Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 147/21 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2021-09-16

Sygnatura akt II AKa 147/21

1

2WYROK

2.1W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2021 r.

5Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia SA Jarosław Mazurek

Sędziowie: SA Wiesław Pędziwiatr (spr.)

SA Jerzy Skorupka

Protokolant: Wiktoria Dąbrowicz

6przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Waldemara Kawalca

7po rozpoznaniu 16 września 2021 r.

8sprawy wnioskodawców A. Ś., L. Ś. i D. Ż.

9o odszkodowanie i zadośćuczynienie

10na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawców oraz prokuratora

11od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

12z 21 grudnia 2020 r. sygn. akt III Ko 169/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa na rzecz:

1.  A. Ś.,

2.  D. Ż.,

3.  L. Ś.

– tytułem zadośćuczynienia po dalsze 216.000 (dwieście szesnaście tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od 16 września 2021 roku;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz:

1.  A. Ś.,

2.  D. Ż.,

3.  L. Ś.

- po 240 złotych tytułem zwrotu kosztów wynagrodzenia ustanowionego pełnomocnika;

IV.  koszty postępowania odwoławczego zalicza na rachunek Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 147/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Świdnicy z 21 grudnia 2020 roku w sprawie III Ko 169/18 dotyczący wnioskodawców A. Ś., D. Ż. i L. Ś. o zadośćuczynienie za represje wobec ich ojca T. Ś. (1) w związku z jego działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego :

I. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz A. Ś., D. Ż., L. Ś.:

1.  kwoty po 216 000,00 (dwieście szesnaście tysięcy) złotych dla każdego z nich (z łącznej kwoty 648 000 złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy;

2.  kwoty po 50 706,00 (pięćdziesiąt tysięcy siedemset sześć) złotych dla każdego z nich (z łącznej kwoty 152 118 złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem odszkodowania;

wynikające z wykonania unieważnionych orzeczeń:

-

wyroku łącznego Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 04 marca 1949 r. w sprawie o sygn. akt II K 365/48,

-

wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 05 kwietnia 1948 r. w sprawie o sygn. akt II K 376/47,

-

wyroku Sądu Okręgowego w Kłodzku z dnia 24 sierpnia 1948 r. w sprawie o sygn. akt II K 32/48,

-

wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 29 listopada 1948 r. w sprawie o sygn. akt II K 139/48,

wydanych wobec ich ojca T. Ś. (1);

II.  w pozostałej części wniosek oddala;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców A. Ś., D. Ż., L. Ś. kwotę po 336,00 (trzysta trzydzieści sześć) złotych dla każdego z nich tytułem zwrotu kosztów udziału pełnomocnika w sprawie;

IV.  koszty postępowania w sprawie zalicza na rachunek Skarbu Państwa.

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny, pełnomocnik wnioskodawczyni adwokat J. K..

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

Prokuratora o zmianę poprzez oddalenie wniosku w części dotyczącej odszkodowania;

Pełnomocnika wnioskodawców o zmianę wyroku i zasądzenie na rzecz wnioskodawców zadośćuczynienia w dalszej kwocie po 5.782.085,94 złotych oraz po 107.302,61 złotych tytułem odszkodowania.

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Prokurator zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, w szczególności art. 7 i art. 410 k.p.k., polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i niesłusznym uznaniu, że zachodzą podstawy do zasądzenia na rzecz wnioskodawców tytułem odszkodowania kwoty łącznej odpowiadającej wysokości iloczynu najniższego miesięcznego wynagrodzenia netto i liczby miesięcy, podczas których T. Ś. (1) był tymczasowo aresztowany, a następnie odbywał kary pozbawienia wolności, w wyniku dowolnego przyjęcia przez sąd, że po zawarciu związku małżeńskiego T. Ś. (1) podobnej wysokości dochody osiągałby w sytuacji, gdyby nie był pozbawiony wolności z uwagi na brak jego specjalnych kwalifikacji zawodowych, podczas gdyż poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń nie wynika, by T. Ś. (1) w czasie bezpośrednio przed jego zatrzymaniem i tymczasowym aresztowaniem pracował i osiągał jakiekolwiek dochody, a więc, że po jego stronie wystąpiła szkoda majątkowa spowodowana utratą zarobków, zaś zebrany materiał dowodowy, oceniany z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego nie pozwala też na przyjęcie, że T. Ś. (1), jako uczestnik grupy partyzanckiej zamierzał podjąć jakiekolwiek zatrudnienie, tym bardziej, że dobrowolnie z niego zrezygnował przed przystąpieniem do tej grupy w 1947 r.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Skarga prokuratora okazała się niezasadna.

Po pierwsze, dlatego że mimo podniesienia przez skarżącą naruszenia art. 410 k.p.k., nie wskazuje ona czy i które elementy podstawy dowodowej wyroku zostały pominięte w toku wyrokowania oraz czy i które istotne elementy okoliczności sprawy nie zostały ujawnione na rozprawie. Rozważając o wymaganiach stawianych podstawie wyroku sformułowanych w art. 410 k.p.k., trzeba stwierdzić, że określa on regułę konieczności oparcia rozstrzygnięcia na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Oznacza to powinność Sądu I instancji budowania treści wyroku z wykorzystaniem wszelkich okoliczności, które w czasie rozprawy głównej zostały ujawnione.

Trzeba stwierdzić, że naruszenie tego przepisu (art. 410 k.p.k.) następuje wtedy, gdy Sąd I instancji pominie w toku procesu istotne z punktu widzenia treści rozstrzygnięcia dowody i nie ujawni ich na rozprawie lub też, mimo, że wprowadzi je do procesu zignoruje ich znaczenie w toku wyrokowania. Naruszenie komentowanego przepisu stanowi zarówno brak ujawnienia określonego dowodu, a w konsekwencji jego pominięcie, jak i oparcie się przez sąd na dowodach formalnie nieujawnionych i niezaliczonych w poczet materiału dowodowego (podobnie wyrok SA w Krakowie z 17.01.2013 r., II AKa 256/12, KZS 2013/4, poz. 61). Istotą przepisu art. 410 jest to, że sąd, ferując wyrok, nie może opierać się na tym, co nie zostało ujawnione na rozprawie, jak również i to, że wyroku nie wolno wydawać na podstawie części ujawnionego materiału dowodowego, a musi on być wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności, a więc i tych, które je podważają (wyrok SN z 15.12.2011 r., II KK 183/11, LEX nr 1108458). [ K. E. [w:] Kodeks postępowania karnego. T. K. aktualizowany, D. Świecki (red.), LEX/el. 2020, art. 410.].

Tymczasem treść apelacji prokuratora nie wskazuje, czy i które dowody na potwierdzenie istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności nie zostały wprowadzone do podstawy dowodowej podczas rozprawy głównej, nie podnosi się także w tej skardze, że Sąd I instancji pominął w swych rozważaniach istotne dla ustalenie treści wyroku okoliczności wynikające z materiału dowodowego przeprowadzonego podczas rozprawy głównej.

Po wtóre, dlatego że uznano za nietrafny także ten element zarzutu apelacyjnego, w którym apelująca dostrzega naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 7 k.p.k.

Zarzut ten może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący dowiedzie, że wyrokujący Sąd rozstrzygając w określonej sprawie zasadnicze dowody ocenił sprzecznie z regułami logicznego rozumowania, wbrew doświadczeniu życiowemu bądź w sposób nieprzystający do wskazań wiedzy. Tymczasem, choć apelująca podnosi naruszenie tej zasady oceny dowodów nie wskazuje, które z reguł poprawnego wnioskowania i w jaki sposób zostały złamane przez wyrokujący Sąd ani też nie dowodzi, iż Sąd ten postąpił sprzecznie ze wskazaniami wiedzy oraz jego oceny pozostają w kolizji z doświadczeniem życiowym. Przedstawia natomiast własne wyobrażenie o okolicznościach związanych z przyczynami niewykonywania pracy przez T. Ś. (1). Twierdząc, że pogląd Sądu, iż T. Ś. (1) mógłby podjąć pracę z uwagi na założenie rodziny nie ma żadnego oparcia w materiale dowodowy.

Sąd Apelacyjny nie akceptuje takiego twierdzenia prokuratora. Kryteria oceny dowodów zostały wyżej wskazane i podkreślenia, w kontekście czynionych tu rozważań, wymaga wyznacznik doświadczenia życiowego.

Na nim uprawniony był Sąd Okręgowy do oparcia swego stanowiska, że T. Ś. (1) zakładając rodzinę (zawierając związek małżeński), aby ją utrzymać podjąłby pracę. Co więcej taki wniosek wydaje się wręcz naturalny jeśli uwzględni się choćby także stwierdzenie apelującej, która wszak podnosi, że „(…)T. Ś. (1) dobrowolnie zrezygnował z dalszego zatrudnienia w cukrowni w Z. i wrócił do S., najprawdopodobniej właśnie w celu przyłączenia się do A. Ż..”(s. 5 i 6 apelacji). Nie tylko więc z materiału dowodowego wynika, że T. Ś. (1) przed swą działalnością partyzancką pracował, ale okoliczność tę przyznaje nawet skarżąca. Ergo upoważniało to Sąd I instancji do przyjęcia, że gdyby nie jego działalność partyzancka, którą wybrał dobrowolnie to właśnie pracę by wykonywał, aby utrzymać rodzinę.

Jeśli zatem T. Ś. (1) przed represjonowaniem go za działalność, która została oceniona jako prowadzona na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, pracował i zrezygnował z tej pracy dla tej właśnie działalności, to należy mu się odszkodowanie za czas represjonowania i niemożność wykonywania pracy, bo dlatego jej nie wykonywał iż walczył o niepodległość Państwa Polskiego zamiast pracować i był z tego powodu represjonowany zamiast wykonywać pracę aby utrzymać rodzinę.

Apelacja nie przekonała o niezasadności tej części rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego i jej postulat nie mógł być spełniony.

Apelacja pełnomocnika.

Zarzuty dotyczące odszkodowania

1.  W oparciu o art. 438 pkt 1a k.p.k. – obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 8 ust. 1 ustawy lutowej w zw. z art. 552 § 1 k.p.k., art. 361 § 1 i 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię na skutek bezpodstawnego uznania, że skoro z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, by T. Ś. (1) przed i po pozbawieniu wolności pracował zarobkowo i uzyskiwał wyższe dochody oraz przy założeniu, że T. Ś. (1) w tamtym okresie miałby możliwość podjęcia jedynie pracy nie wymagającej wiedzy specjalistycznej, to należy przyjąć na potrzeby szacowania należnego wnioskodawcom odszkodowania, że uzyskiwałby on minimalne wynagrodzenie za pracę w kwocie netto 1.878,00 zł, podczas gdy w ocenie wnioskodawców na potrzeby szacowania odszkodowania należy przyjąć wynagrodzenie co najmniej przeciętne w kwocie brutto wynoszące 5.084,56 zł, gdyż to właśnie ze względu na aresztowanie i pozbawienie wolności w bardzo młodym wieku T. Ś. (1) został pozbawiony możliwości rozwoju osobistego i zawodowego przez niemalże 14 lat, stosowane metody śledcze i urągające ludzkiej godności warunki osadzenia doprowadziły do utraty przez niego zdrowia i osłabienia organizmu, co skutkowało tym, iż po odzyskaniu wolności miał on ograniczone możliwości rozwoju zawodowego oraz brak perspektyw na podjęcie lepiej płatnej pracy zawodowej, wobec czego należy dość do wniosku, że gdyby T. Ś. (1) nie został niesłusznie pozbawiony wolności, mógłby zacząć uzyskiwać co najmniej przeciętne wynagrodzenie już w czasie który spędził w izolacji oraz wykonując obowiązkową pracę w ramach odbywania kary pozbawienia wolności.

2.  W oparciu o art. 348 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia który miał wpływ na jego treść skutkujący nieuwzględnieniem okoliczności, że T. Ś. (1) w okresie od 08.09.1953 r. do 11.06.1954 r. przebywając w areszcie w K. był przymuszany do wykonywania katorżniczej pracy w miejscowej kopalni, za którą nie uzyskiwał żadnego wynagrodzenia , co Sąd I instancji w zupełności pomija nie wskazując także, a jakich przyczyn wniosek w tym zakresie oddala.

3.  W oparciu o art. 348 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść skutkujący nieuwzględnieniem okoliczności, że T. Ś. (1) w związku z prowadzonym przeciwko niemu postępowanie zmuszony był do korzystania z pomocy prawnej adwokata, co wiązało się z koniecznością uregulowania kosztów wynagrodzenia obrońcy, co Sąd I instancji w zupełności pomija nie wskazując także, a jakich przyczyn wniosek w tym zakresie oddala.

Niezasadny okazał się zarzut odnoszący się do rozstrzygnięcia o odszkodowaniu opisany w pkt 3 tego fragmentu apelacji.

Istotnie Sąd Okręgowy zasądzając odszkodowanie za szkody wyrządzone T. Ś. (1) nie wypowiedział się o wniosku pełnomocnik wnioskodawców, o zasądzenie na ich rzecz wydatków, jakie poniósł ich ojciec na ustanowionego pełnomocnika mającego reprezentować jego interesy przed wszystkimi instancjami administracyjnymi i sądowymi. Postulat taki został zawarty w uzupełnieniu wniosku głównego, w piśmie z 19 grudnia 2019 roku (k. 133, t.I).

Dowodem potwierdzającym ustanowienie pełnomocnika jest kopia pełnomocnictwa zamieszczona na k. 160 akt sądowych.

Ważne jednak w tymże pełnomocnictwie jest nie tylko to, do czego upoważniał T. Ś. (1) adwokata C. S., ale także data sporządzenia tego pełnomocnictwa w kontekście dalszych zdarzeń, w tym procesów sądowych z udziałem T. Ś. (1). Pełnomocnictwo sporządzono 15 stycznia 1948 roku.

Należy zauważyć, że według twierdzeń pełnomocnika wnioskodawców, zawartych w piśmie z 19 grudnia 2019 roku, reprezentacja T. Ś. (1) przez adwokata C. S. dotyczyła 3 spraw. Tak wnosić należy z wyliczenia na k. 138, t. I. Rzecz jednak w tym, że pełnomocnik nie wykazał w żaden sposób, że adwokat C. S. rzeczywiście w 3 sprawach:

1.  II K 376/47 Sądu Okręgowego w Kielcach,

2.  32/48 Sądu Okręgowego w Kłodzku,

3.  139/48 Sądu Okręgowego w Kielcach

reprezentował swego mocodawcę T. Ś. (1), a ten poniósł za reprezentację w tych konkretnych trzech sprawach udokumentowane wydatki.

Ta okoliczność w żaden jednoznaczny sposób nie została dowiedziona. Co więcej, należy z pełnym przekonaniem stwierdzić, że teza pełnomocnik wnioskodawców jest oczywiście błędna.

Trzeba bowiem zauważyć, że choć według pełnomocnika wnioskodawców adwokat C. S. reprezentował T. Ś. (1) w trzech sprawach, to przecież z dokumentacji dowodowej wynika, że w sprawie zakończonej wyrokiem z 5 kwietnia 1948 roku obrońcą z urzędu T. Ś. (1) został wyznaczony adwokat S. R. (k. 162, t. I). Nie mniej wymowne jest, że przecież sam T. Ś. (1) w swym piśmie z 12 kwietnia 1948 roku (k. 161, t. I) zwracał się, w związku z wyrokiem z 5 kwietnia 1948 roku, o wyznaczenie mu obrońcy z urzędu na podstawie prawa ubogich i sporządzenie przez tegoż obrońcę skargi kasacyjnej. Nie może więc być wątpliwości co do tego, że adwokat C. S. nie bronił T. Ś. (1) w sprawie, która zakończyła się wyrokiem skazującym 5 kwietnia 1948 roku.

W tej więc części żądanie zasądzenia odpowiedniej kwoty jako wydatku T. Ś. (1), a finalnie szkody przez niego poniesionej, jest chybione.

Podobnie należy ocenić kwestię udziału adwokata C. S. w postępowaniu karnym prowadzonym w sprawie oznaczonej sygnaturą 32/48, która zakończyła się wyrokiem skazującym Sądu Okręgowego w Kłodzku 24 sierpnia 1948 roku. Znając uwarunkowania faktyczne owych czasów, przyjęcie że w toku postępowania przed Sądem w Kłodzku w tej sprawie brał udział jako obrońca T. Ś. (1) adwokat, który siedzibę swej kancelarii miał w K. wydaje się, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, wykluczone. Ale co więcej i to jest decydujące w zakresie tego żądania nie zostało to w żaden sposób dowiedzione przez pełnomocnik wnioskodawców.

Podobnie należy ocenić kwestię obrony T. Ś. (1) w sprawie II K 138/48 Sądu Okręgowego w Kielcach. W sprawie tej nie zostało dowiedzione jakimkolwiek dowodem, że w toku tego postępowania czy to śledczego czy sądowego T. Ś. (1) reprezentował adwokat C. S..

Jeśli zważyć, że pełnomocnictwo udzielone C. S. (k. 160, t.I) dotyczyło spraw administracyjnych i sądowych to nie można uznać, że dowiedziono, iż reprezentował on T. Ś. (1) właśnie przed sądami rozpoznającymi sprawy karne, w których wyroki zostały unieważnione. Roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie oparte na ustawie o uznaniu za nieważnie orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego mają charakter cywilnoprawny, co rodzi ten procesowy skutek, że ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k.). Tym samym wnioskodawca, w ramach ciężaru dowodu, zobligowany jest do wykazania poprzez odpowiednią inicjatywę dowodową istnienia po jego stronie podstaw faktycznych i prawnych do odszkodowania jak też zadośćuczynienia, wynikających ze wskazanego art. 8 lub też art. 11 ustawy. ( wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 26.06.2014 r., II AKa 171/14, LEX nr 1489210).

Ergo, skoro pełnomocnik wnioskodawców nie wykonała zobowiązania sformułowanego w art. 232 k.p.c. i nie przedstawiła przekonujących dowodów, iż pełnomocnictwo udzielone przez T. Ś. (1) adwokatowi C. S. dotyczyło jego reprezentacji w toku procesów, których wyroki zostały unieważnione i stały się obecnie podstawą roszczeń odszkodowawczych tym samym nie sposób uznać, że należy rekompensować te wydatki T. Ś. (1), bo stanowiły one szkodę wynikającą wydania unieważnionych orzeczeń.

Ad 2. w zakresie odszkodowania .

Nie do końca zrozumiały jest ten zarzut.

Jego stylistyka nie pozwala na jednoznaczne ustalenie, na czym w istocie polegał błąd w ustaleniach faktycznych w zakresie wskazanym w tym zarzucie.

Apelująca stwierdza, że T. Ś. (1) przebywał w areszcie w K. od 8 września 1953 roku do 11 czerwca 1954 roku. Nie można wykluczyć, że stwierdzenie apelującej o pobycie T. Ś. (1) w warunkach izolacji do 11 czerwca 1954 roku to zwykła pomyłka pisarska. Jeśli jednak tak nie jest to takie stwierdzenie budzi zdziwienie, jeśli zważyć, że z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, iż represjonowany został zwolniony 11 maja 1954 roku. Tego zaś faktu i ustalenia, opartego zresztą na określonej przez Sąd Okręgowy dokumentacji skarżąca nie kwestionuje. Podnosi przecież, że nie uwzględniono pobytu represjonowanego w areszcie w K. i jego pracy w kopalni, za którą nie otrzymywał wynagrodzenia.

Jeśli zważyć, że Sąd Okręgowy ustalił nie tylko czas pozbawienia wolności T. Ś. (1), ale i miejsca, w których wykonywano wobec niego karę oraz czas, w którym zwolniono go „fakultatywnie” z jej wykonania, to jasnym jest, że miał na uwadze także i ten okres jego pobytu, do którego odwołuje się skarżąca. Nie sposób więc uznać, że Sąd ten dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych i to na takim poziomie, że mógł on wpłynąć na treść orzeczenia. Co więcej zupełnie nieuprawnione jest w tych okolicznościach twierdzenie, o oddaleniu żądania w tym zakresie.

Jest tak tym bardziej, że przecież Sąd ten na s. 5 swego uzasadnienia wyraźnie i jednoznacznie stwierdza, że z więzienia (...) represjonowany „(…)08 września 1953 r. trafił do K. gdzie przebywał do 11 maja 1954 r. i stad został zwolniony fakultatywnie.”

W tych okolicznościach nie pozostaje nic innego jak stwierdzić, że zarzut ten jest oczywiście bezzasadny, bo wbrew zarzutowi o nieustaleniu tych okoliczności Sąd meriti ustalenia takie poczynił.

Ad 1. w zakresie odszkodowania .

W rozważanym tu kontekście dotyczącym skargi w sferze odnoszącej się do niezasądzonego odszkodowania należy stwierdzić jego bezsprzeczną niezasadność.

Choć skarżąca zarzuca obrazę prawa materialnego przez Sąd wyrokujący w tej sprawie to w istocie jej zastrzeżenia dotyczą błędnych ustaleń faktycznych nie zaś niewłaściwej interpretacji podstaw materialnych wydanego orzeczenia. Wszak twierdzi, że bezpodstawnie uznano, że z materiału dowodowego nie wynika, iż T. Ś. (1) przed i po pozbawieniu wolności pracował zarobkowo i uzyskiwał wyższe dochody. Zbędne jest przytaczanie dalszych okoliczności, bo są one, choć w bardzo specyficznej formie przekazane w treści omawianego zarzutu. Tym samym skarżąca podnosi, że błędnie ustalono, iż represjonowany przed osadzeniem oraz po zwolnieniu z izolacji nie pracował. Ergo w sposób niebudzący wątpliwości odwołuje się do faktów z życia represjonowanego, a nie do błędnego zastosowania prawa materialnego.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego i piśmiennictwie, konsekwentnie podkreśla się, iż obraza prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można więc mówić o obrazie prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów procesowych (...). Nie można zatem skutecznie postawić tego zarzutu - jak to czyni skarżąc[a] - z jednoczesnym kwestionowaniem przepisów postępowania w tym samym zakresie. ( postanowienie SN z 5.02.2019 r., V KK 3/19, LEX nr 2616196).

Apelująca natomiast podnosi w istocie w swoich zarzutach błędy w ustaleniach faktycznych nie zaś zwłaszcza obrazy prawa materialnego. Wszak stawia tezę, że represjonowanemu uniemożliwiono rozwój osobisty i zawodowy, zaś stosowane metody śledcze i urągające godności warunki osadzenia doprowadziły do utraty zdrowia i osłabienia organizmu w wyniku czego miał on ograniczone możliwości rozwoju zawodowego oraz brak perspektyw na podjęcie lepiej płatnej pracy co skutkować winno wyższym odszkodowaniem niż przyznane przez ten Sąd. Jest oczywistym, że podstawą zasądzenia odszkodowania był przepis art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149 z p.zm.) przywołany wprost w zaskarżonym wyroku.

Nie sposób uznać, że doszło do obrazy prawa cywilnego w postaci art. 361 k.c. Zgodnie bowiem z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2001 roku w sprawie o sygn. akt II KKN 351/99, "wykładni pojęcia "odszkodowania" z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wobec osób represjonowanych... należy dokonywać zgodnie regułami ustalonymi w prawie cywilnym. W szczególności ma tu zastosowanie art. 361 § 2 k.c., zgodnie z którym naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany (realnie) poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Sąd rozpoznający sprawę nie mógł w żaden sposób, opierając się nie na określonych dowodach, lecz stwierdzeniach, co do niezdefiniowanych możliwości rozwoju zawodowego represjonowanego, wyliczyć poniesionej przez niego szkody. Jeśli zważyć, że ukończył on 7 klas szkoły powszechnej i ani przed pozbawieniem wolności ani po jej odzyskaniu nie czynił żadnych starań, aby swoje wykształcenie podwyższyć czy to w sensie ogólnym czy zawodowym, to twierdzenie, że w okresie pozbawienia wolności został tych możliwości pozbawiony jest dowolnym i niczym niepopartym. To po pierwsze. Po wtóre, nieprawdziwe jest stwierdzenie skarżącej, że Sąd meriti uznał za nieudowodnione wykonywanie pracy przez represjonowanego przed jego osadzeniem w areszcie. Wszak na s. 2 uzasadnienia wyraźnie stwierdza się, że „(…)bliżej nieokreślony czas (około roku) od 1946 – do wiosny 1947 pracował w cukrowni w Z..”

Apelująca uznała także, że Sąd dopuścił się obrazy art. 552 § 1 k.p.k.

I ten zarzut jest chybiony, wszak przecież ustawa lutowa jest odrębnym, szczególnym aktem regulującym kwestie zadośćuczynienia i odszkodowania związane z represjami za działalność niepodległościową i to ona ma zastosowanie w toku unormowanego nią postępowania. Jak to reguluje przepis art. 3 ust. 4 Jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej, w postępowaniu o stwierdzenie nieważności orzeczenia mają odpowiednie zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania karnego, (…).

Sąd meriti rozstrzygając w tej sprawie miał na uwadze właśnie przepisy wskazane w apelacji i to zarówno z ustawy lutowej jak i k.c. lecz uznał, że pełnomocnik wnioskodawców nie wykazała, a na niej obowiązek taki ciążył, istnienia szkody, na poziomie określonym we wniosku oraz powtarzanym w zarzucie apelacyjnym, w związku z represjonowaniem T. Ś. (1),. Ergo, to nie z powodu niewłaściwej interpretacji przepisów wydał orzeczenie oddalające część żądania wnioskodawców, ale wobec niedowiedzenia okoliczności faktycznych związanych z dochodzonym roszczeniem. Sąd ten postąpił zgodnie z regulacją sformułowaną w prawie cywilnym procesowym, w którym przecież stwierdza się, że; Jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe, nader utrudnione lub oczywiście niecelowe, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. (art. 322 k.p.c.).

Przy czym bardzo precyzyjnie i przekonująco wyjaśnił podwody, dla których określił sumę odszkodowania, zaś w żadnym razie wywody apelacji nie przekonały iżby popełnił błąd w tym zakresie. To, że wnioskodawcy uznają w tych okolicznościach wysokość odszkodowania za niską nie oznacza, że dopuścił się obrazy prawa materialnego tenże Sąd bądź też – przy właściwej interpretacji zarzutu – nieprawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie.

Podkreślić trzeba, iż pod względem materialnoprawnym roszczenie przewidziane w art. 8 ustawy ma charakter cywilnoprawnego roszczenia odszkodowawczego, dla którego jednakże ustawodawca przewidział jedynie odrębną drogę do dochodzenia tych roszczeń, a mianowicie drogę procesu karnego. Przesądza to o tym, że sądy powołane do orzekania w sprawach karnych, mają obowiązek rozstrzygania w procesie karnym o omawianych roszczeniach. Wynika stąd, że zgodnie z art. 6 k.c., w niniejszej sprawie materialnoprawny ciężar udowodnienia wszelkich faktów mających uzasadniać istnienie roszczenia spoczywa na osobie, które z faktu tego wywodzi skutki prawne - a więc na wnioskodawcy ( por. wyrok SA w Gdańsku z 20 grudnia 2001 r., II AKa 532/01, OSAG 2002/1/2, postanowienie SA w Krakowie z 15 października 1997 r., II AKz 174/97, KZS 1997/9-10/38, postanowienie SA w Krakowie z 29 grudnia 1993 r., II AKz 212/93, KZS 1994/1/38, postanowienie SA w Krakowie z 17 listopada 1993 r., II AKz 206/93, KZS 1993/11/29, postanowienie SA w Poznaniu z 30 czerwca 1992 r., II AKz 150/92, OSA 1993/8/44). Ciężar ten winien być przez wnioskodawcę zrealizowany przynajmniej poprzez wskazanie Sądowi dowodów, które należy przeprowadzić celem ustalenia, czy istnieją przesłanki uwzględnienia roszczenia odszkodowawczego ( zob. postanowienie SA w Krakowie z 24 czerwca 1992 r., II AKz 78/92, KZS 1992/3-9/142).

Powinności tej wnioskodawcy nie zrealizowali.

Odszkodowanie (w przeciwieństwie do zadośćuczynienia) winno opierać się na ścisłym ustaleniu szkody. Gdy tej ustalić się nie da, odszkodowanie się nie należy. Nie ma żadnego powodu, by przyznawać, czy zawyżać odszkodowanie, aby niesłusznie represjonowany otrzymał godziwą sumę, rekompensującą mu doznane dolegliwości. Temu bowiem służy zadośćuczynienie, którego kwota - choćby bardzo wysoka - ma czynić zadość krzywdzie ( SA w K. w postanowieniach: z 30 marca 1994 r., II AKz 364/93, KZS 1994/4/44 z 9 listopada 1994 r., II AKz 203/94, KZS 1994/11/18 oraz z 5 lutego 1997 r., II AKz 6/97, KZS 1997/2-3/97).

Skoro więc Sąd Okręgowy stosował się do tych wymogów i określił odszkodowanie na poziomie wyeksponowanym w zaskarżonym wyroku, bo dalsze szkody poniesione przez represjonowanego nie zostały przekonująco dowiedzione, to zarzut obrazy prawa materialnego jest oczywiście nietrafny, a żądanie dalszego odszkodowania zupełnie nieuprawnione, bo w żaden sposób nie przekonano o wyższej niż ustalona przez Sąd meriti szkodzę.

Zarzuty dotyczące zadośćuczynienia.

4.  W oparciu o art. 348 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść skutkujący uznaniem, że w okolicznościach niniejszej sprawy sumą adekwatną i proporcjonalną zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez T. Ś. (1) na skutek pozbawienia go wolności w okresie od 22.08.1947 r. do 11.06.1954 r. jest kwota 648.000,00 zł, pomimo iż jest to kwota niewspółmierna do rozmiaru doznanych przez niego krzywd i cierpień, ich intensywności i nieodwracalnego charakteru, zaś te względy przemawiają za zasądzeniem na rzecz wnioskodawców znacznie wyższej kwoty zadośćuczynienia.

5.  W oparciu o art. 438 pkt 2 k.p.k. – obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie i nieuwzględnienie we właściwy sposób wszystkich istotnych okoliczności, wynikających z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, które miały wpływ na wymiar krzywd T. Ś. (1), a w konsekwencji na wysokość zadośćuczynienia, w szczególności bardzo długiego niemal 7-letniego okresu izolacji, bardzo młodego wieku, warunków osadzenia, sposobu w jaki był traktowany T. Ś. (1) stosowania niedozwolonych metod śledczych, przemocy fizycznej i wymuszania zeznań oraz negatywnego wpływu tych wydarzeń na jego zdrowie fizyczne i psychiczne;

z ostrożności procesowej:

6.  W oparciu o art. 438 pkt 1a k.p.k. obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 2 k.c. oraz art. 448 k.c., w zbiegu z art. 8 ust. 1 ustawy lutowej, poprzez ich błędną wykładnię i bezpodstawne przyjęcie, że kwota zadośćuczynienia w wysokości 648.000,00 zł jest kwotą odpowiednią w przypadku krzywd T. Ś. (1) doznanych na skutek niesłusznego pozbawienia go wolności w okresie od 22.08.1947 r. do 11.06.1954 r. w związku z jego działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego oraz niewskazanie, z jakich przyczyn Sąd nie uznał żądania wnioskodawców za zasadne w całości.

Częściowo zasadne okazały się zarzuty 4. i 5. choć dołożenie należytej staranności przez autora apelacji budzić może poważne wątpliwości. Zarówno w części stawianych zarzutów dotyczących odszkodowania (zarzuty 2. i 3.) jak i tej dotyczącej zadośćuczynienia (zarzut 4.) apelujący wskazuje na naruszanie art. 348 pkt 3 k.p.k. stwierdzając błędne ustalenia faktyczne. Tymczasem podstawą zarzutów o nieprawidłowych ustaleniach faktów istotnych w sprawie jest przepis art. 438 pkt 3 k.p.k. Oczywiście możliwe jest, że jest to błąd pisarski, jeśli jednak powtarza się on w trzech kolejnych zarzutach świadczy o braku dokładności i refleksji, a być może także nie sprawdzaniu tego, co następnie zostało podpisane i przesłane, jako apelacja. Nie świadczy to dobrze o autorze tego środka odwoławczego.

Przechodząc jednak do meritum stwierdzić trzeba, że Sąd Apelacyjny zgodził się z zastrzeżeniami apelującej, iż kwota zadośćuczynienia zasądzona przez Sąd Okręgowy choć znaczna, to jednak nie czyni zadość wyrządzonej represjonowanemu krzywdzie. Wszak to jemu należy się rekompensata i to z uwzględnieniem jego cierpień należało odpowiednio ją skompensować. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 15.03.2017 r., II KK 42/17, LEX nr 2273886, ale także wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 27 października 2016 r., II AKa 151/16, Lex nr 2225450; postanowienie Sądu Najwyższego z 15 marca 2017 r., II KK 42/17, Lex nr 2273886; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 15 września 2016 r., II AKa 249/16, Lex nr 2166492; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 23 września 2015 r., II AKa 219/15, Lex nr 1927507). Jasnym jest, że żadna suma pieniężna nie jest w stanie wynagrodzić cierpień i krzywd oraz zmarnowanych lat, jakie spędził T. Ś. (1) w więzieniach komunistycznych.

Jeśli uwzględnić jego wiek w momencie, gdy został aresztowany, a finalnie skazany i osadzony w więzieniu oraz chwilę, gdy opuszczał to więzienie to jasnym się staje, że swoje młode lata w znacznym zakresie spędził on w warunkach więzienia go za działalność niepodległościową. W chwili, gdy go osadzono w izolacji miał lat 21, a opuszczał więzienie, gdy miał lat 28. Nie można także zapominać o warunkach odbywania kary, którą wobec niego wymierzono. Należy także pamiętać o fakcie, znanym wszak z opracowań historycznych, że w owym czasie, szczycie okresu stalinowskiego, władze komunistyczne ze szczególnym zaangażowaniem zwalczały wszelkie przejawy sprzeciwu i każdą jego formę, a już zwłaszcza akcje zbrojne traktowały z nadzwyczajną brutalnością. Uczestnicy takich akcji byli wyjątkowo traktowani, wręcz jako wrogowie Narodu Polskiego. Ich udręczenie w warunkach więziennych odbiegało w sposób rażący od standardów wykonywania kary. Należy także pamiętać o sposobach prowadzonych w owym czasie postępowań śledczych nierzadko podczas nich stosowano tortury, aby uzyskać określone wypowiedzi. Przypomnieć także trzeba o warunkach higienicznych i iluzorycznej opiece zdrowotnej w tym czasie. Wpływ tych warunków na kształtowanie się osobowości młodego przecież człowieka jest oczywisty i nie można mieć wątpliwości co do tego, że był on negatywny ważący na dalszym jego życiu. O tym oczywiście najwięcej i najpełniej mógłby powiedzieć sam pokrzywdzony, lecz także bez jego relacji okoliczności mające znaczenie dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia z powodu wyrządzonych krzywd można było ustalić i ocenić z perspektywy należnej rekompensaty.

Choć więc Sąd Okręgowy miał na uwadze wszystkie te okoliczności, które wymieniono wyżej, to jednak w głębokim przekonaniu Sądu Apelacyjnego nie nadał on im odpowiedniej rangi i powoduje to, że rekompensata przyznana represjonowanemu (w imieniu, którego odbiorą ją jego dzieci) uznana została za niewystarczającą i wymagającą orzeczenia reformacyjnego. Dano temu wyraz w pkt I. wyroku Sądu Apelacyjnego.

Uznano, że łączna wysokość zadośćuczynienia jest najbliższą do rozmiaru krzywd wyrządzonych T. Ś. (1).

Zasądzenie dalszych kwot tytułem zadośćuczynienia byłoby niezasadne i stanowiło źródło bezpodstawnego wzbogacenia.

Przywołane w tej materii przez Sąd Okręgowy judykaty w pełni odpowiadają stanowisku, które miał na uwadze tutejszy Sąd Apelacyjny i z tego względu roszczenia wnioskodawców idące dalej nie zostały uwzględnione.

Zarzut 6. obrazy prawa materialnego .

Jest on oczywiście niezasadny z identycznych przyczyn, o których rozważano o tożsamym zarzucie w części dotyczącej odszkodowania. Za zbędne uznano powtarzanie przytoczonej tam argumentacji i do niej należy odesłać. Nasuwa się wszakże uwaga, którą sformułować należy następująco. Apelująca pod pozorem obrazy prawa materialnego w istocie stawia zarzut błędnych ustaleń faktycznych, sprowadzający się do powtórzenia argumentacji, że represjonowanemu przyznano zadośćuczynienie na poziomie odbiegającym od skali wyrządzonych mu krzywd.

Wszak stawia tezę, że cierpienia internowanego oraz wyrządzona mu krzywda były na wyższym poziomie niż ustalone przez Sąd, co skutkować winno wyższym zadośćuczynieniem niż przyznane przez ten Sąd. Jak to już wyjaśnił tutejszy Sąd, jest oczywistym, że podstawą zasądzenia zadośćuczynienia oraz odszkodowania był przepis art. 8 ust. 1 ustawy z 23 lutego 1991 o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149 z p.zm.) przywołany wprost w zaskarżonym wyroku. Także i kolejny przepis wymieniony przez skarżącą, jako obrażony, czyli art. 445 § 1 k.c. miał na uwadze Sąd meriti wprost przywołując go w swym uzasadnieniu (choć jak się wydaje w skutek omyłki pisarskiej wymienił przepis art. 455 § 1 k.c.) i wykorzystał go dokonując ustalenia wysokości należnego wnioskodawcy zadośćuczynienia.

Zatem czyniąc podstawą swego rozstrzygnięcia te normy nie dopuścił się ich obrazy. To, że wysokość tego zadośćuczynienia nie została zaakceptowana przez wnioskodawców nie oznacza, że doszło do obrazy tych norm prawa materialnego, jeśli wysokość tej należności nie ma charakteru symbolicznego. W każdej sprawie konieczna jest odrębna, samodzielna ocena, a proste porównanie samych zasądzonych kwot oraz okresu izolacji bez konkretnej wiedzy na temat innych okoliczności pozbawienia wolności nie pozwala na przyjęcie tożsamych wartości dla badanego przypadku T. Ś. (1), jak zdaje się oczekiwać skarżąca przywołując określone orzeczenia we wniosku uzupełniającym zainicjowane postępowanie przed Sądem Okręgowym. Skoro kryteria oceny wysokości zadośćuczynienia winny być rozważane w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego (zob. np. wyroki SN: z dnia 26 listopada 2009 r., CSK 62/09; z dnia 17 września 2010 r., CSK 94/10,) to przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach jest dość mocno ograniczona. Porównanie takie może stanowić orientacyjną wskazówkę i nie może naruszać zasady indywidualizacji okoliczności wyznaczających rozmiar krzywdy doznanej przez konkretnego poszkodowanego. ( postanowienie Sądu Najwyższego z 9.06.2020 r., V KK 183/20, LEX nr 3161601).

Apelująca uznała także, że Sąd dopuścił się obrazy art. 445 § 2 k.c. oraz art. 448 k.c.

Z perspektywy art. 445 k.c. należy zauważyć, że zgodnie z § 2 komentowanego przepisu zadośćuczynienie może być przyznane również w wypadku pozbawienia wolności. Takie sformułowanie jest nieprecyzyjne, należy je jednak tłumaczyć jako bezprawne, spowodowane przemocą pozbawienie poszkodowanego swobody poruszania się i przemieszczania zgodnie z jego wolą, a w szczególności opuszczenia miejsca, w którym się właśnie znajduje. W takich sytuacjach zachowanie sprawcy polega najczęściej na umieszczeniu poszkodowanego w zamkniętym pomieszczeniu, a niekiedy także na skrępowaniu go i pozbawieniu innych atrybutów wolności. Przestępstwo pozbawienia wolności normuje art. 189 k.k. W doktrynie prawa karnego przyjmuje się, że pozbawieniem wolności jest również zabranie osobie niepełnosprawnej kul lub wózka inwalidzkiego, co wyłącza możliwość swobodnego przemieszczania się.

Pozbawieniem wolności uzasadniającym przyznanie zadośćuczynienia jest także przetrzymywanie pacjenta w szpitalu psychiatrycznym z naruszeniem zasad określonych w ustawie z dnia 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicznego (Dz.U. z 2017 r., poz. 882; por. wyrok SN z dnia 15 listopada 1979 r., II CR 376/79, OSPiKA 1981, z. 2, poz. 26, z glosą M. Sośniaka, oraz wyrok SN z dnia 19 listopada 2015 r., IV CSK 792/14, LEX nr 1938686). Nie jest natomiast pozbawieniem wolności w rozumieniu komentowanego przepisu pozbawienie wolności dokonywane przez uprawnione organy, np. zatrzymanie, zatrzymanie w celu doprowadzenia do sądu (prokuratora), tymczasowe aresztowanie albo umieszczenie w zakładzie karnym na podstawie prawomocnego wyroku skazującego.”( J. Gudowski [w:] T. Bielska-Sobkowicz, G. Bieniek, H. Ciepła, M. Sychowicz, R. Trzaskowski, T. Wiśniewski, C. Żuławska, J. Gudowski, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna, wyd. II, Warszawa 2018, art. 445.)

Przede wszystkim jednak zarzut ten jest chybiony, dlatego że przecież ustawa lutowa jest odrębnym, szczególnym aktem normatywnym regulującym kwestie zadośćuczynienia i odszkodowania związane z represjami za działalność niepodległościową i to ona ma zastosowanie w toku kształtowanego nią postępowania. To przepisy tej ustawy dają uprawnienia do rekompensowania krzywd i szkód wynikłych z wydania decyzji o internowaniu i jej wykonania, nie zaś normy przywołane przez skarżącą. Te mogą być pomocne tylko dla interpretacji odpowiedniości zadośćuczynienia. Tym samym nie mogło dojść in concreto do obrazy tych przepisów, a to art. 445 § 2 k.c. i art. 448 k.c. ( wyrok Sądu Apelacyjnego w sprawie II AKa 7/21)

Ergo, to nie z powodu niewłaściwej interpretacji przepisów Sąd Okręgowy wydał orzeczenie niesatysfakcjonujące wnioskodawców, ale dlatego, że w zakresie przyznanych kompetencji ocenił krzywdę psychiczną i fizyczne dolegliwości będące udziałem represjonowanego T. Ś. (1) na odpowiednim, zdaniem tego Sądu, poziomie rekompensaty pieniężnej.

To zaś w żadnym razie nie jest obrazą prawa materialnego.

Zarzut tak sformułowany okazał się chybiony w stopniu oczywistym.

W zakresie odsetek.

7.  W oparciu o art. 438 pkt 1a k.p.k. – obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 481 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nie przyznanie od zasądzonych sum odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, pomimo iż takie żądanie zostało zgłoszone we wniosku z dnia 1 lipca 2018 r. oraz w piśmie z dnia 19 grudnia 2019 r. stanowiącym uzupełnienie wniosku.

Jako zupełnie bezzasadne potraktowano oczekiwanie skarżącej zasądzenia należności na rzecz wnioskodawców powiększone, od uprawomocnienia się wyroku, o odsetki ustawowe za opóźnienie.

Apelująca odwołuje się, na poparcie swego żądania, do normy art. 481 k.c.

Należy mieć na względzie, że kwestia odsetek jest także regulowana w art. 359 k.c., który stanowi:

§ 1. Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu.

§ 2. Jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych.

Jest oczywistym, że odsetki związane zasądzonym odszkodowaniem czy zadośćuczynieniem wynikają z orzeczenia, jak o tym mówi art. 359 § 1 k.c. Jeśli nadto uwzględni się ugruntowane orzecznictwo dotyczące tej kwestii to jasnym się staje, że żądanie apelacji w tym zakresie jest nieuzasadnione ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 19 sierpnia 2015 r., II AKa 182/15, LEX nr 1843389: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 3 czerwca 2013 r., II AKa 149/13, LEX nr 1331123; postanowienie Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 1992 r., WZ 55/92, LEX nr 20548: uchwała Sądu Najwyższego z 10 grudnia 1991 r., I KZP 35/91, LEX0 nr (...) ).

Dla wzmocnienia swego stanowiska wobec powtarzalności tego zarzutu w różnych sprawach, w których apelację sporządza ten sam autor stawiając bardzo często taki właśnie zarzut uznano za koniczne odwołanie się do opracowania analizy linii orzeczniczej w tej kwestii. autor tegoż opracowania stwierdził, że dominującym stanowiskiem judykatury w kwestii będącej przedmiotem niniejszego opracowania jest pogląd zgodnie z którym odsetki od roszczeń przewidzianych w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych są należne od momentu uprawomocnienia się orzeczenia sądu w tym przedmiocie. Bazuje on na podkreśleniu odrębności cywilno-prawnego reżimu odszkodowawczego w stosunku do omawianego roszczenia. Prowadzi to do konkluzji, iż brak jest podstaw do naliczania odsetek od momentu złożenia wniosku o odszkodowanie.

Pogląd przeciwny powyższą możliwość upatruje w głównej mierze w przydaniu temu wnioskowi charakteru wezwania do zapłaty. Zapatrywanie to – wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 17 stycznia 1990 r., IV KZ 148/89 – nie znalazło uznania w innym, znanym orzecznictwie, przez co należy je uznać za stanowisko odosobnione. ( M. P., Początek naliczania odsetek w stosunku do roszczeń odszkodowawczych osób represjonowanych, LEX/el. 2015).

Zarzut apelującej jest w tej sytuacji w sposób oczywisty chybiony.

Wniosek

O zmianę poprzez zasądzenie na rzecz wnioskodawców zadośćuczynienia w dalszej kwocie po 5.782.085,94 złotych.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Argumentacja apelacji dotycząca nieprawidłowej oceny stopnia krzywd T. Ś. (1) doprowadziła do wniosku, że i postulat apelującej winien być częściowo spełniony, bo tylko wtedy zrekompensowana zostanie krzywda wobec osoby represjonowanej z powodu działalności niepodległościowej.

Lp.2

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Zmieniono zaskarżony wyrok w części dotyczącej zadośćuczynienia zasądzonego na rzecz A. Ś., D. Ż. i L. Ś. i podwyższono je o dalsze po 216.000 złotych, jako sumy dodatkowo rekompensującej krzywdy wyrządzone ich ojcu.

Zwięźle o powodach zmiany

Powody zmiany zostały przedstawione w tej części uzasadnienia, która dotyczyła rozważań o zasadności zarzutu błędnego ustalenia faktycznego.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III. i IV.

Orzeczenie o wydatkach związanych z postępowaniem odwoławczym oparto na podstawie art. 13 ustawy z 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 2099 z późn. zm.).

Mając na uwadze, że apelacja okazała się skuteczna tym samym istniały podstawy do zasądzenia na rzecz inicjujących postępowanie odwoławcze kosztów ustanowionego przez nich pełnomocnika, takie należą się wnioskującym, bo ich roszczenie w części zostało uwzględnione. (art. 620 k.p.k. w zw. z art. 636 § 1 k.p.k.)

Na podstawie art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. i art. 632 pkt 2 k.p.k. i § 11 pkt 6 i § 17 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 265, z p.zm.) zasądzono na rzecz wnioskodawców poniesione przez nich koszty ustanowienia pełnomocnika w sprawie do reprezentacji przed Sądem Apelacyjnym w postępowaniu odwoławczym.

Wszystkie przytoczone wyżej rozważania doprowadziły Sąd odwoławczy do rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

7.  PODPIS

SSA Wiesław Pędziwiatr SSA Jarosław Mazurek SSA Jerzy Skorupka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Turek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Jarosław Mazurek,  Jerzy Skorupka
Data wytworzenia informacji: