V ACa 2567/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2025-11-12
Sygn. akt V ACa 2567/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 listopada 2025 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu V Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSA Paweł Pszczołowski
Protokolant: Mateusz Maliniak
po rozpoznaniu w dniu 29 października 2025 r. we D. na rozprawie
sprawy z powództwa D. W.
przeciwko (...) S.A. w D.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu
z dnia 29 listopada 2022 r. sygn. akt XII C 1439/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty.
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z 29 listopada 2022 r., sygn. akt XII C 1439/20 – Sąd Okręgowy we Wrocławiu po rozpoznaniu sprawy z powództwa D. W. przeciwko (...) w D. o zapłatę w pkt I oddalił powództwo; w pkt II zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 10.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Rozstrzygnięcie to zapadło w oparciu o stan faktyczny ustalony przez ten Sąd, a zawarty w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku na stronach od 1 do 7 (k. 282-288).
Z powyższym wyrokiem nie zgodził się powód, który wywiódł apelację i zaskarżył go w całości, zarzucając że przy jego wydaniu Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia przepisów postępowania i prawa materialnego, które to zarzuty szczegółowo opisane zostały w jej treści na stronach od 2 do 6 (k. 302v-304v). Powołując się na podniesione zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez zasądzenie na rzecz powoda kwoty 261.108,45 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 listopada 2020 r. do dnia zapłaty oraz ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z 16 stycznia 2008 r. zawarta przez powoda z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) S.A. jest nieważna, a także o zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego zwrotu kosztów postępowania za obie instancje. Ewentualnie apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Apelujący w trybie art. 380 k.p.c. przedstawił również wnioski dowodowe.
W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
W toku postępowania apelacyjnego strona pozwana podniosła zarzut potrącenia wzajemnych wierzytelności (k. 348).
Sąd Apelacyjny uzupełniająco ustalił:
Umową kredytu nr (...) standardowe oprocentowanie, powód uzyskał środki na zakup lokalu mieszkalnego znajdującego się we D., pod adresem (...). W dacie zawarcia pierwotnej umowy kredytu, który refinansowany został sporna umową kredytu z 2008 r. powód prowadził działalność gospodarczą, której profilem działalności była sprzedaż hurtowa, a później również działania związane z najmem nieruchomości.
Dowód: umowa kredytu nr (...) z 27 grudnia 2006 r.
Kredyt zaciągnięty na podstawie spornej umowy służył powodowi w celu refinansowania poprzedniego zobowiązania kredytowego o którym mowa wyżej, z którego środki przeznaczone zostały na zakup mieszkania położonego pod adresem (...) we D.. Środki z niego uzyskane przeznaczone miały zostać na remont nieruchomości. W czasie zaciągnięcia spornego kredytu powód posiadał 5 nieruchomości/ obiektów mieszkalnych i miał zarejestrowaną działalność gospodarczą. Zapis (...) o prowadzeniu działalności z profilem wynajmu nieruchomości został dodany w 2011 r. – co związane było z wprowadzeniem (...). Wcześniej zmiany w rejestrze związane były z dodatkowymi opłatami. Remont w nieruchomości znajdującej się we D. (...) prowadzony był ze środków uzyskanych z tytułu spornej umowy kredytu i trwał od 2008 r. do 2012 r. Remont ten nie został ukończony przez wzgląd na brak wystarczającej ilości środków pozyskanych w kredytu. W 2012 r. nieruchomość ta została wynajęta, a najemca dokończył remont z własnych środków, co zostało uwzględnione przy rozliczeniu czynszu.
Dowód: zeznania powoda na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu z dnia 29 października 2025 r.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Orzekając w sprawie Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że w systemie apelacji pełnej sąd odwoławczy bada ponownie całą sprawę, a kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który może rozpoznać sprawę od początku, uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. W myśl art. 382 k.p.c. postępowanie apelacyjne ma charakter merytoryczny i w tym znaczeniu jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przed sądem I instancji, jednakże konieczne jest zapewnienie instancyjności postępowania, gwarantowanej przez art. 176 ust. 1 Konstytucji RP. Oznacza to, że sąd II instancji nie może zastępować własnym orzeczeniem orzeczenia sądu I instancji, gdyż mogłoby to doprowadzać do sytuacji, w których sąd odwoławczy orzekałby jako jedna i ostateczna instancja (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2007 r. III UK 20/07).
Co do zasady podstawą rozpoznania apelacji były ustalenia faktyczne, poczynione przez Sąd Okręgowy w ramach uzasadnienia zaskarżonego wyroku, gdyż zdaniem Sądu Apelacyjnego znajdowały one oparcie w zebranym w niniejszym postępowaniu materiale dowodowym. Sąd Apelacyjny uzupełnił poczynione ustalenia jedynie w zakresie przeprowadzenia dowodu z przesłuchania powoda i przeprowadzenia dowodu z dokumentu, tj. umowa kredytu który refinansowany był sporną w sprawie umową. Powtarzanie ustaleń Sądu pierwszej instancji nie jest zatem konieczne i Sąd Apelacyjny przy zastosowaniu art. 387 § 2 1 ust. 1 k.p.c. władny jest poprzestać na stwierdzeniu, że ustalenia te uznaje w całości za swoje.
Za bezprzedmiotowe Sąd Apelacyjny uznał szczegółowe odnoszenie się do pozostałych podniesionych w apelacji zarzutów. W judykaturze Sądu Najwyższego za ugruntowane należy uznać stanowisko, iż w postępowaniu apelacyjnym chodzi o rozpoznanie wszystkich zarzutów i wniosków zaskarżanego wyroku, których rozpoznanie ma znaczenie dla ostatecznego stanowiska Sądu II instancji i jest potrzebne do naprawienia błędów Sądu I instancji w granicach zaskarżenia (por. wyrok SN z 23 lutego 2006 r., sygn. akt: II CSK 132/05). Natomiast jeśli zasadność lub niezasadność niektórych z zarzutów, a nawet jednego z nich, ma taką wagę, że rozpatrzenie kolejnych zarzutów i tak nie może decydować o treści rozstrzygnięcia, to analizowanie ich staje się zbędne, jeżeli tylko nie dotyczą rzeczywistej potrzeby uzupełnienia postępowania dowodowego albo naruszenia przepisów postępowania świadczących o jego nieważności (por. wyrok SN z 15 października 2009 r., I CSK 94/09 i postanowienie SN z 5 lipca 2019 r., I CSK 56/19).
Chybiony w ocenie Sądu Apelacyjnego pozostaje zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym ocenił, że do skutecznego podważenia ustaleń i ocen Sądu Okręgowego nie mogła prowadzić treść zgłoszonych w apelacji zarzutów, w tym w szczególności naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Skuteczne jego postawienie wymaga wykazania naruszenia kryteriów swobodnej oceny dowodów, tj. zasad logiki i doświadczenia życiowego. Sama polemika ze stanowiskiem Sądu nie jest w tym zakresie wystarczająca. Tymczasem apelujący koncentrował się na prezentacji własnej oceny poszczególnych dowodów i ich doniosłości w sprawie. Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i przeprowadził wystarczające postępowanie dowodowe, zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, nie przekraczając jej granic. Podkreślić przy tym należy, że w przeważającej mierze na materiał dowodowy w sprawie składały się dowody z dokumentów, których autentyczność, ani wiarygodność nie była kwestionowana przez strony. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika takie rozumowanie Sądu Okręgowego, które ignorowałoby zasady logiki, doświadczenia życiowego, czy też prowadziłoby do wniosków niewynikających z powyższego materiału. Przeciwnie, rozważania te były poparte trafną i przekonującą oceną dowodów, prowadzącą do ustalenia prawidłowej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.
W szczególności, wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Okręgowy w oparciu o przeprowadzone dowody poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne dotyczące oceny statusu kredytobiorcy jako konsumenta. Sama treść spornej umowy pozostaje bez znaczenia w sytuacji, gdy inne okoliczność świadczą o braku takiego statusu o stronie powoda. Kwalifikacja spornej umowy jako umowy zawartej z udziałem konsumenta ma zasadnicze znaczenie dla oceny abuzywnego charakteru jej postanowień.
Przede wszystkim wskazać należy, iż Sąd Apelacyjny podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a odnoszące się do oceny ważności spornej umowy w świetle przepisów art. 58 § 1 i 2 k.c. i art. 69 ust. 1 prawa bankowego. Natomiast ocena skuteczności jej zapisów zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. może zostać dokonana jedynie w stosunkach zobowiązaniowych zawieranych z konsumentem. Ocena, czy w niniejszej sprawie sporna umowa miała taki charakter przesądza w zupełności o zasadności powództwa.
Regulacje związane z udzielaniem kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej zostały wprowadzone 26 sierpnia 2011 r. poprzez dodanie art. 69 ust. 2 pkt 4a) i ust. 3 ustawy Prawo bankowe. Uprzednio jednak w judykaturze wyrażane było jednolite stanowisko aprobujące zaciąganie zobowiązań kredytowych w walucie obcej z zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej (zob. wyrok SN z 30 października 2020 roku II CSK 805/18). W związku z tym obecnie jednolicie przyjmuje się, że umowa kredytu wiążąca wysokość udzielonego kredytu i wysokość jego spłat z kursem waluty obcej nie jest nieważna, z uwagi na sprzeczność z konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe (zob. wyrok SN z 11 grudnia 2019 roku V CSK 382/18).
Jak wynika z ustalonych w toku postępowania apelacyjnego okoliczności, w ocenie Sądu Apelacyjnego powód w chwili zawarcia spornej umowy o kredyt i w toku jej wykonywania nie posiadał statusu konsumenta. Definicja konsumenta zawarta w przepisach kodeksu cywilnego wyznacza zakres zastosowania unormowań konsumenckich. Konsumentem jest osoba fizyczna dokonująca z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Jak wskazał już Sąd Okręgowy, okoliczności niniejszej sprawy przemawiają za tym, że udzielony powodowi kredyt, którego celem było refinansowanie poprzedniego zobowiązania w postaci kredytu, który przeznaczony był na zakup lokalu mieszkalnego nr (...) przy placu (...) we D., a także zakup innych nieruchomości zaciągnięty został w związku z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą, której przedmiotem był wynajem lokali. Jak przyznał sam powód w toku rozprawy przed Sądem Apelacyjnym, sporna nieruchomość znajdująca się pod adresem (...) we D. została wynajęta 2012 r. Do tego czasu prowadzony był w niej remont, od 2008 r., czyli od daty zawarcia kredytu refinansującego. Remont ten nie został ukończony przez powoda, a najemcę, który w 2012 r. najął lokal i zobowiązał się do tego wykorzystując własne środki, co zostało uwzględnione przy wymiarze czynszu za najem. W ocenie Sądu Apelacyjnego, przemawia to za tym, że nieruchomość ta od samego początku zakupiona została z myślą o jej wynajmie, a sporna umowa kredytu związana była z profilem działalności gospodarczej powoda.
Zważając na całokształt podejmowanych przez powoda działań, związanych z jego własnościowymi nieruchomościami, których w dacie zawarcia spornej umowy posiadał jak sam wskazał około 5, uznać należało, że działał on jako osoba prowadząca działalność gospodarczą w zakresie wynajmu lokali mieszkalnych, angażując w nią własne środki pieniężne. Okoliczności te w ocenie Sądu Apelacyjnego uzasadniają stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nadawały podejmowanym przez powoda czynnościom profesjonalnego charakteru. Również w sprawie prowadzonej przed tut. Sądem – I ACa (...)/20, pomiędzy tymi samymi stronami, wyrażono tezę że powód nie posiada statusu konsumenta i od 20 czerwca 2002 r. roku prowadzi działalność gospodarcza w zakresie zakwaterowania, usług hotelarskich, obiektów noclegowych, kupna i sprzedaży nieruchomości na własny rachunek, najmu i zarządzania nieruchomościami, pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Przesądza to o tym, że powód w przeszłości już zawierał z bankiem zobowiązania, których celem było finansowanie potrzeb prowadzonej przez niego działalności gospodarczej.
Konsekwencją uznania zasadności stwierdzenia o braku posiadania statusu konsumenta przez powoda, jest konieczność wskazania, że występuje w sprawie niemożność zastosowania regulacji zawartych w art. 385 1 - 385 3 k.c., gdyż ochrona w nich przewidziana odnosi się jedynie do podmiotów taki status posiadających.
Wobec braku podstaw do stwierdzenia nieważności umowy również na podstawie przepisów dotyczących konsumentów, należy stwierdzić, że powód dochodził w niniejszej sprawie należności, które nie stanowiły świadczeń nienależnych, co skutkowało z kolei uznaniem za niezasadne zarzutów dotyczących naruszenia przepisów art. 410 § 1 i 2 w zw. z art. 405 k.c.
Biorąc pod uwagę, powyższe rozważania wskazać należy, że dalsza ocena zarzutów apelacyjnych pozostawała bezcelowa.
Mając powyższe na uwadze uznać należało, że wywiedziona apelacja pozostawała bezzasadna, co uzasadniało konieczność jej oddalenia o czym orzeczono w pkt 1 sentencji na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w pkt 2 sentencji na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie.
S. S.
Z:
(...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Paweł Pszczołowski
Data wytworzenia informacji: