II AKa 234/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2024-09-24
Sygnatura akt II AKa 234/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 września 2024 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Andrzej Kot (spr.)
Sędziowie: SA Janusz Godzwon
SO del do SA Łukasz Franckiewicz
Protokolant: Anna Konieczna
przy udziale B. W. prokuratora Prokuratury (...) we W.
po rozpoznaniu 24 września 2024 r.
sprawy wnioskodawców M. B., J. B., W. C., P. D., W. G., J. K., D. K., D. S., W. S., P. S., Ł. S., R. S., A. S. (1), A. S. (2), M. Z.
o zadośćuczynienie
na skutek apelacji wniesionych przez wnioskodawców oraz reprezentującego Skarb Państwa Komendanta Komendy (...)Policji w Z.
od wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
z 13 marca 2024 r. sygn. akt III Ko 39/22
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców M. B., J. B., W. C., P. D., W. G., J. K., D. K., D. S., W. S., P. S., Ł. S., R. S., A. S. (1), A. S. (2), M. Z. po 480 zł z tytułu zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;
III. stwierdza, że wydatki postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Wnioskodawcy: A. S. (1), M. B.,D. S. , J. K.,W. S.,P. D.,W. C.,A. S. (2), J. B., W. G.,Ł. S., R. S., D. K., M. Z. i P. S. – złożyli do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze wnioski o zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 13 marca 2024 r. sygn.. akt; III Ko 39/22 orzekł:
I. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców:
- A. S. (1), M. B. i D. S. po 10.000 zł (słownie złotych: dziesięć tysięcy) tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
- J. K., W. S., P. D., W. C., A. S. (2), J. B., W. G., Ł. S., R. S., D. K., M. Z. i P. S. po 6.000 zł (słownie złotych: sześć tysięcy) tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
II. dalej idące żądania wnioskodawców A. S. (1), M. B., D. S., J. K., W. S., P. D., W. C., A. S. (2), J. B., W. G., Ł. S., R. S., D. K., M. Z., P. S. oddalił;
III. stwierdził, że koszty sądowe ponosi Skarb Państwa;
IV. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców A. S. (1), M. B., D. S., J. K., W. S., P. D., W. C., A. S. (2), J. B., W. G., Ł. S., R. S., D. K., M. Z., P. S. po 480 zł z tytułu zwrotu kosztów ustanowienia w sprawie pełnomocnika.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik Skarbu Państwa – zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze – w całości, zarzucając:
1) obrazę przepisów prawa materialnego, a to przepisu art. 552 § 4 k.p.k., mającą wpływ na treść orzeczenia, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i orzeczenie o zadośćuczynieniu na rzecz wnioskodawców na rzecz wnioskodawców pomimo niezaistnienia okoliczności wskazujących na doznanie krzywdy, a z ostrożności procesowej również poprzez niewłaściwe miarkowanie zadośćuczynienia, wyrażające się w przyznaniu nadmiernej kompensaty, podczas gdy nie wykazano ponad wszelką wątpliwość, iż wnioskodawcy doznali krzywdy na skutek zatrzymania.
2) obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, a to przepisu art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 410 k.p.k., art. 558 k.p.k. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego i przyjęcie, że wnioskodawcy wykazali, że w wyniku zatrzymania doznali krzywdy w rozmiarze uzasadniającym przyznanie im kwoty w wysokości 10.000 zł (wnioskodawcy ad. 1-3) i kwoty 6.000 zł (wnioskodawcy ad. 4-15), podczas gdy zebrany materiał dowodowy nie uzasadniał przyznania im zadośćuczynienia, a z ostrożności procesowej również poprzez niewłaściwe miarkowanie zadośćuczynienia, wyrażające się w przyznaniu zadośćuczynienia w nadmiernej wysokości.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
1) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie wniosku wnioskodawców ad. 1-15 o zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie.
2) zasądzenie od wnioskodawców na rzecz Skarbu Państwa – Komendanta (...)Policji w Z. zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisach.
3) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonej kwoty od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców ad. 1-15 do kwoty po 2.000 zł tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie i zasądzenie od wnioskodawców na rzecz Skarbu Państwa – Komendanta (...)Policji w Z. zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Uzasadnienie ograniczone zostało wyłącznie do apelacji pełnomocnika Skarbu Państwa, ponieważ wnioskodawcy wniosku o jego sporządzenie nie złożyli.
Apelacja pełnomocnika Skarbu Państwa jest bezzasadna w stopniu oczywistym.
W petitum apelacji nie stawia skarżący zarzutów kontestujących ustalenie Sądu orzekającego o niewątpliwie niesłusznym zatrzymaniu, podnosi jednak takowe uchybienie w uzasadnieniu środka odwoławczego. Na rozprawie odwoławczej na pytanie Przewodniczącego pełnomocnik Skarbu Państwa radca prawny K. S. oświadczył, że apelacja nie kwestionuje ustalenia Sądu, że w sprawie doszło do niewątpliwie niesłusznego zatrzymania wnioskodawców, a zarzuty apelacji skierowane są wyłącznie odnośnie wysokości zasądzonego zadośćuczynienia. W tej sytuacji , zważywszy, że mamy do czynienia z podmiotem profesjonalnym odnoszenie się do omawianej kwestii wydaje się zbędne. Niezależnie jednak od tej zasadniczej wady w konstrukcji apelacji należy podkreślić, że Sąd orzekający trafnie ustalił, że wnioskodawcy zostali niewątpliwie niesłusznie zatrzymani.
Przypomnieć wypada, że zostali oni zatrzymani na podstawie art. 244 § 1 k.p.k., jako osoby podejrzewane o popełnienie przestępstwa z art. 193 k.k., a zachodzi obawa ucieczki i ukrywania się, zacierania śladów przestępstwa. W świetle zgromadzonych dowodów nie budziło zaś żadnych wątpliwości to, że w chwili zatrzymania wnioskodawców nie istniało podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 193 k.k.. W chwili zatrzymania wnioskodawców obawa ucieczki i ukrywania się, zacierania śladów przestępstwa nie istniała. Wnioskodawcy dobrowolne zaprzestali protestów, dobrowolnie schodzili z koparki, podchodzili dobrowolnie do funkcjonariuszy policji, wskazywali prawdziwe dane osobowe, miejsce zamieszkania, legitymowali się dowodami osobistymi, zachowywali się spokojnie, nie wykazywali żadnej agresji - fizycznej ani słownej, także podczas czynności kajdankowania rąk z tyłu, czynności całkowicie niezasadnej w zaistniałych okolicznościach faktycznych. Wnioskodawcy wskazywali przed zaprzestaniem protestu, że nie będą uciekać, dobrowolnie oddadzą się w ręce Policji i dokładnie tak jak zapowiedzieli, postępowali. Wnioskodawcy brali udział w akcji transmitowanej na żywo w mediach społecznościowych w Internecie. W przytoczonych wyżej okolicznościach i uwzględniając fakt medialnego nagłośnienia protestu, transmisji na żywo, nie sposób uznać, że istniała choćby hipotetycznie po stronie wnioskodawców obawa ucieczki, ukrycia się, czy zacierania jakichkolwiek śladów jakiegokolwiek czynu zabronionego. Wnioskodawcy nie utrudniali wykonywania czynności przez policjantów. Nie zostali zwolnieni od razu po wykonaniu wobec nich czynności służbowych. I tak: A. S. (1) została zwolniona 22 godziny od ostatniej czynności, M. B. została zwolniona 23 godziny od ostatniej czynności, D. S. została zwolniona 23 godziny od ostatniej czynności, J. K. została zwolniona ponad 3 godziny od ostatniej czynności, W. S. została zwolniona ponad 4 godziny od ostatniej czynności, P. D. został zwolniony po upływie prawie 2 godzin od ostatniej czynności, W. C. został zwolniony prawie po upływie 2 godzin od ostatniej czynności, A. S. (2) prawie 4 godziny od ostatniej czynności, J. B. prawie 4 godziny od ostatniej czynności, W. G. ponad 3 godziny od ostatniej czynności, Ł. S. prawie 4 godziny od ostatniej czynności, R. S. ponad 3 godziny od ostatniej czynności, D. K. ponad 4 godziny od ostatniej czynności, M. Z. ponad 3 godziny od ostatniej czynności, P. S. prawie 5 godzin od ostatniej czynności. Powyższe świadczy – jak słusznie ocenił Sąd orzekający - o oczywistym braku poszanowania wolności i swobód obywatelskich przynależnym wnioskodawcom.
Przechodząc do uchybień podniesionych w petitum apelacji zacząć należy od stwierdzenia, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny tylko wtedy, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania tego zadośćuczynienia, a więc gdy uwzględniono niewłaściwe lub nie uwzględniono właściwych elementów mających istotne znaczenie dla określenia wysokości kwoty zadośćuczynienia. W ramach kontroli odwoławczej nie jest natomiast możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego, które - wobec trudnego do oszacowania i swoistego wycenienia rozmiaru krzywdy - cechuje się szerokim zakresem luzu decyzyjnego . Niezależnie od powyższego nie ma racji skarżący twierdząc, iż Sąd pierwszej instancji zasądził na rzecz wnioskodawców za wysokie zadośćuczynienie, nieodpowiadające rozmiarowi krzywdy. Okoliczności przywołane przez Sąd Okręgowy, a jest ich wiele, wskazują, iż krzywda, jaka spotkała wnioskodawców, a będąca następstwem niesłusznego pozbawienia wolności, nie była tak mała, jak postrzega to apelujący. Sąd Okręgowy te niekorzystne skutki trafnie dostrzegł i ocenił (wartościował) oraz przekonująco je opisał w uzasadnieniu wyroku. Podkreślić należy iż, wprawdzie negatywne następstwa bezpodstawnego zatrzymania nie spowodowały daleko idących skutków na zdrowiu czy w życiu osobistym i rodzinnym wnioskodawców, niemiej jednak było ich wiele, a to przecież potęgowało ich odziaływanie na zdrowie psychiczne i fizyczne uprawnionych.
W judykaturze, a i w piśmiennictwie podkreśla się, a co dostrzega też skarżący, iż zadośćuczynienie nie może być symboliczne, a powinno być odpowiednie i ma rekompensować doznana krzywdę. Zadośćuczynienie nie może mieć charakteru symbolicznego, ale powinno uwzględniać "indywidualne cechy człowieka, którego niesłusznie wolności (...) pozbawiono" (tak wyr. SA w Katowicach z 24 kwietnia 2007 r., II AKa 61/07, KZS 2007, Nr 7-8, poz. 129). Przyjąć należy, że "nawet krótkotrwałe bezprawne pozbawienie wolności człowieka wyrządza mu znaczną krzywdę. To, że z oczywistych względów różnorodne dolegliwości związane z pozbawieniem człowieka wolności zazwyczaj rosną wraz z wydłużaniem się jego czasu (ze względu na skutki osobiste, rodzinne, społeczne), nie może przesłaniać okoliczności, że - zwłaszcza w przypadku osób, które spotykają się z taką sytuacją po raz pierwszy - największy stres i naturalny lęk, czasem szok wywołują pierwsze godziny i dni więziennej izolacji, co winno znaleźć stosowne odzwierciedlenie w wysokości zasądzonego zadośćuczynienia" (wyr. SA w Katowicach z 16 listopada 2006 r., II AKa 359/06, KZS 2007, Nr 5, poz. 92). I tak jest w przypadku sumy zasądzonej na rzecz wnioskodawców.
Skarżący przywołując prejudykaty stara się przekonać Sąd odwoławczy, iż zasądzona suma doprowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia się. Ale przecież niewątpliwym jest, iż przyznane zadośćuczynienie powinno stanowić dla uprawnionego wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Zasada umiarkowanego (a przy tym, jak się należy domyślać, wyważonego i sprawiedliwego) rozmiaru zadośćuczynienia (...) łączy się z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, czy nie nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia" (wyr. SA w Katowicach z 7 lutego 2008 r., II AKa 22/08, KZS 2008, Nr 7-8, poz. 105 i wyr. SA w Szczecinie z 30 czerwca 2022 r. II AKa 70/22 L.). W orzecznictwie wskazuje się, że "do elementów, które należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, należy także przeciętna stopa życiowa społeczeństwa. Odwołanie się do owej przeciętnej stopy życiowej pozwala bowiem w pewien sposób obiektywizować przyznane zadośćuczynienie za krzywdy, które z natury rzeczy u poszczególnych pokrzywdzonych ma subiektywny wymiar.
Zadośćuczynienie krzywdzie polega na przyznaniu odpowiedniej sumy pieniężnej. Powinna ona mieć "charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, niebędącą jednak wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy" (por.m.in. post. SN z 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, OSNwSK 2008, Nr 1, poz. 1638; wyr. SN z 2 lutego 2007 r., IV KK 444/06, Prok. i Pr. - wkł. 2007, Nr 10, poz. 18). Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że: "ostateczne ustalenia, jaka konkretna kwota jest "odpowiednia", z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia" (wyr. SA w Lublinie z 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008, Nr 12, poz. 68).
Podkreślić należy, iż ustalenie, jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest "odpowiednia", należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego (post. SN z 27 lipca 2005 r., II KK 54/05, OSNwSK 2005, Nr 1, poz. 1423; zob. także post. SN z 5 maja 2005 r., V KK 413/04, OSNwSK 2005, poz. 928; wyr. SN z 26 sierpnia 2004 r., WA 18/04, OSNwSK 2004, Nr 1, poz. 1487; post. SN z 19 października 2010 r., II KK 196/10, OSNwSK 2010, Nr 1, poz. 1973; wyr. SA we Wrocławiu z 15 lutego 2012 r., II AKa 8/12, L.). Pamiętać jednak należy, że ustalanie wysokości zadośćuczynienia ma charakter indywidualny, co oznacza, że sąd nie może stosować jakichś ogólnych wskaźników, matematycznych przeliczników, ale winien uwzględnić całokształt okoliczności konkretnej sprawy (wyr. SA w Lublinie z 2 lutego 2012 r., II AKa 268/11, KZS 2012, Nr 9, poz. 74). Zarzut nieodpowiedniego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny tylko wtedy, gdyby zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty naruszyło zasady ustalania wysokości tego zadośćuczynienia. O rażącym naruszeniu tych zasad mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia "symbolicznego" bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia (zob. wyr. SA w Krakowie z 9 kwietnia 2008 r., II AKa 46/08, KZS 2008, Nr 6, poz. 48; wyr. SA w Warszawie z 20 lutego 2013 r., II AKa 32/13, L..
Sąd orzekający uwzględnił – czego zdaje się skarżący nie dostrzegać -, że w przedmiotowej sprawie żaden z wnioskodawców nie był traktowany niewłaściwie podczas trwającego zatrzymania, a ono samo nie odbiegało w standardzie od innych zatrzymań. Prawdą jest, że wnioskodawcy nie odnieśli żadnych istotnych dolegliwości fizycznych przekraczających dolegliwości związane z faktem zatrzymania. Mieli dostęp do sanitariatów, jedzenia, picia, jak wszyscy zatrzymywani w kraju. Założenie kajdanek na ręce trzymane z tyłu, stanowiące środek przymusu bezpośredniego było natomiast absolutnie zbędne i całkowicie nieuzasadnione w okolicznościach wszystkich zatrzymań. Wnioskodawcy brali udział w proteście pokojowym, nie przejawiali żadnych zachowań agresywnych, ani agresji fizycznej ani słownej, wykonywali wszystkie polecenia, cały czas zachowywali się w sposób spokojny, kulturalny. Tym samym działanie Policji w tym zakresie nie znajduje uzasadnienia, stanowiąc oczywiste wręcz nadużycie prawa. Takie zademonstrowanie siły Państwa wobec obywatela jest niedopuszczalne i nieakceptowalne zarówno przez polskie ustawodawstwo, jak i międzynarodowe konwencje wyznaczające standardy postępowań Policji i stosowania przymusu bezpośredniego. Potęgowało to u zatrzymanych stres związany z zatrzymaniem ale i dyskomfort fizyczny. Wnioskodawcy oduczyli krzywdę związaną z zatrzymaniem, utracili zaufanie do organów Państwa, które zadziałało wobec nich opresyjnie wyłącznie z powodu udziału w pokojowej demonstracji. Sąd zróżnicował wysokość zasądzonego zadośćuczynienia kierując się czasem trwania zatrzymania. A. S. (1), M. B. i D. S. były bezprawnie pozbawione wolności przez około 44 godziny, spędziły dwie noce w pokojach zatrzymań. Ponadto sąd uwzględnił to, że A. S. (1) została zwolniona 22 godziny od ostatniej czynności, M. B. została zwolniona 23 godziny od ostatniej czynności, D. S. została zwolniona 23 godziny od ostatniej czynności. Zatrzymania pozostałych wnioskodawców w porównaniu do w/w nie były tak długotrwałe, ograniczyły się do spędzenia jednej nocy w pokoju zatrzymań, a od wykonania ostatniej czynności nie upłynęło aż tak dużo godzin. Tym samym krzywda jaką odniosły wnioskodawczynie A. S. (1), M. B. i D. S. była obiektywnie bardziej dla nich dotkliwa niż pozostałych wnioskodawców. Kwoty zasądzonych zadośćuczynień odpowiadają rozmiarom doznanych krzywd, a także sytuacji finansowej wnioskodawców, stopie życiowej społeczeństwa, nie są z jednej strony nazbyt wygórowane, z drugiej nie stanowią kwot symbolicznych. Zasądzone zadośćuczynienia nie mają charakteru symbolicznego, a przedstawia realną wartość ekonomiczną. Uwzględniają też właściwie stopień rażącego naruszenia prawa przez funkcjonariuszy Państwa, które istotnie potęgowało rozmiar krzywdy.
Przywołane uwagi prowadzą do wniosku, iż Sąd Okręgowy nie obraził przepisów prawa wskazanych w zarzutach.
Należność od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców z tytułu zwrotu wydatków będących konsekwencją udziału pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym zasądzona została na podstawie § 11 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Wydatki poniesione w postępowaniu odwoławczym zaliczono na rachunek Skarbu Państwa na podstawie art. 554 § 4 k.p.k.
SSO(del.) Łukasz Franckiewicz |
SSA Andrzej Kot |
SSA Janusz Godzwon |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Andrzej Kot, Janusz Godzwon , del do Łukasz Franckiewicz
Data wytworzenia informacji: