Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III AUa 401/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2018-06-26

Sygn. akt III AUa 401/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2018 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Maria Pietkun

Sędziowie: SSO del. Izabela Głowacka-Damaszko

SSA Robert Kuczyński (spr.)

Protokolant: Katarzyna Wojciechowska

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2018 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z wniosku (...) sp. z o.o. sp. k. z siedzibą we W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W.

przy udziale R. Ł., K. C.

oraz zainteresowanej (...) sp. z o.o. z siedzibą we W.

o ustalenie podstawy wymiaru składek

na skutek apelacji (...) sp. z o.o. sp. k. z siedzibą we W.

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 8 listopada 2017 r. sygn. akt IX U 625/17

I.  o d d a l a apelację;

II.  zasądza od wnioskodawcy na rzecz strony pozwanej kwotę 480 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Płatnik składek (...) Sp. z o.o. Sp. k. we W. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we W. z 11 maja 2017 r., którymi tenże organ ustalił podstawę wymiaru i wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne R. Ł., K. C. i K. W. z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia u tego płatnika s które za okresy wskazane w zaskarżonych decyzjach wyniosły 0 zł.

Wyrokiem z dnia 2 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu IX Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił te odwołania. W stosunku do K. W. postępowanie umorzył oraz zasądził od odwołującego się na rzecz organu rentowego kwotę 540 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrok ten został wydany w oparciu o następujący stan faktyczny:

(...) Sp. z o.o. jest jednym ze wspólników Sp. komandytowej, określana jest jako komplementariusz. Ma za zadanie reprezentować spółkę i jej sprawy. Drugim komandytariuszem jest osoba fizyczna która jest większościowym udziałowcem spółki z o.o.

(...) Sp. z o.o. Sp. k. rozpoczęła swoją działalność w październiku 2011 r. od czasu uzyskania koncesji na usługi detektywistyczne. Była to jej pierwsza działalność. Kolejnym etapem rozwoju działalności spółki, zgodnie z postanowieniami wspólników spółki, było przejęcie działalności, techniczna ochrona mienia, montaż systemów alarmowych, telewizji przemysłowych, które do tej pory świadczyła (...) Sp. z o.o. Ta działalność była podstawową działalnością (...) spółka k.. Siedziba płatnika składek mieści się we W., przy ul. (...). Wspólnikami są: M. W. oraz (...) Sp. z o.o. Zgodnie z KRS nr (...) M. W. jest także wspólnikiem spółki z o.o. (...) zarejestrowanej 08.02.2002r. mieszczącej się we W., przy ul. (...). Ponadto członkami zarządu w/w spółki są: M. S., P. J., A. C. oraz M. W..

(...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o. S.k. powiązane są kapitałowo, osobowo a także siedziba obu spółek mieści się przy ul. (...) we W.. (...) Sp. z o.o. Sp. k. zawarła z (...) Sp. z o.o. następujące umowy: - na dozór mienia nr (...) i (...), na podstawie której zobowiązała się jako zleceniobiorca do wykonywania czynności związanych z doraźnym dozorem mienia klientów zleceniodawcy, czyli (...) Sp. z o.o., na obiektach wyszczególnionych w załącznikach do w/w umowy oraz - umowę Nr (...) na m.in. nadzór nad systemami komputerowymi i wizyjnymi w Centrum Monitorowania i Telewizji (...) zleceniodawcy, czyli (...) Sp. z o.o. Odwołujący się płatnik składek nie zawierał umów na dozór mienia z innymi podmiotami niż (...) Sp. z o.o. Za wykonane usługi wynikające z zawartych umów, (...) Sp. z o.o. Sp. k. wystawiła faktury VAT dla (...) Sp. z o.o. W celu realizacji w/w umów płatnik składek zatrudniał osoby na podstawie umów zlecenia. Wszyscy zleceniobiorcy zostali z tego tytułu zgłoszeni tylko do ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż równocześnie posiadali tytuł do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w (...) Sp. z o.o., również jako osoby wykonujące umowy zlecenia. Okres wykonywania umów zlecenia w (...) Sp. z o.o. Sp. k. zawierał się w okresie na jaki zostały z tymi osobami zawarte umowy zlecenia w (...) Sp. z o.o. Często druga umowa była podpisana kilka lub kilkanaście dni później. Wszystkie umowy zlecenia, które trwały jeszcze do końca 2015r. zostały w (...) Sp. z o.o. Sp. k. rozwiązane w styczniu 2016r. i zatrudnione osoby na te umowy kontynuowały wykonywanie umów zlecenia tylko w (...) Sp. z o.o. Przyjęto między spółkami, że spółka z o.o. świadczy usługę w pierwszym tygodniu miesiąca, a Sp. k. przez trzy kolejne tygodnie w miesiącu. W związku z tym zaproponowano również pracownikom taki model pracy. Przedmiot umów był ten sam. Wynagrodzenia były podobne za godzinę pracy, a w skali miesięcznej się różniły gdyż w jednej spółce pracownik wypracował tydzień a w drugiej 3 tygodnie. Składki na ubezpieczenia społeczne były odprowadzane od pierwszej umowy, natomiast zdrowotna od obu umów. Pracownicy otrzymywali dwa przelewy i dwa PIT-y.

K. C. zawarł w 17.03.2915r z (...) Sp. z o.o. Spółka k. umowę zlecenia, na mocy której zobowiązał się do starannego wykonania usług związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa mienia, w szczególności usług porządkowych i doraźnej ochrony mienia realizowanej przez dozorowanie wskazanych przez zleceniodawcę obiektów w zakresie kontroli nad urządzeniami i zabezpieczeniami mającymi wpływ na bezpieczeństwo obiektu. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. Stawka wynagrodzenia ustalona została godzinowo w kwocie 4,50zł netto. W dniu 02.03.2015r zawarł umowę zlecenia ze spółką (...) Sp. z o.o. Obowiązki pracownicze wynikające z dwóch umów K. C. wykonywał na ul. (...). Chronił obiekty biurowe. Praca odbywała się w systemie zmianowym. W chwili zawierania umów był emerytem. Pracował na podstawie jednego grafiku. W tym samym miejscu i czasie. Nie miał świadomości tego, ze pracował na rzecz dwóch spółek. Wykonywał te same czynności z zakresu dwóch umów zlecenia z dwiema spółkami. Nie miał możliwości wyboru, od której umowy będą opłacane składki na ubezpieczenie społeczne.

K. W. zawarł 1.12.2014r, 17.03.2015r i 12.11.2015r z (...) Sp. z o.o. Spółka k. umowy zlecenia, na mocy których zobowiązał się do starannego wykonania usług związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa mienia, w szczególności usług porządkowych i doraźnej ochrony mienia realizowanej przez dozorowanie wskazanych przez zleceniodawcę obiektów w zakresie kontroli nad urządzeniami i zabezpieczeniami mającymi wpływ na bezpieczeństwo obiektu. Stawka wynagrodzenia ustalona została godzinowo w kwocie 4,50zł netto. W dniach 14.11.2014r, 1.12.2014r, 2.11.2015r, 12.11.2015r, 4.11.2016r zawarł umowę zlecenia ze spółką (...) Sp. z o.o. W ramach obu umów wykonywał te same czynności, w tym samym miejscu i czasie. W dniu 30.05.2017r ubezpieczony K. W. zmarł.

R. Ł. zawarł 15.12.2014r z (...) Sp. z o.o. Spółka k. umowę zlecenia, na mocy której zobowiązał się do starannego wykonania usług związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa mienia, w szczególności usług porządkowych i doraźnej ochrony mienia realizowanej przez dozorowanie wskazanych przez zleceniodawcę obiektów w zakresie kontroli nad urządzeniami i zabezpieczeniami mającymi wpływ na bezpieczeństwo obiektu. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. Stawka wynagrodzenia ustalona została godzinowo w kwocie 4,70zł netto. W dniu 26.11.20147r zwarł umowę zlecenia ze spółką (...) Sp. z o.o. Obowiązki pracownicze wynikające z dwóch umów R. Ł. wykonywał na ul. (...). Chronił obiekty biurowe. Praca odbywała się w systemie zmianowym. W chwili zawierania umów był emerytem. Pracował na podstawie jednego grafiku. W tym samym miejscu i czasie. Nie miał świadomości tego, ze pracował na rzecz dwóch spółek. Wykonywał te same czynności z zakresu dwóch umów zlecenia z dwiema spółkami. Nie miał możliwości wyboru, od której umowy będą opłacane składki na ubezpieczenie społeczne.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji, Sąd Okręgowy uznał, iż umowy zlecenia zawierane przez odwołującego się płatnika składek z podległymi mu pracownikami, którzy równolegle byli zleceniobiorcami w spółce (...) Sp. z o.o., powiązanej kapitałowo i osobowo z płatnikiem składek, zostały zawarte w celu obejścia przepisów prawa. Zawarcie tych umów, m.in. na dozór mienia, pomiędzy (...) Sp. z o.o. Sp. k. a (...) Sp. z o.o., konsekwencją których (...) Sp. z o.o. Sp. k. zawierała umowy zlecenia z poszczególnymi ubezpieczonymi, w tym z ubezpieczonymi R. Ł., K. C. i K. W., miało na celu stworzenie kolejnego tytułu do ubezpieczeń i wykorzystanie przepisów o ubezpieczeniach społecznych poprzez formalne stworzenie dwóch tytułów ubezpieczenia, z których jeden (z niższymi podstawami wymiaru) został wskazany do objęcia ubezpieczeniami społecznymi. Celem zawarcia dwóch umów zlecenia z każdym z ubezpieczonych było obniżenie kosztów działalności płatnika składek (...) Sp. z o.o. poprzez uniknięcie z tego tytułu obowiązku odprowadzenia składek na ubezpieczenia społeczne od pełnego wynagrodzenia otrzymanego przez ubezpieczonych. Sąd Okręgowy wskazał, że płatnik składek nie zawierał umów na dozór mienia z innymi podmiotami niż (...) Sp. z o.o. Za wykonane usługi wynikające z zawartych umów, (...) Sp. z o.o. Sp. k. wystawiła faktury VAT dla (...) Sp. z o.o. W celu realizacji w/w umów wnioskodawca zatrudniał osoby na podstawie umów zlecenia. Wszyscy zleceniobiorcy zostali z tego tytułu zgłoszeni tylko do ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż równocześnie posiadali tytuł do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w (...) Sp. z o.o., również jako osoby wykonujące umowy zlecenia. Okres wykonywania umów zlecenia w (...) Sp. z o.o., Sp. k. zawierał się w okresie, na jaki zostały z tymi osobami zawarte umowy zlecenia w (...) Sp. z o.o. Przedmiot obu tych umów był taki sam. Z zeznań ubezpieczonych K. C. i R. Ł. Sąd i instancji wywiódł, że nie potrafili oni rozgraniczyć jaką pracę wykonywali dla (...) Sp. z o.o., a jaką dla (...) Sp. z o.o. Sp. k. Pracowali na podstawie jednego grafiku - w tym samym miejscu, czasie i w tych samych godzinach. Nie było żadnej różnicy w rodzaju pracy wykonywanej na podstawie jednej umowy zawartej tylko z (...) Sp. z o.o. i wykonywanej na podstawie umów zawartych z obiema spółkami. Zleceniobiorcy nie rozliczali odrębnie czasu przepracowanego dla każdej ze spółek, na podstawie którego ustalana była wysokość miesięcznego wynagrodzenia. W okresie trwania obu umów otrzymywali wynagrodzenie w dwóch przelewach. Wynagrodzenie wypłacane przez (...) Sp. z o.o., od którego deklarowane były składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne było znacznie niższe od wynagrodzenia wypłacanego przez kontrolowanego płatnika składek, od którego naliczano tylko składki na ubezpieczenie zdrowotne. Co także istotne, ubezpieczeni nie mieli możliwości wyboru, od której umowy mają być opłacane składki na ubezpieczenia społeczne, nie wiedzieli dlaczego przedstawiono im do podpisu dwie umowy.

Zredagowanie dwóch umów zlecenia i wskazanie jako tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi tej, z której zleceniobiorcy otrzymywali niższe dochody, w ocenie Sądu Okręgowego traktować należy, w świetle art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, jako obejście prawa, którego celem jest stworzenie zbiegu tytułów na ubezpieczenia społeczne i obniżenie kosztów wynikających z obowiązku odprowadzania składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne. W konsekwencji, w oparciu o art. 58 § 1 k.c. Sąd I instancji uznał za nieważną umowę zlecenia zawartą przez płatnika składek z ubezpieczonymi.

Wobec zatem nieważności umowy niezasadne było naliczenie od przychodów składek na ubezpieczenie zdrowotne, zgodnie z art. 66 ust. 1 i art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Mając na względzie zasadę swobody umów, czy też konieczność badania woli stron w stosunkach zobowiązaniowych, Sąd Okręgowy uznał, że nie eliminuje to skutku w postaci obejścia prawa, w tym przypadku polegającego na uniknięciu płacenia składek na ubezpieczenia społeczne w wyższej kwocie. Konkluzja o obejściu prawa odnosi się bowiem do celu, jakiemu służyło sporządzenie dwóch oddzielnych umów. Podleganie ubezpieczeniom społecznym z określonych tytułów, a w konsekwencji również podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wynikają z rzeczywistego stanu i sposobu wykonywania zatrudnienia, a nie z samego faktu sporządzenia umów w określony sposób. Dokument w postaci umowy nie jest niepodważalnym dowodem na to, że: osoby go podpisujące, jako strony, faktycznie złożyły niewadliwe oświadczenie woli o treści zapisanej w tym dokumencie.

Sąd ten umorzył postępowanie dotyczące K. W. z powodu jego śmierci.

Z wyrokiem tym nie zgodził się odwołujący się płatnik składek i wywiódł apelację. Zaskarżył w niej tenże wyrok w całości i zarzucił mu naruszenie prawa procesowego tj.art. 233 § 1 i 227 k.p.c. przez zaniechanie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału, tj. zaniechania rozważenia treści oświadczeń jakie składali ubezpieczeni spółce (...) Sp. z o.o. Sp. k., z których to oświadczeń wynikało, że rezygnują oni z ubezpieczenia społecznego osób wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia, ponieważ byli zatrudnieni w (...) Sp. z o.o.; art. 217 § 1 i 2 k.p.c. i art. 227 k.p.c. przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność zasadności ekonomicznej działań (...) Sp. z o.o." Sp. k. i jej Komplementariusza zmierzających do obniżenia kosztów działalności spółek poprzez zatrudnienie przez obie spółki tych samych zleceniobiorców oraz przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z wniosku o zobowiązanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych do ujawnienia i wykazania jakie stawki oferował ZUS składając zamówienia publiczne na świadczenia usług ochrony w okresie, którego dotyczy skarżona Decyzja - podczas gdy, żadna z w/w spółek nie odnosiła wymiernych korzyści z tytułu rzekomego uniknięcia z tytułu obniżania kosztów działalności płatnika składek, a jedynie zmierzała do uniknięcia kosztów operacyjnych związanych z pozyskaniem zleceniobiorców i kosztów podatkowych, na które to okoliczności zeznali członkowie zarządu komplementariusza strony powodowej i co miały potwierdzić wnioskowane dowody; art. 233 § 1 i 227 k.p.c. przez ustalenie, że celem zawarcia dwóch umów zlecenia było obniżenie kosztów działalności płatnika składek - komplementariusza skarżącej tj. Spółki (...) Sp. z o.o. przez uniknięcie odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, podczas gdy Sąd I. Instancji nie ustalił nawet w jakim zakresie to rzekome uszczuplenie nastąpiło; art. 233 § 1, 227 i 299 k.p.c. przez zaniechanie wszechstronnego rozważania materiału dowodowego w postaci zeznań stron - członkowie zarządu komplementariusza wskazywali na cel utworzenia dwóch spółek, który nie zmierzał wcale do obniżenia kosztów działalności płatnika składek, czyli komplementariusza skarżącej, ale do optymalizacji podatkowej; art. 328 § 2 k.p.c. przez nieustalenie pełnego stanu faktycznego w uzasadnieniu wyroku, nie odniesienie się do wszystkich dowodów zaoferowanych przez stronę odwołującą się, zgromadzonych w toku postępowania dowodowego w tym w postępowaniu przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, nie przeprowadzeniu pełnej, wszechstronnej oceny materiału dowodowego. Uzasadnienie skarżonego wyroku stanowi de facto powtórzenie twierdzeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i pomija oraz nie odnosi się do twierdzeń strony skarżącej, a związanych z podstawami ekonomicznymi stosowanego przez skarżącą i jej komplementariusza rozwiązania. Wbrew ustaleniom Sądu I. Instancji celem komplementariusza tj. (...) Sp. z o.o. nie było uniknięcie kosztów ponoszenia składek na ubezpieczenia społeczne, ale skorzystanie z legalnej optymalizacji podatkowej, poprzez przesunięcie opodatkowania zysków wspólników z poziomu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na poziom opodatkowania w spółce komandytowej;

Skarżący zarzucił także naruszenie przepisów prawa materialnego tj art. 58 § 1 k.c. poprzez uznanie, iż za nieważną należy uznać umowę zlecenia zawartą pomiędzy Skarżącą a osobą ubezpieczoną (Stroną), podczas gdy w świetle tego przepisu i art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: Ustawa) zawarcie takiej umowy nie było obarczone sankcją nieważności, w szczególności nie miało na celu obejścia prawa - powyższe naruszenie wynikało z nieprawidłowości w zakresie zebrania i oceny materiału dowodowego w sprawie, tj.: nieprawidłowego ustalenia w zakresie istotnych elementów stanu faktycznego sprawy poprzez przyjęcie, że zawarcie umowy o świadczenie usług pomiędzy (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (dalej: Komplementariusz), a Skarżącą oraz zawarcie przez Skarżącą umów zlecenia z osobą ubezpieczoną (Stroną), miało na celu wykorzystanie przepisów Ustawy poprzez formalne stworzenie dwóch tytułów ubezpieczenia i w ten sposób obniżenie kosztów funkcjonowania polegające na unikaniu odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne od pełnego wynagrodzenia, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego nie dawała podstaw do takich ustaleń, bowiem powiązania jakie miały miejsce pomiędzy Skarżącą a Komplementariuszem i osobą ubezpieczoną (Stroną) miały charakter legalnego modelu biznesowego, powszechnie wykorzystywanego do obniżenia kosztów działalności obu spółek i zminimalizowania obciążeń podatkowych komandytariusza Skarżącej; nieprawidłowego ustalenia w zakresie istotnych elementów stanu faktycznego sprawy poprzez przyjęcie, że osoby ubezpieczonej (Strony) zawierającej umowę zlecenia ze Skarżącą i Komplementariuszem pozbawiono możliwości wyboru umowy, z której będą odprowadzanie składki na ubezpieczenia społeczne, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego nie dawała podstaw do takich ustaleń bowiem do akt sprawy złożono oświadczenia osoby ubezpieczonej (Strony) o rezygnacji z ubezpieczenia społecznego, a jednocześnie osoba ubezpieczona (Strona) zawarła zarówno ze Skarżącą jak i Komplementariuszem umowy zlecenia, od których skutecznie się nie uchyliła; art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 66 ust. 1 i art. 81 ust. 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej (dalej: ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej) poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że na skutek stwierdzenia nieważności zawartej przez Skarżącą z osobą ubezpieczoną (Stroną) umowy niezasadne było naliczanie od przychodów składki na ubezpieczenie zdrowotne - co w świetle ustalonego stanu faktycznego nie było i nie jest zasadne, w związku z czym Skarżąca wnosi o objęcie osoby ubezpieczonej (Strony) obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego i ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne tej osoby w pierwotnie wskazywanej i deklarowanej przez Skarżącą spółkę wysokości.

Apelujący wniósł ponadto o rozpoznanie postanowień Sądu I instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj. postanowienia oddalającego wnioski o dopuszczenie dowodów z: opinii biegłego na okoliczność zasadności ekonomicznej działań Skarżącej i jej Komplementariusza zmierzających do obniżenia kosztów działalności spółek poprzez zatrudnienie przez obie spółki tych samych zleceniobiorców, w szczególności poprzez wskazanie, jaki byłby koszt pozyskania przez Skarżącą i jej Komplementariusza innych niż ci sami zleceniobiorcy osób wykonujących obowiązki na rzecz zatrudniających ich spółek, jaki byłby koszt związany z zapewnieniem tym zleceniobiorcom nowego sprzętu oraz jaki byłby dodatkowy koszt związany z obsługą tych zleceniobiorców (w tym koszty osobowe związane z rozliczeniem wynagrodzeń dodatkowych pracowników); powyższa opinia biegłego powinna również rozstrzygać, czy model biznesowy jakie przyjęły obie spółki, polegający na wykorzystaniu tej samej kadry do wykonywania tych samych obowiązków, ale w celach jakie wskazywała Skarżąca w toku postępowania ma charakter sztuczny i nie było z ekonomicznego punktu celowości zastosowania tej struktury: na okoliczność wykazania, iż zawieranie przez obie spółki umów zlecenia z tymi samymi osobami nie zmierzało do obejścia prawa, w związku z czym zawierane umowy były ważne i skuteczne; wniosku o zobowiązanie Organu do ujawnienia i wykazania jakie stawki oferował ZUS składając zamówienia publiczne na świadczenia usług ochrony w okresie, którego dotyczy skarżona Decyzja: na okoliczność wykazania, iż wynagrodzenie, jakie oferował osobie ubezpieczonej skarżący nie miało jedynie na celu obniżenia obciążeń na gruncie ubezpieczeń społecznych, ałe było związane z sytuacją na rynku świadczenia usług ochrony, którą kształtowana była także przez Organ wydający Decyzje objęte skarżonym wyrokiem i inne instytucje publiczne.

Wskazując na te zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przypisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Sąd Apelacyjny zaakceptował ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Instancji jako odpowiadające zebranemu materiałowi dowodowemu i przedstawione na podstawie tychże ustaleń rozważania prawne i ocenę dowodów. Konsekwentnie zatem zarówno ustalenia faktyczne jak i rozważania prawne Sądu Okręgowego przyjął Sąd odwoławczy jako własne.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów dotyczących naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, stwierdzić należy, że są one nietrafne, bowiem Sąd Okręgowy należycie wyjaśnił sprawę, a przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa i odpowiada zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Apelacja nie wykazuje uchybień w rozumowaniu Sądu, które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny. Natomiast naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna, czego zdaniem Sądu Apelacyjnego, pełnomocnik wnioskodawcy we wniesionej apelacji nie uczynił.

Umknęło uwadze apelującego , który zaskarżył wyrok Sądu I instancji w całości w zakresie, w jakim Sąd ten oddalił odwołania od trzech decyzji organu rentowego, iż wobec ubezpieczonego K. W. postępowanie zostało umorzone, zatem wobec braku merytorycznych zarzutów co do pkt. II wyroku tego Sądu, w którym Sąd ten postępowanie umorzył, rozważania Sądu Apelacyjnego zostały ograniczone co do pozostałych ubezpieczonych.

W sprawie sporne było, czy umowy zlecenia z 15 grudnia 2014 r. (R. Ł.) i 17 marca 2015 r. (K. C.), łączące ubezpieczonych ze skarżącym, wobec faktu wcześniejszego zawarcia innych umów zlecenia ze spółką (...) Sp. z o.o., były zawarte w celu obejścia przepisów prawa, a zatem czy ubezpieczeni ci winni podlegać obowiązkowi zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych z tytułu ich wykonywania.

Według Sądu Apelacyjnego, słusznie podniósł Sąd Okręgowy i jego wywód zasługuje na aprobatę, że zredagowanie dwóch umów zlecenia przez podmioty o ścisłym powiązaniu osobowym i kapitałowym, obejmujących w istocie tożsamy za-kres obowiązków i wskazanie, jako tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi tylko jednej z nich, należy traktować, w świetle art. 9 ust. 2 ustawy systemowej jako obejście prawa w rozumieniu art. 58 § 1 k.c., którego celem jest pozorowanie zbiegu tytułów ubezpieczenia społecznego i obniżenie kosztów wynikających z obowiązku odprowadzania składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne.

Kluczowe dla rozstrzygnięcia zawisłego sporu okazały się wyjaśnienia złożone przez ubezpieczonych K. C. i R. Ł.. Z ich treści, uzupełnionych dowodem z dokumentów zawartych w aktach ubezpieczeniowych tychże osób oraz wyjaśnieniami przedstawicieli obu spółek, wynika bowiem, że płatnik składek ( (...) Sp. z o.o. Sp. k.) oraz spółka-komplementariusz ( (...) Sp. z o.o.) w swojej działalności przyjęły metodę zawierania dwóch umów zlecenia na usługi o tym samym charakterze, z których tylko przychód z pierwszej z nich (26.11.2014 r. – R. Ł., 2.03.2015 r. – K. C.) stanowił podstawę dla ustalenia należnych składek na ubezpieczenia społeczne, pomimo faktu, iż zakres czynności wynikający z obu umów był zbieżny, a przelewy wynagrodzeń jednoznacznie dowodzą, iż realnym źródłem przychodu była druga w kolejności z zawartych umów (15.12.2014 r. – R. Ł., 17.03.2015 r. – K. C.), łącząca ubezpieczonych z płatnikiem.

Kluczowe dla rozstrzygnięcia sporu jest także ponowne nakreślenie sposobu procedowania obu spółek o ścisłych powiązaniach zarówno na płaszczyźnie kapitałowej, jak i osobowej, które łączyła także ulokowana pod jednym adresem siedziba.

Odwołująca się Spółka zawarła ze spółką-komplementariuszem (...) Sp. z o.o. następujące umowy: dotyczące dozoru mienia (nr (...) i (...)) oraz nadzoru nad systemami komputerowymi i wizyjnymi (nr (...)), w których (...) Sp. z o.o., działający jako zleceniodawca, zlecał wykonanie przedmiotu tych umów spółce (...) Sp. z o.o. Sp. k. (zleceniobiorca) na obiektach wskazanych przez zleceniodawcę. W celu realizacji tych umów płatnik składek zatrudniał pracowników w oparciu o umowy zlecenia. Zgłoszenie do organu rentowego dokonywane przez odwołującą się dotyczyło jedynie dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego jej pracowników, gdyż byli oni równolegle zatrudnieni w spółce (...) Sp. z o.o. w oparciu o umowy zlecenia, które z kolei stanowiły tytuł obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i podstawę oskładkowania.

W tak ukształtowanych stosunkach zobowiązaniowych odwołujący się, działający na zasadzie dalszego zleceniodawcy, zawierał z pracownikami, w tym z ubezpieczonymi K. C. i R. Ł., umowy zlecenia, które zmierzały do wykonania umów głównych. Przedmiotem umów zawartych przez płatnika z tymi ubezpieczonymi były usługi związane z zapewnieniem bezpieczeństwa mienia, w szczególności świadczeniem usług porządkowych i doraźnej ochrony mienia realizowanej przez dozorowanie wskazanych przez zleceniodawcę obiektów w zakresie kontroli nad urządzeniami i zabezpieczeniami mającymi wpływ na bezpieczeństwo obiektu (§ 1 umowy zlecenia z dnia 17.03.2015 r., 15.12.2014 r., k.5 a.u.). Za wykonanie przedmiotu zlecenia strony ustaliły wynagrodzenie, wynikające z przemnożenia liczby godzin dozorowania przez stawkę godzinową, w kwocie 4,50 zł netto za godzinę (§ 4 umowy). Zadaniem ubezpieczonych wynikającym z pierwszej umowy zlecenia była między innymi ochrona obiektów biurowych.

Zbieżny zakres obowiązków wynikał z drugiej umowy zlecenia, jakie łączyły ubezpieczonych ze spółką (...) Sp. z o.o. Wynagrodzenie w stawce godzinowej było zbliżone do wynagrodzenia, wynikającego z umowy zawartej z płatnikiem, i wynosiło 6 zł brutto.

Co pozostaje istotne w realiach rozpatrywanej sprawy to czasowe i formalne rozdzielenie zbieżnego i zazębiającego się zakresu czynności, świadczonych przez ubezpieczonych na rzecz obu spółek w tym samym miejscu. Taki system kilku umów zlecenia motywowany był przez skarżącego potrzebą optymalizacji kosztów wynikających z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, jednakże bez uwzględnienia interesu ubezpieczonych. Powszechną praktyką było bowiem, że zleceniobiorcy spółki (...) Sp. z o.o. świadczyli usługi na rzecz tej spółki w pierwszym tygodniu miesiąca, w pozostałych trzech zlecenie wykonywane było już przez zleceniobiorców odwołującej się spółki (...) Sp. z o.o. Sp. k., w tym przez K. C. i R. Ł.. W takim przypadku składki na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne odprowadzane były od umowy wykonywanej w cyklu jednotygodniowym, która jako niewspółmiernie niska stanowiła podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, a zatem wysokość samych składek była znikoma. W efekcie umowy o tożsamym zakresie obowiązków, wykonywane w wymiarze jednego tygodnia w całym miesiącu, które dotyczyły zatrudnionych osób, w tym w/w ubezpieczonych, nie miałyby zupełnie odzwierciedlenia w podstawie wymiaru składek, która w przyszłości stanowić będzie o wysokości świadczeń z ubezpieczenia społecznego tychże, czego nie można wykluczyć nawet w sytuacji gdy świadczyli oni pracę jako emeryci. Wynika z powyższego, że przychód osiągany przez ubezpieczonych z tytułu zawartej pierwszej umowy zlecenia był przychodem kilkukrotnie mniejszym, aniżeli z umowy drugiej, objętej niniejszym sporem, do której wykonywania ubezpieczeni ci zostali zatrudnieni, a pracę tę bezspornie wykonywali.

Zaprezentowany materiał dowodowy potwierdził tylko, iż zawarcie z K. C. i R. Ł. dwóch odrębnych umów zlecenia przez podmioty dysponujące jednym kapitałem i kadrą zarządzającą stanowi wykorzystanie przepisów o ubezpieczeniu społecznym i formalne stworzenie dwóch tytułów ubezpieczenia, z których tylko jeden został wskazany do oskładkowania. Dlatego też, należało przyznać słuszność organowi rentowemu, który w treści obszernego uzasadnienia do zaskarżonej decyzji, jak i w odpowiedzi na odwołanie wskazał, że spółka (...) Sp. z o.o., a zatem spółka zależna od płatnika składek, deklarowała składki na ubezpieczenia społeczne od niższej podstawy ich wymiaru w celu obniżenia kosztów działalności poprzez uniknięcie z tego tytułu obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne przez samego płatnika. Zawarcie dwóch umów cywilnoprawnych skutkowało fakultatywnym obowiązkiem opłacania składek - jedynie na wniosek ubezpieczonego (art. 9 ust. 2 u.s.u.s.), a zatem zawarcie z w/w odrębnych umów zlecenia zmierzało do sprzecznego z prawem zaniżenia ich składek na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne. Co istotne, ubezpieczeni ci w chwili zawierania spornej umowy składali oświadczenie, iż podlegają już obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu, a zatem płatnik jedynie na ich wniosek obowiązany był odprowadzać od stosunkowej niższej wartości składki na ich dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne.

Zgodnie z ugruntowaną już praktyką i orzecznictwem, w przedmiotowym stanie faktycznym obejście prawa w rozumieniu art. 58 § 1 k.c. przejawiało się w zgłoszeniu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych pierwszej umowy zlecenia, pomimo znikomego zakresu jej wykonania i tożsamego ze sporną umową zakresu obowiązków, a którego celem było objęcie obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym wyłącznie bardzo niskiej kwoty z niej wynikającej, gdyż ubezpieczeni umowy te wykonywali zaledwie w jednym tygodnia każdego miesiąca. Roszczenie o stwierdzenie podlegania ubezpieczeniom społecznym z umów opiewających na niższą podstawę wymiaru składek narusza wszelkie normatywne i nienazwane zasady współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.) w tym zasadę równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, zasadę solidaryzmu ubezpieczeń społecznych, zasadę ochrony interesów i niepokrzywdzenia innych ubezpieczonych, zasadę nieuprawnionego uszczuplania środków funduszu ubezpieczeń społecznych oraz wszelkie elementarne zasady uczciwego obrotu, zmierzając do objęcia tytułem ubezpieczenia społecznego od podstawy wymiaru bardzo niskiej (wyrok Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2008 r., III UK 75/07). Realizacja ochrony ubezpieczeniowej pozostawałaby w rażącej dysproporcji do opłaconych miesięcznie kilkusetzłotowych składek na ubezpieczenia społeczne (wyrok Sądu Najwyższego z 7 stycznia 2013 r. UK 372/12). Po stronie skarżącego stwierdzono takie działania, jak w przypadku ubezpieczonych w niniejszej sprawie, na "szeroką skalę" to jest dotyczącą wielu jego pracowników.

Reasumując, zaskarżona decyzja, sprowadzająca się do ustalenia zerowego wymiaru składek na dobrowolne ubezpieczenia zdrowotne zainteresowanych, jako konsekwencja ustalenia nieważności pozornego zbiegu tytułów ubezpieczeń społecznych w myśl art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, odpowiada prawu.

Dlatego też za nietrafne uznał Sąd Apelacyjny zarzuty prawa materialnego wskazane w apelacji, bowiem skarżący przeprowadził ich subiektywną wykładnię oderwaną od obiektywnych ( przedstawionych powyżej ) realiów rozpatrywanej sprawy szczególnie bagatelizowanego i niedostrzeganego przezeń interesu ubezpieczonych.

Apelacja wnioskodawcy nie jest także uzasadniona w zakresie zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 k.p.c. Przepis ten określa, jakie elementy sąd jest zobowiązany ująć w uzasadnieniu wyroku. Powinno ono zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Braki mogą dotyczyć zarówno podstawy faktycznej, jak i prawnej. Niedostatecznie jasno ustalony stan faktyczny może uniemożliwiać dokonanie oceny wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2011 r., sygn. akt II UK 346/10), a tym samym uzasadniać zarzut naruszenia prawa materialnego, gdyż o jego prawidłowym zastosowaniu można mówić dopiero wówczas, gdy ustalenia stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku pozwalają na ocenę tego zastosowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2004 r., sygn. akt V CK 92/04). Wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku polega natomiast na wskazaniu nie tylko przepisów prawa, ale także na wyjaśnieniu, w jaki sposób wpływają one na treść rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2011 r., sygn. akt I CSK 581/10). W orzecznictwie wyraźnie wskazuje się, iż zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. powinien być uznany za uzasadniony jedynie w przypadkach wyjątkowych, kiedy treść uzasadnienia całkowicie uniemożliwia sądowi drugiej instancji dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 2011 r., sygn. akt I UK 325/10).

Naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. skarżący upatrywał „w szczególności” w braku wskazania przyczyn pominięcia części dowodów zmierzających do wykazania ekonomicznego uzasadnienia dla stosowanego przez płatnika i jego komplementariusza rozdziału obowiązków podległych im zleceniobiorców na dwie odrębne umowy zlecenia z nierównomiernymi podstawami wymiaru składek. Sąd Okręgowy jednakże wskazał na sztuczny rozdział obowiązków, formalnie ujętych w dwóch odrębnych umowach, pozorujących zbieg tytułów ubezpieczenia społecznego, który w konsekwencji miał na celu obniżenie kosztów własnych spółek ekonomicznie i kadrowo powiązanych. Rozważania te, uzupełnione stanowiskiem Sądu Najwyższego cytowanym wyżej, stanowią dostateczny argument na bezprawne, gdyż mające na celu obejście przepisów prawa ubezpieczeń społecznych, działanie płatnika składek, które w swojej istocie zmierzało do uszczuplenia publicznych funduszy społecznych. Konkludując, uznać należało, że Sąd Okręgowy nie znajdując podstaw do uwzględnienia dalszych wniosków dowodowych płatnika, oddalił je, ponieważ zostały one złożone na okoliczności bezsporne – tę konkluzję Sądu Okręgowego należy podzielić lub bezprzedmiotowe dla określonej przez Sąd i Instancji istoty sprawy.

W świetle tych rozważań zbędne były też pozostałe wnioski dowodowe, zawarte w treści apelacji, w tym wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie w sprawie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ekonomicznej optymalizacji działań skarżącej spółki i jej komplementariusza. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe, w tym szczegółowe zeznania ubezpieczonych, a także wyjaśnienia przedstawicieli odwołującej się spółki, okazały się wystarczające dla poczynienia w sprawie ustaleń faktycznych, które nie wymagały uzupełnienia i stanowiły podstawę dla wydania merytorycznego rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze powyższe apelacja wnioskodawcy, jako nieuzasadniona, podlega oddaleniu z mocy art. 385 k.p.c., o czym Sąd Apelacyjny orzekł w pkt. I wyroku.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd oparł na art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych Dz.U. z 2015 r. poz. 1804, ze zm.).

SSO Izabela Głowacka-Damaszko SSA Maria Pietkun SSA Robert Kuczyński

AdSz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Gulanowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Maria Pietkun,  Izabela Głowacka-Damaszko
Data wytworzenia informacji: