Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 241/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2019-09-23

Sygnatura akt II AKa 241/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia SA Cezariusz Baćkowski (spr)

Sędziowie: SA Wiesław Pędziwiatr

SA Andrzej Kot

Protokolant: Anna Turek

przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Dariusza Szyperskiego

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2019r.

sprawy S. I.

oskarżonego z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. i art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 91§1 k.k. - w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k., art. 300§2 k.k. w zw. z art. 308 k.k. i art. 271§1 i 3 k.k. i art. 284§1 k.k. i art. 77 pkt. 1 ustawy z dnia 29 września 2014 roku o rachunkowości w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 296§1, 2 i 3 k.k. i art. 284§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 296§1, 2 k.k. i art. 284§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 284 § 1 kk w związku z art. 12 kk, art. 585 § 1 k.s.h.

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze

z dnia 5 kwietnia 2019 r. sygn. akt III K 94/18

I. na podstawie art. 105 § 1 k.p.k. prostuje oczywiste omyłki zawarte w numeracji części rozstrzygającej wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 5 kwietnia 2019 r., sygn. akt III K 94/18 w ten sposób, że rozstrzygnięciom zamieszczonym po punkcie VII nadaje kolejno numery: VIII (zamiast III), IX (zamiast IV), X (zamiast V), XI (zamiast VI);

II. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego S. I. w ten sposób, że:

- w punkcie II części rozstrzygającej (punkt 4 części wstępnej) ustalenie o usunięciu wymienionych tam składników majątku firmy (...) sp. z o.o. zastępuje ustaleniem o ich pozornym zbyciu, z opisu czynu przypisanego eliminuje ustalenie o przywłaszczeniu tych składników majątku, a z podstawy skazania eliminuje przepis art. 284 § 1 k.k.,

- w punkcie III części rozstrzygającej uniewinnia oskarżonego od popełnienia czynu z art. 296 § 1, 2 i 3 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. opisanego w punkcie 5 części wstępnej i określa, że w tej części koszty procesu za obie instancje ponosi Skarb Państwa, stwierdzając, że orzeczone w punkcie VII części rozstrzygającej kary łączne utraciły moc,

- w punkcie IV części rozstrzygającej uniewinnia oskarżonego od popełnienia czynu z art. 296 § 1, 2 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. opisanego w punkcie 6 części wstępnej i określa, że w tej części koszty procesu za obie instancje ponosi Skarb Państwa,

- w punkcie V części rozstrzygającej uniewinnia oskarżonego od popełnienia czynu z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. opisanego w punkcie 7 części wstępnej i określa, że w tej części koszty procesu za obie instancje ponosi Skarb Państwa,

- w punkcie VI części rozstrzygającej ustala, że przypisanego tam przestępstwa z art. 586 k.s.h. dopuścił się w okresie od 31 grudnia 2008 r. do 1 kwietnia 2015 r.,

- w punkcie VIII z rozstrzygnięcia o zakazie zajmowania stanowisk eliminuje słowa: „lub prowadzenia działalności gospodarczych”,

- uchyla orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody na rzecz (...) zawarte w punkcie IX części rozstrzygającej;

III. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

IV. na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. i art. 91 § 2 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. - w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy kary pozbawienia wolności i grzywny wymierzone oskarżonemu za ciąg przestępstw i przestępstwa przypisane w punktach I, II, VI części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku i wymierza mu karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności i 350 (trzysta pięćdziesiąt ) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych;

V. na podstawie art. 63 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. - w zw. z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 6 marca 2018r. godzina 7:27 do dnia 23 września 2019 r.,

VI. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 5/8 kosztów sądowych postępowania odwoławczego i wymierza mu 3900 złotych opłaty za obie instancje.

UZASADNIENIE

S. I. został oskarżony o to, że:

1.  w okresie od 1 marca 2010 roku do 12 marca 2014 roku w K., działając jako prezes zarządu i właściciel (...) sp. z o.o. z siedziba w K., w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, w zamiarze osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej:

- w dniu 16 marca 2010 roku w J. zawarł z (...) BANK S.A. umowę kredytu nr (...) na kredyt odnawialny w wysokości 1 000 000 zł, która aneksowana była w dniu 12 marca 2014 roku aneksem nr (...) do Umowy ustalającym termin całkowitej spłaty kredytu na dzień 13 kwietnia 2014 roku, przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, w tym sprawozdanie z działalności Spółki (...) za 2008 rok, uchwałę nr 1/2010 (...) sp. z o.o., sprawozdanie z działalności spółki za 2010 rok, dokumenty „dodatkowe informacje i objaśnienia” za 2010 rok, uchwałę nr 1/2011 (...) sp. z o.o., rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2009 do 31 października 2009, bilans na dzień 31 października 2009, bilans na dzień 31 grudnia 2009, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2009 do 31 grudnia 2009, informacje i objaśnienia do sprawozdania finansowego za 2009 rok, sprawozdanie z działalności Spółki za 2008 rok, uchwałę nr 1/2009 (...) sp. z o.o., rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2007 do 31 grudnia 2007, dodatkowe informacje i objaśnienia z dnia 24 lutego 2010, dodatkowe informacje i objaśnienia z dnia 27 marca 2009 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2008 do 31 grudnia 2008, bilans na dzień 31 grudnia 2008, które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna, a także poświadczały wypłacalność kredytobiorcy, a także przedłożył jako zabezpieczenie aneksu nr (...) w dniu 12 marca 2014 roku do Umowy cesję należności z kontraktu z holenderską firmą (...), z którą współpracę zakończył we wrześniu 2013 roku, czym doprowadził do przyznania mu kredytu odnawialnego w ostatecznej wysokości 1 500 000 zł, a także:

- w dniu 8 kwietnia 2013 roku w J. doprowadził do zawarcia przez (...) sp. z o.o. z (...) BANK S.A. umowy kredytu nieodnawialnego na finansowanie bieżące w wysokości 500 000 zł nr (...), przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, w tym rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2012 roku do 31 grudnia 2012 roku, bilans na dzień 31 grudnia 2012 roku, wprowadzenie do sprawozdania i sprawozdanie z działalności spółki (...) za 2010 rok, uchwała (...) sp. z o.o. nr (...), uchwała (...) sp. z o.o. nr (...), rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2011 roku do 31 grudnia 2011 roku, bilans na dzień 31 grudnia 2011 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku, bilans na dzień 31 grudnia 2010 roku, wprowadzenie do sprawozdania i sprawozdanie z działalności spółki (...) za 2011 rok, dodatkowe informacje i objaśnienia do sprawozdania za 2011 rok , uchwała (...) sp. z o.o. nr (...), które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna, a także poświadczały wypłacalność kredytobiorcy,

czym doprowadził (...) BANK S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie łącznej 2 000 000 zł, albowiem w rzeczywistości (...) sp. z o.o. w dacie zaciągania wyżej wskazanych zobowiązań kredytowych znajdowała się w bardzo zlej sytuacji gospodarczej i w stanie zagrożenia niewypłacalnością,

tj. o czyn z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. i art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

2.  w okresie od 1 września 2011 roku do 15 kwietnia 2014 roku w K., działając jako prezes zarządu i właściciel (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, w zamiarze osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej,

- w dniu 14 września 2011 roku w K. zawarł umowę kredytu nr (...) na kredyt w wysokości 200 000 zł, przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) S.A. nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, w tym bilans spółki za 2010 rok, CIT 8 za rok 2010 i 2011, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2011 roku do 31 lipca 2011 roku, bilans na dzień 31 lipca 2011 roku, które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna,

- w dniu 18 grudnia 2013 roku w K. doprowadził do zawarcia przez (...) sp. z o.o. z (...) S.A. umowy kredytu w rachunku na kwotę 200 000 zł nr (...), przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) S.A. nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, w tym rachunek zysków i strat za 2012 rok, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2012 roku do 31 października 2012 roku, bilans spółki na dzień 31 grudnia 2012 roku, rachunek zysków i strat za 2011 rok, bilans na dzień 31 grudnia 2011 roku, CIT 8 za 2012 rok, CIT 8 za 2011 rok, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2013 roku do 31 października 2013 roku, bilans na dzień 31 października 2013 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2013 roku do 28 lutego 2013 roku, które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna,

- w dniu 15 kwietnia 2014 roku w K. doprowadził do zawarcia przez (...) sp. z o.o. z (...) S.A. umowy kredytu na działalność gospodarczą na kwotę 195 000 zł nr (...), przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) S.A. nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, w tym bilans na dzień 31 grudnia 2012 roku, rachunek zysków i strat za 2012 rok, bilans na dzień 30 czerwca 2013 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2013 roku do 30 czerwca 2013 roku, rachunek zysków i strat za okres 01.01.2013-28.02.2013, rachunek zysków i strat za okres 01.01.2013 – 31.12.2013, bilans na dzień 31.12.2013, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2014 roku do 28 lutego 2014 roku, bilans na dzień 28 lutego 2014 roku, które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna,

czym doprowadził Bank (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 595 000 zł, albowiem w rzeczywistości (...) sp. z o.o. w dacie zaciągania wyżej wskazanych zobowiązań kredytowych znajdowała się w bardzo złej sytuacji gospodarczej i w stanie zagrożenia niewypłacalnością,

tj. o czyn z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. i art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

3.  w okresie od 1 czerwca 2014 roku do 30 czerwca 2014 roku w K. i Ś., działając jako prezes zarządu i właściciel (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, w zamiarze osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej,

- w dniu 26 czerwca 2014 roku w Ś. doprowadził do zawarcia przez (...) sp. z o.o. z Bankiem (...) S.A. umowy obrotowego na kwotę 266 000 zł nr (...), przy czym przy zawieraniu umowy i w toku jej wykonywania przedkładał do banku (...) S.A. nieprawdziwe i poświadczające nieprawdę dokumenty o istotnym znaczeniu dla uzyskania kredytu, które sporządzała, podpisywała i opracowywała na jego polecenie H. W. (1), w tym bilans na dzień 31 grudnia 2012 roku, rachunek zysków i strat za 2012 rok, bilans na dzień 30 czerwca 2013 roku, rachunek zysków i strat za 2012 rok, bilans na dzień 30 czerwca 2013 roku, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2013 roku do 30 czerwca 2013 roku, rachunek zysków i strat za okres 01.01.2013 – 28.02.2013, rachunek zysków i strat za okres 01.01.2013-31.12.2013, bilans na dzień 31.12.2013, rachunek zysków i strat za okres od 1 stycznia 2014 roku do 28 lutego 2014 roku, bilans na dzień 28 lutego 2014 roku oraz inne dokumenty, które poświadczały, iż sytuacja finansowa i gospodarcza spółki była korzystna,

czym doprowadził Bank (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej kwocie 266 000 zł, albowiem w rzeczywistości (...) sp. z o.o. w dacie zaciągania wyżej wskazanych zobowiązań kredytowych znajdowała się w bardzo złej sytuacji gospodarczej i w stanie zagrożenia niewypłacalnością,

tj. o czyn z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. i art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.;

4.  w okresie od dnia 8 października 2014 roku do 15 marca 2015 roku w K., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i z chęci osiągnięcia korzyści majątkowej, działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, działając jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. uprawniony do zawierania transakcji i wystawiania w imieniu spółki faktur, wiedząc o toczącym się postepowaniu Km (...)Komornika Sądowego przy Sadzie Rejonowym w Chrzanowie uszczuplił zaspokojenie swego wierzyciela (...) BANK S.A. w ten sposób, że:

- w okresie od 8 października 2014 roku do 15 marca 2015 roku polecił H. W. (1) sporządzenie faktury VAT nr (...) sprzedaży pojazdu A. (...) nr VIN (...) o wartości nie mniejszej niż 50 000 zł na rzecz W. B. (1),

- w okresie od 8 października 2014 roku do 13 października 2014 roku polecił H. W. (1) sporządzenie datowanej na dzień 1 października 2014 roku faktury VAT nr (...) sprzedaży pojazdu M. (...) nr VIN (...) o wartości nie mniejszej niż 27 000 zł na rzecz M. I.,

- w okresie od 8 października 2014 roku do 14 października 2014 roku polecił H. W. (1) sporządzenie datowanej na dzień 1 października 2014 roku faktury nr (...) sprzedaży pojazdu O. (...) nr VIN (...) o wartości nie mniejszej niż 23 400 zł na rzecz M. I.,

przy czym dopuścił się poświadczenia nieprawdy w fakturze VAT nr (...) sprzedaży pojazdu A. (...) na rzecz W. B. (1) polecając wpisanie do tej faktury, iż została wystawiona w dniu 2 października 2014 roku podczas gdy faktycznie faktura ta sporządzona była po dniu 10 marca 2015 roku, a także dopuścił się poświadczenia nieprawdy w fakturach VAT nr (...) wystawionych na nazwisko M. I. wskazując, iż wystawione zostały w dniu 1 października 2014 roku podczas gdy w rzeczywistości wystawione były w okresie późniejszym a następnie zadecydował wskazane wyżej faktury ująć w ewidencji księgowej (...) sp. z o.o., czym doprowadził do zaniechania zaspokojenia się Komornika ze wskazanych wyżej powierzonych mu składników mienia przywłaszczając je sobie,

tj. o czyn z art. 300§2 k.k. w zw. z art. 308 k.k. i art. 271§3 k.k. i art. 284§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 77 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 2014 roku o rachunkowości w zw. z art. 12 k.k.;

5.  w okresie od 1 stycznia 2010 roku do 2 kwietnia 2015 roku w K. działając jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. oraz z chęci osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez nadużycie swoich uprawnień, dokonał przywłaszczenia powierzonego mu mienia spółki poprzez zlecanie wypłaty z kont spółki środków majątkowych na rzecz swoją i powiązanych ze sobą osób oraz dokonywanie wypłat gotówkowych z banków i bankomatów przy czym wskazane wyżej wypłaty nie miały uzasadnienia gospodarczego i nie były faktycznie ani formalnie związane z działalnością (...) sp. z o.o., w tym wypłat w walucie euro w wysokości 68 000 euro na rzecz (...) (...), 60 000 euro na rzecz S. I. w RFN, 37 000 euro na konto S. I. w Polsce, w (...) S.A., 29 500 euro pobranych przez S. I. w RFN z bankomatów, 50 600 euro wypłaconych przez S. I. w gotówce, 19 800 euro wypłaconych dla D. P., co odpowiada równowartości 1 082 637 zł 47 gr oraz wypłat z kont spółki prowadzonych w bankach (...) S.A. oraz (...) S.A. w walucie polskiej w wysokości 538 196 zł 84 gr, a także w dniu 7 stycznia 2013 roku w K. działając jako prezes zarządu i właściciel (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., w zamiarze osiągnięcia korzyści majątkowej, dokonał przywłaszczenia powierzonego mu mienia w ten sposób, że na podstawie faktur z dnia 7 stycznia 2013 roku nr (...) na kwotę 96 845,17 zł oraz z dnia 5 grudnia 2011 roku nr (...) na kwotę 45 243,60 zł pobrał wskazane wyżej kwoty w gotówce tytułem rozliczenia z firmą (...) (...), (...) str 4 RFN za zakup usługi „pośrednictwo i przekazanie klientów z Turcji jednorazową zapłatą” środków tychże jednakże nie przekazał wskazanemu na fakturze podmiotowi, nie udokumentował faktu wykonania wskazanej na fakturze usługi, nie przedłożył pokwitowania przekazania gotówki firmie (...) przy czym niemiecka administracja skarbowa wskazuje, że firma taka w 2011 roku nie składała deklaracji podatkowych, władzom niemieckim nie znana jest także siedziba takiej firmy czym wyrządził spółce (...) sp. z o.o. w K. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie łącznej nie niższej niż 1 832 451 zł 19 gr,

tj. o czyn z art. 296§3 k.k. w zw. z art. 296§2 k.k. i art. 284§2 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.;

6.  w okresie od 16 lipca 2013 roku do dnia 18 lipca 2013 roku w K. i S. działając w z góry powziętym zamiarze osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej oraz nadużywając swoich uprawnień prezesa zarządu spółki (...) sp. z o.o. aktem notarialnym z dnia 16 lipca 2013 roku zawartym przed notariuszem – asesorem notarialnym A. K. z kancelarii notarialnej B. Z. w S. rep. A (...)nabył za kwotę 255 000 zł lokal mieszkalny o powierzchni 118,07 m ( 2) położony w S. przy ul. (...) oświadczając, iż środki za jakie mieszkanie kupuje pochodzą z jego majątku osobistego przy czym jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. nadużył swoich uprawnień i wyrządził spółce (...) sp. z o.o. szkodę majątkową w znacznych rozmiarach w wysokości 255 000 zł w ten sposób, że zapłacił za to mieszkanie powierzonymi mu środkami pochodzącymi z majątku spółki (...) sp. z o.o., które tym samym przywłaszczył, poprzez zapłatę w dniu 16 lipca 2013 roku w gotówce 60 000 zł na rzecz G. S. – zbywcy mieszkania i następnie przelanie kwoty 195 000 zł z konta spółki (...) sp. z o.o.nr (...) na konto G. S. o numerze (...)w dniu 18 lipca 2013 roku,

tj. o czyn z art. 296§2 k.k. i art. 284§2 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.;

7.  w okresie od 15 września 2011 roku do 16 września 2011 roku we W. działając w celu osiągnięcia dla siebie korzyści majątkowej zakupił aktem notarialnym rep. A nr (...) zawartym przed notariuszem R. B. od A. W. za kwotę 184 500 zł lokal mieszkalny o powierzchni 39,48 m ( 2) położony we W. przy ul. (...) wraz z przynależnościami oświadczając, iż środki za jakie mieszkanie kupuje pochodzą z jego majątku osobistego przy czym jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. nadużył swoich uprawnień i wyrządził spółce (...) sp. z o.o. szkodę majątkową w wysokości 184 500 zł w ten sposób, że zapłacił za to mieszkanie powierzonymi mu środkami pochodzącymi z kredytu udzielonego w wysokości 200 000 zł spółce (...) sp. z o.o. przez (...) S.A., zgodnie z umową kredytu na działalność gospodarczą zaciągniętego przez spółkę oznaczonego jako (...)Nr (...) z dnia 14 września 2011 roku, które przywłaszczył przelewając w dniu 15 września 2011 roku kwotę 20 000 zł zaś w dniu 16 września 2011 roku kwotę 164 500 zł na rzecz A. W.,

tj. o czyn z art. 284§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

8.  w okresie od 1 stycznia 2008 do 2 kwietnia 2015 roku w K. pełniąc funkcję prezesa zarządu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. nie zgłaszał wniosku o upadłość spółki pomimo powstania warunków uzasadniających jej upadłość, to jest braku własnych środków finansowych umożliwiających prowadzenie i kontynuowanie działalności,

tj. o czyn z art. 586 k.s.h.;

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2019 r., sygn. akt III K 94/18:

I.  w zakresie przestępstw opisanych w pkt. 1 – 3 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego S. I. za winnego ich popełnienia, przy czym przyjął, że dopuścił się ich w podobny sposób i w krótkich odstępach czasu i że stanowią one ciąg przestępstw z art. 91§1 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - zaś:

a)  w zakresie zachowań opisanych w pkt. 1 tiret pierwsze części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając nierzetelne dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) Banku S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 1.500.000zł, a ponadto ustalił, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tych zachowań stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

b)  w zakresie zachowań opisanych w pkt. 1 tiret drugie części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając te dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) Banku S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 500.000zł, a ponadto ustala, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tych zachowań stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

c)  w zakresie zachowań opisanych w pkt. 2 tiret pierwsze części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając nierzetelne dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000zł, a ponadto ustalił, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tych zachowań stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

d)  w zakresie zachowań opisanych w pkt. 2 tiret drugie części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając nierzetelne dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200.000zł, a ponadto ustalił, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tych zachowań stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

e)  w zakresie zachowań opisanych w pkt. 2 tiret trzecie części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając nierzetelne dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 195.000zł, a ponadto ustalił, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tych zachowań stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

f)  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 3 części wstępnej wyroku przyjął dodatkowo, że przedkładając nierzetelne dokumenty wprowadził w błąd pracowników (...) S.A., co do zamiaru i możliwości spłaty przez (...) Sp. z o.o. zaciągniętego zobowiązania kredytowego, czym doprowadził ten bank do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 266.000zł, a ponadto ustalił, że przedkładane przez oskarżonego dokumenty były nierzetelne eliminując z opisu tego przestępstwa stwierdzenie „poświadczające nieprawdę dokumenty”;

tj. ciągu przestępstw z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. i art. 297§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 91§1 k.k. - w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k.

i za to na podstawie art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 91§1 k.k. - w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z
art. 4§1 k.k. skazał go na karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33§2 k.k. skazał go na karę 350 (trzystu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

II.  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 4 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego za winnego jego popełnienia, przy czym przyjął dodatkowo, że działał on w celu udaremnienia wykonania postanowień Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 25 lipca 2014r. w sprawie sygn. akt V GCo 277/14 oraz z dnia 15 grudnia 2014r. w sprawie sygn. akt V GCo 433/14 o nadaniu klauzul wykonalności bankowym tytułom egzekucyjnym (...) Banku S.A. o nr. (...) oraz o nr. (...), jak i że oskarżony jako prezes zarządu (...) Sp. z o.o. zajmował się na podstawie przepisów ustawy jej sprawami majątkowymi, zaś:

- w zakresie zachowań opisanych w pkt. 4 tiret pierwsze części wstępnej wyroku przyjął ponadto, że usunął zagrożony zajęciem składnik majątku S. Sp. o.o. w postaci pojazdu marki A. (...) nr VIN (...), czym doprowadził do udaremnienia zaspokojenia (...) Banku S.A. będącego wierzycielem tej spółki;

- w zakresie zachowań opisanych w pkt. 4 tiret drugie części wstępnej wyroku przyjął ponadto, że usunął zagrożony zajęciem składnik majątku (...) Sp. z o.o. w postaci pojazdu marki M. (...) nr VIN (...), czym doprowadził do udaremnienia zaspokojenia (...) Banku S.A. będącego wierzycielem tej spółki;

- w zakresie zachowań opisanych w pkt. 4 tiret trzecie części wstępnej wyroku przyjął ponadto, że usunął zagrożony zajęciem składnik majątku (...) Sp. z o.o. w postaci pojazdu marki O. (...) nr VIN (...), czym doprowadził do udaremnienia zaspokojenia (...) Banku S.A. będącego wierzycielem tej spółki;

tj. przestępstwa z art. 300§2 k.k. w zw. z art. 308 k.k. i art. 271§1 i 3 k.k. i art. 284§1 k.k. i art. 77 pkt. 1 ustawy z dnia 29 września 2014 roku o rachunkowości w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

i za to na podstawie art. 271§3 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33§2 k.k. skazał go na karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

III.  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 5 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego za winnego jego popełnienia, przy czym przyjął dodatkowo, że działał on w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, jak i że jako prezes zarządu (...) Sp. z o.o. był obowiązany na podstawie przepisów ustawy do zajmowania się jej sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą, oraz że szkoda majątkowa, którą wyrządził tej spółce wyniosła 1.762.923,08zł, a ponadto z opisu tego czynu wyeliminował stwierdzenia „powierzonego mu”,

tj. przestępstwa z art. 296§1, 2 i 3 k.k. i art. 284§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

i za to na podstawie art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. skazał go na karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33§2 k.k. skazał go na karę 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

IV.  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 6 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego za winnego jego popełnienia, przy czym przyjął dodatkowo, że działał on w krótkich odstępach czasu, jak i że jako prezes zarządu (...) Sp. z o.o. był obowiązany na podstawie przepisów ustawy do zajmowania się jej sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą, a ponadto z opisu tego czynu wyeliminował stwierdzenie „powierzonymi mu”,

tj. przestępstwa z art. 296§1, 2 k.k. i art. 284§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

i za to na podstawie art. 294§1 k.k. w zw. z art. 11§3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33§2 k.k. skazał go na karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

V.  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 7 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego za winnego jego popełnienia, przy czym przyjął dodatkowo, że działał on w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, a ponadto z opisu tego czynu wyeliminował stwierdzenie „powierzonymi mu”,

tj. przestępstwa z art. 284§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

i za to na podstawie art. 284§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 33§2 k.k. skazał go na karę 100 (stu) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

VI.  w zakresie przestępstwa opisanego w pkt. 8 części wstępnej wyroku uznał oskarżonego za winnego jego popełnienia,

tj. przestępstwa z art. 586 k.s.h.

i za to na podstawie art. 586 k.s.h. skazał go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VII.  na podstawie art. 85 k.k. w zw. z art. 86§1 k.k. i art. 91§2 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu kary pozbawienia wolności za ciąg przestępstw i przestępstwa opisane w pkt. I – VI części dyspozytywnej wyroku i skazał go na karę łączną 8 (ośmiu) lat pozbawienia wolności, zaś na podstawie art. 85 k.k. w zw. z art. 86§1 i 2 k.k. i art. 91§2 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k. połączył oskarżonemu kary grzywny orzeczone za ciąg przestępstw i przestępstwa opisane w pkt. I - V części dyspozytywnej wyroku i skazał go na karę łączną 500 (pięciuset) stawek dziennych grzywny po 50zł (pięćdziesiąt złotych) każda;

III.  w zakresie ciągu przestępstw opisanego w pkt. I części dyspozytywnej wyroku, na podstawie art. 41§1 k.k. w zw. z art. 43§1 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k., orzekł wobec oskarżonego na okres 7 (siedmiu) lat zakaz zajmowania w spółkach prawa handlowego stanowisk uprawniających do zajmowania się ich sprawami majątkowymi, bądź uprawniających do ich reprezentacji, jak również zakaz zajmowania stanowisk lub prowadzenia działalności gospodarczych związanych z ubieganiem się o udzielenie kredytów, pożyczek lub środków publicznych, jak i związanych z pośredniczeniem w ich udzielaniu czy dysponowaniu nimi;

IV.  w zakresie ciągu przestępstw opisanego w pkt. I lit. f części dyspozytywnej wyroku, na podstawie art. 46§1 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody zobowiązując go do zapłaty na rzecz (...) S.A. w W. kwoty 266.000zł;

V.  na podstawie art. 63§1 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. – w zw. z art. 4§1 k.k. zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 6 marca 2018r. godzina 7:27 do dnia 5 kwietnia 2019r., przy czym przyjął, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, zaś na podstawie art. 2 ust. 1 pkt. 6 i art. 3 ust. 1 i art. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w wysokości 4.200zł.

Apelację od tego wyroku wniósł oskarżony S. I. za pośrednictwem obrońców.

Obrończyni adw. H. K. zaskarżyła wyrok w całości zarzucając:

I.  obrazę przepisów postępowania, a to art. 7 w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dowolną i fragmentaryczną ocenę dowodów, polegająca na:

1.  bezzasadnej odmowie dania wiary większości wyjaśnień oskarżonego, mimo że były one spójne, konsekwentne i znajdowały potwierdzenie w innym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniach M. I. oraz K. P. (1), a także w dokumentach znajdujących się w aktach sprawy.

2.  bezzasadnej odmowie dania wiary zeznaniom M. I. i W. B. (1) tylko z powodu relacji osobistych łączących M. I. niegdyś z oskarżonym, podczas gdy okoliczność ta – choć istotna dla oceny dowodu z zeznań świadka – nie może samoistnie determinować wiarygodności dowodu, a in concreto zeznania M. I. nie nosiły cech tendencyjności i były spójne oraz korelowały z pozostałymi zgromadzonymi dowodami, a zatem zasługiwały na wiarę, zaś w przypadku W. B. (1) należyta ocena tego dowodu z zeznań tego świadka prowadziła do wniosku o konieczności uwzględnienia w większym stopniu depozycji tego świadka z postępowania przygotowawczego.

3.  nieprzydaniu należytej wagi wynikającym z treści znajdującej się w aktach sprawy opinii biegłego z zakresu badań pisma okolicznościom w postaci fałszowania podpisów S. I., a zwłaszcza tej części opinii, w której biegły stwierdził, że podpisy te nakreśliła prawdopodobnie H. W. (1).

4.  bezkrytycznym daniu wiary zeznaniom i wyjaśnieniom H. W. (1), z niewystarczającym uwzględnieniem wypracowanych w orzecznictwie kryteriów oceny tzw. dowodu z pomówienia, w szczególności poprzez nieprzydanie należytej wagi posiadania przez H. W. interesu w obciążaniu oskarżonego i pomawianiu go o kierowniczą rolę w przestępczym procederze, a także jej konfliktowi z S. I..

5.  pobieżnej jedynie analizie opinii biegłego B. M. z pominięciem niektórych szczegółowych wynikających zeń okoliczności, szczegółowo wskazanych w uzasadnieniu apelacji;

przy czym powyższe uchybienia miały istotny wpływ na treść orzeczenia, albowiem doprowadziły w konsekwencji do poczynienia błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na ustaleniu umyślnego popełnienia przez oskarżonego wszystkich zarzuconych mu czynów zabronionych, podczas gdy w chwili zaciągania zobowiązań kredytowych oskarżony pozostawał przekonany o dobrej kondycji finansowej spółki i miał zamiar uregulowania wszystkich zobowiązań w przyszłości; co wyklucza możliwość przypisania mu umyślnego oszustwa kredytowego; przekonanie to uzasadniało także niezłożenie wniosku o upadłość spółki, natomiast zbycie pojazdów stanowiących własność spółki nastąpiło w warunkach opisywanych przez oskarżonego i miało gospodarcze uzasadnienie, zaś wypłaty z rachunku bankowego spółki i nabycie mieszkań służyły prowadzeniu jej działalności; a niezależnie od tego:

II.  obrazę prawa materialnego, a to:

a)  art. 271 § 1 i 3 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie do czynu wskazanego w punkcie II sentencji wyroku w formie sprawstwa, mimo że ustalono, że to H. W. (1) wystawiła nierzetelne faktury;

b)  art. 284 § 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie do czynu wskazanego w punkcie II sentencji wyroku, mimo że nie sposób przyjąć, by oskarżony zbywając w imieniu (...) sp. z o.o. do reprezentacji której był uprawniony, przedmiotowe pojazdy dokonał jednocześnie ich przywłaszczenia;

c)  art. 41 § 1 i 3 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nieprecyzyjne wskazanie zakresu wymierzanego zakazu;

a ewentualnie:

III.  rażącą niewspółmierność kary wynikającą z wadliwego przyjęcia, że brak jest w sprawie okoliczności łagodzących, podczas gdy sąd winien w tym kontekście rozważyć choćby wcześniejszą karalność oskarżonego, co do której brak ustaleń w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a także wynikającą z przyjęcia zawyżonego stopnia społecznej szkodliwości przypisanych czynów.

Podnosząc powyższe zarzuty, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów; a ewentualnie poprzez stosowne obniżenie wymierzonych kar jednostkowych i kary łącznej oraz uchylenie orzeczonego w punkcie III (VIII) wyroku zakazu zajmowania stanowisk i prowadzenia działalności gospodarczej.

Również w całości zaskarżył wyrok drugi z obrońców oskarżonego adw. M. Ż., który zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania mogąca mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia a to: art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k., na skutek przekroczenia swobodnej oceny dowodów i dokonania jej w sposób dowolny, sprowadzający się pomimo mających znaczenie wątpliwości, do przypisania oskarżonemu sprawstwa w zakresie zarzucanych mu czynów w okresie wskazanym w akcie oskarżenia, podczas gdy w rzeczywistości, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności zaś obszerne wyjaśnienia samego oskarżonego S. I.; nacechowane subiektywizmem zeznania świadka H. W. (1), a także relacje innych świadków E. O., M. I., K. P. (2); pracowników banków podległych J. K. oraz W. B. (1) – nie dają podstaw do przyjęcia w sposób nie budzący wątpliwości sprawstwa i zawinienia oskarżonego w zakresie zarzucanych mu aktem oskarżenia występków.

2.  art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nie wykazanie, z jakich względów Sąd I instancji nie uznał dowodów wskazujących na niewinność oskarżonego, w postaci: zeznań świadków E. O., M. I., K. P. (2); pracowników banków podległych J. K. oraz W. B. (1), a także korespondencji mailowej prowadzonej w okresie od stycznia 2011 r. do 28 kwietnia 2014 r. ze skrzynki mailowej (...) wyłącznie przez H. W. (1) z pracownikami (...) Banku s.a. w związku ze staraniem się o uzyskanie zobowiązań kredytowych we wskazanej instytucji finansowej; w tym wyjaśnień dotyczących kondycji (...) spółki (...); przedstawianiem (w formie scanów) niezbędnej dokumentacji finansowej spółki oraz wyjaśnień dotyczących braku możliwości spłaty zobowiązań.

3.  obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia a to art. 193 k.p.k. polegającą na niepowołaniu w toku postępowania sądowego III K 94/18 biegłego z zakresu informatyki – celem ustalenia czy zabezpieczone u H. W. (1) na dysku twardym komputera zawierającego program księgowy (...) sp. z o.o. jak i pozostałe wytworzone przez nią dokumenty księgowe – były modyfikowane (zmieniana na potrzeby złożonego przez H. W. (1) zawiadomienia – w szczególności ustalenia kiedy wskazane modyfikacje następowały i jakich dokumentów/plików dotyczyły oraz kiedy i w jakim zakresie zostały skopiowane.

4.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający istotny wpływ na treść orzeczenia, a polegający na wyrażeniu błędnego poglądu, że kluczowe dowody ujawnione w toku śledztwa i na rozprawie są wystarczające do uznania za udowodniony fakt popełnienia przez oskarżonego zarzucanych mu występków podczas gdy analiza dotychczas przeprowadzonych w sprawie dowodów w tym m.in.: wyjaśnień samego oskarżonego S. I.; zeznań świadków H. W. (1), E. O., J. K., M. I., K. P. (2); pracowników banków podległych J. K. oraz W. B. (1); korespondencja mailowa prowadzona w okresie od stycznia 2011 r. do 28 kwietnia 2014 r. ze skrzynki mailowej (...) wyłącznie przez H. W. (1) z pracownikami (...) Banku s.a. – nie dają podstaw do przyjęcia by oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów, w szczególności zaś z uwagi na jego działanie, które biorąc pod uwagę jego niewiedzę i brak znajomości właściwych procedur prawnych oraz bankowych – od początku współpracy było kierowane sugestiami i wytycznymi głównej księgowej spółki (...), prowadząc do podejmowania przez oskarżonego uzasadnionych okolicznościami błędnych decyzji skutkujących katastrofalną sytuacją finansową (...) sp. z o.o.;

zaś z ostrożności procesowej:

5.  rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej 8 lat pozbawienia wolności w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości zarzuconych oskarżonemu czynów oraz relacji do celów jakie ta kara winna spełniać w zakresie prewencji szczególnej, a przede wszystkim do stopnia winy oskarżonego oraz innych okoliczności podmiotowych, wynikających z uznania jego marginalnej roli w popełnieniu przedmiotowych przestępstw – co winno przemawiać za ewentualnym orzeczeniem kary pozbawienia wolności w wymiarze odpowiadającym stasowanemu środkowi zapobiegawczemu, tym bardziej, iż w stosunku do oskarżonego orzeczono obowiązki naprawienia szkody.

Podnosząc powyższe zarzuty, wniósł o:

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Jeleniej Górze do ponownego rozpoznania;

ewentualnie:

2.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu;

3.  z ostrożności procesowej - o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary w wymiarze odpowiadającym czasokresowi stosowanego środka zapobiegawczego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacje obrońców S. I. są częściowo zasadne, a to w zakresie: możliwości przypisania oskarżonemu przywłaszczenia samochodów należących do firmy (...) sp. z o.o. w K. (punkt II części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku) i pieniędzy z rachunków bankowych tej spółki oraz wyrządzenia jej szkody (punkty III, IV, V części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku), a także obrazy art. 41 § 1 i 3 k.k. (punkt VIII części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku). W związku z kierunkiem i zakresem zaskarżenia korekty wymagało ustalenie okresu w jakim oskarżony nie składał wniosku o ogłoszenie upadłości zarządzanej spółki (punkt VI części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku), oraz nałożenia obowiązku naprawienia szkody (punkt IX części rozstrzygającej).

1.Zarzut obrazy przepisu postępowania - art. 4 k.p.k., formułuje apelacja adw. M. Ż.. Przepis ten wyraża ogólną zasadę prawa - zasadę obiektywizmu. Stanowi ona dyrektywę kierunkową, której realizacji, konkretyzacji służą przepisy szczegółowe i to one mogą stanowić podstawę skutecznego zarzutu odwoławczego (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., III KK 335/10, LEX nr 736755). Powołanie takich przepisów w środkach odwoławczych służy zwykle podkreśleniu doniosłości i konsekwencji naruszenia przepisów wyrażających nakazy lub zakazy określonego postąpienia. Tak też kwestię tę zdaje się traktować obrońca. Wobec powyższego zarzut naruszenia powyższej zasady procesowej zostanie omówiony przy ocenie zarzutu dokonania weryfikacji dowodów z przekroczeniem wskazań z art. 7 k.p.k., do którego się odnosi.

Z kolei nakaz rozstrzygania nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego wyrażony w art. 5 § 2 k.p.k., którego naruszenie podnosi ten obrońca skierowany jest do organu postępowania a nie strony. Chodzi więc o te obiektywne, a nie istniejące tylko w subiektywnym przekonaniu strony, wątpliwości, które powziął (lub powinien powziąć) Sąd, lecz ich nie rozstrzygnął we wskazanym kierunku. Skoro Sąd Okręgowy takich wątpliwości nie nabrał, a apelujący powiązał je z konkretnymi dowodami, to ocena jego zasadności również rozwinięta zostanie w powiązaniu z rozważaniami dotyczącymi tej oceny. Sąd Apelacyjny pragnie wskazać, że zasada tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego nie polega bynajmniej na obowiązku automatycznego wyboru najkorzystniejszej wersji wynikającej z wyjaśnień i zeznań o niejednakowej treści. Nie jest więc sprzeczny z tą zasadą i nakazem obiektywizmu wybór wersji mniej korzystnej, oczywiście znajdującej oparcie w dowodach, jeżeli w przeciwieństwie do korzystniejszej, właśnie one pasują do obrazu zdarzenia jako logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym dopełnienie, gdy pozostałe elementy zdarzenia nie są nawet w ogóle kwestionowane (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2009 r., WA 26/09, R – OSNKW 2009/Nr 1, poz. 1844; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2008r., III KK 79/08, Lex Nr 393949).

Sąd Apelacyjny już wielokrotnie wcześniej wskazywał, że wywołana apelacją kontrola odwoławcza zasadniczo (poza sytuacją z art. 425 § 2 zd. II k.p.k., która tu nie zachodzi), służy weryfikacji trafności orzeczenia, a nie jego uzasadnienia. O tej zaś świadczą nie formalnie nienaganne pisemne motywy, sporządzone już po wydaniu wyroku (art.423 § 1 k.p.k.) i odrębne od niego (art. 413 k.p.k.), ale konfrontacja orzeczenia z zebranym w sprawie materiałem dowodowym i dotrzymanie istotnych wymogów proceduralnych. Skoro, więc dla skuteczności zarzutu obrazy przepisu postępowania konieczne jest wykazanie jego możliwego wpływu na treść orzeczenia (art.438 pkt 2 k.p.k.) to naruszenie art. 424 k.p.k. samo w sobie nie może prowadzić do spodziewanego przez skarżącego rezultatu, ponieważ to, co było później (uzasadnienie) nie może wpływać na to, co było wcześniej (wyrok). Wady uzasadnienia mogą świadczyć o wadliwości procesu wyrokowania, skłaniają do tym wnikliwszej kontroli odwoławczej, ale o tej wadliwości same w sobie nie przekonują i nie warunkują tej kontroli. Szczegółowe kwestie podniesione przy tej okazji zostaną omówione niżej, w części rozważań odnoszących się do oceny dowodów i ustaleń faktycznych. Zarzut obrazy art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. podniesiony w apelacji adw. M. Ż. jest niezasadny.

Obrońca ten podnosi zarzut naruszenia art. 193 k.p.k. poprzez niedopuszczenie z urzędu dowodu z opinii biegłego z zakresu informatyki celem ustalenia, czy dane znajdujące się na dysku twardym zabezpieczonym od H. W. (1) i inne wytworzone przez nią dokumenty księgowe były modyfikowane i kiedy to miało miejsce. Opinia biegłego z zakresu informatyki miałaby (wedle skarżącego) służyć weryfikacji relacji H. W. (1).

Przepis art. 427 § 3 k.p.k. ogranicza wskazywanie przez apelującego nowych dowodów w postępowaniu odwoławczym do sytuacji, gdy nie mógł ich powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. Nie widać przeszkód uniemożliwiających oskarżonemu i jego obrońcy wskazywanie na potrzebę przeprowadzenia tego dowodu w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji.

Zasięgnięcie opinii biegłego jest dopuszczalne, gdy zachodzi potrzeba stwierdzenia okoliczności mającej istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i by ją ustalić niezbędne jest posiadanie wiadomości specjalnych (art. 193 § 1 k.p.k.). Istotne znaczenie mają te okoliczności, które z punktu widzenia orzeczenia kończącego postępowanie są ważkie dla rozstrzygnięcia o sprawstwie, winie, kwalifikacji prawnej, karze lub innych środkach karnej reakcji. W intencji obrońcy ekspertyza o której mowa miałaby służyć sprawdzeniu prawdziwości obciążających oskarżonego zeznań i wyjaśnień H. W. (1). Jest poza sporem, że świadek posiadała dokumentację księgową spółki (...) tak w formie „papierowej” jak i elektronicznej i przekazywała ją kilkakrotnie organom ścigania, a także biegłemu (k. 5, 8-51, 1343, 1702, 2105-2138, 2139-2143, 2226, 2230-2239, 2543, 2546, 2550-2719, 3331-3352, 4149v). Rację ma jednak prokurator wskazujący w odpowiedzi na apelację, że obrońca nie przedstawił żadnych okoliczności uprawdopodabniających tezę o możliwości podrobienia, czy przerobienia tych dokumentów przez świadka. Jest przeciwnie. Biegły z zakresu księgowości, zarządzania i ekonomiki podmiotów gospodarczych sporządzając opinię z istoty rzeczy weryfikował dane wynikające z dokumentów księgowych dostarczonych przez H. W. (1) z nierzetelnymi bilansami, rachunkami zysków i strat, sprawozdaniami składanymi do banków, oraz oddającymi prawdziwą, gorszą kondycję firmy bilansami, rachunkami wyników, sprawozdaniami finansowymi, deklaracjami CIT-8 składanymi do właściwego urzędu skarbowego i sądu rejestrowego (k. 1626-1714, 2224-2228). Autor opinii porównywał je także (k. 3495-3534) z danymi otrzymanymi w wyniku pomocy prawnej z Republiki Federalnej Niemiec i Królestwa Holandii oraz przekazanymi przez obrońcę oskarżonego dochodząc do wniosku, że korespondują ze sobą i stwierdził wobec tego, że te nowe dokumenty nie skutkują koniecznością zmiany, lub uzupełnienia wcześniejszej ekspertyzy. Przecież gdyby H. W. (1) fabrykowała dane księgowe na potrzeby tego postępowania to byłyby one sprzeczne z danymi wynikającymi z dokumentów, które wcześniej, w czasie czynów, spółka przedstawiała urzędowi skarbowemu i sądowi rejestrowemu, autentycznymi zeznaniami podatkowymi lub wyciągami bankowymi uzyskanymi z banków polskich, niemieckich i holenderskich. W rezultacie zasięgnięcie opinii biegłego z zakresu informatyki na okoliczności podane w apelacji nie miało istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia o przedmiocie niniejszego postępowania.

2. W orzecznictwie i wypowiedziach doktryny aprobowany jest pogląd, że ustalenia faktyczne sądu orzekającego merytorycznie mogą być skutecznie podważone, gdy dochodząc do nich sąd oparł się na niekompletnym materiale dowodowym, pominął istotne ujawnione w sprawie dowody, korzystał z dowodów na rozprawie nieujawnionych (art. 410 k.p.k.), bądź oceniając poszczególne dowody czynił to sprzecznie z regułami poprawnego rozumowania, zasadami wiedzy lub życiowym doświadczeniem (art. 7 k.p.k.), a więc dowolnie. W sytuacji gdy ocena dowodów mieści się w tak zakreślonych granicach i została poprzedzona ujawnieniem na rozprawie głównej całokształtu istotnych okoliczności sprawy w sposób podyktowany obowiązkiem dociekania prawdy a okoliczności przemawiające na korzyść i niekorzyść oskarżonego zostały rozważone, pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. i uchyla się od ingerencji Sądu odwoławczego (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1974 r., Rw 618/74, OSNKW 1975, z. 3-4, poz. 47), nawet gdyby możliwe było przeciwstawienie ustaleniom faktycznym sądu I instancji odmiennego poglądu w tej kwestii opartego na innych dowodach postrzeganych subiektywnie przez stronę jako wiarygodne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2007 r., WA 8/07, OSNwSK 2007 r., z.1, poz.559).

Kwestionując ustalenia faktyczne z powodu dowolności oceny skarżący, chcąc uzyskać oczekiwany efekt, nie może poprzestać na przedstawieniu własnej, odmiennej oceny tych samych dowodów i wyprowadzania z ich treści odmiennych wniosków wspierających aprobowaną przez siebie wersję, lecz musi wykazać jakie błędy popełnił Sąd orzekający merytorycznie przy weryfikacji poszczególnych dowodów i jakie niosły ze sobą następstwa dla ustalonej podstawy faktycznej.

To prawda, że zasadniczym dowodem w niniejszej sprawie są relacje wcześniejszej podejrzanej i oskarżonej H. W. (1), która przyznając wytworzenie dokumentów obrazujących nieprawdziwą sytuację spółki na potrzeby ubiegania się o kredyty, sporządzenie faktur poświadczających nieprawdę faktur i niewłaściwe prowadzenie dokumentacji księgowej wskazywała na udział oskarżonego S. I..

Pomówienie jest jednym z rodzajów wyjaśnień osoby zainteresowanej w wyniku procesu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6.02.1970 r., IV KR 249/69, OSNKW 1070 r., z.4-5, poz.46, por. Z. Doda, A. Gaberle „Dowody w procesie karnym”, Dom Wydawniczy ABC 1996, str. 69-73). Wskazania celowościowe wymagające szczególnej skrupulatności i ostrożności przy ocenie dowodu z pomówienia wypowiadane często i szeroko w orzecznictwie ( por. np. wyroki: Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1985 r., IV KR 25/85, OSNKW 1985 r., z. 11-12, poz. 103, tut. Sądu Apelacyjnego z dnia 6 kwietnia 2016 r., II AKa 58/16, LEX nr 2090997, Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 października 1998 r., II AKa 187/98, KZS 1998 r., z. 11, poz. 37) dotyczą pomawiających wyjaśnień współoskarżonego, współpodejrzanego i mają swoje uzasadnienie w zainteresowaniu osoby relacjonującej uzyskaniem najkorzystniejszego rozstrzygnięcia.

Odnosząc się do cyt. w apelacji obrończyni (str.6) stanowiska dotyczącego pełnowartościowości dowodu z pomówienia należy zauważyć, że ustawa procesowa nie dzieli dowodów na pełnowartościowe i niepełnowartościowe, wiarygodne i takich których prawdziwość dopiero wymaga sprawdzenia. Takie ujęcie jest sprzeczne z zasadą swobodnej oceny dowodów. Podobnie jak sprzeczne z tą zasadą byłoby ustalanie swego rodzaju norm ilościowych dotyczących źródeł, czy środków dowodowych pozwalających na czynienie określonego ustalenia. Sąd nie jest w tej mierze limitowany i może stwierdzać zaistnienie zdarzeń na podstawie jednego dowodu, który uznał za wiarygodny. Może też dać wiarę określonemu źródłu dowodowemu co do jednych okoliczności a odmówić tej cechy co do innych. Punkt ciężkości spoczywa na konieczności dokonania wszechstronnej analizy wszystkich istotnych okoliczności ujawnionych na rozprawie a nie na liczbie źródeł dowodowych (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 1996 r., II KRN 178/95, LEX nr 24729).

Sąd Okręgowy nie popełnił błędu dając wiarę H. W. (1) (k. 4247-4251, 4266-4268, 4-5, 1185-1186, 1199, 1204, 1311, 1313-1314, 1343, 1434-1435, 1444-1445, 2100-2102, 2196-2198, 2527-2533, 2539-2543, 2546-2549, 2772-2777, 3285-3286, 3328-3330, 3405, 3442 3634-3636) i odrzucił przeciwne twierdzenia oskarżonego (uzasadnienie str. 14-26). Argumenty przytoczone przez ten Sąd na wsparcie swego stanowiska są przekonujące, nie wykraczają poza granicę zasady swobodnej oceny dowodów, uwzględniają wszystkie istotne ujawnione na rozprawie okoliczności zarówno te przemawiające na korzyść jak i niekorzyść S. I..

Sąd I instancji trafnie tłumaczy, „że oskarżony jednoosobowo zarządzający spółką i samodzielnie reprezentujący jej interesy gospodarcze w kraju i zagranicą, doskonale wiedział, że nie osiąga ona takich wskaźników finansowych, które pozwoliłyby jej ubiegać się o jakiekolwiek wsparcie kredytowe”. Istotnie, trudno ocenić inaczej niż jako naiwne, niespójne i nielogiczne wyjaśnienia oskarżonego, że nie wiedział jaka jest rzeczywista kondycja kierowanej spółki i był w tym zakresie wprowadzany w błąd przez księgową. Niezależnie od zeznań H. W. (1) przeczącej temu i wskazującej na dobrą orientację S. I. w kondycji firmy (k.2541, 4251, 4266v) trzeba podnieść, że oskarżony jest doświadczonym przedsiębiorcą zarządzającym spółkami w Polsce zajmującymi się handlem mięsem od połowy lat dziewięćdziesiątych, a więc odnosząc to do początku i końca zarzucanej przestępczej działalności od 15-19 lat. Trudno więc podzielić twierdzenia obrońcy, że S. I. prowadzący od tylu lat działalność gospodarczą w Polsce nie miał niezbędnej wiedzy ekonomicznej, księgowej pozwalającej mu ocenić kondycję spółki, którą zarządzał, oraz poznać procedury związane z ubieganiem się o kredyt. Zresztą nie tylko H. W. (1) ale i świadkowie J. K. (k.3994), czy E. O. (k.4287) wskazują, że oskarżony orientował się w problematyce ekonomicznej i księgowej. Widział też, bo podpisywał, rzetelne bilanse, rachunki zysków i strat, deklaracje CIT-8 przesyłane do urzędu skarbowego i rejestru sądowego oraz te z zawyżonymi danymi. Dodatkowo, co bezsporne i na co zwraca uwagę Sąd Okręgowy to S. I. samodzielnie nawiązywał kontakty, zawierał umowy z producentami i odbiorcami wyrobów mięsnych, miał wgląd w stan środków pieniężnych na rachunkach spółki i dysponował nimi. Wiedział więc na bieżąco czy kontrakty są zawierane, czy są realizowane, czy zapłata od nabywców wpływa, a co za tym idzie wiedza i doświadczenie pozwalały mu ocenić jakie jest rzeczywiste położenie firmy nawet jeśli nie dysponował szczegółowymi wiadomościami z zakresu księgowości. Niespójność twierdzeń S. I. wynika z tego, że przecząc wiedzy o prawdziwej sytuacji spółki jednocześnie wyjaśnia, że w 2013 r. główny odbiorca wstrzymał wypłaty (od początku czwartego kwartału), a w ubiegając się o kredyty w banku (...) (od września 2011 r.) chciał ratować spółkę (k. 3981v, 3982v). Sąd Okręgowy trafnie zwraca uwagę, że choć oskarżony wiedział, że od czwartego kwartału 2013 r. firma, którą kierował nie prowadziła działalności to nadal zaciągał kredyty w Banku (...) (umowy z 18 grudnia 2013 r. i 15 kwietnia 2014 r.) i (...) s.a.

Wbrew stanowisku obrończyni K. P. (2) nie zeznała (k. 3996v-3997v, 1183, 2185-2187, 3458), że oskarżony nie miał świadomości złej kondycji spółki (...). Świadek ta wskazuje za to (k.3997v), że to S. I. „jeździł do banków jeżeli chodziło o załatwianie kredytów”, co jest zbieżne z relacjami H. W. (1).

Co się tyczy zeznań M. I. (k. 3990-3991v, 1190, 1296, 2148-2149, 2156-2157, 2161-2162, 3176-3177) to najpierw trzeba wskazać, że Sąd Okręgowy nie dał wiary jej relacji (uzasadnienie str. 23). Uczynił tak nie tylko z powodu wcześniejszych bliskich relacji z oskarżonym, ale i zainteresowania korzystnym dla niego wynikiem procesu, co zapewniało wsparcie finansowe dla ich wspólnych dzieci. Sąd Okręgowy zwrócił też uwagę, że prawdziwość odmiennych, co do okoliczności „sprzedaży” aut, zeznań H. W. (1) potwierdza dowód obiektywny - wiadomość tekstowa z numerem NIP W. B. (1) przesłana temu świadkowi przez S. I. w marcu 2015 r., a więc pół roku po pozornej transakcji sprzedaży temu świadkowi auta. Trafność powyższej oceny wynika też z okoliczności wizyty komornika sądowego w dniu 8 października 2014 r., kiedy H. W. (1) okazała mu zestawienie środków trwałych gdzie figurowały wszystkie trzy samochody. Nie zostały wtedy zajęte ponieważ znajdowały się poza siedzibą spółki. Zważywszy, że wedle wersji oskarżonego, M. I. i W. B. (1) pojazdy zostały sprzedane 6-7 dni wcześniej, a księgowa sporządzała faktury to z pewnością powiedziałaby komornikowi, że pojazdy nie mogą być zajęte, bo nie należą już do spółki. M. I. nie zeznaje, że oskarżony nie wiedział o złej sytuacji firmy (...). Podaje (k.3990v), że S. I. był zaskoczony i zmartwiony informacją adwokata przeglądającego w 2014 r. lub 2015 r. dokumenty spółki, że większość dokumentacji jest błędnie i źle prowadzona. Zważywszy, że oskarżony pobierał pieniądze z rachunków firmy i w części wypadków nie dostarczał dokumentów obrazujących wydatkowanie tych środków na potrzeby spółki (por. opinię z zakresu księgowości) to wadliwość o której mowa nie mogła być dla niego zaskoczeniem.

O trafności oceny zeznań W. B. (1) była już mowa wyżej, łącznie z tym, że dane do wystawienia faktury (nr NIP) oskarżony dostarczył pół roku po dacie na niej figurującej. Nie chodzi więc tylko o sprzeczność z doświadczeniem zakupu limuzyny A. (...) przez świadka nie mającego umiejętności prowadzenia samochodów. Można dodać, że W. B. (1) rozbieżnie zeznaje czy autem jeździł (k.2172), czy nie (k.3889v). Również z zeznań tego świadka, wbrew stanowisku obrończyni, nie wynika, że S. I. nie wiedział jaka jest realna kondycja spółki którą zarządzał i był co do tej sytuacji wprowadzany w błąd przez księgową.

Sąd I instancji nie pominął relacji pracowników banków w których S. I. ubiegał się o wsparcie finansowe. Odwołując się do zeznań M. K. (k. 3987v-3988v, 501-503), B. S. (k. 3988v-3989, 507-509), A. P. (3991v-3992, 512-513, 3085-3086), K. S. (k. 791-792), J. B. (k. 858-859), W. B. (2) (k. 3992v-3993, 735-736), J. K. (k. 3993-3994, 941-942, 3076-3078) i Z. N. (k. 945-946) sąd ten wskazał, że to S. I. reprezentował samodzielnie spółkę przed (...)Bankiem, (...) i (...), a twierdzenia H. W. (1), że oskarżony rozmawiał w tych bankach o sytuacji finansowej zarządzanej spółki i dostarczał bankom dokumentację finansową firmy (...) potwierdzają J. K., W. B. (2). O tej ostatniej okoliczności mówi też J. Z. ( k.3998v, 3563-3564).

Sąd Okręgowy nie stracił z pola widzenia opinii pismoznawczych (uzasadnienie str. 23) i dostrzegł, że niektóre z dokumentów złożonych w bankach w związku z ubieganiem się o kredyty zawiera podrobione podpisy oskarżonego. Ekspertyzy te nie stwierdzają jednak by podrobienia dokonała H. W. (1). Jedynie wydana w innej sprawie opinia z 18 kwietnia 2016 r. (k.1317-1326) wskazuje na tego świadka jako osobę która prawdopodobnie podrobiła podpisy oskarżonego na pięciu dokumentach KW z okresu czerwiec – wrzesień 2014 r. Wskazywana przez apelującego obrońcę świadek E. O. (k. 4286v-4287, 3541-3543) na prośbę oskarżonego przeglądała część dokumentacji księgowej: raporty kasowe, dowody KP i KW, jeden z bilansów i rachunek zysków i strat. Stwierdziła wadliwie sporządzone dowody KW na duże kwoty, gdzie oskarżony kwestionował swój podpis i wypłacenie pieniędzy, wątpliwości jej budziła także rubryka bilansu: „należności od pana S. I.”. Dokumenty opisane wyżej nie miały jednak związku z ubieganiem się o kredyty bankowe, sama spółka nie prowadziła kasy i nie przechowywała (poza drobnymi kwotami) gotówki (opinia k.1678), a jedynymi osobami uprawnionymi do dokonywania operacji na rachunkach firmy (w tym wypłat gotówki) byli oskarżony i K. P. (2), która podejmowane pieniądze przekazywała S. I.. Tłumaczenie H. W. (1) (k.2540), że w ten (nieprawidłowy zresztą) sposób dokumentowała wypłaty z rachunku spółki pieniędzy przez oskarżonego i K. P. (2) jest w takiej sytuacji przekonujące i zbieżne z opinią biegłego z zakresu księgowości. Obrońca oskarżonego podnosi, że H. W. (1) dowolnie prowadziła dokumentację księgową utwierdzając S. I. w przekonaniu o dobrym funkcjonowaniu spółki. Odwołując się do wcześniejszych uwag dotyczących trafności oceny Sądu Okręgowego, że oskarżony miał świadomość realnej kondycji spółki można przypomnieć, że jak wynika z opinii z zakresu księgowości dane przekazywane w informacjach adresowanych do urzędu skarbowego i KRS (które podpisywał i widział oskarżony) prezentowały prawdziwą sytuację finansową spółki.

Rację ma prokurator podnosząc w odpowiedzi na apelacje, że podrabianie podpisów oskarżonego w dokumentach spółki odbywało się za wiedzą i zgodą S. I. wiążąc się z jego nieobecnościami w siedzibie firmy. Wskazuje na to długi czas jaki obejmowały te podrobione dokumenty, ich różnorodzajowość (wnioski kredytowe, deklaracja CIT-8, dowody KW, wniosek o zwrot VAT, aprobata wniosków urlopowych) i różne znaczenie, brak wcześniejszej reakcji oskarżonego w sytuacji gdy się nimi posługiwał (lub widział je) i nie miał trudności w tym postępowaniu ze spostrzeżeniem nieautentyczności. Ważne jest i to, że w ramach ubiegania się o wsparcie i zawierania umów kredytowych część nierzetelnych dokumentów dotyczących danego wniosku zawierała autentyczne podpisy oskarżonego, a część kwestionowane. Wreszcie rację ma prokurator podkreślając (o czym była już mowa), że to oskarżony był inicjatorem starań o kredyty, prowadził negocjacje z przedstawicielami banków a środki z kredytów trafiały na rachunki spółki, której był prezesem, jedynym udziałowcem i beneficjentem skoro miał dostęp do rachunków bankowych, a druga z osób umocowanych przekazywała mu pieniądze jakie wypłacała. Trzeba więc wykluczyć, by starania o wsparcie z wykorzystaniem nierzetelnych dokumentów i jego uzyskanie odbywało się poza wiedzą i wolą S. I..

Sąd I instancji odnosi się do twierdzenia oskarżonego, że podpisywał przedstawiane przez H. W. (1) dokumenty związane z ubieganiem się o kredyty bez czytania uznając je za niewiarygodne (uzasadnienie str. 16). Obrończyni poprzestaje na eksponowaniu tych wyjaśnień nie wykazując dlaczego błędne jest stanowisko Sądu podzielającego zeznania H. W. (1), że to oskarżony polecał jej sporządzanie na potrzeby starań o wsparcie: bilansów, rachunków ekonomicznych, deklaracji podatkowych z zawyżonymi danymi ekonomicznymi. Relacja tego świadka znajduje potwierdzenie w zeznaniach J. K. (k.3994), który wskazuje, że podczas rozmów z S. I. był on zorientowany w sytuacji finansowej spółki, znał parametry o które pytał go J. K.. Trzeba pamiętać, że podczas tych rozmów dotyczących zaciągnięcia kredytu w (...) gdy oskarżony zapewniał o dobrej kondycji i perspektywach firmy od dziewięciu miesięcy nie realizowała ona żadnych kontraktów. Obrońca oskarżonego zwraca uwagę na to, że w wypadku kredytów objętych zarzutami dyrektorem banków był świadek J. K.. Kryjąca się za tym sugestia nie ekskulpuje oskarżonego.

Wbrew temu co podnosi obrończyni Sąd Okręgowy nie pominął wyników finansowych firmy (...) (uzasadnienie str. 8,15). Jak wylicza biegły (k. 1648) wynik działalności spółki w poszczególnych latach przedstawiał się następująco: 2008r. -354065,23zł, 2009r. 111463,19zł, 2010r. 59858,18zł, 2011r. 73390,19 zł, 2012 r. -50044,85 zł, 2013r. -314959,04 zł, 2014 r. - 367775,41 zł. Trafny jest więc wyprowadzony przez ten Sąd wniosek, że spółka zarządzana przez oskarżonego przynosiła straty, a dochody jeśli były osiągane, to niewielkie. Autorka apelacji podnosi, że skoro firma w 2011 r. przyniosła zysk, a w 2012 r. niewielką stratę to oskarżony mógł sądzić, że kondycja (...) jest dobra, czy przeciętna. Rzecz jednak w tym, że dokumenty opisujące kondycję spółki sporządzane przez H. W. (1) wedle wskazań oskarżonego przedstawiały nieprawdziwe dane obrazujące bardzo dobrą sytuację finansową firmy. I tak w latach wskazywanych przez obrończynię dochód tej osoby prawnej w roku 2011 r. zawyżono o 904,42%, a w roku 2012 r. o 1791,28% (opinia k.1667). Biegły z zakresu księgowości chcąc zobrazować skalę zafałszowania danych przedstawianych bankom porównywał je z realnymi danymi przedstawianymi urzędowi skarbowemu i rejestrowi sądowemu (k.1659-1668). Uwaga biegłego (k.1660) o niemożności takiego zobrazowania co do roku 2014 wynika z tego, że biegły nie dysponował danymi nadającymi się do porównywania ze sobą przyjętą przez niego metodą, ponieważ złożone przez spółkę do banków nierzetelne dane dotyczyły trzech miesięcy (lutego, marca i czerwca) 2014 r., a przedstawione urzędowi skarbowemu i KRS całego 2014 r. Natomiast jak to trafnie ustalił Sąd Okręgowy spółka w 2014 r. nie prowadziła żadnej działalności (por. opinię k.1648). Opisana uwaga biegłego nie podważa oceny Sądu I instancji.

Podobnie wskazana w apelacji obrońcy oskarżonego korespondencja mailowa między H. W. (1) i pracownikami (...) Banku (k. 4037-4235). Świadek nie przeczy, że sporządzała dokumenty związane z ubieganiem się o kredyty nieprawdziwie opisujące stan finansowy spółki. Tyle tylko, że robiła to na polecenie i wedle wskazówek oskarżonego.

Rację ma też Sąd Okręgowy wskazując, że to S. I., a nie H. W. (1) był zainteresowany takim przedstawieniem sytuacji ekonomicznej zarządzanej spółki, by uzyskać kredyty. To oskarżony, a nie księgowa miał dostęp do rachunków bankowych firmy na które wpływało uzyskiwane wsparcie finansowe. H. W. (1) nie miała też powodu nieprawdziwie pomawiać S. I. o wyłudzenie kredytów, skoro organy ścigania o tym nie zostały zawiadomione przez pokrzywdzone banki, a wskazując na oskarżonego świadek mówiła też o własnym zaangażowaniu w tę przestępczą działalność. W takiej sytuacji realny konflikt z oskarżonym nie przekonuje o nieprawdziwości relacji świadka, która znalazła potwierdzenie w opinii z zakresu księgowości, wiadomości tekstowej w której oskarżony przekazywał świadkowi NIP rzekomego nabywcy auta, zachowaniu oskarżonego podczas starań o kredyty.

Z tych wszystkich powodów ocena dowodów zaprezentowana przez Sąd Okręgowy jest trafna, a zarzuty apelujących niezasadne.

3.Nie budzą też wątpliwości ustalenia w zakresie realizacji znamion strony przedmiotowej i podmiotowej oszustw na szkodę banków (...) i (...) Banku. Sąd Okręgowy słusznie przyjmuje, że „oskarżony zaciągając w imieniu reprezentowanego podmiotu gospodarczego kredyty, czy też je aneksując, zobowiązał się do tego, że zarządzana przez niego spółka w określonych terminach będzie te zobowiązania spłacała. S. I. jako prezes zarządu (...) bezsprzecznie nie zamierzał się z powinności spłacania przez tę spółki analizowanych należności wywiązać. Co więcej, osoba prawna przez oskarżonego zarządzana nie miała możliwości finansowych, aby te zobowiązania uregulować. Tym samym jako oczywisty jawił się fakt, że S. I. ubiegając się o udzielenie S. kredytów, czy też aneksując umowy kredytowe, przedkładał nierzetelne dokumenty zafałszowujące rzeczywiste dane ekonomiczne zarządzanej spółki, czym wprowadził pracowników (...) Banku, (...) i (...) w błąd co do zamiaru i możliwości realizacji tych zobowiązań, a tym samym doprowadził te banki do niekorzystnego rozporządzenia ich mieniem” (uzasadnienie str.29).

Sąd Odwoławczy podziela przytoczone przez obrończynię (str. 8) poglądy Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego na naturę strony podmiotowej przestępstwa oszustwa. Tak samo kwestię tę rozumie Sąd I instancji. To prawda, że także w czasie stagnacji rynku, pogorszenia wyników finansowych działalności gospodarczej przedsiębiorca na prawo ubiegać się o wsparcie finansowe. Przypisane oskarżonemu oszustwa nie polegały jednak na tym, że ubiegał się o kredytowanie ale na tym, że starając się o nie, chciał i posługiwał się dokumentami obrazującymi nieprawdziwą bardzo dobrą sytuację reprezentowanej spółki i zapewniał o takiej kondycji wiedząc jak jest w rzeczywistości. Jeśli S. I. chciał ratować firmę, którą zarządzał to nie mogło się to dziać kosztem kredytujących banków, które wprowadzone w błąd co do kondycji spółki nie wiedziały, że nie pozwala ona na wywiązanie się z zaciąganych zobowiązań i niekorzystnie rozporządzały mieniem. Jak wskazał biegły B. M. (k.1649, 1667) spółka (...) nie miała zdolności kredytowej, a jej wyniki finansowe w okresie wnioskowania o kredyty kwalifikowały ją do złożenia wniosku o upadłość. Tymczasem składane w bankach rachunki zysków i strat, bilanse, deklaracje, zeznania CIT-8 przedstawiały nieprawdziwie, że sytuacja spółki jest wzorcowa, a wskaźniki idealne (k.1657-1657) o czym z powodów wskazanych w punkcie 2. wiedział oskarżony. Gdyby kredytujące banki miały tego świadomość, nie udzieliłyby wnioskowanego wsparcia finansowego. Już wyżej wskazywano, że S. I. wiedział, że od czwartego kwartału 2013 r. firma, którą kierował nie prowadziła działalności to nadal zaciągał kredyty w Banku (...) (umowy z 18 grudnia 2013 r. i 15 kwietnia 2014 r.) i (...) s.a. Wniosek Sądu I instancji o umyślności działania S. I. w formie zamiaru bezpośredniego jest uzasadniony.

Nie budzi więc wątpliwości stanowisko Sądu Okręgowego, że zachowania oskarżonego opisane w punktach 1- 3 części wstępnej i I części rozstrzygającej stanowią ciąg przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. - w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4 § 1 k.k.

Orzeczona wobec oskarżonego S. I. za ten ciąg przestępstw kara pozbawienia wolności i grzywny mieści się w granicach sędziowskiego swobodnego uznania i uwzględnia stopień karygodności czynów oskarżonego oraz stopień winy, w kontekście wpływu tych ocen na wysokość kary. Nie traci też z pola widzenia właściwości i warunków osobistych oskarżonego, jego zachowania przed i po popełnieniu przestępstw. Sąd I instancji dostrzegł okoliczności związane z przemyślanym sposobem działania, dłuższym czasem popełnienia ciągu przestępstw (łącznie ponad cztery lata), wartością mienia będącego przedmiotem tego ciągu przestępstw łącznie kilkunastokrotnie przekraczającą próg znaczności. W takim razie pominięcie wcześniejszej niekaralności oskarżonego, co podnosi obrończyni nie czyni orzeczonych kar rażąco niewspółmiernie łagodnymi. Z powodów opisanych w punkcie 2 niniejszego uzasadnienia Sąd Apelacyjny nie podzielił twierdzeń skarżących o braku znajomości przez oskarżonego regulacji prawnych i procedur bankowych w Polsce oraz decydującego wpływu H. W. (1) na decyzje podejmowane przez oskarżonego. Dlatego niemożliwe było uwzględnienie tych okoliczności na korzyść S. I., co postulowała apelacja obrońcy. Co się tyczy postulatu zachowania wewnętrznej sprawiedliwości między karą orzeczoną wobec oskarżonego i H. W. (1) to trzeba przypomnieć, że świadek ta dopuściła się przestępstw w formie nie sprawczej, działając pod wpływem oskarżonego i z jego inicjatywy, a w złożonych relacjach przyznając swą rolę w oszustwach opisała też udział oskarżonego.

Ustalona przez Sąd Okręgowy liczba stawek dziennych grzywny odpowiada możliwościom S. I. i uwzględnia jego sytuację rodzinną.

Jak wynika z pisma (...) (k.4343) wierzytelność z tytułu umowy nr (...) została zbyta 14 czerwca 2016 r. do (...)w imieniu którego działa (...) s.a. co potwierdził ten podmiot (k. 4365). Po stronie pokrzywdzonego banku nie istnieje więc już szkoda, a nabywca wierzytelności nie jest pokrzywdzonym przestępstwem. Stąd należało uchylić orzeczenie o nałożeniu na oskarżonego obowiązku z art. 46 § 1 k.k.

Rację ma obrończyni kwestionując zakres orzeczenia o zakazie zajmowania stanowisk. Powołując się na przepis art. 41 § 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. – w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015r. - w zw. z art. 4 § 1 k.k. Sąd I instancji orzekł wobec oskarżonego na okres siedmiu lat zakaz zajmowania w spółkach prawa handlowego stanowisk uprawniających do zajmowania się ich sprawami majątkowymi, bądź uprawniających do ich reprezentacji, jak również zakaz zajmowania stanowisk lub prowadzenia działalności gospodarczych związanych z ubieganiem się o udzielenie kredytów, pożyczek lub środków publicznych, jak i związanych z pośredniczeniem w ich udzielaniu czy dysponowaniu nimi. Ustawa odróżnia zakaz wykonywania określonego zawodu, zajmowania określonego stanowiska (art. 41 § 1 k.k.), od zakazu prowadzenia określonej działalności gospodarczej (art. 41 § 2 k.k.). Tak więc zakaz zajmowania stanowisk wyliczonych przez Sąd Okręgowy na podstawie art. 41 § 1 k.k. nie może obejmować swoim zakresem zakazu prowadzenia określonej działalności gospodarczej. Stąd konieczność ograniczenia tego środka karnego.

4. Obrończyni zasadnie kwestionuje możliwość przypisania oskarżonemu S. I. przywłaszczenia samochodów należących do spółki (...).

H. W. (1) zeznaje (k.5, 2102, 2532, 2540, 2772), że po tym jak oskarżony dowiedział się, że w siedzibie spółki 8 października 2014 r. pojawił się komornik prowadzący postępowanie egzekucyjne na rzecz (...) Banku, polecił jej sporządzenie trzech antydatowanych faktur sprzedaży należących do spółki samochodów A. (...), M. (...) i O. (...) na rzecz M. I. i I. I. (zmienionego w marcu 2015 r. na W. B. (1)), co uczyniła. Widać więc, że intencją oskarżonego było uniemożliwienie zajęcia aut przez komornika poprzez sfingowanie ich sprzedaży osobom które znał. Znamię „usuwania” w rozumieniu art. 300 k.k. oznacza czynność „pozbycia się składników majątku” (Przestępstwa przeciwko mieniu i gospodarcze, SPK, t. 9, pod red. R. Zawłockiego, str.654). Zwykle chodzić będzie o przemieszczenie składnika majątku. Z uwagi na występujące w przepisie alternatywne znamię czasownikowe „zbywania”, „usuwanie” nie dotyczy czynności odpłatnych. Zbycie jako odpłatne rozporządzenie majątkiem przez dłużnika może dotyczyć także pozornych aktów wyłączenia składnika majątku, które także udaremniają (utrudniają) zaspokojenie wierzyciela póki ich pozorność nie zostanie ujawniona (por. Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz pod red. A. Zolla, WKP 2016 r., teza 42 do art. 300). Stąd nastąpiła korekta opisu czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie II części rozstrzygającej przez zastąpienie jednego (niewłaściwego) znamienia alternatywnego innym (prawidłowym).

„Przywłaszczeniem w rozumieniu art. 284 § 1 k.k. jest bezprawne, z wyłączeniem osoby uprawnionej, rozporządzenie rzeczą ruchomą albo prawem majątkowym znajdującym się w posiadaniu sprawcy, przez włączenia jej (jego) do swojego majątku i powiększenie w ten sposób swojego stanu posiadania lub stanu posiadania innej osoby albo wykonywanie w inny sposób w stosunku do nich uprawnień właścicielskich, bądź też ich przeznaczenie na cel inny niż przekazanie właścicielowi” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2015 r., III KK 289/14, KZS 2015 r., z. 4, poz. 63). Skoro chodzi włączenie do swego (innej osoby) majątku cudzej rzeczy, lub prawa które są w dyspozycji sprawcy to „samo przywłaszczenie musi zostać przez niego w odpowiedni sposób zamanifestowane na zewnątrz. Owo uzewnętrznienie przywłaszczenia musi przyjmować postać zachowania uniemożliwiającego osobie, której przysługuje odpowiednie prawo do rzeczy, swobodne nią rozporządzanie. Sprawca dla dokonania tego przestępstwa musi podjąć chociażby jedną czynność w stosunku do rzeczy ruchomej lub prawa majątkowego, która wskazuje, że traktuje on rzecz lub prawo majątkowego tak, jakby był właścicielem” (M. Dąbrowska - Kardas, P. Kardas (w:) Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278-363, A. Zoll, W. Wróbel (red.), Warszawa 2016, teza 31).

Zarządca zajmujący się sprawami majątkowymi dłużnika, który - działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu - usuwa, czy zbywa składniki majątku dłużnika zagrożone zajęciem i udaremnienia lub uszczupla zaspokojenia wierzyciela (art. 300 § 2 k.k.) nie może jednocześnie, tym samym zachowaniem przywłaszczyć tych składników. Czym innym jest przecież pozbycie się elementów majątku, odpłatne rozporządzenie nimi w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, a czym innym włączenie takiego składnika znajdującego się w posiadaniu sprawcy do jego (innej osoby) majątku.

Jak się zdaje jest poza sporem, że samochód A. (...) nie został zbyty po tym jak sporządzono fikcyjne faktury jego sprzedaży najpierw I. I., a potem W. B. (1) i znajduje się tam gdzie wcześniej. Nie wiadomo więc w czym miałby manifestować się zamiar oskarżonego wyzucia spółki, której był prezesem i jedynym udziałowcem, z własności tego auta i włączenia go do swego majątku.

Dwa pozostałe auta M. I. figurująca w „pustych” fakturach jako nabywczyni sprzedała innym osobom w połowie października 2014 r. i pod koniec marca następnego roku. Nie ma jednak dowodowych podstaw by twierdzić, że faktycznie to S. I. sprzedał te samochody uzewnętrzniając w ten sposób zamiar przywłaszczenia, czy uczyniła to M. I. korzystając z tego, że figurowała jako ich właścicielka.

Dlatego z opisu czynu przypisanego należało wyeliminować ustalenie o przywłaszczeniu samochodów, a z podstawy skazania art. 284 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżony polecił H. W. (1) sporządzenie fikcyjnych faktur sprzedaży samochodów przez spółkę, którą reprezentował wskazując jej dane (nabywcy, ceny, rodzaj towaru, czas wystawienia) jakie ma tam zamieścić. Jako prezes zarządu spółki był uprawniony do wystawienia faktury VAT. Przestępstwo fałszu intelektualnego nie należy do własnoręcznych. Jeśli więc oskarżony dopuścił się go we współdziałaniu z księgową, która faktury wypisywała to ujęcie w podstawie skazania art. 271 § 1 i 3 k.k. nie było błędem. Sporządzenie poświadczających nieprawdę faktur by uniknąć zajęcia aut spółki uzasadnia ustalenie działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Orzeczona wobec oskarżonego za omawiane tu przestępstwo z art. 300 § 2 k.k. w zw. z art. 308 k.k. i art. 271 § i 3 k.k. i art. 77 pkt. 1 ustawy z dnia 29 września 2014 roku o rachunkowości w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. kara pozbawienia wolności i grzywny nie razi niewspółmierną surowością uwzględniając trafnie ustalony stopień społecznej szkodliwości i winy.

5. Niezasadne, choć z innych powodów, było przypisanie oskarżonemu przywłaszczenia pieniędzy znajdujących się na rachunkach spółki, których użył on do zapłaty za nabywane do swego majątku nieruchomości, wypłacane z rachunków (...) przez S. I. i K. P. (2), przelewane z rachunków firmy na rachunki prywatne oskarżonego (punkty III, IV i V części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku).

Na łączną kwotę 1.762.923,08zł pobranych z rachunków spółki (...) składa się (punkt III części rozstrzygającej):

- 68 000 euro ( (...),2 zł) przekazanych w latach 2013-2014 na rzecz (...) (opinia księgowa k. 1676) ,

- 60 000 euro (250139,55 zł) przelanych na rachunek S. I. w RFN (opinia księgowa k. 1677),

- 37 600 euro ( (...),4 zł) przelanych na konto S. I. w Polsce w (...) S.A., (opinia księgowa k. 1677),

- 29 500 euro ( (...),4 zł) pobranych przez S. I. w RFN z bankomatów (opinia księgowa k. 1677-1678),

- 50 600 euro (196498,12 zł) wypłaconych przez S. I. w gotówce (opinia księgowa k. 1678),

- 19 800 euro ( (...),8 zł) wypłaconych przez D. P., które przekazała oskarżonemu (opinia księgowa k. 1678-1679)

- 538 196, 84 zł wypłat z kont spółki prowadzonych w (...) BANK S.A. oraz (...) S.A. (opinia księgowa k. 1702-1713),

- 96 845,17 zł na podstawie faktury z dnia 7 stycznia 2011 roku (w opisie podano błędną datę faktury) nr (...) wystawionej przez (...) (opinia księgowa k. 1696-1697, 1736,1737),

- (...),6 zł (w opisie błędna wartość) na podstawie faktury z dnia 5 grudnia 2011 roku nr (...) wystawionej przez (...) (opinia księgowa k. 1696-1697, 1738,1739).

Biegły wskazuje, że te płatności lub pobrania następowały bez udokumentowania i uzasadnienia gospodarczego, stanowiły świadome i celowe działania oskarżonego na szkodę spółki polegające na wyprowadzaniu środków finansowych dla celów prywatnych. Opinia biegłego ma tłumaczyć, z wykorzystaniem wiadomości wykraczających poza te występujące w społeczeństwie, relacje między zjawiskami, ich przyczyny, okoliczności dotyczące strony przedmiotowej i podmiotowej. Jednak to organ postępowania, a nie biegły dokonuje ustaleń faktycznych i prawnokarnego wartościowania zachowania osoby oskarżonej.

Z faktu, że oskarżony nie rozliczył dokumentami księgowymi kwot podejmowanych z rachunków spółki nie wynika jeszcze, że te pieniądze przywłaszczył. S. I. zajmował się sprawami zarządzanej spółki: nawiązywał kontakty handlowe z dostawcami i nabywcami, prowadził negocjacje, zawierał umowy, zajmował się ich realizacją, płatnościami itp. W sytuacji gdy oskarżony nie otrzymywał wynagrodzenia, nie była wypłacana dywidenda, to nie da się wykluczyć prawdziwości jego twierdzenia (k.3984), że część pieniędzy wypłacanych wykorzystywał w czasie wyjazdów służbowych na pokrycie ich kosztów (np. bilety, zakup paliwa, wyżywienia, noclegi) oraz inne wydatki związane z działalnością handlową spółki. Tyle, że nie rozliczał tych wydatków w sposób nakazany przepisami prawa, co przecież nie jest równoznaczne z uzewnętrznieniem chęci włączenia pieniędzy spółki do swego majątku i postępowania z nimi jak właściciel w wyłączeniem. Nie wiadomo jednak jaką część nieudokumentowanych wypłat z rachunków spółki oskarżony, uprawniony przecież do dysponowania jej środkami finansowymi, przeznaczył na cele prywatne, a jaką część na cele związane z działalnością firmy. Nie wiadomo też też kto wypłacał pieniądze z bankomatów z wykorzystaniem karty wydanej S. I.. W odniesieniu do przedsiębiorstwa (...) Sąd Okręgowy za biegłym (k.1696-1697) uznaje, że dwa rachunki wystawione przez tę spółkę (k.1736, 1738) za pośrednictwo i przekazanie klientów z Turcji obrazowały niezaistniałe zdarzenia gospodarcze i kamuflowały pobranie pieniędzy przez oskarżonego z rachunków spółki i przywłaszczenie ich. Biegły pisze jednak o łącznie pięciu takich rachunkach. Tak więc najwyraźniej Sąd Okręgowy nie tłumacząc podstaw odmiennej oceny przyjął, że rachunki z 12.11.2010 r. (k.1734), 24.01.2012 r. (k.1740) i 8.03.2012 r. (k.1742) za pośrednictwo i przekazanie klientów z Turcji, Bułgarii i Belgii obrazują realne zdarzenia gospodarcze i oskarżony nie przywłaszczył wynikających z nich kwot, lecz trafiły do (...), tak jak to ujęto w (...) spółki (...) (k. 1735, 1741, 1743). Skoro więc sprzedaż do firm tureckich i belgijskich, choć w niewielkim zakresie, następowała (k.1631-1632), brak sprzedaży do podmiotów bułgarskich (por. opinię k. 1697) nie był przeszkodą do akceptacji wypływu kwot na podstawie rachunków (k. 1740, 1742), to nie można wykluczyć, że i rachunki z 7 stycznia i 5 grudnia 2011 r. były autentyczne, a pieniądze trafiły do spółki (...), nawet jeśli potem nie złożyła deklaracji podatkowej.

Na rachunkach spółki znajdowały się środki pochodzące ze sprzedaży hurtowej mięsa (ostatnia wpłata we wrześniu 2013 r.), wpływy z VAT oraz z kredytów bankowych (opinia księgowa k.1674). Lektura opinii z zakresu księgowości (1626-1714, 2224-2228, 3495-3534) prowadzi do wniosku, że po tym jak środki z tych źródeł uległy „zmieszaniu” na rachunkach (...) spółki (...) nie można wskazać, czy nierozliczone sumy wypłacane przez S. I. (przekazywane mu przez K. P. (2)), przelewane na rachunki osobiste oskarżonego, czy innych podmiotów, którymi zarządzał pochodziły ze zwrotu VAT, wpłat nabywców, czy wyłudzonych kredytów bankowych. Z pewnością można stwierdzić, że to ostatnie źródło miały pieniądze pobrane (przelane) w czasie, gdy na konta firmy wpływały tylko środki ze wsparcia finansowego wyłudzonego z banków. Nie da się więc wykluczyć (art. 5 § 2 k.p.k.), że uzyskane przez oskarżonego pieniądze z rachunków bankowych spółki, których nie rozliczył, lecz przeznaczył na własne potrzeby, lub przekazał innym bez związku z działalnością firmy pochodziły z wyłudzonych kredytów bankowych.

Nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że przedmiotem przywłaszczenia mogą być rzeczy pochodzące z przestępstwa, w tym wypadku oszustwa. Do pomyślenia jest też sytuacja, że sprawca działając w celu nienależnego przysporzenia majątkowego innemu podmiotowi (np. którym zarządza) wprowadza w błąd pokrzywdzonego i doprowadza go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a następnie po popełnieniu oszustwa przywłaszcza sobie to mienie.

Sąd Okręgowy nie ustala jednak, że S. I. najpierw podejmował skuteczne działania oszukańcze, by przysporzyć korzyści majątkowej zarządzanej spółce, a potem wskutek nowego impulsu woli bezprawnie włączył je do swego majątku. Przeciwnie, przyjmuje, że: „S. I. w okresie pozyskiwania kredytów, które były przedmiotem osądu w niniejszym procesie, nie koncentrował się na prowadzeniu i rozwijaniu działalności (...), a na tym, aby korzystając z pieniędzy przyznanych tej osobie prawnej w ramach zawartych umów kredytowych, powiększać własny majątek osobisty i korzystać z dóbr luksusowych” (uzasadnienie str. 18). W innym miejscu (uzasadnienie str. 21) Sąd ten stwierdza, że pozyskując kredyt w (...) na podstawie umowy z 14 września 2011 r. S. I. „zmierzał do przeznaczenia pieniędzy na zakup lokalu (mieszkania przy ul. (...) we W.- przyp. S.A.) do własnego majątku osobistego”. Takie ujęcie odpowiada zresztą sposobowi zarządzania spółką przez oskarżonego (opisywanym np. przez H. W. (1)), który traktował majątek spółki jak własny.

S. I. przez cały okres objęty zarzutami nie uzyskiwał dywidendy, ani wynagrodzenia z tytułu zarzadzania spółką za to dowolnie, według swego uznania dysponował środkami finansowymi na rachunkach spółki. Trafnie więc Sąd I instancji uznał, że ubiegając się o kredyty w imieniu spółki oskarżony chciał powiększyć swój majątek osobisty. Wypłacając następnie te pieniądze, przelewając je na swoje rachunki i innych podmiotów oskarżony nie demonstrował zamiaru ich przywłaszczenia, ponieważ już wcześniej nimi zawładnął, lecz korzystał z owoców przestępstw oszustwa, które uprzednio popełnił.

Nie jest podważane, iż oskarżony jako prezes zarządu spółki handlowej kapitałowej od 1999 r. należał do kręgu podmiotów, o których mowa w art. 296 k.k. Bez wątpienia zajmował się sprawami majątkowymi spółki (...), wynikało to z przyznanych mu obowiązków i uprawnień. S. I. miał świadomość, że jest osobą zobowiązaną do zajmowania się sprawami majątkowymi reprezentowanej przez siebie spółki, w tym dbania o niepogorszenie jej sytuacji majątkowej i podejmowania działań na rzecz przysporzenia majątku. Nie przekonuje to jednak o realizacji znamion nadużycia zaufania w typie podstawowym, czy kwalifikowanym znamieniem działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Strona podmiotowa przestępstwa z art. 296 § 2 k.k. polega na tym, że sprawca działając z zamiarem bezpośrednim, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na płaszczyźnie intelektualnej musi obejmować świadomością to, że jest podmiotem uprawnionym i zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą innej osoby, że swoim zachowaniem nadużywa tych uprawnień lub niedopełnia obowiązków, a także to, że w wyniku nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków wyrządza temu podmiotowi szkodę majątkową, a na płaszczyźnie woluntatywnej zaś chcieć takiego zachowania.

Odnosząc te rozważania do realiów sprawy trzeba stwierdzić, że pieniądze na rachunkach spółki, które S. I. bez uzasadnienia gospodarczego i udokumentowania wypłacał, przelewał na swoje rachunki i innych podmiotów znalazły się tam bezprawnie - pochodziły z przestępstw oszustwa. Nie należały do spółki, lecz pokrzywdzonych banków. Dlatego omawiane tu zarzucone (i przypisane) oskarżonemu zachowanie nie mogło spowodować szkody w majątku spółki. Podejmując (przelewając) te wyłudzone środki i przeznaczając je na cele nie związane z działalnością zarządzanej firmy (...) nie tyle przekraczał swe uprawnienia, co podejmował czynności poza nimi.

Dlatego należało zmienić zaskarżony wyrok i uniewinnić S. I. od popełnienia czynów (art. 414 § 1 k.p.k., art. 437 § 2 k.p.k.):

- z art. 296 § 1, 2 i 3 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.. opisanego w punkcie 5 części wstępnej (punkt III części rozstrzygającej) zaskarżonego wyroku,

- z art. 296 § 1, 2 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. opisanego w punkcie 6 części wstępnej (punkt IV części rozstrzygającej) zaskarżonego wyroku,

- z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. opisanego w punkcie 7 części wstępnej (punkt V) części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku,

i określić, że w tej części koszty procesu za obie instancje ponosi Skarb Państwa (art. 632 pkt 2 k.p.k.). Takie rozstrzygnięcie co do odpowiedzialności oskarżonego skutkowało utratą mocy (art. 575 § 2 k.p.k.) orzeczenia o karach łącznych (punkt VII części rozstrzygającej).

6. Z powodów opisanych już w punkcie 2 niniejszego uzasadnienia oskarżony S. I. miał świadomość złej kondycji spółki, która spełniała warunki do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Opinia księgowa (k.2227) stwierdza, że spółka spełniała kryteria do złożenia wniosku o upadłość od 31 grudnia 2008 r., a nie od 1 stycznia 2008 r. jak przyjęto w wyroku. Jest też poza sporem, że S. I. złożył taki wniosek 2 kwietnia 2015 r. zatem w tym dniu już zrealizował ciążący na nim obowiązek. Z tych powodów konieczne było skorygowanie okresu w jakim oskarżony popełnił przestępstwo z art. 586 k.s.h.

Orzeczona za ten czyn kara pozbawienia wolności mimo skrócenia okresu popełnienia występku o którym mowa nie razi niewspółmierną surowością i uwzględnia istniejące w sprawie okoliczności obciążające i łagodzące w tym długi czas popełnienia przestępstwa i jego skutki dla instytucji kredytowych.

7. Wymierzając oskarżonemu S. I. kary łączne pozbawienia wolności i grzywny na zasadzie absorpcji za realnie zbiegające się przestępstwa (ich ciąg) Sąd Apelacyjny uznał, że ciąg trzech przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. zdecydowanie dominuje stopniem społecznej szkodliwości nad pozostałymi z którymi jest przedmiotowo związane i najniższa możliwa do orzeczenia kara łączna jest wystarczającą oceną zachowania sprawcy (por. Komentarz do Kodeksu karnego. Część ogólna, pod red. K. Buchały, Warszawa 1994 r., str.398).

Obowiązkowe było zaliczenie na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okresu rzeczywistego pozbawienia wolności (art. 63 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. - w zw. z art. 4 § 1 k.k.)

Na podstawie art. 105 § 1 k.p.k. konieczne było sprostowanie oczywistych omyłek zawartych w numeracji części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze w związku z jej powtarzaniem się i rozstrzygnięciom zamieszczonym po punkcie VII nadać kolejno numery: VIII (zamiast III), IX (zamiast IV), X (zamiast V), XI (zamiast VI).

8. Z tych wszystkich powodów orzeczono jak w wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k., art. 632 pkt 1 k.p.k., art. 635 k.p.k. obciążając oskarżonego kosztami sądowymi postępowania odwoławczego w części skazującej. Orzeczenie o opłacie ma oparcie w art. 2 ust. 1 pkt 5, art. 3 ust. 1, art. 6, art. 10 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz. U. z 1983, Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

Wiesław Pędziwiatr

Cezariusz Baćkowski

Andrzej Kot

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Markiewicz-khalouf
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Cezariusz Baćkowski,  Wiesław Pędziwiatr ,  Andrzej Kot
Data wytworzenia informacji: