Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 471/21 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2023-04-26

Sygnatura akt II AKa 471/21

1

2WYROK

2.1W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2023 r.

4Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Jerzy Skorupka

Sędziowie: SA Wiesław Pędziwiatr /spr./

SA Artur Tomaszewski

Protokolant: Daria Machnik

6przy udziale Jarosława Gajka prokuratora (...) Prokuratury (...)we W.

7po rozpoznaniu 22 marca 2023 r. i 26 kwietnia 2023 r. sprawy:

8M. J. (1)

9oskarżonego z art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.) w zw. z art. 12 § 1 kk i w zw. z art. 65 § 1 kk, art. 53 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i w zw. z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 53 ust. 1 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk i w zw. z art. 12 § 1 kk i w zw. z art. 64 § 1 kk, art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64 § 1 kk

11B. K. (1)

12art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk i w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

13K. C. (1)

14art. 258 § 1 kk, art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 § 1 kk i w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

15na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonych K. C. (1) i M. J. (1) oraz prokuratora co do oskarżonych K. C. (1) i B. K. (1)

16od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

17z 1 października 2021 r., sygn. akt III K 81/21

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec:

a)  M. J. (1) w pkt I. i II.,

b)  K. C. (1) w pkt V. i VI.

c)  B. K. (1) w pkt XI. i XII.

części rozstrzygającej w ten sposób, że wymienione w odpowiednich punktach części wstępnej wyroku nazwisko B. J. ps. (...) jako współsprawcy przypisanych oskarżonym czynów, zastępuje w odpowiednich przypadkach zapisem „inną ustaloną osobą”;

II.  zmienia zaskarżony wyrok wobec K. C. (1) w ten sposób, że obok kary pozbawienia wolności orzeczonej w pkt VIII. części rozstrzygającej wymierza mu grzywnę w wysokości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 30 (trzydzieści) złotych;

III.  zmienia zaskarżony wyrok wobec B. K. (1) w ten sposób, że obok kary pozbawienia wolności orzeczonej w pkt XII. części rozstrzygającej wymierza mu grzywnę 80 (osiemdziesiąt) stawek dzienny określając wysokość stawki dziennej na 30 (trzydzieści) złotych;

IV.  zmienia zaskarżony wyrok wobec M. J. (1) w ten sposób, że wymierzoną mu w pkt XVI. części dyspozytywnej karę łączną pozbawienia wolności obniża do 4 (czterech) lat i 6 (sześciu) miesięcy;

V.  w pozostałej części zaskarżony wyrok wobec K. C. (1), B. K. (1) i M. J. (1) utrzymuje w mocy;

VI.  na podstawie art. 86 § 1 i 3 k.k. w brzmieniu obowiązującym przed 24 czerwca 2020 roku w zw. z art. 4 § 1 k.k. łączy orzeczone w pkt XI. części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku oraz w pkt III. części rozstrzygającej niniejszego wyroku grzywny i wymierza B. K. (1) karę łączną grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 30 (trzydzieści) złotych;

VII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. B. 1200 złotych w tym należny podatek od towarów i usług tytułem pomocy prawnej z urzędu udzielonej K. C. (1) w postępowaniu odwoławczym przez adwokata wyznaczonego przez Sąd;

VIII.  zwalnia B. K. (1) z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa;

IX.  zasądza od K. C. (1) i M. J. (1) po 1/3 wydatków związanych z postępowaniem apelacyjnym i wymierza im za obie instancje opłaty:

a)  K. C. (1) 1.300 złotych,

b)  M. J. (1) 1.600 złotych.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 471/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 1 października 2021 roku w sprawie III K 81/21 dotyczący K. C. (1) oskarżonego o to, że:

I.  w 2018 roku w N. oraz przy pomocy środków porozumiewania się na odległość, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili między innymi M. J. (1) ps. (...) i B. K. (1), a także objęci odrębnymi postępowaniami: S. C. ps. (...), K. C. (2) ps. (...), B. J. ps. (...) i inne nieustalone dotychczas osoby, mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na wytwarzaniu, wprowadzaniu do obrotu i uczestniczeniu w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowej w postaci amfetaminy wbrew przepisom ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.),

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk ;

II.  w 2018 roku N. oraz przy pomocy środków porozumiewania się na odległość, działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej opisanej w pkt V, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru a także w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, oraz wbrew przepisom ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o łącznej wadze około 6.200 gramów w ten sposób, że polecił B. K. (1) trzykrotnie przyjąć od M. J. (1) i B. J. a następnie przewieźć z W. do S. łącznie około 4.200 gramów amfetaminy, którą przekazał innej osobie w celu dalszego prowadzenia do obrotu, a nadto odebrać w S. około 2.000 gramów amfetaminy, którą następnie za pośrednictwem innych osób wprowadził do obrotu, zaś w dniach od 30 października 2018r. do 1 listopada 2018r. usiłował uczestniczyć w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o łącznej wadze 3.792,6 grama brutto, w ten sposób, że wraz z B. K. (1) zamówił od M. J. (1) i B. J. przedmiotową substancję, którą do S. z O. przewozili S. C. i K. C. (2) lecz zamierzonego celu w postaci objęcia jej w posiadanie przez osoby współdziałające nie osiągnął z uwagi na jej zatrzymanie przez Policję,

przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazany m.in. wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie sygn. akt V K 430/16 obejmującego inne wyroki skazujące za przestępstwa podobne popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz przeciwko życiu i zdrowiu na karę pozbawienia wolności, którą odbył w wymiarze ponad 6 miesięcy w okresie poprzedzających 5 lat tj. od dnia 25 stycznia 2013r. do dnia 14 lutego 2013r., oraz którą nadal odbywa od dnia 14 grudnia 2013r.,

tj. o czyn z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13§1 kk. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w związku z art. 12§1 kk, w zw. z art. 65§ 1 kk i w związku z art. 64§1 kk;

którym, tenże Sąd orzekł, że:

I.  oskarżonego K. C. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa opisanego w pkt. V części wstępnej wyroku, to jest czynu z art. 258 § 1 kk i za ten czyn na podstawie art. 258 § 1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  oskarżonego K. C. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa opisanego w pkt. VI części wstępnej wyroku, przy czym wskazuje, iż czyn ten odpowiada kwalifikacji prawnej z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 k.k. i w zw. z art. 65 § 1 kk zw. z art. 64 § 1 k.k. oraz wskazuje, że podstawą przyjęcia działania oskarżonego w warunkach powrotu do przestępstwa jest wyrok Sądu Rejonowego Szczecin Centrum z dnia 22 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt IV K 78/14, gdzie został on skazany za przestępstwo podobne z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii na karę pozbawienia wolności, który to wyrok został następnie objęty wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 21 lipca 2017 r., sygn. akt V K 430/16, gdzie orzeczono wobec niego karę łączną 5 lat pozbawienia wolności, którą odbył w wymiarze ponad 6 miesięcy w okresie poprzedzających 5 lat tj. od dnia 25 stycznia 2013 r. do dnia 14 lutego 2013 r., oraz którą nadal odbywa od dnia 14 grudnia 2013r. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) lat i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka wobec oskarżonego K. C. (1) nawiązkę w kwocie 5.000 (pięciu tysięcy) złotych na rzecz (...) sp. z o.o. – na cele związane z zapobieganiem i zwalczaniem narkomanii;

IV.  na podstawie art. 45 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego K. C. (1) przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z popełnionego przestępstwa w kwocie 24.800 (dwudziestu czterech tysięcy ośmiuset złotych) zł.;

V.  na podstawie art. 85 § 1 kk i art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk łączy oskarżonemu K. C. (1) orzeczone wobec niego jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu K. C. (1) na poczet orzeczonej wobec niego kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od dnia 9 października 2020 r. do dnia 1 października 2021 r.;

VII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. B. kwotę 1.549,80 zł. tytułem nieopłaconej obrony z urzędu udzielonej oskarżonemu K. C. (1); zasądza od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa przypadające na niego koszty sądowe w kwocie po 3.305,44 zł. oraz wymierza opłatę sądową:

- oskarżonemu M. J. (1) w kwocie 1.800 zł.,

- oskarżonemu K. C. (1) w kwocie 1.300 zł.

- oskarżonemu B. K. (1) w kwocie 500 zł.

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

obrońca adwokat A. B.

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść obrońca oskarżonego

☒ na niekorzyść prokurator

☒ w całości obrońca

☒ w części prokurator

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia –

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut apelacji prokuratora co do oskarżonego K. C. (1):

3.1.

obraza przepisów prawa materialnego w postaci art. 56 ust. 3 ustawy dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.) – poprzez brak orzeczenia obligatoryjnej kary grzywny za przypisane mu w pkt VIII przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii pomimo kumulatywnego zagrożenia wskazanych przestępstw taką karą.

Obrońca oskarżonego K. C. (1) – adw. A. B. – zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na następujących stwierdzeniach Sądu I instancji:

1)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że przebywający w zakładzie karnym oskarżony K. C. (1) podczas jednego z widzeń, na które przybył z zakładu karnego współoskarżony B. K. (1), złożył B. K. (1) propozycję możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy, a konkretnie przewiezienia amfetaminy, co miało mieć miejsce w 2018 r., tj. w okresie czasu objętym zarzutem – podczas gdy do 9.12.2018 r. B. K. (1) nie był na widzeniach z K. C. (1), a takie widzenia z udziałem B. K. (1) miały miejsce – zgodnie z Kartą ewidencji widzeń za okres 8.04.2014 r. do 16.02.2020 r. – trzykrotnie w datach 9.12.2018 r., 21.01.2019 r. i 15.04.2019 r.

2)  przyjęciu prze Sąd I instancji, że B. K. (1) i K. C. (1) umówili się podczas jednego zwidzeń (w domyśle pierwszego widzenia), że K. C. (1), posługujący się pseudonimem (...), będzie na potrzeby współpracy posługiwał się pseudonimem (...) celem wprowadzenia w błąd organów ścigania na wypadek, gdyby byli podsłuchiwani – podczas gdy takie ustalenie pomiędzy B. K. (1) a K. C. (1), które musiałoby mieć miejsce, zważywszy na objęcie zarzutem pełnego roku 2018, na początku 2018 r., co z uwagi na pierwsze widzenie B. K. (1) i K. C. (1) dopiero w dniu 9.12.2018 r. nie mogło obiektywnie mieć miejsca, a jednocześnie B. K. (1) w swych wyjaśnieniach wykluczył, aby takie ustalenie było dokonane w rozmowie telefonicznej, odbywanej z inicjatywy K. C. (1) z zakładu karnego.

3)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że K. C. (1) będący pozbawionym wolności i przebywający w zakładzie karnym, porozumiewał się telefonicznie nie tylko z B. K. (1), co jest okolicznością udowodnioną i potwierdzoną przez K. C. (1), ale również z współoskarżonym M. J. (1) – podczas gdy z żadnego dowodu wskazanego w akcie oskarżenia nie wynika, aby taki kontakt telefoniczny pomiędzy K. C. (1) a M. J. (1) miał miejsce w szczególności w całym roku 2018, objętym zarzutem.

4)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że B. K. (1) został po raz pierwszy umówiony przez K. C. (1) z M. J. (1) po odbiór 200 g amfetaminy z O. – podczas gdy ze wskazanego przez Sąd I instancji dowodu na tę okoliczność w postaci danych operatora aparatów samoinkasujących wynika jedynie, że K. C. (1) kontaktował się telefonicznie z B. K. (1), a jednocześnie w żaden sposób z powyższego dowodu nie wynika, jaka była treść tej rozmowy.

5)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że B. K. (1) uczestniczył w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o łącznej wadze ok. 6.200 g w ten sposób, że na polecenie K. C. (1) trzykrotnie przyjął od M. J. (1) i B. J. ps. (...), a następnie przewiózł z W. do S. łącznie ok. 4.200 g amfetaminy, którą przekazał innej osobie w celu dalszego wprowadzenia do obrotu, za co otrzymał kwotę nie mniejszą niż 3.500 zł, a nadto odebrał w S. od nieustalonych osób ok. 2.000 g amfetaminy, którą następnie wprowadził do obrotu – podczas gdy dowodami na tę okoliczność miałby być protokół zatrzymania M. J. (1), protokół przeszukania M. J. (1) i protokół przeszukania samochodu marki M. (...), w których to dokumentach powyższe ustalenie Sądu I instancji nie znajduje jakiegokolwiek potwierdzenia, bowiem przytoczone dowody dotyczą innych okoliczności niż przywołane powyżej ustalenie Sądu I instancji.

6)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że ustalenie, iż B. K. (1) w dniach od 30 października 2018 r. do 1 listopada 2018 r. usiłował uczestniczyć w obrocie znaczną ilością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy o łącznej wadze 3.792,6 grama brutto, w ten sposób, że zamówił od M. J. (1) przedmiotową substancję, wskazał miejsce jej dostawy w S., gdzie oczekiwał na przyjazd przywożących ją z O. S. C. ps. (...) oraz K. C. (2) ps. (...) – podczas gdy te ustalenia nie wiążą się z jakimikolwiek czynnościami sprawczymi K. C. (1), w warunkach braku wskazania przez Sąd I instancji jakichkolwiek dowodów na aktywność K. C. (1) w okresie od 30.10.2018 r. do 1.11.2018 r., a w szczególności nie uzyskania takiego dowodu w toku kontroli wielu rozmów telefonicznych pomiędzy B. K. (1) i M. J. (1) w tym czasie, w których to rozmowach nie pojawia się osoba K. C. (1) w jakimkolwiek kontekście.

7)  przyjęciu przez Sąd I instancji, że K. C. (1) w międzyczasie wielokrotnie dzwonił do B. K. (1) proponując kolejne wyjazdy po 1.11.2018 r. (w której to dacie zostali zatrzymani przez policję S. C. i K. C. (2) z 3.792,6 g amfetaminy), w oparciu o wyjaśnienia B. K. (1), że przyjeżdżał trzykrotnie do W. do M. J. (1) i powracał bez amfetaminy – podczas gdy nie ma żadnego dowodu na okoliczność, aby takie wyjazdy wskutek propozycji K. C. (1) miały miejsce, w warunkach trwania kontroli operacyjnej rozmów B. K. (1) prowadzonej w ramach (...) od 20.09.2018 r. do 20.12.2018 r., która pozwoliła ujawnić przewóz w dniu 31.10.2018 r. 3.792,6 g amfetaminy przez S. C. i K. C. (2), a nie ujawniła jakiejkolwiek rozmowy K. C. (1) prowadzonej z zakładu karnego dotyczącej owych trzech „pustych” wyjazdów B. K. (1).

8)  przyjęciu przez Sad I instancji, że okoliczność, iż K. C. (1), będąc pozbawionym wolności, wysłał za pośrednictwem współosadzonego B. K. (2) tzw. „gryps” do M. J. (1), w którym instruował go, żeby ten przyznał, że zna B., który miał przyjeżdżać do niego z kolegą (...), którą to osobą miał nie być on, potwierdza sprawstwo K. C. (1) w zakresie zarzucanych czynów – podczas gdy podjęcie przez K. C. (1) działań obrończych dla odsunięcia od siebie zarzutu udziału w grupie przestępczej przez instruowanie M. J. (1), że (...) to inna niż on osoba, nie stwarza podstawy do ustalenia przez Sąd I instancji, iż K. C. (1) przyznał swoje sprawstwo, bowiem powyższe zachowanie K. C. (1) winno być ocenione jako poszukiwanie sposobów na obronę przed zarzutami.

II.  obrazę przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia:

- art. 2 § 1 pkt 1 1 k.p.k. w zakresie celów przepisów k.p.k. nakazujących takie ukształtowanie postępowania karnego, aby osoba, której nie udowodniono winy, nie ponosiła odpowiedzialności karnej;

- art. 7 k.p.k. przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodu poprzez naruszenie zasad prawidłowego rozumowania w zakresie powiązania faktów podawanych przez współoskarżonego B. K. (1), obciążających K. C. (1) z innymi dowodami lub ich brakiem, w kontekście reguł doświadczenia życiowego w zakresie motywu skorzystania przez B. K. (1) z przepisów art. 60 § 3 i § 4 k.k.

☒ zasadny, co do obrazy prawa materialnego,

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

I.  Co do apelacji prokuratora odnoszącej się do K. C. (1).

Skarga oskarżyciela publicznego w zakresie dotyczącym naruszenia prawa materialnego okazała się w stopniu oczywistym zasadna.

Uchybienie polegające na naruszeniu prawa materialnego sprowadza się do wadliwego zastosowania lub niezastosowania przepisu prawa, odpowiednio w sytuacji, gdy sąd miał ustawowy obowiązek dany przepis zastosować lub nie było ustawowych podstaw do jego zastosowania, albo na błędnej wykładni prawa. ( wyrok SN z 21.03.2019 r., V KK 108/18, LEX nr 2642389; postanowienie SN z 5.02.2019 r., V KK 3/19, LEX nr 2616196; A. Sakowicz (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Wyd. 10, Warszawa 2023, teza II.1.; S. Zabłocki [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom IV. Komentarz do art. 425–467, red. R. A. Stefański, Warszawa 2021, art. 438, teza II.1.).

Sąd Okręgowy uznał K. C. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu przestępstwa opisanego w pkt. VI części wstępnej wyroku, przy czym wskazał, iż czyn ten odpowiada kwalifikacji prawnej z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 k.k. i w zw. z art. 65 § 1 kk zw. z art. 64 § 1 k.k. oraz wskazał, że podstawą przyjęcia działania oskarżonego w warunkach powrotu do przestępstwa jest wyrok Sądu Rejonowego Szczecin Centrum z dnia 22 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt IV K 78/14, gdzie został on skazany za przestępstwo podobne z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii na karę pozbawienia wolności, który to wyrok został następnie objęty wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 21 lipca 2017 r., sygn. akt V K 430/16, gdzie orzeczono wobec niego karę łączną 5 lat pozbawienia wolności, którą odbył w wymiarze ponad 6 miesięcy w okresie poprzedzających 5 lat tj. od dnia 25 stycznia 2013 r. do dnia 14 lutego 2013 r., oraz którą nadal odbywa od dnia 14 grudnia 2013 r. i za to na podstawie art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. art. 65 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wymierzył mu karę 3 (trzech) lat i 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności.

Przeoczył tenże Sąd, że naruszenie normy art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii objęte jest kumulatywnie sankcjami w postaci kary pozbawienia wolności i grzywny. Wszak przepis ten stanowi, że sprawca wypełniający stronę przedmiotową i podmiotową tego typu czynu zabronionego podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Skoro zatem Sąd Okręgowy uznał, że K. C. (1) dopuścił się występku z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i za podstawę wymiaru kary za to zachowanie przyjął ust. 3 tego przepisu jego powinnością było orzeczenie kary grzywny obok kary pozbawienia wolności.

Prawidłowo postawiony zarzut oraz wynikający z niego wniosek apelacyjny obligował Sąd odwoławczy do zmiany w tym zakresie rozstrzygnięcia pierwszoinstancyjnego, co też uczyniono w pkt II. części rozstrzygającej wyroku Sądu Apelacyjnego.

Określając wymiar kary grzywny Sąd Apelacyjny miał w głównej mierze na uwadze wielość środka narkotycznego, który w ramach grupy przestępczej obracał oskarżony, ale także jego znaczną wartość. Mając jednak na uwadze, że oskarżony ma obecnie ograniczone możliwości zarobkowe wobec odbywania kary pozbawienia wolności uznano, że kara określona przez Sąd Apelacyjny będzie wystarczającą sankcją materialną wobec oskarżonego. Jednak jego wiek i wynikająca z tego faktu możliwość aktywności zawodowej upoważnia do orzeczenia kary grzywny będącej odczuwalną reakcją finansową na popełnione przestępstwo.

II.  Co do apelacji obrońcy oskarżonego K. C. (1).

1.  W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów obrazy prawa procesowego i wpływu tych uchybień na treść wyroku, jak twierdzi skarżący. Gdyby te zarzuty okazały się skuteczne, a ich wpływ na treść rozstrzygnięcia był istotny, jak wywodzi apelujący, dalsze rozważania o błędnych ustaleniach faktycznych byłyby zbędne, bo wyrok jako wadliwy nie mógłby się ostać, bądź wymagałby korekty na korzyść oskarżonego.

Podnosi się w apelacji jako pierwszy zarzut obrazy prawa procesowego, naruszenie normy ustalonej w art. 2 § 1 pkt 1 k.p.k. Na kanwie tej tezy stwierdzić należy, że norma przywołana przez apelującego zawiera regułę trafnej reakcji prawnokarnej i statuuje zasadę trafnego orzekania. Jej celem jest podobnie jak kolejnej normy zamieszczonej w art. 2 § 2 k.p.k. (zasada prawdy - oparcie rozstrzygnięcia na prawdziwych ustaleniach) i tej z art. 4 k.p.k. (zasada obiektywizmu) jest realizacja określonych w k.p.k. celów postępowania karnego. Przepisy owe statuują tzw. ogólne zasady gwarancyjne, a które in concreto zostały powołane jedynie werbalnie, które nie mogą ze względu właśnie na swój ogólny charakter, stanowić samoistnej podstawy zarzutu apelacyjnego. ( wyrok SN z 6.10.2005 r., WA 19/05, OSNwSK 2005, nr 1, poz. 1813).

Nie może stanowić przedmiotu skargi kasacyjnej zarzut obrazy art. 2 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. z 1969 r., tzn. przepisu zawierającego jedynie deklarację ustawodawcy, ( podobna treść art. 2 § 1 pkt. 1 k.p.k. z 1997 roku – dopisek SA) swoiste zobowiązanie co do ukształtowania procesu karnego w taki sposób, aby realizował zasadę prawdy materialnej, stanowiącej cel każdego postępowania karnego. Ustosunkowanie się do tak ogólnie sformułowanego zarzutu nie jest możliwe nie tylko w postępowaniu kasacyjnym, ale nawet w zwykłym postępowaniu odwoławczym. ( wyrok SN z 29.03.2001 r., II KKN 298/98, LEX nr 51382; wyrok SN z 8.10.1998 r., III KKN 282/97, Prok.i Pr.-wk 1999, nr 2, poz. 5).

Nie można zapominać, także i tego ugruntowanego w literaturze przedmiotu i akceptowalnego powszechnie poglądu, że samo naruszenie art. 2 k.p.k. nie może stanowić podstawy apelacji lub kasacji. Przestrzeganie naczelnych zasad procesu karnego jest gwarantowane w przepisach szczegółowych i dopiero wskazanie naruszenia tych konkretnych, szczegółowych przepisów może uzasadniać zarzut apelacyjny, zażaleniowy lub kasacyjny (por. wyrok SN z 27.07.2000 r., IV KKN 532/99, LEX nr 250044; postanowienie SN z 28.12.2001 r., V KKN 329/00, LEX nr 51623; wyrok SN z 5.10.2010 r., III KK 370/09, OSNwSK 2010, poz. 1878; postanowienie SN z 20.08.2020 r., III KK 147/20, LEX nr 3057894; podobnie sądy powszechne, wyrok SA w Warszawie z 10.05.2022 r., II AKa 59/21, LEX nr 3347797).[ M. K. [w:] Kodeks postępowania karnego. T. K. aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2023, art. 2, teza 7]. Dyrektywy wynikające z § 1 są bowiem zbyt ogólne, aby mogły stanowić autonomiczną podstawę odwołania bądź kasacji. Zawierają one jedynie sformułowanie zasad postępowania karnego i stanowią swoistą deklarację ustawodawcy, wyrażającą cele procesu karnego. Przedmiotem naruszenia mogą być bowiem tylko normy konkretyzujące ogólne zasady procesowe, a zwłaszcza normy nakazujące lub zakazujące dokonywania określonych czynności w odpowiedniej sytuacji procesowej. ( A. Sakowicz (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Wyd. 10, Warszawa 2023, teza 2 i 3).

Mając na względzie powyższe należało uznać zarzut apelującego nietrafnym. Jest tak, tym bardziej że poza jego postawieniem skarżący w żaden przekonujący sposób nie wykazał nie tylko iż doszło do naruszeń dyrektyw sformułowanych w tym przepisie, ale także nie przekonał o naruszeniu konkretnych jednoznacznych reguł procedowania, które spowodowały, że zaburzone zostały cele postępowania. Nie jest rzeczą Sądu odwoławczego domyślanie się, zgadywanie czy domniemywanie na czym według skarżącego polegał błąd proceduralny określony w skardze oraz w jaki sposób wpłynął on na treść wyroku.

Apelujący stawia też tezę, że Sąd I instancji naruszył reguły swobodnej oceny dowodów.

Wbrew jednak twierdzeniu skarżącego Sąd Okręgowy nie naruszył zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 7 k.p.k. przy rozstrzyganiu o zarzucanych oskarżonemu czynach. Przekonanie o wiarygodności zasadniczego dla rozstrzygnięcia dowodu w postaci wyjaśnień B. K. (1) i niewiarygodności wyjaśnień oskarżonego pozostaje pod ochroną prawa procesowego, ponieważ tenże Sąd poprzedził je ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowiło ono wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), było wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zgodnie art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. – właściwie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku ( zobacz wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 1974 roku, Rw 618/74 OSNKW 1975/3-4/47, wyrok Sądu Najwyższego z 9 listopada 1990 roku, (...) 149/90 OSNKW 1991/7-9/41, postanowienie Sądu Najwyższego z 18 stycznia 2007 roku, III KK 271/06 OSNwSK 2007/1/209, por. choćby postanowienie SN z 18.01.2007 roku, sygnatura III KK 271/06, OSNwSK 2007/1/9).

Zarzut apelacyjny oparcia rozstrzygnięcia przez Sąd I instancji na wypowiedziach tylko B. K. (1) – współsprawcy czynów przypisanych K. C. (1), nie może być potraktowany, jako zasadny. Wszak przecież, nie liczba osób relacjonujących wydarzenia będące podstawą przypisanych oskarżonemu czynów decyduje o ich wiarygodności, ale swobodna, oparta o reguły poprawnego rozumowania, zasady wiedzy i doświadczenie życiowe, ocena materiału dowodowego, w tym wypowiedzi nawet jednej osoby opisującej przebieg przestępczego procederu. Sam fakt oparcia orzeczenia skazującego na wypowiedziach tylko jednej osoby (wyjaśnieniach współoskarżonego), nawet w sytuacji nieprzyznania się oskarżonego do winy, samo przez się nie może stanowić podstawy do zarzutu dokonania błędnych czy dowolnych ustaleń faktycznych w sprawie. Nie istnieje żadna reguła dowodowa, która uzasadniałaby pogląd, że wyjaśnienia innego z oskarżonych są niewystarczającą podstawą skazania, podobnie zresztą jak niedopuszczalne jest wartościowanie zeznań li tylko w zależności od zajmowanej pozycji społecznej świadka (oskarżonego), czy też od pełnionej przez niego funkcji publicznej. Rzecz jednak w tym, że tego rodzaju "jedyny" dowód nie może stać w sprzeczności z innymi dowodami, które nie mają wprawdzie decydującego znaczenia dla kwestii odpowiedzialności karnej, stanowią jednak podstawę do dokonania lub weryfikacji ustaleń faktycznych odnoszących się do określonych fragmentów zdarzenia. ( por. wyrok SN z 11 stycznia 1996 roku w sprawie II KRN 178/95, M.Prawn. 1996/10/376).

Swoją argumentację dla poparcia tezy zbudowanej w zarzucie naruszenia art. 7 k.p.k. skarżący opiera na twierdzeniu, że niezasadnie Sąd Okręgowy dla konstruowania stanu faktycznego wykorzystał wyjaśnienia B. K. (1), który wszak został pouczony o możliwościach wynikających z art. 60 § 3 i 4 k.k., a zatem zasadnicze elementy apelacji sprowadzają się do stwierdzenia, że odpowiedzialność K. C. (1) została ustalona w oparciu o jeden dowód w postaci wyjaśnień B. K. (1). Podkreśla się przy tym, że wyjaśnienia takiej osoby zainteresowanej skorzystaniem z nadzwyczajnego złagodzenia kary nie mają przymiotu wiarygodności. Nadto kwestionując oparcie ustaleń o wyjaśnienia B. K. (1) w motywacyjnej części skargi apelujący akcentuje, że oskarżony ten składał wyjaśnienia z intencją skorzystania z możliwości dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary, a jego wypowiedzi muszą być ocenione jako pomówienie, bo są niespójne i niekonsekwentne oraz nie mają oparcia w innych dowodach.

Ma rację skarżący, że B. K. (1) zdecydował się na składanie wyjaśnień w tej sprawie z oczekiwaniem na zastosowanie wobec niego instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary w zamian za spełnienie warunków, które wymienione są w art. 60 § 3 i 4 k.k. (k. 943. T. V). Tak zresztą się stało.

Sąd oparł się na wyjaśnieniach B. K. (1), stanowiących zasadnicze źródło dowodowe w tej sprawie, w której zresztą on sam występował jako podejrzany, a następnie jako oskarżony. Nie jest czymś wyjątkowym, że oskarżony K. C. (1) przeczy stawianym zarzutom. Jak wskazuje doświadczenie zawodowe, tak jest w ogromnej większości przypadków spraw karnych. Nie jest też czymś nadzwyczajnym, że ustalenia o sprawstwie i winie oskarżonego Sąd czyni w oparciu o wypowiedzi jednej osoby (świadka lub współoskarżonego). W sytuacji, gdy B. K. (1), sam będący podejrzanym, motywowany chęcią skorzystania z dobrodziejstwa stworzonego przez ustawodawcę w art. 60 § 3 k.k. złożył wyjaśnienia obciążające nie tylko K. C. (1), ale i M. J. (1), lecz nie pominął także swojej przestępczej roli w tym procederze, o którym mówił, było naturalnym i dopuszczalnym przyjęcie wiarygodności jego wypowiedzi. Nie jest czymś nielogicznym czy sprzecznym z doświadczeniem życiowym postąpienie Sądu meriti w ten sposób.

Rozwijając te wywody należy jeszcze, analizując argumenty obrońcy, zauważyć, iż według nich B. K. (1) wskazał na tego K. C. (1) jako współsprawcę przestępczego zachowania, aby umniejszyć swoją odpowiedzialność karną. W tym kontekście odnotować należy następującą okoliczność. Przecież B. K. (1), początkowo odmawiał składania wyjaśnień (k. 786, 787, t. IV, k. 912, 913, 914, t. V). Dopiero 29 września 2020 roku potwierdził swoje sprawstwo, co do postawionych mu 14 września 2020 roku zarzutów i opowiedział o swojej działalności przestępczej oraz działalności innych osób. Gdy zdecydował się składać wyjaśnienia wyraźnie podał powody, dla których to czynił, było to motywowane treścią art. 60 § 3 k.k. Zauważyć wypada, że aby było możliwe skorzystanie przez podejrzanego z dobrodziejstwa sformułowanego w art. 60 § 3 lub 4 k.k. konieczne jest spełnienie określonych warunków w tych przepisach wymienionych. W odniesieniu do obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary, o którym mowa w art. 60 § 3 k.k. muszą spełnione zostać łącznie następujące warunki;

– sprawca musi współdziałać z innymi, a więc co najmniej dwoma osobami w popełnieniu przestępstwa,

– musi ujawnić informacje dotyczące osób uczestniczących w jego realizacji oraz

– podać istotne okoliczności jego popełnienia.

Istotne okoliczności muszą, więc być przez sprawcę podane, a co więcej muszą one być przez niego potwierdzone w toku całego postępowania. Dotyczy to nie tylko działań innych uczestniczących w popełnieniu przestępstwa, ale także samego sprawcy, który ujawnia to przestępstwo. Przepis art. 60 § 3 k.k. nie ma zastosowania, jeżeli oskarżony w toku postępowania zmieni treść wyjaśnień w zakresie istotnych okoliczności popełnienia przestępstwa lub współdziałania w jego popełnieniu z innymi osobami. ( postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2004 roku w sprawie III KK 112/04, OSNKW 2005/1/6). Odnosząc się do argumentacji obrońcy należy nadto podkreślić, że nie można uznać jej za przekonującą w tym zakresie, w którym odwołuje się ona do motywacji składającego relacje B. K. (1), co miałoby dyskredytować wartość jego wypowiedzi. Obrońca oskarżonego zauważa, że B. K. (1) złożył określonej treści wypowiedzi wskazujące K. C. (1), bo liczył na łagodniejsze potraktowanie. I tak było w istocie, o czym wyżej już wspomniano. Taką jednak możliwość stworzył sprawcom przestępstw ustawodawca obwarowując ją określonymi wyżej warunkami. Sprawca przestępstwa wypełniający wymogi, o których mowa w art. 60 § 3 k.k. ma prawo liczyć, że spotka się ze swego rodzaju nagrodą za zerwanie solidarności przestępczej i zostanie wobec niego orzeczona kara z nadzwyczajnym złagodzeniem, a zatem nie zostanie z odpowiedzialności karnej zwolniony całkowicie. Korzystając z takiej możliwości sprawca wykorzystuje legalną drogę i już z tego powodu motywacja jego postawy nie może być uznana za podważającą jego wiarygodność. Jeśli ktoś postępuje zgodnie z prawem spełniając warunki, które nakłada prawodawca ma podstawy oczekiwać, że wypełniając te przesłanki skorzysta z uprawnień, które przepis prawa ustanawia. Motywacja tej postawy nie może być zatem uznana za podważającą wartość jego wypowiedzi.

Należy więc podkreślić, że jeśli B. K. (1) zdecydował się złożyć relacje o własnych przestępczych zachowaniach i współdziałających z nim osobach licząc na skorzystanie z uprzywilejowania, o którym mowa w art. 60 § 3 k.k. to miałoby to sens tylko wtedy, gdyby przekazał relacje prawdziwe. Jeśli bowiem złożyłby relacje nieprawdziwe to już choćby z tego powodu byłoby to działanie ryzykowne, gdyby okazało się, że są one weryfikowalnym bezpodstawnym pomówieniem, mającym pogrążyć niezasadnie K. C. (1). Wykazanie, że pomówienie oskarżonego było kłamliwe, niweczyłoby wszelkie działania służb, które w oparciu o jego wypowiedzi chciałby np. rozbić grupę przestępczą. Sąd odrzuca ubogie argumenty przytoczone przez jego obrońcę w apelacji i stwierdza, że nie tylko nie przekonują one Sądu, ale są wyrazem obrony K. C. (1), który ma świadomość wagi nie tylko wyjaśnień B. K. (1) i ich wartości, ale przede wszystkim skutków dla niego samego, jakie wyjaśnienia te pociągają za sobą. Brak przekonującej argumentacji o trafności stwierdzeń apelacji obrońcy, prowadzi do przywoływania powodów, które muszą być uznane jako niewiarygodne i tylko zaciemniające obraz działań oskarżonego. Oskarżony tylko wtedy mógłby liczyć na uznanie jego zasadniczego stwierdzenia, że jest osobą nie mającą żądnego związku z działaniami, które mu się zarzuca, gdyby wykazał niewiarygodność pomawiającego. Podkreślano już wyżej, że nieprawdziwe wypowiedzi B. K. (1), a zwłaszcza bezpodstawne pomówienie, naraża go nie tylko na utratę możliwości skorzystania z instytucji, o której mowa w art. 60 § 3 k.k., ale także na odpowiedzialność za przestępstwo z art. 234 k.k. B. K. (1) nie miał więc żadnego interesu w tym, aby wskazać na K. C. (1), ale i pozostałych oskarżonych jako sprawców jakiegokolwiek czynu przestępczego, jeśli oni nie byli jego uczestnikami. Skoro jednak tak uczynił, a nie przedstawiono motywów, które w sposób przekonujący uzasadniałyby twierdzenie o fałszywym oskarżeniu tych osób, trafnie uznał Sąd Okręgowy za prawdziwe jego wyjaśnienia w tym zakresie. Konsekwencją takiego ustalenia jest także przyjęcie, że nieprawdziwymi są zaprzeczenia oskarżonego i odwoływanie się do stwierdzeń w apelacji obrońcy, że są to jedynie pomówienia niczym niepoparte. Nie można także uznać za mogące podważyć wartość wypowiedzi B. K. (1) stwierdzenia apelacji obrońcy, w których podnosi się, że nie zostały one potwierdzone żadnym dowodami w tym zwłaszcza materiałami kontroli operacyjnej (s. 8 apelacji). Wszak już w samej apelacji skarżący wskazuje na okoliczności potwierdzające relacje B. K. (1) stwierdzając, że ten porozumiewał się telefonicznie z oskarżonym, a co więcej okoliczność tę potwierdził sam oskarżony. Dodatkowym dowodem wykorzystanym przez Sąd meriti są rejestry wizyt B. K. (1) w jednostce penitencjarnej w której oskarżony przebywał i nie można zapominać o „grypsie” sporządzonym i wysłanym do M. J. (2) przez oskarżonego, ale także jego wyjaśnieniach w których początkowo przeczył znajomości z M. J. (2), aby następnie okoliczność tę przyznać.

W tych okolicznościach zarzut naruszenia reguły ocen dowodów to własna interpretacja obrońcy oskarżonego sprowadzająca się do twierdzenia, że wyjaśniania B. K. (1) są niewiarygodne, a na wiarę zasługują wyjaśnienia oskarżonego K. C. (1). Jest wymownym zarówno poprzez analizę treści zarzutów jak i motywacyjnej ich części, że skarżący nie wskazuje na błędy w rozumowaniu Sądu I instancji i dowodzi naruszenia reguł poprawnego wnioskowania, lecz przedstawia własne oceny wypowiedzi B. K. (1) oraz zachowania oskarżonego K. C. (1) wynikające z jego wyjaśnień i na tej podstawie wyprowadza wnioski o błędnych ocenach przeprowadzonych dowodów. To, że skarżący przedstawia własne, odmienne od wyprowadzonych przez Sąd I instancji, wnioski ocenne materiału dowodowego nie oznacza, że tenże Sąd naruszył reguły poprawnego wnioskowania, przez co obraził normę wynikającą z art. 7 k.p.k.

Tym samym Sąd Apelacyjny stwierdza, że zarzut obrońcy oceniono jako nietrafny

2.  Niezasadne okazały się także zarzuty błędnych ustaleń faktycznych. Choć przyznać trzeba, że mające w istocie podobne znaczenie i wymowę zarzuty 1) i 2) nie są pozbawione słuszności. Jest rzucającym się w oczy, że Sąd Okręgowy czyniąc ustalenia faktyczne w zakresie komunikowania się oskarżonego i B. K. (1) co do podjęcia przez tego ostatniego przestępczych zachowań nie nadał kwestii tej właściwej rangi i nie poświęcił jej należytej uwagi. Na stronach 9 i 10 uzasadnienia Sąd formułuje bowiem ustalenia, że:

B. K. (1), po opuszczeniu zakładu karnego, przychodził na widzenia do odbywającego w dalszym ciągu karę pozbawienia wolności K. C. (1).

podczaj jednego z takich widzeń w zakładzie karnym B. K. (1) otrzymał od K. C. (1) ps. (...), propozycję możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy – a konkretnie przewiezienia amfetaminy. (podkreślenie SĄ)

Celnie w obu zarzutach zauważono, że z karty widzeń (k. 1106, t. V) wynika, iż B. K. (1) był na widzeniu u K. C. (1) 26 listopada 2018 roku (k. 1108, t. V, poz. 36) następnie 21 stycznia 2019 roku (k. 1108, t. V, poz. 39) oraz 31 marca 2019 roku (k. 1108, t. V, poz. 42). Choć skarżący nieprawidłowo określił datę pierwszego widzenia między oskarżonymi, bo wskazał 9 grudnia 2018 roku, to jednak ma tenże rację, że daty widzeń nie pokrywają się z czasem przestępczej aktywności B. K. (1) i M. J. (2) oraz S. C., K. C. (2) i B. J..

Wszak datą graniczną działań oskarżonych B. K. (1) i K. C. (1) winna być ta wyznaczona zatrzymaniem S. C. i K. C. (2) w związku z transportem do S. niemalże 10 kg amfetaminy. Z relacji wszak B. K. (1) wynikało jednoznacznie, że uzgodnienia pomiędzy nim a K. C. (1) poczynione zostały przed tym zdarzeniem. Co więcej jego wizyty w O., według jego słów, miały być właśnie przed tym zdarzeniem. Jest więc oczywistym, że nie mogło dojść do uzgodnień pomiędzy K. C. (1) i B. K. (1) po tym wydarzeniu jakim było zatrzymanie sprawców przewozu amfetaminy przez policję. Oskarżeni nie mogli porozumieć się co do procederu uczestnictwa w obrocie narkotykami 26 listopada 2018 roku (podczas wizyty B. K. (1) w zakładzie karnym, gdzie osadzony był K. C. (1)), który trwał już przed tą datą. Ustalenie Sądu Okręgowego jest w tej sytuacji oczywiście błędne.

Nie można nie zauważyć, że kwestii tej nie nadał właściwej rangi nie tylko Sąd, który wszak przesłuchiwał oskarżonych, ale nie dostrzegł jej znaczenia także prokurator nadzorujący śledztwo w tej sprawie. Przesłuchania w toku śledztwa B. K. (1) nie zawierają dociekań, kiedy i w jakich okolicznościach doszło do porozumienia między oskarżonymi o uczestniczeniu w obrocie amfetaminą. I choć z wyjaśnień B. K. (1) wynikało, że uzgodnienia te czyniono w toku obywania kary przez K. C. (1) nie pogłębiono wiedzy o tym porozumieniu między oskarżonymi poprzez zdawanie odpowiednich doprecyzowujących te fakty pytań. Podobnie postąpił Sąd Okręgowy, a finalnie zawarł stwierdzenie odnoszące się do tego faktu w stopniu oczywistym błędne.

Musiało to spowodować odebranie wyjaśnień od B. K. (1) przez Sąd Apelacyjny z uwagi na trafne zastrzeżenia apelującego.

Wyjaśnienia oskarżonego złożone w toku postępowania apelacyjnego nie pozwalają na precyzyjne ustalenie dat czy przybliżenie pory roku co do porozumienia między oskarżonymi o wspólnym uczestniczeniu w obrocie narkotykami, ale pozawalają na jednoznaczne konkluzje. Po pierwsze, takie porozumienie miało miejsce, po drugie to K. C. (1) zaproponował B. K. (1) udział w obrocie narkotykami, po trzecie było to przed zatrzymaniem transportu wykonywanego przez S. C. i K. C. (2). Według B. K. (1) pierwsze rozmowy o takich uzgodnionych działaniach mogły mieć miejsce jeszcze w toku wspólnego pobytu w zakładzie karnym. Sąd Apelacyjny miał możliwość nie tylko wysłuchania oskarżonego, ale także obserwacji jego zachowań i może z pełnym przekonaniem stwierdzić, że oskarżony podejmował próby ustalenia czasu odnoszącego się do tej kwestii. Upływ czasu, do którego się odwoływał wyjaśnia, dlaczego nie był on w stanie precyzyjnie po prawie 5 latach od tych wydarzeń określić, kiedy uzgodnienia te zostały poczynione. Miał jednak pewność, że tak było, co pozwoliło na przyjęcie, że choć nie można było doprecyzowywać czasu uzgodnień między oskarżonymi co do wspólnego przestępczego działania to takie porozumienie z inicjatywny K. C. (1) między nimi nastąpiło.

W tych okolicznościach oba zarzuty obrońcy oskarżonego musiały zostać odrzucone, bo błąd tych ustaleń poczyniony czy raczej wyrażony w uzasadnieniu wyroku nie wpłynął na jego treść w zakresie ustalenia odpowiedzialności K. C. (1) za zarzucone mu czyny.

Zarzut 3) nie ma znaczenia dla oceny prawidłowości ustalenia o odpowiedzialności K. C. (1). Nie jest istotne czy oskarżony kontaktował się telefoniczne z M. J. (1). Istotą odpowiedzialności oskarżonego było czy brał udział w grupie przestępczej oraz czy uczestniczył w obrocie środkami narkotycznymi i czy w tych działaniach aktywnym uczestnikiem był także M. J. (1). Jego wypowiedzi choć przeczące udziałowi w grupie przestępczej oraz udziałowi innych osób z wyjątkiem jego samego i B. K. (1) w czynie transportu amfetaminy z O. do S. (czyn II) utwierdzają w przekonaniu o prawidłowej ocenie wyjaśnień B. K. (1) co do roli i znaczenia M. J. (1), ale i K. C. (1). Brak jest powodów, dla których według M. J. (1) opis jego udziału w tym czynie podany przez B. K. (1) jest zgodny z rzeczywistością, ale już inne zachowania nie miały miejsca choć ten ostatni oskarżony na nie wskazał. Jeśli przy tym mieć na względzie uzupełnione postępowanie dowodowe w toku rozprawy apelacyjnej i dopuszczony dowód z materiałów uzyskanych w toku kontroli operacyjnej zawierający rozmowy między K. C. (1) i M. J. (1), to przekonanie o niesłuszności zarzutu 3) apelacji jedynie się ugruntowuje.

Z zarzutu 4) wynika, że apelujący nie kwestionuje kontaktów telefonicznych między oskarżonym i B. K. (1) podczas odbywania kary przez oskarżonego K. C. (1). Stawia jednak tezę, że ten fakt nie może przemawiać przeciwko oskarżonemu, bo nie wynika z rejestru rozmów jaka była ich treść. I jest to prawdą. Należy jednak pamiętać, że nie można tego dowodu oceniać w oderwaniu od innych, na które wskazał Sąd Okręgowy. Wszak tenże Sąd swoje ustalenia poczynił także w oparciu o wyjaśnienia B. K. (1) i to z nich wynika jaka była treść rozumów między oskarżonymi. Jest oczywistym, że oskarżeni nie porozumiewali się otwartym tekstem, lecz odpowiednim, zrozumiałym dla nich slangiem, aby kontrola takiej rozmowy nie odkryła ich zamiarów. Wskazują na to wyjaśnienia B. K. (1) także w zakresie używania określonego przezwiska przez K. C. (1).

Zarzut ten odrzucono.

Podobnie postąpiono z zarzutem 5). I uczyniono to z tożsamych powodów, dla których zdyskredytowano zarzut 4). Jeśli z wyjaśnień B. K. (1) wynikało, że zatrzymany transport z O. do S. wykonywany był w związku z porozumieniem K. C. (1), B. K. (1) i M. J. (1) i podczas tego transportu odnaleziono środki narkotyczne, to po pierwsze, ten fakt potwierdza wyjaśnienia B. K. (1), a po drugie, utwierdza w przekonaniu o prawdziwości jego wyjaśnień co do roli i znaczenia K. C. (1), bo jest uzupełnieniem innych dowodów, przede wszystkim wyjaśnień B. K. (1).

Jest oczywistym, że odbywający karę w zakładzie karnym K. C. (1) nie mógł aktywnie uczestniczyć w działaniach z 31 października 2018 roku na 1 listopada 2018 roku, a zatem nie mógł podejmować aktywnie i realnie czynności sprawczych. Stawiając zarzut 6) apelujący zdaje się pomijać fakt, że oskarżonemu nie zarzucono wykonywanie osobiście czynności sprawczych, ale polecenie wykonania takich czynności B. K. (1) i na tym polegała jego rola w tym procederze. Treść art. 18 § 1 k.k. wskazuje wszak, że odpowiada za
sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu. Ergo nie trzeba samemu wykonywać czynności sprawczych, aby być sprawcą zarzuconego czynu w rozumieniu art. 18 § 1 k.k., i tak stało się w tej sprawie. Do przyjęcia współsprawstwa nie jest konieczne, aby każdy ze współdziałających realizował niejako własnoręcznie znamię czasownikowe, lecz wystarcza, że występuje on w ramach uzgodnionego podziału ról, ułatwiając co najmniej bezpośredniemu sprawcy wykonanie wspólnie zamierzonego celu. ( wyrok SA we Wrocławiu z 18.01.2023 r., II AKa 195/22, LEX nr 3507535).

Jeśli więc istniało porozumienie między oskarżonymi, jeśli B. K. (1) wykonując polecenia K. C. (1) odbierał narkotyki od M. J. (1) i przewoził je na jego polecenie z O. do S., a następnie przekazywał innej osobie to sprawcza rola K. C. (1) jest oczywista, a zarzut 6) obrońcy chybiony.

Kwestionowane w zarzucie 7) ustalenie Sądu I instancji może budzić wątpliwości i trafnie zostało wyeksponowane przez apelującego. Stwierdzenie Sądu meriti, że – K. C. (1) w międzyczasie wielokrotnie dzwonił do B. K. (1) proponując kolejne wyjazdy, umiejscowione na osi czasu po zatrzymaniu K. C. (2) i S. C. mogłoby sugerować, że działania takie nastąpiły w czasie wskazanym w zarzucie apelacyjnym. Nie sposób jednak ustalić na jakiej podstawie tenże Sąd taki fakt zawarł w swych ustaleniach to po pierwsze, ale po drugie, nie można wykluczyć, że to nieprecyzyjność formułowania uzasadnienia spowodowała, że fakt ten został umieszczony w tym właśnie miejscu. Na pewno jednak nie może być wątpliwości co do tego, że oskarżeni komunikowali się telefonicznie, a co więcej rozmawiali w toku tych kontaktów o procederze obrotu narkotykami (k. 1208, t. VII) co powodowało, że nie tylko B. K. (1) zwracał uwagę oskarżonemu, że taka rozmowa może spowodować ich dekonspirację. Analiza przedstawionego przez prokuratora w toku rozprawy apelacyjnej dowodu w postaci rejestru rozmów uzyskanych w toku kontroli operacyjnej wskazuje na takie kontakty między oskarżonym i M. J. (1) i potwierdza rolę i znaczenie K. C. (1) czyniąc zarzut 7) nieuzasadnionym.

Zarzut 8) jest konstrukcją ciekawą, a zwłaszcza postawiona w nim teza, ale nie sposób uznać go za przekonujący. Ma rację obrońca, że oskarżony może podejmować działania obrończe nawet tworząc nieprawdziwe okoliczności. Jednak doświadczenie życiowe pozwala na przyjęcie, iż w tej konkretnej sprawie przeświecała oskarżonemu myśl stworzenia sobie dodatkowego wsparcia dowodowego poprzez wykazanie nieprawdziwości wyjaśnień B. K. (1), a tym samym prawdziwości jego własnych wyjaśnień. Rzecz jednak w tym, że Sąd Okręgowy mając do wyboru wyjaśnienia B. K. (1) oraz wyjaśnienia K. C. (1) zdyskredytował te ostatnie, a okoliczności podane w „grypsie” stanowiły istotną podstawę wzmacniającą przekonanie o prawdziwości wyjaśnień pierwszego z oskarżonych. Wynika wszak z niego, że oskarżony znał M. J. (1), że posługiwał się przezwiskiem M. . Co więcej, wynika z niego także i to, że oczekiwał destrukcyjnego działania na postępowanie przez innych uczestników postępowania, ale także poszukiwał osób, które złożyłby fałszywe zeznania. Nawet jeśli przyjąć, że takie zachowanie oskarżonego mieści się w ramach uprawnień do obrony to podlega ono ocenie Sądu, który przez pryzmat wszystkich dowodów i okoliczności w sprawie ujawnionych uprawniony był ocenić wartość tego grypsu dla prowadzonego postępowania i nie popełnił błędu uznając go za istotny dowód potwierdzający przestępczy udział oskarżonego w zarzucanych mu czynach.

Zarzut obrońcy nie mógł przekonać o błędnych ustaleniach faktycznych w tej sprawie.

Wobec tego, że oskarżony sam także sporządził pismo, które zatytułował apelacja, i choć nie podpisał go Sąd Apelacyjny uznaje za konieczne skomentowanie tego stanowiska oskarżonego.

W pierwszej kolejności daje się zauważyć, że przedstawia on własne wyobrażenie przebiegu procesu oraz zaangażowania sędziego sprawozdawcy w tok postępowania. Oceny te są krytyczne, lecz nie zawierają jednoznacznie dyskredytujących prowadzącego proces, tym bardziej że w żadnym miejscu dokumentacji procesowej w postaci protokołów rozprawy nie zawarto zastrzeżeń oskarżonego. Zostały one wyrażone dopiero w omawianym piśmie. Po drugie, oskarżony niepochlebnie wypowiada się o B. K. (1) nazywając go (k. 1415, t. V) zawodowym przestępcą, któremu niezasadnie dano wiarę i na tym buduje także tezę o pomawianiu go przez tego oskarżonego. Zdaje się przy tym nie zauważać własnej kryminalnej przeszłości i własnych doświadczeń procesowych z wielu postępowań karnych, w których uczestniczył jako oskarżony.

Subiektywny odbiór rozprawy oraz własne wyobrażenie o nieprawidłowych ocenach dokonanych przez Sąd nie mogą, nie zawierając konkretnych, jednoznacznie podważających ustalenia w sprawie okoliczności, prowadzić do wniosku o nietrafnych ustaleniach w tej sprawie. Pismo oskarżonego w żadnym razie nie przekonało o błędach procesowych oraz nieprawdziwych ustaleniach roli i znaczenia oskarżonego co zarzuconych mu i przypisanych czynów.

Jako że apelacja skierowana była przeciwko całości wyroku niezbędne stało się zbadanie, mimo braku zastrzeżeń w tym zakresie, czy oskarżonemu wymierzono sprawiedliwe kary.

Wymierzono K. C. (1) za przynależność do grupy przestępczej karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, za takie zachowanie, zaś za czyn uczestnictwa w obrocie środkami narkotycznymi karę 3 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Karę łączną zaś wymierzono temu oskarżonemu z zastosowaniem zasady asperacji zbliżonej do absorpcji. Nie można więc w żadnym razie uznać zarówno kary jednostkowe jak i karę łączną pozbawienia wolności za rażąco surowe, a zatem na poziomie nieakceptowalnym społecznie, skoro kara łączna pozbawienia wolności wymierzona została w zbliżonym do najniższego możliwego poziomu. Należy pamiętać o roli i znaczeniu oskarżonego w popełnieniu obu czynów, ale zwłaszcza miejsca, z którego popełniał te czyny. Wszak oskarżony mimo obywania kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym nadal brał udział w przestępczym procederze. Dowodzi to nad wyraz wysokiego stopnia demoralizacji i wskazuje, że wszystkie działania resocjalizacyjne są wobec niego nieskuteczne. Jest on zatwardziałym przestępcą, którego należy izolować, bo nie tylko jego pobyt na wolności, ale nawet w warunkach zakładu karnego nie skłania go do zgodnego z prawem postępowania. Zatem należy skonkludować, że wymierzone mu kary jednostkowe i łączna na pewno nie są rażąco surowymi, co nakazywałoby ich zmianę, ale w przekonaniu Sądu Apelacyjnego zwłaszcza kara łączna nie jest nawet karą surową. Sąd odwoławczy ocenia ją jako rażąco łagodną.

Sąd Apelacyjny uznaje kary wymierzone temu oskarżonemu wobec kierunku apelacji za zmuszające do akceptacji i z tego powodu, także i w tym zakresie orzeczenie nie zostało podważone.

Wniosek

Wniosek prokuratora.

- zmianę zaskarżonego orzeczenia w pkt VIII części dyspozytywnej wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonego K. C. (1) za przestępstwo przypisane mu w pkt VIII części dyspozytywnej wyroku – obok kary pozbawienia wolności – kumulatywnej kary grzywny w wysokości 150 stawek po 30 zł stawka.

Wniosek obrońcy oskarżonego K. C. (1) :

- o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych czynów ;

ewentualnie:

- uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Wszystkie wnioski obrońcy oskarżonego okazały się niezasadne.

☒ zasadny wniosek prokuratora

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny wniosek obrońcy

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

O przyczynach zasadności bądź niezasadności wniosków rozważono wyżej w części, w której analizowano zarzuty prokuratora i obrońcy.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Wniosek

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

Błędna ocena stopnia szkodliwości społecznej czynu oskarżonego.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

I. 

Wobec tego, że w stosunku do B. J. ps. (...) jako współsprawcy przypisanych oskarżonym czynów nie rozstrzygnięto prawomocnie o jego odpowiedzialności karnej, nie było dopuszczalnym wymienianie go z imienia i nazwiska jako współsprawcy czynów oskarżonych, bowiem w ten sposób przesądzono by jego odpowiedzialność, a to uczynić może Sąd w toku badania zarzutów postawionych B. J..

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II.

Orzeczenie o kosztach sądowych obciążających B. K. (1) oparto na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych tekst jednolity Dz. U z 1983 roku, Nr 49, poz. 223 z p.zm.). Należy bowiem mieć na uwadze, że wobec tego oskarżonego apelacja prokuratora spowodowana była błędami Sądu I instancji, za co nie powinien ponosić ponad konieczny pułap sam oskarżony.

Natomiast wobec oskarżonych M. J. (1) i K. C. (1) uznano, że ich dotychczasowy sposób funkcjonowania w tym także dochody na wolności czy wsparcie udzielane choćby K. C. (1) przez różne osoby w tym także członków rodziny, nakazują obciążenie ich należnościami sądowymi po 1/3 związanymi z postępowaniem odwoławczym, w tym także stosownymi od wymierzonych kar opłatami.

1PODPIS

SSA Wiesław Pędziwiatr SSA Jerzy Skorupka SSA Artur Tomaszewski

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1.

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego K. C. (1) adwokat A. B.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wszystkie rozstrzygnięcia dotyczące oskarżonego K. C. (1).

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

Zmianę przez uniewinnienie oskarżonego od przypisanych mu czynów.

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator – co do oskarżonego K. C. (1)

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

W części dotyczącej orzeczenia o karze

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

Zmianę przez uniewinnienie oskarżonego od przypisanych mu czynów.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Markiewicz-khalouf
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Jerzy Skorupka,  Artur Tomaszewski
Data wytworzenia informacji: