II AKa 299/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2024-09-16
Sygnatura akt II AKa 299/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 września 2024 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Maciej Skórniak (spr.)
Sędziowie: SA Janusz Godzwon
SA Piotr Kaczmarek
Protokolant: Wiktoria Dąbrowicz
przy udziale Beaty Lorenc-Kociubińskiej prokuratora Prokuratury (...) we W.
po rozpoznaniu 27 maja, 13 czerwca, 9 września 2024 r.
sprawy
W. B.
oskarżonego z art. 258 § 1 k.k., art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
D. B.
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
Ł. C. (1)
oskarżonego z art. 258 § 1 k.k., art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
R. F.
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
K. G.
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
O. K. (1)
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
P. K.
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
R. K.
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
S. K.
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 56 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
M. M. (1)
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
P. M. (1)
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 62 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
T. M.
oskarżonego z art. 258 § 1 k.k., art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
P. P. (1)
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 k.k., art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
A. R.
oskarżonego art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
P. S. (1)
oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. art. 56 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii
K. T.
oskarżonego z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
P. U. (1)
oskarżonego art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
P. W.
oskarżonego z art. 258 § 1 k.k., art. 56 ust. 3 oraz art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k.
na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora co do oskarżonych W. B., Ł. C. (1), K. G., P. K., R. K., S. K., M. M. (1), P. M. (1), A. R., P. S. (1), P. U. (1) i P. W. oraz przez oskarżonych W. B., D. B., Ł. C. (1), R. F., O. K. (1), S. K., P. M. (1), T. M., P. P. (1), A. R., P. S. (1), K. T. i P. U. (1)
od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy
z 14 marca 2022 r. sygn. akt III K 147/20
I. na podstawie art. 4 § 1 k.k. jako podstawę wszelkich rozstrzygnięć przyjmuje stan prawny obowiązujący przed 24 czerwca 2020 roku;
II. zmienia zaskarżony wyrok:
1) wobec oskarżonego Ł. C. (1), w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt I części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) z opisu czynu przypisanego mu w pkt II części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie o zbyciu M. M. (1) nie mniej niż 30 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz ustalenie o nabyciu od R. K. środka odurzającego, a w to miejsce przyjmuje, że oskarżony nabył od nieustalonej osoby, za pośrednictwem P. M. (1), 5.294,02 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz sprzedał P. S. (1) 800 g tego środka;
c) w pkt III części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego Ł. C. (1) na rzecz Skarbu Państwa 72 .488 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
2) wobec oskarżonego P. W., w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt V części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) w pkt VII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. W. na rzecz Skarbu Państwa 10.950 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
3) wobec oskarżonego P. M. (1), w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt IX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) w pkt XI części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa 12.850 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
4) wobec oskarżonego T. M. w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) uchyla orzeczenie o przepadku równowartości korzyści osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa z pkt. XV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku;
5) wobec oskarżonego S. K. w ten sposób, że:
a) w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z (...);
b) karę pozbawienia wolności orzeczoną oskarżonemu w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku obniża do 2 (dwóch) lat oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XXI zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
c) w pkt XX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, uznaje oskarżonego S. K. winnym tego, że w bliżej nieustalonym okresie do dnia 27 kwietnia 2020 roku w K., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 1.447,93 g w ten sposób, że magazynował ją w miejscu zamieszkania celem dalszej odsprzedaży tj. czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) zł:
6) wobec oskarżonego P. U. (1), w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
7) wobec oskarżonego O. K. (1), w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
8) wobec oskarżonego K. G., w ten sposób, że
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXXI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) w pkt XXXIII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego K. G. na rzecz Skarbu Państwa 8.100 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
9) wobec oskarżonego P. S. (1):
a) w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z (...);
b) w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku przyjmuje, że oskarżony nabył od Ł. C. (1) 800 g środka odurzającego ziela konopi innych niż włókniste oraz sprzedał E. Ż. 145 g tego środka odurzającego, a z kwalifikacji prawnej przypisanego czynu eliminuje art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomani, a orzeczoną karę pozbawienia wolności obniża do 2 (dwóch) lat oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XXXIX zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
c) w pkt XXXVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że uznaje oskarżonego winnym popełnienia czynu opisanego w pkt XXIII części wstępnej wyroku tj. czynu z art. 56 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł;
d) w pkt XXXVII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa 11.100 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
10) wobec oskarżonego A. R., w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XL części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z (...);
b) uchyla orzeczenie o przepadku równowartości korzyści osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa z pkt. XLII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku;
11) wobec oskarżonego W. B.:
a) w pkt XLIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z (...);
b) w pkt XLV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że eliminuje ustalenie o znacznej ilości środka odurzającego i środków psychotropowych oraz przyjmuje , że czyn przypisany oskarżonemu stanowi występek z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierza mu karę roku pozbawienia wolności oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XLVII zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
12) wobec K. T., w pkt XLVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że na podstawie art. 60 § 1 i 6 pkt 3 k.k. wymierzoną mu karę pozbawienia wolności obniża do roku i 3 (trzech) miesięcy;
13) wobec D. B. w pkt LIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że eliminuje ustalenie, że przedmiotem czynu była znaczna ilość środka odurzającego oraz przyjmuje, że czyn oskarżonego stanowi występek z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. art. 56 ust. 1 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierza mu karę roku pozbawienia wolności;
III. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy wobec oskarżonych: R. K., P. P. (1), R. F., P. K., M. M. (1), a w pozostałym zakresie wobec oskarżonych: Ł. C. (1), P. W., P. M. (1), T. M., S. K., P. U. (1), O. K. (1), K. T., P. S. (1), A. R., W. B., K. G. i D. B.;
IV. na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierza oskarżonym kary łączne i tak:
1) oskarżonemu S. K.:
- łączy kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 b) i c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (dziesięć) zł
2) oskarżonemu P. S. (1):
- łączy kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 b) i c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł
3) oskarżonemu W. B. łączy kary pozbawienia wolności orzeczone w pkt XLIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 11 b) niniejszego wyroku i wymierza mu karę roku pozbawienia wolności:
V. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonym:
- W. B. okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 6 października 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
- S. K. okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 27 kwietnia 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
- P. S. (1) okres o zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 27 kwietnia 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
VI. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz: adw. K. M., adw. M. N. i adw. S. B. (1) po 2.066,40 zł, w tym VAT, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
VII. kosztami sądowymi związanymi z apelacją prokuratora wobec oskarżonych: K. G., P. K. i M. M. (1) obciąża Skarb Państwa, natomiast zasądza od oskarżonych: P. P. (1), Ł. C. (1), P. M. (1), T. M., P. U. (1), O. K. (1), A. R., P. S. (1), W. B. i K. G. po 1,10 złotych, od D. B., R. F. i P. W. po 2.067,50 złotych, od oskarżonego K. T. 3.925,28 złotych, a od oskarżonego S. K. 339,12 złotych, oraz wymierza oskarżonym im opłaty i tak:
- Ł. C. (1) 800 złotych,
- P. W. 600 złotych,
- P. M. (1) 600 złotych,
- T. M. 400 złotych,
- P. U. (1) 500 złotych,
- O. K. (1) 500 złotych,
- A. R. 500 złotych,
- P. P. (1) 400 złotych,
- R. F. 500 złotych
za drugą instancję, a
- S. K. 3.400 złotych,
- P. S. (1) 1.000 złotych,
- W. B. 500 zł,
- K. T. 400 złotych,
- D. B. 500 złotych;
za obie instancje.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 14 marca 2022 roku, w sprawie sygn. akt III K 147/20 Sąd Okręgowy w Świdnicy :
I.
uznał oskarżonego
Ł. C. (1)
za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k.
i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;
II.
uznał oskarżonego
Ł. C. (1)
za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku z tym iż z opisu czynu wyeliminował obrót oraz udzielanie środków i substancji nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone a także przyjął, że oskarżony nabył: środek odurzający od P. U. (1) w ilości nie mniejszej niż 1500 g, substancję psychotropową od S. K. w ilości nie mniejszej niż 200g, sprzedał środek odurzający O. K. (1) w ilości nie mniejszej niż 1600 g a P. S. (1) w ilości nie mniejszej niż 650 g a także udzielił P. K. substancję psychotropową w ilości 1 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 i art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 11 § 2 K.k. i w zw. z art. 65 § 1 K.k. w zw. z art. 64 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 11 § 3 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny
w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
III. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego Ł. C. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa w wysokości 159 024 zł;
IV. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego Ł. C. (1) w punktach I i II wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności;
V. uznał oskarżonego P. W. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie III części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;
VI. uznał skarżonego P. W. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie IV części wstępnej wyroku z tym iż z opisu czynu wyeliminował obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone i ustalił, że udzielił P. K. substancję psychotropową w postaci amfetaminy w ilości 1 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 i art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 11 § 2 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 11 § 3 K.k. i w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
VII. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego P. W. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 8450 zł;
VIII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego P. W. w punktach V i VI wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
IX. uznał oskarżonego P. M. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie V części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;
X. uznał oskarżonego P. M. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie VI części wstępnej wyroku z tym iż z opisu czynu wyeliminował, ustalenie, że nabyto środek odurzający od R. K., przyjmuje, że od S. K. nabyto substancje psychotropową w ilości nie mniejszej niż 200 g a także wyeliminował z opisu czynu obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone i kwalifikuje zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XI. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego P. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 84 116 zł;
XII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego P. M. (1) w punktach IX i X wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
XIII. uznał oskarżonego T. M. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie VIII części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;
XIV. uznał oskarżonego T. M. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie IX części wstępnej wyroku i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XV. na podstawie art. 45 § K.k. orzekł przepadek od oskarżonego T. M. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 49 000 zł;
XVI. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego T. M. w punktach XIII i IX wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XVII. uznał oskarżonego S. K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie X części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XVIII. uznał oskarżonego S. K. za winnego tego, że w dniu 8 listopada 2019r. K., działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancję psychotropową w postaci amfetaminy w ten sposób, że zbył Ł. C. (1), w tym za pośrednictwem P. M. (1), celem dalszej odsprzedaży, 200 g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy i kwalifikuje zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 K.k. na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) zł;
XIX. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego S. K. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 10 000 zł;
XX. uznał oskarżonego S. K. za winnego tego, że w dniu 27 kwietnia 2020r. w K., wbrew przepisom ustawy, posiadał znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 1.886,06 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62 ust. 2 powołanej wyżej ustawy wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XXI. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego S. K. w punktach XVII, XVIII i XX wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXII. uznał oskarżonego P. U. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XIII części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXIII. uznał oskarżonego P. U. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XIV części wstępnej wyroku, z tym iż uznał, że zbył on Ł. C. (1) wymieniony środek odurzający co najmniej dwukrotnie, w łącznej ilości nie mniejszej niż 1500 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i z art. 64 § 1 K.k. na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XXIV. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego P. U. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 21 000 zł;
XXV. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego P. U. (1) w punktach XXII i XXIII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
XXVI. uznał oskarżonego O. K. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XV części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;
XXVII. uznał oskarżonego O. K. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XVI części wstępnej wyroku, z tym iż uznał, że nabył on od Ł. C. (1) wymieniony środek odurzający co najmniej czterokrotnie, w łącznej ilości nie mniejszej niż 1600 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XXVIII. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego O. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 22 600 zł;
XXIX. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego O. K. (1) w punktach XXVI i XXVII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXX. uniewinnił oskarżonego R. K. od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie XVII, XVIII części wstępnej wyroku uznając, że koszty postępowania w części uniewinniającej ponosi Skarb Państwa;
XXXI. uznał oskarżonego K. G. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XIX części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXII. uznał oskarżonego K. G. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XX części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 § 3 powołanej wyżej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. przy zastosowaniu art. 60 § 2 K.k. w zw. z art. 60 § 6 pkt 3 K.k. wymierzył mu karę 1 roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XXXIII. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego K. G. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa w wysokości 5 800 zł;
XXXIV. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego K. G. w punktach XXXI i XXXII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 1 roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXV. uznał oskarżonego P. S. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXI części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXVI. uznał oskarżonego P. S. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie XXII części wstępnej wyroku z tym iż przyjął że oskarżony nabył od Ł. C. (1) 650 g wymienionego środka odurzającego, sprzedał E. Ż. 140 g a także eliminuje z opisu czynu obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 i art. 59 ust 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XXXVII. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego P. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 12 110 zł;
XXXVIII. uznał oskarżonego P. S. (1) za winnego tego, że w dniu 27 kwietnia 2020r. w K., wbrew przepisom ustawy, posiadał znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 3065,34 g i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62 ust. 2 powołanej wyżej ustawy wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXIX. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego P. S. (1) w punktach XXXV, XXXVI i XXXVIII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności;
XL. uznał oskarżonego A. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXIV części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XLI. uznał oskarżonego A. R. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie XXV części wstępnej wyroku z tym iż wyeliminował z opisu czynu obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone i zakwalifikował zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XLII. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego A. R. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa w wysokości 5 800 zł;
XLIII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego A. R. w punktach XL i XLI wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XLIV. uznał oskarżonego W. B. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXVI części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 258 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 258 § 1 K.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XLV. uznał oskarżonego W. B. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie XXVII części wstępnej wyroku z tym iż wyeliminował z opisu czynu obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone i kwalifikuje zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XLVI. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego W. B. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa w wysokości 1 120 zł;
XLVII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 K.k. i art. 86 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego W. B. w punktach XLIV i XLV wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XLVIII. uznał oskarżonego K. T. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXVIII części wstępnej wyroku, z tym iż wyeliminował z opisu czynu działanie w warunkach określonych w art. 65 § 1 K.k., to jest przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
XLIX. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego K. T. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa w wysokości 4 228 zł;
L. uznał oskarżonego P. P. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXIX części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LI. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego P. P. (1) na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 2 800 zł;
LII. uznał oskarżonego P. P. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXX części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62 ust. 1 powołanej ustawy wymierzył mu karę 1 (jednego) miesiąca pozbawienia wolności;
LIII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego P. P. (1) w punktach L i LII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
LIV.
uznał oskarżonego
D. B.
za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXXI części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k.
w zw. z art. 65 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LV. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego D. B. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 980 zł;
LVI. uznał oskarżonego R. F. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXXII części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. w zw. z art. 65 § 1 K.k. w zw. z art. 64 § 1 K.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 K.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LVII.
na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego
R. F.
na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej
z popełnionego przestępstwa w wysokości 8 550 zł;
LVIII. uznał oskarżonego P. K. za winnego tego, że w dniu 5 listopada 2019r. w K., wbrew przepisom ustawy, posiadał substancję psychotropową w postaci amfetaminy w ten sposób, że nabył ją od Ł. C. (1), za pośrednictwem P. W., w ilości 1 g za kwotę 50 zł i uznając, że czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi zakwalifikował z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie powołanego przepisu wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 30 (trzydziestu) zł stawek określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LIX. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł od oskarżonego P. K. nawiązkę na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii w wysokości 1000 zł;
LX. uznał oskarżonego E. Ż. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXXIV części wstępnej wyroku, z tym iż uznał, że czynu dopuścił się działając wspólnie i w porozumieniu z P. S. (1) oraz, że udział w obrocie dotyczył 140 gram ziela konopi innych niż włókniste i kwalifikuje zarzucany mu czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie powołanego artykułu wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LXI. na podstawie art. 45 § 1 K.k. orzekł przepadek od oskarżonego E. Ż. na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 1960 zł;
LXII. uznał oskarżonego E. Ż. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XXXV części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie powołanego artykułu wymierzył mu karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;
LXIII. na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. orzeczone wobec oskarżonego E. Ż. w punktach LX i LXII wyroku kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
LXIV. uniewinnił oskarżonego M. M. (1) od popełnienia czynu opisanego w punkcie XXXVI części wstępnej wyroku uznając, że koszty postępowania w tym zakresie ponosi Skarb Państwa;
LXV. uznał oskarżonego R. S. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie XXXVII części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 K.k. i za to na podstawie powołanego przepisu, przy zastosowaniu art. 37 a K.k. w zw. z art. 4 § 1 K.k. wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięciu) zł;
LXVI. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł od oskarżonego R. S. (1) nawiązkę na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii w wysokości 1000 zł;
LXVII. na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa przez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci wagi, woreczków strunowych wraz z zawartością suszu, substancji koloru brunatnego, białego proszku, pakunków z zawartością białego proszku, zawiniątek foliowych z białym proszkiem, zawiniątek z folii aluminiowych z zawartością białego proszku, worków strunowych, opisanych w wykazie dowodów rzeczowych DRZ (...) na karcie nr 4402-4404 akt;
LXVIII. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonym:
-
-
W. B. okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 6 października 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
O. K. (1) okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 8 czerwca 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
S. K. okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 27 kwietnia 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
T. M. okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 27 kwietnia 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
P. M. (1) okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania w dniu 21 listopada 2020r. oraz od dnia 22 listopada 2020r. do dnia 25 listopada 2020r.,
-
-
P. S. (1) okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 27 kwietnia 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
P. U. (1) okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 8 czerwca 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
P. W. okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 27 kwietnia 2020r. do dnia 23 kwietnia 2021r.,
-
-
P. P. (1) okres jego zatrzymania w dniu 24 lipca 20120r.,
-
-
E. Ż. okres jego zatrzymania w dniu 6 października 2020r.,
-
-
K. G. okres jego zatrzymania w dniu 7 października 2020r.;
LXIX. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar grzywny, przyjmując iż dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równoważny jest dwóm stawkom dziennym grzywny zaliczył oskarżonym:
1 R. S. (1) okres jego zatrzymania w dniu 4 sierpnia 2020r;
2 P. K. okres jego zatrzymania w dniu 23 lipca 2020r.;
LXX. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonych w całości od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, zaliczając wydatki poniesione w sprawie na rachunek Skarbu Państwa.
Apelację od niniejszego wyroku złożyli:
Prokurator Prokuratury (...)w Ś.zaskarżając wyrok wobec oskarżonych:
- Ł. C. (1) co do pkt. II i III części dyspozytywnej wyroku;
- P. W. co do pkt VI i VII części dyspozytywnej wyroku;
- P. M. (1) pkt X, XI części dyspozytywnej wyroku;
- S. K. pkt XVIII, XX części dyspozytywnej wyroku;
- P. U. (1) w części, dotyczącej orzeczonego przepadku pkt XXIV części dyspozytywnej wyroku;
- R. K. w całości;
- K. G. w części, dotyczącej orzeczonego przepadku pkt XXXIII części dyspozytywnej wyroku;
- P. S. (1) pkt XXXVI, XXXVIII części dyspozytywnej wyroku;
- A. R. w części, dotyczącej orzeczonego przepadku pkt XLII części dyspozytywnej wyroku;
- W. B. pkt XLV części dyspozytywnej wyroku;
- P. K. pkt LVIII części dyspozytywnej wyroku;
- M. M. (1) w całości.
Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 § 3 k.p.k. zarzucając:
1) obrazę prawa materialnego to jest art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w pkt XLV części dyspozytywnej wyroku poprzez zmianę kwalifikacji zarzucanego czynu W. B. w pkt XXVII części wstępnej wyroku, polegającej na eliminacji art. 59 ust. 1 ustawi o przeciwdziałaniu narkomanii, podczas gdy w opisie wymienionych czynów wskazano, iż udzielał on środki odurzające i substancje psychotropowe w celu osiągniecia korzyści majątkowej E. Ż. oraz R. S. (1), którzy nie brali wraz z nim udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a tym samym zarzucany czyn wypełnił znamiona z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
2) obrazę prawa materialnego to jest art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w pkt XX, XXXVIII części dyspozytywnej wyroku poprzez zmianę kwalifikacji zarzucanych czynów S. K., P. S. (1) w pkt XII, XXIII części wstępnej wyroku, polegającej na przyjęciu, iż zarzucany czyn realizuje znamiona z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, iż uczestniczyli w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej, w ten sposób, że magazynowali ją w miejscu zamieszkania celem dalszej odsprzedaży, a tym samym zarzucane czyny wypełniły znamiona z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu w pkt XXX części dyspozytywnej wyroku R. K. za niewinnego zarzucanych mu czynów, w pkt XVII i XVIII części wstępnej wyroku, z uwagi na brak dowodów świadczących o tym, że użytkował on numer (...), podczas gdy:
a) uznano, że oskarżeni Ł. C. (1), P. W., P. M. (1), T. M., S. K., P. U. (1), O. K. (1), K. grabowski, P. S. (1), A. R., W. B. są winni tego, że w okresie od września 2019 r. do 22 listopada 2019 r., w K. i innych okolicznych miejscowościach, przy czym w różnych okresach działając w różnych konfiguracjach osobowych, wspólnie i w porozumieniu z R. K. i innymi, brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstwa udziału w obrocie znaczną ilością środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste, substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, metaamfetaminy i mefedronu oraz przestępstwa udzielania tych środków i substancji innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, tj. przestępstwa z art. 258 § 1 k.k., nie eliminując tym samym z opisów czynu, w pkt I, V, IX, XIII, XVII, XXII, XXVI, XXXI, XXXV, XL, XLIV części dyspozytywnej wyroku, ustalenia, iż R. K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej;
b) uznano oskarżonego Ł. C. (1) za winnego zarzucanego mu czynu w pkt II części wstępnej wyroku gdzie wskazano, iż Ł. C. (1) w okresie od września 2019 r. do 22 listopada 2019 r. w K. i innych okolicznych miejscowościach, działając w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz czyniąc sobie z tego stale źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz substancji psychotropowej w postaci amfetaminy i mefedronu w ten sposób, że zaplanował i zorganizował nabycie a następnie nabył, celem dalszej odsprzedaży między innymi nie mniej niż 5.294,02 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste od R. K. za pośrednictwem P. M. (1), nie eliminując tym samym z opisu czynu w pkt II części dyspozytywnej wyroku, ustalenie, iż nabył on od R. K. środek odurzający, zaś z opisu czynu w pkt X części dyspozytywnej wyroku, zarzucanego P. M. (1) w pkt VI części wstępnej wyroku wyeliminowano ustalenie, że nabyto środek odurzający od R. K.;
c) wnikliwa analiza zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności rozmów telefonicznych zarejestrowanych podczas kontroli operacyjnej „ (...)”, a także danych retencyjnych, ocenionego we wzajemnym ze sobą powiązaniu zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania prowadzą do jednoznacznego wniosku, iż posługiwał się on numerem (...), zarejestrowanym na inną osobę, a tym samym popełnił on zarzucane czynu w pkt XVII, XVIII części wstępnej wyroku.
4) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu w pkt LXIV części dyspozytywnej wyroku M. M. (1) za niewinnego zrzucanego mu czyn w pkt XXXVI, z uwagi na to, iż materiał dowodowy jest zbyt ubogi, żeby przyjąć, że uczestniczył on w obrocie środkami odurzającymi, podczas gdy:
a) uznano oskarżonego Ł. C. (1) za winnego zarzucanego mu czynu w pkt II części wstępnej wyroku, gdzie wskazano, iż Ł. C. (1) w okresie od września 2019 r. do 22 listopada 2019 r. w K. i innych okolicznych miejscowościach, działając w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziele konopi innych niż włókniste oraz substancji psychotropowej w postaci amfetaminy i mefedronu w ten sposób, że zaplanował i zorganizował nabycie a następnie nabył, celem dalszej odsprzedaży, a następnie zbywał te środki i substancje, celem dalszej odsprzedaży, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w tym M. M. (1) nie mniej niż 30 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste;
b) zgromadzony materiał dowodowy w postaci rozmów telefonicznych zarejestrowanych podczas kontroli operacyjnej „ (...)”, wyjaśnień K. G., oceniony we wzajemnym ze sobą powiązaniu zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania prowadzą do jednoznacznego wniosku, iż w dniu 18 listopada 2019 r. w K., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ten sposób, że nabył on go od Ł. C. (1), w ilości nie mniejszej niż 30 g, celem dalszej odsprzedaży, a tym samym jest on winny zarzucanego mu czynu w pkt XXXVI części wstępnej wyroku.
5) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu błędnej ilości 1g w opisie czynu zarzucanego P. K. w pkt XXXIII części wstępnej wyroku, czego konsekwencją była zmiana kwalifikacji zarzucanego mu czynu w pkt LVIII części dyspozytywnej wyroku i uznanie, że czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a także przyjęcie w opisie czynu, w pkt II części wstępnej wyroku zarzucanego Ł. C. (1) i w pkt IV części wstępnej wyroku P. W., iż udzielili P. K. substancję psychotropową w ilości 1g, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy w postaci opinii biegłych, rozmów telefonicznych zarejestrowanych podczas kontroli operacyjnej „ (...)” oraz wyjaśnień P. K. złożonych w toku postępowania przygotowawczego, oceniony we wzajemnym ze sobą powiązaniu zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania prowadzą do jednoznacznego wniosku, iż P. K. w dniu 5 listopada 2019 roku w K. nabył od Ł. C. (2), za pośrednictwem P. W., substancje psychotropową w postaci 50g amfetaminy.
6) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na błędnym przyjęciu, że :
- Ł. C. (1) nabył substancję psychotropową w postaci amfetaminy od S. K., za pośrednictwem P. M. (1), w ilości nie mniejszej niż 200 g, czego konsekwencją była zmiana opisu czynu zarzucanego Ł. C. (1) w pkt II części dyspozytywnej wyroku oraz S. K. w pkt XVIII części dyspozytywnej wyroku, a także P. M. (1) w pkt X części dyspozytywnej wyroku;
- Ł. C. (1) sprzedał środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste P. S. (1) w ilości nie mniejszej niż 650 g, czego konsekwencją była zmiana opisu czynu zarzucanego Ł. C. (1) w pkt II części dyspozytywnej wyroku oraz P. S. (1) w pkt XXXVI części dyspozytywnej wyroku;
- P. S. (1) sprzedał E. Ż. 140g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, w tym za pośrednictwem W. B., czego konsekwencją była zmiana opisu czynu zarzucanego P. S. (1) w pkt XXXVI części dyspozytywnej wyroku ;
podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy w postaci rozmów telefonicznych zarejestrowanych w trakcie kontroli operacyjnych, a także opinii oceniony we wzajemnym ze sobą powiązaniu zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania prowadzą do jednoznacznego wniosku, iż:
- Ł. C. (1) nabył substancję psychotropowa w postaci amfetaminy od S. K., za pośrednictwem P. M. (1), w ilości nie mniejszej niż 700 g;
- Ł. C. (1) sprzedał środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste P. S. (1) w ilości nie mniejszej niż 800 g;
- P. S. (1) sprzedał E. Ż. 145 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, w tym 5 g za pośrednictwem W. B..
7) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na orzeczeniu na rzecz Skarbu Państwa przepadków w błędnej wartości w pkt III części dyspozytywnej wyroku od Ł. C. (1) w wysokości 159.024 zł, pkt VII od P. W. w wysokości 8.450 zł, pkt XI od P. M. (1) w wysokości 84.116 zł, pkt XXIV od P. U. (1) w wysokości 21.000 zł, pkt XXXIII od K. G. w wysokości 5.800 zł części dyspozytywnej wyroku, podczas gdy równowartości osiągniętych korzyści majątkowych osiągniętych przez oskarżonych Ł. C. (1), P. W., P. M. (1), P. U. (1), K. G., A. R., z popełnionych przestępstw, jest wyższa.
W konkluzji skarżący wniósł na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 1 k.p.k. o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Świdnicy w odniesieniu do oskarżonych: Ł. C. (1), P. W., P. M. (1), S. K., R. K., P. S. (1), W. B., P. K., M. M. (1), a w zakresie orzeczonych przepadków w odniesieniu do oskarżonych P. U. (1), K. G., A. R..
Apelację od wyroku złożyli także obrońcy oskarżonych i tak:
Ł. C. (1) adw. T. W. (1) co do winy zarzucając:
1) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na:
a) przypisaniu Ł. C. (1) konkretnych wypowiedzi zawartych przede wszystkich w rozmowach, ale i smsach, prowadzonych z numerów (...) oraz (...), zarejestrowanych w ramach prowadzonych kontroli operacyjnych, choć na podstawie tych nagrań nie sposób stwierdzić, czy któreś z zarejestrowanych wypowiedzi padały z ust Ł. C. (1), a jeśli nawet można byłoby stwierdzić, że był on jednym z rozmówców, to nie można stwierdzić, które konkretnie wypowiedzi były jego wypowiedziami, co wykluczało czynienie stanowczych ustaleń o faktach istotnych w sprawie;
b) ustaleniu, że Ł. C. (1) dopuścił się zachowań w postaci zaplanowania i zorganizowania nabycia oraz nabycia środków odurzających i substancji psychotropowych oraz zbywał te środki i substancje innym osobom, co zostało szczegółowo wyspecyfikowane na stronie 79 uzasadnienia wyroku, choć w rzeczywistości nie ma wystarczających podstaw do dokonania takich ustaleń;
c) ustaleniu, że Ł. C. (1) łączyły z wymienionymi w wyroku osobami skonkretyzowane zasady funkcjonowania, by istniała między nimi jakaś hierarchia, by ktoś wykonywał czyjeś polecenia czy też by pań C. udzielał komuś pomocy w realizowaniu nielegalnej działalności organizowanej przez konkretną osobę, by Ł. C. (1) decydował o źródłach dostaw środków odurzających i substancji psychotropowych, regularnie organizował takie dostawy oraz decydował o kierunkach i sposobach dystrybucji narkotyków;
d) ustaleniu, że Ł. C. (1) posługiwał się numerem (...) oraz zbywał narkotyki P. S. (1) we wrześniu 2019 r.
2) naruszenie art. 410 k.p.k. w związku z art. 168b k.p.k. polegające na oparciu rozstrzygnięcia wobec Ł. C. (1) o okoliczności wynikające z nieprawidłowo wprowadzonego do postępowania sądowego materiału dowodowego w postaci nagrań zarejestrowanych w ramach kontroli operacyjnej o kryptonimie (...), która to nieprawidłowość wynikała z niewskazania przez prokurator Łukasza Czahajdy jako osoby, względem które możliwe będzie wykorzystanie dowodów zgromadzonych w ramach wymienionej kontroli.
3) błędną wykładnię art. 65 § 1 k.k. w zakresie pojęcia stałego dochodu i uznanie, że można w ten sposób kwalifikował dochód uzyskiwany w tak krótkim okresie czasu, w jakim przypisano Ł. C. (1) popełnienie przestępstwa opisanego w pkt II części dyspozytywnej wyroku.
4) rażącą niewspółmierność kary orzeczonej za czyn przypisany w pkt II części dyspozytywnej wyroku oraz w konsekwencji rażącą niewspółmierność kary łącznej, gdyż prawidłowa ocena okoliczności dotyczących jej wymiaru uzasadnia orzeczenie jej w niższej wysokości.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
K. T. adw. W. R. w całości zarzucając :
I. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść orzeczenia, a to art. 170 § 1 pkt 1 w zw. z art. 168b k.p.k. poprzez dopuszczenie dowodu z materiałów kontroli operacyjnej (...) i (...), podczas gdy wadliwie wydane postanowienia Prokuratora Prokuratury (...)w Ś.z dnia 15 kwietnia 2020 r. i 28 września 2020 r, skutkuje niedopuszczalnością tychże dowodów.
II. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego oraz dowolną, a nie swobodną ocenę przeprowadzonych dowodów oraz nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy, które przemawiały na korzyść oskarżonego, co w rezultacie doprowadziło do wadliwej oceny stanu faktycznego, w szczególności zaś do uznania, że K. T. uczestniczył w obrocie znaczną ilością środków odurzających, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie takich ustaleń.
III. obrazę przepisów postępowania, a to art. 193 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie zasięgnięcia opinii biegłego z zakresu fonoskopii w celu przeprowadzenia badań i ustalenia czy dźwięk głosu ludzkiego osoby posługującej się telefonem o nr (...) w kontroli operacyjnej jest głosem należącym do K. T., gdyż stwierdzenie tych okoliczności nie wymaga wiadomości specjalnych i może być dokonane w oparciu o dowody już zgromadzone, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie ustaleń w tym zakresie.
IV. na zasadzie art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażącą niewspółmierność orzeczonej względem oskarżonego kary, podczas gdy jego postawa, właściwości i warunki osobiste, a to w szczególności stabilna sytuacja rodzinna, jak również wewnętrzna sprawiedliwość wyroku uzasadnia pogląd, że wymierzenie kary łagodniejszej zapewni, że K. T. będzie przestrzegał porządku prawnego.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o :
- oddalenie na zasadzie art. 170 § 1 pkt 1 w zw. z art. 168b k.p.k. dowodu z materiałów kontroli operacyjnej (...) i (...);
ewentualnie:
- dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu fonoskopii na okoliczności ustalenia poszczególnych rozmówców w ramach kontroli operacyjnej;
- a w rezultacie – zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez uniewinnienie oskarżonego od całości zarzucanych mu czynów;
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie przy zastosowaniu art. 60 § 1 k.k. kary łagodniejszej.
T. M. adw. J. W. (1) odnośnie wszystkich czynów dotyczących oskarżonego. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 1a, 2 i 4 k.p.k. zarzuciła:
1) obrazę przepisów postępowania tj. art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. – poprzez naruszenie przez Sąd I instancji przy wyrokowaniu zasady prawdy materialnej, obiektywizmu, domniemania niewinności oskarżonego, a także zasady swobodnej oceny dowodów wskutek oparcia rozstrzygnięcia o winie oskarżonego w zakresie sprawstwa zarzucanych mu czynów na dowodach z nagrań rozmów telefonicznych w sytuacji, gdy rozmowy takie, niezwykle lakoniczne, nie pozwalające na jednoznaczne ustalenie czego tak naprawdę dotyczą, nie są przydatne do wysuwania tak daleko idących wniosków, jak uczynił to Sąd I instancji, a także na wyjaśnieniach K. G., który – jak wskazał odnośnie określeń pojawiających się w nagranych rozmowach – „sam ich czasem nie rozumiał”, a ponadto był zainteresowany poprawieniem swojej sytuacji procesowej, dlatego pogrążał współoskarżonych w niniejszej sprawie, które to naruszenie prawa procesowego miało wpływ na treść orzeczenia, determinując jego treść.
2) obrazę przepisów postępowania, tj. art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. – poprzez naruszenie przez Sąd I instancji przy wyrokowaniu zasady prawdy materialnej, obiektywizmu oraz zasady swobodnej oceny dowodów wskutek dokonania rażącej nadinterpretacji zgromadzonego w sprawi materiału dowodowego w postaci nagrań rozmów telefonicznych, który oceniony w sposób prawidłowy, zgodnie ze wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i zasadami logicznego rozumowania nie pozwala na przyjęcie, wbrew ustaleniom Sądu I instancji, aby oskarżony T. M. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej w konfiguracjach wskazanych w pkt VIII części wstępnej wyroku, mającej na celu popełnianie przestępstwa udziału w obrocie znaczną ilością wskazanych środków odurzających oraz przestępstwa udzielania tych środków i substancji innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, która to obraza przepisów postępowania miała wpływ na treść orzeczenia, prowadząc do uznania oskarżonego za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt VIII części wstępnej wyroku w sytuacji, gdy brak ku temu podstaw.
3) obrazę przepisów postępowania, tj. art. 2 § k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. – poprzez naruszenie przez Sąd I instancji przy wyrokowaniu zasady prawdy materialnej, obiektywizmu oraz zasady swobodnej oceny dowodów wskutek dokonania rażącej nadinterpretacji zgromadzonego w sprawi materiału dowodowego w postaci nagrań rozmów telefonicznych, który oceniony w sposób prawidłowy, zgodnie ze wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i zasadami logicznego rozumowania nie pozwala na przyjęcie, wbrew ustaleniom Sądu I instancji, aby oskarżony T. M. w miejscu zamieszkania magazynowali dla Ł. C. (1) łącznie nie mniej niż 3500 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, przy czym czynić miał to działając w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, uczestnicząc w ten sposób w obrocie znaczną ilością tego środka odurzającego, która to obraza przepisów postępowania miała wpływ na treść orzeczenia, prowadząc do uznania oskarżonego za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt IX części wstępnej wyroku, w sytuacji, gdy brak ku temu podstaw.
4) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności za czyn opisany w pkt IX części wstępnej wyroku, a następnie kary łącznej, przekraczającej w sposób rażący stopień winy oskarżonego, nieuwzględnienie przy wymiarze tejże kary w sposób prawidłowy właściwości i warunków osobistych oskarżonego, a także dotychczasowego sposobu życia, jak również zachowania po opuszczeniu aresztu śledczego.
5) obrazę prawa materialnego tj. art. 45 k.k. poprzez jego zatasowanie w sytuacji braku ku temu przesłanek ustawowych, skutkująca orzeczeniem od oskarżonego T. M. na rzecz Skarbu Państwa przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej rzekomo z popełnionego przestępstwa w wysokości 49.000 zł.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelująca wniosła o:
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów;
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu łagodniejszej kary jednostkowej pozbawienia wolności w miejsce orzeczonej w pkt XIV części dyspozytywnej wyroku przy zastosowaniu art. 37b k.k., a także łagodniejszej kary łącznej;
- uchylenie pkt XV części dyspozytywnej wyroku, tj. orzeczenia od oskarżonego T. M. na rzecz Skarbu Państwa przepadku równowartości korzyści majątkowej w wysokości 49.000 zł.
P. U. (1) adw. M. M. (2) w całości - zarzucając obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na jego treść, a to:
1) art. 47, art. 49, art. 51 ust. 2 Konstytucji RP w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zw. z art. 168b k.p.k. – poprzez wykorzystanie względem oskarżonego P. U. (1) w toku postępowania sądowego jako dowodu zapisów rozmów telefonicznych utrwalonych w ramach kontroli operacyjnej prowadzonej pod kryptonimem „ (...)” względem Ł. C. (1), pomimo tego, że postanowienie prokuratora z dnia 15.04.2020 r. w przedmiocie wykorzystania w postępowaniu karnym dowodów uzyskanych w wyniku kontroli operacyjnej wobec Ł. C. (1) nie zostało skonkretyzowane w aspekcie przedmiotowym i podmiotowym, co w konsekwencji prowadzi do wniosku, iż materiały uzyskane w wyniku w/w kontroli operacyjnej nie mogły stanowić podstawy ustaleń faktycznych odnoszących się do oskarżonego P. U. (1).
2) art. 7 k.p.k. polegającą na dowolnym i arbitralnym przyjęciu przez Sąd I instancji, że:
a) oskarżony P. U. (1) w okresie od października 2019 r. do 21.11.2019 r. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, podczas gdy z ujawnionego w toku postępowania materiału dowodowego, w tym przede wszystkim z zarejestrowanych w ramach kontroli operacyjnej rozmów telefonicznych, wprost wynika, że oskarżony utrzymywał wyłącznie kontakt ze współoskarżonym Ł. C. (1), co w powiązaniu z tym, że charakter inkryminowanego mu występku, polegającego na braniu udziału w obrocie znaczną ilością środków odurzających, ze swej istoty wymaga zaangażowania w taki proceder jeszcze co najmniej jednej osoby, nie pozwalało na przyjęcie, jako niebudzącego wątpliwości ustalenia, iż od strony wolicjonalnej w/w oskarżony co najmniej godził się z tym, że bierze udział w zorganizowanej grupie przestępczej, tj. że m.in. współdziała z innymi niż Ł. C. osobami, jak też, od strony podmiotowej czynu, co najmniej godzi się na to, że takie nieznane mu osoby, łącznie z Ł. C., zajmują się obrotem innych niż konopie niedozwolonych substancji;
b) zarejestrowane w dniach 11.10.2019 r. i 02.11.2019 r. w ramach kontroli operacyjnej prowadzonej pod kryptonimem „ (...)” i „ (...)” rozmowy telefoniczne pomiędzy użytkownikami nr (...) i nr (...), w powiązaniu z ustaleniem, że ich przedmiotem były środki odurzające, pozwalają na nie budzące żadnych wątpliwości przyjęcie, że P. U. (1) zbył Ł. C. (1) konopie inne niż włókniste w ilości – odpowiednio – 1 kg i 0,5 kg, podczas gdy prawidłowa, zgodna z zasadami oceny materii dowodowej, analiza treści tych rozmów, winna prowadzić do przyjęcia, iż dowód ten nie jest wystarczający dla poczynienia w niniejszym postepowaniu ustaleń pozwalających na nie budzące wątpliwości przyjęcie zrealizowania przez podsądnego kompletu ustawowych znamion penalizowanego mu występku z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;
c) w ramach wykreowanych przez Sad I instancji ustaleń faktycznych, a sprowadzających się do stwierdzenia, że P. U. (1) zbył w dniu 11.10.2019 r. 1 kg oraz w dniu 2.11.2019 r. 0,5 kg konopi innej niż włóknista, możliwe jest przypisanie mu zrealizowania relewantnego znamienia art. 65 § 1 k.k. w postaci stałości w ten sposób osiągniętego dochodu.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od wszystkich zarzucanych mu czynów.
P. S. (1) adw. W. R. w całości zarzucając:
I. obrazę przepisów postępowania, a to art. 193 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie zasięgnięcia opinii biegłego z zakresu fonoskopii w celu przeprowadzenia badan i ustalenia czy dźwięk głosu ludzkiego osoby posługującej się telefonem o nr (...) w kontroli operacyjnej jest głosem należącym do P. S. (1), gdyż stwierdzenie tych okoliczności nie wymaga wiadomości specjalnych i może być dokonane w oparciu o dowody już zgromadzone, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie ustaleń w tym zakresie.
II. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. w zw. z rat. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego oraz dowolną, a nie swobodną ocenę przeprowadzonych dowodów oraz nierozważenie wszytkach okoliczności sprawy, które przemawiały na korzyść oskarżonego, co w rezultacie doprowadziło do wadliwej oceny stanu faktycznego, w szczególności zaś do uznania, że P. S. (1):
a) działał w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się obrotem środkami odurzającymi;
b) uczestniczył w obrocie znaczną ilością środków odurzających;
podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie takich ustaleń.
III. na zasadzie art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażącą niewspółmierność orzeczonej względem oskarżonego kary, podczas gdy jego postawa, właściwości i warunki osobiste, a to w szczególności stabilna sytuacja rodzinna, jak również wewnętrzna sprawiedliwość wyroku uzasadnia pogląd, że wymierzenie kary łagodniejszej zapewni, że P. S. (1) będzie przestrzegał porządku prawnego.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o :
- uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów w pkt XXI i XXII;
- wymierzenie kary łagodniejszej za czyn wskazany w pkt XXII;
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie mu kary łagodniejszej.
A. R. adw. M. T. w całości zarzucając:
I. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść orzeczenia, a to art. 170 § 1 pkt 1 w zw. z art. 168b k.p.k. poprzez dopuszczenie dowodu z materiałów kontroli operacyjnej (...) i (...), podczas gdy wadliwie wydane postanowienie Prokuratora Prokuratury (...)w Ś.z dnia 28 września 2020 r.. skutkuje niedopuszczalnością tychże dowodów.
II. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na treść orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe przeprowadzenie postępowania dowodowego oraz dowolną, a nie swobodną ocenę przeprowadzonych dowodów oraz nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy, które przemawiały na korzyść oskarżonego, co w rezultacie doprowadziło do wadliwej oceny stanu faktycznego, w szczególności zaś do uznania, że A. R.:
a) działał w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się obrotem środkami odurzającymi;
b) uczestniczył w obrocie znaczną ilością środków odurzających;
podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie takich ustaleń.
III. obrazę przepisów postępowania a to art. 193 § 1 k.p.k. poprzez zaniechani zasięgnięcia opinii biegłego z zakresu fonoskopii w celu przeprowadzenia badań i ustalenia czy dźwięk głosu ludzkiego osoby posługującej się telefonem o nr (...) w kontroli operacyjnej jest głosem należącym do A. R., gdyż stwierdzenie tych okoliczności nie wymaga wiadomości specjalnych i może być dokonane w oparciu o dowody już zgromadzone, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na poczynienie ustaleń w tym zakresie.
IV. na zasadzie art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażącą niewspółmierność orzeczonej względem oskarżonego kary, podczas gdy jego postawa, właściwości i warunki osobiste, a to w szczególności stabilna sytuacja rodzinna, brak uprzedniej karalności, jak również wewnętrzna sprawiedliwość wyroku uzasadnia pogląd, że wymierzenie kary łagodniejszej zapewni, że A. R. będzie przestrzegał porządku prawnego.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
- oddalenie na zasadzie art. 170 § 1 pkt 1 w zw. z art. 168b k.p.k. dowodu z materiałów kontroli operacyjnej (...) i (...);
- dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu fonoskopii na okoliczność ustalenia poszczególnych rozmówców w ramach kontroli operacyjnej;
a w rezultacie:
- zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez uniewinnienie oskarżonego od całości zarzucanych mu czynów;
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie mu przy zastosowaniu art. 60 § 1 k.k. kary łagodniejszej.
P. M. (1) adw. J. W. (2) w zakresie czynów w pkt IX, XI i XII w całości oraz w pkt X w części odnośnie nabycia i przewożenia nie mniej niż 200 g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy nabytej od S. K., udzielenia innym osobom w celu osiągniecia korzyści majątkowej O. K. (1) łącznie nie mniej niż 900 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz nie mniej niż 5 g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, jak również porcjowania środków i substancji psychotropowych w mieszkaniu P. W. i T. W. (2).
Na podstawie art. 427 § 2 oraz art. 438 pkt 1, pkt 2 i pkt 3 k.p.k. – zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1) obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to:
- art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k. polegającą na niezgodnej ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także z zasadami prawidłowego rozumowania ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów, które doprowadziły do poczynienia wadliwych ustaleń co do tego, że oskarżony popełnił zarzucane mu czyny wskazane w zaskarżonej części orzeczenia, wyłącznie w oparciu o wyjaśnienia oskarżonego K. G. bezkrytycznie uznane za w pełni wiarygodne z pominięciem faktu, iż oskarżony ten ma interes w obciążaniu oskarżonego z uwagi na uzyskanie łagodnego wymiaru kary i braku potwierdzenia jego wyjaśnień w materiałach kontroli operacyjnej oraz wobec zaprzeczenia wskazanym przez niego okolicznościom, przez oskarżonego P. M. (1);
a ponadto: oparcie orzeczenia o winie oskarżonego P. M. (1) na lakonicznej treści zarejestrowanych rozmów telefonicznych, z których w sposób nieprawidłowy Sąd I instancji wyprowadził wniosek, że do transakcji z udziałem oskarżonego opisanych w zaskarżonej części wyroku doszło; co w efekcie skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia.
2) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony P. M. (1) w okresie od października 2019 r. do 21 listopada 2019 r. w K. i innych okolicznych miejscowościach, przy czym w różnych okresach działając w różnych konfiguracjach osobowych, wspólnie i w porozumieniu z Ł. C. (1), P. W., T. M., R. K., S. K., P. U. (1), O. K. (1), K. G., P. S. (1), W. B. i A. R. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstwa udziału w obrocie znaczną ilością środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste, substancji psychotropowych w postaci amfetaminy i mefedronu oraz przestępstwa udzielania tych środków i substancji innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w sytuacji gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego w postaci wyjaśnień oskarżonego, materiałów kontroli operacyjnej w postaci podsłuchów telefonicznych, zeznań w/w współoskarżonych prowadzą do wniosku, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu.
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę wyroku mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że w okresie od października 2019 r. do 21 listopada 2019 r. w K. i innych okolicznych miejscowościach, działając w krótkich odstępach czasu z góry powziętym zamiarem, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w ten sposób, że odbierał i przewoził nabyte uprzednio przez Ł. C. (1) opisane środki i substancje, w tym nie mniej niż 200g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy nabytej od S. K., a nadto porcjował te środki i substancje w miejscu zamieszkania P. W. i T. W. (2) i na polecenie Ł. C. (1) przekazywał je, celem dalszej odsprzedaży, a także udzielał innym osobom w cel osiągnięcia korzyści majątkowej, w tym O. K. (1) łącznie nie mniej niż 900 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz nie mniej niż 5 g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w sytuacji gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego w postaci wyjaśnień oskarżonego P. M. (1), a także wyjaśnień współoskarżonych, jak również materiałów kontroli operacyjnej w postaci podsłuchów telefonicznych prowadzi do wniosku, że oskarżony w/w czynowa nie popełnił.
4) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 45 k.k. wobec wadliwego jego zastosowania i orzeczenie przepadku korzyści majątkowych w sytuacji gdy korzyść taka przez oskarżonego P. M. (1) nie została osiągnięta, a zatem brak jest podstaw do orzeczenia od oskarżonego P. M. (1) przepadku na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w wysokości 84.116 zł.
5) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegający na przyjęciu, iż wymierzona oskarżonemu kara łączna 3 lat pozbawienia wolności jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych czynów, współmierna do win oskarżonego, aby mogła wywołać względem niego skutek zapobiegawczy i wychowawczy sytuacji gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego, a w szczególności fakt niekaralności oskarżonego, częściowego przyznania się do winy prowadzi do wniosku, że cele kary względem oskarżonego zostaną spełnione przez wymierzenie oskarżonemu kary znacznie złagodzonej.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o: zmianę zaskarżanego wyroku poprze uznanie oskarżonego za winnego czynu polegającego na posiadaniu środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 5.294,02g i wymierzenie za ten czyn oskarżonemu kary znacznie złagodzonej.
O. K. (1) adw. M. M. (3) w całości zarzucając:
1) obrazę przepisów postępowania mająca wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. polegającą na przekroczeniu granicy swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w:
- uznaniu, że rozmowy telefoniczne przeprowadzane przy użyciu numeru (...), zarejestrowane w ramach kontroli operacyjnej „ (...)”, których treść – w przekonaniu Sądu I instancji – świadczy o dokonanych transakcjach środkami odurzającymi, były rozmowami, w których uczestniczył O. K. (1) posługując się tym numerem, pomimo nieprzeprowadzenia jakiegokolwiek dowodu na tę okoliczność;
- samodzielnym podjęciu się przez Sąd I instancji interpretacji zapisów rozmów telefonicznych mogących zawierać zakamuflowane wyrażania mające świadczyć, że rozmowa dotyczy środków odurzających, podczas gdy dla prawidloego zdekodowania sensu poszczególnych rozmów potrzebne są wiadomości specjalne biegłego z zakresu lingwistyki, który winien dokonać fachowej interpretacji poszczególnych rozmów;
- przyjęciu, że materiał dowodowy – o ile uznamy go za pozwalający na przypisanie oskarżonemu sprawstwa przestępstw z art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – daje podstawę do ustalenia, że rzekoma nielegalna działalność przestępcza oskarżonego wpisana była w strukturę zorganizowanej grupy przestępczej, którą tworzyły inne osoby objęte aktem oskarżenia.
2) obrazę prawa materialnego, a to art. 45 k.k. polegająca na jego zastosowaniu i orzeczeniu na jego podstawie przepadku korzyści osiągniętej z popełnionego przestępstwa wobec O. K. (1), podczas gdy przestępstwo przypisane oskarżonemu w zaskarżonym wyroku miało polegać na nabyciu środków odurzających od Ł. C. (1), z którego to przestępstwa podsądny żadnej korzyści majątkowej ni osiągnął.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie O. K. (1) od zrzucanych mu czynów.
D. B. adw. K. M. w całości zarzucając:
1) naruszenie prawa materialnego, a to przepisu art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez jego zastosowanie i uznanie, że oskarżony D. B. działając w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem oraz czyniąc sobie z tego stale źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ten sposób, że co najmniej dwukrotnie nabył od Ł. C. (1), celem dalszej odsprzedaży w tym wśród osadzonych w Zakładzie Karnym w K., łącznie nie mniej niż 70 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, podczas gdy wskazanej w zarzucie ilości środka odurzającego nie można uznać za znaczną, a nadto nie ma żadnego obiektywnego dowodu wskazującego na to by oskarżony uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi i by uczynił sobie z tego stałe źródło dochodu.
2) naruszenie przepisu art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. i oparcie się przez sąd przy wydaniu orzeczenia względem D. B. na materiale kontroli operacyjnej, podczas gdy wydane w tym zakresie postanowienia nie obejmowały osoby oskarżonego.
3) naruszenie przepisów postępowania, mający istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. oraz art. 4 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k. oraz art. 5 k.p.k., gdyż Sąd dokonał nie swobodnej, a dowolnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, uznając za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego K. G., jak również przyjmując, że oskarżony uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi podczas gdy nie ma ku temu żadnego obiektywnego dowodu, a wszelkie nie dające się usunąć wątpliwości należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego.
4) rażącą niewspółmierność kary polegającą na wymierzeniu oskarżonemu dwóch lat i czterech miesięcy pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł, podczas gdy kara w niższym wymiarze również spełniłaby cele zapobiegawcze, jak i wychowawcze względem oskarżonego.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego D. B. od przypisanego mu czynu; ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, bądź dalsze złagodzenie wymierzonej oskarżonemu kary.
W. B. adw. G. K. w całości zarzucając:
1) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 7 k.p.k. mającą wpływ na treść wyroku, polegającą na dokonaniu przez Sąd I instancji, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, dowolnej oceny dowodów – w szczególności z zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego, który nie przyznał się do winy.
2) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 5 § 2 k.p.k. mającą wpływ na treść wyroku polegającą na rozstrzygnięciu nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego.
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia a mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, że zebrany w sprawie materiał dowodowy jest wystarczający do przypisania oskarżonemu sprawstwa i winy w zakresie zarzucanych mu czynów, podczas gdy wnikliwa analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego winna doprowadzić do uznania, że nie popełnił on zarzucanych mu czynów.
Podnosząc powyższe zarzuty apelująca wniosła o:
- zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie W. B. od popełnienia zarzucanych mu czynów;
ewentualnie:
- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Świdnicy.
S. K. adw. T. B. w całości – odnośnie opisanych w pkt X i XI części dyspozytywnej wyroku czynów – co do winy; zaś odnośnie opisanego w pkt XII części dyspozytywnej wyroku czynu co do kary, zarzucając:
I. w zakresie czynów opisanych w punkcie X i XI zaskarżonego wyroku:
1) obrazę przepisów postępowania mogąca mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. na skutek przekroczenia swobodnej oceny dowodów przechodzącą w dowolną i dokonaną wbrew doświadczeniu życiowemu oraz logiki, nieobiektywną i nieuwzględniająca wszystkich okoliczności ujawnionych w toku postępowania, sprowadzająca się przede wszystkim do:
- oceniania wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów na niekorzyść oskarżonego S. K.;
- uznania, iż wyjaśnienia oskarżonego S. K. nie zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności w pełnym zakresie, szczególnie zaś w odniesieniu do konsekwentnego zaprzeczenia, jakoby brał on udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu popełnianie przestępstwa udziału w obrocie znaczną ilością środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste, substancji psychotropowych w postaci amfetaminy, metamfetaminy i mefedronu oraz przestępstwa udzielania tych środków i substancji innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jak również aby uczestniczył w ramach zorganizowanej grupy przestępczej w obrocie znacznymi ilościami w/w środków, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu – w sytuacji istnienia szeregu wątpliwości mających niewspółmiernie doniosłe znaczenie w procesie, kiedy w rzeczywistości materiał dowodowy zebrany w sprawie wyklucza możliwość ustalenia w sposób nie budzący wątpliwości sprawstwa po stronie oskarżonego w zakresie czynu zarzuconego w pkt X i XI i nie daje podstaw do przyjęcia, iż rzekoma działalność oskarżonego miałaby stawić (przy założeniu zasadności wersji oskarżenia) stałe źródło dochodów oskarżonego S. K., a nadto pozostały materiał dowodowy nie wyklucza w/w twierdzeń oskarżonego S. K., zaś wersja ta jawi się jako nie mniej prawdopodobna niż przyjęty przez sad przebieg zdarzeń;
- uznaniu, iż całość zgromadzonego materiale dowodowego, w tym przede wszystkim opinie biegłego z zakresu informatyki, dotyczące telefonów komórkowych, treści zarejestrowanych rozmów podczas kontroli operacyjnych, oględziny telefonów, czy też zeznania świadka M. K., przy dokładnej ich analizie, dają podstawy do przypisania oskarżonemu S. K. winy i sprawstwa w zakresie zarzucanych mu w puncie X i XI części dyspozytywnej wyroku czynów – w sytuacji, gdy dowody te nie dają podstawy do dokonania nie budzących wątpliwości ustaleń w zakresie istnienia porozumienia co do przestępczego charakteru działalności pomiędzy oskarżonym S. K., a pozostałymi członkami rzekomej grupy przestępczej albo częścią z nich, świadomości oskarżonego co do istnienia tejże grupy, jego przynależności do grupy, akceptowania zasad, którymi grupa się rządzi oraz gotowości do wykonywania poleceń, świadomości obowiązującej w grupie hierarchii, podziału ról, zorganizowania grupy, które zapewnia warunki dla dokonywania takich przestępstw, których dokonanie przekraczałoby możliwości jednego sprawy.
2) obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia a to art. 405 § 2 k.p.k. poprzez zaliczenie w poczet materiału dowodowego materiałów z kontroli operacyjnej rozmów w zakresie dotyczącym oskarżonego S. K. – w sytuacji, gdy prowadzona w ramach czynności operacyjnych kontrola operacyjna cechowała się abstrakcyjnym charakterem, gdyż nie określała w sposób precyzyjny przedmiotu i podmiotu, do którego była stosowana, tj. nie zostało wydane wobec oskarżonego S. K. właściwe zarządzenia wstępne ani następcze, a zgoda sądu była pierwotnie skonkretyzowana jedynie wobec P. M. (1), w związku z czym wydane w toku sprawy postanowienia nie wywarły skutków procesowych wobec oskarżonego S. K. i materiały z tejże kontroli operacyjnej nie mogły stanowić dowodu w sprawie w zakresie oskarżonego S. K..
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, że zgromadzony w sprawę materiał dowodowy daje podstawy do stwierdzenia, iż oskarżony S. K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu popełnianie przestępstwa opisanego w pkt X zaskarżonego wyroku, jak również aby uczestniczył w ramach zorganizowanej w pkt grupy przestępczej w obrocie znacznymi ilościami środków, opisanych w pkt XI zaskarżonego wyroku, czyniąc sobie z tego stale źródło dochodu – w sytuacji kiedy w rzeczywistości materiał dowodowy zebrany w sprawie wyklucza możliwość ustalenia w sposób nie budzący wątpliwości sprawstwa po stronie oskarżonego w zakresie obu tych czynów.
4) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu S. K. za czyn opisany w punkcie X zaskarżonego wyroku kary jednostkowej 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz za czyn opisany w punkcie XI zaskarżonego wyroku kary jednostkowej 2 lat pozbawienia wolności w stosunku do celów jakie kary te winny spełniać w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej, przejawiająca się w zastosowaniu represji karnej rażąco surowej, a przez to nieadekwatnej do wagi, społecznej szkodliwości, znamion podmiotowych i przedmiotowych oraz okoliczności popełnienia przypisanego oskarżonemu przestępstwa – w sytuacji, gdy okoliczności przedmiotowej sprawy, w tym właściwości i warunki osobiste oskarżonego jego postaw w trakcie procesu, dawały pełne podstawy do wymierzenia kar w dolnych granicach ustawowego zagrożenia.
II. w zakresie czynu opisanego w punkcie XII zaskarżonego wyroku:
1) obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia a to art. 170 § 1 pkt 2 i 5 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k. i art. 201 k.p.k., poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku obrońcy oskarżonego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu chemii, celem określenia procentowego udziału amfetaminy w zabezpieczonej u oskarżonego S. K. mieszaninie, wobec uznania, że ustalenie procentowego składu amfetaminy i kofeiny w mieszance zabezpieczonej u oskarżonego S. K. nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i tym samym założenia, iż przedmiotowa opinia podstawowa pozostaje pełna i jasna – w sytuacji gdy zawnioskowany dowód pozwoliłby na pełne wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia, w tym rzeczywistej ilości posiadanych przez oskarżonego środków odurzających i oceny adekwatnego do niej wymiaru represji prawno-karnej, zaś z uwagi na jego oddalenie nie doszło do wyjaśnienia wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności oraz doszło do oparcia rozstrzygnięcia o dowód w postaci opinii nr (...) z dnia 13 lipca 2020 r. podczas gdy ta opinia nie może stanowić podstawy dla dokonania prawidłowych ustaleń faktycznych, a to ze względu na jej niepełność i niejasność.
2) obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. na skutek przekroczenia swobodnej oceny dowodów przechodzącą w dowolną i dokonaną wbrew doświadczeniu życiowemu oraz logiki, nieobiektywną i nieuwzględniającą wszystkich okoliczności ujawnionych w toku postępowania, sprowadzającą się przede wszystkich do uznania, iż wyjaśnienia oskarżonego S. K. nie zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności w pełnym zakresie, szczególnie zaś w odniesieniu do twierdzenia, iż do wejścia w posiadanie substancji psychotropowej w postaci amfetaminy, będącej przedmiotem czynu opisanego w pkt XII zaskarżonego wyroku, doszło przypadkiem w okolicznościach podanych przez oskarżonego w jego wyjaśnieniach – w sytuacji, gdy pozostały materiał dowodowy nie wyklucza w/w okoliczności, zaś wersja ta jawi się jako nie mniej prawdopodobna niż przyjęty przez Sąd przebieg zdarzeń.
3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść polegający na uznaniu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawę do stwierdzenia, iż oskarżony S. K. w dniu 27 kwietnia 2020 r. w K., wbrew przepisom ustawy, posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 1.886,06 g, w konsekwencji czego wymierzono u za ten czyn karę 2 lat pozbawienia wolności – w sytuacji kiedy w rzeczywistości materiał dowodowy zebrany w sprawie wyklucza możliwość ustalenia w sposób nie budzący wątpliwości posiadania przez tego oskarżonego w/w środka w ustalonej przez Sąd ilość, zaś ilość ta mogła być w rzeczywistości wielokrotnie niższa niż ustalono, co winno w takim przypadku znaleźć odzwierciedlenie w wymiarze represji prawno-karnej jakiej poddany został oskarżony za ten czyn.
4) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu S. K. za czyn opisany w punkcie XII zaskarżonego wyroku kary jednostkowej 2 lat pozbawienia wolności w stosunku do celów, jakie kara ta winna spełniać w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej, przejawiającą w zastosowaniu represji karnej rażąco surowej, a przez to nieadekwatnej do wagi, społecznej szkodliwości, znamion podmiotowych i przedmiotowych oraz okoliczności popełnienia przypisanego oskarżonemu przestępstwa – w sytuacji, gdy okoliczności przedmiotowej sprawy, w tym właściwości i warunki osobiste oskarżonego, jego postawa w trakcie procesu, dawały pełne podstawy do wymierzenia kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia.
III.w zakresie orzeczonej kary łącznej:
1) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu S. K. za czyny opisane w punktach X, XI i XII zaskarżonego wyroku kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, wyrażającą się w wymierzeniu temu skazanemu kary łącznej przy zastosowaniu zasady asperacji – w sytuacji gdy oceniane we wzajemnym powiązaniu ze sobą kryteria kształtowania sądowego wymiaru kary łącznej, w tym prewencyjne dyrektywy wymiaru kary łącznej, właściwości i warunki osobiste oskarżonego, nie uzasadniają orzeczenia wobec w/w kary o takim wysokim stopniu dolegliwości i wskazują na zasadność zastosowania zasady pełnej absorpcji przy określeniu kary łącznej.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:
- uniewinnienie oskarżonego S. K. od popełniania czynów przypisanych mu w pkt X i XI części dyspozytywnej wyroku;
- wymierzenie oskarżonemu S. K. za czyn przypisany w pkt XII części dyspozytywnej wyroku kary w łagodniejszym wymiarze;
ewentualnie:
- o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu S. K. za czyny przypisane mu w pkt X, XI i XII części dyspozytywnej wyroku jednostkowych kar pozbawienia wolności w łagodniejszym wymiarze oraz wymierzenie na ich podstawie kary łącznej przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji.
P. P. (1) adw. M. B. w całości zarzucając:
1) naruszenie przepisów prawa procesowego mające istotny wpływ na treść orzeczenia, a to przepisów art. 410 k.p.k., 424 k.p.k. w zw. z art. 4,5 i 7 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie całokształtu materiału dowodowego, a przede wszystkim dokumentacji lekarskiej, także z okresu poprzedzającego datę zarzutu wskazującą, że oskarżony korzystać musiał z zaordynowanej mu w celach leczniczych marihuany, stosując ją także w formie okładów, w dużych ilościach, co wykazywało, że środki te były przez niego wykorzystywane w całości na potrzeby własne - zwłaszcza, że w trakcie całego postępowania nie zgromadzono ani jednego dowodu, że środków tych używał do dalszej odsprzedaży, udzielania ich osobom trzecim, częstowania lub w innym celu, co zgodnie z zaprezentowanym przez sąd wyroku stanowiskiem dot. tego, że aby oskarżonemu przypisać obrót narkotykami, konieczne jest wykazanie, że zostały one uzyskane w celu późniejszego jej przekazania kolejnej osobie niebędącej konsumentem – winno skutkować przypisaniem oskarżonemu czynu związanego z posiadaniem narkotyków.
2) naruszenie przepisów prawa materialnego a to art. 60 k.k. poprzez jego nie zastosowanie i nie skorzystanie wobec P. P. (1) z instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, w sytuacji gdy niewątpliwie zaszły w tym przypadku przesłanki do jej użycia, biorąc pod uwagę nie tylko cel użycia marihuany, ale również szczere przyznanie oskarżonego do nabycia marihuany, dokładne wyjaśnienie wszystkich okoliczności współgrające z treścią nagrań i pozwalające Sądowi na zbudowanie na tej podstawie orzeczenia, a także w istocie niewielką w realiach niniejszej sprawy ilość marihuany i brak działania niekaranego dotąd i posiadającego dobra opinię oskarżonego w ramach grupy.
3) rażącą niewspółmierność (surowość) kary, polegającą na wymierzeniu P. P. (1) surowej kary m.in. 2 lat pozbawienia wolności, która to wysokość jawi się niewspółmierną do wysokości kar orzeczonych w niniejszej sprawie w stosunku do innych współoskarżonych i wymierzoną bez wzięcia pod uwagę wszystkich elementów podmiotowych i przedstawionych w stosunku do oskarżonego, bez równoczesnego dokładnego przytoczenia przez Sąd w uzasadnieniu wyroku, które po negatywne dla oskarżonego okoliczności, Sąd miał na względzie przy wymierzaniu kary, m.in. w przyjmowaniu w przypadku czynu LII, dlaczego nie ma zastosowania § 3 art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o wydanie wyroku uznającego P. P. (1) winnym posiadania marihuany z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia kary i z orzeczeniem kary wolnościowej, dającej P. P. (1) szansę na właściwe wejście w dorosłe życie.
R. F. adw. M. S. (1) w całości – na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. – zarzucając obrazę przepisów postępowania, mająca wpływ na treść orzeczenia, a to:
1) art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw. z art. 168b k.p.k. przez dopuszczenie przez sąd dowodu z zapisów rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej stosowanej wobec Ł. C. (1) i P. W. pod kryptonimem (...), w sytuacji gdy postawienie Prokuratury (...)w Ś.w przedmiocie wykorzystania materiałów z kontroli operacyjnej także w stosunku do innych osób nie wskazuje na osobę R. F., jak i nie wymienia nośnika informacji (numeru telefonu, jakim miał posługiwać się R. F.), a także okresu kontroli, której zgoda miałaby dotyczyć, co czyni zgodę Prokuratury zbyt ogólnikową, aby mogła być podstawą wykorzystania materiałów z kontroli operacyjnej przeciwko oskarżonemu.
2) art. 7 k.p.k. przez dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia dowodowego oceny zgromadzonego materiału dowodowego, prowadzącej do przyjęcia, że R. F. popełnił zarzucany mu czyn, podczas gdy jedynym dowodem, na którym Sąd oparł swoje ustalenia, pozostają nagrania rozmów telefonicznych uzyskanych w ramach kontroli operacyjnej, przy czym oskarżony odbywał wtedy karę pozbawienia wolności, zaś w jego celi mieszkalnej nie odnaleziono żadnych środków odurzających, jak i nie doprowadzono do ujawnienia, czy środki te zostały dalej odsprzedane, a jeżeli tak, to komu, co stanowi jednocześnie, w braku jakiejkolwiek analizy fonograficznej głosu osoby wykonującej połączenia telefoniczne, niewystarczający dowód winy oskarżonego, albowiem niepoparty żadnym innym materiałem dowodowym.
3) art. 410 i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. przez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych, a następnie w uzasadnieniu wyroku, okoliczności, iż w okresie w jakim miało dojść do popełnienia przez R. F. zarzucanego mu czynu, w celi mieszkalnej zajmowanej przez oskarżonego znajdowały się inne osoby, nie objęte aktem oskarżenia w sprawie, a to T. Z., P. M. (2) (do którego należały telefony, za pośrednictwem których dokonywano połączeń stanowiących materiał dowodowy w sprawie) oraz P. B., a co podważa dokonane ustalenie, że tylko R. F. mógł przeprowadzić rozmowy telefoniczne nagrane w ramach kontroli operacyjnej i służące jako dowód w sprawie.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu.
Wyrokiem z dnia 16 września 2024 roku, w sprawie sygn. akt II AKa 299/22, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu:
I. na podstawie art. 4 § 1 k.k. jako podstawę wszelkich rozstrzygnięć przyjmuje stan prawny obowiązujący przed 24 czerwca 2020 roku;
II. zmienia zaskarżony wyrok:
1) wobec oskarżonego Ł. C. (1), w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt I części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) z opisu czynu przypisanego mu w pkt II części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie o zbyciu M. M. (1) nie mniej niż 30 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz ustalenie o nabyciu od R. K. środka odurzającego, a w to miejsce przyjmuje, że oskarżony nabył od nieustalonej osoby, za pośrednictwem P. M. (1), 5.294,02 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz sprzedał P. S. (1) 800 g tego środka;
c) w pkt III części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego Ł. C. (1) na rzecz Skarbu Państwa 72.488 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
2) wobec oskarżonego P. W., w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt V części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt VII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. W. na rzecz Skarbu Państwa 10.950 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
3) wobec oskarżonego P. M. (1), w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt IX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt XI części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa 12.850 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
4) wobec oskarżonego T. M. w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) uchyla orzeczenie o przepadku równowartości korzyści osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa z pkt. XV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku;
5) wobec oskarżonego S. K. w ten sposób, że:
a) w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z R. K.;
b) karę pozbawienia wolności orzeczoną oskarżonemu w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku obniża do 2 (dwóch) lat oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XXI zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
c) w pkt XX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, uznaje oskarżonego S. K. winnym tego, że w bliżej nieustalonym okresie do dnia 27 kwietnia 2020 roku w K., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 1.447,93 g w ten sposób, że magazynował ją w miejscu zamieszkania celem dalszej odsprzedaży tj. czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) zł:
6) wobec oskarżonego P. U. (1), w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
7) wobec oskarżonego O. K. (1), w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
8) wobec oskarżonego K. G., w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XXXI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt XXXIII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego K. G. na rzecz Skarbu Państwa 8.100 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
9) wobec oskarżonego P. S. (1):
a) w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku przyjmuje, że oskarżony nabył od Ł. C. (1) 800 g środka odurzającego ziela konopi innych niż włókniste oraz sprzedał E. Ż. 145 g tego środka odurzającego, a z kwalifikacji prawnej przypisanego czynu eliminuje art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomani, a orzeczoną karę pozbawienia wolności obniża do 2 (dwóch) lat oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XXXIX zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
c) w pkt XXXVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że uznaje oskarżonego winnym popełnienia czynu opisanego w pkt XXIII części wstępnej wyroku tj. czynu z art. 56 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł;
d) w pkt XXXVII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa 11.100 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa;
10) wobec oskarżonego A. R., w ten sposób, że:
a) z opisu czynu przypisanego mu w pkt XL części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku eliminuje ustalenie z R. K.;
b) uchyla orzeczenie o przepadku równowartości korzyści osiągniętej przez oskarżonego z przestępstwa z pkt. XLII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku;
11) wobec oskarżonego W. B.:
a) w pkt XLIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt XLV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że eliminuje ustalenie o znacznej ilości środka odurzającego i środków psychotropowych oraz przyjmuje, że czyn przypisany oskarżonemu stanowi występek z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierza mu karę roku pozbawienia wolności oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XLVII zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
12) wobec K. T., w pkt XLVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że na podstawie art. 60 § 1 i 6 pkt 3 k.k. wymierzoną mu karę pozbawienia wolności obniża do roku i 3 (trzech) miesięcy;
13) wobec D. B. w pkt LIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że eliminuje ustalenie, że przedmiotem czynu była znaczna ilość środka odurzającego oraz przyjmuje, że czyn oskarżonego stanowi występek z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na podstawie art. art. 56 ust. 1 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 k.k. wymierza mu karę roku pozbawienia wolności;
III. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy wobec oskarżonych: R. K., P. P. (1), R. F., P. K., M. M. (1), a w pozostałym zakresie wobec oskarżonych: Ł. C. (1), P. W., P. M. (1), T. M., S. K., P. U. (1), O. K. (1), K. T., P. S. (1), A. R., W. B., K. G. i D. B.;
IV. na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierza oskarżonym kary łączne i tak:
1) oskarżonemu S. K.:
- łączy kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 b) i c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (dziesięć) zł;
2) oskarżonemu P. S. (1):
- łączy kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 b) i c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł;
3) oskarżonemu W. B. łączy kary pozbawienia wolności orzeczone w pkt XLIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 11 b) niniejszego wyroku i wymierza mu karę roku pozbawienia wolności:
V. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonym:
- W. B. okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 6 października 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
- S. K. okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 27 kwietnia 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
- P. S. (1) okres o zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 27 kwietnia 2020r. do 23 kwietnia 2021r.,
VI. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz: adw. K. M., adw. M. N. i adw. S. B. (1) po 2.066,40 zł, w tym VAT, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
VII. kosztami sądowymi związanymi z apelacją prokuratora wobec oskarżonych: K. G., P. K. i M. M. (1) obciąża Skarb Państwa, natomiast zasądza od oskarżonych: P. P. (1), Ł. C. (1), P. M. (1), T. M., P. U. (1), O. K. (1), A. R., P. S. (1), W. B. i K. G. po 1,10 złotych, od D. B., R. F. i P. W. po 2.067,50 złotych, od oskarżonego K. T. 3.925,28 złotych, a od oskarżonego S. K. 339,12 złotych, oraz wymierza oskarżonym im opłaty i tak:
- Ł. C. (1) 800 złotych,
- P. W. 600 złotych,
- P. M. (1) 600 złotych,
- T. M. 400 złotych,
- P. U. (1) 500 złotych,
- O. K. (1) 500 złotych,
- A. R. 500 złotych,
- P. P. (1) 400 złotych,
- R. F. 500 złotych
za drugą instancję, a
- S. K. 3.400 złotych,
- P. S. (1) 1.000 złotych,
- W. B. 500 zł,
- K. T. 400 złotych,
- D. B. 500 złotych;
za obie instancje.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacji prokuratora zasługuje na uwzględnienie jedynie do części stawianych zarzutów, w szczególności zaś tych formułowanych jako naruszenie prawa materialnego.
Co do zarzutu z pkt. 1.
Niejako na wstępie należy wskazać, że zasadniczą część materiału dowodowego, który został włączony do postępowania i wykorzystany jako podstawa ustaleń faktycznych stanowią materiały kontroli operacyjnej realizowanej wobec Ł. C. (1) ((...) i (...)), wobec W. B. ((...)) oraz wobec P. S. (1) ((...)). Postanowieniem Prokuratora Prokuratury (...)w Ś.z dnia 15 kwietnia 2020r. w sprawie o sygn. akt (...) (k. 277) wydanego w trybie art. 168b k.p.k., po zapoznaniu się z wynikami kontroli operacyjnej stosowanej wobec Ł. C. (1) oraz P. W., zdecydowano o wykorzystaniu dowodów wskazujących na popełnienie, przez inne ustalone osoby, nie objęte kontrolą, przestępstw ściganych z urzędu tj. art. 258 § 1 k.k., art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
Należy w tym miejscu wskazać, że kontrola operacyjna realizowana na podstawie art. 237 k.p.k. (tzw. podsłuch procesowy) może być stosowana jedynie w zakresie rodzajów przestępstw wymienionych w tym przepisie. W art. 237 § 3 pkt 13 wskazano sprawy dotyczące: „wytwarzania, przetwarzania, obrotu i przemytu środków odurzających, prekursorów, środków zastępczych lub substancji psychotropowych”. Zgoda nie dotyczy więc całego zakresu przestępstw narkotykowych, ale wyłącznie przestępstwa polegające na wytwarzaniu, przemycie i obrocie środkami odurzającymi. W konsekwencji przeprowadzony prawidłowo dowód z kontroli operacyjnej, może zostać wykorzystany wyłącznie w zakresie czynów, które dawały podstawy do zastosowania kontroli operacyjnej. Dalej, mając na uwadze treść art. 168b k.p.k. stanowiącego podstawę wykorzystania materiałów z kontroli operacyjnej w niniejszym postępowaniu, należy przywołać stanowisko orzecznictwa, gdzie wskazuje się, że użyte w art. 168b k.p.k. sformułowanie "innego przestępstwa ściganego z urzędu lub przestępstwa skarbowego innego niż przestępstwo objęte zarządzeniem kontroli operacyjnej" obejmuje swoim zakresem wyłącznie te przestępstwa, co do których sąd może wyrazić zgodę na zarządzenie kontroli operacyjnej (tak: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 r., w sprawie I KZP 4/18 OSNKW 2018/8/53). W konsekwencji materiał kontroli operacyjnej realizowanej wobec osoby, wobec której zostało wydane postępowanie, ale także ten materiał wykorzystany wobec innych osób na podstawie postanowienia prokuratora wydanego na podstawie art. 168b k.p.k., jest ograniczony do katalogu przestępstw wymienionych w art. 237 k.p.k. i ustawach szczególnych. To zaś w niniejszej sprawie ogranicza możliwości dowodowe w zakresie ustalenia znamion przestępstwa z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Są także przesłanki o charakterze faktycznym, które stały się podstawą wyeliminowania z kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu W. B. w pkt XLV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku przepisu art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Sąd Okręgowy zmienił opis czynu w ten sposób, że: „ eliminuje z opisu czynu obrót oraz udzielanie środków nieustalonym osobom, bądź osobom, których pełne dane osobowe nie zostały ustalone”. Mając na uwadze czyn w przypisanym przez Sąd kształcie, oskarżony W. B. uczestniczył w obrocie w następującym zakresie czynności: E. Ż. sprzedał łącznie nie mniej niż 5 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, a R. S. (1) nie mniej niż 21 gram substancji psychotropowej w postaci amfetaminy (pkt XXVII części wstępnej wyroku oraz str. 84 uzasadnienia wyroku). Ustalenia takie nie były przedmiotem zarzutu oskarżyciela na niekorzyść. To właśnie te działania oskarżonego W. B. dały Sądowi Okręgowemu podstawę do przypisania oskarżonemu udziału w obrocie polegającym na sprzedaży narkotyku, nie konsumentowi, ale osobie, która nabyła je w celu dalszej odsprzedaży. Istotnie Sąd Okręgowy przypisał oskarżonemu R. S. (1) w pkt LXV sprawstwo wyłącznie posiadania takiej ilości amfetaminy z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii mimo, że dowody, w tym wyjaśnienia R. S. (1), a także ustalenia Sądu Okręgowego prezentowane na str. 37-38 uzasadnienia wskazują także na udział tych osób w obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi. Podobna sytuacja ma miejsce wobec E. Ż., któremu przypisano w pkt LX udział w obrocie marihuaną nabytą od P. S. (1). Aczkolwiek 5 gramów marihuany nabytej w tych okolicznościach za pośrednictwem W. B. zakwalifikowano już jako posiadanie z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (pkt LXII części dyspozytywnej wyroku Sądu Okręgowego).
W konkluzji należy przyjmować, że ocena karnoprawna czynu przypisanego oskarżonemu W. B. w pkt XLV jest wynikiem dokonania ustaleń faktycznych, które sprowadzają się do przyjęcia, że oskarżony uczestnicząc we wskazanych transakcjach narkotykowych uczestniczył w obrocie środkami zabronionymi, a nie jedynie udzielał tych środków, co miałoby przesądzać o kwalifikacji prawnej z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. W świetle takich ustaleń faktycznych, nie ma podstaw do przyjęcia kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu.
Co do zarzutu z pkt 2.
Postawiony tu zarzut prokuratora w całości zasługuje na uwzględnienie, choć faktycznie podniesiona tu kwestia nie należy do kategorii naruszenia przepisów prawa materialnego stricte błędnej kwalifikacji prawnej czynu, ale ustaleń faktycznych, które taką kwalifikację prawną determinują.
Nie ulega wątpliwości, że u oskarżonych ujawniono znaczną ilość środków psychotropowych – amfetaminy i tak: u P. S. (1) w łącznej ilości 3.065,34 gram, a u oskarżonego S. K. w łącznej ilości 1.447,93 g. W stosunku do oskarżonego S. K. ilość zabezpieczonego narkotyku musiała ulec korekcie wobec ponownego przeważenia zabezpieczonego środka. Istotne zmniejszenie wagi i objętości substancji, będące wynikiem wysuszania, musiało skutkować, na podstawie art. 5 § 2 k.p.k., stwierdzenia niedających się usunąć wątpliwości, które należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego (opinii Laboratorium Komendy (...) Policji we W. z dnia 13 lipca 2020 roku – k. 6360-6361; pisma Laboratorium Komendy (...) Policji we W. z dnia 7 czerwca 2024 roku – k. 6366; opinii Laboratorium Komendy (...) Policji w O. z dnia 11 czerwca 2024 roku – k. 6410-6412 oraz notatki urzędowej Laboratorium Komendy (...)Policji we W. z dnia 13 czerwca 2024 roku – k. 6387).
Sąd Okręgowy przypisując oskarżonym S. K. w pkt XX, a oskarżonemu P. S. (1) w pkt XXXVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, czyn stanowiący wyłącznie posiadanie znacznej ilości niedozwolonych środków psychotropowych z art. 62 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii całkowicie ignoruje okoliczności takiego zachowania oraz wnioski i ustalenia jakie należy z nich wyprowadzić.
Oskarżonym przypisano w wyroku czyny polegające na udziale w grupie przestępczej, której przedmiotem działania był handel na dużą skalę środkami odurzającymi i psychotropowymi. Jednocześnie tym oskarżonym przypisano także udział w obrocie takimi środkami (pkt XVIII i XXXVI części dyspozytywnej), realizowany w bardzo bliskim odstępie czasowym od ujawnienia przedmiotowych narkotyków. Już te okoliczności wskazują dobitnie, że oskarżeni nadal prowadzili działalność polegającą na obrocie narkotykami. Faktycznie przesądza takie ustalenie ilość zabezpieczonych środków psychotropowych. W każdym przypadku jest to ilość liczona w tysiącach jednorazowych dawek konsumpcyjnych. Taka ilość środka, jak trafnie wskazuje skarżący, nie mogła być przyjęta przez oskarżonych dla własnego użytku albo w innym celu, który nie stanowiłby czynu polegającego na udziale w obrocie tymi środkami. Oczywiście nie można akceptować w tym zakresie treści wyjaśnień oskarżonego S. K., że ten narkotyki znalazł przypadkiem na ławce w parku i zabrał do swojego mieszkania. Wyjaśnienia takie odrzucił także Sąd Okręgowy przedstawiając swoje stanowisko w tym przedmiocie (str. 86-87 uzasadnienia). W tych okolicznościach, już sam fakt ukrywania (przechowywania) niedozwolonych substancji, które mają zostać przekazane kolejnej osobie nie będącej konsumentem, musi być traktowane jako czynności udziału w obrocie niedopuszczalnymi substancjami. Tak też Sąd Najwyższy: „ Uczestniczenie w obrocie w rozumieniu art. 56 ust. 3 u.p.n. rozumieć należy nie tylko jako zachowania wiążące się z bezpośrednim przekazywaniem środków odurzających innej osobie, lecz również jako zachowania składające się na funkcjonowanie w obrocie, np. magazynowanie środków czy udostępnianie lokalu.” – postanowienie z dnia 3 listopada 2021 r., w sprawie IV KK 480/21, LEX nr 3333637.
W konsekwencji, uznając trafność zarzutu prokuratora należało przypisać oskarżonym czyny będące przedmiotem zarzutu aktu oskarżenia, w wypadku oskarżonego S. K. ze wskazaną modyfikacją w zakresie ilości przechowywanego środka oraz czyny te kwalifikować z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a w konsekwencji, za takie przestępstwo, o jednoznacznie surowszej kwalifikacji prawej i istotnie wyższej społecznej szkodliwości, wymierzyć karę. Po pierwsze musi to być kara kumulatywna grzywny i pozbawienia wolności. Z kolei wymierzając oskarżonym kary Sąd Apelacyjny miał na uwadze wielkość ujawnionych narkotyków. W stosunku do P. S. (1) to wielkość dwukrotnie wyższa niż w przypadku S. K.. Rodzaj narkotyku tj. tzw. twardy syntetyczny narkotyk o wysokim stopniu szkodliwości użycia. A nadto uprzedni sposób życia oskarżonych, którzy byli karani za przestępstwo oraz ich właściwości i warunki osobiste. Istotne znaczenie w tym przedmiocie miały też okoliczności i oceny powołane w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego odnoszące się do wysokiego stopnia społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonym czynów.
Sąd Apelacyjny wymierzył oskarżonym kary i tak: 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oskarżonemu S. K. (pkt II 5) c) oraz 3 lat pozbawienia wolności oskarżonemu P. S. (1) (pkt II 9) c). Są to kary jedynie niewiele wyższej od dolnego ustawowego zagrożenia. Kary takie uwzględniają całość okoliczności podniesionych przez Sąd Okręgowy na uzasadnienie wymiaru karu orzeczonej oskarżonym za poszczególne przestępstwa. Także okoliczności wskazane przez Sąd Okręgowy na uzasadnienie wymiaru oskarżonym kary grzywny. Grzywna wobec oskarżonych jest w tym przypadku karę kumulatywną. Musi uwzględniać należycie przede wszystkim wielkość korzyści majątkowych jakie oskarżeni zamierzali uzyskać z przestępstwa. Zbycie hurtowej ilości amfetaminy musiała wiązać się z istotnym zyskiem. Tego zysku oskarżeni nie osiągnęli, ale już samo działanie w tym celu zasługuje na istotną reakcję karną także w sferze majątkowej.
Wymierzenie takich kar jednostkowych pozbawienia wolności i grzywny, a za tym i kar łącznych tym oskarżonym winno stanowić wystarczająco surową dolegliwość. Adekwatną do społecznej szkodliwości czynu oraz stopnia zawinienia.
Co do zarzutu z pkt 3.
Rozpatrując postawiony tu zarzut błędu w ustaleniach faktycznych należy w pierwszym rzędzie wskazać, że nie przekonuje uzasadnienie tego zarzutu zawarte w pkt a) i b), a oparte na zaakceptowanym przez Sąd Okręgowy opisie czynów przypisanych innym oskarżonym jako popełnionych z oskarżonym R. K.. Trzeba przyjmować, że Sąd Okręgowy we wskazanym zakresie dopuścił się sprzeczności w orzeczeniu, nie przez to, że pominął jakieś ustalenia czy dowody wykazujące sprawstwo oskarżonego, ale przez to, że nie dostrzegał potrzeby korekty (zmiany opisu czynu przypisanego innym oskarżonym) w konsekwencji uniewinnienia oskarżonego R. K. od zarzucanego mu czynu. Skutkiem wskazywanej przez prokuratora rozbieżności stanowiska w przedmiocie sprawstwa oskarżonego R. K. musiała być jedynie korekta opisu czynu przypisanego oskarżonemu Ł. C. (1) i innym, jak w pkt II 1) – 11), przez wyeliminowanie ustalenia o udziale oskarżonego R. K..
Zasadniczym zagadnieniem, jakie zostały podniesione przez prokuratora jest ocena dowodów, a w szczególności ocena, jak daleko idące wnioski należało z tych dowodów wyprowadzić. Sąd Okręgowy (str. 35 uzasadnienia), próbuje ustalić osobę posługującą się abonenckim numerem telefonu ((...)), z którego prowadzono ustalenia co do dostawy znacznej ilości środka odurzającego (5.294,02 gramów marihuany) ujawnionego u P. M. (1). Numer ten był zarejestrowany na J. W. (3), a z tego numeru często dzwoniono do K. Z. - brata R. K., a także J. K. jego konkubiny. Z kolei wobec odmowy składania zeznań przez te osoby, upadły dowody, które pozwalałyby potwierdzić tezę oskarżenia o użytkowaniu go przez R. K..
Prokurator na uzasadnienie swojego zarzutu podnosi w szczególności samą treści rozmowy realizowanej przez Ł. C. (1) (materiał kontroli operacyjnej (...)) z użytkownikiem numeru (...) w dniu 26 października 2019 roku (sesja (...)) oraz w dniu 21 listopada 2019 roku (sesja 3730), gdzie można znaleźć odniesienia do dziecka i konkubiny oskarżonego R. J. K.. Sąd Okręgowy dowody te akceptuje, przyjmuje za wiarygodne. Ale nie są to takie dowody, które dają podstawę do przekonującej identyfikacji oskarżonego R. K..
Nie ulega wątpliwości, że ujawnione okoliczności wskazują na R. K. jako rozmówcę we wskazanych przypadkach, a przez to także na jego sprawstwo w zakresie zarzucanych mu czynów. Sąd Okręgowy wskazuje jednak na istotne wątpliwości, które faktycznie nie pozwalają na takie ustalenia procesowe, a przez to na przesądzenie jego sprawstwa. Takie wątpliwości w ocenie Sądu Apelacyjnego istotnie w tej sprawie zachodzą. Ani wskazanie na związek z (...), ani opieka nad dzieckiem, nie są okolicznościami, które przesądzają, że rozmówcą był faktycznie R. K.. Nie ma tu żadnej szczególnej, indywidualnej cechy, która mogłaby służyć rozpoznaniu oskarżonego. Stąd należało akceptować stanowisko Sądu Okręgowego w tym przedmiocie.
Trzeba w tym miejscu także podnieść, że uwzględnienie zarzutu prokuratora i uchylenie wyroku w odniesieniu do czynu zarzucanego R. K. wymagałoby przyjęcia, że sprawstwo oskarżonego jest wykazane na podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów (art. 437 § 2 k.p.k. w zw. z art. 454 k.p.k.). Również w ocenie Sądu Apelacyjnego, omawiane tu dowody nie dają przekonania o niebudzącej identyfikacji oskarżonego R. K. i jego sprawstwie. W konsekwencji brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutu prokuratora i uchylenia wyroku w tym zakresie.
Co do zarzutu z pkt 4.
Podobnie jak miało to miejsce w sytuacji omawianej wyżej, także w przypadku M. M. (1) konsekwencją jego uniewinnienia musiała być zmiana opisu czynu przypisanego innym osobom. Sąd także i w tym przypadku przeoczył to. Nie może to w żadnym razie dowodzić sprzeczności ustaleń faktycznych lub sprzeczności samego rozstrzygnięcia. Także i w tym przypadku należało dokonać stosowanej korekty orzeczenia już w wyroku odwoławczym (patrz pkt I 1) b).
Także i w tym przypadku Sąd Okręgowy akceptuje dowody przedstawione przez oskarżyciela publicznego, w szczególności zaś materiały kontroli operacyjnej (...) oraz wyjaśnienia oskarżonego K. G.. Ustalenia w tym przedmiocie pozostają przy tym zasadniczo zgodne z wnioskami prezentowanymi przez skarżącego prokuratora. Sąd Okręgowy przyjmuje, że M. M. (1) w dniu 18 listopada 2019 r kupuje jakieś narkotyki od oskarżonego Ł. C. (1) oraz że miał kontakty z oskarżonymi. Świadczy o tym przeprowadzona kontrola operacyjna a także wyjaśnienia K. G.. Jednakże zarejestrowana jedna rozmowa telefoniczna z której wynika, że M. M. (1) zamawia 30g jakiegoś narkotyku, jest zbyt uboga w szczegóły, które pozwoliłyby ustalić istotne dla zarzutu okoliczności. Nie wiadomo jakie narkotyki M. M. (1) chciał nabyć, gdyż sąd nie odnalazł dowodów, na podstawie których można było ustalić czy są to środki odurzające w postaci ziela konopi innych niż włókniste, czy substancje psychotropowe, czy też nowe substancje. Ponadto sąd nie znalazł żadnych podstaw do ustalenia, że do transakcji doszło, tzn., że doszło do przekazania tych narkotyków.
Podkreślenia w tym miejscu wymaga także to, że charakter transakcji dotyczącej 30 g nie uzasadnia przyjęcia, iż doszło do obrotu w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a nie do udzielenia takiego środka, albo jedynie posiadania, co ma istotne znaczenie dla przyjętej kwalifikacji prawnej. Niewykazanie w przedmiotowym zdarzeniu cech udziału w obrocie, ma to zasadnicze znaczenie, że warunkuje możliwość wykorzystania dowodów z materiału kontroli operacyjnej, co omawiano na samym wstępie. W konsekwencji należy przyjmować, że stanowisko Sądu Okręgowego w tym zakresie zasługuje na akceptację, a wskazane przez skarżącego oceny nie przesądzają o wadliwości wnioskowania sądu, oraz o zaistnieniu niewątpliwych przesłanek do wykorzystania materiału kontroli operacyjnej i ustalenia sprawstwa oskarżonego M. M. (1).
Co do zarzutu z pkt 5.
Sąd Okręgowy włączył do materiału dowodowego dowód z opinii lingwistycznej, aczkolwiek nie nadał jej większego znaczenia w sprawie. Opierając się na treści wyjaśnień niektórych oskarżonych, stawia na samodzielną analizę treści zarejestrowanych rozmów telefonicznych. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że oskarżeni choć częściowo posługiwali się powszechnie znanym slangiem narkotykowym, to nie wyrobili własnego dla grupy języka, często też posługiwali się przypadkowymi zwrotami, takimi, aby odbiorca wiadomości wiedział o co chodzi. Sąd przyjął, że oskarżeni jako określenia amfetaminy używali powszechne znane terminy takiej jak speed, którego odpowiednikiem w języku polskim jest prędkość. Marihuanę z kolei określano jako: mewa, Jolka, bądź posługiwali się nazwami odmian marihuany takie jak: P. , B. , Q. . Oskarżeni określając pieniądze, gotówkę posługiwali się słowem kwit, natomiast określając ilość zamawianych narkotyków posługiwali się określeniem kwoty złotych np. podając, że ktoś chce 200g mówili, że chce 200 zł.
Sąd Okręgowy przyjmuje jednak, że dekodowanie poszczególnych rozmów między oskarżonymi możliwe jest dopiero w oparciu o charakterystyczne aspekty kontaktów, w połączeniu z innymi rozmowami, a także wyjaśnieniami części oskarżonych. Nadto lakoniczność wypowiadanych kwestii oraz fakt, że powtarzają się one w innych rozmowach przesądzają, że rozmówcy posługują się swoistym kodem, w ich zamierzeniu mającym ukryć faktyczny przedmiot rozmowy, którym jest wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Stosowany slang ma w mniemaniu oskarżonych uniemożliwić ich skuteczne rozpracowanie i ujawnienie przestępczej działalności. Dopiero uwzględnienie wszystkich tych wskazań może prowadzić do ustalenia logicznego znaczenia zasadniczej części materiału dowodowego.
Przytoczone tu stanowisko Sądu Okręgowego nie budzi zasadniczych wątpliwości także prokuratora. Natomiast w przypadku ustaleń dokonanych przez sąd wobec P. K. mamy do czynienia z sytuacją bardzo szczególną. Po pierwsze: oskarżony P. K. pozostawał poza środowiskiem Ł. C. (1), jego grupą przestępczą i nie uczestniczył w handlu narkotykami. To przesądza, że ten mógł nie znać kodu porozumiewania się członków grupy, w szczególności tego, że kwota pieniędzy miałaby oznaczać ilość zamawianego narkotyku. Po drugie: prokurator stawiając oskarżonemu P. K. zarzut udziału w obrocie środkami psychotropowymi, opiera się wyłącznie na okolicznościach transakcji z dnia 5 listopada 2019 roku, gdzie miał on zakupić 50 gramów amfetaminy. Brak jest jakichkolwiek okoliczności, które wskazywałyby faktycznie na to, że oskarżony nabywał już wcześniej narkotyki w istotnej ilości, albo miał jakieś istotne grono odbiorców, do których miałby trafić narkotyk. Po trzecie: gdyby faktycznie oskarżony miał uczestniczyć w obrocie środkami odurzającymi, to trzeba by to wiązać z jego zatrudnieniem w Zakładzie Karnym w K., o czym wiedziałby Ł. C. (1). Nic jednak na to nie wskazuje, aby te narkotyki miały tam właśnie trafiać.
Sąd Okręgowy przytacza i analizuje treść dowodowych rozmów telefonicznych z dnia 5 listopada 2019 roku, gdzie P. K. w rozmowie z Ł. C. (1) zamawia narkotyk oraz rozmowy między Ł. C. (1) i P. W., które związane są z dostarczeniem tego narkotyku. Trzeba w tym zakresie zgodzić się z ustaleniami Sądu Okręgowego, że ujawnione okoliczności, w tym sama treść wypowiedzi, nie daje jednoznacznej podstawy do przyjęcia, że także tu zastosowano klucz stosowany w innych rozmowach, tj. wartość oznacza ilość narkotyku. Można przyjmować, że oskarżony P. K. chce właśnie kupić niewielką ilość narkotyku za 50 złotych i sam ten narkotyk skonsumować. Przyjęcie innego ustalenia forsowanego przez prokuratora wymagałoby przy tym podważenia wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, który przecież przyznał się do czynu i wskazał jego okoliczności. Z kolei interpretacja przedmiotowych rozmów przedstawiona przez prokuratora nie może być traktowana jako przesądzająca, jedyna, wykluczająca inne wersje zdarzenia. A tylko taka sytuacja pozwalałby na odrzucenie innych wersji i ustalenia stanu faktycznego zgodne z tezami zarzutu.
W końcu przyjęciu, że oskarżony P. K. nabył 1 gram amfetaminy nie stoi na przeszkodzie wskazywana na podstawie opinii biegłego cena rynkowa takiego narkotyku, która miała wynosić znacznie więcej tj. 100 złotych. Ustalenie Sądu Okręgowego także i w tym zakresie należy uznać za przekonujące. Po pierwsze: Sąd taką właśnie wartość przyjmuje jako niewątpliwą do ustalenia wielkości osiąganych przez oskarżonych z przestępstwa korzyści (str. 97 uzasadnienia), a prokurator takiego ustalenia nie kwestionuje (vide zarzut z pkt. 7 apelacji). Po drugie: oskarżony Ł. C. (1) mógł oskarżonemu P. K. sprzedać narkotyk po niższej cenie niż rynkowa. Mógł on w ten sposób zabiegać o podtrzymanie znajomości z P. K. choćby z uwagi na jego pracę w Zakładzie Karnym.
Konsekwencji także w tym zakresie ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy należało uznać za akceptowalne, nie obarczone błędem w zakresie wnioskowania na podstawie ustalonych prawidłowo faktów. Sąd Okręgowy, nie odwołując się w tym zakresie do reguły z art. 5 § 2 k.p.k., uznał za przekonujące wyjaśnienia oskarżonego, a to stanowisko należy akceptować.
Co do zarzutu z pkt 6.
Zarzut postawione tu przez prokuratora zasługują na uwzględnienie jedynie w części.
Prawidłowe jest ustalenie Sądu Okręgowego co do tego, że oskarżony Ł. C. (1) nabył od S. K. jedynie 200 gramów amfetaminy. Sąd meriti przyjmuje, że faktycznie dostawy S. K. były co najmniej dwie. Z rozmowy z dnia 8 listopada 2019r. wynika, że S. K. zbył Ł. C. (1), za pośrednictwem P. M. (1), celem dalszej odsprzedaży, 200 g substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Sąd Okręgowy analizując pozostałe rozmowy stoi na stanowisku, że nie można ustalić jakiej ilości dotyczyły zamówienia oraz czy doszło do odebrania zamówionego towaru. Dopiero to uniemożliwiałoby dokonanie stosowanych ustaleń i ich uwzględnienie w opisie czynu podlegajacego kwalifikacji prawnej z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
Prokurator w treści uzasadnienia zarzutu apelacji wskazuje, podobnie jak miało to miejsce już wcześniej, że z wypowiedzi Ł. C. (1): „ ja bym potrzebował 200 zł pożyczyć, wiesz o co chodzi? … ale nie pięćset, dwieście normalnie złotych byś mi pożyczył” wynika, że poprzednia dostawa dotyczyła 500g amfetaminy. Stąd przyjęta ilość 700g. Jednakże w tym zakresie ocena dokonana przez Sąd Okręgowy jest zdecydowanie bardziej krytyczna. O ile nie budzi wątpliwości, że przedmiotem planowanej transakcji ma być 200 gramów (sygnalizowanych jako 200 złotych), to z pozostałej części wypowiedzi nie można przekonująco dedukować, że poprzednia dostawa odnosiła się właśnie do 500g, jak chce to widzieć skarżący prokurator. Taka interpretacja jest zdecydowanie zbyt daleko idąca. Faktycznie stanowi nadinterpretację samej treści rozmowy. Zresztą trzeba wskazać, że możliwa jest też zgoła inna interpretacja, że przedmiotem poprzedniej dostawy było nie 500g, ale 200. Pada bowiem sformułowanie „ dwieście normalnie”, co można by właśnie traktować jako wielkość powtarzalną. Ani twierdzenia prokuratora, ani nawet wersja tu wskazana, nie mają cech koniecznych dla przyjęcia, że ustalenia są prawidłowe logicznie oraz wykluczają racjonalnie inną, mniej korzystną dla oskarżonego, wersję zdarzeń. W konsekwencji trzeba akceptować stanowisko zaprezentowane w zaskarżonym wyroku.
Jako uzasadniony należy z kolei ocenić zarzut odnoszący się do ustalenia ilości nabytej przez P. S. (1) od Ł. C. (1) marihuany (pkt II i XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku). Sąd Okręgowy ustala, na podstawie materiałów kontroli operacyjnej (...), że po wcześniejszych negocjacjach, 10 września 1019 r. Ł. C. (1) informuje P. S. (1), że ma 300g. marihuany, na co P. S. (1) podaje, że ma gotówkę na połowę towaru. Następnie dochodzi do spotkania i zakupu 300 g marihuany. P. S. (1) po odbiorze informuje Ł. C. (1) że bezpiecznie wrócił do miejsca zamieszkania – sesja (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) (...).
Ponownie w dniu 5 listopada 2019 r. P. S. (1) w rozmowie z Ł. C. (1) umawia się na kolejną dostawę na 10 listopada 2019r. Po narkotyki pojedzie A. R.. Ten zawozi Ł. C. (1) kwotę 3 700 zł, a odbiera 500 g marihuany po 20 zł za gram „ bo kozak” – sesja (...), (...), (...), (...), 3020, (...), (...), (...), (...) (...). W dniu 11 listopada 2019r. Ł. C. (1) podczas negocjacji cen z O. K. (1) opowiada mu w rozmowie telefonicznej, że sprzedał P. S. (1) 500 gram marihuany za 10 000 zł – sesja (...) (...).
Faktycznie więc Sąd Okręgowy ustalił fakty zgodnie z twierdzeniami zarzutu. Ustalił nabycie łącznie 800g marihuany. Opis czynu przypisanego oskarżonym nie odpowiada więc ustaleniom faktycznym zawartym w uzasadnienia wyroku. Zarzut prokuratora w tym zakresie jest więc zasadny, musi zostać uwzględniony oraz skutkować stosowną zmianą w zakresie czynów przypisanych oskarżonym Ł. C. (1) i P. S. (1).
Podobnie ma się sytuacja w przypadku czynu przypisanego P. S. (1) w pkt XXXVI części dyspozytywnej. Zgodnie z twierdzeniami skarżącego prokuratora, Sąd Okręgowy ustalił (str. 62-63), że faktycznie przedmiotem sprzedaży E. Ż. w dniu 18 września 2019 roku, było nie 150g., jak się umawiano, ale 140g ( (...) (...)). Ponadto 20 września 2019r. E. Ż. nabył od P. S. (1) środek odurzający w postaci 5g ziela konopi innych niż włókniste, przekazane mu za pośrednictwem W. B.. Także w tym przypadku, wobec treści wskazanych ustaleń Sądu Okręgowego, należało dokonać zmiany opisu czynu przypisanego oskarżonemu P. S. (1) na jego korzyść, zgodnie z wnioskiem apelacji.
Inna sytuacja zachodzi natomiast w przypadku E. Ż., gdzie w pkt XL części dyspozytywnej przypisano oskarżonemu nabycie w warunkach obrotu środkami odurzającymi od P. S. (1) 140g konopi innych niż włókniste. A więc tu ustalenie jest prawidłowe. Pozostałe 5 gramów nabyte za pośrednictwem W. B., inaczej niż w przypadku P. S. (1) potraktowano zgodnie z zarzutem aktu oskarżenia jako czyn odrębny stanowiący posiadanie tych środków z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (pkt. XXXV części wstępnej i LXII części dyspozytywnej). Zmiana rozstrzygnięcia w tym przedmiocie byłaby niedopuszczalna z uwagi na kierunek i zakres apelacji prokuratora oraz brak stosownego zarzutu tej apelacji.
Co do zarzutu z pkt 7.
Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnoszących się do ustalenia wartości środków odurzających i psychotropowych, będących przedmiotem obrotu, a za tym nieprawidłowości orzeczenia o przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa na podstawie art. 45 § 1 k.k., w istotnym zakresie słuszny, musi być rozpoznawany łącznie z zarzutami apelacji obrońców, którzy w szeregu przypadkach czynili przedmiotem zarzutu samą dopuszczalność orzeczenia przepadku oraz wyliczoną przez Sąd Okręgowy wielkość będącą przedmiotem przepadku. W konsekwencji należało ponownie obliczyć i korygować wielkość stanowiącą kwotę korzyści majątkowej osiągniętą przez poszczególnych oskarżonych.
Rozstrzygniecie w przedmiocie przepadku równowartości korzyści wymagało wskazania ogólnych zasad na jakich wielkość tej korzyści należało ustalać w niniejszej sprawie. Po pierwsze: przedmiotem korzyści majątkowej nie są środki odurzające i substancje psychotropowe, które zostały zatrzymane i podlegały przepadkowi jako przedmiot przestępstwa. I tak art. 45 § 1 k.k. ogranicza swoje zastosowanie wobec przedmiotów podlegających przepadkowi jako przedmioty przestępstwa i narzędzia przestępstwa, o których mowa w art. 44 § 1 i 6 k.k. To samo należy odnosić oczywiście do przepadku takiego samego rodzaju przedmiotów na podstawie ustaw szczególnych. Tu przepadku dokonanego na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, który orzeczono w pkt LXVII części dyspozytywnej. Po drugie: przedmiotem przepadku korzyści majątkowej może być wyłącznie korzyść odniesiona przez oskarżonego, wobec którego następuje orzeczenie. Jego konkretna korzyść. Nie ma podstawy do orzekania przepadku równowartości korzyści, jeśli korzyść odnosił inny oskarżony, bo on faktycznie sprzedawał narkotyki. A sposób wynagrodzenia innych uczestników tego czynu nie został ustalony. Działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, realizowane także dla innej osoby, nie jest tożsame z osiągnięciem korzyści majątkowej podlegającej przepadkowi na podstawie art. 45 § 1 k.k. Po trzecie: nie ulega wątpliwości, że przedmiotem korzyści jest kwota uzyskania na sprzedany narkotyk. W niniejszej sprawie mając na uwadze powtarzalność transakcji, kolejne następujące po sobie dostawy, szeroki rynek odbiorców (tu należy się też odwołać do zarejestrowanych rozmów, a odnoszących się do relacji stanu zapasów, spodziewanych dostaw etc.), oraz swoiste poszukiwanie dostaw, należy stanąć na stanowisku, że wszystkie narkotyki, które zostały nabyte, a nie ujawniono ich zbywców, faktycznie zostały sprzedane i uzyskano za nie korzyść, której równowartość podlegać winna przepadkowi. Po czwarte: można także w realiach niniejszej sprawy akceptować stanowisko, że już samo nabycie środków odurzających stanowi korzyść majątkową osiągniętą przez sprawcę. Rzeczy te, powinny podlegać przepadkowi w naturze, a jeśli nie zostały ujawnione, ich równowartość winna podlegać przepadkowi na podstawie art. 45 § 1 k.k. W końcu: przy ustalaniu równowartości korzyści należało zastosować przyjęty przez Sąd Okręgowy sposób wyceny tych środków tj. 1 gram marihuany – 14 zł, 1 gram amfetaminy - 50 złotych.
Ustalenia Sądu Okręgowego poddane korekcie przez Sąd Apelacyjny prowadzą do ustalenia następującej wielkości korzyści majątkowej, które równowartość podlegać musi przepadkowi i tak:
- oskarżony Ł. C. (1) sprzedał marihuanę: K. G. łącznie 400 g, O. K. (1) łącznie 1600 g., P. S. (1) łącznie 800 g., D. B. o pseudonimie (...) łącznie, 70 g., R. F. o pseudonimie (...) łącznie 75 g., K. T. łącznie 302g., P. P. (1) łącznie 200 g oraz nabył amfetaminę w ilości 700g. amfetaminy od S. K., którą w części zbył: K. G. 50 g., O. K. (1) 5 g., R. F. 150 g., i P. K. 1 g. Łączna wartość równowartości korzyści wyliczona została na 72.488 złotych.
- oskarżony P. W. sprzedał konopie inne niż włókniste: K. G. łącznie 400 g. P. P. (1) łącznie 200 g., a amfetaminę K. G. 50 g., a P. K. 1 g. Ł. wartość korzyści wyliczona została na 10.950 zł;
- oskarżony P. M. (1) sprzedał O. K. (1) łącznie 900 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz 5 g. amfetaminy. Łączna suma korzyści majątkowej została wyliczona na 12.850 złotych.
- oskarżony T. M.. Oskarżonemu przypisano czyn polegający na magazynowaniu narkotyków należących do Ł. C. (1). Brak jest przy tym podstaw do ustalenia wielkości korzyści majątkowej jaką ten osiągnął z przestępstwa. Nie ustalono kwoty jaką ten otrzymywał od innych oskarżonych, ani też procentu od zysku grupy. Nie ma więc podstaw, aby wobec oskarżonego orzekać przepadek równowartości korzyści osiągniętej z przestępstwa.
- oskarżony P. U. (1) sprzedał Ł. C. (1) konopie inne niż włókniste w łącznej ilości nie mniejszej niż 1500 g. Łączna suma korzyści majątkowej została wyliczona na 21.000 złotych. Taką też kwotę orzeczono tytułem przepadku równowartości korzyści w pkt XXIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku.
- oskarżony K. G. nabył od Ł. C. (1) łącznie 400 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz 50 gram substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Łączna suma korzyści majątkowej została wyliczona na 8.100 złotych.
- oskarżony A. R.. Oskarżonemu przypisano czyn polegający na przyjmowaniu i przekazywaniu środków odurzających należących do P. S. (1). Brak jest przy tym podstaw do ustalenia wielkości korzyści majątkowej jaką ten osiągnął z przestępstwa. Nie ustalono kwoty jaką ten otrzymywał od oskarżonych z którymi współdziałał, ani też procentu od zysku grupy. Nie ma więc postaw, aby wobec oskarżonego orzekać przepadek równowartości korzyści osiągniętej z przestępstwa.
Skarżący prokurator we wnioskach swojej apelacji oczekuje uchylenie wyroku wobec wszystkich oskarżonych wobec których zaskarżył wyrok. Taki wniosek apelacji byłby uzasadniony jedynie wobec oskarżonych, co do których zapadło uniewinnienie w pierwszej instancji (R. K., M. M. (1)). Nieuwzględnienie zarzutów apelacji musiało skutkować nieuwzględnieniem także takiego wniosku prokuratora i utrzymaniem wyroku w mocy w tym zakresie (art. 437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 454 k.p.k.). Zdecydowanie inna sytuacja ma miejsce wobec pozostałych oskarżonych, wobec których doszło do skazania w I instancji. Uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. wymagało wykazania zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej, bądź potrzeby przeprowadzenia postępowania w całości od nowa. Tego nie wykazał skarżący, a w ocenie Sądu Apelacyjnego, okoliczności takie nie zachodzą. Rozpoznanie zarzutów apelacji prokuratora, ich uwzględnienie w części, musiało więc skutkować zmianą wyroku we wskazanym wyżej zakresie.
Apelacja obrońcy oskarżonego Ł. C. (1) adw. T. W. (1) nie zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszym rzędzie należy wskazać, że skarżący, podobnie jak inni obrońcy w niniejszym postępowaniu podnosi zarzut obrazy przepisów postępowania tj. art. 410 k.p.k. i art. 168b k.p.k. polegający na wykorzystaniu wobec oskarżonego Ł. C. (1) materiałów uzyskanych w drodze kontroli operacyjnej realizowanej wobec innych oskarżonych. W tym zakresie zarzutu należy odwołać się do wywodów, które szerzej zostaną przedstawione także w odniesieniu do apelacji obrońców innych oskarżonych. Tam przedstawione stanowisko w sposób jednoznaczny pozostaje aktualne także w zakresie wykorzystania materiałów podsłuchu wobec oskarżonego. Należy mieć na uwadze fakt, że zasadnicza część materiału dowodowego przeciwko oskarżonemu stanowi kontrola operacyjna o kryptonimie (...), a zwłaszcza (...) prowadzona właśnie wobec oskarżonego. Sąd Apelacyjny akceptuje przy tym stanowisko Sądu Okręgowego, który przeprowadził takie dowody w sprawie, a więc wobec wszystkich wobec których prowadzone jest to postępowanie, także wobec oskarżonego. Przepis art. 168b k.p.k., którego naruszenie podnosi skarżący ma bowiem zastosowanie wyłącznie w postępowaniu przygotowawczym i nie wymaga zachowania żadnej szczególnej formy prawnej decyzji procesowej.
Jako zasadnicze zarzuty należy traktować te podnoszące błąd w ustaleniach faktycznych dokonanych na podstawie materiałów kontroli operacyjnej realizowanej wobec oskarżonego Ł. C. (1) oraz innych jeszcze oskarżonych. Skarżący wprawdzie nie zarzuca wadliwości stosowania kontroli operacyjnej, ale niejako dla porządku należy wskazać, że kontrola operacyjna była wobec oskarżonego stosowana na podstawie:
- postanowieniem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 10 października 2019r. w sprawie o sygn. akt III K-opr 264/19, wyrażono zgodę na kontrolę operacyjną wobec Ł. C. (1) pod kryptonimem (...), posługującego się telefonem komórkowym o numerze abonenckim 511 023 005. Kontrola operacyjna rozpoczęła się 10 października 2019r. a zakończyła się 27 listopada 2019r.
- postanowieniem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 22 października 2019r. w sprawie o sygn. akt III K-opr 271/19, wyrażono zgodę na kontrolę operacyjną wobec Ł. C. (1) pod kryptonimem (...) posługującego się telefonem komórkowym o numerze (...). Kontrola operacyjna rozpoczęła się 22 października 2019r. a zakończyła się 27 listopada 2019r.
Sąd Okręgowy w Świdnicy na kolejnych rozprawach od 24 września 2021 roku (k. 5435) do 28 stycznia 2022 roku (k. 5556) przeprowadził przez odtworzenie rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej, także tych stosowanych wobec oskarżonego Ł. C. (1). Sąd dysponował więc nie tylko przekładem zarejestrowanych rozmów, ale także bezpośrednio, z udziałem stron, zapoznał się z nimi. Ma to niebagatelne znaczenie w podnoszonej przez skarżącego kwestii możliwości identyfikacji oskarżonego jako rozmówcy. Sąd miał w tym przedmiocie więc osobiste wrażenia, obserwacje, które musiały odegrać istotną rolę w kształtowaniu się przekonania o osobach rozmówców, ale także co do samej wymowy tych dialogów.
Trzeba mieć także na uwadze, że we wszystkich tych czynnościach uczestniczył osobiście oskarżony Ł. C. (1), który wcześniej nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. W toku odsłuchiwania dowodowych rozmów oskarżony, ale też jego obrońca, pozostali bierni nie sygnalizując, że dowodowe rozmowy nie pochodzą od oskarżonego. Zdumienie w tej sytuacji budzi twierdzenie apelacji obrońcy o dostrzegalnych różnicach głosu rzekomo tych samych osób zarejestrowanymi w toku kontroli operacyjnej. W żadnym przypadku takiej treści oświadczenia nie zostały złożone w toku rozpraw, a stwierdzenia tego rodzaju obrońca ujawnia dopiero w swojej apelacji .
Podobna sytuacja ma miejsce też w postępowaniu odwoławczym. Oskarżony będąc obecny na rozprawie w dniu 13 czerwca 2024 rok (k. 6388), kiedy z udziałem strony wydane zostało postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego z zakresu fonoskopii celem ustalenia możliwości identyfikacji rozmówców, nie przyłączył się do wniosku o przeprowadzenie takiego dowodu także wobec niego.
Oczywiście, oskarżony nie ma obowiązku przedstawiać dowodów swojej niewinności, ani nawet współpracować z organami wymiaru sprawiedliwości. Może zachowywać całkowitą bierność. Ale jego bierność (odmowa składania wyjaśnień i postawa, która faktycznie uniemożliwia przeprowadzenie opinii z badań fonoskopijnych), każe przyjmować, że oskarżony mając ku temu możliwości uniemożliwia przeprowadzenie dowodów, które mogłyby potwierdzić jego linię obrony. W tych okolicznościach twierdzenia omawianych tu zarzutów (pkt 1 zarzutu apelacji) faktycznie są gołosłowne, wyłącznie zasadzają się na negowaniu ustaleń dokonanych przez Sąd I instancji.
Sąd Okręgowy prowadził analizę zgromadzonych w sprawie dowodów w istotnym zakresie skupiając się na wskazaniu oskarżonych, który posługiwali się ujawnionymi numerami telefonów oraz przeprowadził odtworzenie dowodowych rozmów. Sąd wskazuje jakimi numerami telefonów posługiwał się oskarżony Ł. C. (1) w okresie od września 2019r. do 22 listopada 2019r. tj. (...), (...), (...) (str. 4 uzasadnienia). Przekonanie co do tego sąd opiera na różnorakich dowodach wskazanych i omówionych na str. 31 uzasadnienia. Dowody te sprowadzają się do wiadomości od innych uczestników postępowania, treści samych rozmów i wiadomości oraz zapisów w pamięci telefonów zabezpieczonych u różnych osób.
Taki sposób dokonania ustaleń nie wykracza poza reguły procesowego dowodzenia i nie budzi istotnych wątpliwości co do rzeczowości i poprawności dokonywanych w ten sposób ustaleń. Zwłaszcza, że twierdzenia skarżącego sprowadzają się wyłącznie do negowania okoliczności podniesionych przez Sąd, a przez to muszą być traktowane wyłącznie jako polemika ze stanowiskiem prezentowanym w uzasadnieniu wyroku.
Nie można także akceptować twierdzenia skarżącego, że brak jest podstaw do ustalenia, który z rozmówców jest oskarżony. Nie ulega wątpliwości, a co zdaje się pomijać skarżący, że wobec faktu, że podsłuch procesowy był realizowany wobec oskarżonego Ł. C. (1), w oparciu o wskazany numer telefonu oraz numer IMAI aparatu telefonicznego. Nie może więc budzić wątpliwości, że mamy do czynienie z sytuacją, kiedy mamy w tych rozmowach wskazanie co do osoby oskarżonego.
W końcu istotne znaczenie należy nadawać stanowisku Sądu Okręgowego, który przez wiele dni na rozprawie wysłuchiwał zarejestrowane rozmowy telefoniczne. Miał on więc możliwość dokonania spostrzeżeń co do identyfikacji głosu poszczególnych osób. Nie ulega wątpliwości, że wiele zarejestrowanych rozmów pozwoliło identyfikować cechy głosu oskarżonych jako rozmówców, co obok wskazywanych w treści uzasadnienia okoliczności oraz kontekstu przekazywanych informacji, dawało sądowi podstawę do przekonania o identyfikacji rozmówcy. Tak należy traktować stanowisko w zakresie używania przez oskarżonego telefonu o numerze abonenckim (...) oraz rozmów prowadzonych przez oskarżonego Ł. C. (1) z P. S. (1).
W końcu skarżący zarzuca zaskarżonemu wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych także w aspekcie znaczenia jakie Sąd meriti przypisuje poszczególnym wypowiedziom, znaczenia jakie Sąd dekoduje. Otóż, tak jak w przypadku tożsamych zarzutów apelacji innych oskarżonych trzeba w tym miejscu wskazać, że Sąd wskazał klucz, metodologie, wedle której należałoby odczytywać poszczególne wypowiedzi oskarżonych. Sąd wprawdzie nadaje jedynie niewielkie znaczenie opinii lingwistycznej przeprowadzonej przez Instytut (...), to jednak zachodzi istotna zbieżność między wykazywanymi w tej opinii pojęciami oraz wskazanymi sposobami dekodowania wypowiedzi, a ustaleniami własnymi Sądu w tym przedmiocie. Zgodzić się trzeba z twierdzeniem, że język dowodowych wypowiedzi nie był językiem naturalnym. To język, gdzie kamuflowano rzeczywiste intencje rozmówców oraz stosowano zabiegi, które miały przekazać rozmówcy wiadomość, przeprowadzić ustalenia, bez używania obciążających pojęć. To też język improwizowany. Trafnie Sąd Okręgowy przyjmuje, że odczytanie treści komunikatu w zasadniczym zakresie wymaga odwołania się do kontekstu wypowiedzi. Tego rodzaju analiza dowodów z nagrań nie jest niczym szczególnych, jest faktycznie stosowana zawsze w wypadku materiału zabezpieczonego w toku kontroli operacyjnej, gdzie rozmówcy z uwagi na prowadzoną działalność przewidują, że mogą być podsłuchiwani i próbują zapobiec pozostawiania śladów swojej działalności.
Oceniając podważane przez skarżącego ustalenia należy mieć też na uwadze, że dowodowe rozmowy telefoniczne nie były jedynym dowodem. Sąd powołuje się na istotne znaczenie także źródeł osobowych tj. wyjaśnień oskarżonych: K. G., P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1). Nie powtarzając w tym miejscu relacji tych osób, trzeba jednak stwierdzać, że ci oskarżeni wskazali na charakter prowadzonej działalności przestępczej, zaangażowane w to osoby oraz zręby organizacji. Kolejną okolicznością, która pozostaje w korelacji z treścią rozmów telefonicznych jest fakt, że u oskarżonych (P. M. (1), S. K., P. S. (1)) ujawniono narkotyki w hurtowych ilościach. To wskazuje przekonująco, że treść rozmów należy jednak odnosić do handlu narkotykami. Nie są to jedynie kontakty towarzyskie.
Analizując ustalenia Sądu meriti dokonane na podstawie dowodowych wypowiedzi należy te ustalenia akceptować. Zestawione w uzasadnieniu dowodowe wypowiedzi mają sens przypisywany im przez Sąd. Sens ten koresponduje również ze wskazywanym w uzasadnieniu kontekstem tych wypowiedzi, innymi zestawionymi do tego rozmowami.
Skarżący w uzasadnieniu apelacji wskazuje na szereg dowodowych rozmów, które zostały zaakceptowane przez sąd i stały się podstawą ustaleń konkretnych zachowań (transakcji). Sąd przy tym wskazuje z istotną pieczołowitością na poszczególne wiadomości i logicznie wiąże poszczególne rozmowy i wypowiedzi. Skarżący natomiast poprzestaje na zakwestionowaniu takiej właśnie oceny. Przedstawia oportunistyczne nastawienie wobec argumentacji Sądu. To nie można uznać za wystarczające dla wykazania błędu w rozumowaniu Sądu, na wykazanie błędu dowolności ustaleń, dokonywanych niezgodnie z rzeczywistą wymową dowodu. Przez to twierdzenia zarzutu apelacji obrońcy muszą być traktowane jako jedynie polemiczne wobec stanowiska Sądu. A jako takie nie są skuteczne w uzasadnieniu twierdzenia o błędzie ustaleń.
Sąd Okręgowy istotną część uzasadnienia poświęca wykazaniu relacji między oskarżonym Ł. C. (1) oraz innymi oskarżonymi. Właśnie oskarżonego wskazuje jako centralną postać grupy przestępczej, choć nie przypisuje mu kierowania nią. Sąd wykazuje na podstawie dowodów podział zadań przy realizacji przestępstwa, dostawców, odbiorców, magazyniera, osoby, którym zlecano egzekwowanie zobowiązań. To wszystko wynika z treści relacji oskarżonych, którzy złożyli wyjaśnienia, ale przede wszystkim z treści rozmów telefonicznych. Ustalenia dokonane w ten sposób nie tylko nie rażą dowolności, ale należy traktować jako uprawnione w świetle powołanych tu dowodów. Także i w tym aspekcie zarzutu apelacji obrońcy (pkt 1 c.) nie podważa skutecznie stanowiska sądu.
Skarżący zarzuca także obrazę przepisu art. 65 § 1 k.k. w zakresie stałego źródła dochodu jakie oskarżony miał osiągać z przestępstwa w sytuacji, kiedy przestępstwo było realizowane w krótkim czasie, przez zaledwie kilka miesięcy. Także i tego zarzutu nie sposób podzielić. Stałe źródło dochodu będące przesłanką szczególną wpływającą na wyższą karalność należy definiować jako zachowanie, niezależnie od długości jego trwania, które przysparza lub ma przysparzać oskarżonemu stały, powtarzalny dochód (tak też: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, wyrok z dnia 1 marca 2023 roku, w sprawie II AKa 282/12, LEX nr 3597636). Nie musi to być nawet główny lub podstawowy przychód. Ważne, że jest lub ma być regularny.
W sytuacji oskarżonego Ł. C. (1), który w końcu 2019 roku ukrywał się, to właśnie działalność przestępcza była zasadniczą formą aktywności. Z tego procederu czerpał środki swojego utrzymania. Przez to przyjęte przez sąd ustalenia, a za nim i kwalifikację prawną, należy traktować jako prawidłową.
W końcu skarżący w pkt 4 zarzutu podnosi zarzut rażącej surowości wymierzonej oskarżonemu w pkt II części dyspozytywnej kary, a za tym i niewspółmierną surowość orzeczonej kary łącznej. Sąd Okręgowy uzasadniając wymiar kary wobec wszystkich oskarżonych, ale jest to aktualne w szczególności wobec oskarżonego Ł. C. (1), który był postacią centralną w działaniu grupy przestępczej, wskazuje na wysoką społeczną szkodliwość czynów przypisanych oskarżonemu. Ten prowadził obrót środkami odurzającymi i psychotropowymi w znaczących rozmiarach, współdziałał z szeregiem innych osób, a same działania były zaplanowane i realizowane konsekwentnie. Oskarżony pozostaje też niepoprawny w swoim postępowaniu dopuszczając się przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ponownie i w warunkach recydywy z art. 64 § 1 k.k. Podniesione i omówione przez Sąd meriti okoliczności (str. 86-87 uzasadnienia) należy traktować jako przekonujące, które faktycznie musiały skutkować istotnym zaostrzeniem kary.
Surowość kary musi być oceniania nie abstrakcyjnie, ale z uwzględnieniem granic, w jakich kara za dane przestępstwo może być orzeczona i w jakich niejako "proporcjach" pozostaje kara orzeczona względem granic pozostawionych sędziowskiemu uznaniu. To właśnie stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej za dane przestępstwo uznać należy za czynnik mający niebagatelne znaczenie przy całościowej ocenie, czy konkretna kara jest niewspółmierna (tak: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, wyrok z dnia 7 kwietnia 2022 r., w sprawie II AKa 479/21, LEX nr 3397950). Patrząc na orzeczenie o karze w zapadłym wyroku trzeba mieć na uwadze, że przestępstwo z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii stanowiące podstawę wymiaru kary, zagrożone jest karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności i kumulatywną grzywną. Wymierzona oskarżonemu kara 5 lat pozbawienia wolności, nie jest wprawdzie karą w dolnych ustawowych granicach. Nie jest to też kara, które przewyższa połowę ustawowego zagrożenia. Mając na uwadze szereg okoliczności wpływających na wyższą karalność, trzeba przyjmować, że taki wymiar kary jest adekwatny do okoliczności czynu.
Zarzut rażącej surowości kary może być uzasadniony jedynie wówczas, gdy orzeczona kara w sposób oczywisty nie może zostać zaakceptowana w świadomości uczestników postępowania oraz w odbiorze społecznym. „ Rażąca niewspółmierność kary, o której mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k. występuje wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można przyjąć, że zachodzi wyraźna - nie dająca się zaakceptować - różnica między karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. oraz zasad ukształtowanych k.p.k. przez orzecznictwo Sądu Najwyższego” – tak Sąd Najwyższy, wyrok z dnia 27 października 2022 r., w sprawie I KK 173/22, OSNK 2023/2/5. Wielokrotnie też w orzecznictwie podnoszono, że rozbieżność między karą wymierzoną a karą prawidłową musi być zasadnicza i oczywista (tak choćby Sąd Apelacyjny w Warszawie, wyrok z dnia 27 września 2021 r., w sprawie II AKa 252/20, LEX nr 3253561). Takie warunki w przypadku kary orzeczonej oskarżonemu z pewności nie zachodzą.
Skarżący swój zarzut uzasadniania także wnioskami prokuratora co do kary, które Sąd Okręgowy podzielił, mimo że istotnie ograniczył przedmiotowy zakres czynu przypisanego oskarżonemu. Istotnie takie sytuacja zachodzi w niniejszej sprawie (k. 5601). Stanowisko oskarżyciela publicznego nie jest jednak wiążące dla sądu i należy je traktować jak stanowisko innych uczestników postepowania. Bardzie jednak istotne jest to, że zmiana w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu nie jest tak zasadnicza jak wskazuje to skarżący. Przypisano oskarżonemu istotną część zarzucanych zachowań. A zasadnicza pozostaje ocena okoliczności, które musiały zostać uwzględnione wobec oskarżonego i musiały kształtować surowość orzeczonej kary. W konsekwencji także i ten zarzut apelacji obrońcy oskarżonego nie mógł znaleźć akceptacji.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego K. T. adw. W. R. nie zasługują na uwzględnienie:
W pierwszym rzędzie należy wskazać, że skarżący, podobnie jak inni obrońcy w niniejszym postępowaniu, podnosi zarzut obrazy przepisów art. 170 § 1 k.p.k. w zw. z art. 168b k.p.k. polegający na wykorzystaniu wobec oskarżonego K. T. materiałów uzyskanych w drodze kontroli operacyjnej realizowanej wobec innych oskarżonych tj. Ł. C. (1) i P. S. (1). Według twierdzenia skarżącego to wadliwość wydanych przez Prokuraturę (...)w Ś.postanowień o wykorzystaniu tych materiałów w postępowaniu musi skutkować niedopuszczalnością tego dowodu. Z kolei w uzasadnieniu apelacji argumentacja zarzutu została rozbudowana o twierdzenia o niekonstytucyjności i niezgodności z prawe europejskim wskazanego uregulowania jako godzących w gwarancje poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
Sąd Apelacyjny dostrzega, że formułowane przez obrońcę stanowisko odzwierciedla cały nurt poglądów doktryny, która w całości kwestionuje dopuszczalność wykorzystania materiału kontroli operacyjnej stosowanej wobec innej osoby (tak też: S. J., Dowody nielegalne w procesie karnym. Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 r., I KZP 4/18, Opublikowano: OSP 2019/1/4; M. S. (2), Formuła „Zgody następczej” według treści przepisów art. 168b kodeksu postępowania karnego. Palestra (...)). Te stanowiska zostały zaprezentowane jako krytyczne odniesienie się do uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 roku, w sprawie I KZP 4/18, LEX nr 2509692, wyznaczającej zakres wykorzystania materiałów kontroli operacyjnej. Stanowisko to zapoczątkowało linię orzeczniczą, która – wbrew twierdzeniom skarżącego – przesądza o dopuszczalności stosowania dowodów z kontroli operacyjnej w szerszym zakresie niż jedynie wobec osoby objętej samym postanowieniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2021 r. w sprawie II KK 402/21, LEX nr 3343332; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 roku, w sprawie I KZP 2/19, OSNKW 2019/6/32; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 sierpnia 2019 r., w sprawie II AKa 202/19, LEX nr 3007606).
Była już też przedmiotem rozważań podnoszona przez skarżącego kwestia zgodności normy art. 168b k.p.k. z naczelnymi aktami prawnymi oraz umowami międzynarodowymi. Oczywistym jest, że ustawy wydawane są w oparciu o Konstytucję RP i mają niższą moc prawną od niej (art. 8 Konstytucji RP) i od ratyfikowanych umów międzynarodowych (art. 91 ust. 2 Konstytucji RP), w tym Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (art. 8 EKPCz), to nie mogą pozostawać z nimi w sprzeczności.
Podnieść też trzeba, że zasadą jest prawo obywatela do wolności, w tym prawo do zachowania prywatności, wolności i ochrona tajemnicy komunikowania się, a także zakaz pozyskiwania i gromadzenia informacji o obywatelach. Ograniczenia tego prawa zawsze zatem winny być traktowane jako wyjątek od tej zasady, a jako takie, nie mogą być interpretowane rozszerzająco ( exceptiones non sunt extendendae).
Konflikt pomiędzy zasadą legalizmu a zasadą poszanowania i ochrony wolności człowieka, musi być rozwiązywany z poszanowaniem zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP), poprzez ścisłe ustawowe uregulowanie przypadków, kiedy do kompetencji władz publicznych będzie należała ingerencja w wolność jednostki. Celem takiej ingerencji może być zwalczanie przestępczości, ale dotyczyć może wyłącznie poważnych przestępstw ściganych z urzędu (w tym skarbowych) i wiązać się z możliwie najmniejszym ograniczeniem praw i wolności konstytucyjnych, takich jak prawo do prywatności, nienaruszalności mieszkania czy wolności komunikowania się.
A skoro tak, to przy interpretacji art. 168b k.p.k. należy nadać prymat wykładni systemowej - w szczególności systematyzacji zewnętrznej - która prowadzi do nakazu przestrzegania zasad konstytucyjnych, w tym zasady proporcjonalności. Ingerencja w wolność człowieka - jego prawo do prywatności - nie może mieć charakteru nieograniczonego. Ograniczeniem takim winien być katalog poważnych przestępstw uzasadniających ingerującą w status jednostki kontrolę operacyjną. Jeżeli zaś tak, to zarówno kontrola operacyjna o charakterze pierwotnym, jak i wtórnym, może być prowadzona wyłącznie w stosunku do przestępstw katalogowych (art. 237 § 3 k.p.k. oraz analogiczne uregulowanie zawarte w ustawach szczególnych (tak: uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 roku, w sprawie I KZP 4/18, LEX nr 2509692).
Nie przekonuje przy tym argumentacja skarżącego, który wskazuje, że uregulowanie z art. 168b k.p.k. przyznaje prokuratorowi, organowi pozbawionemu atrybutów niezależności, prawo decydowania o zakresie wykorzystanych dowodów poddanych szczególnym ograniczeniom. Warunkiem wykorzystania w postępowaniu sądowym dowodu popełnienia przestępstwa przez inną osobę niż objęta postanowieniem o zgodzie na zastosowanie kontroli operacyjnej lub też dowodu przestępstwa innego niż objęte takim postanowieniem, jest dopuszczenie go przez sąd. Tylko wówczas może on stanowić podstawę dowodową wyroku. Decyzja prokuratora podjęta w trybie art. 168 b k.p.k., nie przesądza o tym, że takie dowody uzyskane podczas kontroli operacyjnej będą mogły być wprowadzone do postępowania sądowego i w konsekwencji stać się źródłem ustaleń faktycznych stanowiących podstawę orzekania. Nie jest ona dla sądu wiążąca, a złożony przez prokuratora wniosek podlega weryfikacji i kontroli sądu. Jak się wskazuje, przed podjęciem decyzji w trybie art. 168 b k.p.k., prokurator powinien ocenić procesową przydatność materiałów z kontroli operacyjnej. Następstwem tej oceny powinno być albo złożenie odpowiednich wniosków dowodowych albo uznanie tych materiałów za nieprzydatne procesowo czy to z uwagi na ich niską wartość dowodową czy to wadę uzyskania. Materiały nieprzydatne powinny zostać zniszczone. Kontrola dokonywana przez sąd w związku z odpowiednim wnioskiem dowodowym złożonym przez prokuratora obejmuje wszystkie ustawowe przesłanki stosowania kontroli operacyjnej. Tylko dowody uzyskane w wyniku legalnie prowadzonej kontroli operacyjnej – a więc w zgodzie z przepisami materialnymi określającymi warunki tej kontroli – mogą być wprowadzone do procesu, dopuszczone jako dowody przez sąd w toku postępowania sądowego, a w dalszej kolejności uwzględnione przy wyrokowaniu (zob. D. Szumiło-Kulczycka, op. cit.; uchwała SN z 28.06.2018 roku, op. cit.).
Sąd Apelacyjny stoi przy tym na stanowisku, że norma art. 168b k.p.k. tak jak została zastosowana w niniejszej sprawie nie narusza wskazanych praw chronionych konstytucyjnie oraz przez Europejska Konwencje Praw Człowieka. A mianowicie: wykorzystano materiały kontroli operacyjnej jedynie w zakresie przestępstw katalogowych, tych które były podstawą stosowania kontroli operacyjnej na podstawie postanowień Sąd Okręgowego we Wrocławiu. A więc w zakresie przestępstw uznawanych za poważne, szkodliwe społecznie, w stopniu uzasadniającym odstąpienie od ochrony praw obywatelskich. Sąd I instancji ocenił te dowody w płaszczyźnie ich legalności i prawidłowości, a w konsekwencji zadecydował o ich przeprowadzeniu w procesie karnym. Była to też rzeczywista kontrola, gdyż Sąd uznał, że kontrola operacyjna o kryptonimie (...) i (...) została w rzeczywistości przeprowadzona wobec innych oskarżonych, P. W. i P. M. (1), niż ci wobec których kontrola ta została zarządzona. W końcu, przeprowadzone na rozprawie zapisy rozmów telefonicznych faktycznie zawierają jedynie wypowiedzi odnoszące się do samego wykazywanego w postępowaniu procederu obrotu środkami odurzającymi i psychotropowymi. Brak jest tam jakichkolwiek istotnych okoliczności odnoszących się do podlegających ochronie wartości osobistych, prywatnych, rodzinnych, których zarejestrowanie, przechowywanie, a w końcu ujawnienie w jawnym postępowaniu rodziłoby dla oskarżonych dolegliwości. W tak ustalonych warunkach procesowych Sąd Apelacyjny nie stwierdza niezgodności art. 168b k.p.k. z Konstytucją oraz art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Nie można jednak przesądzać, że w innej sytuacji, takie naruszenie mogłoby mieć faktycznie miejsce.
Skarżący w szczególności w treści samego zarzutu, podnosi naruszenie art. 168b k.p.k. poprzez wadliwą – jedynie ogólnikową treść postanowień prokuratora z dnia 15 kwietnia 2020 roku i 28 września 2020 roku. Nie można zgodzić się tu ze skarżącymi, gdy zarzucają, że sama forma decyzji procesowej wydanej przez prokuratora, albo nawet brak takie decyzji - na podstawie art. 168 b k.p.k. – będącej formą zgody następczej – uniemożliwiał wykorzystanie materiałów z kontroli operacyjnej w procesie przez Sąd pierwszej instancji. Stawiając taką tezę obrońcy odwołują się do stanowiska, jakie zajęły Sądy Apelacyjne w Warszawie i w Białymstoku, stwierdzając, że decyzja prokuratora w przedmiocie wykorzystania dowodu z kontroli operacyjnej, o jakiej mowa w art. 168 b k.p.k., wymaga materializacji w formie postanowienia określającego zakres materiałów legalnych i przydatnych w konkretnym postępowaniu (zob. wyrok SA Warszawie z 14.08.2019 r., II AKa 202/18, LEX nr 2728224; wyrok SA w Białymstoku z 3.04.2017 r., II AKa 182/16, LEX nr 2307608; wyrok SA w Warszawie z 17.01.2018 r., II AKa 331/17, LEX nr 2447632).
Rzecz jednak w tym, że według innego stanowiska prezentowanego tak w doktrynie, jak i orzecznictwie, każdy sposób uzewnętrznienia przez prokuratora decyzji podjętej w trybie art. 168 b k.p.k. jest dopuszczalny. Może ona przybrać formę wniosku dowodowego w akcie oskarżenia, co do którego sąd rozstrzyga w toku postępowania. Może mieć także charakter konkludentny, czego wyrazem będzie włączenie dowodu do materiału dowodowego (zob. D. Szumiło-Kulczycka, Dalsze wykorzystywanie materiałów z kontroli operacyjnej. Uwagi na tle art. 168b k.p.k., PiP 2018, nr 10, s. 107-120; uchwała SN (7) z 28.06.2018 r., I KZP 4/18, OSNKW 2018, nr 8, poz. 53, niepublikowany wyrok SN z 29 listopada 2021 roku, sygn. akt II K 402/21, k.1801-1816 akt sprawy). W tym ostatnim wyroku Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że czym innym jest gromadzenie dowodów z naruszeniem prawa, czym innym zaś niezachowanie właściwej formy decyzji otwierającej możliwość procesowego wykorzystania dowodów. (tak też wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 11 maja 2023 r., w sprawie II AKa 480/21). Decyzję co do wykorzystania tych materiałów pozostaje zawsze kwestią decyzji sądu, który ma przymiot niezależności oraz wykonuje ochronę praw osobistych i praw człowieka.
Przypomnieć także należy, że w wypadku postawienia w środku odwoławczym zarzutu, w którym kwestionowany jest brak odpowiedniej formy decyzji procesowej prokuratora, dla jego skuteczności konieczne jest wykazanie wpływu takiego uchybienia na treść zaskarżonego wyroku. W tej sprawie, w złożonych apelacjach, skarżący tego w ogóle nie dostrzegali.
Sąd Apelacyjny natomiast w części podziela postawiony przez skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 193 k.p.k., który przez swoje kategoryczne sformułowanie zobowiązuje sąd do przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, jeśli tylko zachodzi potrzeba skorzystania z wiadomości specjalnych. Faktycznie możliwe było przeprowadzenie takiego dowodu. Strony jednak nie składały stosownych wniosku, a Sąd I instancji dostrzegał potrzebę przeprowadzenia takich dowodów, ale z uwagi na to, że oskarżeni A. R. (k. 4896), K. T. (k. 4897), T. M. (k. 4894) i P. S. (1) (k. 4896) odmawiali składania wyjaśnień w toku całego postępowania, także na rozprawie, brak było materiału porównawczego, który pozwoliłby na wykonanie wskazanej opinii. Nie ulega wątpliwości, że przeprowadzenia dowodu z badań porównawczych głosu wymaga współdziałania oskarżonego, który musi w stosowanych warunkach udzielić takich próbek. Oskarżony K. T. wziął udział w takim badaniu i sporządzona została w stosunku do niego opinia biegłego S. B. (2) k. 6453-6459). W tych okolicznościach zarzut apelacji w tym przedmiocie (pkt III apelacji) zdezaktualizował się.
Przeprowadzony w postępowaniu odwoławczym dowód z opinii fonoskopijnej ma też swój istotny walor poznawczy, gdyż biegły stwierdza, że przeprowadzone badania pozwalają na ustalenie „z dużym prawdopodobieństwem”, że we wskazanych w treści opinii rozmowach kontroli operacyjnej (...) i (...) uczestniczył oskarżony K. T.. Opinia nie przesądza wprawdzie identyfikacji, ale także wysoki stopień prawdopodobieństwa, inaczej niż twierdził obrońca, istotnie wspiera takie ustalenia Sądu Okręgowego dokonane na podstawie osobistego zapoznania się z treścią dowodowych rozmów telefonicznych oraz na podstawie innych jeszcze okoliczności powołanych w samym uzasadnieniu wyroku. Sąd miał na uwadze, że oskarżony K. T. potwierdził, że był użytkownikiem numeru abonenckiego 576 764 592, który był zarejestrowany na przyjaciela jego matki - R. S. (2). Całość zgromadzonego materiału dowodowego wykazuje więc w sposób przekonujący, że oskarżony nie tylko był użytkownikiem wskazanego numeru telefonu, ale także uczestnikiem wskazanych przez Sąd Okręgowy rozmów.
Skarżący, tak jak i inni obrońcy oskarżonych, zarzuca dokonanie oceny dowodów z naruszeniem art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez przyjęcie za wiarygodne dowodu z kontroli operacyjnej oraz dokonanie ustaleń faktycznych na podstawie prowadzonych przez oskarżonego rozmów telefonicznych. W tym zakresie, podobnie jak w przypadku takiego zarzutu innych apelacji, należy odwołać się do zastosowanej przez Sąd Okręgowy metodologii odkodowywania wypowiedzi oraz wskazanych w treści uzasadnienia wypowiedzi, które nadano wskazany tam logiczny sens.
Sąd Okręgowy na str. 64 – 65 przedstawia ustalenia co do czynu oskarżonego K. T.. Przy czym podstawą tych ustaleń są rozmowy prowadzone przez oskarżonego z Ł. C. (1), oraz między nim a P. S. (1). Sąd wskazuje tu jakie ustalenia są prowadzone, jakiego narkotyku dotyczą, jego ilości i ceny. Także i w tym przypadku, takie ustalenia Sądu nie budzą wątpliwości. Zresztą skarżący, także w uzasadnieniu apelacji nie wskazuje okoliczności, która pozwalałby zakwestionować przyjętą przez Sąd interpretację poszczególnych wypowiedzi. Sąd meriti nie jest tu stronniczy, dokonując ustaleń faktycznych przyjmuje wprawdzie, że przedmiotem sprzedaży oskarżonemu jest także amfetamina, ale rozmowy, które tego dotyczą nie pozwoliły ustalić jaka była wielkość poszczególnych transakcji.
Nie przekonuje także twierdzenie skarżącego, że zachodzą istotne wątpliwości do tego, czy faktycznie będące przedmiotem ustaleń sprzedaży doszły do skutku. Sąd wskazuje choćby na rozmowę pomiędzy Ł. C. (1) i P. W., gdzie ten przekazuje informacją, że był K. T., który zabrał marihuanę i zostawił kwotę 3 200 zł – sesja (...), (...), (...) (...). Nie ulega wiec kwestii, że takie transakcje istotnie miały miejsce.
Skarżący podnosi także zarzut co do ustalenia, że mamy w tym przypadku do czynienia z obrotem środkami odurzającymi i psychotropowymi, a nie łagodniej zagrożonym posiadaniem takich środków przez oskarżonego. Otóż należy podzielić to ustalenie dokonane na podstawie samej treści wypowiedzi odnoszących się do transakcji, z których wynika, że transakcje takie powtarzają się w nieodległym czasie. Zasadnicza pozostaje jednak wielkość zakupionego środka odurzającego. 302 gramy konopi innych niż włókniste, które z pewnością stanowią co najmniej 302 porcje jednorazowego spożycia, należy traktować jako ilość znaczną.
Kwestia ta zostaje szerzej omówiona w odniesieniu się do innych jeszcze apelacji. Tu należy wskazać, że nawet odrzucając najbardziej rygorystyczne poglądy w tym przedmiocie oraz weryfikując podejście do marihuany jako środka legalizowanego w wielu krajach, także sąsiedzkich, nie może ulegać zmianie stanowisko, że ilość znaczną należy definiować w oparciu o porcję jednorazowego użycia. Ilość tych porcji musi być przy tym liczona nie w dziesiątkach, jak przesądzały niektóre skrajnie rygorystyczne stanowiska, ale co najmniej w setkach. Tak jest też w tym przypadku. Taka ilość narkotyku nie mogła służyć własnemu użytkowi, musiała zostać przez oskarżonego pozyskana w celu jej dalszej dystrybucji, sprzedaży detalicznej (udzielenia) lub przekazania dalszym sprzedawcom. Stąd stanowisko Sądu Okręgowego także i w tym zakresie należy oceniać jako jednoznacznie pozytywnie.
Sąd Apelacyjny natomiast podzielił zarzut apelacji obrońcy w zakresie w jakim ten zarzuca rażącą surowość kary wymierzonej oskarżonemu. Kara 2 lat pozbawienia wolności wymierzona w zaskarżonym wyroku jest karą równą dolnemu ustawowemu zagrożeniu przy zastosowaniu, na podstawie art. 4 § 1 k.p.k., ustawy obowiązującej przed zmianą kodeksu karnego, która weszła w życie 24 czerwca 2020 roku tj. podwyższenia kary na podstawie art. 57b k.k. wymierzanej za czyn ciągły. Sąd Okręgowy nie zbadał jednak należycie i nie uwzględnił należycie w ukształtowaniu kary okoliczności odnoszących się do osoby oskarżonego. Ten bowiem popełnił przestępstwo mając zaledwie ukończonych lat 18 (ur. (...)). Był wówczas jeszcze uczniem szkoły. Także obecnie ponosi odpowiedzialność jako młodociany, bo nie ukończył 24 lat. Jego przestępstwo musi być oceniane jako poważne, o znacznym stopniu społecznej szkodliwości, ale też sposób życia oskarżonego uległ zmianie. Nie był karany. Postępowanie karne prowadzone wobec niego o czyn z art. 158 § 1 k.k. zostało jeszcze w 2019 roku umorzone warunkowo (k. 6226). Aktualny sposób życia daje podstawy do wnioskowania, że wobec oskarżonego należy stosować środki wychowawcze i poprawcze mające go wdrożyć do przestrzegania porządku prawnego. Nie jest natomiast konieczna jego izolacja w warunkach zakładu karnego. Stąd należy przyjmować, że wobec oskarżonego zachodzą warunki do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 1 k.k. i wymierzenia kary poniżej dolnego ustawowego zagrożenia tj. kary roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Jest to kara, która umożliwi oskarżonemu ubieganie się o jej odbycie w warunkach dozoru elektronicznego. Z kolei w tym postępowaniu, ale także wykonując tą karę, sąd zweryfikuje dzisiejszą opinię, że oskarżony w toku tego postępowania przestrzega porządku prawnego, dojrzał, ma przekonanie o odpowiedzialności za własne czyny. A wykonanie kary pozbawienia wolności w orzeczonym rozmiarze, także przez dozór elektroniczny, będzie karą dostatecznie surową, ale też wychowawczą dla oskarżonego. Nie złamie woli poprawy jaką oskarżony zdaje się prezentować w ostatnich latach.
Apelacja obrońcy oskarżonego T. M. adw. J. W. (1) w zasadniczym zakresie stawianych zarzutów, w szczególności tych podnoszących naruszenie przepisów postępowania, odnoszących się do warunków oceny dowodów oraz dokonania ustaleń faktycznych w postępowaniu pkt 1-3, nie zasługują na uwzględnienie.
Odnosząc się do tak formułowanych zarzutów apelacji należy w pierwszym rzędzie odwołać się do uwag i stanowiska prezentowanego wyżej, w szczególności w stanowisku wobec podobnie formułowanych zarzutów obrońcy oskarżonego Ł. C. (1). W całości pozostaje aktualne zaprezentowane tam stanowisko w przedmiocie warunków oraz podstaw dokonywania przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych na podstawie dowodów z materiałów kontroli operacyjnej. Powtórzyć w tym miejscu należy, że materiał ze wskazanych podsłuchów stanowi dowód legalnych, także w zakresie w jakim zostały one wykorzystane w postępowaniu wobec innych osób, ujawnione rozmowy telefoniczne, aczkolwiek zawierają wypowiedzi kodowane odwołujące się do osobistej percepcji rozmówców, im wiadomych okoliczności, mogą być dekodowane w oparciu o wskazaną przez Sąd Okręgowy metodologie i zakres pojęciowy. Sąd Okręgowy wskazuje, że uwzględniając okoliczności poszczególnych wypowiedzi, możliwe jest ustalenie w sposób przekonujący poszczególnych zdarzeń i okoliczności. Sąd Apelacyjny, jak wskazano to już wcześniej, akceptuje takie stanowisko Sądu I instancji, przyjmując, że taki sposób dokonanie ustaleń nie prowadzi do ustaleń dowolnych, nie korzystających z ochrony sędziowskiej swobody wyznaczonej przez art. 7 k.p.k. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, także w części poświęconej czynom przypisanym oskarżonemu T. M., wskazano poprawnie logicznie okoliczności i dowody, które stały się podstawą poszczególnych ustaleń. Weryfikacja wiarygodności dowodów dokonana przez Sąd merit nie wykracza także poza wskazania wynikające z doświadczenia życiowego i zawodowego.
Mówiąc wprost, uwzględniając choćby wskazania doświadczenia zawodowego oraz ustalenia opinii z zakresu badań językowych, pomocą w tym zakresie, wypowiedzi (język) uczestników działalności narkotykowej, osób, które mogą obawiać się, że są podsłuchiwane, ma swoją specyfikę. Nie może być odczytywany literalnie. Można tu jednak odnajdować pewne prawidłowości wskazane w treści opinii biegłych, ale także te wskazane we własnym stanowisku Sądu. Wypowiedzi te mogą być odczytane zgodnie z intencjami wypowiadających je osób oraz przy uwzględnieniu okoliczności wypowiedzi, ustalony ich sens. Mogą one stanowić dowody będące podstawą ustaleń faktycznych.
Sąd Okręgowy dokonując ustaleń faktycznych odnośnie czynów oskarżonego, jego udziału w grupie przestępczej oraz udziału w obrocie środkami odurzającymi przez przechowywanie tych środków (prowadzenie magazynu grupy) opiera się w istotnym zakresie na treści rozmów telefonicznych zarejestrowanych w kontroli operacyjnej (...). Oskarżony posługiwał się numerem (...). To rozmowy wskazane str. 45, 56 -58 uzasadnienia prowadzone między oskarżonym T. M., a jego bratem P. M. (1) odnoszą się do marihuany i czynności dokonywanej z nią. Podobnie rozmowy P. M. (1) z innymi oskarżonym: Ł. C. (1), P. W., S. K., które pośrednio pozostają związane z zadaniem oskarżonego T. M., należy oceniać jako dowody przekonujące. Także ostatnia dostawa marihuany ma trafić do magazynu (...). W dniu 20 listopada 2019r. Ł. C. (1) rozmawia z P. M. (1) na ten temat. Z uwagi na fakt, że w mieszkaniu u T. M. jest ich matka, P. M. (1) postanawia odebraną marihuanę zabrać do P. W.. W czasie przejazdu P. M. (1) został zatrzymany przez Policję z marihuaną – sesja (...), (...), (...) (...).
Wskazane dowody, ale także wyjaśnienia oskarżonego K. G., które niewątpliwie należy oceniać jako przekonujące i wiarygodne, dają podstawę do ustalenia czynów oskarżonych T. M., jego roli w działalności przestępczej oraz wielkości środków odurzających jakie były przedmiotem jego czynu.
Z kolei całokształt zgromadzonych w sprawie dowodów, charakter prowadzonej działalności przestępczej, podział zadań, kontakty tworzące strukturę organizacyjną oraz istotna rola Ł. C. (1) i P. M. (1) w tej strukturze przekonuje, że także oskarżony T. M. był uczestnikiem tej struktury. Działał w ramach wyznaczonych mu zadań oraz ze świadomością i zamiarem przynależności do takiej grupy, realizując jej przestępcze cele. Nie ulega więc wątpliwości, że także w tym zakresie sprawstwo oskarżonego T. M. nie ulega wątpliwości.
Skarżący w pkt 1-3 zarzutu podnosi naruszenia ogólnych zasad postępowania karnego, zasady prawdy ustaleń (art. 2 § 2 k.p.k.), zasady obiektywizmu organów postępowania (art. 4 k.p.k.). Z uwagi na ogólny charakter tych zasad procesowych, mogą one stanowić podstawę odwoławczą jedynie w powiązaniu z przepisem formułującym konkretne obowiązku wobec sądu. Stąd zarzut ten należy wiązać ze wskazanym naruszeniem art. 7 k.p.k.
Natomiast skutecznie podnieść zarzut naruszenia wynikającej z art. 7 k.p.k. zasady swobodnej oceny dowodów należałoby wykazać, czego obrońca oskarżonego nie zdołał uczynić, że ustalenia sądu oraz ocena zgromadzonego w niniejszej sprawie istotnego materiału dowodowego z punktu widzenia postawionego oskarżonemu zarzutu, nie została poprzedzona ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), a nadto nie była wynikiem rozważenia wszystkich okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.) oraz nie zostało wyczerpująco i logicznie, z jednoczesnym uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.) (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 1990 r., OSNKW 1991 r., nr 7-9, poz. 41 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03.09.1998 r., Prok. i Pr. 1999 r., nr 2, poz. 6). Tego zaś obrońcy oskarżonego nie udało się wykazać. Sama bowiem okoliczność, że z dokonaną przez Sąd oceną dowodów skarżący się nie zgadza, nie oznacza jeszcze, że w przedmiotowej sprawie rzeczywiście doszło do naruszenia unormowań art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. Co więcej, odmowa przyznania waloru wiarygodności niektórym z przeprowadzonych dowodów (faktycznie wyłącznie wyjaśnieniom oskarżonych nieprzyznających się do winy), przy jednoczesnej aprobacie i uwzględnieniu innych dowodów, jest niczym więcej niż realizacją przysługującego sądowi orzekającemu uprawnienia w ramach czynienia ustaleń faktycznych z pełnym uwzględnieniem zasady swobodny sędziowskiej w odniesieniu do oceny dowodów.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd I instancji dostatecznie szczegółowo odniósł się do każdego dowodu i wskazał, w jakim zakresie uznał go za wiarygodny a nadto, co legło u podstaw takich ocen. Uwzględnienie wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego nie pozwala faktycznie na odrzucenie wszystkich wskazanych przez Sąd dowodów. Dowody te wzajemnie powiązane, poddane weryfikacji, dają podstawę do ukształtowania przekonania o sprawstwie oskarżonego, zgodnie ze stanowiskiem Sądu.
Skarżący podnosi także łącznie naruszenie przez Sąd meriti art. 5 § 2 k.p.k., który w jego ocenie miałby przemawiać za oparciem ustaleń faktycznych na wyjaśnieniach oskarżonego w kontrze do pozostałych wskazywanych przez Sąd dowodów.
Ocena postawionego zarzutu naruszenia zasady in dubio pro reo z art. 5 § 2 k.p.k. wymaga przede wszystkim wskazania, jakie znaczenie ma ta reguła dowodowa i w jakich okolicznościach może mieć zastosowanie. Nie jest to oczywiście reguła, która pozwala na zastąpienie dowodzenia w oparciu o dowody i fakty nimi stwierdzone. W pierwszym bowiem rzędzie, to dowody, gromadzone i oceniane na gruncie art. 7 k.p.k., mogą stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Zarzuty w zakresie oceny dowodów na podstawie art. 4 k.p.k. lub 7 k.p.k., a taki zarzut skarżący stawia, mają charakter jednoznacznie konkurencyjny. " Naruszenie reguły in dubio pro reo możliwe jest jedynie w sytuacji, gdy po przeprowadzonym prawidłowo postępowaniu dowodowym i odpowiadającej standardom wynikającym z art. 7 k.p.k. ocenie materiału dowodowego, nadal istnieją niedające się usunąć wątpliwości, które sąd rozstrzyga niezgodnie z kierunkiem określonym w przepisie art. 5 § 2 k.p.k. Oznacza to, że w przypadkach, w których skarżący kwestionuje ocenę poszczególnych dowodów, nie może być mowy o naruszeniu art. 5 § 2 k.p.k. Zarzuty obrazy art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. mają bowiem charakter rozłączny” (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2021r., V KK 5/21, LEX nr 3268035).
Formułując taki zarzut, konieczne jest wykazanie, że orzekający sąd rzeczywiście powziął niedające się usunąć wątpliwości, jednak nie rozstrzygnął ich na korzyść oskarżonego. " Dla zasadności tego zarzutu [naruszenia art. 5 § 2 k.p.k - przypis autora] nie wystarczy zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do zgromadzonego materiału dowodowego i wymowy poszczególnych dowodów. Jeżeli poczynione ustalenia faktyczne uzależnione są od obdarzenia wiarą tej, czy innej grupy dowodów, nie wchodzi w rachubę naruszenie reguły in dubio pro reo, albowiem jednym z podstawowych obowiązków sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów (art. 7 k.p.k.)" (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2021r., V KK 233/21, LEX nr 3219932).
W rozpoznawanej sprawie zachodzi właśnie taka sytuacja. Skarżący natomiast ani w treści stawianego zarzutu, ani w uzasadnieniu swojej apelacji, nie wskazał jakie wątpliwości sąd winien powziąć. Sąd zaś istotnych trudności w dokonaniu ustalenia stanu faktycznego na podstawie przeprowadzonych w sprawie dowodów nie wskazał. Stosował natomiast tą regułę w wielu przypadkach szczególnych okoliczności, których na podstawie dowodów nie było można ustalić jednoznacznie i precyzyjnie. Takie stanowisko Sąd zaprezentował także w zakresie ustalenia wartości środków odurzających i psychotropowych.
Jednocześnie nie można zasady in dubio pro reo traktować jako uniwersalnej normy procesowej, która przesądza o konieczności dania wiary oskarżonemu, w konfrontacji z innymi dowodami. A tak zdaje się traktuje to skarżący.
W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest też podstaw do tego, aby przyjmować, że przyznanie waloru wiarygodności dowodom wskazanym przez Sąd meriti miałoby nastąpić z naruszeniem wskazanych norm procesowych.
Skarżący stawia również zarzut z art. 438 pkt 4 k.p.k. rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu T. M. w pkt IX części dyspozytywnej wyroku i za tym niewspółmierności kary łącznej.
Ta formułowany zarzut nie przekonuje. W pierwszym rzędzie należy wskazać, że – przy zastosowaniu art. 4 § 1 k.k. – orzeczono wobec oskarżonego karę łączną pełnej absorpcji. Nie mogła to być już kara bardziej korzystna dla oskarżonego.
Co zaś odnosi się do wskazanej kary jednostkowej, to wymierzając karę pozbawienia wolności za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzono mu 2 (dwa) lat pozbawienia wolności i grzywnę. Jest to kara odpowiadająca dolnemu ustawowemu zagrożeniu za przypisane oskarżonemu przestępstwo. Już przez to nie może być mowy o jej nadmiernej surowości.
Skarżący wskazuje na możliwość złagodzenia oskarżonemu kary, tak aby mógł on ją odbywać w warunkach dozoru elektronicznego (str. 7 uzasadnienia). Tyle że wymierzenie oskarżonemu takiej kary wymagałoby zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary. Przesłanek co do tego nie dopatruje się także Sąd Apelacyjny. Skarżący podnosi oraz w części wykazuje dowodami przedstawionym do apelacji, że przestępstwo oskarżonego miało charakter incydentalny, nie narusza on porządku prawnego, pracuje, poprawnie funkcjonuje w środowisku społecznym i rodzinie, pomaga najbliższym (k. 5900-5902). Faktycznie dowody te świadczą pozytywnie o zachowaniu oskarżonego. Oskarżony nie był też karany sądownie (k. 6220).
Wszystkie powołane przez obrońcę okoliczności należy jednak konfrontować z ustaleniami Sąd Okręgowego w zakresie oceny stopnia społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu. Udział w grupie przestępczej, udział w obrocie znaczną ilością środka odurzającego, to przestępstwa, które trudno bagatelizować. Zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary, w sytuacji oskarżonego wymagałoby przy tym wskazania na szczególne okoliczności niekatalogowe, które przemawiałby za złagodzeniem kary (art. 60 § 2 k.k.). Pozytywna opinia o oskarżonym i inne przedstawione okoliczności stanowią niewystarczające przesłanki, aby sytuację oskarżonego traktować jako wyjątkową i to w stopniu uzasadniającym zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary.
Sąd Apelacyjny natomiast podzielił w całości zarzut naruszenia art. 45 § 1 k.k. (pkt. 5 zarzutu apelacji). Oskarżony nie nabywał ani nie sprzedawał środków odurzających. Można przyjmować, że nie miał on bezpośrednio związku z rozliczeniami finansowymi transakcji. Nie można więc przyjmować, że sam w ten sposób osiągnął korzyść. Nie można też jego korzyści utożsamiać z korzyścią całej grupy osiągniętą ze sprzedaży narkotyku. Tak zdaje się traktował to Sąd Okręgowy. Należy przyjmować, że oskarżony za przechowywanie narkotyków był wynagradzany przez P. M. (1) albo Ł. C. (1). Może nawet miał procent do sprzedaży tych narkotyków. Tego jednak nie zdołano ustalić. Jeśli nie potrafimy wykazać rozmiaru korzyści osiągniętej przez oskarżonego z przypisanej mu działalności, to w nie ma podstawy do orzeczenia przepadku równowartości korzyści. W konsekwencji należało rozstrzygnięcie w tym przedmiocie uchylić (pkt. II 4) b) wyroku).
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego P. U. (1) adw. M. M. (2) nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący, podobnie jak obrońcy innych oskarżonych, w pierwszym rzędzie podnosi zarzut naruszenia przepisów Konstytucji oraz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przez wykorzystanie - na podstawie art. 168b k.p.k. - materiałów kontroli operacyjnej zastosowanej wobec Ł. C. (1) kryptonim „ (...)” i „ (...)” wobec innych uczestników tego postępowania, w szczególności wobec oskarżonego P. U. (1). Skarżący zarzut naruszenia przepisów wyższej rangi upatruje także w samej formie decyzji procesowej prokuratora, który włączył te materiały do śledztwa, bez skonkretyzowania w treści postanowienia zakresu przedmiotowego i podmiotowego.
Zarzut skarżącego i popierająca go argumentacja jest faktycznie tożsama z zarzutami stawianymi w innych apelacjach, stąd w tym zakresie należy w całości przywołać w tym miejscu stanowisko zaprezentowane już wcześniej w treści niniejszego uzasadnienia, w szczególności w części poświęconej apelacji obrońcy oskarżonego Ł. C. (1), K. T., czy T. M.. Sąd Apelacyjny także w tym miejscu podtrzymuje swoje stanowisko, że w realiach niniejszej sprawy, tak jak wykorzystano materiały kontroli operacyjnej w niniejszej sprawie, nie narusza to powołanych norm Konstytucji RP oraz wskazanych wartości podlegających ochronie konwencyjnej (w szczególności art. 6 i 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dnia 4 listopada 1950 roku). Wobec rozbudowanej argumentacji prawnej skarżącego należy jednak wskazać, że zasadniczym kryterium ochrony prawnej osoby przed ingerencją władzy publicznej oraz obowiązku poszanowania życia prywatnego jest proporcjonalność zastosowanego środka ingerencji w te prawa i wolności.
W niniejszej sprawie, a co w skazywano także już wcześniej, z uwagi na charakter zarejestrowanych i wykorzystanych rozmów telefonicznych, niezasadne jest twierdzenie o wadliwości podjętych czynności z uwagi na potrzebę poszanowania praw osobistych. W niniejszej sprawie, a wobec dowodowych treści rozmów prowadzonych przez oskarżonych Ł. C. (1) i P. U. (1), ale także w treści innych dowodowych rozmów, nie ma okoliczności, które stanowiłyby wartości podlegające ochronie prawnej (osobiste, rodzinne, intymne etc.). Dowodowe rozmowy zawierają wyłącznie treści, które stanowią relacje przestępcze.
Zasadnicze znaczenie w ocenie ewentualnej kolizji wskazanej normy z art. 168b k.p.k. z normami wyższego rzędu w hierarchii źródeł prawa ma wyznacznik proporcjonalności użytego sposobu pozyskiwania dowodów. To właśnie uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 roku, w sprawie I KZP 4/18, LEX nr 2509692, a następnie kolejne orzeczenia wyznaczające tą linię orzeczniczą, wskazuje na konieczność zachowania proporcjonalności. W pierwszym rzędzie chodzi więc o przestępstwa z samej istoty o najpoważniejsze, zawarte w katalogu z art. 237 § 3 k.p.k. Proporcjonalność musi być też badana konkretnie w odniesieniu do wartości zdobytych procesowo informacji i wartości osobistych, które zostały naruszone przez zastosowanie samego podsłuchu wobec osoby podejrzewanej, ale też przez ujawnienie tych informacji w procesie oraz ewentualne upublicznienie. Jak już wskazano, wykorzystanie materiałów kontroli operacyjnej nie narusza wymagających ochrony praw i interesów oskarżonych. Zarzut podnoszony w tym kształcie sprowadza się wyłącznie do ochrony przestępczej działalności oskarżonego, a ta nie jest z pewnością chroniona przez wskazywane przez skarżącego przepisy Konwencji.
Sąd Apelacyjny już wcześniej zaprezentował swoje stanowisko w kwestii formalnych warunków jakie winna spełniać decyzja prokuratora wydana na podstawie art. 168b k.p.k. Przepis ten nie formułuje w tym zakresie żadnych wymagań. Istotniejsze jednak pozostaje to, że to nie prokurator podejmuje decyzję o dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodów z materiału uzyskanego w kontroli operacyjnej, ale Sąd I instancji. Nie ulega wątpliwości, że ten przeprowadził z dużą dbałością kontrolę formalną i merytoryczną materiału, decydując o jego wykorzystaniu w procesie dowodzenia. Stanowisko to zasługuje na akceptację także w kontekście twierdzeń tej apelacji.
Skarżący podnosi następnie zarzut naruszenia przez Sąd przepisu art. 7 k.p.k. poprzez dowolne i arbitralne dokonanie ustaleń faktycznych, co do sprawstwa oskarżonego w odniesieniu do przypisanych mu czynów.
Sąd Okręgowy dokonał ustaleń faktycznych na podstawie materiałów kontroli operacyjnej, ale także na podstawie wyjaśnień wskazanych oskarżonych: K. G., P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1). Relacje te nie odnoszą się wprost do działalności oskarżonego P. U. (1), ale mają istotną wartość dla dokonania ustaleń rodzaju działalności osób związanych z Ł. C. (1), zakresu tej działalności, osób w niej uczestniczących itd. Można przyjąć, że te zgodne przecież w wymowie relacje, zwłaszcza w powiązaniu z treścią dowodowych rozmów telefonicznych, przesądzają, że mamy do czynienia z grupą przestępczą, której przedmiotem było dokonywania przestępstwa narkotykowych.
Skarżący formułując swój zarzut w tym zakresie (pkt. 2 a) wskazuje, że oskarżony nie może być uznany za członka grupy przestępczej, bo kooperował on wyłącznie z Ł. C. (1). Wyłącznie z nimi prowadził telefonicznie ustalenia, wyłącznie jemu dostarczał konopie inne niż włókniste. Otóż taka sytuacja, jak przedstawia to skarżący, byłaby naiwnym zawężeniem pola działalności oskarżonego oraz jego świadomości, co do tego w czym faktycznie uczestniczy. Nie można takiej interpretacji zdarzeń zaakceptować. Oskarżony w krótkim czasie w październiku i listopadzie 2019 roku (ustalenia Sądu Okręgowego str. 46-48 uzasadnienia) dwukrotnie sprzedaje Ł. C. (1) duże ilości marihuany, łącznie 1,5 kg konopi innych niż włókniste. Całkowicie naiwnym jest w tych okolicznościach twierdzenie, że oskarżony nie wiedział, nie miał świadomości, że taka ilość narkotyku w krótkim czasie nie trafia do pojedynczego handlarza. Ten nie byłby zdolny jej sprawnie upłynnić. Ilość taka w krótkim czasie mogła trafiać wyłącznie do sieci dystrybucji, do siatki sprzedawców powiązanych z Ł. C. (1). Po drugie: zarejestrowana treść rozmów telefonicznych, choćby tych omówionych i cytowanych przez Sąd meriti w uzasadnieniu odbywanych między oskarżonymi Ł. C. (1) i P. U. (1), daje podstawy do wnioskowania o ich zadawnionych kontaktach oraz o tym, że Ł. C. (1) nie ukrywał prowadzonej działalności i jej rozmiaru. Przeciwnie starał się być wobec swojego dostawcy wiarygodny, choćby w kwestii rozliczeń za dostarczony towar. Podobnie U. nie kryje się ze swoim życiem osobistym, miejscem zamieszkania itd. Po trzecie: rozmowy telefoniczne między oskarżonymi Ł. C. (1) a P. U. (1) zdradzają kolejne osoby pozostające w grupie przestępczej i trudniące się sprzedażą marihuany, choćby na kanwie jakości dostarczonej marihuany (sesja (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) (...)). Po czwarte: inni członkowie grupy przestępczej wiedzą i są informowani przez Ł. C. (1), że marihuanę dostarcza właśnie P. U. (1) (...), (...) (O. K. (1) – sesja (...), (...), (...) i (...) (...)).
Nie może więc ulegać wątpliwości, że ustalenie Sądu meriti o działaniu oskarżonego P. U. (1) w strukturze grupy przestępczej jest prawidłowe. Ten nie tylko miał świadomość istnienia takiej grupy, ale z uwagi na ścisły z nią związek faktycznie był w jej strukturze. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony P. U. (1) korzystał z zaufania i ochrony ze strony uczestników grupy. Realizował wyznaczoną mu w tej grupie rolę. Działał w celu realizacji przestępczych zadań grupy (nie tylko dostarczał marihuanę, ale układał się w kwestii płatności, a w końcu przyjmował reklamację co do jakości dostarczonego produktu). Wszystko to przekonuje, że oskarżony był członkiem grupy przestępczej, istotnym elementem jej struktury, a jego działania były istotne z uwagi na powodzenie działań całej grupy.
Sąd Okręgowy dokonując ustaleń w zakresie relacji oskarżonego P. U. (1) i Ł. C. (1), w szczególności ustalając ilość i terminy dostaw marihuany, opierał się na szeregu zarejestrowanych rozmów telefonicznych (...) i (...) prowadzonych głównie między oskarżonymi. Sąd przywołuje i cytuje tu szereg rozmów (str. 46-48) uzasadnienia. Na podstawie wskazanych w treści uzasadnienia okoliczności, w tym samej treści wypowiedzi nie ulega wątpliwości, że rozmówcami są właśnie ci oskarżeni, a przedmiotem ustaleń marihuana. W tym miejscu należy się odwołać do części uzasadnienia poświęconej prezentacji stosowanej przez Sąd Okręgowy metodologii badania dowodowych wypowiedzi oraz odszukiwania rzeczywistego znaczenia tych wypowiedzi, zawartej głównie w części poświęconej odniesieniu się do zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego Ł. C. (1). Tam zawarte stanowisko zachowuje znaczenie także w kontekście badania sensu przedmiotowych rozmów oraz w odniesieniu do zarzutów apelacji obrońcy w przedmiotowym zakresie. Biorąc już tylko pod uwagę wskazane w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wypowiedzi oskarżonych, nawet pomijając ewentualne wykorzystanie wyników badania nad przestępczym subjęzykiem, ujawnione wypowiedzi nie pozostawiają wątpliwości, co do tego jaki należy nadawać im sens. W treści rozmów - to prawda zdawkowych, jak w każdym takim przypadku - padają wypowiedzi wprost odnoszące się do gatunków marihuany, ilości dostaw, ceny za poszczególne transakcje. Wbrew twierdzeniom skarżącego obrońcy, to właśnie rozmowy prowadzone między oskarżonym Ł. C. (1) i P. U. (1), a także z O. K. (2), nastręczają najmniej trudności w zrozumieniu ich sensu. W konsekwencji należy przyjmować, że ustalenia dokonane przez Sąd meriti, co do wartości ocenianych rozmów, a w szczególności ich zasadniczego znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego są prawidłowe i przekonujące.
Skarżący, podobnie jak inni skarżący w niniejszej sprawie, formułując swój zarzut naruszenia przepisu art. 7 k.p.k., wobec faktycznego braku alternatywy dowodowej (oskarżony bowiem nie przyznał się do czynu i nie składał wyjaśnień), poprzestaje na kwestionowaniu oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy. Argumenty podniesione przez skarżącego w niewielkim stopniu odnoszą się do samych ustaleń oraz dowodów, które sąd uwzględnił w tej materii. Argumenty podnoszone przez skarżącego mają w zasadniczym zakresie charakter jedynie polemiczny. Sprowadzają się do prezentowania osobistego poglądu na temat znaczenia omawianych tu rozmów. Jako takie twierdzenia zarzutu apelacji i ich uzasadnienia, nie dają podstawy do skutecznego zakwestionowania, na gruncie granic swobody sędziowskiej wyznaczonej wskazaniami art. 7 k.p.k., stanowiska zaprezentowanego przez Sąd Okręgowy.
Obrońca w pkt 2c) podnosi także zarzut co do ustalenia, że oskarżony P. U. (1) swojego czynu dopuścił czyniąc sobie z przestępstwa stałe źródło dochodu (art. 65 § 1 k.k.). Otóż takie właśnie ustalenie Sądu Okręgowego jest w całości trafne. Przedmiotem ustaleń w niniejszej sprawie jest stosunkowo krótki okres działalności przestępczej oskarżonego, który zakreśla faktycznie okres stosowania wobec oskarżonego Ł. C. (1) kontroli operacyjnej. Ujawnione treści rozmów telefonicznych wskazują bowiem na istotną zażyłość między oskarżonymi, która wykracza poza ramy czasowe zarzutu. Można więc przypuszczać, że takie działania oskarżonego mogły mieć miejsce już wcześniej. Oskarżony był też już wcześniej wielokrotnie karany za przestępstwa narkotykowe, także już po dokonaniu czynu (dane o karalności – k. 6227-6223). Zasadnicze pozostaje jednak to, że oskarżony dostarczał sprawnie, w krótkich odstępach czasu duże ilości środka odurzającego oraz uzyskiwał w ten sposób znaczne sumy. Był to dla niego sposób stałego zarobkowania. Wszystko to daje podstawy do ustalenia, że oskarżony uczynił sobie z takiej działalności przestępczej stałe źródło dochodu. Co musi skutkować także kwalifikacją z art. 65 § 1 k.k. również z tego powodu.
Mając na uwadze zaprezentowane powyżej stanowisko wobec podniesionych przez obrońcę oskarżonego P. U. (1) zarzutów należało apelacji tej nie uwzględnić, a wyrok wobec oskarżonego utrzymać w mocy.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego P. S. (1) adw. W. R. w zasadniczym zakresie nie zasługują na uwzględnienie.
Sąd Apelacyjny uwzględnił stanowisko obrońców, którzy podnosili zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 193 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu fonoskopii, mającej na celu identyfikację głosu rozmówców zarejestrowanych na dowodowych nagraniach kontroli operacyjnej. Sąd Okręgowy nie ignorował tej kwestii, bez inicjatywy stron rozważał potrzebę i możliwość przeprowadzenia takiego dowodu. Jego przeprowadzenie wymagało jednak współdziałania oskarżonych, którzy przecież odmówili składania wyjaśnień w postępowaniu sądowym. Brak było więc materiału porównawczego do przeprowadzenia tej opinii. Kwestia ta została podniesiona w apelacjach oskarżonych, gdzie zarzucano właśnie obrazę art. 193 § 1 k.p.k. Przepis ten ma bowiem charakter kategoryczny. Nakazuje przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych w sytuacji, kiedy zachodzi potrzeba skorzystania z wiadomości specjalnych.
Sąd Apelacyjny, w oparciu o zapewnienia obrońców składających w apelacjach wnioski o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych oraz samych oskarżonych, na rozprawie w dniu 13 czerwca 2024 roku (k. 6390), dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu fonoskopii w stosunku do oskarżonych A. R., W. B., P. S. (1) oraz K. T.. Oskarżeni i ich obrońcy zostali przy tym pouczeni, że stawiennictwo w celu udzielenia próbek głosu warunkuje możliwość przeprowadzenia dowodu (k. 6390). Na posiedzenie wyznaczone w tym celu na dzień 15 lipca 2024 roku (k. 6443) stawił się jedynie oskarżony K. T.. Nie stawił się oskarżony P. S. (1). Jego obrońca adw. W. R. złożył pismo datowane na 10 lipca 2024 roku (k. 6440), w którym cofnął wniosek dowodowy w tym zakresie. W konsekwencji, Sąd Apelacyjny był zmuszony zmienić w dniu 9 wrześnie 2024 roku (k. 6526) swoje wcześniejsze postanowienie dowodowe wobec faktu, że w tej sytuacji dowodu nie da się przeprowadzić.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można w tych okolicznościach mówić o naruszeniu przez Sąd Okręgowy normy z art. 193 § 1 k.p.k., ale co bardziej istotne, nie można podnoszonych w tym zakresie zarzutów traktować jako przekonujące. Nie przekonuje także twierdzenie, że brak potwierdzenia identyfikacji głosu przy użyciu narzędzi naukowych poddaje w wątpliwość ustalenia Sądu Okręgowego dokonane na podstawie wskazanych w uzasadnieniu dowodów, w tym zwłaszcza prezentacji zarejestrowanych rozmów na rozprawie, z którymi sąd się zapoznał. Sąd meriti miał bowiem podstawy do dokonania własnych ustaleń oraz weryfikacji w ten sposób innych dowodów przeprowadzonych na tą okoliczność.
Trzeba w tym miejscu powtórzyć, że oskarżeni nie mają obowiązku dostarczania dowodów przeciwko sobie. Ich postawa w procesie także nie może stanowić podstawy do jednoznacznej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie może być obecnie mowy o skutecznym podniesieniu zarzutu naruszenia art. 193 § 1 k.p.k. Nie można także obecnie nieprzeprowadzenia takiego dowodu traktować jako istotną okoliczność podważającą metodologię ustaleń przyjętą przez Sąd meriti. Na pewno była możliwość, aby w drodze przeprowadzenia opinii, znaleźć wsparcie dla twierdzeń oskarżonych. Tak się jednak nie stało, wyłącznie z uwagi na ich postawę.
Skarżący podnosi także zarzut naruszenia przepisów postępowania, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie jedynie swobodną ocenę przeprowadzonych w sprawie dowodów. Postawienie tego rodzaju zarzutu stawia skarżącemu istotne wymagania. Przede wszystkim do jego skuteczności nie wystarcza samo zakwestionowanie przyjętych przez sąd ustaleń. Podkreślenia wymaga, że aby skutecznie podnieść zarzut naruszenia wynikającej z art. 7 k.p.k. zasady swobodnej oceny dowodów należałoby wykazać, czego obrońca oskarżonego nie zdołał uczynić, że ustalenia sądu meriti oraz ocena zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego istotnego z punktu widzenia postawionego oskarżonemu zarzutu nie została poprzedzona ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), a nadto nie była wynikiem rozważenia wszystkich okoliczności, przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.) oraz nie zostało wyczerpująco i logicznie, z jednoczesnym uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.) (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 1990 r., OSNKW 1991 r., nr 7-9, poz. 41 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03.09.1998 r., Prok. i Pr. 1999 r., nr 2, poz. 6). Tego zaś obrońcy oskarżonego nie udało się wykazać. Sama bowiem okoliczność, że z dokonaną przez sąd oceną dowodów skarżący się nie zgadza, nie oznacza jeszcze, że w przedmiotowej sprawie rzeczywiście doszło do naruszenia unormowań art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. Co więcej, odmowa przyznania waloru wiarygodności niektórym z przeprowadzonych dowodów, przy jednoczesnej aprobacie i uwzględnieniu innych dowodów, jest niczym więcej niż realizacją przysługującego sądowi orzekającemu uprawnienia, w ramach czynienia ustaleń faktycznych z pełnym uwzględnieniem zasady swobodnej oceny dowodów.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd I instancji szczegółowo odniósł się do każdego dowodu i wskazał, w jakim zakresie uznał go za wiarygodny a nadto, co legło u podstaw takich ocen. Uwzględnienie wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego wyklucza sformułowanie innych wniosków, aniżeli te, które Sąd przyjął za podstawę własnych ustaleń faktycznych.
Sąd Okręgowy uczynił podstawą swoich ustaleń przede wszystkim dowody z kontroli operacyjnej prowadzonej wobec oskarżonego kryptonim (...) oraz wobec W. B. kryptonim (...). P. S. (1), ps. (...) od września 2019r. do stycznia 2020r. posługiwał się numerem (...). Zajmował się na terenie N. i okolic obrotem substancjami psychotropowymi w postaci amfetaminy i metaamfetaminy a także środkami odurzającymi w postaci ziela konopi innych niż włókniste. Był on jednym z odbiorców narkotyków od Ł. C. (1). P. S. (1) rozprowadzał niedozwolone środki za pośrednictwem W. B. oraz A. R. oraz R. S. (1) i E. Ż..
Wymienieni tu oskarżeni magazynowali nabyte przez P. S. (1) środki i substancje w miejscu swego zamieszkania i w zależności od rodzaju zamówienia i stanu magazynu, kierowali kontrahentów wzajemnie do siebie. Ostateczne decyzje w zakresie rodzaju transakcji, ceny, miejsca i sposobu ich realizacji podejmował P. S. (1), dla którego pozostali dwaj oskarżeni zajmowali się także egzekwowaniem należności z tytułu zrealizowanych transakcji.
Wskazane przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu konkretne rozmowy telefoniczne i wypowiedzi dają istotny materiał dowodowy do ustalenia zasadniczych dla sprawy okoliczności takich jak: osoby współdziałające, przedmiot obrotu, wielkość niektórych z omawianych transakcji. W tym zakresie, tak przyjęta przez Sąd Okręgowy metodologia ustaleń, jak i formułowane na tej podstawie wnioski, nie budzą istotnych wątpliwości.
W stosunku do oskarżonego istotne znaczenie miały także dowody osobowe tj, wyjaśnienia K. G., P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1), odnoszące się do oskarżonych P. S. (1), A. R. i W. B.. Relacje te w ocenie Sądu Okręgowego pozostają spójne, konsekwentne, zbieżne z innymi dowodami, a przede wszystkim nie zawierające wewnętrznych sprzeczności, czy też innych niekonsekwencji, które by je dyskredytowały. Należało dowodom tym nadać co do zasady przymiot wiarygodności i uczynić je podstawą poczynionych w sprawie ustaleń i to niezależnie od tego, że pochodzą od przestępcy, zainteresowanego rozstrzygnięciem o zakresie własnej odpowiedzialności.
Wszystkie wskazane tu dowody pozwalają w sposób poprawny, nie wykraczający poza ramy wyznaczone przez wskazania z art. 7 k.p.k. dokonać ustaleń faktycznych odnoszących się do istnienia i udziału oskarżonego w grupie przestępczej oraz co do jego udziału w obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi.
Sąd Apelacyjny musi w tym miejscu wskazać także, że ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy znajdują istotne wsparcie w fakcie ujawnienia 27 kwietnia 2020 roku w mieszkaniu oskarżonego P. S. (1) 3 pakunków z zawartością amfetaminy o łącznej wadze 3 065,34g. Czyn ten został popełniony przez oskarżonego już po okresie przypisanych mu czynów z art. 258 § 1 k.k. (pkt XXXV) oraz art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomani (pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku). Nie- mniej jest to ważna okoliczność, która wskazuje na wiarygodność dowodów z wyjaśnień wskazanych wyżej współoskarżonych oraz prawidłowość dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych na podstawie materiałów kontroli operacyjnej. Nie ulega bowiem wątpliwości, że oskarżony P. S. (1) miał dostęp do hurtowej więc ilości amfetaminy, którą handlował także później.
Skarżący formułując swój zarzut naruszenia przepisów postępowania i wadliwości dokonanych na tej podstawie ustaleń faktycznych, nie jest w stanie wskazanym dowodom przeciwstawić praktycznie żadnych dowodów na poparcie własnych twierdzeń. Oskarżony nie przyznał się w toku całego postępowania do sprawstwa i winy, ale odmawiał składania wyjaśnień (k. 4896). Stąd omawiane tu zarzuty sprowadzają się wyłącznie do kontestowania wiarygodności tych dowodów, które w przekonaniu Sądu Okręgowego pozwalają na ustalenie wskazanych okoliczności. W tych okolicznościach należy stanowisko Sądu Okręgowego akceptować przyjmując, że nie doszło na naruszenia wskazanych w zarzucie przepisów postępowania, a ustalenia dokonane na podstawie wskazanych tu dowodów są prawidłowe.
Sąd Apelacyjny w tym miejscu odsyła do tej części niniejszego uzasadnienia poświęconej apelacji prokuratora. Uwzględnienie tam podniesionych zarzutów stało się podstawą do zmiany ustaleń faktycznych w zasadniczym zakresie na niekorzyść oskarżonego - pkt II ppkt 9) i tak:
a) w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z R. K.;
b) w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku przyjmuje, że oskarżony nabył od Ł. C. (1) 800 g środka odurzającego ziela konopi innych niż włókniste oraz sprzedał E. Ż. 145 g tego środka odurzającego,
c) w pkt XXXVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku w ten sposób, że uznaje oskarżonego winnym popełnienia czynu opisanego w pkt XXIII części wstępnej wyroku tj. czynu z art. 56 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł,
d) w pkt XXXVII części dyspozytywnej orzeka od oskarżonego P. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa 11.100 zł tytułem przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej przez oskarżonego z popełnionego przestępstwa.
Sąd Apelacyjny uznał za zasadny jedynie zarzutu z pkt III apelacji tj. zarzut niewspółmierności kary wymierzonej oskarżonemu za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w pkt XXXVI części dyspozytywnej wyroku. Skarżący wskazuje trafnie, że przypisana oskarżonemu w wyroku ilość substancji odurzającej i psychotropowej była istotnie mniejsza niż ilość będąca przedmiotem zarzutu aktu oskarżenia. Sąd wyeliminował bowiem wszystkie te zdarzenia, gdzie nie zdołano ustalić drugiej strony transakcji, w szczególności nabywców narkotyków. Po tym zabiegu faktycznie mamy do czynienia wyłącznie z wykazanymi transakcjami wobec Ł. C. (1), E. Ż. i R. S. (1). Zasadniczym dla oceny społecznej szkodliwości czynu oskarżonego jest też to, że przedmiotem czynu był przede wszystkim środek odurzający tj. konopie inne niż włókniste. Ten rodzaj narkotyku ma dostrzegalnie mniejszą szkodliwość dla zdrowia. Trzeba także mieć na uwadze następującą w wielu krajach, w tym sąsiednich, zmianę nastawienia, wobec tego właśnie narkotyku. Także jego częściową legalizację. To musi mieć znaczenie dla oceny szkodliwości tego czynu oraz wymiaru kary za takie przestępstwo. Do tego należało także uwzględnić, że przestępstwo oskarżonego miało miejsce w przeszłości, a oskarżony od tamtego czasu nie narusza porządku prawnego oraz poprawnie funkcjonuje w społeczeństwie. To wszystko przemawia za obniżeniem oskarżonemu kary za to przestępstwa do minimalnego ustawowego zagrożenia przewidzianego do za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Czyn oskarżonego został popełniony przed 24 czerwca 2020 roku, stąd należało jako względniejszy stosować wobec niego kodeks karny obowiązujący przed zmianą, która weszła w życie w tej dacie (art. 4 § 1 k.k.). Stąd możliwe było orzeczenie wobec oskarżonego kary we wskazanym wymiarze, bez obowiązku nadzwyczajnego obostrzenia kary na podstawie art. 57b k.k. w związku ze skazaniem za czyn ciągły z art. 12 § 1 k.k.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego A. R. adw. M. T. nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący podobnie jak inni oskarżeni stawia zarzut naruszenia przepisów postępowania przez przeprowadzenie w sprawie, wobec osoby oskarżonego A. R., dowodów z kontroli operacyjnej stosowanej wobec innych oskarżonych tj. P. S. (1) kontroli operacyjnej kryptonim (...) oraz wobec W. B. kryptonim (...). Kwestia konstytucyjności uregulowania z art. 168b k.p.k. oraz dopuszczalności przeprowadzenia dowodów z materiałów kontroli operacyjnej została omówiona w części poświęconej zarzutom apelacji obrońcy Ł. C. (1), K. T. innych, a zaprezentowane tam stanowisko trzeba bez zastrzeżeń przywołać także i jako odniesienie do podniesionego zarzutu niniejszej apelacji. Uregulowanie z art. 168b k.p.k., tak jak zastosowane została w niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Apelacyjnego nie narusza norm konstytucyjnych. Nie wykracza również poza granice dopuszczalnej ingerencji władzy publicznej w sferę podlegającą ochronie międzynarodowej. Wyznaczonego w szczególności przez Europejską Konwencję Praw Człowieka, zakresu wolności osobistej i prawa do prywatności. Warto w tym miejscu powtórzyć stwierdzenie, że skarżący nie wskazuje, a w ocenie sądu, nie ma podstaw do przyjęcia, że rejestrowane rozmowy oskarżonego miałyby odnosić się do kwestii jego życia prywatnego, które podlegałoby ochronie według przepisów Konwencji. Zarejestrowane rozmowy, niezależnie od ich wątpliwej poprawności językowej, można jedynie odnosić do kwestii będących przedmiotem postępowania karnego. Nie ma tam żadnych istotnych wątków, które zasługiwałyby na ochronę z uwagi na wartości konstytucyjne i konwencyjne,
Nie ma więc powodów, aby kwestionować co do zasady, tak przewidziane w art. 168b k.p.k., uprawnienie organów procesowych do korzystania z uzyskanych legalnie materiałów kontroli operacyjnej, jak też możliwość ich wykorzystania przez sąd w prowadzonym przeciwko oskarżonemu postępowaniu.
Skarżący zarzut wadliwości dowodu z zarejestrowanych rozmów telefonicznych opiera również na samej treści postanowienia prokuratora Prokuratury (...)w Ś.z dnia 28 września 2020 roku o wykorzystaniu tych materiałów w śledztwie. Kwestia ta również została omówiona już wcześniej, choćby w części poświęconej zarzutom apelacji obrońcy K. T.. Tam zaprezentowane stanowisko pozostaje aktualne i wobec twierdzeń skarżącego. W konkluzji należy wskazać, że ustawa (art. 168b k.p.k.) nie formułuje wymagać procesowych w jakim miałaby nastąpić decyzja procesowa o włączeniu materiałów kontroli operacyjnej do śledztwa. Stąd nawet niewydanie w tym przedmiocie postanowienia, choć jest to forma wymagana w przedmiocie przeprowadzenia dowodu, nie może skutkować odrzuceniem takiego dowodu. Bardziej istotnie jest jednak to stanowisko, że w fazie postępowania sądowego, to Sąd I instancji rozstrzyga o dopuszczalności wskazanego dowodu, oceniając jego legalność przeprowadzenia oraz wartość dla prowadzonego postępowania. Włączenie takiego materiału do śledztwa jest jedynie wnioskiem dowodowym oskarżyciela publicznego o przeprowadzenie tego dowodu. Taki charakter miały też te materiały w niniejszym postępowaniu. Sąd I instancji nie tylko nie dopatrzył się przesłanek do ich oddalenia, poza materiałami (...), (...) i (...), uznał je za materiał spełniający warunki stawiane dowodom w procesie (art. 170 § 1 k.p.k. a contrario).
Obrońca oskarżonego stawia również zarzut (pkt III) naruszenia przez Sąd meriti przepisu art. 193 § 1 k.p.k. przez niedopuszczenie i nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu fonoskopii na okoliczność identyfikacji rozmówców w dowodowych rozmowach telefonicznych. Zarzut ten należy traktować jako tożsamy choćby z zarzutem apelacji obrońcy oskarżonego P. S. (1). Zaprezentowane stanowisko wobec takiego zarzutu tej apelacji pozostaje też w pełni aktualne obecnie. Warto jedynie wskazać, że Sąd Apelacyjny na rozprawie w dniu 13 czerwca 2024 roku (k. 6390), dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu fonoskopii w stosunku do oskarżonych A. R., W. B., P. S. (1) oraz K. T.. Oskarżeni i ich obrońcy zostali przy tym pouczeni, że stawiennictwo w celu udzielenia próbek głosu warunkuje możliwość przeprowadzenia dowodu (k. 6390). Na posiedzenie wyznaczone w tym celu na dzień 15 lipca 2024 roku (k. 6443) stawił się jedynie oskarżony K. T.. Nie stawił się natomiast oskarżony A. R.. Jego obrońca adw. M. T. złożył pismo datowane na 10 lipca 2024 roku (k. 6439), w którym cofnął wniosek dowodowy w tym zakresie. W konsekwencji, Sąd Apelacyjny był zmuszony zmienić, postanowieniem z dnia 9 wrześnie 2024 roku (k. 6526), swoje wcześniejsze postanowienie dowodowe wobec faktu, że w tej sytuacji dowodu nie da się przeprowadzić.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można w tych okolicznościach mówić o naruszeniu przez Sąd Okręgowy normy z art. 193 § 1 k.p.k. Co bardziej istotne, nie można podnoszących w tym zakresie w treści apelacji zarzutów traktować jako przekonujące. Oskarżeni nie mają obowiązku dostarczania dowodów przeciwko sobie. Ich postawa w procesie także nie może stanowić podstawy do jednoznacznej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie może być obecnie mowy o skutecznym podniesieniu zarzutu naruszenia art. 193 § 1 k.p.k. Ale nie można braku przeprowadzenia takiego dowodu traktować jako istotną okoliczność podważającą metodologię ustaleń przyjętą przez Sąd meriti. Na pewno była możliwość, aby w drodze przeprowadzenia opinii znaleźć wsparcie dla twierdzeń oskarżonego, który nie przyznał się do winy (k. 4896). Tak się jednak nie stało wyłącznie z uwagi na jego postawę.
Skarżący podnosi także zarzut naruszenia przepisów postępowania, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie jedynie swobodną ocenę przeprowadzonych w sprawie dowodów (pkt II zarzutu). Postawienie tego rodzaju zarzutu stawia skarżącemu istotne wymagania. Wymaga wykazania, że ocena dowodów dokonana przez sąd nie spełnia warunków sędziowskiej swobody zakreślonej ramami z art. 7 k.p.k. Wykazania, że ocena dowodów, przekonanie sądu o ich wiarygodności lub niewiarygodności jest nieakceptowalne na gruncie logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. W tym zakresie szerzej w części niniejszego uzasadnienia poświęconej stanowisku wobec apelacji obrońcy oskarżonego P. S. (1) oraz K. T..
Sąd Okręgowy, podobnie jak miało to miejsce w stosunku do P. S. (1), z którym oskarżony A. R. pozostawał w bliskich relacjach i z którym przestępczo współdziałał, dokonał ustaleń faktycznych na podstawie materiałów kontroli operacyjnej realizowanej wobec oskarżonego P. S. (1) kryptonim (...) oraz wobec W. B. kryptonim (...). Wskazane w uzasadnieniu konkretne rozmowy telefoniczne z udziałem oskarżonego A. R., który posługiwał się numerem (...), zarejestrowany na niego. Sąd ustalił, że oskarżony posługiwał się jeszcze innymi numerami (...).
A. R. odebrał od Ł. C. (1) nie mniej niż 500g środka odurzającego w postaci konopi innych niż włókniste sesja (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) oraz (...), (...). Z kolei rozmowy kontroli operacyjnej (...)sesja (...), (...), (...) wskazują na charakter przestępczego współdziałania oskarżonego z innymi oskarżonymi w szczególności P. S. (3) i W. B., co przesądza o ustaleniu istnienia grupy przestępczej oraz udziału w niej oskarżonego.
W stosunku do oskarżonego A. R. istotne znaczenie miały także dowody osobowe tj. wyjaśnienia K. G., P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1). Relacje te w ocenie Sądu Okręgowego pozostają spójne, konsekwentne, zbieżne z innymi dowodami, a przede wszystkim nie zawierające wewnętrznych sprzeczności, czy też innych niekonsekwencji, które by je dyskredytowały. Dowodom tym należało co do zasady nadać przymiot wiarygodności i uczynić je podstawą poczynionych w sprawie ustaleń. I to niezależnie od tego, że pochodzą od uczestników przestępczej działalności, zainteresowanego rozstrzygnięciem sprawy.
Wszystkie wskazane tu dowody pozwalają w sposób poprawny, nie wykraczający poza ramy wyznaczone przez wskazania z art. 7 k.p.k., dokonać ustaleń faktycznych odnoszących się do istnienia i udziału oskarżonego w grupie przestępczej oraz udziału w obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi.
Także i w przypadku tej apelacji, skarżący obrońca formułując swój zarzut naruszenia przepisów postępowania i wadliwości dokonanych na tej podstawie ustaleń faktycznych, nie jest w stanie wskazanym dowodom przeciwstawić praktycznie żadnych dowodów na poparcie własnych twierdzeń. Oskarżony nie przyznał się w toku całego postępowania do sprawstwa i winy, ale odmawiał składania wyjaśnień (k. 4896). Stąd omawiane tu zarzuty sprowadzają się wyłącznie do kontestowania wiarygodności tych dowodów, które w przekonaniu Sądu Okręgowego pozwalają na ustalenie wskazanych okoliczności. To nie jest wystarczające, aby skutecznie podważyć prawidłowość oceny dowodów i dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne.
Apelujący stawia także zarzut z art. 438 pkt 4 k.p.k. rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności orzeczonej oskarżonemu. Skarżący podnosi, że oskarżony w chwili orzekania miał ukończone 22 lata, w chwili czynu zaś lat 20 i był sprawcą młodocianym. Zastosowanie wobec niego winny mieć więc dyrektywy wymiaru kary z art. 54 § 1 k.k. nakazujące tak ukształtować karę, aby sprawcę przede wszystkim wychować oraz wdrożyć do przestrzegania porządku prawnego. Faktycznie oskarżony nie był karany także w czasie orzekania przez sąd odwoławczy (k. 6222).
Oskarżony A. R. urodzony w dniu (...), w chwili wydania wyroku Sądu Apelacyjnego miał już ukończone lat 25, choć faktycznie zachował status sprawcy młodocianego w rozumieniu art. 115 § 10 k.k. (tak też: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 r., I KZP 5/12 OSNKW 2012/8/79).
Podkreślenia wymaga, że rażąca niewspółmierność kary, uzasadniająca uwzględnienie zarzutu z art. 438 pkt 4 k.p.k., występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc nie dającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną). Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że występuje wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo (por. wyroki SN: z 22 października 2007 r., (...) 75/07, LEX nr 569073; z 26 czerwca 2006 r., (...) 28/06, LEX nr 568924; z 30 czerwca 2009 r., WA 19/09, OSNwSK 2009, poz. 1255; z 11 kwietnia 1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985/7-8, poz. 60). Tak nieprawidłowo orzeczona kara może być wynikiem bądź to nie dostrzeżenia występującej in concreto okoliczności istotnej z punktu widzenia dyrektywy wymiaru kary z art. 53 k.k. i nast. lub też nie nadania im adekwatnej wagi.
Z kolei instytucja nadzwyczajnego złagodzenia kary stanowi instrument zapewniający niezbędną elastyczność oraz racjonalność polityce kryminalnej. Służyć ma właściwej indywidualizacji kary w sytuacji, kiedy orzeczeniu sankcji kryminalnej w zwykłym wymiarze sprzeciwiają się nadzwyczajne okoliczności dotyczące m.in. zdarzenia przestępnego lub sprawcy (art. 60 § 1 i 2 k.k.) (zob. J. Raglewski, Model nadzwyczajnego złagodzenia kary w polskim systemie prawa karnego (analiza dogmatyczna w ujęciu materialnoprawnym), Kraków 2008, s. 81 i n.). Niekiedy niezbędne jest wymierzenie sprawcy kary poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia albo wymierzenie mu kary łagodniejszego rodzaju niż ten, który został przewidziany w sankcji przepisu, którego znamiona jego zachowanie wyczerpało (uchwała SN (7) z 7.08.1982 r., VI KZP 19/82, OSNKW 1982/10–11, poz. 68).
Zastosowanie instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary z art. 60 § 1 i 2 k.k. wymaga koegzystencji dwóch przesłanek, tj. zaistnienia jednej z podstaw nadzwyczajnego złagodzenia oraz stwierdzenia, że nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa. Na podstawie art. 60 § 2 k.k. można nadzwyczajnie złagodzić karę w stosunku do każdego rodzaju sprawcy.
Aby ustalić, czy orzeczenie kary współmiernej jest możliwe w ramach ustawowego zagrożenia, czy dopiero kara poniżej tej granicy spełni funkcję kary sprawiedliwej, należy zestawić i porównać wagę występujących po stronie oskarżonego okoliczności obciążających i łagodzących. Wynik tego porównania musi wskazywać jednoznacznie przewagę okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, co w odniesieniu do dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za dane przestępstwo musi prowadzić do wniosku, że nawet najniższa kara przewidziana za to przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa (wyrok SA we Wrocławiu z 16.10.2013 r., II AKa 298/13, LEX nr 1392140).
Sąd Okręgowy wymierzając oskarżonemu A. R., podobnie jak i innym oskarżonym, za czyn z art. 258 § 1 k.k., miał na uwadze wysoki stopień społecznej szkodliwości tego czynu wyrażający się w złożoności i różnorodności działań podejmowanych przez oskarżonych w ramach udziału w grupie, działaniu w wieloosobowym gronie i we współdziałaniu z wieloma jeszcze osobami spoza grupy, jak też w rozmachu organizacyjnym i terytorialnym tej działalności. Natomiast wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonym przestępstw z ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii wyrażał się w ich działaniu wielokrotnym, rozciągniętym w czasie, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, a przede wszystkim czyny te godziły w bardzo istotne dobro prawne jakim jest zdrowie publiczne. Przyczyniały się do szerzenia zjawiska narkomanii, które wywołuje niezwykle negatywne skutki zdrowotne, jak i społeczne. Oskarżeni uczestniczyli w obrocie bardzo dużych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających, a z tego nielegalnego procederu czerpali duże zyski. Czyny popełnione przez oskarżonych należą do kategorii czynów o znacznej szkodliwości społecznej, wpływających w bardzo negatywny sposób na społeczeństwo, zwłaszcza na młodych ludzi i w szerokiej perspektywie są szkodliwe dla ich zdrowia, a nawet życia. Sąd kierował się tym by kary odzwierciedlały stopień winy. Oskarżeni mieli pełną swobodę wyboru i realizacji zachowania zgodnego z prawem. Rozwój intelektualny, emocjonalny i społeczny oskarżonych dawał im możliwość podjęcia decyzji o zachowaniu zgodnym z prawem. Posiadali możliwość sterowania swoim postępowaniem, dokonywania wyborów pomiędzy zachowaniem pożądanym z ogólnospołecznego punktu widzenia i sprzecznym z modelem poprawnych społecznie relacji międzyludzkich. Mimo tego, oskarżeni zdecydował się na podjęcie działań sprzecznych z prawem, karygodnych i społecznie szkodliwych. Do okoliczności obciążających należy również fakt, że popełniali oni czyny zabronione z niskiej motywacji jaką jest osiągnięcie korzyści majątkowej oraz uczynili sobie z przestępczego procederu stałe źródło dochodu.
Wskazane tu stanowisko Sądu Okręgowego jest całkowicie aktualne wobec oskarżonego A. R..
Obrońca z kolei na uzasadnienie swojego stanowiska odwołuje się wyłącznie do wieku oskarżonego, jego statusu jako młodocianego oraz dyrektyw wymiaru kary z art. 54 § 1 k.k. Otóż oskarżony obecnie jest już człowiekiem w pełni dojrzałym. Co wykazał także jego sposób życia po popełnieniu przestępstwa. Trudno więc obecnie przyjmować, aby wyłącznie nadzwyczajne złagodzenie kary było środkiem, który miałby służyć wychowaniu oskarżonego. Nie można przy tym akceptować stanowiska skarżącego, który właśnie na samym statucie oskarżonego jako młodocianego buduje argumentację o przesłankach do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Nie można takiego podejścia akceptować. Ugruntowane jest w tym zakresie stanowisko, gdzie wyklucza się interpretację dyrektyw wymiaru jako instytucjonalną pobłażliwość. „ Art. 54 § 1 k.k., formułując szczególną dyrektywę wymiaru kary dotyczącą nieletnich i młodocianych, nie eliminuje zasad wymiaru kary określonych w art. 53 k.k., jedynie na pierwszym miejscu stawia względy wychowawcze. Nie mają one bytu samodzielnego, stanowią tylko punkt wyjściowy i winny być zestawione z pozostałymi okolicznościami znaczącymi przy wymiarze kary. Takimi są m.in. tryb życia sprawcy przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie po jego popełnieniu, motywy i sposoby działania. Z art. 54 k.k. nie wynika nakaz łagodzenia kar wymierzanych młodocianym ani też nakaz łagodnego bądź pobłażliwego traktowania takich sprawców wbrew zwykłym zasadom wymiaru kary” – tak Sąd Najwyższy postanowienie z dnia 21 maja 2021 r., w sprawie III KK 116/21, LEX nr 32454100.
Z kolei wskazane przez Sąd I instancji okoliczności przedmiotowe, w szczególności popełnienie przestępstwa w warunkach grupy przestępczej przesądza, że wysoki stopień szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów nie daje podstaw do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Kara z nadzwyczajnym złagodzeniem, przy braku realnych wskazań wychowawczych w stosunku do oskarżonego, byłaby karą niewspółmiernie łagodną, która nie odzwierciedla w sposób właściwy stopnia społecznej szkodliwości czynu przejawiającego się w sposobie działania oskarżonego, współdziałaniu z innymi osobami oraz potrzebie eliminowania zjawiska jakim jest przestępczość zorganizowana oraz narkotykowa. Sąd Apelacyjny sytuację oskarżonego odróżnia od sytuacji K. T., wobec którego zastosowano nadzwyczajne złagodzenie kary w wyroku odwoławczym. Oprócz tego, że jest on istotnie młodszy, to przede wszystkim nie brał on udziału w grupie przestępczej, co przesądza o istotnie innym ciężarze gatunkowym przypisanego przestępstwa.
W ocenie Sądu Apelacyjnego mając na uwadze także wskazywane przez skarżącego okoliczności podmiotowe, w tym zwłaszcza fakt, że oskarżony nie był dotychczas karany, należy przyjmować, że wymierzone oskarżonemu kary tj. 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyn z art. 258 § 1 k.k. z pkt XL oraz 2 lata pozbawienia wolności za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k z pkt. XLI, zostały wymierzone w dolnej ustawowej granicy lub w wysokości jedynie nieznacznie wyższej niż ta granica. Kara łączna jaka została wymierzona oskarżonemu jest karą absorpcyjną (pkt XLIII zaskarżonego wyroku). Faktycznie więc jest to wymiar najniższy przewidziany za przypisane oskarżonemu przestępstwa. Nie można w tej sytuacji mówić o surowości takiej kary, zwłaszcza o surowości rażącej. Jest to kara łagodna, która w całości uwzględnia młody wiek oskarżonego i jego aktualny sposób życia oraz wszystkie okoliczności na jakie powołuje się apelujący. Taką karę należy oceniać jako adekwatną do czynu i sprawiedliwą.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego P. M. (1) adw. J. W. (2) nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący w swojej apelacji stawia zarzut naruszenia przepisów postępowania tj. art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 k.p.k. polegający na wadliwej ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz wynikły z tego naruszenia błąd w ustaleniach faktycznych w zakresie ustalenia sprawstwa oskarżonego co do przypisanych mu czynów (pkt 2-3 zarzutu).
Nie ma potrzeby w tym miejscu powtarzać tych wszystkich uwag, które zostały zamieszczone w innych częściach niniejszego uzasadnienia, a wskazujących na wymagania jakie musi spełniać tak postawiony zarzut naruszenia przepisów postępowania. Zarzut dowolności dokonanych przez Sąd meriti ustaleń faktycznych. Rozpoznawana tu apelacja, podobnie jak inne, także nie może zostać uznana za skuteczną. Ma ona charakter polemiczny, sprowadzając się do kontestowania ustaleń i dowodów, które sąd uznał za przekonujące i uczynił podstawą ustaleń faktycznych. W konsekwencji taka apelacja nie może być uznana za skuteczną i zakwestionować wyrok wydany wobec oskarżonego P. M. (1).
Sąd Okręgowy, potwierdzając tezy aktu oskarżenia, przyjmuje, że oskarżony P. M. (3) jest jednym z najbliższych współpracowników oskarżonego Ł. C. (1). Ten z konieczności wynikłej z tego, że jest poszukiwany do odbycia kary, ukrywa się. Jest zmuszony do ograniczenia kontaktów, ale nie aktywności w działalności przestępczej. Całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dowodzi, że w wielu czynnościach Ł. C. (1) zastępuje się właśnie P. M. (1) i P. W.. Sąd odrzuca ze względów formalnych materiał kontroli operacyjnej (...) i (...), zasadniczą część obciążającego P. M. (1) materiału dowodowego stanowi kontrola operacyjna prowadzona wobec Ł. C. (1) (...), a częściowo także i (...). Sąd Okręgowy szeroko powołuje się w uzasadnieniu wyroku właśnie na te rozmowy i komunikaty wymienianie przez oskarżonego z Ł. C. (1) (str. 52-56 uzasadnienia). Wypowiedzi te ocenione zostały przez Sąd jako ważne i wiarygodna podstawa do dokonania ustaleń faktycznych odnoszących się samego udziału oskarżonego w grupie przestępczej, ale przede wszystkim jako dowód poszczególnych czynności podejmowanych przez oskarżonego P. M. (1). Przyjęcia narkotyku od S. K., czy zbycia marihuany O. K. (2).
Sąd Apelacyjny także i tu musi odwołać się do stanowiska jakie prezentował już wcześniej w kwestii oceny zarzutów stawianych wobec materiału z kontroli operacyjnej jako wiarygodnej podstawy do dokonania ustaleń faktycznych. Materiał ten, tak jak został oceniony przez Sąd Okręgowy, daje podstawę do zrekonstruowania znaczenia wypowiedzi w oparciu o samą treść tych rozmów, zastosowany klucz pojęciowy, a przede wszystkim przez odniesienie tych wypowiedzi do ich kontekstu. Jest to zatem wartościowy materiał do dokonywania ustaleń faktycznych w postępowaniu karnym.
Także w przypadku wypowiedzi oskarżonego P. M. (1) ( (...)) obszernie przywołanych w uzasadnieniu, apelacja skarżącego nie przedstawia przekonujących argumentów do tego, aby zdyskredytować ten dowód jako niewiarygodny lub nieprzydatny do dokonania ustaleń faktycznych. Także w tym miejscu stanowisko Sądu Okręgowego należy uznać za uprawnione na gruncie wymagań z art. 7 k.p.k.
Skarżący zarzuca również wadliwość oceny wyjaśnień oskarżonego K. G., który przyznał się do kupna marihuany i amfetaminy od Ł. C. (1) oraz P. W.. Narkotyki odbierał również od P. M. (1).
Skarżący zdaje się pomijać, że K. G. nie jest jedynym oskarżonym, który przyznał się do winy i złożył w sprawie wyjaśnienia obciążające innych uczestników grupy. Taką postawę w procesie przyjęli także P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1).
Oczywistym jest, że oskarżony który przyznaje się do czynu, a zwłaszcza jeśli pomawia inne osoby, ma w tym interes procesowy. Pomaga organom postępowania licząc na złagodzenie osobistej odpowiedzialności. Przyjęcie takiej postawy i takiej motywacji w żadnym razie nie wystarcza do zakwestionowania wiarygodności takiego dowodu z pomówienia. Koniecznym jest bowiem wykazanie, że taki pomawiający nie mówi prawdy. Podobnie jak w każdym innym przypadku oceny relacji. Samo wykazanie motywu nie jest bowiem wystarczające. Skarżący natomiast nie wskazuje na żadne obiektywnie weryfikowalne okoliczności, które choćby podważałyby wiarygodność relacji K. G.. Nie wystarczająca jest w tych okolicznościach sama niezgodność pomówienia z linią obrony zaprezentowaną przez oskarżonego.
Wbrew twierdzeniom skarżącego, a na to wskazał też Sąd Okręgowy, dowody obciążające korespondują ze sobą, treść rozmów ze sobą nawzajem, rozmowy z obciążającymi oskarżonego relacjami innych oskarżonych, w tym K. G.. Niejako zasadnicze znaczenie należy przy tym nadać okolicznościom zatrzymania oskarżonego P. M. (1) w dniu 21 listopada 2019 roku, kiedy w swoim samochodzie osobowy marki O. (...) o nr rej (...) przewoził 5.294,02 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste. Oskarżony P. M. (1) marihuanę tę odebrał od nieustalonej osoby i przewoził dla Ł. C. (1). Ustalenie co do tego także znajdują się w dowodowych rozmowach telefonicznych.
Skarżący wprawdzie odnotowuje, że oskarżony przyznał się do posiadania tego narkotyku, ale nie wyciąga z tego faktu żadnych wniosków w zakresie oceny całości materiału dowodowego. A jest to okoliczność bardzo istotna. Po pierwsze: oskarżony P. M. (1) wykonywał zlecenia o zasadniczym charakterze z uwagi na interesy grupy przestępczej. Cieszył się niewątpliwym zaufaniem w grupie. A w końcu sam fakt zatrzymania był omawiany w rozmowach telefonicznych prowadzonych przez Ł. C. (1) z innymi członkami grupy - sesja (...), (...), (...).
Wskazane tu powiązania między poszczególnymi dowodami, nie tylko je dodatkowo uwiarygadniają, ale faktycznie w ocenie Sądu Apelacyjnego, przesądzają, że mamy do czynienia z przekonującymi ustaleniami, które odpowiadają prawdzie.
Częściowo natomiast uzasadniony jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie wielkości korzyści majątkowych jakie oskarżony osiągnął z przestępstwa. Sąd w części poświęconej stanowisku wobec apelacji prokuratora wskazał jakie warunki muszą zostać spełnione dla orzeczenia przepadku równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa. Przede wszystkim nie mogą to być przedmioty, które podlegają przepadkowi na podstawie art. 44 § 1 k.k. i analogicznie na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a takie orzeczenie zapadło w pkt LXVII zaskarżonego wyroku. Wobec oskarżonego P. M. (1) zachodziły także istotne trudności w ustaleniu jakie środki ze sprzedaży narkotyków faktycznie trafiały do oskarżonego, a w jakich ten jedynie przyjął pieniądze za sprzedawane narkotyki. Rozstrzygając te okoliczności na podstawie art. 5 § 2 k.p.k. należało przyjąć, że oskarżony P. M. (1) sprzedał O. K. (1) łącznie 900 g środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz 5 g. amfetaminy. Łączna suma korzyści majątkowej została wyliczona na 12.850 złotych. Przepadek takiej też kwoty został orzeczony w pkt II 3) b) niniejszego wyroku.
Obrońca podniósł także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary łącznej w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności. Takie sformułowanie zarzutu odnoszące się jedynie do samego wymiaru kary nie sposób akceptować.
Sąd I instancji łączył oskarżonemu P. M. (1) kary jednostkowe i tak: za czyn z art. 258 § 1 k.k. 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności (pkt IX części dyspozytywnej) oraz za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. 3 (trzech) lat pozbawienia wolności (pkt X części dyspozytywnej) i wymierzył na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności (pkt XII wyroku). Sąd, stosując wobec oskarżonego przepisy kodeksu karnego obowiązujące w dacie popełnienia czynu tj. przed 24 czerwca 2020 roku, z uwagi na obecną treść art. 86 § 1 k.k. wprowadzającego surowsze granice wymiaru kary łącznej, orzekł o karze łącznej wymierzonej według zasady absorpcji. Tj. kary łącznej w najniższym możliwym wymiarze. Nie można więc w tych okolicznościach mówić ani o błędzie w ustaleniach faktycznych, ani o naruszeniu prawa materialnego, ale również o rażącej surowości wymierzonej kary łącznej.
Z kolei z treści lakonicznego w tej części uzasadnienia apelacji należy wnosić, że obrońca zarzuca wymierzenie kary, także kar jednostkowych, która nie uwzględnia istotnych okoliczności łagodzących takich jak dotychczasowa niekaralność oskarżonego, krótkiego okresu działalności przestępczej oraz braku osiągniętych z tej działalności korzyści. Można stąd wnosić, że przedmiotem zarzutu jest faktycznie rażąca surowość kary (art. 438 pkt 4 k.p.k.).
Taki zarzut nie zasługuje jednak na uwzględnienie. Nie powtarzając poglądów obowiązujących w zakresie wymiaru kary oraz przesłanek rażącej niewspółmierności kary, które zostały już zaprezentowane w niniejszym uzasadnieniu, choćby w części poświęconej stanowisku wobec apelacji A. R., które zachowują w całości swoją aktualność w niniejszej sprawie, trzeba jednak wskazać na przesłanki wymiaru kary jakie zawarte zostały w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Sąd Okręgowy wymierzając oskarżonym kary za czyn z art. 258 § 1 k.k., miał na uwadze wysoki stopień społecznej szkodliwości tego czynu wyrażający się w złożoności i różnorodności podejmowanych przez oskarżonych w ramach udziału w grupie, działaniu w wieloosobowym gronie i we współdziałaniu z wieloma jeszcze osobami spoza grupy, jak też w rozmachu organizacyjnym i terytorialnym tej działalności. Natomiast wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonym przestępstw z ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii wyrażał się w ich działaniu wielokrotnym, rozciągniętym w czasie, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru a przede wszystkim czyny te godziły w bardzo istotne dobro prawne jakim jest zdrowie publiczne. Przyczyniały się do szerzenia zjawiska narkomanii, które wywołuje niezwykle negatywne skutki zdrowotne, jak i społeczne. Oskarżony P. M. (1) uczestniczył też w obrocie bardzo dużych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających. A z tego nielegalnego procederu oskarżeni czerpali duże zyski jako grupa. Czyny popełnione przez oskarżonego należą do kategorii czynów o znacznej szkodliwości społecznej, wpływających w bardzo negatywny sposób na społeczeństwo, zwłaszcza na młodych ludzi i w szerokiej perspektywie są szkodliwe dla ich zdrowia, a nawet życia. Sąd I instancji kierował się tym by kary odzwierciedlały stopień winy. Oskarżony miał zachowaną zdolność oceny znaczenia swojego działania. Czynu dokonał z premedytacją, w działalności przestępczej upatrywał swoich perspektyw finansowych i społecznych. Był istotnie zaangażowany we współdziałania z innymi członkami grupy, w szczególności zaś z Ł. C. (1).
Sąd Okręgowy wskazuje więc na istotne okoliczności przedmiotowe i podmiotowe, które determinują ocenę stopnia społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów. Jednocześnie mając na uwadze wymiar kar jednostkowych, które wprawdzie przewyższają dolną ustawową granicę, ale i tak nie jest to wymiar wysoki, ciągle w zakresie zbliżonym do dolnej granicy zagrożenia. Taka kara, w szczególności kara 3 lat pozbawienia wolności wymierzona za czyn z art. 56 ust 3 z ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, gdzie przypisano oskarżonemu udział w obrocie choćby 5,3 kg marihuany, w żadnym razie nie razi surowością. Wymiar tej kary należy traktować jako obiektywnie łagodny. Kara ta uwzględnia przy tym w należytym stopniu także okoliczności podnoszone przez autora apelacji, dotychczasową niekaralność oskarżonego (co przecież powinno być społeczną normą) oraz fakt, że poprawnie funkcjonuje w środowisku rodzinnym oraz pracuje zawodowo (dane o karalności – k. 6213, wywiad kuratora sądowego – k. 5182) Skazanie oskarżonego wyrokiem Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia 13 czerwca 2022 roku, sprawie III K 63/22, za czyn z art. 62 ustawy narkotykowej, dotyczy bowiem czynu objętego pierwotnie aktem oskarżenia w niniejszej sprawie (k. 5843).
Całokształt podniesionych tu okoliczności każe przyjmować, że w stosunku do oskarżonego, kary pozbawienia wolności ale też kara łączna pozbawienia wolności, są w całości adekwatne do okoliczności czynu. W żądnym razie nie rażą surowością.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego O. K. (1) adw. M. M. (3) nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący, podobnie jak autorzy innych apelacji, podnosi zarzut naruszenia przepisu art. 7 k.p.k., przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, poprzez uznanie za wiarygodne dowodów z kontroli operacyjnej jako należytej podstawy do dokonania ustaleń faktycznych. Skarżący wprawdzie tak tego nie formułuje, ale wynikiem naruszenia wskazanego przepisu postępowania miałby być błąd w ustaleniach faktycznych odnośnie sprawstwa oskarżonego O. K. (1) w całości przypisanych mu czynów.
Skarżący w pierwszym rzędzie podnosi wadliwości dokonania ustaleń, co do tego, że to właśnie oskarżony był użytkownikiem numeru (...) który został zarejestrowany na dane osobowe jego sąsiada - K. P.. W tym zakresie Sąd Okręgowy oparł się na zeznaniach świadków: właśnie K. P. (k. 2019-2021, 4999) oraz O. Ł. (k. 2693-2694, 4999-5000) i M. W. (k. 2904, 4999), którzy dzwonili do oskarżonego na taki numer telefonu.
Wiadomości pochodzące od świadków korespondują z samą treścią zarejestrowanych rozmów telefonicznych, gdzie odnaleźć należy odniesienia do samych rozmówców. Tak jest też w przypadku oskarżonego. Jak wynika także z kontroli operacyjnej (...) - zarejestrowanej rozmowy z dnia 26 października 2019 r. sesja (...)i (...). Tam wskazuje się na rozmówcę numeru tel. (...) właśnie jako (...). Szerzej str. 33 uzasadnienie Sądu Okręgowego.
Jak wskazywano to także w przypadku podobnych zarzutów innych apelacji, Sąd meriti przeprowadził dowód z odtworzenia zapisu rozmów zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej, w tym mających znaczenie dla odpowiedzialności oskarżonego rekordów ze sprawy (...). Sąd miał przez to podstawy do kierowania się także osobistym wrażeniem, co do tego czy odtworzone nagranie odpowiada głosowi oskarżonego, w takim zakresie jak możliwe było odnotowanie jego wypowiedzi na rozprawie.
Wszystko to istotne dowody, których wiarygodność nie budzi wątpliwości. Mogą one dawać Sądowi przekonanie co do tego, że to faktycznie O. K. (1) był użytkownikiem wskazanego numeru telefonu oraz uczestnikiem wskazanych rozmów z Ł. C. (1).
Mamy też do czynienia ze szczególną sytuacją w toku postępowania odwoławczego. Skarżący w uzasadnieniu swojej apelacji podnosi: „ nie przeprowadzono jakiegokolwiek dowodu na okoliczność, by stroną rozmów, w których treści Sąd I instancji upatruje dowód obrotu narkotykami był O. K. (1) użytkujący wskazany powyżej numer telefonu.” Takie twierdzenia należy rozumieć wprost jako żądanie przeprowadzenia dowodu z opinii fonoskopijnej, która z uwagi na naukowe narzędzia badawcze dawałaby co najmniej duże prawdopodobieństwo wykluczenia udziału w czynie oskarżonego. Na rozprawie odwoławczej w dniu 13 czerwca 2024 roku (k. 6388-6390), Sąd Apelacyjny rozpoznawał wniosek obrońców oskarżonych A. R., K. T., P. S. (4), wezwał także inne strony do złożenia takiego wnioski, równoznacznego z deklaracją uczestnictwa w badaniu. Zgłosił się jeszcze obrońca oskarżonego W. B.. Był na rozprawie wówczas obecny osobiście oskarżony O. K. (3) oraz jego obrońca M. M. (3). Nie złożyli oni takiego wniosku, równoznacznego dla Sądu z gotowością udziału w badaniu. Wobec faktu, że oskarżony nie składał wyjaśnień, przeprowadzenie opinii bez jego udziału faktycznie nie było możliwe. Takie stanowisko już wcześniej prezentował Sąd Okręgowy.
Sąd Apelacyjny także i w tym przypadku nie traktuje postawy oskarżonego O. K. (1) jako obciążającą. Nie ma on obowiązku dostarczać dowodu swojej niewinności. Niemniej, nie jest w tych okolicznościach uzasadniony zarzut niewyczerpania przez Sąd I instancji wszystkich możliwości dowodowych w tym zakresie. Była bowiem możliwość przeprowadzenia obiektywnego dowodu, ale z uwagi na zachowanie oskarżonego, ale też A. R., P. S. (4) i W. B., którzy zmienili zdanie już po wydaniu postanowienia i faktycznie odmówili udziału w badaniu, dowód ten nie mógł zostać przeprowadzony. Z kolei opinia fonoskopijna sporządzona przez biegłego wobec K. T., przy jego zaprzeczeniach, wykazała wysoki stopień uprawdopodobnienia, że to jednak on był rozmówcą w dowodowych nagraniach.
Ta okoliczność ma to znaczenie, że daje podstawy do przyjęcia, że zastosowana przez Sąd Okręgowy metodologia ustalania identyfikacji rozmówców, w tym wykorzystanie osobistego wrażenia z wysłuchania dowodowych nagrań nie zawodzi. W zakresie w jakim mogła zostać zweryfikowana, przekonuje o trafności stanowiska Sądu meriti.
W konsekwencji należy przyjmować także w odniesieniu do zarzutu postawionego w niniejszej apelacji, że dowody, na których opierał się Sąd Okręgowy ustalając osobę oskarżonego jako rozmówcę, zostały ocenione prawidłowo. Ocena taka nie wykracza poza przesłanki logiczne i empiryczne wymagane na gruncie art. 7 k.p.k. Dowody te dają też podstawę do dokonania ustaleń faktycznych odpowiadających prawdzie.
Skarżący, podobnie jak inni obrońcy w swoich apelacjach podnosi, że dowodowe rozmowy telefoniczne, tu (...), nie dają podstawy do dokonania ustaleń faktycznych o sprawstwie oskarżonego. Także i w tym miejscu należy przywołać stanowisko Sądu Apelacyjnego prezentowane w odniesieniu do takich zarzutów innych apelacji. Bez powtarzania tam prezentowanego stanowiska, które przecież zachowuje w całości aktualność wobec niniejszej apelacji, należy jednak wskazać na krytycyzm jaki cechował Sąd Okręgowy w podejściu do tego dowodu oraz istotną szczegółowość w podejściu od oceny znaczenia poszczególnych rozmów. Sąd Okręgowy opierał się przede wszystkim na własnym przekonaniu co do znaczenia poszczególnych rozmów, treści wypowiedzi i ich kontekstu. Nie stosuje jedynie schematów jakie mogłyby wynikać z opinii lingwistycznej przeprowadzonej w niniejszej sprawie. To przekonuje Sąd Apelacyjny także w kontekście oceny rozmów z udziałem oskarżonego O. K. (1).
Sąd Okręgowy na str. 45 -48 uzasadnienia z istotną pieczołowitością cytuje i omawia rozmowy z udziałem oskarżonego oraz wskazuje ich znaczenie w kontekście istotnych dla sprawy okoliczności oraz wskazuje je jako podstawę ustaleń faktycznych. To stanowisko Sądu Okręgowego nie budzi wątpliwości. Na podstawie tych dowodów, Sąd wskazuje na konkretne transakcje, ilość i rodzaj środków odurzających i psychotropowych oraz osoby nabywców. Sąd dokonuje przy tym istotnej weryfikacji ustaleń prokuratora ze śledztwa. Redukuje liczbę wykonanych transakcji oraz istotnie ilość marihuany będącej przedmiotem obrotu.
Skarżący w końcu (odnośnik 3) podnosi także zarzut co do wadliwej oceny dowodów jako dających podstawę do przyjęcia, że oskarżony O. K. (1) był elementem struktury grupy przestępczej, a przez to zrealizowane zostały w stosunku do niego znamiona występku z art. 258 § 1 k.k. Także i to twierdzenie zarzutu nie zasługuje na akceptację. Sąd Okręgowy wskazuje na elementy struktury grupy i zadania wyznaczane poszczególnym oskarżonym lub takie, których ci się podejmują z uwagi na swoje możliwości (chodzi tu głównie o dostawców narkotyków, co nie zostało w postępowaniu dostatecznie wyświetlone). Nie ulega wątpliwości, że oskarżony O. K. (1) dystrybuował narkotyki, zajmował się tzw. dealerką. Nabywał od Ł. C. (1), także za pośrednictwem jego najbliższych współpracowników, narkotyków i przekazywał do dalszej sprzedaży. Nie był on jednak niezależnym nabywcą. Treść ujawnionych rozmów telefonicznych wskazuje przekonująco, że miał wiedzę o członkach grupy przestępczej, w tym tych, którzy dostarczali narkotyki. Uczestniczył w koordynacji dostaw. Miał zaufanie ze strony innych, w tym zwłaszcza Ł. C. (1), a w końcu jego relacje mają charakter praktycznie codzienny, sprowadzają się do uczestnictwia i koordynacji działań całej grupy (choćby sesja (...), (...), (...), (...), (...)). Nie ulega więc wątpliwości, że ustalenie Sądu Okręgowego co do tego, że mamy w tej sprawie do czynienia ze strukturą grupy przestępczej oraz udziale w niej oskarżonego, są prawidłowe. Zasady doświadczenia życiowego i wskazania logicznego rozumowania, wymagane przy ocenie dowodów na gruncie art. 7 k.p.k., każą właśnie w taki sposób oceniać wymowę dowodowych rozmów, w tym zwłaszcza tych z udziałem oskarżonego O. K. (1).
Skarżący stawia także zarzut naruszenia prawa materialnego art. 45 k.k. polegający na zastosowaniu i orzeczeniu przepadku korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa, podczas gdy „ przestępstwo przypisane oskarżonemu w wyroku miało polegać na nabyciu środków odurzających od Ł. C. (1), z które to przestępca podsądny żadnej korzyści majątkowej nie osiągnął” – pkt 2 zarzutu apelacji.
Tak sformułowany zarzut należy traktować faktycznie jako zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. Skarżący bowiem wywodzi, że oskarżony nie odniósł korzyści majątkowej, gdyż przypisano mu wyłącznie nabycie środka odurzającego i psychotropowego. Dopiero bowiem sprzedaż tych środków może przesądzać o uzyskaniu korzyści majątkowej i podstawach do orzeczenia ich przepadku na gruncie art. 45 § 1 k.k.
W tym miejscu należy się odwołać do części niniejszego uzasadnienia poświęconej apelacji prokuratora, gdzie wskazano zakres zastosowania przepadku równowartości korzyści w niniejszej sprawie. Tam sformułowane uwagi mają też zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia o niniejszym zarzucie apelacji.
Oskarżonemu O. K. (1) przypisano nie nabycie narkotyków, ale udział w obrocie narkotykami tj. zielem konopi innych niż włókniste oraz amfetaminy. Obrót zakłada nabycie środków niedozwolonych oraz ich sprzedaż na rzecz podmiotów nie będących ich konsumentami. Tak sytuacja niewątpliwie miała miejsce w sytuacji oskarżonego. Nie ulega też wątpliwości, że oskarżony upłynnił ten narkotyk. Wynika to wprost z dowodowych rozmów telefonicznych, gdzie wskazuje się na skargi na jakość marihuny, potrzebę kolejnych dostaw itd. Także fakt dokonywania w przeciągu kilku dni kolejnych zakupów w istotnej ilości środka odurzającego np. po 300 gram przesądza o tym, że poprzednie partie zostały już rozdysponowane (sprzedane). Trudno bowiem byłoby akceptować na gruncie wskazanych dowodów przeciwne twierdzenie, że oskarżony nabył te środki dla siebie, albo magazynuje je na później. Obrót tymi środkami z udziałem oskarżonego odbywał się praktycznie stale. Nie ujawniono przecież przy oskarżonym żadnych środków odurzających, natomiast w jego mieszkaniu ukrywał on istotne sumy pieniędzy w gotówce ( protokół przeszukania mieszkania oskarżonego – k. 930-932 i protokół przeszukania osoby oskarżonego – k. 933-934). Stąd nie ulega wątpliwości, że ten odnosił też z tego handlu korzyści. Ich wielkość wyliczono na podstawie ilości środków o wartości przyjętej przez Sąd Okręgowy (14 zł za gram marihuany i 50 zł za gram amfetaminy).
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego D. B. adw. K. M. zasługują na uwzględnienie jedynie w części.
W pierwszym rzędzie należy wskazać na stanowisko zaprezentowane wobec analogicznych zarzutów apelacji innych oskarżonych, a podnoszących naruszenia art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej prowadzonej wobec Ł. C. (1) – (...) – pkt 2 zarzutu. Także i w sprawie D. B. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że materiał ten mógł zostać skutecznie wykorzystany wobec oskarżonego. Nie doszło tu do naruszenia przepisów postępowania ani norm wyższego rzędu, przez zastosowanie art. 168b k.p.k. Także, a co już omawiano wcześniej, o wadliwości przeprowadzenia dowodu z kontroli operacyjnej nie przesądza treść postanowienia, ani w ogóle forma procesowa decyzji prokuratora o włączeniu tych materiałów do śledztwa. Zasadniczym dla oceny procesowej dopuszczalności przeprowadzenia tego dowodu w procesie jest stanowisko Sądu I instancji, który ocenił ten dowód za dopuszczalny. Stanowisko to należy akceptować także na gruncie okoliczności sprawy oskarżonego D. B..
Skarżący stawia także zarzut naruszenia art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k. oraz art. 5 k.p.k. podnosząc dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, poprzez uznanie za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego K. G. (pkt 3 zarzutu). Także tu należy odwołać się do już prezentowanych w niniejszym uzasadnieniu poglądów w przedmiocie sposobu dokonania oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, w szczególności zaś dowodów z treści zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej rozmów telefonicznych oraz wyjaśnień tych oskarżonych, którzy przyznali się do popełnienia czynów oraz złożyli wyjaśnienia, w których pomówili inne osoby o udział w handlu narkotykami. Dowody, na których opierał się w tej materii Sąd Okręgowy należało uznać za przekonujące i przez to wiarygodne. Tak ukształtowane przekonanie Sądu o wiarygodności zasługuje na akceptację. Poddane kontroli w zakresie logiczności przyjętego rozumowania, jak i jego zgodności ze wskazaniami doświadczenia życiowego przekonują co do poprawności wnioskowania Sądu. Przez to ocena ta nie wykracza więc poza ramy dopuszczalnej swobody sędziowskiej zakreślonej przez wskazania z art. 7 k.p.k. Nie można więc mówić w tym przypadku o naruszeniu tej normy, tak jak i zasady obiektywizmu z art. 4 k.p.k.
Także i w tym przypadku skarżący podnosząc powyższe zarzuty ograniczają się do kwestionowania uwzględnionych przez Sąd dowodów oraz ustalonych na ich podstawie okoliczności. Brak jest przy tym konkretnych, wymaganych w tych okolicznościach argumentów, które miałyby wykazać błędy we wnioskowaniu Sądu meriti. To stanowisku skarżącego nadaje wyłącznie polemiczny charakter, gdzie wyłącznie kontestuje się niekorzystne dla oskarżonego ustalenia Sądu. Jednocześnie skarżący nie zdołał wykazać argumentów na poparcie twierdzenia, że faktycznie dowodowych kontaktów między oskarżonymi nie było, albo miały one inny charakter niż ten przypisany przez Sąd Okręgowy. Taka treść apelacji nie przekonuje do trafności stawianych w niej zarzutów.
Mając na uwadze konkrety ustalone przez Sąd Okręgowy, należy wskazać, że zasadniczym źródłem dowodowym dla ustalenia czynu oskarżonego są rozmowy telefoniczne prowadzone przez oskarżonego, także z R. F.. Nie ulega przy tym wątpliwości, że m. telefony, z których dzwoniono do Ł. C. (1) o numerach (...) oraz (...) ujawnione zostały w celi Zakładu Karnego, w których przebywali oskarżeni D. B. i R. F.. Mieli więc oni dostęp do tych właśnie telefonów. Trzeba akceptować też stanowisko, że przyznanie się do tych telefonów przez trzeciego osadzonego w celi – P. M. (2) nie ma dla sprawy istotnego znaczenia. Po pierwsze: nie możemy mieć pewności, czy to przyznanie się było zgodne z prawdą. Bardziej jest jednak istotne to, że rozmówcy, w tym oskarżony D. B. w dowodowych rozmowach lub sms – ach przedstawiał się jako uczestnik rozmowy. Po drugie: uczestnicy dowodowych rozmów byli przez Sąd weryfikowani przy ich odsłuchiwaniu. Nie nastręczało z pewnością Sądowi trudności odróżnienie i identyfikacja głosu Ł. C. (1) od głosu D. B. i R. F.. A w końcu: oskarżony, ale też jego obrońca w toku rozprawy odwoławczej nie wyrazili gotowości poddania oskarżonego opinii fonoskopijnej (protokół rozprawy z dnia 13 czerwca 2024 roku – k. 6388).
Sąd Okręgowy szeroko przytacza w swoim uzasadnieniu (str. 53-55) poszczególne rozmowy telefonicznie oraz ustalenia, jakie na tej podstawie należało dokonać. Ustalenia te, w szczególności znaczenie, jakie należało nadawać poszczególnym wypowiedzią, nie budzą wątpliwości. Jednocześnie Sąd wskazuje także na sposób rozliczeń za dostarczone narkotyki Rozliczenie ma nastąpić przez rachunek bankowy D. S. nr (...) – dziewczyny Ł. C. (1). (sesje (...), (...), (...), (...), (...), (...) (...)).
W tym kontekście dowody osobowe, w tym wyjaśnienia oskarżonego K. G. mają znaczenie jedynie uzupełniające. Ten relacjonuje (k. 4895-4896, 2874-2877, 2880, 3149, 3992) strukturę grupy przestępczej, sposób komunikowania się, ale także zasadniczy krąg odbiorców środków odurzających. To oczywiście istotne informacje, które, jeśli korespondują z innymi dowodami, zwłaszcza wynikami kontroli operacyjnej, dają przekonanie o wiarygodności tych źródeł dowodowych. Tak też należy traktować wyjaśnienia K. G. wobec D. B.. Znaczenia tego dowodu dla prawidłowości ustaleń faktycznych nie pozbawia fakt, że mężczyźni nie mieli ze sobą bezpośrednich kontaktów, ani sami nie dokonywali żadnych transakcji. K. G. był natomiast uczestnikiem grupy przestępczej, współdziałał w szerszym zakresie z Ł. C. (1) i mógł mieć wiadomości także o tych działaniach, w których sam nie uczestniczył. Stąd nie ma powodów, aby kwestionować wiarygodność tego dowodu ani innych jeszcze dowodów, które składają się na całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Skarżący zarzuca także łącznie naruszenie art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. Nie ulega przecież wątpliwości, że oba te zarzuty mają charakter konkurencyjny. Zasada in dubio pro reo z art. 5 § 2 k.p.k. ma zastosowanie wyłącznie wówczas, gdy zgromadzony materiał dowodowy jest kompletny (art. 410 k.p.k.) i został prawidłowo oceniony na gruncie art. 7 k.p.k. Dopiero w takiej sytuacji, kiedy pozostają wątpliwości, winny one zostać nierozstrzygnięte zgodnie ze wskazaniami art. 5 § 2 k.p.k. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodzi. Sąd Okręgowy wskazywał bowiem sytuacje, także odnoszące się do oskarżonego, gdzie kierując się właśnie zasadą in dubio pro reo, wątpliwości rozstrzygał na korzyść oskarżonego. Tak było w zakresie ilości czy wartości będących przedmiotem obrotu narkotyków. Natomiast nie w zasadniczym zakresie dowodów, które wskazywałyby na sprawstwo oskarżonego. Dowody te ocenione na gruncie art. 7 k.p.k., nie pozostawiają wątpliwości, jakich dopatruje się skarżący.
Jak już wskazywano wcześniej, niedające się usunąć wątpliwości muszą ujawnić się po stronie Sądu, który winien je rozstrzygać na korzyść oskarżonego. Nie wystarczy, że wątpliwości w tym zakresie podnosi skarżący. Ten może jedynie w tym kontekście wskazywać, że dowody uwzględnione przez Sąd nie rozstrzygają jednak wątpliwości, które powinny się w tej sprawie zrodzić. To oczywiście zarzut naruszenia przede wszystkim art. 7 k.p.k. Niemniej, w realiach niniejszej sprawy, należy przyjmować, że sprawstwo oskarżonego zostało wykazane należycie. W szczególności brak jest takich wątpliwości, które należałoby rozstrzygać po myśli skarżącego na korzyść oskarżonego.
Skarżący stawia również zarzut dotyczący naruszenia prawa materialnego tj. art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (pkt 1 zarzutu). Oceniając tak postawiony zarzut w pierwszym rzędzie należy wskazać na jego metodologiczną wadliwość. Wskazywano też to już wcześniej, a tam poczynione uwagi, zachowują w całości aktualność w kontekście rozpoznawanej tu apelacji, że naruszenie prawa materialnego może mieć miejsce jedynie w wypadku dokonania prawidłowych ustaleń faktycznych, które jednako zostały źle ocenione pod względem prawnym, co do podstawy odpowiedzialności prawnej. Źle zastosowano normę prawa karnego. W niniejszej sprawie, skarżący kwestionuje przede wszystkim sam fakt nabywania przez oskarżonego D. B. narkotyków. Mamy więc w tym przypadku do czynienia z zarzutem błędu w ustaleniach faktycznych, co do tego, że oskarżony dopuścił się zachowania odpowiadającego temu penalizowanemu przez normę art. 56 ustawy narkotykowej.
Ocena tak postawionego zarzutu musi powodować odwołanie się do stanowiska w przedmiocie innych zarzutów odnoszących się do kwestii oceny dowodów akceptowanych przez Sąd. Błąd w ustaleniach faktycznych miałby w zasadniczym zakresie być następstwem wadliwej oceny zgromadzonych dowodów. Takie twierdzenia są oczywiście nie do zaakceptowania. Sąd Apelacyjny przedstawił swoje stanowisko, gdzie finalnie podziela ocenę dowodów zaprezentowaną przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Błąd w ustaleniach faktycznych może też mieć inny charakter, być tzw. błędem samoistnym. Kiedy to błędne ustalenia faktyczne w przedmiocie sprawstwa i winy oskarżonego są wynikiem jedynie dokonania ustaleń pomimo braku dowodów stwierdzających konkretne okoliczności, albo wobec nadania innego niż rzeczywiste znaczenia poszczególnym okolicznościom. W niniejszej sprawie istotnie należy taką możliwość rozważać.
Sąd Okręgowy swoje ustalenie udziału oskarżonego w obrocie środkami odurzającymi opiera na ustalonym charakterze relacji między oskarżonym D. B. oraz współdziałającym z nim R. F., a Ł. C. (1). Relacje te sprowadzają się do współdziałania o istotnym stopniu zażyłości i zaufania. To wskazuje dobitnie, że ci byli już w przeszłości w kontaktach, obie strony mają do siebie zaufanie, ale także są nastawione na dalsze tego rodzaju kontakty. Zasadnicze dla Sądu Okręgowego jest jednak wielkość i czasokres poszczególnych transakcji. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony D. B. nabywając dwukrotnie marihunanę w przeciągu kilkudziesięciu dni (od początku października 2019 roku do 14 listopada 2019 roku) w łącznej ilości 70 gram, działał w zamiarze jej odprzedaży. Nie mógł jej sam skonsumować. Byłoby to zdecydowanie za dużo także z uwagi na warunki odbywania kary. Aby on sam miał używać tego narkotyku nie wskazuje też treść dowodowych rozmów telefonicznych. Stąd należy przyjmować, że ustalenie o działaniu oskarżonego w zamiarze dalszej odsprzedaży tych narkotyków jest przekonujące. Nie można tu dopatrywać się błędu.
Sąd Apelacyjny natomiast dopatrzył się błędu w ustaleniach faktycznych co do tego, że będące przedmiotem obrotu ilość narkotyku miałaby stanowić „ilość znaczną” w rozumieniu ustawy. To zaś stanowi dodatkowe znamię przestępstwa udziału w obrocie z art. 56 ust 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przesądzającą o istotnie wyższej karalności.
Sąd Okręgowy staje w niniejszej sprawie na stanowisku, że w sytuacji, gdy pojęcie "znacznej ilości" zabronionej substancji nie posiada definicji legalnej, jego rozumienie winno nastąpić w oparciu o dotyczący tego zagadnienia dorobek orzeczniczy, w tym Sądu Najwyższego, można wyprowadzić kryteria pozwalające na przyjęcie czy ilość posiadanych przez daną osobę narkotyków jest znaczna (w rozumieniu ustawy). W tym względzie orzeczenia sądów powszechnych wskazujące, że ilość "znaczna" środka odurzającego to taka, która wystarcza do odurzenia co najmniej kilkudziesięciu osób (wyroki Sądów Apelacyjnych: w Gdańsku z dnia 19 grudnia 2012 r., II AKa 430/12; we Wrocławiu z dnia 27 listopada 2019 r., II AKa 97/19; w Łodzi z dnia 7 lipca 2020 r., II AKa 353/19; w Warszawie z dnia 25 lutego 2022 r., II AKa 353/20), jak też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2009 r., I KZP 10/09, oraz z dnia 9 listopada 2023 r., III KK 178/23, LEX nr 3624309. Te poglądy każą przypisywać faktycznie surową odpowiedzialność karną w wypadku, kiedy przedmiotem obrony jest co najmniej 20 gramów konopi innych niż włókniste, albo nawet 10 gramów (przy przyjęciu dawki jako 0,5 g.) tj. 20 dawek jednorazowego użycia.
Dla porównania w Niemczech od 1 kwietnia 2024 roku obowiązuje ustawa o legalizacji konopi indyjskich zgodnie z którą osoby dorosłe w Niemczech będą mogły posiadać przy sobie 25 gramów marihuany na własny użytek. Ponadto, w domach będzie dozwolona uprawa do trzech roślin konopi indyjskich oraz posiadanie do 50 gramów marihuany1.
Wskazane wyżej poglądy orzecznictwa wymagają więc weryfikacji na gruncie niniejszej sprawy. Po pierwsze, a co wskazywano już poprzednio w odniesieniu do innych apelacji, mamy aktualnie istotną zmianę stanowiska w przedmiocie oceny szkodliwości używania marihuany. W wielu krajach Europy, narkotyk ten został zalegalizowany, zwłaszcza jeśli ma być stosowany wyłącznie na własny użytek. Jasny jest też trend do ograniczenia penalizacji posiadania i sprzedaży tego narkotyku.
Problem wykładni tego przepisu leży zresztą nie w stopniu ogólności omawianego terminu, lecz w stopniu jego nieostrości (niedookreśloności zakresowej). Przymiotnik „znaczny” – czyli: pokaźny, duży, ponadprzeciętny, spory – stanowi określenie natężenia występowania cech wymiernych i został odniesiony do ilości, a zatem kategorii pojęciowej obejmującej to, co może podlegać mierzeniu lub liczeniu (czego może być więcej lub mniej). Jasne jest więc, że znaczenie wyrażenia „znaczna ilość” nie może być w zadowalająco precyzyjny sposób ustalone przez odwołanie się do wskazanych, równie nieostrych znaczeniowo, synonimicznych przymiotników. Ponadto wyrażenie „znaczna ilość” jako kwantytatywne sformułowanie języka prawnego, pojawia się w tekstach kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu obowiązujących aktów prawnych różnej rangi, jednak tylko w przepisach karnych ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii stanowi element regulacji należącej do systemu prawa karnego. Należy odnotować, że również przepisy kodeksu karnego oraz kodeksu karnego skarbowego posługują się, jako znamionami kwalifikującymi, pojęciami „znacznej wartości” i „znacznej szkody” bądź „dużej wartości” i „wielkiej wartości”, do pewnego stopnia pokrewnymi kategorialnie wyrażeniu „znaczna ilość” oraz podobnymi w aspekcie swej językowej nieostrości – jednak wyraźnie te pojęcia definiują.
Zasadnicze pozostaje jednak to, że przedmiotem przypisanego oskarżonego przestępstwa jest, nie posiadanie marihuany, ale obrót tym środkiem odurzającym, Obrót jako dokonywanie czynności, która prowadzi do pośrednictwa między dostawcą, a innymi osobami, także tymi, który nie będą ich bezpośrednimi konsumentami (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 20 kwietnia 2024 r., II AKa 75/23, LEX nr 3590078). Sama zaś istota takiej transakcji, której uczestnikami mieliby być pośrednicy w handlu, zakłada większą ilość środka odurzającego.
Samo znaczenie stanowiącego znamię ustawowe słowa „obrót” już wiąże się z czynnościami o istotnym rozmiarze prowadzonej działalności. Obrót to „transakcje kupna, sprzedaży i wymiany towaru; też: zysk osiągany z tych transakcji” – tak Słownik Języka Polskiego PWN, Copyright 1997-2024 (...) SA). Obrót zakłada też powtarzalność zachowania sprzedaży czy wymiany, co wpływa jednoznacznie na ustalenie co do ilości.
Przestępstwo obrotu środkami odurzającymi musi być odróżniane od udzielenia z art. 59 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Udzielenie następuje wyłącznie na rzecz konsumenta środka odurzającego lub psychotropowego (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 30 listopada 2017 r., II AKa 299/17, LEX nr 2486462). Nabywanie przez osobę, która nie jest konsumentem i w celu przekazania innej osobie, konsumentowi lub dalszemu pośrednikowi, jako udział w obrocie środkami musi zakładać istotną ilość środków będących przedmiotem czynu.
W końcu trzeba wskazać, że faktycznie przyjęta aktualnie interpretacja terminu „znaczna ilość” prowadzi do sytuacji, kiedy to właśnie w zdecydowanej większości spraw mamy do czynienia z kwalifikacją z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Sytuacje, kiedy przedmiotem obrotu są ilości poniżej 20 porcji jednorazowego użycia zdarzają się bardzo rzadko właśnie z uwagi na charakter tego przestępstwa. To należy oceniać jako sytuację prawnie nieakceptowalną, gdyż przyjęta wykładnia doprowadziła do sytuacji, kiedy to wyjątek, zachowanie kwalifikowane jako szczególne (wyjątkowe) traktowane jest jako normę. Zasadniczy typ tego przestępstwa występuje tak rzadko, że ma charakter wyjątku.
W konsekwencji należy w realiach niniejszej sprawy przyjmować stanowisko zdecydowanie bardziej rygorystyczne. Takie, gdzie znaczna ilość środka stanowiącego przedmiot przestępstwa choćby będzie odpowiadała cechom właściwości samego obrotu. Musi to być więc ilość liczona w ilościach hurtowych jako wielokrotność setek porcji. Musi być to liczba zdecydowanie wyższa, choćby 300 - 500 porcji.
Jeśli ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie definicji ustawowej w tym zakresie, a więc nie wprowadził ostrego kryterium, założyć tu trzeba istotną elastyczność, w zależności od rodzaju narkotyku, albo innych jeszcze okoliczności czynu. To sąd miałby te wielkość przesądzać w realiach konkretnej sprawy. Bez uciekania się do najbardziej rygorystycznych poglądów w tym przedmiocie.
Trzeba prezentowane tu stanowisko traktować jako wyważone, skoro przedstawia się także poglądy, gdzie wielkość wymaganą jako znamię kwalifikujące wyliczano w tysiącach. Bardziej liberalne stanowisko prezentuje np. Sąd Apelacyjny w Krakowie. Zgodnie z prezentowaną tam linią orzeczniczą, „ znaczna ilość środka odurzającego to taka ilość, która wystarczy do odurzenia jednorazowo kilkudziesięciu tysięcy osób, bo przemawia za tym wykładnia językowa pojęcia »znaczna ilość«” (wyrok z 1 lutego 2011 r., II AKa 142/10). Na kanwie tego rozumowania przyjęto na przykład, że “ znaczną ilością narkotyku jest nie mniej jak 2 kg substancji aktywnej, bo z tej masy można wykonać co najmniej kilkadziesiąt (20) tysięcy porcji” (wyrok z 8 lipca 2009 r., II AKa 132/09). To stanowisko trzeba taktować jako warte rozważania, choć także skrajne.
Podobny do prezentowanego tu przez Sąd Apelacyjnego pogląd zaprezentował Sąd Apelacyjny w Warszawie, gdzie przyjął, że „ 20g kokainy nie spełnia kryterium "znacznej ilości" w rozumieniu art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii ani też nie może być uznana za ilość wskazująca na wypadek mniejszej wagi z art. 56 ust. 2 ww. ustawy.” – wyrok z dnia 3 lipca 2018 r., II AKa 84/18, LEX nr 2545177. Podobnie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyrok z dnia 3 kwietnia 2024 roku, II AKa 71/24 zdanie odrębne.
Zmiana kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu i przypisanie mu przestępstwa udziału w obrocie w typie podstawowym tj. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani miało istotne znaczenie dla wyznaczenia granic jego karnej odpowiedzialności. Sąd Apelacyjny wymierzając oskarżonemu karę za przypisany czyn miał na uwadze wszystkie okoliczności obciążające, jakie wskazał na uzasadnienie wymiaru kary oskarżonemu Sąd Okręgowy. W szczególności zaś jako istotną okoliczność wpływającą na zaostrzenie oskarżonemu kary należało podnieść fakt, że ten otrzymywał i dystrybuował środek odurzający w Zakładzie Karnym. W miejscu, gdzie osadzeni poddani są szczególnym rygorom i kontroli, co jednak oskarżonego do działalności przestępczej nie odstręczyło.
Podzielić należy przy tym pogląd skarżącego obrońcy, że realizacja celów kary oraz dyrektyw sądowych jej wymiaru, nie wymaga orzekania wobec oskarżonego kary długotrwałej. Zasadnicze cele kary zostaną zrealizowane już przy karzę istotnie niższej. W ocenie Sądu Apelacyjnego, kara roku pozbawienia wolność będzie karą dostatecznie surową, także karą która będzie na oskarżonego oddziaływać w kierunku wdrożenia go do przestrzegania porządku prawnego. Jednocześnie kara ta będzie oddziaływać edukacyjne na społeczeństwo. Wskaże na niedopuszczalność tego rodzaju działalności oraz na konsekwencje jakie z tego rodzaju przestępczą działalnością muszą się wiązać. Nie będzie to jednak kara nadmiernie surowa, jak faktycznie należałoby oceniać karę orzeczoną wobec oskarżonego w zaskarżonym wyroku.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego W. B. adw. G. K. w zasadniczym zakresie nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący w pierwszym rzędzie podnosi zarzut naruszenia przepisów postępowania, a to art. 7 k.p.k. poprzez dowolną, a nie jedynie swobodną ocenę przeprowadzonych w sprawie dowodów (pkt 1 zarzutu). Tego rodzaju zarzut stawia skarżącemu istotne wymagania. Wymaga wykazania, że ocena dowodów dokonana przez sąd nie spełnia warunków swobody sędziowskiej zakreślonej ramami z art. 7 k.p.k., wykazania, że ocena dowodów, przekonanie sądu o ich wiarygodności lub niewiarygodności jest nieakceptowalne na gruncie logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. W tym zakresie szerzej w części niniejszego uzasadnienia poświęconej stanowisku wobec apelacji obrońcy oskarżonego P. S. (1), A. R. oraz K. T..
Sąd Okręgowy, podobnie jak miało to miejsce w stosunku do P. S. (1), z którym oskarżony W. B. pozostawał w bliskich relacjach i z którym przestępczo współdziałał, dokonał ustaleń faktycznych na podstawie materiałów kontroli operacyjnej realizowanej wobec oskarżonego P. S. (1) kryptonim (...) oraz wobec W. B. kryptonim (...). Wskazane zostały w uzasadnieniu konkretne rozmowy telefoniczne z udziałem oskarżonego W. B., który posługiwał się numerem (...), zarejestrowanym na A. B.. W. B. w okresie zarzucanym mu w a/o posługiwał się także numerem (...), co wynika z wyjaśnień oskarżonego R. S. (1) oraz oględzin jego telefonu. Numer ten potwierdził również świadek W. W..
Odbiorcami narkotyków od P. S. (1) i działającymi na jego rzecz W. B. oraz A. R. są właśnie pomawiający ich R. S. (1) i E. Ż.. R. S. (1) w okresie od 7 października 2019r. do 13 grudnia 2019r. zakupił od P. S. (1), za pośrednictwem W. B., substancję psychotropową w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 21 gram. Z kolei ten, także za pośrednictwem oskarżonego W. B., E. Ż. zbył w okresie zarzutu łącznie nie mniej niż 5 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste.
Sąd Okręgowy z dużą dbałością analizuje oraz cytuje rozmowy telefoniczne prowadzone przez oskarżonych, także te z udziałem oskarżonego W. B. (str. 60-63). Ustalenia dokonane na tej podstawie nie budzą zasadniczych wątpliwości. Zastosowana przez Sąd metodologia odczytywania znaczenia poszczególnych wypowiedzi oparta na analizie treści i okoliczności poszczególnych wypowiedzi, także i w tym przypadku okazuje się akceptowalna. A w kontekście całości zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego również przekonująca.
Z kolei rozmowy kontroli operacyjnej (...)sesja (...), (...), (...) wskazują na charakter przestępczego współdziałania oskarżonego z innymi oskarżonymi, w szczególności P. S. (1) i A. R., co z kolei przesądza o ustaleniu istnienie grupy przestępczej oraz udziału w niej oskarżonego.
W stosunku do oskarżonego W. B. istotne znaczenie miały także dowody osobowe tj. wyjaśnienia E. Ż. oraz R. S. (1), z którymi ten współdziałał w realizacji przestępstwa. Relacje te w ocenie Sądu Okręgowego pozostają spójne, konsekwentne, zbieżne z innymi dowodami, a przede wszystkim nie zawierają wewnętrznych sprzeczności, czy też innych niekonsekwencji, które by je dyskredytowały. Należało więc co do zasady nadawać im przymiot wiarygodności i uczynić podstawą poczynionych w sprawie ustaleń i to niezależnie od tego, że pochodzą od przestępców, zainteresowanego rozstrzygnięciem sprawy wobec nich osobiście.
Skarżący zarzucając naruszenie przepisu art. 7 k.p.k., ale także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, nie tylko dyskredytuje wartość merytoryczną dowodów, które stały się podstawą ustaleń faktycznych, ale – podobnie do innych autorów apelacji – powołuje się na brak jednoznacznych i przekonujących dowodów na identyfikację oskarżonego jako rozmówcę w dowodowych rekordach. Zarzut ten należy traktować jako zbieżny z zarzutem apelacji obrońcy oskarżonego P. S. (1) i A. R.. Zaprezentowane już wcześniej stanowisko wobec takiego zarzutu innych apelacji pozostaje też w pełni aktualne obecnie. Warto jedynie wskazać, że Sąd Apelacyjny na rozprawie w dniu 13 czerwca 2024 roku (k. 6390) dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu fonoskopii w stosunku do oskarżonych A. R., W. B., P. S. (1) oraz K. T.. Oskarżeni i ich obrońcy zostali przy tym pouczeni, że stawiennictwo w celu udzielenia próbek głosu warunkuje możliwość przeprowadzenia dowodu (k. 6390). Na posiedzenie wyznaczone w tym celu na dzień 15 lipca 2024 roku (k. 6443), stawił się jedynie oskarżony K. T.. Nie stawił się także oskarżony W. B.. Jego obrońca adw. G. K. złożyła jedynie oświadczenie, że oskarżony nie weźmie udziału w badaniu (k. 6441). W konsekwencji, Sąd Apelacyjny był zmuszony zmienić postanowieniem z dnia 9 wrześnie 2024 roku (k. 6526) swoje wcześniejsze postanowienie dowodowe wobec faktu, że w tej sytuacji dowodu nie da się przeprowadzić.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, z uwagi na postawę oskarżonego, nie można podnoszących w tym zakresie zarzutów apelacji, traktować jako przekonujące. Oskarżeni oczywiście nie mają obowiązku dostarczania dowodów przeciwko sobie. Ich postawa w procesie także nie może być traktowane jako okoliczność obciążająca albo mieć wpływ na ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie może być obecnie mowy o skutecznym podniesieniu zarzutu naruszenia art. 193 § 1 k.p.k. niepodjęcia przez Sąd możliwych do przeprowadzenia czynności, które miałby kwestę sprawstwa oskarżonego wyjaśnić. Nie można więc podnosić, że nieprzeprowadzenie takiego dowodu stanowi istotną okoliczność podważającą metodologię ustaleń przyjętą przez Sąd meriti. Ten dokonał ustaleń na podstawie możliwych do przeprowadzenia dowodów, których wynikiem było uzasadnione przekonanie o sprawstwie oskarżonego. Na pewno była możliwość, aby w drodze przeprowadzenia opinii znaleźć wsparcie dla twierdzeń oskarżonego, który nie przyznał się do winy (k. 4896). Tak się jednak nie stało, wyłącznie z uwagi na jego postawę.
Wszystkie wskazane przez Sąd meriti dowody pozwalają w sposób poprawny, nie wykraczający poza ramy wyznaczone przez wskazania z art. 7 k.p.k., dokonać ustaleń faktycznych odnoszących się do istnienia i udziału oskarżonego w grupie przestępczej oraz co do udziału oskarżonego w obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi.
Także i w przypadku tej apelacji, skarżący obrońca formułując swój zarzut naruszenia przepisów postępowania i wadliwości dokonanych na tej podstawie ustaleń faktycznych nie jest w stanie wskazanym dowodom przeciwstawić praktycznie żadnych dowodów na poparcie własnych twierdzeń. Oskarżony nie przyznał się w toku całego postępowania do sprawstwa i winy, składał wyjaśnienia, gdzie twierdził, że przedmiotem uzgodnień nie były transakcje narkotykowe, ale sterydy (k. 4896). Stąd omawiane tu zarzuty sprowadzają się wyłącznie do kontestowania wiarygodności tych dowodów, które w przekonaniu Sądu Okręgowego pozwalają na ustalenie wskazanych okoliczności. Tak skonstruowane zarzuty niniejszej apelacji nie są wystarczające, aby skutecznie podważyć prawidłowość oceny dowodów i dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne.
Skarżący zarzuca także naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. Nie ulega wątpliwości, że oba te zarzuty mają charakter konkurencyjny. Zasada in dubio pro reo z art. 5 § 2 k.p.k. ma zastosowanie wyłącznie wówczas, gdy zgromadzony materiał dowodowy jest kompletny (art. 410 k.p.k.) i został prawidłowo oceniony na gruncie art. 7 k.p.k. Dopiero w takiej sytuacji, kiedy pozostają wątpliwości, winny one zostać nierozstrzygnięte zgodnie ze wskazaniami art. 5 § 2 k.p.k. Taka sytuacja w niniejszej sprawie zachodzi, choć nie w takim zakresie jak wskazuje to skarżący. Sąd Okręgowy wskazywał sytuacje, także odnoszące się do oskarżonego, gdzie kierując się właśnie zasadą in dubio pro reo, wątpliwości rozstrzygał na korzyść oskarżonego.
Jak wskazywano to już wcześniej, nie dające się usunąć wątpliwości muszą ujawnić się po stronie Sądu, który winien je rozstrzygać na korzyść oskarżonego. Nie wystarczy, że wątpliwości w tym zakresie podnosi skarżący. Ten może jedynie w tym kontekście wskazywać, że dowody uwzględnione przez Sąd nie rozstrzygają jednak wątpliwości, które powinny się w tej sprawie zrodzić. To oczywiście zarzut naruszenia przede wszystkim art. 7 k.p.k. Niemniej, w realiach niniejszej sprawy, należy przyjmować, że sprawstwo oskarżonego zostało wykazane należycie. W szczególności brak jest takich wątpliwości, które należałoby rozstrzygać po myśli skarżącego na korzyść oskarżonego, w szczególności zakwestionować jego sprawstwo.
W ocenie Sądu Apelacyjnego w sprawie oskarżonego zachodzą wątpliwości co do wielkości narkotyków będących przedmiotem przestępstwa przypisanego oskarżonemu oraz co do tego czy mamy do czynienia ze „znaczną ilością” środków o jakiej jest mowa w ustawie. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony zbył: E. Ż. łącznie nie mniej niż 5 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste, a R. S. (1) nie mniej niż 21 gram substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Jednocześnie Sąd Okręgowy przyjmuje, że oskarżony oraz A. R. „ magazynowali nabyte przez P. S. (1) środki i substancje w miejscu swego zamieszkania i w zależności od rodzaju zamówienia i stanu magazynu, kierowali kontrahentów wzajemnie do siebie. Ostateczne decyzje w zakresie rodzaju transakcji, ceny czy też miejsca i sposobu ich realizacji podejmował P. S. (1), dla którego pozostali dwaj uczestnicy obrotu zajmowali się także egzekwowaniem należności z tytułu zrealizowanych transakcji” – str. 12 uzasadnienia wyroku. Sąd Apelacyjny akceptuje utrwalone w orzecznictwie stanowisko, że udział w obrocie może polegać także na innych czynnościach niż sama bezpośrednia sprzedaż. Może polegać na przechowywaniu, porcjowaniu lub pakowaniu (tak też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2022 r., II KK 189/22, LEX nr 3436596). Takie też czynności wykonywał oskarżony. Brak jest przy tym ustaleń faktycznych odnoszących się do ilości środków odurzających i psychotropowych, które mogłyby w tym zakresie obciążać oskarżonego. To bez wątpienia sytuacja, kiedy ujawniają się wątpliwości, których nie można rozstrzygnąć na gruncie oceny dowodów. To sytuacja, która musi przesądzać o rozstrzygnięciu wątpliwości na korzyść oskarżonego i przez przyjęcie, że przedmiotem czynu oskarżonego były wyłącznie środki przekazane E. Ż. i R. S. (1). Mamy tu więc 21 gram amfetaminy (210 porcji po 0,1 g). Takie dawkowanie tego środka wynika z opinii biegłych sporządzonej w niniejszej sprawie wobec S. K. (opinii Laboratorium Komendy (...) Policji we W. z dnia 13 lipca 2020 roku – k. 6360-6361 oraz opinii Laboratorium Komendy (...) Policji w O. z dnia 11 czerwca 2024 roku – k. 6410-6412) oraz 5 g marihuany (5 porcji).
Sąd Apelacyjny w części poświęconej apelacji obrońcy oskarżonego D. B. zawarł wywód definiujący pojęcie „znacznej ilości” środka odurzającego lub psychotropowego na gruncie niniejszej sprawy. Tam zamieszczone stanowisko odnosi się także do czynu przypisanego oskarżonemu. Ilość narkotyku przypisana oskarżonemu (przy skrajnie rygorystycznym podejściu to 210 porcji) w ocenie Sądu nie spełnia warunków „znacznej ilości” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. „Ilość znaczna” środków zabronionych przez ustawę musi uwzględniać znaczenie użytego jako znamię słowa „znaczna” oraz uwzględniać sam charakter przypisanego czynu tj. udziału w obrocie. Sam bowiem obrót musi się faktycznie odnosić do większych, ponad przeciętnych dla handlarzy narkotyków, ilości. Zdecydowanie większych niż ilość, która mieści się w jednym małym woreczku stunowym. Stąd potrzeba niejako na nowo, w opozycji do utrwalonych poglądów orzecznictwa, zdefiniowania aksjomatu w tej materii.
Sąd Apelacyjny w konsekwencji zaprezentowanego stanowiska dokonał zmiany ustalenia, wyeliminował ustalenie o „znacznej ilości” środków które były przedmiotem obrotu przez oskarżonego oraz przyjął, że oskarżony dopuścił się czynu w typie podstawowym z art. 56 ust. 1 ustawy narkotykowej (pkt II ppkt 11 b) niniejszego wyroku.
Skarżący stawia również samodzielny zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, kwestionując przede wszystkim sam fakt współdziałania oskarżonego z P. S. (1) oraz zbywania przez oskarżonego W. B. narkotyków.
Ocena tak postawionego zarzutu musi powodować odwołanie się do stanowiska w przedmiocie innych zarzutów odnoszących się do kwestii oceny dowodów zgromadzonych przez Sąd. Błąd w ustaleniach faktycznych miałby w zasadniczym zakresie być następstwem wadliwej oceny zgromadzonych dowodów. Takie twierdzenia są oczywiście nie do zaakceptowania. Sąd Apelacyjny przedstawił już swoje stanowisko, gdzie finalnie podziela ocenę dowodów zaprezentowaną przez Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Błąd w ustaleniach faktycznych może też mieć inny charakter, być tzw. błędem samoistnym. Kiedy to błędne ustalenia faktyczne w przedmiocie sprawstwa i winy oskarżonego są wynikiem jedynie dokonania ustaleń pomimo braku dowodów stwierdzających konkretne okoliczności, albo wobec nadania innego niż rzeczywiste znaczenia poszczególnym okolicznościom. W niniejszej sprawie istotnie należy taką możliwość rozważać.
Sąd Okręgowy swoje ustalenie udziału oskarżonego w obrocie środkami odurzającymi opiera na ustalonym charakterze relacji między oskarżonym W. B. oraz współdziałającym z nim P. S. (1) i A. R. oraz z pomawiającymi ich E. Ż. i R. S. (1). Relacje te sprowadzają się do współdziałania o istotnym stopniu zażyłości i zaufania. To wskazuje dobitnie na zaszłości w kontaktach, obie strony mają do siebie zaufanie, ale także są nastawione na dalsze tego rodzaju kontakty. Zasadnicze dla Sądu Okręgowego jest jednak wielkość, powtarzalności i czasokres poszczególnych transakcji. Wszystkie wskazane dowody niewątpliwie korespondują ze sobą w taki sposób, że uwiarygadniają się nawzajem. To przekonuje, że ustalenia dokonane przez Sąd na podstawie wskazanych dowodów, są poprawne, akceptowalne i brak podstaw do twierdzenia, że zostały one obarczone błędem.
Zmiana kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu i zakwalifikowanie tego przestępstwa jako udziału w obrocie w typie podstawowym tj. z art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani miało istotne znaczenie dla wyznaczenia granic jego karnej odpowiedzialności. Sąd Apelacyjny wymierzając oskarżonemu karę za taki czyn miał na uwadze wszystkie okoliczności obciążające, jakie wskazał Sąd Okręgowy na uzasadnienie wymiaru kary oskarżonemu. W szczególności zaś jako istotną okoliczność wpływającą na zaostrzenie oskarżonemu kary należało podnieść fakt, że ten czynu dopuścił się działając w grupie przestępczej oraz jego przedmiotem jest jednak istotna ilość środków psychotropowych, co z kolei przesądza o szkodliwości ich dostarczania i zażywania przez inne osoby. Z drugiej strony trzeba też mieć na uwadze, że oskarżony działał będąc pod wpływem P. S. (1), który pełnił rolę zasadniczego organizatora procederu. Istotne jest też to, że Sąd Okręgowy traktuje oskarżonego jako niekaranego. Ustalenie to nie odpowiada prawdzie, bo oskarżony był karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Kłodzku z dnia 7 stycznia 2021 roku, który uprawomocnił się w dniu 15 stycznia 2021 roku, w sprawie sygn. II K 1459/99, za przestępstwo z art. 158 § 1 kk i inne na karę łączną 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres 3 lat próby, które zostało uchylone (k. 8182). Wobec braku zarzutu apelacji na niekorzyść, nie ma podstawy do zmiany ustaleń w tym przedmiocie także obecnie. Zasadnicze pozostaje jednak, że oskarżony nadal jest człowiekiem młodym (ukończył obecnie 25 lat życia), nie był karany za przestępstwa narkotykowe, prowadzi ustabilizowane życie ora oraz udziela się w działalności społecznej (zaświadczenia Fundacji (...) z dnia 3.06.2024r. – k. 6371, zaświadczenia Klubu Sportowego (...) z dnia 3.06.2024 r. – (...) i zaświadczenia (...) z dnia 3.06.2024r. – k. 6373). Wszystko to przesądza, że zasadnicze cele kary zostaną zrealizowane już przy karzę istotnie niższej, niż ta wymierzona wyrokiem Sądu Okręgowego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, kara roku pozbawienia wolność za czyn przypisany oskarżonemu w pkt II ppkt 11 b) będzie karą dostatecznie surową. Karą, która będzie na oskarżonego oddziaływać w kierunku wdrożenia go do przestrzegania porządku prawnego. Jednocześnie kara ta będzie oddziaływać edukacyjne na społeczeństwo. Wskaże na niedopuszczalność tego rodzaju działalności oraz na konsekwencje jakie z tego rodzaju przestępczą działalnością muszą się wiązać. Nie będzie to jednak kara nadmiernie surowa, nieadekwatna od czynu, a determinowana wyłącznie ustawowym zagrożeniem za przypisane mu przestępstwo, jak należałoby oceniać karę orzeczoną oskarżonemu w wyroku Sądu I instancji.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego S. K. adw. T. B. nie zasługują na uwzględnienie.
Zapewnienie przejrzystości wywodu wymaga w pierwszym rzędzie wyjaśnienia stanowiska Sądu Apelacyjnego w przedmiocie zarzutu naruszenia przepisów postępowania przez przeprowadzenie przez Sąd meriti wobec oskarżonego S. K. dowodów z materiału kontroli operacyjnej prowadzone wobec P. M. (1). Sąd w niniejszym uzasadnieniu już wielokrotnie, w odniesieniu do zarzutów apelacji obrońców innych oskarżonych, odnosił się do kwestii dopuszczalności przeprowadzenia dowodów z takiego materiału (zarejestrowanych rozmów telefonicznych). Zasadnicze stanowisko w tym przedmiocie zostało zaprezentowane w części uzasadnienia poświęconej apelacji obrońcy K. T.. Stanowisko to jest w całości aktualne także wobec zarzutów i wywodów niniejszej apelacji.
Można jedynie tu powtarzać, że w ocenie Sądu Apelacyjnego, wykorzystanie nagrań rozmów telefonicznych prowadzonych legalnie wobec oskarżonego Ł. C. (1) kryptonim (...) i (...) oraz innych oskarżonych w zakresie wskazanym przez Sąd, jest dopuszczalne w realiach niniejszej sprawy. Zgodzić się należy z oceną Sądu meriti, że te właśnie dowody stanowią zasadniczą część materiału dowodowego, który miałby przesądzać o sprawstwie oskarżonego.
Nie ulega przy tym wątpliwości, także wobec wywodów skarżącego, że kontrola operacyjna tzw. podsłuch procesowy na podstawie art. 237 k.p.k. był prowadzony legalnie. Takie też stanowisko zaprezentował Sąd Okręgowy, który dokonał wnikliwej oceny w tym zakresie. Skarżący podnosi natomiast, że wykorzystanie tego materiału wobec innych uczestników postępowania, sprawców współdziałających, jest niezgodne z konstytucyjnymi normami: ochrony prywatności – art. 47, ochrony tajemnicy komunikowania – art. 49 oraz ochrony danych osobowych – art. 51. Skarżący w swojej argumentacji pomija natomiast, że wskazane prawa i wolności obywatelskie znajdują ograniczenie także przez samo zastosowanie kontroli operacyjnej na podstawie art. 237 k.p.k., a to już skarżący akceptuje. Zasadnicze pozostaje jednak, że pozostające pod ochroną Konstytucji prawa i wolności nie są chronione bezwzględnie, bez żadnych zastrzeżeń. Art. 31 ust. 3 Konstytucji takie ograniczenia dopuszcza. I tak „ Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw”. Nie można więc na tej podstawie a priori wyłączać możliwości uregulowania ustawowego w zakresie stosowania kontroli operacyjnej, ale także wykorzystania wyników tej kontroli wobec innych osób, w szczególności tych, które same były uczestnikami zarejestrowanych rozmów. A tak jest przecież w tym przypadku.
Skarżący podnosi istotną z uwagi na wskazaną w tych przepisach Konstytucji kwestię, jak daleko powinna sięgać ingerencja władzy publicznej godzące w zasadnicze prawa człowieka. Aktualnie odpowiedz można znaleźć w uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2018 roku, w sprawie I KZP 4/18, LEX nr 2509692, także szerzej omówionej w części poświęconej apelacji obrońcy K. T.. Sąd Najwyższy odwołuje się to do proporcjonalności dóbr osobistych i wolności chronionych konstytucyjnie i potrzeb ścigania przestępstw, które ograniczają się do zakresu tych nacechowanych najwyższym stopniem społecznej szkodliwości. Taką ocenę proporcjonalności dokonano także in concreto w realiach niniejszej sprawy.
Skarżący podnosi także, łącznie z zarzutem naruszenia norm Konstytucji, naruszenie art. 8 (prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (Dz.U.1993.61.284 z dnia 1993.07.10). Konwencja z uwagi na orzecznictwo ustanowionego nią Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, ma istotne znaczenie przede wszystkim z uwagi na inny, międzypaństwowy instrument ochrony prawnej, ale także z uwagi na to, że Trybunał stanowi obecnie bardzo ważne źródło poglądów w kwestii naruszeń praw i wolności obywatelskich. Także w kwestii podnoszonej przez obrońcę w swojej apelacji mamy nowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 28 maja 2024 roku w sprawie P. i B. i inni przeciwko Polsce (wnioski (...) i (...)), gdzie stwierdzono naruszenie art. 8 Konwencji przez stosowanie systemu kontroli operacyjnej w realiach skargi (wobec obrońców), ale nie zakwestionowano możliwości stosowania kontroli operacyjnej i jej wykorzystania w sposób jawny, a przede wszystkim pod nadzorem niezawisłego sądu.
Trzeba także w przypadku oskarżonego S. K. wskazać, że wykorzystanie wobec niego materiałów kontroli operacyjnej, tak jak zostały one zarejestrowane, odtworzone przez Sąd Okręgowy na rozprawie oraz wykorzystane jako podstawa ustaleń faktycznych, nie naruszają, ani prywatności oskarżonego, ani jego wolności osobistych. Przedmiotem dowodu jest w tym przypadku wyłącznie działalność przestępcza. Zresztą i skarżący, mimo obszernej argumentacji w tym zakresie nie wskazuje na sposób faktycznego naruszenie podanych norm wyższego rzędu. Naruszenie te pozycjonuje wyłącznie w sferze doktrynalnej.
Zarzut naruszenia przepisów postępowania podniesiony przez skarżącego miałby się odnosić także do ogólnikowości treści postanowienia prokuratora w zakresie wykorzystania tych materiałów. Jak wskazywano to już wcześniej, to nie treść, a nawet nie forma decyzji prokuratora wydanej na podstawie art. 168b k.p.k. ma zasadnicze znaczenie. Włączenie materiałów kontroli operacyjnej do śledztwa, ma charakter jedynie wniosku dowodowego oskarżyciela, który podlega ocenie przede wszystkim pod względem legalności, przez Sąd I instancji. Tak też było w niniejszej sprawie. A ocena dokonana przez Sąd Okręgowy miała rzetelny charakter i musi zyskać akceptację w toku kontroli instancyjnej.
Skarżący podnosi dalej, że zgromadzone w sprawie dowody, w szczególności dowodowe rozmowy prowadzone nie stanowią wystarczającej podstawy do ustalenia sprawstwa oskarżonego w zakresie czynów przypisanych mu w pkt XVII i XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku.
Podobnie jak to ma miejscu w przypadku innych oskarżonych, także i skarżący podnosi naruszenie przepisu art. 7 k.p.k. w odniesieniu do oceny zeznań świadka M. K., którego relacja stała się podstawą ustalenia, że oskarżony był użytkownikiem numeru telefonu
(...), który został zarejestrowany na dane osobowe A. M.. Oceniając jako prawidłowe ustalenia Sądu Okręgowego, także i w tym przypadku należało wskazać na szereg okoliczności, które dawały Sądowi podstawę do dokonania identyfikacji oskarżonego jako rozmówcy. Oprócz wskazania w oparciu o relacje świadków, istotne znaczenie należało przywiązywać do procedury odtworzenia dowodowych nagrań na rozprawie. Także i w tym przypadku, Sąd miał możliwość porównania głosu poszczególnych rozmówców i ich identyfikacji. Gdyby istotnie zachodziły wątpliwości w tym zakresie Sąd, ale też uczestnicy postępowania, w tym sami oskarżeni, winni zgłaszać swoje zastrzeżenia. Protestować, że przypisuje się im rozmowy, w których nie uczestniczyli. Sąd ma na uwadze fakt, że oskarżeni nie mają obowiązku podejmować obrony. Odtworzenie jednak nagrań na rozprawie służy właśnie weryfikacji dowodów, zaangażowaniu stron w weryfikację podejrzeń co do ich pochodzenia i wskazania znaczenia tych dowodów. W końcu, podobnie do sytuacji innych oskarżonych, Sąd Apelacyjny na rozprawie w dnia 13 czerwca 2024 roku (k. 6390), rozważał potrzebę przeprowadzenia dowodu z opinii fonoskopijnej. Oskarżony także w tym przypadku był bierny. Nie wnioskował o przeprowadzenie takiego dowodu, znając stanowisko Sądu w tym przedmiocie, że przeprowadzenie opinii wymaga wzięcia udziału w niej oskarżonego. Wyniki przeprowadzenia tego dowodu, a w tym postawa oskarżonych, którzy ostatecznie nie wzięli udziału w badaniu, jedynie daje asumpt do przekonania, że zastosowana przez Sąd Okręgowy metodologia konstruowania ustaleń faktycznych się broni także wobec podnoszonych tu przez skarżącego zarzutów.
Sąd Okręgowy na podstawie rozmów telefonicznych, w szczególności tych prowadzonych między oskarżonym S. K. a Ł. C. (1) (...) dokonał ustaleń co do tego, że to oskarżony był dostawcą amfetaminy dla grupy przestępczej oraz charakteru powiązań między tymi oskarżonymi w niniejszej sprawie (uzasadnienie str. 6 oraz 32-33). Ustalenia te nie budzą wątpliwości Sądu Odwoławczego, co do tego, że powinny one stanowić należytą podstawę dokonania ustaleń faktycznych. Sąd dokonuje tu szczegółowego omówienia poszczególnych wypowiedzi oraz uwzględnia ich znaczenie w szczególności z uwagi na ich kontekst i okoliczności. Ta metoda sprawdza się także w przypadku ustaleń działania oskarżonego.
Rozmowy stanowią dowód zasadniczy, ale są też poszlaki, które należy tu przywołać, gdyż dodatkowo uwiarygadniają ustalenia o tym, że oskarżony S. K. dostarczał Ł. C. (1) amfetaminy. I tak: w czasie zatrzymania oskarżonego w jego mieszkaniu w K. przy ul. (...) ujawniono pieniądze w łącznej kwocie 1500 zł, telefony wagę elektroniczną marki E. koloru srebrnego oraz 4 zawiniątka foliowe z białym proszkiem. Po przeprowadzeniu badań z użyciem wagi i testerów okazało się, że biały proszek o łącznej wadze 1886.06 gr to amfetamina. Zwłaszcza znaczna ilość ujawnionej amfetaminy przekonuje, że oskarżony miał źródło pozyskiwania tego środka psychotropowego, który trafiał następnie do innych handlarzy. Nie przekonuje przy tym wyjaśnienie oskarżonego oraz oparte na nim twierdzenie obrońcy, że w posiadanie tych narkotyków oskarżony wszedł przypadkowo, bo znalazł je na ławce w parku. Takie twierdzenia rażą naiwnością.
Sąd Okręgowy przyjmuje także, a co kwestionuje skarżący obrońca, że dostarczanie przez oskarżonego narkotyków było dla niego stałym źródłem dochodów. Fakt, że oskarżony powtarza dostawy do oskarżonego Ł. C. (1), a także jest w posiadaniu hurtowej ich ilości przesądza, że także to ustalenie Sądu Okręgowego jest prawidłowe.
S. K. dwukrotnie dostarczył Ł. C. (1) substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w ilości nie mniej niż 200 g (tak choćby nagrania: (...), (...), (...) (...). Rozmowy te wskazują także na charakter przestępczego współdziałania oskarżonego z innymi oskarżonymi w szczególności Ł. C. (1) i P. M. (1). Przesądza o ustaleniu istnienie grupy przestępczej oraz udziału w niej oskarżonego S. K..
W stosunku do oskarżonego S. K. istotne znaczenie miały także dowody osobowe tj. wyjaśnienia K. G., P. P. (1), E. Ż. oraz R. S. (1). Relacje te wskazują w sposób przekonujący na istnienie rozbudowanej osobowo grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami w dużym rozmiarze.
Oskarżony S. K. miał wprawdzie ograniczone kontakty osobowe. Bezpośrednio współdziałał wyłącznie z Ł. C. (1) i P. M. (1). Nie ulega jednak wątpliwości, że miał on świadomość istnienia w tej grupie także innych osób, sieci dystrybucji, przez którą dostarczany przez niego narkotyk trafiał do kolejnych odbiorców.
Skarżący w swoim wywodzie podnosi także, że oskarżony nie miał świadomości ani zamiaru uczestnictwa w ustalonej tu strukturze grupy przestępczej. Takie twierdzenia pozostają jednoznacznie nieprzekonujące wobec ustaleń Sądu Okręgowego, gdzie fakt zaistnienia grupy przestępczej wyprowadza się z szeregu okoliczności odnoszących się do pozycji poszczególnych osób (zwłaszcza Ł. C. (1)) w strukturze, charakterze współdziałania, gdzie jest ośrodek dyspozycyjny delegujący zadania dla poszczególnych osób (choćby braci M. czy D. W.), charakterystycznej spójność grupy opartej na wspólnych interesach i determinacji do ich realizacji oraz wzajemnym zaufaniu sięgającym także tego postępowania, wiele lat po czynie. Ustalone przez Sąd Okręgowy cechy wyczerpują warunki konieczne dla uznania tego współdziałania jako grupy przestępczej, tak jak jest ona definiowana w bogatym orzecznictwie sądowym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 23 maja 2023 r., w sprawę II AKa 55/23, LEX nr 3590077 oraz z dnia 2 marca 2023 r., w sprawie II AKa 247/22, LEX nr 3597635). Nie ulega więc wątpliwości, że mamy tu do czynienia z grupą przestępczą oraz przynależnością do niej oskarżonego S. K..
Wszystkie wskazane tu dowody pozwalają w sposób poprawny, nie wykraczający poza ramy wyznaczone przez wskazania z art. 7 k.p.k., dokonać ustaleń faktycznych odnoszących się do istnienia i udziału oskarżonego w grupie przestępczej oraz co do udziału w obrocie środkami odurzającymi i psychotropowymi.
Skarżący w zakresie omawianych tu czynów stawia także zarzut błędu w ustaleniach faktycznych (pkt 2.1), który miałby być wyłącznie wynikiem naruszenia omówionych wyżej przepisów postępowania odnoszących się do prawidłowości dokonywania oceny dowodów. Nieuwzględnienie tych zarzutów przesądza także o nietrafności podniesionego tu zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych jako następczego.
Z kolei Sąd Apelacyjny podzielił w części stawiany jako alternatywny zarzut rażącej niewspółmierności kary 3 lat pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu S. K. w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku za czyn z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 k.k. Wymiar kary za przypisane oskarżonemu przestępstwo winien w zasadniczym zakresie odzwierciedlać stopień społecznej szkodliwości czynu, który upatrywać trzeba w sposobie działania, ale przede wszystkim w rodzaju i ilości środków psychotropowych będących przedmiotem przestępstwa. O ile 200 gramów amfetaminy jest to ilość znaczna w rozumieniu przypisanego przestępstwa, to nie jest to ilość, która miałaby przesądzać o zdecydowanej surowości wymierzonej kary. Już kara 2 lat pozbawienia wolności realizuje bowiem należycie dyrektywy wymiaru kary z art. 53 § 1 k.k., także w aspekcie kształtowania świadomości prawnej w społeczeństwie. Nie jest to przy tym kara nadmiernie surowa, przekraczająca potrzeby prewencji szczególnej wobec oskarżonego.
Jednocześnie Sąd Apelacyjny nie podzielił takiego zarzutu wobec kary 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej oskarżonemu w pkt XVII części dyspozytywnej, za przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. Kara jedynie w niewielkim stopniu przewyższa minimalne ustawowe zagrożenie. Jednocześnie uwzględnia istotną społeczną szkodliwość samej grupy przestępczej oraz wagę udziału w niej oskarżonego. To musi przesądzać o wymierzeniu oskarżonemu kary wyższej niż tylko ustawowe minimum.
Odrębnie obrońca postawił zarzuty odnośnie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt XX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku zakwalifikowanego przez Sąd I instancji jako czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
W pierwszym rzędzie należy wskazać, że Sąd Apelacyjny przeprowadził w postępowaniu odwoławczym dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia składu chemicznego substancji zabezpieczonej u oskarżonego, która stanowiła mieszaninę amfetaminy. Opinia Laboratorium Kryminalistycznego (...)w O. z dnia 11 czerwca 2024 roku (Nr (...)) – k 6410-6412, stwierdza, że zabezpieczona substancja stanowi mieszaninę, gdzie siarczan amfetaminy stanowi 10% masy substancji. Mając z kolei na uwadze opinię Laboratorium Komendy (...) Policji we W. z dnia 13 lipca 2020 roku – k. 6360-6361 oraz pisma Laboratorium Komendy (...) Policji we W. z dnia 7 czerwca 2024 roku – k. 6366, należy przyjmować, że mieszanina około 10 % tzw. czystej amfetaminy jest najczęściej występującym stężeniem w preparatach przeznaczonych bezpośrednio do użycia. Trzeba na tej podstawie wnosić, że jest to amfetamina (mieszanina) przygotowana do sprzedaży, a nie amfetamina czysta, jaka powstaje w procesie produkcji.
Opinia przeprowadzona zgodnie z oczekiwaniem obrońcy nie ma jednak znaczenia dla ustalenia ilości porcji handlowych jakie mogą zostać z niej przygotowane. Zgodne jest bowiem stanowisko biegłych, że także w tym wypadku porcja jednorazowego użycia to 0,1 grama mieszaniny zawierającego 10 % amfetaminy. Taką też liczbę porcji określano w opinii Laboratorium (...) we W. z dnia 13 lipca 2020 roku – k. 6360-6361.
Przeprowadzenie ponownej opinii chemicznej biegłych zrodziło natomiast zgoła nioczekiwane rozbieżności. Ponowne przeważenie substancji prowadziło do istotnego zmniejszenia jego wagi wynoszące ok. 15%. Notatka Kierownika (...) Laboratorium Kryminalistycznego (...)we W. z dnia 13 czerwca 2024 roku zawiera wyjaśnienie, że zmniejszenie masy było wynikiem przesuszenia substancji. Takie stanowisko należy akceptować, zwłaszcza, że substancja była przechowywana w laboratorium przez 4 lata. O ile należy mieć na uwadze fakt, że mieszanina amfetaminy zabezpieczona w 27 kwietnia 2020 roku zostałaby najprawdopodobniej skonsumowana w niedługim czasie i w stanie wilgotności w jakim została zabezpieczona, to jednak wynik ponownej opinii rodzi wątpliwość co do faktycznej ilości zabezpieczonych narkotyków, które należy - zgodnie ze wskazaniem in dubio pro reo - rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Stąd przyjęto w pkt II ppkt 5 c) ilości 1.447,93 g amfetaminy odpowiadającej 14 479,3 porcji jednorazowego użycia. To niewątpliwie ilość znaczna.
W zakresie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt XX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, Sąd Apelacyjny nie tylko nie podzielił zarzutów apelacji w zakresie w jakim skarżący domaga się dokonania ustaleń faktycznych na podstawie wyjaśnień oskarżonego, ale podzielił argumenty zarzutu apelacji prokuratora, zmienił ustalenia faktyczne i przyjął, że oskarżony S. K. posiadał zabezpieczoną u niego amfetaminę i miało to charakter udziału w obrocie tą substancją psychotropową. W konsekwencji przypisano oskarżonemu sprawstwo czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. Sąd zmienił rozstrzygnięcie wobec oskarżonego S. K. w ten sposób, że:
a) w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, w ten sposób, że z opisu przypisanego czynu eliminuje ustalenie z R. K.;
b) karę pozbawienia wolności orzeczoną oskarżonemu w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku obniża do 2 (dwóch) lat oraz stwierdza, że utraciła moc kara łączna orzeczona temu oskarżonemu w pkt XXI zaskarżonego wyroku oraz związane z nią orzeczenie o zaliczeniu z pkt LXVIII;
c) w pkt XX części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, uznaje oskarżonego S. K. winnym tego, że w bliżej nieustalonym okresie do dnia 27 kwietnia 2020 roku w K., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w łącznej ilości 1.447,93 g w ten sposób, że magazynował ją w miejscu zamieszkania celem dalszej odsprzedaży tj. czynu z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomani i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesięciu) zł:
Szerzej w tym zakresie oraz podstawie wymiaru kary za przypisany oskarżonemu czyn (pkt II ppkt 5 c) niniejszego wyroku w części poświęconej apelacji prokuratora. Sąd wymierzał w tych okolicznościach karę za inne, zagrożone surowszą karą przestępstw, co przesądza o bezprzedmiotowości podnoszonego tu zarzutu apelacji obrońcy.
Obrońca oskarżonego podniósł także osobny zarzut co do niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zarzut ten, wobec zmiany wyroku w zakresie wymiaru kar jednostkowych za czyn z pkt XVIII i XX części dyspozytywnej wyroku stracił swoją aktualność wobec wymierzenia oskarżonemu nowej kary łącznej. I to kary łącznej surowszej niż w zaskarżonym wyroku. Szerzej o podstawach wymiaru kary łącznej w dalszej części poświęconej rozstrzygnięciom odwoławczym.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego P. P. (1) adw. M. B. nie zasługują na uwzględnienie.
Obrońca inaczej niż pozostali obrońcy oskarżonych w niniejszej sprawie podnosi zarzut naruszenia art. 410 k.p.k. oraz art. 424 k.p.k. w zw. z art. 4, 5 i 7 k.p.k., nie w odniesieniu do ustalenia sprawstwa oskarżonego, ale w zakresie w jakim Sąd Okręgowy nie uwzględnił wyjaśnień oskarżonego oraz dokumentacji lekarskiej świadczących o tym, że oskarżony nabywał do Ł. C. (1) marihuanę w wyłącznie w celach leczniczych.
Oceniając tak postawiony w apelacji zarzut należy na wstępie wskazać, że oskarżony przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia mające istotne znaczenie z uwagi na ustalenia odnośnie przestępstwa popełnionego przez inne osoby, w szczególności Ł. C. (1), w tym mające służyć do ustalenia istnienia grupy przestępczej i jej struktury organizacyjnej. Jednakże trzeba dostrzegać, że w zakresie samego czynu przypisanego oskarżonemu, Sąd opierał się przede wszystkim na dowodzie z kontroli operacyjnej (...) tj. treści rozmów telefonicznych prowadzonych przez Ł. C. (1) z oskarżonym, oraz w jego sprawie, z D. W. ((...), (...), (...), (...) (...)). Dopiero po odtworzeniu oskarżonemu dowodowych rozmów, ten potwierdzał, że nabywał od Ł. C. (1) istotnie więcej marihuany, a w końcu potwierdził, że mogło to być nawet 100 gramów (tak str. 32 uzasadnienia). Jednocześnie oskarżony wyjaśniał, że kupował na własny użytek raz w miesiącu 5-30 gramów. 5 gram marihunany starczało mu na pół miesiąca. Później, w szczególności w samej apelacji, podnosi się kwestię używania przez oskarżonego dużych ilości marihuany w celach leczniczych.
Nie można wykluczyć, a takie jest też stanowisko Sądu Okręgowego, że oskarżony P. P. (1) sam używał marihuany. Ujawniono przecież w jego mieszkaniu w dniu 24 lipca 2020 roku w S., środek odurzający w postaci 1,87 grama ziela konopi innych niż włókniste. Właśnie taka ilość środka wskazuje, że było to przeznaczone dla własnego użytku.
Natomiast nie przekonuje Sądu Apelacyjnego twierdzenie apelacji w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt L części dyspozytywnej. Sąd Okręgowy przyjmuje, że oskarżony P. P. (1) w okresie od 8 do 19 listopada 2019 roku, co najmniej dwukrotnie nabył od Ł. C. (1), każdorazowo nie mniej niż 100 g, za pośrednictwem P. W.. Mamy tu więc do czynienia z sytuacją dostrzegalnie sprzeczną z samymi wyjaśnieniami oskarżonego, na które powołuje się skarżący. Oskarżony nabywa w przeciągu 11 dni dwukrotnie marihuanę w ilości łącznej 200 gramów. Przyjmując, że dawka jednorazowego użycia wynosi 0,5 grama, to jest to nawet 400 dawek. To nie tylko znaczna ilość środka odurzającego, ale też taka, która faktycznie nie może być wykorzystana przez oskarżonego dla własnego użytku. W ocenie Sądu Apelacyjnego racjonalnie oceniając zachowanie oskarżonego trzeba akceptować stanowisko Sądu Okręgowego, że celem działania oskarżonego był wyłącznie udział w obrocie tym środkiem odurzającym.
Sąd Okręgowy znał linię obrony oskarżonego, gdzie ten tłumaczył używanie marihuany uprawianiem sportu walki i łagodzeniem w ten sposób bólu lub zmęczenia. Takie twierdzenie nie stanowi usprawiedliwienia oskarżonego jakiego oczekuje jego obrońca. Po pierwsze: lecznicze używanie marihuany uprawnia do jej nabywania i zażywania w sposób uprawniony, a więc stanowi kontratyp posiadania wobec ustawy o narkomanii. W niniejszej sprawie nie chodzi jednak o takie środki. Po wtóre: a co bardziej istotne, sam oskarżony w swoich wyjaśnieniach nie wskazywał na pozyskiwanie i używanie takich dużych ilości w krótkim czasie. Przeciwnie wskazywał na używanie tylko kilku gramów miesięcznie. Tak jak ma to miejsce w przypadku osób stale zażywających ten środek. Nabywał natomiast ilości, które zdecydowanie nie przystawały do jego potrzeb. W tych okolicznościach stanowisko Sądu Okręgowego w przedmiocie oceny dowodów, a w szczególności wniosków jakie należy z tych dowodów wyprowadzać są w całości akceptowalne, przekonujące, a przez to nie wykraczają one poza ramy swobody sędziowskiej z art. 7 k.p.k. Ocena taka nie jest też w żadnym razie nacechowana stronniczością.
Skarżący podnosi także zarzut naruszenia art. 410 k.p.k. Odrzucenie we wskazanym zakresie linii obrony prezentowanej przez oskarżonego oraz dokonanie oparcia ustaleń faktycznych na podstawie innych, wiarygodnych w przekonaniu sądu dowodach, nie stanowi także naruszenia wymogu orzekania na podstawie całości zgromadzonych w sprawie dowodów.
Nie zasługuje na uwzględnienie także zarzut naruszenia art. 5 k.p.k. Skarżący nie wskazał, także w uzasadnieniu apelacji, czy miałoby ono polegać na naruszeniu zasady domniemania niewinności (§ 1), czy niezastosowaniu zasady in dubio pro reo (§ 2). W niniejszej sprawie domniemanie niewinności zostało skutecznie obalone także wyjaśnieniami oskarżonego, który co do zasady przyznał się do odbycia dowodowych rozmów telefonicznych oraz nabywania środka odurzającego. W przypadku zarzutu naruszenia zasady in dubio pro reo, trzeba mieć na uwadze, nie tylko jednoznaczność ustaleń Sądu Okręgowego oraz faktyczny brak wątpliwości jakie należałoby rozstrzygać zgodnie z oczekiwaniami skarżącego. Także w ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma podstaw do twierdzenia, że po logicznym przeanalizowaniu zebranych dowodów, zachodziły wątpliwości, co do ilości nabywanej przez oskarżonego marihuany oraz co do jej przeznaczenia do dalszej odsprzedaży.
Skarżący w pkt II b zarzutu podnosi naruszenia prawa materialnego przez niezastosowania wobec oskarżonego instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 k.k. Należy przy tym wnosić, że skarżący widzi jako podstawę nadzwyczajnego złagodzenia kary, nie przepisy o małym świadku koronnym z art. 60 § 3 i 4 k.k., ale ogólną przesłankę z art. 60 § 2 k.k., „ w szczególnie uzasadnionym przypadku, kiedy nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa”.
Z naruszeniem prawa materialnego mamy do czynienia jedynie wówczas, gdy w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym, Sąd nie stosuje właściwej normy prawa karnego. A więc zarzut w takim kształcie byłby zasadny w wypadku stwierdzenia, że wobec oskarżonego P. P. (1) zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, kiedy nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa, ale mimo to, nie zastosował złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 2 k.k. Tak jednak nie jest, bo Sąd nie dopatruje się w stosunku do oskarżonego szczególnych okoliczności, które miałyby łagodzić karę. Twierdzenia takiego zarzutu należy więc sprowadzać do kwestii ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Okręgowy.
Także i w takim kształcie zarzut nie zasługuje on na uwzględnienie. Istotnych dla wymiaru kary okoliczności obrońca dopatruje się w pierwszym rzędzie w przyznaniu się oskarżonego do czynu. Istotnie jest to ważna okoliczności, choć nie taka, jak chciałby ją przedstawić apelujący. Oskarżony wprawdzie przyznał się do zakupów marihuany, ale jego wyjaśnienia na pewno nie stanowiły nowego dowodu, który pozwalałby na stwierdzenie nieznanych organowi procesowemu okoliczności. Przeciwnie przyznanie się oskarżonego w istotnym zakresie następuje pod presja ujawnionych mu dowodów z podsłuchu rozmów prowadzonych przez niego. Mamy tu więc do czynienia z sytuacją, kiedy oskarżony dostosowuje swoją postawę i przyjętą linię obrony do wyników postępowania. Bardziej jednak istotne jest to, że oskarżony zaprzecza istotnej okoliczności mającej znaczenie dla zakresu jego odpowiedzialności tj. udziałowi w obrocie. Okoliczność ta została natomiast udowodniona na podstawie innych dowodów, wbrew twierdzeniom oskarżonego.
Drugą okolicznością jaką podnosi skarżący w zakresie podstaw do nadzwyczajnego złagodzenia kary jest to, że oskarżony prowadzi nienaganny sposób, życia i ma dobrą opinię. Takie stanowisko także nie jest przekonujące. Jak ustalono w toku postępowania odwoławczego, oskarżony wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 12 października 2022 roku, w sprawie sygn. akt II K 317/22, został skazany za czyn z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałanie narkomanii, popełniony w dniu 7 stycznia 2022 roku, na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat próby (dane o karalności k. 6221). A więc, oskarżony już w toku obecnego postępowania, zanim zapadł wyrok Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie, dopuścił się ponownie przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i to w sytuacji, kiedy przedmiotem czynu znów jest znaczna ilość środka odurzającego lub substancji psychotropowej. Nie przekonuje przez to twierdzenie, że zachowanie oskarżonego w rozpoznawanej sprawie miała jedynie charakter epizodyczny albo przypadkowy. Przeciwnie, oskarżony dalej tego rodzaju przestępstw popełnia.
W tych okolicznościach, o ile można przyjmować, że oskarżony zasługiwał na karę w wysokości dolnego ustawowego zagrożenia tj. 2 lat pozbawienia wolności za przypisane mu przestępstwo z art. 53 ust 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałanie narkomanii, to okoliczności, także te powołane przez skarżącego, nie dają podstaw do przyjęcia, że wobec oskarżonego zachodzą okoliczności faktyczne przemawiające za nadzwyczajnym złagodzeniem kary.
W konsekwencji jako niezasadne należało ocenić stanowisko domagające się zmiany kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu w pkt L części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku, ale także domagające się nadzwyczajnego złagodzenia kary. Kara wymierzona oskarżonemu jest karą prawidłową, właściwą z uwagi na okoliczności przedmiotowe czynu, ale także z uwagi na właściwości i warunki osobiste oskarżonego.
Zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego R. F. adw. M. S. (1) nie zasługują na uwzględnienie.
W pierwszym rzędzie należy wskazać tu na stanowisko zaprezentowane wobec analogicznych zarzutów apelacji innych oskarżonych, a w szczególności apelacji obrońcy K. T., S. K., czy zwłaszcza D. B., a podnoszących naruszenia art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej prowadzonej wobec Ł. C. (1) – (...) – pkt 1 zarzutu. Także i w sprawie R. F. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że materiał ten mógł zostać skutecznie wykorzystany wobec oskarżonego. Nie doszło tu do naruszenia przepisów postępowania przez zastosowania art. 168b k.p.k. Także, a co już omawiano wcześniej, o wadliwości przeprowadzenia dowodu z kontroli operacyjnej nie przesądza treść postanowienia ani w ogóle forma procesowa decyzji prokuratora o włączeniu tych materiałów do śledztwa. Zasadniczym dla oceny procesowej dopuszczalności przeprowadzenia tego dowodu w procesie jest stanowisko Sądu I instancji, który ocenił ten dowód za dopuszczalny i przeprowadził. Stanowisko to należy akceptować także na gruncie okoliczności sprawy oskarżonego R. F..
Skarżący stawia także zarzut naruszenia art. 7 k.p.k., podnosząc dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, uznając za wiarygodne dowody z nagrań rozmów telefonicznych w zakresie w jakim pozwalają one na ustalenie nabywania przez oskarżonego, przebywającego w Zakładzie Karnym w K., środków odurzających i psychotropowych.
Mając na uwadze konkrety ustalone przez Sąd Okręgowy, należy wskazać, że zasadniczym źródłem dowodowym dla ustalenia czynu oskarżonego są rozmowy telefoniczne prowadzone przez oskarżonego, a także te prowadzone przez D. B.. Nie ulega przy tym wątpliwości, że m. telefony, z których dzwoniono do Ł. C. (1) o numerach 576 714 282 oraz 575 446 959, ujawnione zostały w celi Zakładu Karnego, w której przebywali oskarżeni D. B. i R. F.. Mieli więc oni dostęp do tych właśnie telefonów. Trzeba akceptować też stanowisko, że przyznania się do posiadania tych telefonów przez trzeciego osadzonego w celi – P. M. (2) nie ma dla sprawy istotnego znaczenia. Po pierwsze: nie możemy mieć pewności, czy to przyznania się faktycznie było zgodne z prawdą. Bardziej jednak istotne jest to, że rozmówcy, w tym oskarżony R. F., w dowodowych rozmowach lub sms – ach, przedstawiał się jako uczestnik rozmowy, najczęściej używając pseudonimu (...). Z kolei oskarżony przy tym potwierdził w toku przesłuchania, że takiego pseudonimu używa. Potwierdziła to też Dyrektor Zakładu Karnego w K. w piśmie na k. 1697.
Udział oskarżonego w dowodowych rozmowach był też przez Sąd weryfikowany przede wszystkim przy ich odsłuchiwaniu. Nie nastręczało z pewnością Sądowi trudności odróżnienie i identyfikacja głosu Ł. C. (1) oraz głosu D. B. i R. F.. A w końcu oskarżony, ale też jego obrońca w toku rozprawy odwoławczej, nie wyrazili gotowości poddania oskarżonego opinii fonoskopijnej (protokół rozprawy z dnia 13 czerwca 2024 roku – k. 6388). O ile nie można tej okoliczności interpretować przeciwko oskarżonemu, to jednak bez współdziałania samego oskarżonego, bez jego udziału w badaniu biegłego, nie było możliwości przeprowadzenia opinii i dokonanie identyfikacji albo jej wykluczenia na podstawie dowodu naukowego i obiektywnego. Skarżący natomiast w uzasadnieniu swojej apelacji taki zarzut podnosi (str. 4 apelacji).
Takich ustaleń w przedmiocie sprawstwa oskarżonego nie wyklucza także fakt, że oprócz oskarżonych w celi zamieszkiwali także inni osadzeni. Nie stwierdzono bowiem, żeby to głos P. M. (2) lub P. B. został zarejestrowany na dowodowych nagraniach.
Sąd Okręgowy szeroko przytacza w swoim uzasadnieniu (str. 53-55) poszczególne rozmowy telefonicznie oraz ustalenia jakie na tej podstawie należało dokonać. Ustalenia te, w szczególności znaczenie jakie należało nadawać poszczególnym wypowiedziom, nie budzą wątpliwości. Metodologia jaką w tym zakresie posługiwał się Sąd Okręgowy była tą samą stosowaną do rozmów innych osób, w tym zwłaszcza rozmów z udziałem Ł. C. (1). Jednocześnie Sąd wskazuje także na sposób rozliczeń za dostarczone narkotyki. Rozliczenie ma nastąpić przez rachunek bankowy D. S. nr (...) – dziewczyny Ł. C. (1) (sesje (...), (...), (...), (...), (...), (...) (...)).
Sąd Okręgowy swoje ustalenie o udziale oskarżonego w obrocie środkami odurzającymi opiera na ustalonym charakterze relacji między oskarżonym D. B. oraz współdziałającym z nim R. F., a Ł. C. (1). Relacje te sprowadzają się do współdziałania o istotnym stopniu zażyłości i zaufania. To wskazuje dobitnie, że ci byli już w przeszłości w kontakcie, obie strony mają do siebie zaufanie, ale także są nastawione na dalsze tego rodzaju kontakty. Zasadnicze dla Sądu Okręgowego jest jednak wielkość i czasokres poszczególnych transakcji. Nie ulega wątpliwości, że oskarżony R. F. nabywając łącznie 75 gram środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste oraz 150 gram substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w przeciągu kilkudziesięciu dni (od początku października 2019 roku do 14 listopada 2019 roku) nie mógł jej sam skonsumować. Byłoby to zdecydowanie za dużo, także z uwagi na warunki odbywania kary. Na to, aby on sam miał używać tego narkotyku nie wskazuje też treść dowodowych rozmów telefonicznych. Stąd należy przyjmować, że ustalenie o działaniu oskarżonego w zamiarze dalszej odsprzedaży tych narkotyków jest przekonujące. Nie można tu dopatrywać się błędu ustaleń.
Skarżący podnosi także zarzut naruszenia przepisów art. 410 k.p.k. oraz art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. Sama treść zarzutu oraz jego uzasadnienie (str. 5 apelacji) ogranicza się jedynie do zakwestionowania ustaleń faktycznych dokonanych na podstawie przywołanych i omówionych przez Sąd rozmów telefonicznych z udziałem oskarżonego. Nie sposób dopatrywać się tu jednak pominięcia jakiegokolwiek z dowodów, które zostały w sprawie przeprowadzone, w tym w szczególności wyjaśnień oskarżonego. Również brak jest przekonującej argumentacji, która pozwalałaby na przyjęcie, że Sąd Okręgowy naruszył wymogi stawiane uzasadnieniu wyroku skazującego oskarżonego. Zwłaszcza, że takie naruszenie wymagałoby wykazania wpływu na samą treść wyroku (art. 438 pkt 3 k.p.k.), co byłoby bardzo trudne choćby przez to, że uzasadnienie sporządzone zostało już po jego wydaniu.
W konsekwencji należało nie uwzględnić tak postawionych zarzutów apelacji i utrzymać w mocy wyrok wobec oskarżonego R. F..
Orzeczenie o karze łącznej:
Sąd Apelacyjny dokonując zmiany zaskarżonego wyroku także w zakresie rozmiaru kar jednostkowych wymierzonych oskarżonym zobligowany był też do wymierzenia na nowo kar łącznych obejmujących zmienione skazania i tak:
na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzono oskarżonym kary łączne i tak:
VIII. oskarżonemu S. K.:
- łącząc kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XVII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 b) i c) niniejszego wyroku i wymierzył mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łącząc oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XVIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 5 c) niniejszego wyroku i wymierzył mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (dziesięć) zł
IX. oskarżonemu P. S. (1):
- łącząc kary pozbawienia wolności wymierzone w pkt XXXV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 b) i c) niniejszego wyroku wymierzył mu karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności:
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy oskarżonemu kary grzywny wymierzone w pkt XXXVI części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 9 c) niniejszego wyroku i wymierza mu karę łączną 300 (trzysta) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) zł
3) oskarżonemu W. B. łączy kary pozbawienia wolności orzeczone w pkt XLIV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt II ppkt 11 b) niniejszego wyroku i wymierza mu karę roku pozbawienia wolności.
Wymierzając oskarżonym kary łączne pozbawienia wolności, ale także kary łączne grzywny, Sąd Apelacyjny zastosował tę samą zasadę wymiaru kary, jaką stosował Sąd Okręgowy tj. wymierzył kary łączne według zasady asperacji. Sąd Okręgowy na uzasadnienie swojego stanowiska powołał się w szczególności na okoliczności czynu, w szczególności zaś ścisły związek przedmiotowy między poszczególnymi czynami oraz niedługi odstęp czasu między nimi (tak strona 95 uzasadnienia).
Sąd Apelacyjny jednocześnie miał na uwadze w równym stopniu przesłanki wymiaru kary łącznej z art. 85a k.k. w szczególności w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 1 października 2023 roku. Kara łączna winna realizować w pierwszym rzędzie cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonych, tak aby ich wdrożyć do przestrzegania porządku prawnego. Te cele wobec oskarżonych S. K. i P. S. (1) muszą być realizowane przez dłuższy pobyt w izolacji, przez działania mające na celu resocjalizację oskarżonych. Jednocześnie kara łączna nie wymaga istotnego wydłużania okresu izolacji, wieloletniego pobytu w zakładzie karnym równoznacznego ze srogością kary. Oskarżeni są zdolni zmienić swoje postępowania, zaprzestać działalności przestępczej, jeśli będą tylko mieli co do tego motywację. Kara łączna po 4 lata pozbawienia wolności będzie karą wystarczająco surową, sprawiedliwą, ale też karą motywującą do zmiany sposobu życia i zerwania z działalnością przestępczą.
Na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono oskarżonym okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania w sprawie (pkt V wyroku).
Z kolei Sąd Apelacyjny wymierzając oskarżonym kary łączne grzywny miał na uwadze, w pierwszym rzędzie wielkość korzyści majątkowych jaką sprawcy mogli odnieść z przestępstwa. Oczywistym jest, że działalność przestępcza oskarżonych była podyktowana chęcią uzyskania dużych dochodów. Kara grzywny, obligatoryjna przecież za przypisane oskarżonym przestępstwa, musi także na nich oddziaływać w sferze majątkowej. Dawać przekonanie o nieopłacalności przestępstwa także czysto w wymiarze majątkowym. Musi to być więc kara, gdzie wartość jednej stawki dziennej uwzględnia właśnie dochody uzyskane/spodziewane przez oskarżonych.
Orzeczenie o kosztach:
Sąd odwoławczy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońców adw. K. M., adw. M. N. i adw. S. B. (1) po 2.066,40 zł, w tym należny podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym. Rozstrzygnięcie to znajduje podstawę w art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1184 z późn. zm.), przy czym wysokość wynagrodzenia została ustalona w oparciu o aktualnie obowiązujące przepisy § 4 ust. 1 i 3 oraz § 17 ust. 2 pkt 5 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 763).
Orzeczenie o obciążeniu kosztami postępowania odwoławczego oskarżonych znalazło oparcie w przepisach art. 635 k.p.k. w zw. z art. 636 § 1 i 2 k.p.k., a także art. 2, 3 i 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023r. poz. 123 z późniejszymi zmianami). Sąd zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w częściach na nich przypadających i tak: od oskarżonych: P. P. (1), Ł. C. (1), P. M. (1), T. M., P. U. (1), O. K. (1), A. R., P. S. (1), W. B. i K. G. po 1,10 złotych, od D. B., R. F. i P. W. po 2.067,50 złotych, od oskarżonego K. T. 3.925,28 złotych, a od oskarżonego S. K. 339,12 złotych oraz wymierzył im przewidziane prawem opłaty i tak: Ł. C. (3) 800 zł, P. W. 600 zł, P. M. (1) 600 zł, T. M. 400 zł, P. U. (1) 500 zł, O. K. (1) 500 zł, A. R. 500 zł, P. P. (1) 400 zł, R. F. 500 zł za drugą instancję, a oskarżony S. K. 3.400 zł, P. S. (1) 1.000 zł i W. B. 500 zł, K. T. 400 zł, D. B. 500 zł za obie instancje, Natomiast kosztami sądowymi związanymi z apelacją prokuratora wobec oskarżonych: K. G., P. K. i M. M. (1) obciąża Skarb Państwa.
SSA Janusz Godzwon SSA Maciej Skórniak SSA Piotr Kaczmarek
1 Marihuana w Niemczech stała się legalna, zmiany od 01.04.2024
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Maciej Skórniak, Janusz Godzwon , Piotr Kaczmarek
Data wytworzenia informacji: