem tego bezprawnego stanu. W doktrynie i orzecznictwie bezsporny jest też pogląd ,ze różnica między przestępstwami stypizowanymi w art. 252 k.k. i art. 189 k.k. (oba czyny obejmują swoim zakresem czynności sprawcze polegające na pozbawieniu człowieka wolności) wiąże się z wymaganiem ,iżby „ wzięcie zakładnika i jego przetrzymywanie” było środkiem do realizacji określonego w tym przepisie celu, podczas gdy dla bytu przestępstwa z art. 189 k.k. cel ten jest obojętny. W realiach niniejszej sprawy należało wiec odpowiedzieć na pytanie czy pozbawienie obu pokrzywdzonych wolności miało na celu zmuszenie ich do podpisania obu zobowiązań finansowych( i w ten sposób wyartykułowali oni żądanie okupu), czy też oskarżeni do osiągnięcia tego celu użyli innych środków(to jest przemocy i gróźb). Ocena obu tych sytuacji prowadzi do wniosku ,że zarówno w odniesieniu do R. K. jak T. W. nie mamy do czynienia z „porwaniem dla okupu” a z odrębnymi przestępstwami pozbawienia wolności, rozboju , pobicia oraz wymuszenia rozbójniczego.

W kwestii tej odnośnie R. K. należy zważyć.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powodem pozbawienia wolności tego pokrzywdzonego była chęć ukarania go za niedotrzymanie obietnicy nie ujawniania kradzieży alkoholu w sklepie (...)w którym pracował jako ochroniarz .W tym celu oskarżeni zatrzymali go w drodze do domu, zmusili do opuszczenia swojego auta ,zabrali mu dokumenty , kluczyki .Polecili mu wsiąść do ich auta. Grozili ,że w przeciwnym razie nie odzyska swojego auta oraz ,że zostanie pobity. Pokrzywdzony bał się tych gróźb. Dlatego wykonał ich polecenia. Oskarżeni w żadnym jednak momencie nie uzależniali jego uwolnienia od zapłacenia okupu , ani też od żadnego innego jego zachowania. Jeżeli przyjąć ,że w tym czasie domagali się od niego pieniędzy to tylko w kontekście gróźb ,że w przeciwnym razie nie zwrócą mu auta (k. 1514odwrót). Nie budzi wątpliwości, że oskarżeni w trakcie tej wspólnej jazdy samochodem użyli gróźb w celu zabierania mu telefonu oraz zmuszeniu go do podpisania „umowy” , z której wynikało ,że R. K. ma zapłacić D. G. kwotę 2850 złotych. Jednak to nie fakt pozbawienia wolności pokrzywdzonego był środkiem do osiągnięcia tego celu , a groźby. Świadczy o tym zachowanie napastników już po podpisaniu w/w „umowy”. Otóż nie uwolnili go po tym jak je podpisał . Przeciwnie, udali się z nim do lasu , gdzie grozili mu , polecili mu rozebrać się , użyli wobec niego gazu łzawiącego, demonstrowali mu nóż, oddali do niego strzały z pistoletu pneumatycznego mimo ,iż wcześniej pokrzywdzony spełnił wszystkie ich żądania. Te czynności, wbrew ocenie Sądu I instancji ,świadczą o tym ,że oskarżeni pozbawili wolności pokrzywdzonego w celu wyrządzenia mu krzywdy fizycznej i psychicznej za brak lojalności wobec K. G.. Niejako przy tej okazji oskarżeni popełnili przestępstwa polegające użyciu gróźb w celu zabrania mu telefonu oraz zmuszenia go do rozporządzenia kwotą 2850 złotych. Tezę tą potwierdza też fakt ,iż w przebiegu całej akcji nie uzależniali uwolnienia go od wydania telefonu czy też od podpisania zobowiązania do zapłaty pieniędzy.

Druga sytuacja miała podobny przebieg. Oskarżeni pozbawili wolności T. W. po tym jak odmówił zapłacenia za przejazd (podstępnie zwabili go do swojego samochodu, a następnie wbrew obietnicy ,że podwiozą go do jego miejsca zamieszkania , zawieźli go do bankomatu w Ś., gdzie zaczęli domagać się zapłaty za przejazd) .Nie uzyskali zapłaty za przejazd z uwagi na postawę pokrzywdzonego , który wprowadził ich w błąd ,że nie może pobrać środków pieniężnych ze swojego konta bankowego. Dopiero wtedy oskarżeni zdecydowali się też na podjęcie akcji przestępczej mającej na celu zmuszenie go do rozporządzenia pieniędzmi. Polegała ona na tym ,że zaczęli stosować wobec niego przemoc i groźby w celu zmuszenia go do podpisania fikcyjnej umowy pożyczki kwoty 1000 złotych. Podobnie jak w poprzednim przypadku ,oskarżeni stosując środki przymusu osiągnęli ten cel. Natomiast towarzyszące temu pozbawienie wolności miało na celu upokorzenia go, zadania mu cierpień fizycznych i psychicznych za wcześniejszą odmowę zapłacenia za jazdę samochodem. W obu więc sprawach mieliśmy do czynienia z sytuacją gdzie najpierw doszło do pozbawienia wolności ofiar , ale nie dla okupu, a w celu ich ukarania za brak podporządkowania. Następnie ,w trakcie trwania tego stanu, sprawcy użyli środków w postaci gróźb i przemocy czym zmusili ofiary do wydania rzeczy i rozporządzenia mieniem. W tej sytuacji trudno mówić, iżby te zachowania oskarżonych wypełniało znamiona „ wzięcia zakładnika ” z art. 252 § 1 k.k. Istotą tej zbrodni jest bezpośrednia zależność między zastosowanym środkiem w postaci pozbawienia wolności a celem w postaci zmuszenia ofiary lub innego podmiotu do określonego zachowania - w tym wypadku zapłacenia okupu przez pokrzywdzonych za uwolnienie . W obu wyżej opisanych przypadkach taka zależność nie wystąpiła, gdyż sprawcy osiągnęli ten celu posługując się zupełnie innymi środkami niż pozbawienie wolności .

Sąd Okręgowy we Wrocławiu prawidłowo uznał, że doszło do „szczególnego udręczenia „ R. K. i T. W. . Odnosząc się do tej oceny należy stwierdzić ,że znamię to jest identycznie zredagowane w art. 189§ 3 k.k. jak w art. 252 § 2 k.k. Określa ono te czynności sprawcze ,które wykraczają poza te niezbędne dla zatrzymania ofiary w określonym miejscu . Słowo „ szczególny” oznacza w języku polskim coś o charakterze ponadprzeciętnym. Natomiast pojęcie „ dręczenie” można zdefiniować jako krzywdzenie ,nękanie, represjonowanie, zastraszanie czy upokarzanie. W orzecznictwie jako wyczerpujące znamiona „ szczególnego udręczenia” przytaczano stany faktyczne polegające na długotrwałym skrępowaniu , ofiary przystawianiu jej broni do głowy ,duszeniu , demonstrowaniu wiertarki, siekiery, substancji żrącej, pozostawienie ofiary w bagażniku w porze zimowej, kłuciu śrubokrętem i podpalaniu stóp ofiary przykutej do ściany łańcuchem w piwnicy. Orzecznictwo sądowe w większości w kwestii tej kładzie nacisk na sposób działania sprawcy. Np. Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 10.05.2018r. II AKa 158/18 stwierdził ,że pozbawienie wolności pokrzywdzonej połączone z jej wielokrotnym grożeniem i biciem powodującym obfite krwawienie i wynikające z tego osłabienie wyczerpuje znamię „szczególnego udręczenia ”. Argumentował że ,…” znamię szczególnego udręczenia ” jest zależne od poziom dolegliwości ( ocenianego zarówno pod kątem odczuć pokrzywdzonej , jak i obiektywnie postrzeganego poziomu wyrządzanych jej cierpień), który znacząco wykracza poza próg dolegliwości związanej z samym pozbawieniem wolności .Szczególne udręczenie odnosi się do ..... sposobu jej traktowania przez sprawcę , zadawania jej dodatkowych, poważnych cierpień fizycznych i psychicznych przekraczających dolegliwości wynikające z pozbawienia wolności…”. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podziela właśnie ten pogląd .Takie rozumienie tego znamienia sprawia, że to sposób działania sprawców wobec obu pokrzywdzonych zdecydował o tym, że doszło do jego wypełnienia. Nie miało natomiast wpływu na tę ocenę czy użyty pistolet pneumatyczny jest czy nie jest przedmiotem podobnym do broni palnej w rozumieniu art. 159 k.k. W opisanych wyżej realiach ważny był natomiast sposób w jaki został on użyty (sposób w jaki był demonstrowany pokrzywdzonym ,ile strzałów oddano do nich, z jakiej odległości , w jakie części ciała, a także w jaki sposób odbiło się to na stanie emocjonalnym i fizycznym pokrzywdzonych). Wbrew twierdzeniu obrońcy D. G. to ,że użyty pistolet nie był bronią palną nie wykluczało przyjęcia znamienia …..” szczególnego udręczenia ”. Narzędziem może być każdy przedmiot o właściwościach które mogą spowodować np. uszkodzenie ciała. Sprawca nie musi w ogóle używać narzędzi np. może umieścić ofiarę w bagażniku i tam w określonych warunkach przetrzymywać. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w obu rozpatrywanych sytuacjach pozbawienie wolności R. K. oraz T. W. , połączone było ze szczególnym ich udręczeniem . W tym zakresie argumentacja Sądu I instancji jest trafna. Dodać do niej należy ,że w początkowej fazie akcji na szkodę R. K. zachowanie oskarżonych nie cechowało się jeszcze „szczególnym udręczeniem ” (dotyczyło to okoliczności zmuszenia go do zajęcia miejsca w ich aucie ,zabrania mu dokumentów, kluczyków oraz stosowania gróźb ,że nie odzyska swojego auta). Dopiero po podpisaniu umowy , z której wynikało ,że R. K. ma zapłacić D. G. kwotę 2850 złotych przybrało ono formę szczególnego udręczenia. Wówczas udali się oni z pokrzywdzonym do lasu , gdzie polecili mu rozebrać się do majtek , użyli wobec niego gazu łzawiącego, grozili mu. Po czym jeden z nich najpierw zaczął do niego mierzyć z pistoletu pneumatycznego. Następnie oddał do niego strzały z odległości kilku metrów w okolicę kończyn dolnych i pleców. Na marginesie należy stwierdzić, że biegły z zakresu medycyny wskazał (na podstawie danych zawartych w zawiadomieniu o przestępstwie), że pokrzywdzony doznał obrażeń klatki piersiowej, podczas gdy analiza zeznań pokrzywdzonego pozwala w tej kwestii stwierdzić, że oddano strzał w jego plecy (w trakcie oddawania strzałów pokrzywdzony, ze strachu, odwracał się plecami do strzelającego). Te najdrastyczniejsze czynności sprawcze napastników trwały, jak podał pokrzywdzony, około 15 minut (samo pozbawienie wolności trwało znacznie dłużej bo kilka godzin , to jest od około godziny 18.30 do momentu gdy zaczęło się ściemniać) .W następstwie tego pokrzywdzony doznał urazów powodujących naruszenie czynności narządu ciał trwającego nie dłużej niż 7 dni. Wyżej opisane zachowanie napastników było krzywdzeniem ponad potrzebę wynikającą w postawy pokrzywdzonego i potrzeby niezbędnej do złamania jego oporu, który od momentu zajęcia miejsca w ich aucie wykonywał posłusznie ich polecenia. Także w odniesieniu do T. W. zachowanie oskarżonych od momentu gdy nakazali mu zażywanie narkotyków należało ocenić jako „szczególne dręczenie ”. Kiedy pokrzywdzony odmówił, napastnicy zagrozili mu dźgnięciem nożem Mimo protestów pokrzywdzonego, polecili mu zdjąć buty i wyrzucili je do zbiornika wodnego oraz pobili go .Następnie, w podobny sposób do opisanego wcześniej, oddali do niego strzały z broni pneumatycznej. Pokrzywdzony w obawie ,że zostanie trafiony w oczy ,nakrył głowę bluzą. Towarzyszyło temu demonstrowane „ zadowolenia ” przez oskarżonych. W następstwie tego pokrzywdzony doznał obrażeń kończyn powodujących naruszenie czynności narządu ciała trwającego nie dłużej niż 7 dni .Wszystkie te środki oskarżeni stosowali mimo, że pokrzywdzeni już wcześniej zrezygnował z oporu. Wskazane wyżej okoliczności pozwalały uznać ,że doszło do szczególnego udręczenia obu pokrzywdzonych. Polegało to na zadawaniu im wykraczających ponad miarę wynikającą z samego faktu pozbawienia wolności dodatkowych cierpień fizycznych i psychicznych. W szczególności wyczerpywało te znamiona oddanie strzałów z broni pneumatycznej. Obrońca oskarżonego wskazał na wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27.08.2015r II AKa 197/15 podając, że w podobnej sprawie doszło do prowadzenia zakładnika do lasu( do komina) i jego bicia, grożenia nożem, jednak nie uznano tego jako szczególnego udręczenia. Obrońca zdaje się jednak nie zauważać istotnej różnicy, a mianowicie poziomu dolegliwości fizycznej i psychicznej wyrządzonej pokrzywdzonym w tym oddania do nich wielu strzałów z broni pneumatycznej doskonale imitującej oryginał pistoletu. Nie było to im potrzebne dla przełamania oporu pokrzywdzonych. Oskarżeni traktowali to jako rozrywkę. okazywali radość gdy jeden z nich oddawał strzały do jednej z ofiar. Natomiast u pokrzywdzonych wywoływało to przerażenie i duże cierpienie fizyczne.

Sąd Apelacyjny w opisie czynów przypisanych oskarżonym w punktach I ,II, III, i IV części dyspozycyjnej niniejszego wyroku na szkodę R. K. i ich kwalifikacji prawnych ,z urzędu wyeliminował ustalenia Sądu I instancji ,że czyn ten popełnili oni ...”w okresie od 30 lipca 2017r. do 09 sierpnia 2017r.” oraz, że „działali w krótkich odstępach czasu, z góry powziętym zamiarem”..., a także zapis ...” nadal żądając od niego zapłaty tychże pieniędzy i doprowadzając R. K. (1) do przekazania im kwoty 1500 złotych w dniu 9 sierpnia 2017r.”..... i w to miejsce przyjął ,że czyn ten popełnił on w dniu 30 lipca 2017r. W kwestii tej należy zauważyć, że wymuszenie rozbójnicze charakteryzuje się nie tyle uzyskaniem władztwa nad mieniem, ile „doprowadzeniem” pokrzywdzonego do rozporządzenia tym mieniem (w dalszej przyszłości) .Znamię czasownikowe „ doprowadza ” oznacza ,że skutek następuje już w chwili rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego , a nie w momencie uzyskania tego mienia przez sprawcę. W realiach niniejszej sprawy oznacza to, że skutek nastąpił już w momencie zobowiązania się przez pokrzywdzonego do wydania pieniędzy, poprzez podpisanie obu „dokumentów” (tak np. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 23.05.2013r. II AKa 126/13 ). W związku z tym z opisu przypisanego temu oskarżonemu czynu na szkodę R. K. należało wyeliminować elementy dot. ciągłości tego czyn , a z jego kwalifikacji prawnej art. 12 k.k. Podobnie z kwalifikacji prawnej czynów na szkodę R. K. oraz T. W. należało wyeliminować art. 157 § 2 k.k. W kwestii tej należy stwierdzić, że jedynie w odniesieniu do pokrzywdzonego K. S. nie budzi wątpliwości kto spowodował obrażenia ciała skutkujące naruszeniem czynności narządu ciała trwającym nie dłużej niż 7 dni. Natomiast w odniesieniu do dwu pozostałych pokrzywdzonych takiej pewności nie było. Uzasadniało to wyeliminowanie w/w artykułu z kwalifikacji prawnej tych przestępstw.

Sąd zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze oraz poniesionymi wydatkami obciążył Skarb Państwa mając na uwadze, że nie posiadają oni wystarczających dochodów, ani też majątku.

Andrzej Szliwa

Piotr Kaczmarek

Bogusław Tocicki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Markiewicz-khalouf
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Piotr Kaczmarek,  Bogusław Tocicki
Data wytworzenia informacji: