II AKa 364/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2025-07-30
Sygnatura akt II AKa 364/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 lipca 2025 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Cezariusz Baćkowski (spr.)
Sędziowie: SA Agata Regulska
SA Robert Zdych
Protokolant: Katarzyna Szypuła
przy udziale Zbigniewa Jaworskiego prokuratora Prokuratury (...)
po rozpoznaniu w dniu 30 lipca 2025 r. sprawy
M. S. (1)
oskarżonego o czyn z art. 284 § 1 kk w związku z art. 294 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu
z dnia 25 czerwca 2024 r. sygn. akt III K 181/23
I. zmienia zaskarżony wyrok i uniewinnia oskarżonego M. S. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu;
II. określa, że koszty procesu za obie instancje ponosi Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
M. S. (1) został oskarżony o to, że:
w dniu 21.04.2008r. w M. powiatu (...), przywłaszczył przedmioty leasingu w postaci koparko – ładowarki (...) (...)rok produkcji 2007 o numerze nadwozia (...) o wartości 244 000 złotych, łyżkę skarpownicę 1800mm T. o wartości 2806 zł, stopę wibracyjną (...) o numerze (...) o wartości 9150 zł, zagęszczarkę (...) o numerze (...) o wartości 15738 zł, piłę stołową (...) o wartości 12444 zł o łącznej wartości 284138 złotych, powierzonych na podstawie umowy leasingu numer (...) z dnia 21.04.2008r. na szkodę (...) S.A. z s. w W.
tj. o czyn z art.284 § 2 k.k. w zw. z art.294 § 1 k.k.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z 25 czerwca 2024 r., sygn. akt III K 181/23:
I.uznał oskarżonego M. S. (1) za winnego tego, że w dniu 16 października 2008r. w M. powiatu (...) dokonał przywłaszczenia mienia znacznej wartości, w postaci koparko – ładowarki T. rok produkcji 2007 o numerze nadwozia (...) o wartości 244 000 złotych, łyżki skarpownicy (...) T. o wartości 2806 zł, stopy wibracyjnej (...) o numerze (...) o wartości 9150 zł, zagęszczarki (...) o numerze (...) o wartości 15738 zł, piły stołowej (...) o wartości 12444 zł tj. mienia o łącznej wartości 284 138 złotych, powierzonego na podstawie umowy leasingu numer (...) (...) z dnia 21.04.2008r. czym działał na szkodę (...) S.A. z siedzibą w W. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.), co stanowi przestępstwo z art.284 § 2 k.k. w zw. z art.294 § 1 k.k. i za to na podstawie art.294 § 1 k.k. w zw. z art.4 § 1 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności;
II. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata;
III. na podstawie art. 72 § 1 pkt 1 k.k. zobowiązał oskarżonego do pisemnego informowania sądu o przebiegu okresu próby co 6 (sześć) miesięcy;
IV. na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego (...) S.A. z siedzibą w W. (poprzednio (...) S.A. z siedzibą w W.) kwotę 30 988 złotych tytułem częściowego naprawienia szkody;
V. na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. i art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu w kwocie 780 zł, zaś na podstawie art. 1 i art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w kwocie 180 złotych.
Apelację od tego wyroku wniósł oskarżony M. S. (1) za pośrednictwem obrońcy, który zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1) obrazę przepisów prawa materialnego art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 5 k.k., zarzut ten stanowi samodzielną podstawę zaskarżenia niemniej, w ocenie obrony, obraza ta wynika z obrazy przepisów postępowania art. 170 § 1 pkt 3 i 4 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1a k.p.k. do której doszło poprzez oddalenie wniosków dowodowych obrony, które były możliwe do wykonania, służyły wykazaniu braku winy oskarżonego oraz nie zmierzały do przedłużenia postępowania (przedłużenie postępowania wynikało z błędnego działania sekretariatu Sądu, który wysyłał wezwania stawiennictwa i żądania doręczenia korespondencji za pomocą Policji trzykrotnie pod błędne adresy świadka – myląc powiaty, a nawet województwa). W tym, wniosku o sporządzenie opinii biegłego sądowego z zakresu pismoznawstwa na okoliczność ustalenia, że podpis odbiorcy przesyłki na dokumencie o wypowiedzeniu umowy leasingu składający się z imienia i nazwiska oskarżonego nie pochodzi od oskarżonego , a zatem, że nie miał on świadomości o wypowiedzeniu umowy leasingu w dacie przyjętej przez Sąd w ustaleniach faktycznych, a nie tylko że umowa nie została skutecznie wypowiedziana bo oświadczenie nie dotarło do adresata jak to w sposób nieuprawniony „uprościł” Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu oraz dowodu z przesłuchania J. B. tj. osoby przechowującej przedmioty leasingu pozostawione na jej posesji przez ojca oskarżonego na okoliczność, że to ewentualnie ojciec oskarżonego M. S. (2), a nie oskarżony dopuścił się deliktu polegającego na przywłaszczeniu rzeczy, że było to jego samodzielne działanie skorelowane z wprowadzeniem w błąd syna, którego M. S. (2) zapewnił co do tego, że on – ojciec oskarżonego, rozliczył się z leasingodawcą, a zatem, że zarazem oskarżony nie uczestniczył w pozostawieniu przedmiotów leasingu poza władztwem leasingodawcy i nigdy nie kontaktował się z przechowawcą rzeczy, która to obraza mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia, bo skutkowała błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegających na błędnym uznaniu przez Sąd pierwszej instancji, że oskarżony miał zamiar rozporządzenia przedmiotem leasingu jak własnym, że go przywłaszczył wypełniając znamiona przestępstwa typizowanego w art. 284 § 2 k.k., który to błąd miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego od zarzuconych mu czynów; względnie - uchylenie tego orzeczenia i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja obrońcy oskarżonego M. S. (1) jest zasadna, choć nie wszystkie sformułowane tam zarzuty można podzielić.
Nie jest więc zasadny zarzut obrazy przepisów postępowania – art. 170 § 1 pkt 3 i 4 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1a k.p.k. polegający na oddaleniu wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego:
- o dopuszczenie dowodu z zeznań J. B. na okoliczność jego wiedzy o pozostawieniu na należącej do niego posesji koparko-ładowarki – jednego z przedmiotów umowy leasingu (k. 572-573),
- o dopuszczenie dowodu z opinii pismoznawczej na okoliczność, czy oskarżony złożył podpis na potwierdzeniu odbioru wypowiedzenia umowy leasingu przez leasingodawcę (...) S.A. z siedzibą w W. (k. 647).
Na rozprawie 13 czerwca 2024 r. Sąd Okręgowy:
- na podstawie art. 170 § 1 i 4 k.p.k. oddalił wniosek „o przeprowadzenie dowodu z zeznań syna pana B., albowiem z uwagi na brak jakichkolwiek danych identyfikujących tą osobę dowodu takiego nie da się przeprowadzić”;
- na podstawie art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. oddalił wniosek „o powołanie biegłego sądowego z zakresu pismoznawstwa albowiem okoliczność, która ma być udowodniona nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, a nadto dowód taki nie byłby przydatny do ustalenia okoliczności kto przesyłkę podpisał jak również wniosek ten w sposób oczywisty zmierza do przedłużenia postępowania”.
Nie jest kwestionowane, że J. B. na posesję którego trafiły przedmioty leasingu nie żyje i jego przesłuchanie nie jest możliwe. Prawdą jest, że obrońca nie wskazał danych syna zmarłego, którego przesłuchania potem się domagał, podobnie jak kierowanie wezwań na adres w R. położonej w województwie (...), a nie w województwie (...) (k. 624) skąd koparko-ładowarka została zwrócona. Rzecz jednak w tym, że Sąd Okręgowy ustalił na podstawie zeznań M. S. (2), że to on, a nie oskarżony po 31 sierpnia 2009 r. przewiózł koparko – ładowarkę T. (...), łyżkę skarpownicy (...) T., stopę wibracyjną B. (...), zagęszczarkę B. (...) i piłę stołową (...) „w bliżej nie ustalone miejsce” (uzasadnienie podsekcja 1.1.). Tak więc okoliczność, którą obrońca chciał wykazywać zeznaniami syna J. B. została ustalona przez Sąd I instancji (art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k.).
Już na pierwszym terminie rozprawy, w połowie września 2023 r., oskarżony zaprzeczał był złożył podpis pod potwierdzeniem odbioru pisma leasingodawcy zawierającego wypowiedzenie umowy leasingu i żądanie wydania przedmiotów (k. 23-24). 23 marca 2024 r. (k. 647) obrońca M. S. (1) złożył wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii pismoznawczej, co miało służyć zweryfikowaniu prawdziwości tego twierdzenia a przede wszystkim świadomości oskarżonego, że umowa została wypowiedziana i finansujący żąda zwrotu przedmiotów umowy. Jeśli Sąd Okręgowy rozstrzygnął o nim trzy miesiące później to trudno uznać, że wniosek zmierzał do przedłużenia postępowania. Nie zmierzał też do ustalenia kto podpisał potwierdzenie otrzymania oświadczenia o rozwiązaniu umowy.
W cyt. wyżej postanowieniu Sąd I instancji uznaje, że okoliczność czy M. S. (1) złożył podpis pod potwierdzeniem odbioru pisma o rozwiązaniu umowy leasingu nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Następnie jednak wbrew zasadzie lojalności procesowej uznaje, że okoliczność ta ma znaczenie skoro stwierdza (uzasadnienie podsekcja 2.1.2.), że doszło do skutecznego rozwiązania umowy leasingu, a odmienne relacje oskarżonego i jego ojca są nieprzekonujące „trudno bowiem przyjąć, że inna osoba poza oskarżonym mogłaby mieć jakikolwiek interes w tym aby pokwitować odbiór powyższego oświadczenia”. Sąd Okręgowy ustala więc (niezależnie od unikania stwierdzenia tego wprost w innych miejscach uzasadnienia), że to M. S. (1) potwierdził odbiór oświadczenia o rozwiązaniu umowy leasingu i żądaniu zwrotu przedmiotów tej umowy i wyprowadza stąd negatywne dla oskarżonego wnioski o świadomości co do rozwiązania umowy i konieczności wydania maszyn. Mimo krytycznej oceny podstaw oddalenia wniosku obrońcy oskarżonego o dopuszczenie dowodu z opinii pismoznawczej naruszenie to nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy skoro oskarżony przyznaje, że miał świadomość konieczności zwrócenia leasingowanych maszyn bowiem wyjaśnia, że ojciec zapewniał go, że sprzęt zwróci, a potem mówił mu, że go oddał leasingodawcy (k. 597v, 598v, 599, 540v, 541).
Rację ma natomiast obrońca kwestionując ustalenia dotyczące strony podmiotowej przestępstwa przywłaszczenia maszyn budowlanych powierzonych oskarżonemu przez (...) S.A. z s. w W. na podstawie umowy leasingu operacyjnego.
Sąd Okręgowy cytuje trafne stanowiska doktryny i judykatury co do sposobu rozumienia znamion strony przedmiotowej i podmiotowej typu czynu zabronionego z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.: rzeczy ruchomej, powierzenia jej, przywłaszczenia, zamiaru i jego postaci. Następnie rezygnując z odniesienia tych uwag do wynikających z przeprowadzonych dowodów faktów arbitralnie stwierdza, że M. S. (1) przywłaszczył sobie powierzone na podstawie umowy leasingu operacyjnego maszyny znacznej wartości należące do finansującego (uzasadnienie podsekcja 3.1.).
Sąd I instancji zasadnie odczytuje znamię czynności wykonawczej przywłaszczenia jako ostateczną, bezprawną separację uprawnionego od stanowiącej jego własność rzeczy i potraktowanie jej jak własnej przez sprawcę, który uprzednio rzecz posiadał (por. np. M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278-363 k.k., wyd. V, red. W. Wróbel, A. Zoll, Warszawa 2022, teza 42 do art. 284, wyroki Sądu Najwyższego z 19 lutego 2020 r., IV KK 119/19, LEX nr 3079486, z 2 lutego 2015 r., III KK 289/14, LEX nr 1646025, z 3 października 2005 r., V KK 15/05, LEX nr 157206). Słusznie też Sąd ten oczekuje uzewnętrznienia zmienionego stosunku psychicznego sprawcy do przedmiotu czynności wykonawczej, skoro odpowiedzialność karna dotyczy czynu sprawcy, a nie samych tylko przeżyć psychicznych. Przykładami takich postrzegalnych zachowań będą bezprawne: odmowa wydania, zaprzeczanie posiadania, sprzedaż, darowanie, ukrycie, zmiana wyglądu, zniszczenie rzeczy, zerwanie kontaktu z właścicielem (postanowienie Sądu Najwyższego z 15 listopada 2002 r., IV KKN 380/99, LEX nr 77427, wyroki Sądu Najwyższego z 3 października 2005 r., V KK 15/05, OSNwSK 2005, z. 1, poz. 1782, z 14 listopada 2014 r., IV KK 101/14, KZS 2015, z. 4, poz. 32, z 30 listopada 2017 r., III KK 198/17, L.).
Sąd Okręgowy nie pomija też, że od strony podmiotowej dla przypisania występku sprzeniewierzenia (podobnie przywłaszczenia) dyspozycjom takim jak właścicielskie towarzyszyć musi zamiar zatrzymania rzeczy dla siebie albo dla innej niż właściciel osoby, bez żadnego ku temu tytułu i ekwiwalentu - animus rem sibi habendi (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 6 stycznia 1978 r., V KR 197/77, LEX nr 17043, z 15 listopada 2002 r., IV KKN 380/99, L., z 9 marca 2003 r., III KK 165/03, Lex nr 140098, z 23 listopada 2006 r., II KK 186/06, OSNwSK 2006 r., z. 1, poz. 2247, z 24 kwietnia 2007 r., IV KK 31/07, LEX nr 262665, z 3 października 2005 r., V KK 15/05, LEX nr 157206, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 26 września 2012 r., II AKa 269/12, LEX nr 1220382).
Tym trafnym spostrzeżeniom nie towarzyszyły jednak prawidłowe wnioski o podstawie faktycznej w części dotyczącej zamiaru jaki towarzyszył oskarżonemu M. S. (1) mające źródło w wadliwej ocenie dowodów – zeznań M. S. (2), A. S., S. K. oraz wyjaśnień oskarżonego i wynikających z nich wniosków.
Niekwestionowany przebieg zdarzeń przedstawiał się następująco:
- 1.02.2007 r. rozpoczęcie działalności gospodarczej przez firmę (...) (k. 7);
- 21.04.2008 r. zawarcie umowy leasingu operacyjnego między finansującym (...) S.A. i korzystającym (...), jako miejsce używania/znajdowania się przedmiotów leasingu wskazano siedzibę przedsiębiorstwa – (...), wartość maszyn przekazanych oskarżonemu to - 232900 zł (k. 17-22);
- 9.10.2008 r. finansujący sporządza oświadczenie o przedterminowym rozwiązaniu umowy leasingu wobec bezskutecznego upływu terminu do uiszczenia zaległych rat (oskarżony wpłacił opłatę wstępną i 3 raty) i wezwaniu do zwrotu leasingowanych maszyn do 16.10.2008 r.(k. 23);
- 13.10.2008 r. doręczenie w/w oświadczenia podpisane imieniem i nazwiskiem oskarżonego (k. 24);
- 10 lutego 2009 r. oskarżony został przesłuchany w charakterze podejrzanego w innym postępowaniu (akta II K 661/10 Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej);
- 12 maja 2009 r. na posiedzeniu Sądu Rejonowego w przedmiocie zwrotu innej sprawy prokuratorowi był obecny M. S. (1) (akta II K 661/10 Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej);
- 22.07.2009 r. na wniosek wierzycieli M. S. (2) zajęto maszyny będące przedmiotem leasingu i pozostawiono je we władaniu dłużnika (pismo Komornika przy Sądzie Rejonowym w Środzie Śl. – k. 49);
- 31.08.2009 r. umorzono w/w postępowanie egzekucyjne (pismo Komornika przy Sądzie Rejonowym w Środzie Śl. – k. 49);
- 31.05.2010 r. M. S. (1) został przesłuchany w charakterze podejrzanego (akta II K 661/10 Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej);
- początek listopada 2011 r. przedstawiciel firmy windykacyjnej (...) we W. działającej na zlecenie (...) S.A. po udaniu się do siedziby firmy leasingobiorcy (K., ul. (...)) nie znalazł tam maszyn będących przedmiotem umowy (zeznania S. K. – k. 637v-638, 12-14).
Apelujący ma rację zwracając uwagę, że kwestie cywilnoprawne, choć nie są nieistotne, to w sprawie niniejszej mają znaczenie drugorzędne, ponieważ jej przedmiotem nie jest odpowiedzialność M. S. (1) za niewykonanie umowy leasingu operacyjnego, ale za przestępstwo sprzeniewierzenia przedmiotów leasingu znacznej wartości.
Nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego trafność stanowiska Sądu I instancji, że finansująca spółka była uprawniona do wypowiedzenia umowy i zażądania zwrotu maszyn skoro M. S. (1) pozostawał w zwłoce w uiszczaniu rat leasingowych i mimo wezwania nie wyrównał zaległości płatniczych, a oskarżony był zobowiązany do zwrotu maszyn.
M. S. (1), co wyżej wskazano, wyjaśnia (k. 597v, 598v, 599, 540v, 541), że gdy rezygnował z prowadzonej z ojcem działalności gospodarczej uzgodnił z nim, że to tamten zwróci maszyny leasingodawcy (...) S.A. Potwierdza to M. S. (2) (k. 613) i A. S. (k. 643v, 644), którą potem o takich ustaleniach informował oskarżony. Nie jest jasne, czy Sąd I instancji dał wiarę tym wyjaśnieniom oskarżonego, czy nie (podsekcja 2.). To prawda, że M. S. (2) nie był stroną umowy leasingu, podobnie to, że oskarżony nie udzielił ojcu pełnomocnictwa do działania w swoim imieniu przy wykonywaniu tej umowy. Nie podważa to prawdziwości cyt. wyjaśnień. Nie wydaje się bowiem by brak pełnomocnictwa był przeszkodą aby osoba trzecia - ojciec oskarżonego wykonał techniczną czynność przekazania maszyn właścicielowi - (...) S.A. i ten leasingodawca wzbraniał się z przyjęciem maszyn dlatego, że oddaje je inna osoba niż leasingobiorca. Rację ma Sąd Okręgowy pisząc, że to na tym ostatnim, a nie osobach trzecich spoczywały obowiązki wynikające z zawartej umowy leasingu operacyjnego. To prawda, że przyjętych na siebie zobowiązań oskarżony się nie wywiązał: zaprzestał płacenia rat, nie wydał maszyn. Jednak przedmiotem tego postępowania, jak już wskazano, nie jest cywilnoprawna odpowiedzialność M. S. (1) z tytułu niewykonania umowy leasingu operacyjnego, ale odpowiedzialność karna za przestępstwo sprzeniewierzenia mienia znacznej wartości.
Wszystkie te okoliczności (niewykonanie zobowiązania do zwrotu maszyn, brak pełnomocnictwa dla ojca, to, że nie był on stroną umowy leasingu), a i inne ujawnione na rozprawie nie przeczą wyjaśnieniom M. S. (1) potwierdzonym przez A. S. i M. S. (2), że uzgodnił z tym ostatnim świadkiem, że to tamten odda maszyny leasingodawcy, co ojciec oskarżonego tłumaczył chęcią wykorzystania przedmiotu leasingu do prac budowlanych i uzyskania środków na spłatę zobowiązań firmy. Sąd Okręgowy zarzuca M. S. (1), że nie zweryfikował zapewnień ojca, że zwróci maszyny co wydaje się wskazywać, że dał wiarę oskarżonemu, że uzgodnił z M. S. (2), że odda maszyny leasingodawcy. Nie można przecież wymagać sprawdzania realizacji uzgodnienia którego nie było.
Sąd Okręgowy zasadnie nie dał wiary oskarżonemu, że nie wiedział o ciążącym na nim obowiązku zwrotu otrzymanych do użytkowania maszyn budowlanych. Przecież nie było powodu ustalania z ojcem, że odda przedmioty leasingu gdyby M. S. (1) był przekonany, że umowa nie została rozwiązana i nadal trwa, choć już w drugiej połowie 2008 r. zaprzestał płacenia rat leasingowych.
Nie sposób jednak podzielić przekonania Sądu I instancji, że oskarżony nie wydając po 16 października 2008 r. (...) S.A. posiadanych maszyn chciał zatrzymać je dla siebie, lub dla innej osoby, postępować z nimi jak właściciel skoro uczynił przeciwnie - uzgodnił z ojcem, że ten zwróci przedmioty leasingu właścicielowi.
Oskarżony wyjaśnia konsekwentnie, że ojciec zapewniał go, że wszystkie leasingowane maszyny oddał. Przyznaje to M. S. (2) (k. 613) i potwierdza partnerka oskarżonego A. S.. Świadek ta nie tylko słyszała od M. S. (1), że prosił ojca o to by zajął się zwrotem maszyn leasingodawcy, ale uczestniczyła w rozmowach z M. S. (2) (k. 644) podczas których on zapewniał „że jest wszystko w porządku, że firma jest rozwiązana i jest wszystko o.k. i nie ma żadnych zobowiązań (…) że on wszystkie sprawy firmy rozwiązał”. Zapewne można słusznie oczekiwać dochowania większej staranności niż zawierzenie zapewnieniom ojca i zweryfikowania ich przez kontakt z firmą finansującą. Nie wynika stąd jednak wniosek, że wcześniej, kiedy jeszcze oskarżony posiadał leasingowane maszyny, to chciał je włączyć do swego majątku i postępować z nimi jak właściciel.
Podobnie rozważania Sądu I instancji o sytuacji materialnej M. S. (1) (uzasadnienie podsekcja 2.2.). Z nienajlepszego położenia finansowego oskarżonego w czasie trwania umowy leasingu nie wynika, że chciał przywłaszczyć sobie przedmioty leasingu.
Okoliczność kiedy M. S. (1) wyjechał z kraju, czy było to w 2010 r., czy wcześniej (a tylko przyjeżdżał na wymienione wyżej czynności w innej sprawie), nie ma istotnego znaczenia dla oceny zamiaru zważywszy na ustalenie z ojcem, że to on zajmie się zwrotem maszyn, a także ich pozostawanie w siedzibie firmy przez ponad dziesięć miesięcy po wypowiedzeniu umowy leasingu.
Ani oskarżony ani przesłuchani w sprawie świadkowie nie są w stanie dokładnie określić kiedy na skutek konfliktu finansowego z ojcem z którym wspólnie prowadził działalność gospodarczą, M. S. (1) zrezygnował z jej kontynuowania i wyprowadził się. Trudności z umiejscowieniem zdarzeń w czasie związane były zapewne z tym, że chodziło o sytuacje sprzed kilkunastu lat. M. S. (1) przypuszcza (k. 599v), że rozstanie nastąpiło około 2009 - 2010 r., a do Niemiec wyjechał w 2011 r. A. N., żona ojca oskarżonego, zeznając w 2012 r. (k. 64) sądziła, że M. S. (1) wyjechał za granicę dwa lata wcześniej, więc około 2010 r. Z kolei z zeznań M. S. (2) (k. 611v-616) wynika, że z synem rozstał się po niepowodzeniu przy realizacji kontraktu ze spółdzielnią i ostatnie roboty dotyczące oczyszczalni ścieków wykonywał co prawda pod jego firmą, ale już bez jego udziału. Świadek szacuje, że maszyny będące przedmiotem leasingu wykorzystywał do marca – kwietnia 2009 r., a wywiózł z K. w okresie gdy był stamtąd eksmitowany. Jak można sądzić przed końcem 2009 r., kiedy (jak twierdzi) zostały skradzione.
Jest poza sporem, że M. S. (2) wywiózł maszyny z K. bez wiedzy, zgody, czy jakiejkolwiek inicjatywy M. S. (1). Przeniesienie przedmiotów leasingu w miejsce nieznane leasingodawcy odbyło się poza świadomością oskarżonego i nie dowodzi, że chciał on trwale oddzielić właściciela (...) S.A. od należących do niego maszyn.
Niewątpliwie koparko – ładowarka T. (...), łyżka skarpownicy 1800mm T., stopa wibracyjna (...), zagęszczarka (...) i piła stołowa (...) do 22 lipca 2009 r., kiedy zostały zajęte przez komornika, znajdowały się we wskazanym w umowie leasingu miejscu prowadzenia działalności przez firmę (...) w K. na posesji M. S. (2) (k. 49). Sąd Okręgowy ustala (uzasadnienie podsekcja 1.1.2.), że M. S. (2) przewiózł je w sobie znane miejsce po 31 sierpnia 2009 r., kiedy umorzono postępowanie egzekucyjne w toku którego zostały zajęte.
Widać więc, że leasingowane maszyny znajdowały się w miejscu wskazanym w umowie leasingu od dnia kiedy miały być zwrócone (16 października 2008 r.) aż do co najmniej 31 sierpnia 2009 r. (z pewnością do 22 lipca 2009 r. kiedy zostały zajęte) więc dziesięć i pół miesiąca (S. K. zeznaje, że koparko-ładowarka znajdowała się na posesji jeszcze w 2010 r.). Przez ten cały czas pokrzywdzona firma mogła bez trudu odebrać leasingowane maszyny ze znanego sobie, określonego w umowie miejsca – siedziby firmy korzystającego.
Nie chodzi o to, że finansująca spółka późno przystąpiła do realizacji tego uprawnienia - trzy lata po wypowiedzeniu umowy (tj. w listopadzie 2011r.), ale o to, że w świetle tego co wskazano wyżej oskarżony musiał się liczyć z tym, że w każdym czasie od 17 października 2008 r. pokrzywdzona spółka, czy umocowana przez nią firma windykacyjna, mogły przybyć do wskazanej w umowie siedziby jego przedsiębiorstwa w K. i zabrać leasingowane maszyny.
Gdyby istotnie M. S. (1) chciał przywłaszczyć sobie te maszyny, to przecież nie zostawiłby ich na długi czas (ponad dziesięć miesięcy) w znanym leasingodawcy miejscu gdzie wg. umowy miały się znajdować i skąd bez trudności właściciel mógłby je w każdej chwili zabrać, lecz wykonałby którąś z czynności manifestujących na zewnątrz chęć wyzucia właściciela z jego prawa i postąpienia z tymi rzeczami jakby przysługiwało to jemu prawo własności np. sprzedałby je, darował, ukrył (jak to potem uczynił jego ojciec), zmienił wygląd, zniszczył itp.
Jeśli żadnej z tych czynności uniemożliwiających właścicielowi niezwłoczne odebranie rzeczy nie wykonał to dlatego, że nie chciał ich przywłaszczyć.
W konsekwencji zasadny jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych dotyczący zamiaru jaki towarzyszył oskarżonemu gdy mimo wypowiedzenia umowy leasingu nie wydał pokrzywdzonej spółce przedmiotów leasingu.
Jak wskazano wyżej, wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, M. S. (1) nie miał zamiaru zatrzymania leasingowanych maszyn dla siebie, lub innej osoby bez tytułu prawnego, lub ekwiwalentu, a tylko pozostawił je w znanym pokrzywdzonej spółce miejscu, gdzie znajdowały się przez długi czas i uzgodnił z inną osobą, że ta wymienione przedmioty zwróci.
Wobec dekompletacji strony podmiotowej należało zmienić zaskarżony wyrok i uniewinnić oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu (art. 437 § 2 k.p.k., art. 414 § 1 k.p.k.).
Z tych wszystkich powodów orzeczono jak w wyroku.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k.
SSA Agata Regulska |
SSA Cezariusz Baćkowski |
SSA Robert Zdych |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Cezariusz Baćkowski, Agata Regulska , Robert Zdych
Data wytworzenia informacji: