II AKa 353/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2024-11-14
Sygnatura akt II AKa 353/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 listopada 2024 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Cezariusz Baćkowski (spr.)
Sędziowie: SA Agata Regulska
SA Andrzej Szliwa
Protokolant: Anna Konieczna
przy udziale Jarosława Fatygi prokuratora Prokuratury (...)w L.
po rozpoznaniu 14 listopada 2024 r.
sprawy E. P.
oskarżonego z art. 148 § 1 k.k.
na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy
z 9 lipca 2024 r. sygn. akt III K 171/23
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 1476 zł, w tym należny podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
III. zwalnia oskarżonego E. P. z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, poniesionymi wydatkami obciążając Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
E. P. (1) został oskarżony o to, że:
w nocy z 15 na 16 kwietnia 2023 r. w G., w mieszkaniu przy ul. (...), działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia W. H., używając wobec pokrzywdzonego przemocy polegającej na zadaniu łącznie kilkudziesięciu ciosów w głowę, klatkę piersiową i kończyny pięściami oraz taboretem, a następnie jego częściami, spowodował obrażenia ciała w postaci wielu ran tłuczonych skoncentrowanych w obrębie głowy, a także klatki piersiowej i kończyn, skutkujących naruszeniem ciągłości powłok skóry oraz szereg obrażeń wewnętrznych, w tym obustronne złamania wielu żeber i trzonów obu kości łokciowych oraz krwawienie podpajęczynówkowe, które to obrażenia doprowadziły do ostrego krwawienia zewnętrznego z licznych ran tłuczonych, a odcinkowo ran płatowych, głowy i wstrząsu hipowolemicznego, w wyniku czego doszło do zgonu pokrzywdzonego na miejscu zdarzenia, to jest o czyn z art. 148 § 1 k.k.
Sąd Okręgowy w Legnicy wyrokiem z 9 lipca 2024 r., sygn. akt III K 171/23:
I.uznał oskarżonego E. P. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, stanowiącego przestępstwo z art. 148 § 1 k.k., i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 4 § 1 k.k. wymierza mu karę 25 lat pozbawienia wolności;
II. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania go w sprawie od 17.04.2023 r. godz. 6.35 do 11.03.2024 r. godz. 6.35 oraz od 14.03.2024 r. godz. 6.35 do 9.07.2024 r.;
III. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych i opłat w sprawie, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa;
IV. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. 2.520 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu oraz kwotę 579,60 zł tytułem zwrotu podatku VAT.
Apelację od tego orzeczenia wniósł oskarżony E. P. (1) za pośrednictwem obrończyni, która deklarując zaskarżenie wyroku w całości zarzuciła: rażącą niewspółmierność wymierzonej kary, której dolegliwość przekracza stopień winy oskarżonego oraz celowość określoną w art. 53 k.k. na skutek nie uwzględnienia postawy E. P. (1) bezpośrednio po zdarzeniu wskazującej na krytyczny stosunek do zdarzenia, wyrzuty sumienia, chęć wymierzenia sobie swoistej „kary” w związku z podjętą próbą samobójczą, przede wszystkim zaś zaniechanie rozważenia, czy przepisy obowiązujące po 1 października 2023 r. pozwalające na wymierzenie kary również w przedziale pomiędzy 15 a 25 lat pozbawienia wolności, nie byłyby dla niego względniejsze.
Podnosząc powyższy zarzut, apelująca wniosła o zmianę wyroku poprzez złagodzenie wymierzonej kary pozbawienia wolności.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja obrończyni oskarżonego E. P. okazała się niezasadna.
Nie są podważane trafne ustalenia podstawy faktycznej mające oparcie w ujawnionych na rozprawie dowodach opisujących istotne okoliczności przemawiające na korzyść i niekorzyść oskarżonego, które zostały rozważone przez Sąd I instancji wszechstronnie z uwzględnieniem wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i reguł poprawnego rozumowania.
Co prawda skarżąca artykułuje zarzut rażącej niewspółmierności kary to, jak wynika z treści uzasadnienia, zasadniczo podnosi obrazę prawa materialnego – art. 4 § 1 k.k., czego następstwem było m.in. wskazane w apelacji orzeczenie kary rażąco, niewspółmiernie surowej.
Przypisanej mu zbrodni zabójstwa oskarżony E. P. (1) dopuścił się w nocy z 15 na 16 kwietnia 2023 r.
W tym czasie przestępstwo zabójstwa w typie podstawowym (ustalenie w zakresie szczególnego okrucieństwa wyklucza treść art. 434 § 1 k.p.k. i art. 443 k.p.k.) było zagrożone karą pobawienia wolności od ośmiu do piętnastu lat, karą dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności, albo dożywotniego pozbawienia wolności (art. 148 § 1 k.k., art. 37 k.k. w brzmieniu do 30 września 2023 r.).
Aktualnie, i w dacie orzekania przez Sąd Okręgowy przestępstwo to jest zagrożone karą od dziesięciu do trzydziestu lat pozbawienia wolności, albo karą dożywotniego pozbawienia wolności (art. 148 § 1 k.k., art. 37 k.k. w brzmieniu do 1 października 2023 r.).
Ustawa z 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022 r., poz. 2600) wprowadzająca tę zmianę m.in. zaostrzyła sankcje i zasady odpowiedzialności za przestępstwa, przekształciła dyrektywy sądowego wymiaru kary, ograniczyła możliwość dostosowania dolegliwości do okoliczności sprawy, wystawiając na szwank m.in. zasadę humanitaryzmu, godności człowieka, proporcjonalności, celowości i ultima ratio reakcji karnej.
Mimo, że nowela nawiązuje do rozwiązań Kodeksu karnego z 1969 r., występujących w państwach o cechach autorytarnych, zaostrza dolne i górne granice ustawowego zagrożenia, przyznaje pierwszeństwo obligatoryjnemu obostrzeniu kary, wprowadza szereg obligatoryjnych środków reakcji karnej, ogranicza sędziowskie swobodne uznanie to zapewne nie można wykluczyć, że w konkretnych okolicznościach może okazać się względniejszą dla osoby oskarżonej o konkretny czyn.
Sąd Okręgowy przyjął (uzasadnienie str. 16), że dla oskarżonego względniejszy będzie stan prawny obowiązujący przed 1 października 2023 r., nie rozwijając powodów takiej oceny na co zwraca uwagę obrończyni.
Art. 4 § 1 k.k. wyraża zasadę stosowania ustawy nowej, zaś wyjątkiem jest zastosowanie do sprawcy i jego czynu ustawy poprzednio obowiązującej, jeśli jest dla niego względniejsza. Przez stosowanie ustawy o którym tu mowa należy rozumieć wszystkie przepisy, cały porządek prawny obowiązujący w określonym czasie, stan prawny mający znaczenie dla sytuacji prawnokarnej określonego oskarżonego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 13 maja 1999r., I KZP 15/99, OSNKW 1999r., z 7-8, poz. 39, wyrok Sądu Najwyższego z 23 października 2003r., II KK 209/03, LEX 152067).
Przy czym ustawą obowiązującą poprzednio będzie każdy zbiór norm prawnych obowiązujących pomiędzy chwilą czynu a chwilą orzekania, a więc także tzw. „ustawa pośrednia” (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 11 października 2000r., III KKN 356/99, Prok. i Pr. z 2001r., z. 2, poz. 1).
Apelująca słusznie zauważa, że cena która z konkurujących ustaw jest względniejsza w rozumieniu art. 4 § 1 k.k. dokonywana jest nie abstrakcyjnie, lecz realnie z uwzględnieniem całokształtu następstw (np. kontratyp, dyrektywy wymiaru kary, ustawowe zagrożenie, typ kwalifikowany, uprzywilejowany, nadzwyczajne złagodzenie, obostrzenie kary, warunkowe zawieszenie wykonania kary, środek karny, środek kompensacyjny, konsekwencje skazania, przedawnienie) w okolicznościach danej sprawy dla określonej osoby wobec której toczy się postępowanie i jej losów o których się rozstrzyga. Względniejsza dla sprawcy jest zatem ta ustawa, która zastosowana w konkretnej sprawie przewiduje dla oznaczonej osoby najłagodniejsze konsekwencje (por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z 12 marca 1996r., I KZP 2/96, OSNKW 1996r., z. 3-4, poz. 16, wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2004r., III KK 125/03, KZS 2005r., z. 3, poz. 13, wyrok Sądu Najwyższego z 2 lutego 2006 r., V KK 199/05, LEX nr 176023, wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2008r., V KK 15/08, OSNwSK 2008r., z. 1, poz. 1068, postanowienie Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2018r., IV KK 188/17, LEX nr 2435659, postanowienie Sądu Najwyższego z 13 maja 2021 r., V KK 159/21, LEX nr 3177814).
Jeśli chodzi o sposób wyboru ustawy względniejszej dla konkretnego sprawcy w związku z jego czynem, Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że należy ustalić zakres odpowiedzialności karnej takiego sprawcy osobno na podstawie każdej ustawy wchodzącej w grę, porównać następstwa jakie wywołuje zastosowanie każdego ze stanów prawnych w realiach sprawy wobec konkretnego sprawcy i zdecydować, która z ustaw jest dla niego względniejsza (por. Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz pod red. R. Zawłockiego, Wyd. IV, nb. 49 do art. 4, Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Cześć I. Komentarz pod red. W. Wróbla i A. Zolla, wyd. V, teza 29 do art. 4, wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2008r., V KK 15/08, LEX nr 398529, wyrok Sądu Najwyższego z 3 lutego 2015 r., IV KK 294/14, LEX nr 1640264, postanowienie Sądu Najwyższego z 13 maja 2021 r., V KK 159/21, LEX nr 3177814, wyrok Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2023 r., III KK 459/21, LEX nr 3511450).
Sąd Okręgowy ustalił, że E. P. (1) ma skłonności do zachowań agresywnych, przemocy w szczególności w stanie nietrzeźwości. W takim stanie znajdował się również w czasie czynu znając działanie alkoholu i jego wpływ na własne zachowanie. Mimo wcześniejszej interwencji policji i nakazania opuszczenia mieszkania pokrzywdzonego W. H. lekceważąc to, wdarł się ponownie do niego uszkadzając drzwi.
Następnie oskarżony bez żadnego istotnego powodu zadał bezbronnemu, leżącemu w łóżku, nie stawiającemu oporu pokrzywdzonemu ze znaczną i bardzo znaczną siłą kilkadziesiąt ciosów pięściami, taboretem i jego częściami gdy się połamał w głowę, klatkę piersiową ręce i nogi powodując liczne obrażenia ciała, których skutkiem była śmierć W. H..
Sąd I instancji wskazuje na znaczne natężenie agresji wyłaniające się z ilości, rozmiaru, charakteru i umiejscowienia obrażeń. Zwraca uwagę na rozmiar bólu i cierpienia jakiego dostarczyło pokrzywdzonemu działanie oskarżonego i obojętność sprawcy wobec tych cierpień.
Sąd Okręgowy ustalił bardzo wysoki stopień winy.
Oskarżony drastycznie nadużył zaufania W. H., który zgodził się na jego zamieszkiwanie i miast pomocy bez istotnej przyczyny brutalnie, dotkliwie, śmiertelnie pobił pokrzywdzonego.
Obrończyni wskazuje na zawiadomienie przez E. P. organów ścigania jako okoliczność przemawiającą na korzyść oskarżonego. Sąd Okręgowy nie pomija tej kwestii trafnie zauważając, że E. P. (1) zadzwonił na numer alarmowy (112) nad ranem, gdy W. H. od kilku godzin już nie żył, o czym oskarżony wiedział. Nie uczynił tego natomiast wcześniej, gdy pokrzywdzony jeszcze żył i mógł uzyskać skuteczną pomoc medyczną, lecz położył się spać wykazując obojętność dla uświadomionego ciężkiego stanu pokrzywdzonego.
Podobnie jeśli chodzi o próbę samobójczą podjętą przez E. P.. Nie można podzielić przekonania obrończyni, że jest to istotna okoliczność oddziałująca na wymiar kary w kierunku jej złagodzenia. Możliwość oceny, że była ona wynikiem uświadomienia sobie rozmiaru zła jakie wyrządził, podważa zachowanie oskarżonego w procesie kiedy kwestionował swe sprawstwo, zasłaniał się niepamięcią (k. 144-147, k. 697-699, k. 882v-883). Wszystko to nie wskazuje „na krytyczny stosunek do zdarzenia będącego przedmiotem postępowania” (apelacja str. 4).
Okoliczności czynu wskazują na lekceważenie przez E. P. podstawowych wartości etycznych, konsekwentne dążenie do wyładowania emocji bez zważania na cierpienia bezbronnego, chorego pokrzywdzonego. Oskarżony jest osobą istotnie zdemoralizowaną, łatwo podejmującą decyzję o popełnieniu przestępstwa w tym najpoważniejszego, lekceważącą reguły społecznie aprobowanych zachowań, perspektywa skuteczności oddziaływania resocjalizacyjnego jest mglista.
Zasadne jest więc stwierdzenie obrończyni, że Sąd Okręgowy nie rozważał wymierzenia E. P. kary pozbawienia wolności zbliżonej do dolnych granic ustawowego zagrożenia z art. 148 § 1 k.k. czy to w brzmieniu do 30 września ub.r., czy po tej dacie. Takie stanowisko Sądu I instancji jest trafne.
Sąd ten zwrócił uwagę na to, że oskarżony działał w zamiarze ewentualnym. Ta łagodniejsza postać zamiaru słusznie odwiodła Sąd Okręgowy od wymierzenia kary najsurowszej – dożywotniego pozbawienia wolności (por. uzasadnienie str. 16), która w innym wypadku mogłaby być uznaną za adekwatną.
W realiach sprawy, zważając na opisane okoliczności, nie było podstaw by uznać za odpowiednią do stopnia społecznej szkodliwości i winy, realizującą dyrektywy z art. 53 k.k. karę sytuującą się między piętnastoma, a dwudziestu pięcioma latami pozbawienia wolności na co pozwalała ustawa Kodeks karny w brzmieniu od 1 października 2023 r. i co sugeruje obrończyni, lecz właściwą byłaby kara zbliżona do 30 lat pozbawienia wolności, co przewiduje art. 148 § 1 k.k. w obecnym brzmieniu.
Trzeba wskazać jeszcze na dwie okoliczności.
Powołana wyżej nowela z lipca 2022 r. inaczej ukształtowała dyrektywy wymiaru kary.
Art. 53 § 1 k.k. w brzmieniu do 30 września 2023 r. stanowił, że sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.
Od 1 października ub.r. przepis ten stanowi: sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych w ustawie, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu, okoliczności obciążające i okoliczności łagodzące, cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego. Dolegliwość kary nie może przekraczać stopnia winy.
Dyrektywę prewencji generalnej w ujęciu pozytywnym, jako utwierdzanie w społeczeństwie przekonania, że prawo obowiązuje, jest wykonywane, a popełniać przestępstw nie warto zastąpiono znanymi z Kodeksu karnego z 1969 r. (art. 50) celami kary w zakresie społecznego oddziaływania, a więc prewencją generalną w ujęciu negatywnym obejmującym także odstraszanie innych od popełniania przestępstw (por. Uzasadnienie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, druk sejmowy nr 2024, Sejm RP IX kadencji). Intencją ustawodawcy była więc zmiana treściowej zawartości omawianej dyrektywy, a wymienienie jej przed dyrektywą prewencji indywidualnej (okrojonej zresztą z celu wychowawczego) podkreśla jej podstawowe znaczenie i pierwszeństwo przez względami indywidualnoprewencyjnymi.
Pierwszeństwo celów generalnoprewencyjnych obejmujących także odstraszanie potencjalnych sprawców powinno wedle intencji ustawodawcy skutkować wymierzaniem surowszych niż uprzednio kar. Podobnie rezygnacja z realizacji celu wychowawczego wobec sprawcy oznaczająca, że potrzeby w zakresie jego resocjalizacji nie mają znaczenia . Zmiana art. 53 § 1 k.k. po nowelizacji z lipca 2022 r. jest więc dla oskarżonego zmianą niekorzystną.
Odpowiada temu wskazane wyżej powszechne zaostrzenie powołaną nowelą sankcji za przestępstwa. Podwyższenie dolnej (z ośmiu do dziesięciu lat) i górnej (z piętnastu do trzydziestu lat, połączone z likwidacją szczególnej kary dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności) granicy kary pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. oznacza, że ustawodawca odmiennie ocenił karygodność ujętych w przepisie zachowań. Uznał, że są one w wyższym, niż uprzednio stopniu naganne. Tę zmianę otoczenia normatywnego i ocen aksjologicznych ustawodawcy musi uwzględnić Sąd, rozstrzygając kwestię kolizji ustaw w czasie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 stycznia 2023 r., III KK 459/21, LEX nr 3511450, J. Majewski [w:] A. Błachnio, J. Kosonoga-Zygmunt, P. Zakrzewski, J. Majewski, Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2024, art. 4). O ile więc wedle ustawy obowiązującej do 30 września 2023 r. kara dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności była drugą co do surowości karą za przestępstwo z art. 148 § 1 k.k., to wedle stanu prawnego obowiązującego po tej dacie już taką nie jest - o pięć lat odbiega od maksymalnie możliwej do orzeczenia kary pozbawienia wolności. W świetle ustalonych, a wymienionych już wyżej okoliczności oznaczałoby to, w wypadku stosowania ustawy nowej (obowiązującej od 1 października 2023 r.) przewidującej wyższe ustawowe zagrożenie konieczność wymierzenia oskarżonemu kary surowszej niż wynikająca z poprzednio obowiązującego stanu prawnego.
Z tych wszystkich powodów Sąd Okręgowy nie uchybił przepisowi art. 4 § 1 k.k. stosując wobec oskarżonego E. P. i przypisanego mu czynu przepisy ustawy w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2023 r., a orzeczona kara nie razi niewspółmierną surowością, co przy braku okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu skutkowało utrzymaniem zaskarżonego wyroku w mocy (art. 437 § 1 k.p.k.).
Oskarżony nie ma majątku, będzie odbywał długoletnią karę pozbawienia wolności dlatego poniesienie kosztów sądowych postępowania odwoławczego byłoby dla niego nadmierną uciążliwością, co uwzględniając Sąd Apelacyjny zwolnił go od ich uiszczenia (art. 624 § 1 k.p.k.).
O kosztach nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 29 ust. 1 prawa o adwokaturze.
Agata Regulska |
Cezariusz Baćkowski |
Andrzej Szliwa |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Cezariusz Baćkowski, Agata Regulska , Andrzej Szliwa
Data wytworzenia informacji: