Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 257/21 - wyrok Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2021-12-09

Sygnatura akt II AKa 257/21

WYROK

0.1W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2021 r.

3Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia SA Agata Regulska (spr.)

Sędziowie: SA Piotr Kaczmarek

SA Robert Zdych

Protokolant: Magdalena Szymczak

4przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Bartosza Kupniewskiego

5po rozpoznaniu 25 listopada 2021 r.

6sprawy S. M.

7oskarżonego z art. 296 § 1 i 3 k.k. w związku z art. 12 k.k.

8na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego, prokuratora i oskarżyciela posiłkowego

9od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

10z 25 marca 2021 r. sygn. akt III K 327/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  w miejsce czynu przypisanego oskarżonemu uznaje S. M. za winnego tego, że w okresie od 15 października 2012 do 31 marca 2015r roku w R., będąc zatrudnionym na stanowisku ówczesnego prezesa zarządu spółki (...) S.A z siedzibą w R. i z tego tytułu zobowiązanym na podstawie przepisów ustawy Kodeks Spółek Handlowych do zajmowania się sprawami majątkowymi wymienionej spółki oraz będąc jej jednoosobowym reprezentantem, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków, zajmowania się sprawami majątkowymi spółki z tytułu Uchwały nr 02/02/2012 Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. z dnia 29 lutego 2012 roku, §16 Statutu Spółki (...) S.A. zobowiązujących go do kierowania sprawami spółki i reprezentowania jej z należytą starannością, zawarł umowę o pracę na czas określony w okresie od 15 października 2012 roku do 15 lutego 2013 roku z B. B. (1), z wynagrodzeniem w kwocie 17.000 zł brutto miesięcznie, wydłużającej podpisanym aneksem nr (...) z dnia 12 lutego 2013 roku bez zmiany wysokości wynagrodzenia czas jej zatrudnienia do dnia 15 grudnia i następnie zmienionym podpisanym w dniu 15 grudnia 2013 roku aneksem nr (...), na podstawie którego obniżono jej wynagrodzenie do kwoty 12.000 zł brutto miesięcznie i wydłużono jej czas zatrudnienia do 31 grudnia 2014 roku i następnie zmienionym aneksem podpisanym w dniu 19 grudnia 2014 roku, na podstawie którego otrzymywała wynagrodzenie w kwocie 12.000zł i wydłużono jej czas zatrudnienia do 31 marca 2015 roku, bez należytej weryfikacji jej kwalifikacji i uprawnień do wykonania postawionych zadań, co skutkowało wypłaceniem jej wynagrodzenia przez spółkę (...) S.A. w kwocie 513 185,08 zł podczas, gdy posiadane przez nią uprawnienia i zakres zleconych i wykonanych przez nią prac uzasadniał wypłacenie jej wynagrodzenia w kwocie nie więcej niż 191.750 zł czym wyrządził szkodę w majątku pokrzywdzonego nie mniejszą niż 260.000 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kosztem wypłaconego jej wynagrodzenia w kwocie 513 185,08 zł a uzasadnioną kwotą wynagrodzenia w kwocie 191 750 zł odpowiadającą zaszeregowaniu w grupie 2 pkt 1 wg. tabeli stanowisk i stawek wynagrodzenia obowiązujących w spółce (...). stanowiącej załącznik nr 1 do Regulaminu wynagradzania pracowników przedsiębiorstwa (...) S.A. powiększoną o szacowane 30-stoprocentowe koszty jej zatrudnienia tj. czynu z art.296 § 1kk. i za to na podstawie art. 296§1k.k. w brzmieniu ustawy do 01.07.2015r. w zw. z art. 4 § 1k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 69§1k.k. i art. 70§1 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby;

3.  orzeczony w punkcie III części rozstrzygającej obowiązek naprawienia szkody podwyższa do 260.000 zł co stanowi naprawienie szkody w całości;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonego S. M. na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. 1.440 zł tytułem udziału pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zasądza od oskarżonego S. M. na rzecz Skarbu Państwa 20 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym i wymierza mu opłatę 180 zł za obie instancje.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 257/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

3

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu, III Wydział Karny, z dnia 25 marca 2021 roku, wydany w sprawie o sygn. akt III K 327/17 w sprawie oskarżonego S. M.

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

S. M.

Nieotrzymywanie przez B. B. (1) premii za wykonywaną pracę, sposób obliczenia kwoty jej należnej.

Wyjaśnienia oskarżonego

5852v.-5853

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

___

_____________

_____________________________________

________

________

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1

Wyjaśnienia oskarżonego

Zasługują na częściowe uwzględnienie w zakresie tego, że B. B. (1) nie otrzymywała premii za wykonywaną pracę. Także wyjaśnienia w aspekcie obliczania kosztów pracodawcy co do zasady zasługują na wiarę. Jednakże sama kwota wynagrodzenia B. B. (1) i kosztów nieprzewidywalnych nie zasługuje na uwzględnienie. Nie zostały one bowiem w żaden sposób udokumentowane. Jako linię obrony należy przyjąć także zapewnienia oskarżonego, że działał na korzyść spółki. Materiał dowodowy temu zdecydowanie przeczy.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

__________

______________________

_____________________________________________

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońca oskarżonego zarzucił obrazę prawa materialnego, a to:

a)  art. 296 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. polegającą na błędnej interpretacji znamion strony podmiotowej oraz przedmiotowej, a następnie niewłaściwym jego zastosowaniu i przyjęciu, że oskarżony S. wypełnił znamiona wskazanego czynu, to jest, że rzekomo nie dopełnił ciążących na nim obowiązków zajmowania się sprawami majątkowymi Spółki (...) S.A., doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia jej mieniem oraz wyrządził rzekomo szkodę majątkową w znacznych rozmiarach, podczas gdy prawidłowa subsumpcja zachowania oskarżonego i okoliczności sprawy prowadzą jednoznacznie do przeciwnego wniosku;

b)  art. 296 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. przez objęcie jednym czynem różnych zachowań zarzucanych oskarżonemu, które rozpatrywane odrębnie nie wypełniają znamienia rzekomego wyrządzenia znacznej szkody majątkowej, to jest dotyczących zawarcia umowy o pracę z B. B. (1) z dnia 15.10.2021 r. oraz zawieranych odrębnie aneksów do tej umowy z dnia 12.02.2013 r., 15.12. 2013 r. i 19.12.2012 r., a także w zakresie współpracy spółki (...) S.A. z (...) s.c. (...) oraz z „(...)”, przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek uzasadnienia i wykazania na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, aby zachowania te podjęte miały zostać rzekomo w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, jak również braku wskazania tej okoliczności w opisie zarzuconego, jak i przypisanego czynu, podczas gdy analiza zebranych w sprawie dowodów oraz okoliczności sprawy bezsprzecznie wskazują, iż pomiędzy poszczególnymi zachowaniami oskarżonego brak było jakiegokolwiek związku i brak było podstaw do uznania, że oskarżony rzekomo podjął z góry zamiar zawierania w imieniu Spółki rzekomo „niezasadnych rynkowo i ekonomicznie umów”;

c)  art. 12 k.k. przez bezzasadne zawarcie tego przepisu w kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu, w sytuacji gdy w opisie przypisanego czynu brak jest jakiegokolwiek stwierdzenia, aby oskarżony miał dopuścić się go rzekomo „w wykonaniu z góry powziętego” i „w krótkich odstępach czasu”.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut zasługuje na częściowe uwzględnienie, a mianowicie w zakresie jaki dotyczy kwestionowania przez skarżącego kwalifikacji prawnej (art. 296 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.) i opisu czynu. Rację ma bowiem skarżący, iż brak jest jakiegokolwiek uzasadnienia Sądu Orzekającego, by zachowania przypisane oskarżonemu miały zostać podjęte w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Choć bowiem błędy uzasadnienia nie wpływają na zaskarżony wyrok, to wnikliwa analiza sprawy również nie wskazuje na to, by art. 12 k.k. miał znaleźć tutaj zastosowanie. Co więcej nie tylko Sąd meriti ograniczył się do ogólników wyjaśniając podstawę prawną wydanego orzeczenia, lecz również brak wskazania owej okoliczności w samym opisie przypisanego oskarżonemu czynu. Wynika to wszak z treści art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. Tymczasem Sąd Orzekający nie zawarł w opisie czynu istotnej części jego znamion, a więc w zakresie czynu ciągłego. Samo to oczywiście nie dyskwalifikuje wyroku, lecz zauważyć należy, że art. 12 k.k. nie będzie miał zastosowania na gruncie niniejszej sprawy. Podstawę prawnokarnego wartościowania w przypadku zastosowania tej instytucji prawa materialnego stanowi kompleks dwóch lub więcej zachowań, traktowany jako jedna, integralna i nierozerwalna całość. Do przypisania czynu ciągłego konieczne jest łączne spełnienie następujących warunków: dopuszczenie się co najmniej dwóch zachowań, z góry powzięty zamiar sprawcy i krótkie odstępy czasu pomiędzy poszczególnymi zachowaniami. Spełnienie tych przesłanek sprawia, iż zachowanie sprawcy stanowi jednolitą całość mimo, że w jej skład wchodzą różne czynności. Ważne jest przy tym, że jeżeli organ orzekający ustali, że zachodzą przesłanki do zastosowania instytucji czynu ciągłego to musi sprawcy przypisać czyn z art. 12 k.k. Znamienne jest przy tym i to, że zamiar, który sprawca realizuje przy ostatnim zachowaniu, musi być w swojej treści identyczny, jak zamiar towarzyszący mu w chwili pierwszego zachowania. Innymi słowy każde z zachowań składających się na czyn ciągły musi być jednorodne, a zamiar sprawcy nie może odnawiać się przy każdym zachowaniu. Zamiar ten musi być objęty umyślnością i powzięty najpóźniej w chwili popełnienia pierwszego zachowania wchodzącego w skład czynu ciągłego. Warunkiem przyjęcia czynu ciągłego jest wykazanie, że sprawca w chwili podejmowania pierwszego zachowania musi mieć zamiar popełnienia wszystkich zindywidualizowanych, co najmniej w ogólnym zarysie, zachowań, składających się na czyn ciągły. Ogólny projekt dopuszczenia się dwóch lub więcej różnych czynów zabronionych, nie odpowiada pojęciu z góry powziętego zamiaru popełnienia jednego konkretnego przestępstwa, na którego wykonanie składa się więcej niż jedno zachowanie ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2010 r., sygn. akt IV KK 65/10, OSNwSK 2010/1/1191). Nie wchodzi tu zatem w grę zamiar odnawialny. Jednoczynowa koncepcja czynu ciągłego z art. 12 k.k., zakładająca wymóg „z góry powziętego zamiaru" zakłada również taki przypadek, gdy sprawca obejmuje zamiarem, chociaż w ogólnych zarysach, wykonanie czynności składających się na czyn ciągły. Sprawca nie musi przewidywać ilości zdarzeń, ale zakładać podejmowanie ich sukcesywnie, w krótkich odstępach czasu, korzystając z każdej nadarzającej się okazji ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 listopada 2012 r., sygn. akt II AKa 204/12, LEX numer 1236005).

Tymczasem nie może być mowy o czynie ciągłym wobec wszystkich zachowań oskarżonego. Wskazać tutaj trzeba, iż między jego poszczególnymi działaniami brak jakiegokolwiek związku. Czym innym była bowiem umowa o pracę zawarta z B. B. (1), a czym innym umowy podpisane z (...) s.c. (...) i (...). Nie da się zasadnie twierdzić, iż wszystkie wymienione umowy wraz z aneksami zostały podjęte w warunkach art. 12 k.k., a więc w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Nie wytrzymują tezy tej konfrontacji ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Zważyć bowiem trzeba, że oskarżony w czasie zawierania pierwszej umowy o pracę z B. B. (1) nie planował jeszcze współpracy z D. M. ani z A. S. (1). Co więcej 15 października 2012 r. nie znał jeszcze w ogóle tego ostatniego mężczyzny. Z zeznań A. S. (1) wynika bowiem, iż oskarżonego poznał dopiero w listopadzie 2012 r. Umowa zaś o współpracę z firmą (...) podpisana została 16 sierpnia 2013 r., a więc po upływie 10 miesięcy od daty zawarcia umowy o pracę z B. B. (1). Brak także jakichkolwiek dowodów na to, by oskarżony już w październiku 2012 r. planował współpracę z D. M.. Ta bowiem usankcjonowana została dopiero 2 stycznia 2013 r. Z materiału dowodowego nie wynika zaś w ogóle, by oskarżony miał zamiar popełnienia przestępstwa już w październiku 2012 r. Nie można także przyjąć zasadnie, by oskarżony obejmował swoim zamiarem ogólny zarys i wykonanie poszczególnych czynności. Nie jest bowiem możliwe, by planował swoim działaniem zawieranie niekorzystnych umów z różnymi podmiotami zwłaszcza, że w owym czasie były zawierane i inne umowy niemające charakteru wadliwych. Musiałby bowiem oskarżony ściśle planować, że akurat w konkretnych umowach zawrze niekorzystne dla spółki rozwiązania tak, by narazić ją na szkodę, czego nie sposób stwierdzić. Mamy tu raczej do czynienia z zamiarem, który kształtował się przy każdej z opisanych sytuacji. Trzeba zatem traktować zachowania oskarżonego jako trzy odrębne czyny.

To zaś rodzi pewne implikacje, ważne z punktu widzenia sytuacji oskarżonego. Mianowicie prawidłowo określona kwota szkody wynikłej wskutek zawarcia przez S. M. niekorzystnych dla spółki (...) umów wynosi – w przypadku umów z (...) s.c. (...) – 63.074,40 złotych, w przypadku (...) – 18.450 złotych. Art. 296 § 1 k.k. penalizuje tymczasem takie sytuacje w których sprawca wyrządza spółce znaczną szkodę majątkową. Pojęcie to odnieść należy do art. 115 § 5 k.k. w zw. z art. 115 § 7 k.k. Jest to zatem szkoda, której wartość przekracza 200.000 złotych. Tym samym czyny oskarżonego nie wypełniły owego znamienia, zatem nie można w tym zakresie uznać jego sprawstwa i winy. Choć bowiem wypełnił on formalnie inne znamiona wymienione w omawianym przepisie to jednak wyrządzona szkoda nie jest znaczna w rozumieniu przepisów ustawowych. Niemożliwym zatem jest skazanie oskarżonego za te czyny.

Nie można jednak, jak czyni to obrońca w uzasadnieniu apelacji, zabiegów związanych z nieprawidłowym zastosowaniem art. 12 k.k. czynić także w odniesieniu do czynu popełnionego w zakresie zawarcia umowy o pracę z B. B. (1). Niedopełnienie obowiązków przez sprawcę może bowiem nastąpić poprzez jedną albo wiele czynności. Liczba czynów zależy zatem od liczby naruszeń obowiązków. Powoduje to konsekwencje w tej oto postaci, iż niekiedy wielokrotne zachowania będą stanowiły jeden czyn. W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z zachowaniem oskarżonego wypełniającego znamiona czynu z art. 296 § 1 k.k. Nie jest bowiem tak, że każde podpisanie umowy czy aneksu do niej stanowi odrębne zachowanie sprawcy. Jest to bowiem działanie sprowadzające się do tego samego naruszenia obowiązków przez S. M.. Podpisywanie aneksów do umowy jest kontynuacją czynu zabronionego a nie całkowicie odrębnymi czynami, jak życzyłby sobie tego obrońca. W istocie wielokrotność powtarzających się zachowań przestępczych, skierowanych na to samo dobro stanowi tutaj jedno przestępstwo, do którego nie może mieć zastosowania konstrukcja czynu ciągłego.

Warto także zaznaczyć, że szkoda majątkowa, która zaistniała jest szkodą znaczną. Odniesienie się przez Sąd Okręgowy do sposobu jej obliczenia jest obarczone pewnymi mankamentami, ale w zasadniczej części jest prawidłowe. Należało przy tym przyjąć różnicę między kwotą faktycznie wypłaconą B. B. (1) na podstawie umów o pracę, a tym co stanowiło rzeczywistą jej wartość. Podstawą do określenia rzeczywistej wartości jest Regulamin wynagradzania pracowników przedsiębiorstwa (...) SA w R. z dnia 3 grudnia 2012 r. Czynności wykonywane przez B. B. (1) uzasadniają zaszeregowanie jej stanowiska jako odpowiadającego kierownikom poszczególnych komórek organizacyjnych z wynagrodzeniem 4000-6500 złotych. Stwierdzić należy, że podstawa ta wynika nie tylko z opinii biegłego P. F., lecz także z właściwego zrozumienia istoty sprawy. Wprawdzie pierwotna umowa z B. B. (1) została podpisana niemal 2 miesiące wcześniej, przed datą wejścia w życie omawianego regulaminu, jednak wcześniejszy Regulamin nijak odnosi się do zawartej umowy i nie może stanowić podstawy wynagrodzenia. Określa on w sposób wybiórczy poszczególne stanowiska, a obowiązki wykonywane przez B. B. (1) nie znajdują w nim żadnego odzwierciedlenia. To, że Regulamin wynagradzania wprowadzono później nie znaczy, że nie może on stanowić punktu odniesienia zwłaszcza, że został wprowadzony w niewielki czas po zawarciu umów, co oddaje dobrze intencje spółki w przedmiocie kształtowania wynagrodzenia na poszczególnych stanowiskach, które nie mogły rażąco odbiegać od wcześniej zawieranych umów. Tak więc Sąd Orzekający w sposób prawidłowy podał podstawę kształtowania rzeczywistego wynagrodzenia B. B. (1). Nie jest to jednakże wyliczenie pełne. Do kwoty tej należy bowiem dodać, w tym zakresie obrońca i oskarżony w uzupełniających wyjaśnieniach złożonych na rozprawie odwoławczej mają pełną rację, koszty pracodawcy, a więc nie tylko kwotę brutto, ale tak zwaną kwotę brutto-brutto. Te zaś bezpiecznie można przyjmować na około 30%, co uczyniono posiłkując się opiniami biegłych, przyjmujących koszty pracodawcy na tym właśnie poziomie. Powoduje to w sposób oczywisty obniżenie wyliczonej szkody, która wyniesie nie mniej niż 260.000 złotych. Kwota ta mieści się w pojęciu znaczna szkoda majątkowa w rozumieniu przepisu art. 296 § 1 k.k.

W sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości przedstawił też Sąd Okręgowy na czym polega przestępstwo określone w powoływanym przepisie. Nie ma zatem potrzeby ponownego przytaczania tych wywodów teoretycznych. Warto jedynie pokrótce zaznaczyć, iż przepis art. 296 k.k. chroni interesy majątkowe podmiotu, który powierzył zajmowanie się nimi innej osobie, zaufanie mocodawcy do tej osoby, a także pewien standard należytej staranności w prowadzeniu cudzych interesów majątkowych. Podmiotem przestępstw z art. 296 k.k. jest osoba obowiązana do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej. Patrząc z perspektywy zakresu umocowania, podmiotem czynu z art. 296 k.k. jest ten, kto wykonuje czynności zarządzające, władcze, kto dysponuje samodzielnością decyzyjną, kto kieruje sprawami majątkowymi w sposób identyczny lub zbliżony zakresowo do tego, co czynić może sam mocodawca ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2001 r., sygn. akt I KZP 7/01, OSNKW 2001, Nr 7–8, poz. 55). Zakres uprawnień i obowiązków osoby zajmującej się cudzymi sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą wynika ze stosunku prawnego łączącego ją z mocodawcą. Niedopełnienie obowiązku oznacza niewykonanie lub nienależyte wykonanie określonego zadania, zaś nadużycie uprawnień obejmuje zarówno przekroczenie formalnych granic swoich kompetencji, jak i zachowanie mieszczące się w tych granicach, ale sprzeczne z celem przyznanych sprawcy uprawnień. Pod pojęciem „wyrządza znaczną szkodę majątkową” mieścić się będą wszelkie działania i zaniechania prowadzące skutecznie do wskazanej szkody. Ustawodawca uzależnia tutaj odpowiedzialność od sprawowania funkcji zarządczych w odniesieniu do osoby fizycznej lub podmiotu kolektywnego, które to działania muszą być podjęte z nadużyciem uprawnień lub niedopełnieniem obowiązku.

Wbrew twierdzeniom obrońcy, oskarżony wypełnił znamiona czynu, którego przedmiot stanowią umowy zawierane z B. B. (1). Wiedział bowiem o jej kwalifikacjach i braku doświadczenia w zakresie projektowania. Obowiązki przez nią wykonywane ograniczały się w zasadzie do czynności stricte organizacyjnych i biurowych, nie można zatem jej pracy uważać za równoważną z tą wykonywaną przez R. J. (1) i R. K.. Już samo zachowanie oskarżonego wskazuje też jednoznacznie na jego zamiar. Nie ulega wątpliwości, iż ustalenia co do zamiaru sprawcy muszą mieć charakter kompleksowy i wynikać z całokształtu okoliczności sprawy. O zamiarze sprawcy świadczy całokształt tak podmiotowych jak i przedmiotowych okoliczności. Dopiero, bowiem na podstawie wszystkich okoliczności dotyczących danego zdarzenia i osoby sprawcy możliwe jest odtworzenie rzeczywistych przeżyć sprawcy i ustalenie, do czego zmierzał, czego chciał, względnie – postępując, w określony sposób – co przewidywał i na co się godził. Na gruncie przepisu art. 296 § 1 k.k. w przypadku zachowania podejmowanego z zamiarem bezpośrednim na płaszczyźnie intelektualnej sprawca musi obejmować świadomością to, że jest podmiotem uprawnionym i zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą innej osoby, że swoim zachowaniem nadużywa tych uprawnień lub nie dopełnia obowiązków, a także to, że w wyniku nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków wyrządza tej osobie szkodę majątkową, zaś na płaszczyźnie woluntatywnej - chcieć takiego zachowania. W przypadku działania z zamiarem wynikowym na płaszczyźnie intelektualnej, sprawca musi obejmować świadomością to, że jest podmiotem uprawnionym i zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą innej osoby, że swoim zachowaniem nadużywa tych uprawnień lub niedopełnia obowiązków, a także to, że w wyniku nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków wyrządza tej osobie szkodę majątkową, zaś na płaszczyźnie woluntatywnej godzić się na takie zachowanie ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 12 grudnia 2012 r., sygn. akt II AKa 279/12, LEX numer 1254571). Nie można przy tym w żadnym wypadku stosować swoistej miary automatyzmu, w myśl której skoro ewidentne jest niedopełnienie obowiązków „dobrego gospodarza" lub też ewidentne jest nadużycie uprawnień, tym samym przyjąć należy umyślność także co do zaistniałego – w wyniku takich działań lub zaniechań – skutku ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 r., sygn. akt V KKN 49/99, Lex numer 51678). W realiach przedmiotowej sprawy zamiar bezpośredni kierunkowy jaki przyświecał działaniom oskarżonego jawi się ewidentnie. Godzi się tutaj bowiem zauważyć, iż jak wynika z materiału dowodowego, B. B. (1) nie brała udziału w merytorycznym opracowaniu dokumentacji technicznej i projektowej inwestycji. Jedynie w bardzo okrojonym zakresie uczestniczyła w spotkaniach. Z zeznań świadków wynika, że czyniła to niezmiernie rzadko. Charakterystyczna jest tutaj relacja świadka E. S.: „Pani B. pojawiła się po raz pierwszy na spotkaniu po wizycie (...) w spółce” (k. 5177). Inne osoby również relacjonują sporadyczne jej kontakty ze spółką. W rzeczywistości częściej widziany w spółce był W. S. (1), który przez niektórych pracowników odbierany był jako trzeci z architektów. Analiza czynności wykonywanych przez B. B. (1) wskazuje, że były to czynności organizacyjne, administracyjne, biurowe, dotyczące obsługi projektu. Wynagrodzenie ukształtowane przez oskarżonego było nadmierne i nie odpowiadało faktycznie czynionej przez B. B. (1) pracy. Oskarżony zdawał sobie przy tym doskonale sprawę na czym polegała praca B. B. (1) i co faktycznie robiła, lecz mimo tego nie zróżnicował jej wynagrodzenia. Ważne jest przy tym, że jej kwalifikacje w momencie zawierania pierwotnej umowy nie dawały podstaw do podpisania umowy o pracę o takiej a nie innej treści, a mimo to oskarżony ją zawarł. Tymczasem B. B. (1), co przecież sama przyznawała, nie miała odpowiednich kompetencji do wykonywania czynności określonych w umowie o pracę. „Z tej całej umowy nie zrealizowałam ani jednego projektu bo nie jestem architektem, tylko koncepcje” (k. 5158v.). B. B. (1) do spółki nie wysłała swojego CV, nie wie czy był prowadzony w owym czasie proces rekrutacji. „Ja nie wykonywałam prac projektowych” (k. 5158v.). Z opinii biegłego P. F. wynika zaś, że B. B. (1) wykonywała prace w zespole projektowym, a te nie były pracami stricte związanymi z koniecznością posiadania odpowiednich uprawnień. Zakres umowy winien być zatem bardziej szczegółowy, a wynagrodzenie zróżnicowane w stosunku do wynagrodzeń panów K. i J.. Tymczasem oskarżony jako Prezes Zarządu wiedział o kompetencjach pani B. i tym czym ona w rzeczywistości się zajmuje, wiedział również o tym, że nie posiada ona uprawnień projektowych ani kompetencji w tym zakresie. Szczegółowo w wyjaśnieniach relacjonował czym się B. B. (1) zajmowała, a wynika z nich jednoznacznie, że miał pełną świadomość jej ograniczeń w tym aspekcie. Mimo to podjął decyzję o podpisaniu z nią umowy o pracę o określonej treści przez co naraził spółkę na stratę. Nic bowiem nie upoważniało do zawarcia umowy na określonych w umowie warunkach, a wynagrodzenie B. B. (1) winno być znacząco niższe. Nie zniwelował również tej różnicy w kolejnych podpisanych aneksach. Swoim działaniem oskarżony doprowadził spółkę do znacznej szkody majątkowej. Jego działanie było zatem w pełni uświadomione. Nie tylko był świadomy, że nie dopełnia swoich obowiązków poprzez podpisanie umów z B. B. (1) w sposób właściwy, lecz także w pełni uświadamiał sobie to, że powoduje to skutek w postaci powstania szkody majątkowej w majątku spółki, co do ochrony którego był zobowiązany.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego S. M. od popełnienia przypisanego mu czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zaskarżony wyrok, na skutek złożenia apelacji, musiał ulec zmianie, lecz w innym kierunku niż postulował to obrońca.

Lp.

Zarzut

3.2.

Obrońca oskarżonego zarzucił również obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a to art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez przekroczenie granic zasad obiektywizmu oraz swobodnej oceny dowodów, przy jednoczesnym zaniechaniu uwzględnienia całokształtu istotnych okoliczności ujawnionych w postępowaniu, polegającą w szczególności na:

1)  bezzasadnej odmowie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego S. M. w zakresie:

- rzeczywistego udziału B. B. (1) w pracach zespołu projektantów i pracy na rzecz spółki (...) S.A. w ramach jej zatrudnienia;

- zasadności i uzasadnienia ekonomicznego wysokości wynagrodzenia przyznanego i wypłaconego B. B. (1);

- zasadności i uzasadnienia ekonomicznego podjęcia współpracy w imieniu spółki (...) S.A. z D. M. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...).J.” s.c. (...), a także faktycznego wykonywania przedmiotu umowy przez wymienionego;

- współpracy spółki (...) S.A. z A. S. (1) prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) w ramach umowy z dnia 16 sierpnia 2013 r., której przedmiotem było między innymi opracowanie biznesplanu dla inwestycji Hotel;

2)  bezzasadnej odmowie wiarygodności zeznaniom świadka B. B. (1) w zakresie zleconych i wykonanych przez nią prac w ramach zatrudnienia w spółce (...) S.A. oraz w ramach prac zespołu projektowego;

3)  błędnej, wybiórczej i fragmentarycznej ocenie zeznań świadków: R. K., R. J. (1), A. S. (1), M. D., W. N. oraz W. S. (1) w zakresie dotyczącym zleconych i wykonanych przez B. B. (1) prac w ramach zatrudnienia w spółce (...) S.A. oraz w ramach prac zespołu projektowego;

4)  błędnej ocenie opinii biegłego sądowego z zakresu zamówień publicznych nr (...) dra P. F. z dnia 9 września 2020 r. wyrażającej się w bezzasadnym przyjęciu, że biegły ten rzekomo jedynie „odniósł się także do kwestii konieczności zróżnicowania wynagrodzeń w zawartych umowach o pracę między umową B. B. (1), a umowami R. K. i R. J. (1)” (strona 25 uzasadnienia wyroku), co prowadziło zdaniem Sądu do przyjęcia wysokości wynagrodzenia wymienionej na znacznie niższym poziomie, podczas gdy z treści przedmiotowej opinii bezsprzecznie wynikało, że biegły nie ustalił hipotetycznej wysokości wynagrodzenia B. B. (1), a wykonywane przez nią czynności były istotne w procesie przygotowania i realizacji projektów inwestycyjnych;

5)  uwzględnieniu przy dokonywanej ocenie materiału dowodowego w zakresie wynagrodzenia należnego B. B. (1) zapisów „Regulaminu wynagradzania pracowników przedsiębiorstwa (...) S.A. w R.”, stanowiącego załącznik nr 1 do uchwały nr 32/2012 Zarządu (...) S.A. w R. z dnia 03.12.2012 r., podczas gdy Regulamin ten nie istniał jeszcze w chwili zatrudniania projektantów i nie mógł stanowić podstawy do ustalenia wysokości ich wynagrodzenia, a jednocześnie brak jest jakichkolwiek podstaw faktycznych i prawnych do zakwestionowania ustalonego wynagrodzenia w okresie jej zatrudniania;

6)  niezasadnej ocenie zeznań świadka A. S. (1) w zakresie umowy z dnia 16 sierpnia 2013 r., przy jednoczesnym pominięciu istotnych okoliczności wynikających ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności:

- zakresu rzeczywiście wykonanych czynności w ramach umowy,

- uzasadnienia wypłaconego wynagrodzenia z tytułu wykonanych czynności;

7)  bezzasadnej odmowie wiarygodności zeznaniom D. M. w zakresie przebiegu jego współpracy ze spółką (...) S.A., a w szczególności celu i przedmiotu świadczonych usług doradczych;

8)  błędnej ocenie zeznań świadka P. K. wyrażającej się w uznaniu ich za wiarygodne w istotnych dla odpowiedzialności oskarżonego kwestiach, przy jednoczesnym całkowitym pominięciu istotnych okoliczności dotyczących tego świadka, bezsprzecznie świadczących o braku jego wiarygodności w tej sprawie, w szczególności:

- jego konfliktów osobistych i zawodowych z innymi osobami zatrudnionymi lub świadczącymi usługi na rzecz Spółki, w tym D. M. i A. S. (1);

- okoliczności dotyczących zwolnienia go z pracy w Spółce;

- działań podjętych przez wymienionego po wręczeniu mu wypowiedzenia umowy o pracę, w tym pisma złożonego do Rady Nadzorczej Spółki oraz inicjatywy spotkania z funkcjonariuszami (...).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut obrońcy nie jest trafny. Nie można zgodzić się ze skarżącym, iż w niniejszej sprawie Sąd I instancji naruszył wskazane przepisy. Wnikliwa analiza akt sprawy oraz lektura uzasadnienia wyroku przekonuje bowiem, że tak nie było. Jak wskazuje się w orzecznictwie, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy:

- jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.),

- stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.),

- jest wyczerpujące i logiczne – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego,

- uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.) – ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 24 czerwca 2021 r., sygn. akt II AKa 27/21, LEX numer 3214904). Taka ocena sprawia, iż w konsekwencji brak jest podstaw do kwestionowania dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych i końcowego rozstrzygnięcia Sądu. Sąd I instancji zgromadził wszystkie dostępne mu i istotne dla rozstrzygnięcia sprawy dowody. Poddał je należytej analizie i ocenie, czemu dał wyraz w uzasadnieniu skarżonego wyroku. Przedstawiony w nim tok rozumowania nie wskazuje, aby oceniając materiał dowodowy, Sąd Okręgowy wykroczył poza granice przyznanej mu swobody. Dokonana w tym zakresie analiza jawi się jako logiczna, spójna, konsekwentna i brak jest jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, by miała ona charakter dowolny. Trzeba wskazać także i to, że okoliczność odmiennej oceny dowodów pod kątem ich wiarygodności od tego, co życzyłby sobie obrońca, nie oznacza bynajmniej, iż ich analiza odbyła się w sprzeczności z regułami wyartykułowanymi w art. 7 k.p.k. Odmienna i w gruncie rzeczy subiektywna ocena dowodów dokonana przez apelującego jest oczywiście prawem strony, ale nie może przesłaniać prawidłowych i spójnych analiz Sądu I instancji. Prawidłowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego pozwoliła także na wolne od błędów ustalenia faktyczne. Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy rozważył zebrane dowody, mając na względzie przesłanki określone w art. 7 k.p.k. Dokonał całościowej i wnikliwej oceny materiału dowodowego, a poczynione w oparciu o niego ustalenia faktyczne znajdują pełne uzasadnienie. Warto również wskazać, iż odmówienie wiary niektórym zeznaniom lub wyjaśnieniom złożonym przez świadków lub oskarżonych, a w rezultacie ich pominięcie jako podstawy dowodowej podczas dokonywanych ustaleń faktycznych, nie może być utożsamiane ani z brakiem oceny okoliczności, których tego rodzaju dowód dotyczy w kontekście finalnego rozstrzygnięcia, ani też nie jest wyrazem złamania zasady bezstronności sądu, bowiem odmowa przyznania waloru wiarygodności niektórym z przeprowadzonych dowodów, przy jednoczesnej aprobacie i uwzględnieniu innych dowodów, jest niczym więcej niż realizacją przysługującego sądowi orzekającemu uprawnienia w ramach czynienia ustaleń faktycznych, z pełnym uwzględnieniem zasady swobodnej oceny dowodów wymienionej w art. 7 k.p.k. ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2020 r., sygn. akt II AKa 98/20, LEX numer 3046977).

Nie doszło również do pominięcia jakiegokolwiek dowodu przeprowadzonego na rozprawie, co mogłoby uzasadniać obrazę art. 410 k.p.k. Wskazano bowiem w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, którym dowodom i w jakim zakresie dano wiarę, a którym i dlaczego tego przymiotu odmówiono. Konfrontacja analiz Sądu meriti z poszczególnymi dowodami pozwala na stwierdzenie, że uczynił to ten organ prawidłowo a nie dowolnie. Nadto podnieść należy, iż nie stanowi naruszenia art. 410 k.p.k. dokonanie takiej a nie innej oceny dowodu przeprowadzonego na rozprawie. Naruszenie treści tego przepisu następuje wówczas, gdy orzeczenie oparte jest na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej bądź też poprzez pominięcie przy wyrokowaniu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Artykuł 410 k.p.k. nakazujący uwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie nie może być rozumiany w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń sądu. Jest to oczywiście niemożliwe, gdy z różnych dowodów wynikają sprzeczne okoliczności. Nie można więc zarzutu apelacyjnego opierać na tym, iż pewne dowody nie stanowiły podstawy ustaleń, jeżeli sąd rozważył je i ocenił ich znaczenie w sposób określony w art. 7 k.p.k. ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 lipca 2021 r., sygn. akt II AKa 225/19, LEX numer 3226569). Nie doszło również w przedmiotowej sprawie do naruszenia art. 4 k.p.k. Przepis ten formułuje zasadę obiektywizmu. Zarzut obrazy tego artykułu nie może stanowić samodzielnej podstawy środka odwoławczego albowiem przepis ten zawiera ogólną zasadę postępowania. Norma zawarta w art. 4 k.p.k. jest dyrektywą o charakterze ogólnym, nakazującą uwzględnienie okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Zarzut naruszenia tego przepisu powinien ukazywać naruszenie norm tworzących konkretne zakazy lub nakazy ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2019 r., sygn. akt II KK 224/19, LEX numer 2756161).

Przechodząc do szczegółów apelacji Sąd Odwoławczy zauważa, iż przy wysuwaniu twierdzeń o dowolności analiz organu orzekającego, niewystarczające jawi się powracanie w środku odwoławczym do szczegółowej, ponownej analizy materiału dowodowego, której celem jest wykazanie, że oskarżony jest niewinny. Przeprowadzone rozważania teoretyczne wskazują, iż przeprowadzona przez Sąd Okręgowy ocena dowodów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. Zarzut, aby można było go uznać za skuteczny, winien wykazać usterki rozumowania zaskarżonego wyroku. Zaprezentowanie własnej oceny zebranego materiału dowodowego, popartej licznymi cytatami, nie sposób uznać za trafne jeżeli nie wynika z niego to, że Sąd I instancji dopuścił się tego rodzaju uchybień, a tak jest w niniejszej sprawie.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej i w pełni trafnej oceny zeznań poszczególnych świadków a także wyjaśnień oskarżonego S. M.. B. B. (1) zeznała w pełni spójnie z pozostałym materiałem dowodowym jeśli idzie o sam fakt zawarcia umowy o pracę w ramach zespołu projektowego. Jej zeznania co do wykonanych prac i ich zakresu jednakże nie przekonują. Widać w nich bowiem chęć wyolbrzymienia faktycznie wykonywanych czynności i nadania im większego ciężaru gatunkowego, niż przedstawiał się on w rzeczywistości. Co więcej zeznania świadka są niekonsekwentne, na co zwrócił uwagę Sąd Orzekający, a co zupełnie pomija obrońca oskarżonego. Najpierw bowiem podała ona, że zakres jej obowiązków był taki sam jak innych uczestników, a następnie, że był on różny. Zeznania innych świadków również wskazują na jej znikomy udział w spotkaniach. Bez znaczenia z tego punktu widzenia są zeznania W. N., który mówił o spotkaniach w rynku we W. skoro sama B. B. (1) zeznała o spotkaniach w Ś.. Nadto W. N. podał, że nie wysyłał maili do pani B., wskazał też, że nie podejmowała ona żadnych decyzji projektowych i podlegała R. K.. Jedynym projektem jaki był podpisany przez B. B. (1) był projekt utwardzania terenu wraz z budową zatoki autobusowej dla potrzeb hotelu. Sama B. B. (1) zeznając przed Sądem podała: „Ja zajmowałam się koncepcjami miękkimi, a koledzy projektami” (k. 5157). To ona organizowała spotkania i przygotowywała materiały. „Z tej całej umowy nie zrealizowałam ani jednego projektu bo nie jestem architektem, tylko koncepcje” (k. 5158v.). Wskazała także: „Ja nie wykonywałam prac projektowych” (k. 5158v.). Nie przypomina sobie też, by prowadziła korespondencję mailową z pracownikami spółki. R. J. (1) przedstawił to w jaki sposób przebiegały kontakty z B. B. (1). Opisał także jej rolę i udział w zespole projektowym. Określił jej pracę wprost jako tę o charakterze administracyjnym i jako łącznika między członkami zespołu. Wedle świadka to W. S. (1) był nieformalnym członkiem zespołu. Wypowiedzi świadka cytowane przez obrońcę nie świadczą o większym niż ustalony przez Sąd Okręgowy udziale B. B. (1), a potwierdzają wręcz dokonaną przezeń analizę. Nie spełniała zatem B. B. (1) zadań wskazanych w umowie o pracę. Świadek podał: „W naszym zespole pani B. była pośrednikiem pomiędzy panem K. a mną. Zadawała nam kolejność realizacji robót. Nie ma doświadczenia techniczno-budowlanego, ja o tym nie wiem” (k. 5160v.). Jeśli zatem chodzi o zeznania świadka dotyczące koncepcji wytworzonych przez R. K. i B. B. (1) używa on uogólnień. Jest to tym bardziej widoczne, iż wedle świadka B. B. (1) koordynowała prace pod względem formalno-prawnym. W sposób zbieżny z R. J. (1) rolę i zakres prac wykonywanych przez B. B. (1) zrelacjonował R. K.. Z zeznań tych wynika, że różnią się one od tych jakie zarezerwowane były dla projektantów, i to w sposób znaczny. Zdaniem świadka B. B. stanowiła łącznik jeśli idzie o kontakty zespołu ze spółką. Świadek E. S. z kolei wskazała, że pani B. uczestniczyła w jednym spotkaniu podczas którego ani razu nie odezwała się. Możliwe, że widziała ją wcześniej również jeden raz. Podała także, że jak poznała architektów ci byli już wybrani i przyjechali na pierwszą wizytę, a oskarżony przedstawił ich jako osoby doświadczone. „W skład zespołu architektów wchodzili pan K., pan J. i pan S.” (k. 5177). Na kolejnych spotkaniach były to też te same osoby. „Pani B. pojawiła się po raz pierwszy na spotkaniu po wizycie (...) w spółce” (k. 5177). „Nie miałam wiedzy aby ta pani również należała do zespołu architektów. Nie widziałam jej nigdy z architektami. Przed wizytą (...) na pewno pani B. się ze mną nie kontaktowała. Z ramienia architektów z reguły kontaktował się ze mną pan S., a później wiodącą osobą był pan K.” (k. 5177). Pomocne w tym względzie są również depozycje G. G., który twierdził, iż architektem prowadzącym był W. S. (1). Nie pamiętał zaś, czy w projekcie uczestniczyła jakaś kobieta. Świadek W. S. (1) z kolei opisał w jaki sposób doszło do nieformalnej jego współpracy z oskarżonym. W sposób zgodny z zeznaniami R. K. i R. J. świadek opisał rolę i zadania wykonywane przez B. B. (1). Wskazał, że nie zajmowała się ona czynnościami projektowymi. „W 2015 roku B. B. (1) była osobą która zajmowała się przepisywaniem opisów, kompletowaniem i zawożeniem dokumentacji. B. wykonywała dla spółki rzeczy, które nie były związane z czynnościami projektowymi, czyli opisowe koncepcje i dokumenty strategiczne” (k. 5201). Oprócz tego kontaktowała się z projektantami i prezesem spółki przyjmując rolę koordynatora. „Nie mam wiedzy ile projektów z tej umowy zrealizowała B.. Ona nie mogła być autorem żadnej z dokumentacji technicznej, mogła to być osoba, która posiada uprawnienia” (k. 5201v.). „Nie wiem jakie dokumenty zawodowe B. składała przed zatrudnieniem do tego projektu” (k. 5202v.). Zeznania świadka A. S. (1) również wskazują na nikłą rolę B. B. (1). Kontakt z zespołem projektantów utrzymywał z R. K., R. J. i W. S.. Wedle świadka W. S. był łącznikiem, wspierał. B. B. (1) świadek widział kilka razy. „Z Panią B. mogłem mieć kontakt kilka lub kilkanaście razy, z pozostałymi projektantami cały czas na bieżąco” (k. 5253v.). Świadek M. D. przedstawiła swą wiedzę na temat zatrudnienia w spółce zespołu projektowego. Nie potrafiła jednakże wskazać zakresu jego prac. Podała za to, że przyznane członkom zespołu wynagrodzenie było wysokie. Nie widziała na terenie spółki (...).

Zeznania P. K., wbrew twierdzeniom apelującego, były pomocne dla ustalenia stanu faktycznego. Świadek opisał bowiem powstanie i działanie zespołu projektowego, ukazał rolę w nim B. B. (1) i W. S. (1). Podał, że panią B. widział w spółce jeden raz, może dwa. Świadek nie widział jej referencji. Podobnie nie może umknąć uwadze fakt, że jego zeznania wskazują na umowy z D. M. i potrzebę planu rewitalizacji, jak również rolę A. S. (1) i sporządzenie przez niego jedynie spisu treści biznesplanu. To, że ostatecznie nie przypisano sprawstwa i winy oskarżonemu w tym zakresie jest konsekwencją niewypełnienia przezeń znamienia znacznej szkody majątkowej i nie ma nic wspólnego z wiarygodnością świadka. Wskazać także należy, że animozje osobiste czy niechęć do oskarżonego czy innych osób nie są czynnikami, które dyskwalifikują relacje świadka niejako z urzędu. Wszak świadek składał zeznania kilkukrotnie. Gdyby jakiekolwiek nieścisłości czy przeinaczenia miały w tym względzie miejsce zostałoby to dostrzeżone przez Sąd Orzekający. Tymczasem nic takiego miejsca nie miało. Zważyć również należy, że ostatecznie zeznania P. K. okazały się wiarygodne, wszak w stosunku do oskarżonego wydano wyrok skazujący, a przecież nie można twierdzić, by organy ścigania a następnie niezawisłe Sądy miały w tym względzie podobną motywację jak świadek. Niezależnie zatem od tego co kierowało świadkiem zawiadamiającym organy ścigania odpowiedzialność karna oskarżonego okazała się być faktem.

Także ocena opinii biegłego P. F. dokonana przez Sąd Okręgowy pozostaje trafna i prawidłowa. Biegły odniósł się bowiem w swojej opinii do kwestii zakresu prac wykonywanych przez B. B. (1), jak również do konieczności zróżnicowania wynagrodzeń w zawartych umowach o pracę. W opinii pisemnej biegły wskazał, iż dokonując wykładni literalnej umowy można założyć, że B. B. (1) miała wykonywać identyczne prace jak R. J. (1) i R. K., a więc zajmować się przygotowywaniem koncepcji i projektów budowlanych, do czego wszak nie miała uprawnień. Biegły nie był w stanie stworzyć pełnego katalogu spraw, jakim zajmowała się B. B. (1), lecz jednocześnie wskazał, że obejmował on czynności organizacyjne, administracyjne, biurowe, ogólnej obsługi przedsięwzięcia, planowania finansowego czy scalania wszystkich elementów w jednym przedsięwzięciu. Nie miał ekspert wątpliwości co do tego, że zakres sporządzonej umowy winien być inny niż w stosunku do dwóch pozostałych osób i odnosić się do faktycznych czynności wykonywanych w ramach umowy. W ocenie biegłego wynagrodzenie winno być zróżnicowane – niższe. Wskazał także, że nie sposób ująć pani B. w Regulaminie wynagrodzeń tak jak dwóch pozostałych mężczyzn. B. B. (1) wykonywała prace w zespole projektowym, prace te nie były pracami stricte związanymi z koniecznością posiadania odpowiednich uprawnień, zakres umowy winien być bardziej szczegółowy, a wynagrodzenie zróżnicowane w stosunku do wynagrodzeń R. K. i R. J.. Wynagrodzenie B. B. (1) winno być znacznie zróżnicowane wobec dwóch pozostałych wynagrodzeń architektów, w szczególności, że nie zajmowała ona żadnego ze stanowisk eksperckich wymienionych w regulacjach wewnętrznych spółki. Biegły wskazał również, w jakich granicach winno, w jego ocenie, kształtować się wynagrodzenie B. B. (1) wedle zaszeregowania obowiązującego w spółce. Wskazał przy tym przedział jej wynagrodzenia ujęty w grupie 3 pkt 1 (główny specjalista z przedziałem wynagrodzenia 4.000-5.000 złotych, ewentualnie w grupie 2 punkt 1 (kierownicy poszczególnych komórek organizacyjnych z wynagrodzeniem w przedziale 4.000-6.500 złotych). Tak też, słusznie, przyjął Sąd I instancji. Wskazać w tym zakresie należy i opinie biegłych I. M. czy B. M. (1), które współgrają z opinią P. F.. Biegła stwierdziła, iż B. B. (1) nie brała czynnego udziału w wykonaniu przedmiotowej dokumentacji projektowej. „Jej wiedza i doświadczenie zawodowe nie kwalifikowały tej osoby do jakichkolwiek fachowych czynności związanych z tematem dokumentacji” (k. 1707). Jej wynagrodzenie było nieuzasadnione ekonomicznie. Biegła w opinii pisemnej dokonała także szczegółowego rozróżnienia czynności wykonywanych przez poszczególnych pracowników, w tym przez B. B. (1). Z kolei B. M. (1) stwierdził, iż brak kwalifikacji, umiejętności i jakiegokolwiek doświadczenia w zakresie w jakim miała świadczyć pracę uniemożliwiał zawarcie umowy na takich warunkach. Sama B. B. przyznała, że nie ma kompetencji w tym przedmiocie. Nie miała również odpowiednich kwalifikacji, o czym Prezes Zarządu, jak i pracownik, podpisując umowę mieli pełną wiedzę i świadomość. Realnymi zadaniami jakie mogła wykonywać B. B. (1) były prace administracyjno-biurowe. Oskarżony zawarł zatem z B. B. (1) umowę o pracę niezgodnie z obowiązującym Regulaminem wynagrodzeń, a ta nie przedstawiła żadnych dokumentów odnośnie własnych kwalifikacji.

Jeśli zaś chodzi o obowiązujący w spółce (...) wynagrodzeń to powtórzyć trzeba to, co Sąd Apelacyjny zawarł już w poprzednim punkcie uzasadnienia odnosząc się do wysokości szkody majątkowej. Podstawą do określenia rzeczywistej wartości wynagrodzenia B. B. (1) jest Regulamin wynagradzania pracowników przedsiębiorstwa (...) SA w R. z dnia 3 grudnia 2012 r. Czynności wykonywane przez B. B. (1) uzasadniają zaszeregowanie jej stanowiska jako odpowiadającego kierownikom poszczególnych komórek organizacyjnych z wynagrodzeniem 4000-6500 złotych. Wprawdzie pierwotna umowa z B. B. (1) została podpisana niemal 2 miesiące wcześniej, a więc przed datą wejścia w życie omawianego regulaminu, to wcześniejszy Regulamin nijak odnosi się do zawartej umowy i nie może stanowić podstawy wynagrodzenia. Określa on w sposób wybiórczy poszczególne stanowiska, a obowiązki wykonywane przez B. B. (1) nie znajdują w nim żadnego odzwierciedlenia. To, że Regulamin wynagradzania wprowadzono później nie znaczy, że nie może on stanowić punktu odniesienia zwłaszcza, że został wprowadzony w niewielki czas po zawarciu umów, co oddaje dobrze intencje spółki w przedmiocie kształtowania wynagrodzenia na poszczególnych stanowiskach, które nie mogły rażąco odbiegać od wcześniej zawieranych umów. Nadto dodać trzeba, iż w regulaminie wynagradzania z 2011 r., a obowiązującym w chwili zawierania umów o pracę, nie ma ani słowa o architektach czy projektantach.

Jako prawidłowa jawi się również ocena wyjaśnień oskarżonego dokonana przez Sąd I instancji, zwłaszcza w kontekście przedstawionych w poprzednich akapitach dowodów. Opisywane przez oskarżonego niezwykle szeroko uprawnienia i kompetencje B. B. (1) nie znajdują bowiem potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym. Wynika z niego zaś, że osoba ta nie posiadała uprawnień projektowych ani żadnych kompetencji w tym zakresie, co Prezes Zarządu wiedział. Mimo to podpisał z nią umowę o pracę na warunkach równorzędnych z R. K. i R. J.. Tymczasem jej wynagrodzenie winno oscylować w granicach związanych z faktycznymi jej obowiązkami, o czym przecież oskarżony doskonale wiedział i czego miał świadomość. Również świadek B. B. (1) zeznała, że nie miała kompetencji do tych czynności jakie wyszczególnione zostały w umowie o pracę. Podała także, że nie żądano od niej żadnych referencji. Czynności jakie miała wykonywać B. B. (1), a w szczególności prawidłowe zgłaszanie projektów do właściwych organów, koordynacja działań zespołu, kompletowanie dokumentacji i jej uzupełnianie czy też drukowanie stoją daleko od pracy projektowej, nawet jeśli przyjąć, że wykonywała też czynności prawno-organizacyjne.

Niezasadne są także zarzuty obrońcy odnoszące się do oceny dowodów w zakresie umów podpisanych z (...) czy (...). Sąd I instancji w sposób prawidłowy i wszechstronny ocenił zeznania D. M. i A. S. (1), wskazał także z jakich powodów nie przyznał im wiarygodności i w jakiej części. W tej kwestii wypada jedynie zaznaczyć, iż nie sposób przyjąć, aby stworzenie samego spisu treści biznesplanu przez A. S. (1) było częściowym wypełnieniem umowy. Nie ma bowiem żadnego śladu, by osoba ta wykonywała jakiekolwiek czynności typu analiza finansowa, czy przygotowywanie dokumentacji, które uzasadniałyby wypłatę wynagrodzenia. W szczególności brak tutaj notatek czy korespondencji mailowej. Biznesplan z samej swej natury wymaga szeroko zakrojonych przygotowań i gromadzenia potrzebnej dokumentacji. Tymczasem w ogóle nie wynika ze zgromadzonych dowodów, by do takich analiz doszło. Brak także w aktach sprawy jakiegokolwiek sprawozdania z wykonanych prac, które uzasadniałyby wypłatę częściową wynagrodzenia. Z kolei z zeznań świadków P. K. i E. S. wynika, że plan rewitalizacji był sporządzony przez nich i nie potrzeba było w tym zakresie podpisywania umowy z D. M.. Konsultacje o jakich peroruje świadek i oskarżony nie uzasadniają przy tym tak wysokiej kwoty umowy, która sama w sobie, z racji działania pracowników spółki, wydaje się nie być potrzebna. Okoliczności te podane są niejako na marginesie albowiem ostatecznie czynów tych, z innych powodów, nie przypisano oskarżonemu, co powoduje odniesienie się do zarzutów obrońcy w tym zakresie zbędnym.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego S. M. od popełnienia przypisanego mu czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wskutek nieuwzględnienia zarzutu wniosek uznać należało za bezzasadny, choć wyrok, na skutek złożenia apelacji, musiał ulec zmianie, lecz w innym kierunku niż postulowała obrońca.

Lp.

Zarzut

3.3.

Obrońca oskarżonego zarzucił także obrazę art. 201 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez bezzasadne przyjęcie w poczet materiału dowodowego opinii:

- biegłej z zakresu budownictwa i szkód górniczych I. M. wraz z opinią uzupełniającą i ustną opinią uzupełniającą.

- biegłego z zakresu księgowości B. M. (1) wraz z ustną opinią uzupełniającą,

- Instytutu (...) spółki z o.o. w K. k. 2159-2174

oraz uznanie tych opinii za wiarygodne w znacznej części, w sytuacji, gdy ustalenia Sądu zawarte w części uzasadnienia wyroku dotyczącej podstawy prawnej wyroku bezsprzecznie wskazują, że opinie te były sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym sprawy i niepełne, co powinno skutkować przyjęciem, że są one w całości nieprzydatne do poczynienia przez Sąd ustaleń faktycznych i prawnych w niniejszej sprawie.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie są zasadne zarzuty obrońcy dotyczące naruszenia art. 201 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. Sąd Okręgowy bowiem w sposób trafny i jasny odniósł się do poszczególnych opinii zalegających w aktach sprawy i wskazał z jakich powodów uznał je za wiarygodne. Przyjęcie wszystkich opinii i oparcie na nich dokonanej analizy było w pełni prawidłowe. Sąd Odwoławczy podziela zaprezentowaną ocenę tych dowodów. Z pewnością nie można uznać, by opinie wymienione przez skarżącego były nieprzydatne dla orzekania skoro Sąd I instancji wyraźnie wskazał w jakiej części dał im wiarę i co z tego wynikało. To, że ostatecznie Sąd Apelacyjny zmienił opis czynu nie wynika z błędnej analizy Sądu meriti a z powodów wymienionych w punkcie 3.1. niniejszego uzasadnienia. Nie ma żadnych podstaw do tego, by opinie biegłej z zakresu budownictwa i szkód górniczych, biegłego z zakresu księgowości i Instytutu (...) dyskwalifikować w całości. Opinia biegłego bądź biegłych podlega ocenie Sądu tak jak każdy inny dowód i nie powinno dziwić, że część ustaleń wynikających z poszczególnych opinii została oceniona w sposób odmienny niż wynika z ich literalnej treści. Wszak biegli występujący w sprawie byli specjalistami w różnych dziedzinach, a ich fachowa wiedza nie obejmowała całości sprawy. Wskazać przy tym trzeba, że opinie w postępowaniu zostały sporządzone przez osoby posiadające niezbędne wiadomości specjalne w zakresie w jakim były powołane. Nie sposób w tym względzie podważać ich fachowości. Opinie pisemne, opinie uzupełniające i ustne opinie uzupełniające przez nich sporządzone są rzetelne i kompleksowe, a ich wnioski czytelne i jasne. Nie można też nie zauważyć, iż przy sporządzaniu opinii biegli mieli na uwadze całokształt zebranego materiału dowodowego. Nie zachodzą w stosunku do biegłych również podstawy określone w art. 201 k.p.k. Opinia jest niepełna, jeżeli biegły nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, na które zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych i udostępnionym mu materiałem dowodowym może oraz powinien udzielić odpowiedzi, lub jeśli nie uwzględnia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności bądź nie zawiera uzasadnienia wyrażonych w niej ocen i poglądów. Niepełna jest również opinia, która pomija niezbędne czynności badawcze, co ma wpływ na końcowe wnioski. Nie może stanowić podstawy do poczynienia ustaleń faktycznych opinia, która zawiera jedynie lakoniczną konkluzję bez wskazania przesłanek, jakimi kierowali się biegli. Nie daje bowiem możliwości dokonania rzetelnej jej oceny jako dowodu ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31 października 2019 r., sygn. akt II AKa327/19, LEX numer 2761616). Opinia biegłego jest wtedy niejasna, gdy wnioski końcowe są nielogiczne, nieścisłe lub łączą się z takimi zastrzeżeniami, że nie można wręcz ustalić ostatecznego poglądu biegłego, względnie gdy jest niezrozumiała lub gdy końcowe wnioski nie znajdują oparcia w badaniach ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 1988 r., sygn. akt II KR 92/88, LEX numer 17934). Opinia jest także niejasna wówczas jeżeli organ procesowy nie może zrozumieć wywodów biegłego, jeśli nie jest dlań jasne, jakie biegły w ogóle zajmuje stanowisko, jeśli poglądy biegłego są niespójne, tezy wieloznaczne ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2006 r., sygn. akt IV KK 330/06, OSNw SK 2006/1/1822). Opinia zaś jest sprzeczna wewnętrznie jeśli podano w niej kilka wniosków wzajemnie wykluczających się bądź jeśli są one nielogiczne lub nie znajdują oparcia w przeprowadzonych badaniach. W przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy celem wyjaśnienia podnoszonych przez oskarżonego i jego obrońcę wątpliwości związanych z treścią opinii dopuścił dowód z pisemnych opinii uzupełniających. Biegli byli też słuchani na rozprawie. Biegli w sposób jasny i rzeczowy odnieśli się do formułowanych obiekcji i odpowiedzieli na wszystkie zadane im pytania. Nie ma zatem żadnych przesłanek do uznania, by opinie te uznać za niepełne bądź niejasne. Decydujące znaczenie dla uznania opinii za jasną i pełną ma ocena Sądu a nie stron postępowania. Nie aktualizuje określonego w art. 201 k.p.k. obowiązku niezadowolenie strony z przedstawionych w sporządzonych opiniach wniosków czy też to, że stanowią one dowód winy oskarżonego, lecz wyłącznie obiektywna konkluzja, że dotychczasowa opinia jest niepełna, niejasna albo sprzeczna wewnętrznie lub z innymi opiniami wydanymi w tej samej sprawie ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2021 r., sygn. akt IV KK 515/20, LEX numer 3177739).

Biegła I. M. przedstawiła przyjętą metodologię i wyjaśniła wyliczenia stanowiące podstawę jej wniosków. Nadto ukazała szacunkowe koszty opracowania dokumentacji projektowo-kosztorysowej, budowy i teoretyczne koszty cen przetargowych dla wykonywanych obiektów. Odniosła się również w sposób szczegółowy do zawartych umów z projektantami. Wskazała także zakres prac wykonanych przez B. B. (1). Opinia daje spójną i pełną ocenę działań zespołu projektowego. Jednakże w części dotyczącej zastosowania ustawy Prawo zamówień publicznych i oceny pominięcia tego trybu nie zasługuje na uwzględnienie. Biegła nie jest bowiem specjalistką w tej dziedzinie. Konieczna okazała się zatem opinia biegłego o całkowicie innej specjalności. Nie sposób także odmówić wiary opiniom wydanym przez biegłego B. M.. W szczególności biegły wskazał, iż umowy o pracę zawarte z osobami fizycznymi podpisano niezgodnie z obowiązującym Regulaminem wynagrodzeń, osoby te nie przedstawiły żadnych kwalifikacji ani dokumentów, które pozwoliłyby na wykonanie powierzonych im zadań. Także opinie Instytutu (...) w K. dotyczyły kwestii zawartych umów z innymi podmiotami, w których wskazywali poszczególne uchybienia. Uzupełnieniem i modyfikacją treści przedstawionych opinii była ekspertyza autorstwa P. F., który jako specjalista w zakresie Prawa zamówień publicznych mógł omówić poszczególne zagadnienia w sposób głębszy i jaśniejszy. Nie oznacza to jednakże, iż wcześniejsze opinie tracą przez to rację bytu. Na pewno nie jest tak, że były one nieprzydatne dla czynienia ustaleń faktycznych. Sąd Okręgowy wskazał bowiem w jakim zakresie je uwzględnił i do czego były pomocne. Nie można zatem ich dyskredytować.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego S. M. od popełnienia przypisanego mu czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wskutek nieuwzględnienia zarzutu wniosek uznać należało za bezzasadny.

Lp.

Zarzut

3.4.

Obrońca oskarżonego zarzucił nadto błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść, polegający na błędnym przyjęciu, że rzekomo oskarżony S. M. dopuścił się popełnienia przypisanego mu czynu, to jest niedopełnienia przez niego obowiązków pozostającego w związku z wyrządzeniem szkody (...) S.A. odnośnie:

- działania w zespole projektowym i zawarcia umowy o pracę z B. B., czym rzekomo spowodował szkodę w wysokości 321 435,08 zł,

- zawarcia z (...) s.c. umowy usług doradztwa w zakresie opracowania „Planu rewitalizacji przedsiębiorstwa”, czym rzekomo wyrządził spółce szkodę w wysokości 63 074,40 zł, oraz

- zawarcia umowy z (...), której przedmiotem było opracowanie biznesplanu dla inwestycji Hotel, czym rzekomo wyrządził szkodę w wysokości 18 450 zł,

podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżony:

- nie przekroczył uprawnień wynikających z zajmowanego stanowiska Prezesa Zarządu spółki (...) S.A. w zakresie wszystkich zdarzeń wymienionych w przypisanym mu czynie,

- dopełnił wszelkich spoczywających na nim obowiązków zajmowania się sprawami majątkowymi Spółki.

- nie wyrządził szkody majątkowej Spółce, a tym bardziej rzekomo w znacznych rozmiarach,

- działał na korzyść Spółki, a jego działania przyniosły realny i korzystny wpływ dla Spółki.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Jak przyjmuje się w orzecznictwie, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz powinien zmierzać do wykazania, jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd, oceniając zebrany materiał dowodowy. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach aniżeli te, na których oparł się tenże sąd nie może prowadzić do wniosku, że rzeczywiście sąd ten dopuścił się przy wydaniu wyroku omawianego uchybienia ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30 grudnia 2019 r., sygn. akt II AKa 55/19, LEX numer 3103275). Podniesienie zarzutu opisanego w art. 438 pkt 3 k.p.k. w zasadzie zastrzeżone jest do takich przypadków, kiedy materiał dowodowy został poprawnie skompletowany i oceniony, a pomimo tego poczynione ustalenia faktyczne nie odpowiadają wynikającym z tychże dowodów ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2021 r., sygn. akt V KK 341/20, OSNK 2021/10/40). Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się – jak w przedmiotowej sprawie – tylko na odmiennej ocenie materiału dowodowego i polegać na forsowaniu poglądu odnośnie do własnej oceny okoliczności sprawy, zamykającego się w gołosłownej tezie, że ze zgromadzonego materiału dowodowego nie można wywieść, iż oskarżony jest winny zarzucanego mu czynu. Nadto błąd w ustaleniach faktycznych stanowi skutek naruszenia przepisów postępowania, a więc jeśli Sąd przeprowadzi postępowanie, zachowując wszystkie zasady wynikające z przepisów procesowych, to nie powinien poczynić wadliwych ustaleń faktycznych. Sąd I instancji wskazał odpowiednie dowody na podstawie których poczynił ustalenia faktyczne, ocena ich jest natomiast prawidłowa. Wszystko to prowadzi do konstatacji o tym, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Orzekający są prawidłowe i wynikają logicznie z materiału dowodowego. Raz jeszcze podkreślić należy, że zmiana opisu czynu dokonana przez Sąd Apelacyjny wynika nie z błędnej oceny dowodów czy nieprawidłowego ustalenia stanu faktycznego, lecz z tego, że powstała szkoda nie jest znaczna w rozumieniu kodeksu karnego, a więc niemożliwym jest przypisanie oskarżonemu sprawstwa i winy w zakresie wszystkich podpisanych umów. Jak wykazano w poprzednich punktach uzasadnienia oskarżony nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i swoim zachowaniem spowodował szkodę majątkową w znacznej wysokości.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego S. M. od popełnienia przypisanego mu czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wskutek nieuwzględnienia zarzutu wniosek uznać należało za bezzasadny.

Lp.

Zarzut

3.5.

Oskarżyciel publiczny zarzucił, odnośnie punktu III części dyspozytywnej sentencji zaskarżonego orzeczenia, błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za jego podstawę i mający wpływ na jego treść poprzez wadliwe wyliczenie nałożonego na oskarżonego S. M. częściowego obowiązku naprawienia szkody w mieniu spółki (...) S.A. i błędnie tym samym określonego obowiązku naprawienia szkody nałożonego na oskarżonego w kwocie 200.000 zł, podczas gdy właściwa i prawidłowa, całościowa interpretacja zebranego materiału dowodowego powinna prowadzić do wniosku przeciwnego poprzez zobowiązanie oskarżonego do naprawienia szkody w łącznej kwocie 402.959,48 zł na rzecz pokrzywdzonego.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Tak postawiony zarzut może zostać uwzględniony jedynie w części. Argumentacja podana przez Sąd Apelacyjny dotyczy także i zarzutu formułowanego przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego. Mimo, że dotyczy on obrazy przepisów postępowania de facto jest tożsamy z zarzutem stawianym przez oskarżyciela publicznego. Istotnie bowiem Sąd Okręgowy orzekając o obowiązku naprawienia szkody nie podał powodów dlaczego zasadnym jest zasądzenie tego środka jedynie w części. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika bowiem jedynie to, że Sąd uwzględnił składane w tym względzie wnioski oskarżyciela publicznego i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, lecz uczynił to jedynie w części. Powodów tejże, arbitralnej w gruncie rzeczy decyzji, próżno szukać w uzasadnieniu wyroku. Takie postawienie sprawy przez Sąd I instancji uniemożliwia prześledzenie toku jego rozumowania i poznanie argumentów przemawiających za podjętym orzeczeniem. W tym miejscu wypada także zaznaczyć, że zasadne są argumenty podniesione przez obrońcę oskarżonego, a dotyczące zastosowania art. 49a k.p.k. w stosunku do oskarżyciela publicznego. Wniosek o naprawienie szkody został bowiem złożony już po zamknięciu przewodu sądowego, a więc po terminie określonym w ustawie. Tym niemniej zważyć należy na to, że Sąd Okręgowy, choć błędnie zaznaczył to w uzasadnieniu wyroku, miał prawo zasądzić rzeczony obowiązek. Zgodnie z art. 46 § 1 k.k. w razie skazania Sąd może orzec, a na wniosek pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej orzeka, obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości albo w części lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Sąd zatem, na gruncie powoływanego przepisu, był bowiem jak najbardziej uprawniony do orzeczenia takiego obowiązku zwłaszcza, że również pokrzywdzona spółka o to wnosiła. Zaznaczyć przy tym trzeba, że naprawienie szkody, o którym mowa w art. 46 § 1 k.k., to w szczególności wyrównanie straty, którą pokrzywdzony poniósł. Sąd karny musi tu zatem uwzględnić w chwili wyrokowania rozmiary pokrytej już szkody, w szczególności wartość uprzednio odzyskanego w stanie nie pogorszonym mienia ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2011 r., III KK 392/10, LEX numer 794151). Niewątpliwym i podstawowym warunkiem orzeczenia obowiązku naprawienia szkody jest bowiem jej zaistnienie i utrzymywanie się. Szkoda musi istnieć nadal w chwili orzekania. Tak jest w niniejszej sprawie. Brak przy tym przesłanek, które warunkowałyby ograniczenie obowiązku naprawienia szkody bądź wykluczały go. Istniejąca szkoda nie została bowiem do chwili wyrokowania naprawiona, brak przesłanek określonych w art. 415 § 1 k.p.k., pokrzywdzona spółka nie przyczyniła się zaś do jej powstania. Nie ma zatem żadnych podstaw do tego, by wysokość obowiązku w jakikolwiek sposób ograniczać. Zważyć jednakże należy i na to, że Sąd Apelacyjny przypisał oskarżonemu czyn w zmienionej postaci i dotyczący jedynie zawartej umowy o pracę z B. B. (1). Dlatego też wysokość szkody musiała być, z tego tytułu, automatycznie zmniejszona. Nie da się również zasądzić obowiązku naprawienia szkody w wysokości określonej w zarzucie, a więc w kwocie 321 435,08 zł, która to wartość jest wynikiem różnicy kwoty wypłaconego B. B. (1) wynagrodzenia z uzasadnioną kwotą wynagrodzenia. Zważyć bowiem należy, że przy rzeczywistym uzasadnionym wynagrodzeniu przyjęta została kwota brutto nie uwzględniająca rzeczywistych kosztów pracodawcy wynikających z zatrudnienia pracownika za określonym wynagrodzeniem (tak zwane „brutto-brutto). Kwota otrzymanego przez B. B. (1) wynagrodzenia te koszty natomiast uwzględnia. Zatem zasadne stało się powiększenie uzasadnionej kwoty wynagrodzenia o rzeczywiste koszty pracodawcy. Te szacować można, na podstawie obliczonej sumy rzeczywiście otrzymywanego przez B. B. (1) wynagrodzenia, na około 30%. Różnica między prawidłowo określonymi kwotami stanowi rzeczywiście poniesioną przez spółkę (...) szkodę i wynosi 260.000 złotych. Stąd obowiązek naprawienia szkody został ustalony przez Sąd Odwoławczy w takiej właśnie wysokości i stanowi on całkowite naprawienie szkody.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie w pkt III części dyspozytywnej wyroku od oskarżonego S. M. obowiązku naprawienia szkody na rzecz strony pokrzywdzonej spółki (...) S.A. w całości w łącznej kwocie 402.959,48 zł zamiast zobowiązania oskarżonego do naprawienia szkody w kwocie 200.000 zł tytułem częściowego naprawienia szkody, przy jednoczesnym utrzymaniu wyroku w pozostałej części.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzut częściowo zasadny, choć obowiązek naprawienia szkody został określony w mniejszej niż żądana wysokości z przyczyn podanych przy odniesieniu się do zarzutu.

Lp.

Zarzut

3.6.

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść wydanego w sprawie wyroku, a to art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, przy jednoczesnym zaniechaniu uwzględnienia całokształtu istotnych okoliczności sprawy oraz sporządzenie uzasadnienia w sposób wewnętrznie sprzeczny, polegającą na bezzasadnym przyjęciu, że istnieją podstawy do odstąpienia od orzeczenia obowiązku naprawienia szkody w całości, w sytuacji gdy w związku z zasadą pełnej kompensacji oraz ze złożeniem przez pokrzywdzoną i oskarżyciela publicznego wniosku o naprawienie szkody w całości i ustaleniem dokładnej kwoty szkody przez Sąd I instancji w wysokości 402 959,48 zł, a także z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynikały żadne okoliczności uzasadniające odstąpienie od zasądzenia obowiązku naprawienia szkody w całości, które to naruszenia doprowadziły do orzeczenia przez Sąd I instancji obowiązku naprawienia szkody w wysokości 200 000 zł, zamiast kwoty 402 959,48 zł stanowiącej ustaloną przez Sąd I instancji szkodę.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut zasługuje na uwzględnienie w części, a argumenty przemawiające za tym rozwiązaniem znajdują się w poprzednim punkcie uzasadnienia.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku i orzeczenie w punkcie III wobec oskarżonego S. M. obowiązku naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej spółki (...) S.A. kwoty 402 959,48 zł.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzut częściowo zasadny, choć obowiązek naprawienia szkody został określony w mniejszej niż żądana wysokości z przyczyn podanych przy odniesieniu się do zarzutu.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1

___________________________________________________________________

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

______________________________________________________________________________

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1_____________________________________________________________________

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

_______________________________________________________________________________________

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Zmiana zaskarżonego wyroku w ten sposób, że:

1)  w miejsce czynu przypisanego oskarżonemu uznano S. M. za winnego tego, że w okresie od 15 października 2012 r. do 31 marca 2015 roku w R., będąc zatrudnionym na stanowisku ówczesnego prezesa zarządu spółki (...) S.A. z siedzibą w R. i z tego tytułu zobowiązanym na podstawie przepisów ustawy Kodeks Spółek Handlowych do zajmowania się sprawami majątkowymi wymienione spółki oraz będąc jej jednoosobowym reprezentantem, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków, zajmowania się sprawami majątkowymi spółki z tytułu Uchwały nr 02/02/2012 Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. dnia 29 lutego 2012 roku, § 16 Statutu Spółki (...) S.A. zobowiązujących go do kierowania sprawami spółki i reprezentowania jej z należytą starannością, zawarł umowę o pracę na czas określony w okresie od 15 października 2012 roku do 15 lutego 2013 roku z B. B. (1), z wynagrodzeniem w kwocie 17.000 zł brutto miesięcznie, wydłużającej podpisanym aneksem nr (...) z dnia 12 lutego 2013 roku bez zmiany wysokości wynagrodzenia czas jej zatrudnienia do dnia 15 grudnia i następnie zmienionym podpisanym w dniu 15 grudnia 2013 roku aneksem nr (...), na podstawie którego obniżono jej wynagrodzenie do kwoty 12.000 zł brutto miesięcznie i wydłużono jej czas zatrudnienia do 31 grudnia 2014 roku i następnie zmienionym aneksem podpisanym w dniu 19 grudnia 2014 roku, na podstawie którego otrzymywała wynagrodzenie w kwocie 12.000 zł i wydłużono jej czas zatrudnienia do 31 marca 2015 roku, bez należytej weryfikacji jej kwalifikacji i uprawnień do wykonywania postawionych zadań, co skutkowało wypłaceniem jej wynagrodzenia przez spółkę (...) S.A. w kwocie 513 185,08 zł podczas, gdy posiadane przez nią uprawnienia i zakres zleconych i wykonanych przez nią prac uzasadniał wypłacenie jej wynagrodzenia w kwocie nie więcej niż 191.750 zł czym wyrządził szkodę w majątku pokrzywdzonego nie mniejszą niż 260.000 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kosztem wypłaconego jej wynagrodzenia w kwocie 513 185,08 zł a uzasadnioną kwotą wynagrodzenia w kwocie 191 750 zł odpowiadającą zaszeregowaniu w grupie 2 pkt 1 wg. tabeli stanowisk i stawek wynagrodzenia obowiązujących w spółce (...). stanowiącej załącznik nr 1 do Regulaminu wynagradzania pracowników przedsiębiorstwa (...) S.A. powiększoną o szacowane 30-sto procentowe koszty jej zatrudnienia tj. czynu z art. 296 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 296 § 1 k.k. w brzmieniu ustawy do 01.07.2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2)  na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby;

3)  orzeczony w punkcie III części rozstrzygającej obowiązek naprawienia szkody podwyższył do 260.000 zł co stanowi naprawienie szkody w całości.

Zwięźle o powodach zmiany

Zmiana opisu czynu i kwalifikacji prawnej stała się konieczna i uzasadniona, o czym rozwodził się Sąd Odwoławczy w punkcie 3.1. niniejszego uzasadnienia. O wypełnieniu przez oskarżonego znamion przypisanego mu czynu również mowa jest w odpowiednich punktach uzasadnienia wyroku. Obliczenie szkody majątkowej znajduje swoje odzwierciedlenie w punktach 3.1. i 3.5. przedmiotowego uzasadnienia. Wskutek zmiany zaskarżonego wyroku konieczne stało się również odmienne określenie kary względem oskarżonego. Istotne znaczenie w kwestii orzeczenia o karze ma treść przepisu art. 53 § 1 k.k., wskazująca na cztery dyrektywy wymiaru kary, które sąd ma obowiązek uwzględnić. Pierwsze dwie z nich, to jest współmierność kary do stopnia winy i do stopnia społecznej szkodliwości czynu, mają zapewnić sprawiedliwość orzekanych kar; dwie następne – cele kary, a mianowicie zapobiegawcze i wychowawcze oddziaływanie na sprawcę przestępstwa (prewencja indywidualna) oraz społeczne oddziaływanie kary (prewencja ogólna). Przepis art. 53 § 2 k.k. wskazuje na dalsze okoliczności, które sąd winien uwzględniać przy wymiarze kary, a więc w szczególności motywację i sposób zachowania sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości osobiste sprawcy, jego sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie po jego popełnieniu. Oskarżony nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w zakresie spraw majątkowych spółki, działał przy tym umyślnie, w pełni świadomie i wiedział, że jego zachowanie doprowadzi spółkę do strat finansowych z tytułu podpisania umowy z B. B. (1). Te jego zachowanie jest szczególnie naganne i nie może pozostać bez odpowiedniego wymiaru kary. Całokształt ujawnionych w sprawie okoliczności przedmiotowo-podmiotowych przemawia za tym, by uznać, iż adekwatną do jego zachowania będzie kara 1 roku pozbawienia wolności. Jednocześnie właściwym będzie również zastosowanie art. 69 § 1 k.k. Z przepisu tego wynika, że sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Dotychczasowa postawa i sposób życia muszą zatem wskazywać na to, że mimo niewykonania kary zostaną osiągnięte cele kary, a w szczególności, iż sprawca nie powróci ponownie na drogę przestępstwa. Warunkowe zawieszenie wykonania kary na okres próby lat 3 jawi się jako wystarczające dla oskarżonego. Tak wymierzona oskarżonemu kara jest odpowiednio wyważona i stanowi trafna reakcję karną, współmierną do stopnia winy oskarżonego, jak i do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Niezasadnym jawi się przy tym wymierzenie kary grzywny. Sąd Okręgowy potraktował ją przy tym jako grzywnę kumulatywną. Ta zaś jest orzekana obok kary pozbawienia wolności w dwóch sytuacjach: gdy sprawca dopuścił się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub gdy osiągnął taką korzyść. Analiza przedmiotowej sprawy ujawnia, iż ani w opisie czynu przypisanego oskarżonemu przez Sąd Okręgowy, ani w poczynionych przez tenże Sąd ustaleniach elementy takie nie zostały stwierdzone w przypadku S. M.. Możliwym byłoby jedynie wymierzenie kary grzywny na podstawie art. 71 § 1 k.k. lecz z uwagi na zakres i kierunek zaskarżenia jest to niemożliwe. Zwrócić należy uwagę, że wymierzona kara, nawet z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, spełnia wymagania w zakresie dyrektyw wymiaru kar. Nadto zasądzony obowiązek naprawienia szkody w całości warunkuje prawidłowe pokrycie strat poniesionych przez pokrzywdzoną spółkę.

W pozostałym zakresie wyrok Sądu Okręgowego należało utrzymać w mocy. Orzeczenie jest bowiem w tym zakresie trafne i prawidłowe i nie ma co do niego zastrzeżeń.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

___________________________________________________

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

_________________________________________________________________________

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

_________________________________________________________________________

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

_________________________________________________________________________

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

_________________________________________________________________________

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

_______________________________________________________________________________

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Z uwagi na treść wyroku oraz fakt, że oskarżyciel posiłkowy korzystał z pomocy pełnomocnika z wyboru, na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z § 11 ust. 2 pkt 5 i § 17 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800) Sąd Apelacyjny zasądził na jego rzecz od oskarżonego kwotę 1440 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. Nie zasługuje na uwzględnienie wniosek pełnomocnika o zasądzenie wydatków w wyższym zakresie. Zgodnie z art. 616 § 1 k.p.k. na koszty procesu składają się koszty sądowe oraz uzasadnione wydatki stron, w tym z tytułu ustanowienia w sprawie jednego obrońcy lub pełnomocnika. Sąd Odwoławczy nie neguje tak oczywistego faktu jak to, że adwokata z wyboru łączy z klientem umowa, która określa jego wynagrodzenie. Są to kwestie uzgadniane pomiędzy stronami i Sąd nie powinien w nie ingerować. Nie oznacza to bynajmniej, że Sąd nie ma prawa do kontroli w tym zakresie. Obowiązkiem każdego Sądu jest bowiem zbadanie czy wnioskowane wynagrodzenie odpowiada wadze sprawy i nakładowi pracy wnioskodawcy i to bez względu na to w jakich granicach finansowych strony to uzgodniły. Zważyć bowiem należy, iż organ procesowy winien mieć na uwadze ochronę tego podmiotu, od którego ma być sporna kwota zasądzona, gdyż wymaga tego zasada równości obu stron procesowych. Bezkrytyczne przyjmowanie kwot żądanych budzi bowiem obawę o nadużycia bądź dysproporcje w zasądzanych kwotach, gdy w sprawie nieskomplikowanej strony ustalą wynagrodzenie w maksymalnej dopuszczalnej przepisami wysokości ( vide: postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 sierpnia 2014 r., II AKz 290/14, KZS 2014/11/40).

W przedmiotowej sprawie działalność pełnomocnika sprowadzała się do uczestnictwa w czynnościach czy sporządzeniu odpowiedzi na apelację, co należy wszak do zwykłych czynności adwokata. Nie można zatem uznać, by jego stopień przyczynienia się do wyjaśnienia sprawy przekraczał standardy zwykłej staranności. Nie zaistniały również w sprawie skomplikowane kwestie prawne, wymagające od pełnomocnika znacznego nakładu pracy. Stopień skomplikowania sprawy i udziału pełnomocnika został należycie oceniony przez Sad I instancji za postępowanie to przyznano należne koszty. Sam przedmiot sprawy nie może tego uzasadniać albowiem wskazać należy konkretne czynności, które musiałby podjąć pełnomocnik. Postępowanie odwoławcze zaś nie było skomplikowane i sprowadzało się zasadniczo jedynie do ujawnienia poszczególnych odpowiedzi na apelację i przesłuchania uzupełniającego oskarżonego.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

IV

Orzeczenie zawarte w punkcie IV wyroku Sądu Apelacyjnego oparto na przepisie art. 634 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. § 1 k.p.k. i art. 16 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz.223 z późn. zm.).

7.  PODPIS

SSA Piotr Kaczmarek SSA Agata Regulska SSA Robert Zdych

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Przypisanie oskarżonemu sprawstwa i winy

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Oskarżyciel publiczny

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Rażąca niewspółmierność środka karnego

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Rażąca niewspółmierność środka karnego

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Turek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Agata Regulska,  Piotr Kaczmarek ,  Robert Zdych
Data wytworzenia informacji: