II AKa 439/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2025-02-26
Sygnatura akt II AKa 439/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 lutego 2025 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Piotr Kaczmarek (spr.)
Sędziowie: SA Janusz Godzwon
SA Artur Tomaszewski
Protokolant: Magdalena Szymczak
przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Agnieszki Makarskiej-Czerniak
po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2025 r.
sprawy T. G. oskarżonego o czyny z art. 207 § 1 kk i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 157 § 1 kk i art. 157 § 2 kk i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 156 § 1 pkt 1 kk i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, art. 157 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora
od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy
z dnia 20 września 2024 r. sygn. akt III K 69/24
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawie art. 93c pkt.5 k.k. orzeka wobec oskarżonego T. G. środek zabezpieczający w postaci terapii uzależnienia od alkoholu,
II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,
III. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. Ż. 1476 zł, w tym należny podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za obronę udzieloną oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
IV. zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, wydatkami tego postępowania obciążając Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
T. G. został oskarżony o to, że :
I. w okresie od listopada 2022 roku do dnia 27 stycznia 2024 roku w J., woj. (...), znęcał się fizycznie i psychicznie nad wspólnie zamieszkującą M. P. w ten sposób, że wszczynał pod wpływem alkoholu awantury, w trakcie których wielokrotnie naruszał jej nietykalność cielesną poprzez uderzenie po głowie, bicie po żebrach, szarpanie za głowę i wyrywanie włosów, wyzywał słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, a w dniu 18 stycznia 2023 roku usiłował spowodować u pokrzywdzonej M. P. średni uszczerbek na zdrowi, to jest czyn z art. 157 § 1 k.k. w ten sposób, iż uderzył pokrzywdzoną w głowę powodując ranę małżowiny lewego ucha czym spowodował obrażenia ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, w rozumieniu art. 157 § 2 k.k., a w dniu 27 stycznia 2024 roku w J., woj. (...), usiłował spowodować u M. P. ciężki uszczerbek na zdrowiu pod postacią utraty wzroku – utraty widzenia stereoskopowego, tj. czynu z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k. w ten sposób, że pod wpływem alkoholu wszczął awanturę w trakcie, której uderzał pokrzywdzoną M. P. po głowie i twarzy, kopał po całym ciele, powodując urazu w postaci: krwiaka tkanek miękkich okolicy czołowo-skroniowo-ciemieniowej lewej oraz czołowej prawej, obecności powietrza w tkankach miękkich okolicy czołowej prawej, złamania blaszki oczodołowej kości sitowej prawej, wpuklenia się mięśnia prostego przyśrodkowego do sitowia na poziomie złamania, krwiaka w zatoce szczękowej i sitowiu prawym, złamania ściany przyśrodkowej zatoki szczękowej prawej, złamania kości nosa, obecności powietrza w oczodole prawym, krwiaka i powietrza w obrębie powieki dolnej, obrzęku twarzy, licznych otarć naskórka głowy, podbiegnięć krwawych okolicy lędźwiowej, podbiegnięć krwawych obu przedramion, skutkujące naruszeniem czynności narządów ciała trwającym dłużej niż 7 dni, przy czym skutku z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k. nie osiągnął z uwagi na udzieloną pokrzywdzonej pomoc medyczną, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, to jest będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 15 czerwca 2021 roku, sygn. akt VI K 270/21 za czyn z art. 157 § 1 k.k. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, która odbył w okresie od 25.10.2021 roku do 21.06.2022 roku,
tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. i w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
II. w dniu 26 stycznia 2024 roku w J., woj. (...), naruszył czynności narządów ciała pokrzywdzonego R. K. na okres poniżej 7 dni, poprzez uderzanie go pięściami po głowie, czym spowodował u niego zasinienia i zadrapania głowy, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, to jest będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 15 czerwca 2021 roku, sygn. akt VI K 270/21 za czyn z art. 157 § 1 kk na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, która odbył w okresie od 25.10.2121 roku do 21.06.2022 roku,
tj. o czyn z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
Sąd Okręgowy w Świdnicy wyrokiem z dnia 20 września 2024 r., sygn.. akt: III K 69/24 orzekł:
I. uznał oskarżonego T. G. za winnego tego, że w okresie od listopada 2022 roku do 27 stycznia 2024 roku w J., woj., (...), znęcał się fizycznie i psychicznie nad M. P., z którą pozostawał w stałym związku konkubenckim w ten sposób, że będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe w czasie których znieważał pokrzywdzoną słowami obelżywymi, wielokrotnie naruszał jej nietykalność cielesną przez uderzenie jej rękami po głowie, bicie po żebrach, szarpanie za włosy i wyrwanie włosów z głowy a w dniu 18 stycznia 2023 roku przez uderzenie ręką w głowę pokrzywdzonej spowodował u niej obrażania ciała w postaci rany małżowiny ucha lewego czym spowodował u niej obrażenia ciała naruszające czynności narządów ciała na okres poniżej 7 dni, zaś w dniu 27 stycznia 2024 roku bijąc pokrzywdzoną M. P. po głowie, twarzy, uderzając jej głową o ścianę oraz kopiąc po całym ciele spowodował u niej obrażenia ciała w postaci krwiaka tkanek miękkich okolicy czołowo-skroniowo-ciemieniowej lewej oraz czołowej prawej, obecności powietrza w tkankach miękkich okolicy czołowej prawej, złamania blaszki oczodołowej kości sitowej prawej, wpuklenia się mięśnia prostego przyśrodkowego do sitowia na poziomie złamania, krwiaka w zatoce szczękowej i sitowiu prawym, złamania ściany przyśrodkowej zatoki szczękowej prawej, złamania kości nosa, obecności powietrza w oczodole prawym, krwiaka i powietrza w obrębie powieki dolnej, obrzęku twarzy, licznych otarć naskórka głowy, podbiegnięć krwawych okolicy lędźwiowej, podbiegnięć krwawych obu przedramion, skutkujące naruszeniem czynności narządów ciała trwającym powyżej 7 dni, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 § 1 kk, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Świdnicy z dnia 15 czerwca 2021 roku, sygn. akt VI K 270/21 za czyn z art. 157 § 1 k.k. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, która odbył w okresie od 25.10.2021 roku do 21.06.2022 roku, tj. czynu z art. 207 § 1 kk i art. 157 § 1 kk i art. 157 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za to na podstawie art. 207 § 1 kk z zw. z art. 11 § 3 kk wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności,
II. uznał oskarżonego T. G. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku tj. czynu z art. 157 § 2 kk z wz. z art. 64 § 1 kk i za to na podstawie art. 157 § 2 kk wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,
III. na podstawie art. 85 § 1 kk i art. 86 § 1 kk połączył orzeczone wobec oskarżonego T. G. kary pozbawienia wolności, i jako kare łączną wymierzył mu karę 3 (trzech) lat i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,
IV. na podstawie art. 62 kk określił, że wykonanie kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego T. G. ma być wykonywane w systemie terapeutycznym uzależnienia od alkoholu,
V. na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu T. G. okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 27 stycznia 2024 roku godz. 18:10 do 20 września 2024 roku,
VI. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. M. Ż. kwotę (...) ( dwa tysiące dwieście czternaście) zł tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu,
VII. zwolnił oskarżonego T. G. od ponoszenia kosztów sądowych zaliczając wydatki w sprawie na rachunek Skarbu Państwa.
Apelację od tego wyroku wniósł Prokurator (...)w Ś.zaskarżając wyrok w całości. Na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 3 k.p.k. – zarzucił:
1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający istotny wpływ na treść orzeczenia, a rzutujący w konsekwencji na błędnie przyjętą kwalifikację prawną czynu, a polegający na uznaniu, że oskarżony T. G. nie działał z zamiarem (nawet ewentualnym) spowodowania u pokrzywdzonej M. P. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią utraty wzroku – utraty widzenia stereoskopowego, tj. czynu z art. 156 § 1 pkt 1 k.k., podczas gdy z zebranego materiału dowodowego, zwłaszcza z uznanej przez sąd za jasną, pełną i nie wymagającą uzasadnienia opinii biegłego P. P. wynika, iż zachowanie oskarżonego polegające na uderzaniu pokrzywdzonej M. P. po głowie i twarzy (w toku postępowania sądowego ustalono nadto, iż oskarżony wielokrotnie uderzał głowa pokrzywdzonej o ścianę) skutkiem czego doznała ona urazu w postaci: krwiaka tkanek miękkich okolicy czołowo-skroniowo-ciemieniowej lewej oraz czołowej prawej, obecności powietrza w tkankach miękkich okolicy czołowej prawej, złamania blaszki oczodołowej kości sitowej prawej, wpuklenia się mięśnia prostego przyśrodkowego do sitowia na poziomie złamania, krwiaka w zatoce szczękowej i sitowiu prawym, złamania ściany przyśrodkowej zatoki szczękowej prawej, złamania kości nosa, obecności powietrza w oczodole krwawym, krwiaka i powietrza w obrębie powieki dolnej, obrzęku twarzy, licznych otarć naskórka głowy, a nadto sposób działania oskarżonego świadczący o tym, iż był on w swoim zachowaniu wyjątkowo brutalny, nieobliczalny (gdyż by pod wpływem alkoholu i nic nie pamięta), groził że pokrzywdzona zabije, a wcześniej był już kilkukrotnie karany za przestępstwa podobne, prowadzi do wniosku, iż powinien przewidywać skutki swojego zachowania i liczyć się z jego następstwami, a zatem działał w zamiarze ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej, o którym mowa w art. 156 § 1 pkt 1 k.k. w postaci utraty wzroku rozumianego jako widzenie stereoskopowe, wskutek uwięźnięcia mięśnia prostego przyśrodkowego gałki ocznej prawej w szczelinę złamania oczodołu prawego, co mogło skutkować brakiem ruchomości gałki ocznej prawej u pokrzywdzonej M. P..
2) rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec T. G. kary za czyn I, pomimo, iż oskarżony działał wyjątkowo brutalnie, pod wpływem alkoholu, a poprzednio był kilkukrotnie karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, zatem kara 3 lat pozbawienia wolności jawi się jako zbyt łagodna i jest nieadekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu, a tym samym nie spełni swoich celów w zakresie prewencji indywidualnej i ogólnej, co skutkować winno wymierzeniem surowszej kary.
3) niesłusznie nie zastosowanie środka karnego w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych oraz zakazu kontaktowania się z nimi za pomocą sieci telekomunikacyjnej i teleinformacyjnej (art. 41a § 1 i 6 k.k.) oraz nie orzeczenie nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie i z pokrzywdzonymi (art. 41a § 1 i 3a k.k.) przez okres 5 lat pomimo, iż charakter zarzuconego oskarżonemu czynu, którego dopuścił się będąc stale pod wpływem alkoholu, natężenie negatywnego zachowania wobec pokrzywdzonych nacechowane złą wolą, intensywne i dotkliwe zadawanie pokrzywdzonymi cierpień moralnych w celu ich udręczenia i poniżenia w czasie licznych awantur domowych, uzasadnia orzeczenie wskazanych środków karnych celem odseparowania ich przed oskarżonym.
4) niesłuszne nie zastosowanie wobec oskarżonego T. G. środka zabezpieczającego w postaci orzeczenia podjęcia terapii uzależnienia na podstawie art. 93c pkt 5 k.k. w związku z popełnieniem przez niego przestępstw pod wpływem alkoholu, pomimo iż w opinii psychiatrycznej biegli psychiatrzy wnioskowali o zastosowanie wobec oskarżonego środka zapobiegawczego w postaci terapii uzależnień.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I poprzez orzeczenie, iż czyn oskarżonego T. G. wskazany w pkt I aktu oskarżenia wyczerpuje znamiona czynu z art. 207 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i przyjęcie, że oskarżony działał w zamiarze ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej w postaci utraty wzroku rozumianego jako widzenie stereoskopowe, a nadto o wymierzenie mu za ten czyn kary 5 lat pozbawienia wolności oraz orzeczenie zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej M. P. na odległość nie mniejsza niż 100 metrów przez okres 5 lat, zakazu kontaktowania się z nią za pomocą sieci telekomunikacyjnej i teleinformacyjnej przez okres 5 lat oraz orzeczenie nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną przez okres 5 lat (art. 41a § 1, 3a, 4, 5 i 6 k.k.);
- za czyn II orzeczenie obok ary pozbawienia wolności, środków karnych w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego R. K. na odległość nie mniejsza niż 100 metrów przez okres 5 lat, zakazu kontaktowania się z nim za pomocą sieci telekomunikacyjnej i teleinformacyjnej przez okres 5 lat oraz orzeczenie nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym przez okres 5 lat (art. 41a § 1, 3a, 4, 5 i 6 k.k.);
- oraz orzeczenie o zastosowaniu wobec oskarżonego T. G. środka zabezpieczającego w postaci podjęcia terapii uzależnienia (art.93c pkt 5 k.k.);
- zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. III i wymierzenie oskarżonemu kary łącznej w wymiarze 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Kierując się względami wskazanymi w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. m.in. wyrok z 16 listopada 2021 r. IV KK 448/20, wyrok z dnia 19 stycznia 2022 r. I KA 13/21) odstąpiono od sporządzenia uzasadnienia na formularzu o którym mowa w art.99a §1 k.p.k.).
1. W zakresie związanym z winą (art.447§ 1 k.p.k.) .
Jako niezasadny oceniono zarzut błędu w ustaleniach faktycznych , rzutujący w konsekwencji na błędnie przyjętą kwalifikację prawną czynu, a polegający na uznaniu, że oskarżony nie działał z zamiarem (nawet ewentualnym) spowodowania u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią utraty wzroku – utraty widzenia stereoskopowego.Tak oceniając ten zarzut Sąd Apelacyjny miał w pierwszej kolejności na uwadze to ,że każde przestępstwo usiłowane jest przestępstwem umyślnym ,a tym samym wymóg działania „ w zamiarze popełnienia czynu zabronionego” sprawia, że zakres zastosowania art. 13 § 1 k.k. nie obejmuje „ bezpośredniego zmierzania” do dokonania czynów zabronionych, których strona podmiotowa charakteryzuje się, chociażby w pewnym zakresie, nieumyślnością (przestępstwa nieumyślne, przestępstwa umyślno-nieumyślne).Po wtóre ,przestępstwo stypizowane w art. 156 § 1 może być popełnione tylko umyślnie, zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. Sprawca musi zatem obejmować swoją świadomością przynajmniej możliwość spowodowania swoim zachowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, z tym że sama postać takiego uszczerbku nie musi już być sprecyzowana w jego świadomości, gdyż – jak wskazuje się w orzecznictwie i doktrynie – zamiar ten może przyjąć postać tzw. zamiaru ogólnego (wyrok SA w Katowicach z 17.09.2009 r., II AKa 232/09, Prok. i Pr.-wkł. 2010/11, poz. 30; por. także M. Królikowski [w:] Kodeks karny..., t. 1, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, s. 267). Jednoczęsnie nie może budzić wątpliwości, że przyjmowanie tzw. zamiaru ogólnego przy przestępstwach przeciwko życiu i zdrowiu wymaga, gdy chodzi o art. 156 § 1 k.k., aby zamiar sprawcy obejmował nie jakiekolwiek naruszenie czynności narządów ciała lub rozstrój zdrowia, ale w aspekcie choćby ewentualnym ciężki uszczerbek na zdrowiu, w tym wynikający np. ze sposobu działania sprawcy. W praktyce sprawca zmierza najczęściej do uderzenia innej osoby , nie precyzując tego, jaki skutek w zakresie uszczerbku na zdrowiu chce osiągnąć. Odpowiada on zatem za spowodowany skutek właśnie dzięki odwołaniu się do zamiaru ogólnego , objętego jednak zamiarem w znaczeniu wyżej określonym (bez czego odpowiedzialność nabierałaby cech odpowiedzialności obiektywnej – za spowodowany skutek ).Zatem dla przypisania sprawcy czynu realizującego znamiona określone w art. 156 § 1 k.k., niezbędne jest także ustalenie, że skutek w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu został objęty co najmniej zamiarem ewentualnym (wyrok SA w Lublinie z 10.07.2013 r., II AKa 110/13, LEX nr 1339390), co – innymi słowy – oznacza, że sprawca podejmujący określone (niebezpieczne dla chronionego dobra) zachowanie, chciał takiego skutku lub godził się z jego potencjalnym wystąpieniem, które jest implikowane przed elementem woli drugim elementem składającym się na zamiar, a więc intelektualnym – rozpoznawalności możliwości określonego skutku (który występuje także przy dalej idącej postaci nieumyślności – lekkomyślności , nie występuje natomiast ,choć można tego oczekiwać od sprawcy ,przy „łagodniejszej „ postaci nieumyślności –niedbalstwie , kiedy daną możliwość sprawca nie przewiduje choć powinien przewidywać ( na marginesie należy zauważyć użycie przez apelującego w opisie zarzutu zwrotu „ prowadzi do wniosku, iż powinien przewidywać skutki swojego zachowania i liczyć się z jego następstwami” charakterystycznego właśnie dla niedbalstwa , zaraz potem połączonego z twierdzeniem o działaniu z zamiarem ewentualnym) . Z tej podmiotowej perspektywy nie ma zdaniem Sądu Apelacyjnego takiego znaczenia jakie nadaje mu apelujący kwestia wniosków wynikających z opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej, przeprowadzonych w przedmiotowym postępowaniu, których to wniosków Sąd Okręgowy nie kwestionuje, nie kwestionując wartości dowodowej samych opinii . Rzecz w tym , że biegli z zakresu medycyny sądowej wypowiadali się, bo też w praktyce to jest przedmiot opiniowania biegłych tego rodzaju, o szeroko rozumianym powiązaniu przyczynowym, czy inaczej rzecz ujmując, po określeniu zakresu ewentualnych obrażeń (urazów) powiązaniu ich z mechanizmem (mechanizmami) , które mogły doprowadzić do ich powstania, przy czym określając skutki miejscu należy na uwadze skutki rzeczywiście mające miejsce i ich zakres , jak też zagrożenie i stopień prawdopodobieństwa innych, w tym dalej idących skutków, dotyczy więc kwestii przedmiotowych, nie zaś podmiotowych. Odnosząc się dalej to znaczenie jakie przydaje wnioskom wynikającym z tych opinii apelujących oraz wnioskom jakie w zakresie zamiaru wyprowadza z ilości i sposobu zadawania uderzeń apelujący zwrócić należy uwagę na następujące okoliczności:
- nie jest kwestionowanym, iż oskarżony nie używał żadnego narzędzia o cechach z uwagi na wagę, materiał którego zostały wykonane, twardość lub ostrość bardziej niebezpiecznych niż użycie rąk (nie jest kwestionowane , iż uderzenia w głowę następowały wyłącznie przy użyciu rąk, kopnięcia zaś dotyczyły innych części ciała, przy czym ich użycie nie spowodowało obrażeń o poważnym charakterze, to jest w stopniu zbliżonym do obrażeń stwierdzonych na głowie pokrzywdzonej). Nie jest także kwestionowane, iż uwagi m.in. na spożyty alkohol i przewagę fizyczną oskarżonego miał on zapewnioną pełną możliwość wyboru miejsca uderzenia, jak też siły z jaką je zadawał przy bardzo ograniczonej, wręcz wykluczone możliwości po stronie pokrzywdzonej osłabienia w jakimkolwiek mechanizmie siły tych uderzeń,
- stwierdzone obrażenia o charakterze złamań, a więc złamanie blaszki oczodołowej kości sitowej prawej, złamanie ściany przyśrodkowej zatoki szczękowej prawej, złamanie kości nosa dotyczą szeroko rozumianej twarzoczaszki , zlokalizowane są na jednej stronie (płaszczyźnie ) głowy pokrzywdzonej , z opinii biegłych nie wynikają podstawy do wykluczenia ,że są wynikiem jednego uderzenia o nie płaską lecz wielokrawędzistą twardą przeszkodę (przedmiot) . Treść zgromadzonej, pełnej dokumentacji medycznej związanej z leczeniem pokrzywdzonej, dostępnej biegłym, w szczególności wynik dokładnego badania jakim jest badanie tomografem komputerowym wyklucza istnienie uszkodzeń układu kostnego w zakresie twardszych niż wcześniej wymienione elementów tego układu w rejonie czaszki, po wtóre, co istotne brak jakichkolwiek obrażeń, następstw w rejonie mózgu, w szczególności obrzęków , krwawień, krwiaków różnego rodzaju. Praktyka sądowa uprawnia do wniosku , iż wręcz typowym następstwem zadawania wielokrotnie silnych uderzeń w głowę, w tym także narzędziem jakim jest zaciśnięta męska pięść jeśli nawet nie jest złamanie elementów układu kostnego chroniącego mózg i ewentualnego przemieszczania elementów tego układu do środka co skutkuje krwawieniem , to jest z pewnością powstawania urazów samego mózgu (sensu largo) wynikającego z gwałtownego, niehamowanego , niekontrolowanego przemieszczenia się (uderzania) tego organu wewnątrz czaszki ,bądź to w mechanizmie aktywny ,a więc na skutek działania siły wynikającej z uderzenia bądź też pasywnym a więc przemieszczenie się na skutek uderzenia przez pokrzywdzonego głową w twarde przeszkody na skutek upadku wywołanego uderzenia,
- wskazywany przez biegłego zakresu medycyny sądowej mechanizm który mógł potencjalnie stanowić zagrożenie dla możliwości prawidłowego, stereoskopowego widzenia przez pokrzywdzoną nie sprowadza się przy tym i tylko do samego urazu w postaci złamania blaszki oczodołowej kości sitowej prawej, innymi słowy z opinii biegłego nie wynika aby uraz ten sam przez się stwarzał tego rodzaju zagrożenia lecz jednoczesnego zaistnienia kolejnego faktycznego następstwa jakim było wpuklenie się mięśnia prostego przyśrodkowego do sitowia na poziomie złamania, przy czym z opinii biegłego nie wynika także aby to drugie następstwo było koniecznym, czy nawet typowym następstwem każdego złamania wskazanego elementu układu kostnego twarzy człowieka,
- w kontekście zawartego w akcie oskarżenia twierdzenia, podtrzymywanego przez apelującego ,a więc że do skutku w postaci tzw. ciężkich obrażeń ciała, in concreto z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k., mimo że oskarżony miał zmierzać bezpośrednio do ich spowodowania , nie doszło na skutek udzielonej pokrzywdzonej pomocy medycznej, co jak się wydaje spowodowało przekonanie o uświadomieniu sobie tego skutku przez oskarżonego, słusznie Sąd I instancji zwrócił uwagę na wnioski wynikające jednoznacznie z treści pełnej dokumentacji medycznej, i tak m.in. z karty 13 wynika, iż u pokrzywdzonej , konsultowanej dzień po zdarzeniu, w trakcie pobytu w szpitalu przez lekarza okulistę, stwierdzono z jednej strony widoczne krwiaki okularowe , obrzęk powiek i wylewy podspojówkowe , z drugiej zaś prawidłową ruchomość gałek ocznych, ośrodki optyczne przezierne w badanie dna oka (oczu) wskazywało na parametry w normie, zaś zaproponowane przez lekarza specjalistę oddziaływania medyczne ograniczyły się do zimnych okładów i leków uszczelniających naczynia , a więc powiązanych z widocznymi obrażeniami zewnętrznymi typu krwawienie ,obrzęki powiek, wylew podspojówkowy , nie podjęto zaś żadnego leczenia, nie było bowiem ono potrzebne w zakresie urazu kostnego i powiązanego z nim wpuklenia się mięśnia prostego jako , że urazy te nie wpłynęły nie tylko na utratę widzenia stereoskopowego ale nawet jego jakiekolwiek ograniczenie.
2. W zakresie zarzutów związanych z karą i innymi środkami .
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności orzeczonej za czyn przypisany oskarżonemu w punkcie I zaskarżonego wyroku zastrzec należy, iż zarzut ten przez Sąd Apelacyjny rozpatrywany jest jako tzw. zarzut ewentualny a więc dotyczący kwestionowania jako rażąco niewspółmiernie łagodnej orzeczonej w tym punkcie kary, w ramach przyjętej tam kwalifikacji jako występku, a więc na wypadek uznania za niezasadny pierwszego , zasadniczego , zarzutu w zakresie tego czynu a więc błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie zamiaru z jakim działać miał oskarżony , co implikowało nieprzyjęcie najdalej idącej kwalifikacji przyjętej w akcie oskarżenia , a więc zbrodni z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k. W sytuacji bowiem hipotetycznego uwzględnienia tego najdalej idącego zarzutu , a tym samym dokonania ustalenia faktycznego o dalej idącym zamiarze niż przyjęto to w zaskarżonym wyroku, a w konsekwencji przyjęcia kwalifikacji obejmującej także zbrodnię z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt. 1 k.k. dochodzi w istocie nie tyle do podwyższenia orzeczonej kary co wymierzenia kary na nowo, z uwzględnieniem przyjętej, surowszej kwalifikacji i relewantnych okoliczności, innymi słowo modelowo apelujący podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych , skutkujący w razie uwzględnienia koniecznością przyjęcia surowszej kwalifikacji prawnej , a tym samym implikującej w istocie konieczność na nowo orzeczenia o karze nie musi i nie powinien stawiać odrębnego zarzutu rażącej niewspółmierności kary jeśli miałaby ona wynikać z faktu nieuwzględnienia przy jej wymiarze takiej surowszej kwalifikacji .
W orzecznictwie zgodnie wskazuje się, że rażąca niewspółmierność kary, uzasadniająca uwzględnienie zarzutu z art.438 pkt.4 k.p.k., występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną). Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, że występuje wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo (por. wyroki SN: z 22.10.2007 r., (...) 75/07, LEX nr 569073; z 26.06.2006 r., (...) 28/06, LEX nr 568924; z 30.06.2009 r., WA 19/09, OSNwSK 2009, poz. 1255; z 11.04.1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985/7–8, poz. 60). Tak orzeczona kara może wynikiem bądź to nie dostrzeżenia występującej in concreto okoliczności istotnej z punktu widzenia dyrektywy wymiaru kary z art.53 k.k. i nast. lub też nie nadania im adekwatnej wagi. Oceniając współmierność kary w relacji do dyrektyw i okoliczności wyznaczających jej wymiar, nie wolno zapominać, że art. 53 § 1 k.k. pozostawia wymiar kary sędziowskiemu uznaniu, nakazując, aby mieściła się ona w granicach przewidzianych przez ustawę. Przy ocenie kary przez pryzmat jej rażącej niewspółmierności nie można zatem nie uwzględniać granic, w jakich kara za dane przestępstwo może być orzeczona i w jakich niejako "proporcjach" pozostaje kara orzeczona względem granic pozostawionych sędziowskiemu uznaniu. Oczywiście nie oznacza to, że na przykład kara mieszcząca się "pośrodku" tegoż zagrożenia zawsze będzie karą współmierną, a na zarzut rażącej niewspółmierności będą narażone wyłącznie kary niejako "graniczne". Niemniej jednak stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej za dane przestępstwo uznać należy za czynnik mający niebagatelne znaczenie przy całościowej ocenie, czy konkretna kara jest niewspółmierna, i to rażąco. W konsekwencji miarą surowości kary polegającej na pozbawieniu wolności, nie może być jedynie ilościowe oznaczenie czasu pozbawienia wolności ale stopień wykorzystania sankcji karnej przewidzianej za dane przestępstwo, także z uwzględnieniem występujących w danym postępowaniu, zwykle niepowtarzalnych w danym układzie, okoliczności uzasadniających konieczność wymierzenia – przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary –,przy możliwym zróżnicowaniu zakresu zastosowania tej instytucji - poniżej dolnego progu ustawowego zagrożenia . Dyrektywa prewencji indywidualnej oznacza ,że sankcja (jej rodzaj i wysokość) powinna być tak dobrana, aby zapobiec popełnianiu w przyszłości przestępstw przez oskarżonego , co może zostać osiągnięte poprzez odstraszanie sprawcy od popełniania przestępstw albo jego wychowanie (resocjalizację). Efekt "odstraszający" kary ma zmaterializować się w umyśle sprawcy, ma wytworzyć przeświadczenie o nieopłacalności popełniania przestępstw w przyszłości, przekonanie o tym, że każde przestępstwo jest karane odpowiednio surowo, a ponowne popełnianie podobnych czynów nieuchronnie prowadzi do istotnego podwyższenia wymiaru kary ponad próg dolnego zagrożenia. Wtedy rodzi się uzasadnione prawdopodobieństwo, że sprawca skazany na karę odpowiednio surową powstrzyma się przed ponownym rozmyślnym popełnieniem czynu zabronionego (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 14 marca 2007 r., II AKa 58/07, KZS 2007, z. 9, poz. 52). Idea wychowania (resocjalizacji) przez karę zakłada z kolei takie dostosowanie wysokości i rodzaju kary kryminalnej do indywidualnych potrzeb sprawcy, aby przez sankcję został on "wychowany", tj. zrozumiał naganność swojego zachowania i w przyszłości przestrzegał porządku prawnego. W obu przypadkach orzeczona kara ma być adekwatna w tym znaczeniu ,że racjonalne w realiach danej sprawy (oskarżonego) oznaczenie progu uprawniającego do wniosku o możności osiągnięcia tych celów wyznacza próg powyżej , którego orzekanie kary jest zbędne , a przez to może ona nabrać cech rażącej niewspółmierności przez swą surowość. Z kolei w zakresie prewencji ogólnej , rozumianej pozytywnie, chodzi tu o kształtowanie właściwych ocen i postaw w społeczeństwie, a w szczególności utwierdzenie ogółu w przekonaniu, że sprawcy przestępstw ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, a wymierzona im kara jest zawsze adekwatna do stopnia zawinienia, stopnia społecznej szkodliwości ich czynu. Tylko taka sprawiedliwa kara może bowiem wywierać pozytywny i kształtujący wpływ na zachowania społeczne, budząc jednocześnie ogólną aprobatę dla obowiązującego systemu prawnego (wyrok SA w Szczecinie z dnia 6 lutego 2014 r., II AKa 1/14, LEX nr 1441560). Istotą prewencji ogólnej nie jest więc wyłącznie wymierzanie surowych kar pozbawienia wolności, lecz kształtowanie w społeczeństwie przekonania o nieuchronności kary, jej dostosowanie do stopnia winy sprawcy i okoliczności podmiotowo-przedmiotowych czynu, a zatem karanie sprawiedliwe i tworzące atmosferę zaufania do obowiązującego systemu prawnego (wyrok SA w Szczecinie z dnia 6 lutego 2014 r., II AKa 1/14, LEX nr 1441560). Uznając ,iż orzeczona w pkt.I kara pozbawienia wolności nie jest karą rażąco niewspółmiernie łagodną , a tylko taka uprawniałaby sąd odwoławczy do zmiany zaskarżonego wyroku, miano na uwadze , uzupełniająco (lub uszczegóławiająco ) w stosunku do okoliczności wskazanych przy wymiarze tej kary przez Sąd I instancji :
- Sąd I instancji miał w polu widzenia istotne z perspektywy kary okoliczności przedmiotowe i podmiotowe, nadając im odpowiednie znaczenie, w szczególności takie okoliczności jak czas trwania przestępstwa z art. 207 § 1 k.k., przekraczające ramy znamion tego typu czynu zabronionego spowodowanie obrażeń z art. 157 § 1 k.k. i 157 § 2 k.k., skutkujących kumulatywną kwalifikacją a tym samym zwiększonym stopniem społecznej szkodliwości, działaniem bez powodu, pod wpływem alkoholu, wobec słabszej kobiety, do tego będącej we wczesnej fazie ciązy. Miano także na uwadze brutalny sposób działania oskarżonego w zakresie zdarzenia z 27 stycznia 2024 r. co wyrażało się w zadawaniu wielokrotnie uderzeń rękami w głowę, a nogami także w inne część ciała, słabszej a do tego będących istotnym stanie nietrzeźwością pokrzywdzonej, w tym związane z uderzeniem twarzoczaszką w twardą przeszkodę (nie pomijając przy tym , iż oskarżonemu nie zarzucono aby tego rodzaju zachowanie odpowiadało znamieniu szczególnego okrucieństwa charakterystycznym dla typu kwalifikowanego znęcania się z art. 207 § 2 k.k. ,jak też aby pokrzywdzoną cechował stan nieporadności w rozumieniu art. 207 par graf 1a k.k.) ,
− zestawiając te okoliczności oraz okoliczności o których mowa poniżej z wymierzoną oskarżonemu za to przestępstwo karą 3 lat pozbawienia wolności zauważyć należy , iż w ramach zagrożenia ustawowego z art. 207 § 1 k.k. przewidującego karą pozbawienia wolności w rozmiarze od 3 miesięcy do 5 lat orzeczona kara przekracza i to zauważalnie połowę ustawowego zagrożenia , co wskazuje na prawidłową ocenę Sądu I instancji co zakresu oraz wagi poszczególnych okoliczności, w szczególności obciążających oskarżonego,
− prawdą jest , iż oskarżony czynu tego dopuścił się warunkach z art. 64 § 1 k.k. a więc powrotności do przestępstwa dokonanego z użyciem przemocy , przy czym pamiętać należy iż w przeszłości odbył on jedną karę pozbawienia wolności i o charakterze krótkoterminowym bo w wymiarze 8 miesięcy. Wykonanie tej kary, czego dowodzi dokonanie przestępstw przypisanych w przedmiotowym postępowaniu, nie doprowadziło do oczekiwanej zmiany w postawie oskarżonego wskazując na potrzebę wyraźnie dłuższego oddziaływania resocjalizacyjnego w warunkach zakładu karnego, co orzeczona in concreto za czyn przypisane w pkt. I kara spełnia (niezależnie od tego iż orzeczona kara łączna jest wyższa o 3 miesiące) , skoro prowadzi ona w praktyce do prawie czterokrotnie dłuższego pobytu oskarżonego w zakładzie karnym, zapewniając z jednej strony konieczne elementy represyjnego oddziaływania na postawę oskarżonego, z drugiej zaś radykalnie wydłużając czas oddziaływań resocjalizacyjnych,
− postawę oskarżonego w trakcie postępowania, nie kwestionującego swego sprawstwa w takim zakresie w jakim z uwagi na stan nietrzeźwości potrafił się do niego o odnieść, wyrażony żal , który w ocenie Sądu Apelacyjnego, także mającego bezpośredni kontakt z oskarżonym na rozprawy odwoławczej, nie ma charakteru instrumentalnego lecz szczerego, przy uwzględnieniu cech osobowości oskarżonego. Wydaje się uprawnionym wniosek iż oskarżony uświadamia sobie skalę krzywdy jaką wyrządził pokrzywdzonej , co winno wzmóc będący u początku proces resocjalizacji oskarżonego,
− mając na uwadze jeden z istotnych celów postępowania karnego mieć należało na uwadze także to jaki jest stosunek samej pokrzywdzonej do oskarżonego, która z powodów zrozumiałych nie chce z nim pozostawać w związku ale jednocześnie wyrażone przeprosiny przyjmuję, wybacza (co pozwala na wniosek o dojściu do swoistego pojednania) , prosząc wręcz o wymierzenie łagodnej kary oskarżonemu (protokół rozprawy k. 315). Brak jest zdaniem Sądu Apelacyjnego dowodowych podstaw do przyjęcia aby tego rodzaju stanowisko pokrzywdzonej miało charakter instrumentalny , a tym bardziej aby było ono wynikiem ewentualnej obawy przed oskarżonym , musi być zatem uznane jako szczere , a przez to stanowiące istotną okoliczność dla wymiaru kary za przestępstwo popełnione na szkodę tej pokrzywdzonej.
Jako niezasadne oceniono zarzuty niesłusznego niezastosowania środków karnych w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych oraz zakazu kontaktowania się z nimi za pomocą sieci telekomunikacyjnej i teleinformacyjnej . Tak oceniając ten zarzut miano na uwadze po pierwsze to, iż wydaje się być niekwestionowanym to,że formy (postacie) wskazanego środka karnego oprócz penalnego charakteru (zwiększenia dolegliwości kary jako takiej) mają przede wszystkim charakter zabezpieczających (ochronny) dla pokrzywdzonych w sytuacji istnienia, mającego racjonalne podstawy, wniosku o istniejącym w przeszłości prawdopodobieństwie popełnienia ponownie na ich szkodę przestępstw o których mowa w art. 41 a k.k. , które to prawdopodobieństwo przypadku nakazu opuszczenia lokalu wiąże się sytuacją utrzymującego się wspólnego zamieszkiwania pokrzywdzonego i sprawcy, przede wszystkim w sytuacjach w których ten sprawca dysponuje określonym tytułem prawnym do zajmowania lokalu, jak też jest co do zasady chodzi o pozostanie pokrzywdzonego w danym miejscu, zaś opuszczenie go przez sprawcę, w przypadku zaś zakazu kontaktowania się i zbliżania racjonalnej obawy iż sprawca, w celu bezprawnym i do tego wiążącego się z dyskomfortem wynikającym z poczucia zagrożenia dla pokrzywdzonego, będzie ponownie podejmował próby bezpośredniego (zbliżanie się) lub pośredniego (kontaktowanie się za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej i teleinformacyjnej) z pokrzywdzonym. In concreto nie negując naganności przypisanych oskarżonemu przestępstw, czego wyrazem jest orzeczenie wobec niego odpowiednio surowych kar pozbawienia wolności, Sąd Okręgowy miał prawo uznać ,że brak jest konieczności orzeczenia wskazanych w apelacji, fakultatywnych, środków karnych, w szczególności uwzględniając okoliczności takie jak:
− nie jest kwestionowane to , iż pobyt oskarżonego wraz z pokrzywdzoną w mieszkaniu pokrzywdzonego R. K. miał charakter przejściowy, związany z tym iż ówcześni partnerzy w tamtym czasie nie posiadali miejsce w którym mogliby wspólnie zamieszkać (mając miejsca w których mogliby zamieszkać oddzielnie) . Oskarżony nie ma żadnego uprawnienia do zamieszkania wraz z pokrzywdzonym w jego mieszkaniu, nie ma zatem ryzyka o którym była mowa wyżej związanego z ponownym, po wykonaniu kary pozbawienia wolności , zamieszkaniem oskarżonego w mieszkaniu pokrzywdzonego, chyba że ten wyrazi na to zgody, do czego ma prawo, zaś ewentualna zgoda pozostawałaby w sprzeczności z racją leżącą u podstaw tego środka. Analogicznie ocenić należało co do środka karnego zakazu zbliżania się czy kontaktowania z pokrzywdzonym R. K. bowiem z dokonanych ustaleń wynika, iż oskarżony przebywał w tym mieszkaniu za zgodą pokrzywdzonego, istotna część relacji pomiędzy pokrzywdzonym i oskarżonym dotyczyła wspólnego spożywania alkoholu, nie istnieje zatem zdaniem Sądu Apelacyjnego realne ryzyko iż po odbyciu kary pozbawienia wolności oskarżony, wbrew woli pokrzywdzonego, będzie podejmował próby, w celu bezprawnym, kontaktowania się pośrednio czy bezpośrednio z tym pokrzywdzony,
− jw. wskazano pokrzywdzona nie dysponowała tytułem prawnym do zamieszkania wspólnie z oskarżonym i drugim z pokrzywdzonych, pobyt tam założenia miał charakter czasowy, przejściowych, brak danych aby dalej zamieszkiwała w tym lokalu, stąd w istocie oczekiwanie opuszczenia tego lokalu przez oskarżonego z uwagi na to pokrzywdzoną jest w istocie bezcelowe (tym bardziej biorąc pod uwagę twierdzenia samej pokrzywdzonej” wyprowadziłam się od ojca gdzie miałam w mieszkaniu wody, prąd i dobre jedzenie, a poszłam tam gdzie był mój chłopak, którego kochałam. Chodzi mi oskarżonego. Wprowadziłam się do mieszkania bez prąd u, bez wody, gdzie nie było dobrego jedzenia, ale mieszkał tam T. „k. 314),
− w zakresie zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną jak wynika z jej oświadczenia złożonego na rozprawie (k 315) nie widzi ona możliwości pozostawania w związku z oskarżonym, ich najprawdopodobniej wspólne dziecko trafiło do rodziny zastępczej, brak jest zatem racjonalnych podstaw do przyjęcia iż oskarżony w celu bezprawnym może chcieć się kontaktować z pokrzywdzoną, jak też aby pokrzywdzona z powodu obawy przed oskarżonym nie chciała tego rodzaju kontaktów (jak wynika z oświadczenia oskarżonego złożonego na rozprawie odwoławczej, w trakcie tymczasowego aresztowania miało dojść do widzenia pokrzywdzonych z oskarżonym co wymagało z jej strony inicjatywy - zgody - oddającej aktualny stosunek do oskarżonego ).
Zasadny był natomiast zarzut niesłusznego nie orzeczenia środka zabezpieczającego w postaci terapii uzależnienia od alkoholu. Taka ocena tego zarzutu nie wiąże się przy tym z podzieleniem jako trafnych wszystkich przywołanych dla wsparcia tego zarzutu przez prokuratora argumentów. Nietrafne jest twierdzenie apelującego jakoby Sąd Okręgowy jak to ujęto „ nie odniósł się w żaden sposób do wniosków oskarżyciela w przedmiotowym zakresie ani nie wskazał na przyczynę ich nie zastosowania” skoro Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił , w ślad za opinią biegłych iż oskarżony jest osobą uzależnioną od alkoholu, orzeczenie środka zabezpieczającego jest fakultatywne, stąd nie istniała procesowa konieczność wydania orzeczenia „negatywnego” w zakresie wniosku prokuratora o orzeczenie takiego środka , wreszcie kwestia uzależnienia alkoholu znajdowała się w polu widzenia Sądu Okręgowego w tym znaczeniu , iż stała się podstawą orzeczenia na podstawie art. 62 k.k. iż wykonanie kary łącznej pozbawienia wolności ma być wykonywane w systemie terapeutycznym, właśnie zawiązka z uzależnieniem od alkoholu. Trafnie natomiast prokurator podniósł okoliczność związaną z bezskutecznością wcześniejszym stosowanych metod leczniczych w zakresie tego uzależnienia i powrotem oskarżonego do nałogowego spożywania alkoholu, co miało miejsce także w czasie popełnienia przypisywanych przypisanych przestępstw, w tym z art. 207 § 1 k.k. trwającego od listopada 2022 r. do stycznia 2024 r. , praktycznie w każdym z elementów składających się na ten czyn popełniane były w stanie po użyciu lub nietrzeźwości. Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego w przeszłości leczył się odwykowo w trybie stacjonarnym, w trakcie odbywanej w przeszłości kary pozbawienia wolności także przechodził terapię odwykową, po czym po bardzo krótkim okresie czasu to jest 3 tygodniach przerwał abstynencję powracając do nałogowego spożywania alkoholu (karę pozbawienia wolności oskarżony zakończył odbywać 21 czerwca 2022 r.) .W tych realiach mając na uwadze ,że zgodnie z art.93b k.k. możliwe jest orzeczenie środka zabezpieczającego , gdy jest to konieczne aby zapobiec ponownemu popełnieniu czynu zabronionego a inne środki przewidziane w kodeksie (lub innej ustawie ) nie są wystarczające (co in conreto ma miejsce ) , ich orzeczenie jest możliwe m.in. (art.93 c pkt.5 k.k.) w razie skazania za przestępstwo popełnione w związku z uzależnieniem od alkoholu.In concreto nie jest kwestionowane ustalenie Sądu I instancji ,iż oskarżony jest osobą uzależnioną od alkoholi i to w fazie zaawansowanej , jak też że zachodzi w związku z tym uzależnieniem wysokie prawdopodobieństwo popełnienia podobnych czynów zabronionych , oparte o opinię biegłych psychiatrów i psychologa ( gdyż tak należy odczytać wnioski w opinii pisemnej) .Z tych powodów zmieniono zaskarżony wyrok poprzez orzeczenie na podstawie art. 93c pkt.5 k.k. wobec oskarżonego środka zabezpieczającego w postaci terapii uzależnienia od alkoholu ( zgoda oskarżonego wyrażona w trakcie rozprawy odwoławczej zwalniała przy tym z konieczności wysłuchania biegłego psychologa – art.354a § 2 k.p.k.).
O wynagrodzeniu obrońcy z urzędu w postępowaniu odwoławczym orzeczono na podstawie art. 29 ust.1 ustawy z 26 maja 1982r. prawo o adwokaturze oraz § 4 ust.1 i 3 oraz § 17 ust.2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2024.763 z dnia 2024.05.21).
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono poprzez zwolnienie oskarżonego z obowiązku ich poniesienia mając na uwadze sytuację osobistą, ,majątkową oraz orzeczenie kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia ich wykonania (w rozmiarze przekraczającym termin przedawnienia – art.641 k.p.k.) , istotnie limitujących możliwości majątkowe.
SSA Janusz Godzwon SSA Piotr Kaczmarek SSA Artur Tomaszewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Kaczmarek, Janusz Godzwon , Artur Tomaszewski
Data wytworzenia informacji: